Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane) - Strona 72 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-20, 18:26   #2131
BarbiKena
Raczkowanie
 
Avatar BarbiKena
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 308
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez SailorMoon Pokaż wiadomość
BarbiKena, w takim razie bede sobie powtarzala przed ewentualna konfrontacja z Gwiazda, "pamietaj Asia, powiedz mu 'zamknij morde, zamknij morde' :p "...
Btw powinnas zapisac wszystkie kobietki z tego watku do babciusi na doszkolenie ;p
ojj ona to by przeszkoliła. nie da sobie w kaszę dmuchać. jakby co kazała też "lać po pazurach" ale może Twój facet Cię miło zaskoczy, będzie milusi itp itd i nie będzie trzeba wprowadzać tak drastycznych środków (póki co )
BarbiKena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-20, 21:17   #2132
rybkad
Zadomowienie
 
Avatar rybkad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 228
GG do rybkad
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Dziś są moje urodziny,mój TŻ teoretycznie nie ma prawa o nich zapomnieć bo sam ma urodziny równo miesiąc wcześniej.Co więcej,poszedl dziś z kolegami do kina na film na który ja też bardzo chciałam iść.
Może to jest nic w porównaniu z tym co czytałam wcześniej ale jest mi bardzo przykro
rybkad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-20, 21:23   #2133
Veronika84
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 5
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

[quote=rybkad;8675064]Dziś są moje urodziny,mój TŻ teoretycznie nie ma prawa o nich zapomnieć bo sam ma urodziny równo miesiąc wcześniej.Co więcej,poszedl dziś z kolegami do kina na film na który ja też bardzo chciałam iść.
Może to jest nic w porównaniu z tym co czytałam wcześniej ale jest mi bardzo przykro[/quote

Życzę Ci wspaniałego nowego chłopaka!
Veronika84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-20, 21:27   #2134
Sweet_nuka
Wtajemniczenie
 
Avatar Sweet_nuka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 2 537
GG do Sweet_nuka
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

mysle ze za takie cos powinna zrobic mu awanture ale chyba nie zrywac
Sweet_nuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-20, 21:30   #2135
BarbiKena
Raczkowanie
 
Avatar BarbiKena
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 308
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez rybkad Pokaż wiadomość
Dziś są moje urodziny,mój TŻ teoretycznie nie ma prawa o nich zapomnieć bo sam ma urodziny równo miesiąc wcześniej.Co więcej,poszedl dziś z kolegami do kina na film na który ja też bardzo chciałam iść.
Może to jest nic w porównaniu z tym co czytałam wcześniej ale jest mi bardzo przykro
to nie mógł Cię zabrać ze sobą
BarbiKena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-20, 22:24   #2136
mOna01
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez rybkad Pokaż wiadomość
Dziś są moje urodziny,mój TŻ teoretycznie nie ma prawa o nich zapomnieć bo sam ma urodziny równo miesiąc wcześniej.Co więcej,poszedl dziś z kolegami do kina na film na który ja też bardzo chciałam iść.
Może to jest nic w porównaniu z tym co czytałam wcześniej ale jest mi bardzo przykro
ale dupek...
jakbym była z takim krótko to bym zerwała chyba
__________________

mOna01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-21, 00:43   #2137
insomnieux
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 493
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez mOna01 Pokaż wiadomość
ale dupek...
jakbym była z takim krótko to bym zerwała chyba
nie przesadzajmy, facet tez człowiek kazdemu sie zapomina.
__________________
biegnę przed siebie nie patrząc na to, że mogę się przewrócić.
insomnieux jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-21, 08:49   #2138
mOna01
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez insomnieux Pokaż wiadomość
nie przesadzajmy, facet tez człowiek kazdemu sie zapomina.
No ale jeśli nie zapomniał, bo znam takich co by pamiętali o tych urodzinach a i tak by zrobili podobny numer
__________________

mOna01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-21, 11:56   #2139
wykrasana
Szara Eminencja
 
Avatar wykrasana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Paradise
Wiadomości: 6 126
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez rybkad Pokaż wiadomość
Dziś są moje urodziny,mój TŻ teoretycznie nie ma prawa o nich zapomnieć bo sam ma urodziny równo miesiąc wcześniej.Co więcej,poszedl dziś z kolegami do kina na film na który ja też bardzo chciałam iść.
Może to jest nic w porównaniu z tym co czytałam wcześniej ale jest mi bardzo przykro



wykrasana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-21, 17:13   #2140
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez mOna01 Pokaż wiadomość
No ale jeśli nie zapomniał, bo znam takich co by pamiętali o tych urodzinach a i tak by zrobili podobny numer
Ja tez znam takich...i dlatego zapobiegawczo chyba by zerwala...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-21, 18:07   #2141
kleo14
Zakorzenienie
 
Avatar kleo14
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

"Kochanie to koniec, zapomniałeś o moich urodzinach"
Moim zdaniem najpierw należy pogadać, może rzeczywiście kompletnie wyleciało mu z głowy i teraz mu głupio...
Mimo wszystko sytuacji współczuję
__________________
Jeden dzień - a na tęsknotę - wiek.
jeden gest - a już orkanów pochód,
jeden krok - a otoś tylko jest
w każdy czas - duch czekający w prochu.
kleo14 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-22, 09:09   #2142
rybkad
Zadomowienie
 
Avatar rybkad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 228
GG do rybkad
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Dziewczyny nie mam zamiaru kończyć 4-letniego związku z tego powodu
Było mi bardzo przykro ale to wszystko,jemu jak się zorientował co to był za dzień też było głupio,mam nadzieję że za rok będzie pamiętał.
rybkad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 09:24   #2143
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez rybkad Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie mam zamiaru kończyć 4-letniego związku z tego powodu
Było mi bardzo przykro ale to wszystko,jemu jak się zorientował co to był za dzień też było głupio,mam nadzieję że za rok będzie pamiętał.
Mam nadzieje, ze chociaz odpowiednio ci to wynagrodzil...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 09:29   #2144
mOna01
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez rybkad Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie mam zamiaru kończyć 4-letniego związku z tego powodu
Było mi bardzo przykro ale to wszystko,jemu jak się zorientował co to był za dzień też było głupio,mam nadzieję że za rok będzie pamiętał.
A no 4 lata to wiadomo jakby to były jakieś marne początki i gdyby zrobił to świadomie to co innego
__________________

mOna01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 11:53   #2145
cytrynowo_piaskowa
Wtajemniczenie
 
Avatar cytrynowo_piaskowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez rybkad Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie mam zamiaru kończyć 4-letniego związku z tego powodu
Było mi bardzo przykro ale to wszystko,jemu jak się zorientował co to był za dzień też było głupio,mam nadzieję że za rok będzie pamiętał.
Ja w pierwszym roku znajomości zapomniałam o imieninach TZta. Pamiętałam dzien przed i dzien po, ale tego dnia mnie chyba zaćmiło

Na szczęscie wybaczył, choć pewnie było mu przykro...
__________________

cytrynowo_piaskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 11:57   #2146
Irmisia
Raczkowanie
 
Avatar Irmisia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 79
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Tak czytałam co jakiś czas Wasze historię i przypomniała mi się pewna historia z moim EX-em.

Jedziemy autem.. On prowadzi. Zima. Ja opowiadam mu o moich snach (zazwyczaj się spełniają). Mówię, że ostatnio śnią mi się wypadki samochodowe, w których biore udział i że teraz po tych snach jak naprawdę jadę autem to widzę kątem oka, że ktoś we mnie wjeżdza a gdy odwracam głowę to jest pusta droga. Mówie przejęta, że to wróżba czegoś złego. On w skupieniu słucha (tak mi się wydawało). Ma minę jakby ciężko nad czymś myślał po czym opuszcza lusterko, odchyla czapkę, którą ma na głowie i mówi: TEEEEEEEEEEEEEEE PATRZ JAK MI SIĘ CZAPKA NA GŁOWIE ODCISŁA!

Zwątpiłam
Irmisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-24, 04:34   #2147
ZapachNocy
Raczkowanie
 
Avatar ZapachNocy
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ciemny, zimny pokój ;)
Wiadomości: 354
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez Irmisia Pokaż wiadomość
Tak czytałam co jakiś czas Wasze historię i przypomniała mi się pewna historia z moim EX-em.

Jedziemy autem.. On prowadzi. Zima. Ja opowiadam mu o moich snach (zazwyczaj się spełniają). Mówię, że ostatnio śnią mi się wypadki samochodowe, w których biore udział i że teraz po tych snach jak naprawdę jadę autem to widzę kątem oka, że ktoś we mnie wjeżdza a gdy odwracam głowę to jest pusta droga. Mówie przejęta, że to wróżba czegoś złego. On w skupieniu słucha (tak mi się wydawało). Ma minę jakby ciężko nad czymś myślał po czym opuszcza lusterko, odchyla czapkę, którą ma na głowie i mówi: TEEEEEEEEEEEEEEE PATRZ JAK MI SIĘ CZAPKA NA GŁOWIE ODCISŁA!

Zwątpiłam
jego jakże wyjątkowa wypowiedź kojarzy mi się z jakimś półgłówkiem
__________________
Dzisjaj nagle wymyśliłam Ciebie...Twoje imię zadźwięczało we mnie...



Dla mnie, by pamiętać
ZapachNocy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-24, 10:19   #2148
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez Irmisia Pokaż wiadomość
Tak czytałam co jakiś czas Wasze historię i przypomniała mi się pewna historia z moim EX-em.

Jedziemy autem.. On prowadzi. Zima. Ja opowiadam mu o moich snach (zazwyczaj się spełniają). Mówię, że ostatnio śnią mi się wypadki samochodowe, w których biore udział i że teraz po tych snach jak naprawdę jadę autem to widzę kątem oka, że ktoś we mnie wjeżdza a gdy odwracam głowę to jest pusta droga. Mówie przejęta, że to wróżba czegoś złego. On w skupieniu słucha (tak mi się wydawało). Ma minę jakby ciężko nad czymś myślał po czym opuszcza lusterko, odchyla czapkę, którą ma na głowie i mówi: TEEEEEEEEEEEEEEE PATRZ JAK MI SIĘ CZAPKA NA GŁOWIE ODCISŁA!

Zwątpiłam
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-24, 19:06   #2149
0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 295
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Witam Panie po raz pierwszy
przeczytałam prawie cały wątek i az mnie zatkało. Kolesie potrafią być podli. Postanowilam,ze tez podziele się tutaj swoją historią. Może nie jest jakaś wyjątkowo szokująca w porownaniu z niektorymi opisanymi tutaj,ale nie przezylam narazie nic gorszego, a na mysl o chwilach z tamtym ex nóż mi sie w kieszeni otwiera. Nie dosc ze matoł zniszczył mi samoocene to jeszcze zakrecil w glowie i chamsko zostawił (wiadomosc na gg) a wiec przejde do rzeczy

mój pierwszy powazniejszy chłopak z ktorym wiązałam wieksze nadzieje zostawil mnie po kilku miesiacach poniewaz m.in. nie potrafil ze mna rozmawiac, z tego co zauwazylam byl chyba zakompleksiony i mial opory przed powazniejszymi dyskusjami przez co problemy sie nawarstwily. On nie potrafil porozmawiac o głębszych rzeczach i byly sytuacje wktorych np. obrazil sie na mnie i potrafil nie odzywac sie do mnie tydzien i nigdy nie dowiedzialam sie dlaczego . Pamietam taka sytuacje - widzialam,ze cos zlego sie miedzy nami dzieje (chyba zaczelam mu sie tez powoli nudzic ) i probowalam poruszyc rozmowe a w odpowiedzi słyszałam - idz oglądaj ( np przy oglądaniu filmu) i tego typu inne chamskie odzywki.
Czasami gdy był na mnie zły (najczesciej za pierdoły) lub zazdrosny zamiast wyjasnic o co mu chodzi wolał mnie zwyzywac od najgorszych:/. Zaczełam popadac w coraz wiekszy smutek i ciagle obwiniac siebie. Przestalam kiedy zobaczylam ze to on jest idio.tą- tak samo traktowal swoje kolejne panny.
Jakis czas po zerwaniu i ochłonięciu po całej sprawie (ogolnie 'zwiazek' i czas po nim był baardzo burzliwy) dotarlo do mnie ze to byl zwykły dzieciak i bardzo dobrze ze juz z nim nie jestem. Takiego zakompleksionego kolesia to ja jeszcze nie widzialam. Ludzie czesto mi mowili-Ty taka ladna i z takim brzydalem. Mowili ze on nie jest az tak paskudny ale ja jestem dla niego za ładna. Nie wiem czy to prawda i nie umiem siebie ocenic ale on chyba myslal o sobie podobnie bo nie chcial robic sobie ze mna zdjec, nawet grupowych na ktorych bylam z nim, a jak juz jakies sie trafilo to zasłaniał twarz Czesto mnie ponizał. Moze uwazal ze jestem od niego lepsza i trzeba bylo mnie 'przygasic' ??:/ Okropnie cierpialam i wylalam wiele lez a mimo wszystko latałam za nim jak glupia. Potrafil mnie zwyzywac od puszczalskich (widzial jak np tancze z kolega na imprezie po ZERWANIU-bylo ich kilka) a kiedy sie o to obrazilam on sie obrazal... bo ja sie obrazilam i chcial zebym za nim latala:/.. a ja zakochana wlasnie to robilam i jeszcze go przepraszalam eehhh..
a teraz najlepsze-
Ex namawial mnie zebym z nim to zrobila (po miesiacu zwiazku) kiedy powiedzialam ze nie jestem gotowa i ma czekac nawet rok dostalam wiadomosc (oczywiscie na gg bo na zywo nie umial gadac o powaznych sprawach) - NO OK PRZECIEZ NA DZIWKI NIE PÓJDE
takich chorych sytuacji byla masa... zrywan i powrotow chyba z 5.. kiedy z nim zrywalam latał za mna a jak wracalam miał mnie gdzieś i olewal. Kiedy kolega zaprosil mnie na półmetek był zazdrosny i zebym do niego wrocila kupil mi srebrny łancuszek. Ja naiwna odrazu za nim polecialam a po tygodniu bylo juz po 'zwiazku' bo poczul ze ma swoja zdobycz i zaczelo sie olewanie..
Do tak duzego stopnia nie potrafil gadac o powaznych sprawach ze az sama musialam z neigo na siłe wyciagac czy chce zerwac bo by nie powiedzial. I tak zrobilby to na gg bo tylko tam byl w miare otwarty. Głupi dzieciak. Najbardziej smieszylo mnie jak po zerwaniu byl o mnie zazdrosny i pisał na mnie wstretne rzeczy w INTERNETOWYM PAMIĘTNICZKU bez komentarza.

Teraz jestem szczesliwa juz ponad rok z innym chłopakiem,wiem co to znaczy prawdziwy wspanialy zwiazek. Jestem spokojna i czuje sie wspaniala i doceniana. Z obecnym TŻ jeszcze ani razu sie nie poklocilam i oby tak dalej


Jesli sie powtarzałam albo narobilam błędow to przepraszam tyle chcialam opisac ze mało sie nie pogubiłam;D dobrze ze to z siebie wylalam. śmiac mi sie chce z niektorych chlopów. Żal ich
Pozdrawiam

pozdrawiam
0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-24, 20:42   #2150
Pletts
Raczkowanie
 
Avatar Pletts
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 90
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez rybkad Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie mam zamiaru kończyć 4-letniego związku z tego powodu
Było mi bardzo przykro ale to wszystko,jemu jak się zorientował co to był za dzień też było głupio,mam nadzieję że za rok będzie pamiętał.
Troche mnie dziwi 4-lata ??? urodziny ukochanej osoby planuje sie miesiąc wcześniej a przynajmniej planuje kupienie prezentu Nie wiem czy rozmawiacie ze sobą bo jeżeli twój chłopak nie wiedział że na film chciałaś ićś to jak miał cię zabrać ?a jeżeli wiedział jak mógł iść na niego z kolegami??? Myślałam że spotkania facetów odbywają się w barach gdzie gada się o samochodach ,pracy,sexie,dziewczynach ,a nie idzie do kina??żeby pomilczeć masakra nie widze takiego gościa przy mnie za kilka lat Jestem z ukochanmy już kilkanaście lat nigdy nie zapomniał o mnie .
Pletts jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-24, 21:01   #2151
aliszja1988
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

???

Edytowane przez aliszja1988
Czas edycji: 2008-12-29 o 11:33
aliszja1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-24, 21:24   #2152
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez aliszja1988 Pokaż wiadomość
kurczę, ale tu fajnie! Temat bossski, aż muszę się wypowiedzieć...

Byłam kiedyś z takim chu..., wtedy byłam młoda i naiwna, niestety za późno przejrzałam na oczy...
Ogolnie koles sluchajcie wyzszy ode mnie, a ważyl tyle co ja <normalnie chuchro co ja w nim widziałam>. Zaczelismy chodzic ze sobą <o Boże :P> 19 grudnia, w****il mnie już 24... Wiecie, co ten padalec wyprawiał? Miał jakieś problemy natury egzystencjalnej - z każdego mojego sms-a wyczytywał drugie dno (negatywne wg niego) <np. Nie mogę się z Tobą spotkać w sobotę, on czytał jako: Nie mam dla Ciebie czasu, bo spotykam się z kimś innym - i wtedy co?? OBRAZA MAJESTATU! Wylaczal telefon, nie wiedzialam co sie dzieje, mialam przez niego dola, bo sama nie wiedzialam, co sie stalo tak wlasciwie On takie akcje mial srednio co dwa dni, bywlo ze i codziennie... Z pewnej siebie laski, stalam sie zastraszoną i zakompleksioną dziewczynką, na którą zawsze mozna zwalić winę...
Potem bylo juz tylko gorzej...

Wejde w sprawy seksu <bo to mnie najbardziej rozsmiesza >...
Mielismy sie po raz pierwszy kochac. Dla mnie to bylo coś bardzo waznego, mial to byc moj pierwszy raz. Dla niego w zasadzie tez... I wiecie, romantyczna sytuacja, rozbieramy sie, po jakims czasi grubsza akcja, on chce we mnie wejsc, a jemu NIE STOI! Hahaha Wtedy on sie zaczal tlumaczyc ze jest "dlugodystansowcem" <dla mnie to byl licealista - impotent > i pierwszy raz przeszedl mi kolo nosa... <i dobrze! Nie zaluje>

Koles ogolnie brzydki jak noc <z checia podalabym Wam linka na nk, ale nie mogem! :P>. Ale to nie koniec opowiesci...
Mial na mnie bardzo zly wplyw. Non stop ryczalam, bylam zdolowana, ale nadal zaslepiona chorą, toksyczną miloscia... :/
Na domiar tego wszystkiego Pan G. zaczal sms-owac z jakąs panną z innego liceum, mlodszą ode mnie!!! I jeszcze sie tym szczycil! A jak ja robilam mu sceny zazdrosci, on jeszcze bardziej sie cieszyl!

Tak bardzo bylam slepa, ze nie odchodzilam...

Az w koncu, to on zrobil ten krok.

Zadal mi cios mowiąc "Cos sie miedzy nami wypalilo"....

Zbieralam sie przez dluuuugi okres czasu, dzis minely 2 lata od tej sytuacji, a we mnie wciąż tkwią toksyny Pana G.
Nie umiem sie zakochac. Rozkochuje w sobie facetow i rzucam, bo ja sama nic do nich nie czuje... Nawet nie wiecie, jak zaluje tego, ze spotkalam go na swej drodze zyciowej... Zniszczyl mnie, palant.
Ostatnio go spotkalam. Serce znow zabilo, nie z milosci a z nerwow. DEBIL usmiechnal sie cynicznie i nawet nier powiedzial "czesc", co za SKUR....L!!!!!
NIENAWIDZĘ GO!

A Wam dziewczyny zycze, zebyscie nie poznaly nigdy Pana G. ! Uwazajcie na takich!
koleś rzeczywiście nie jest idealny... współczuję, że tyle cierpiałaś przez niego, ale...

...po pierwsze chciałam powiedzieć, że trochę za dużo tych przekleństw, trochę to razi przynajmniej mnie

...po drugie ja bym się nie śmiała z takich rzeczy, że jemu 'nie staje'. Takie coś się bardzo często zdarza kiedy chłopak ma swój pierwszy raz. Mogło to być przez stres... ja znam chłopaka(były mojej siostry), któremu też nie chciał stanąć przed pierwszym razem. I wcale się z tego nie śmiałam, ona też. W końcu to chyba normalnie, że chłopak się zestresuje... no a jemu wtedy tym bardziej nie jest do śmiechu
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-24, 21:48   #2153
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

No a tak poza tym przypomniała mi się pewna historia z moim ex

Więc to było jakies 3 lata temu. Ja oczywiście strasznie w niego byłam zapatrzona (teraz wiem, że raczej zauroczona niż zakochana). Przyjeżdzał do mnie co jakiś czas, grał mi na gitarze w końcu mnie pocałował. I tak zaczęliśmy być ze sobą. Spotykaliśmy się tak ze 2-3 razy w tygodniu. On wtedy miał mieć maturę a ja byłam w 1 klasie lo. No więc co do tej matury nagle zaczął się wykręcać, mówił ciągle, że musi się uczyć itp. Więc nie spotykaliśmy się ok miesiąca (może nawet więcej) mimo, że dzieliły nas może 3-4km. Wtedy nawet mało co się odzywał (może ze 2 razy w tygodniu napisał smsa albo w ogóle nie pisał). Jak teraz pomyśle sobie Boże jaka ja byłam naiwna, że cały czas czekałam
No i w końcu minęły wszystkie terminy matur a on dalej nic... i w końcu przychodzi sms, że to koniec. Ja byłam w szoku, ale w porę sobie przypomniał (po miesiącu prawie nie odzywania się do mnie), że ma dziewczynę i musi z nią zerwać.
No i to raz
A dwa, że jakiś miesiąc, czy dwa po tym zaczęłam chodzić z jego przyjacielem... nie zależało mi szczególnie na tym związku, on był raczej taki bez zobowiązań. Ale wiadomo - ten związek równał się też częstsze spotkania z eks. Który wtedy robił jakby hmm wszystko, żeby ten związek z jego przyjacielem się skończył. Wtedy ciągle do mnie pisał. Raz (albo nawet dwa) chciał mnie pocałować. Na imprezach wyciągał do tańca. Ja miałam do niego wielką słabośc... ale nie uległam. A on dalej się tak mną bawił.
Potem wyszło coś takiego, że jego przyjaciel (ten z którym chodziłam) i jeszcze dwóch innych najlepszych kumpli się na niego obraziło. A to dlatego, że mój 'wspaniały' eks poszedł na takie spotkanie ze swoim kumplem i dziewczyną, która się temu kumplowi podobała. I do niej się podwalał, mimo, że wiedział, że tamtemu się podoba oczywiście dziewczyna wybrała mojego eksa. I kumple się przestali do niego odzywać. On w końcu nie był z tą dziewczyną. W rozmowach ze mna mówił, że oni coś wymyślają, i że teraz wie, że oni nigdy nie byli jego kumplami, że tak mówią. A ja... stanęłam po jego stronie! Jaka ja głupia i naiwna byłam to się w głowie nie mieści
W końcu zerwałam z jego przyjacielem bo miałam dość tej chorej sytuacji...
Jakieś 2 miesiące później ten mój eks znowu do mnie zaczął pisać i dzwonić. Spotkałam się z nim parę razy. Naiwna myślałam, że może jednak się zmienił, i może chce być znowu ze mna - bo zaczął ze mną rozmawiać o tym jak to fajnie było jak byliśmy razem i... pocałował mnie. Ja mu uległam bo dalej miałam słabość do niego. I następny mój błąd. Bo nagle po tym przestał sie znowu odzywać.
Naszczęście spotkałam wtedy fajnego chłopaka i się wyleczyłam z tamtego 'wspaniałego'.
A teraz jestem z moim TŻtem i jestem szczęśliwa, że nie ma nic wspólnego z tamtymi facetami

edit: przepraszam za post pod postem!
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-25, 07:38   #2154
aliszja1988
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
koleś rzeczywiście nie jest idealny... współczuję, że tyle cierpiałaś przez niego, ale...

...po pierwsze chciałam powiedzieć, że trochę za dużo tych przekleństw, trochę to razi przynajmniej mnie

...po drugie ja bym się nie śmiała z takich rzeczy, że jemu 'nie staje'. Takie coś się bardzo często zdarza kiedy chłopak ma swój pierwszy raz. Mogło to być przez stres... ja znam chłopaka(były mojej siostry), któremu też nie chciał stanąć przed pierwszym razem. I wcale się z tego nie śmiałam, ona też. W końcu to chyba normalnie, że chłopak się zestresuje... no a jemu wtedy tym bardziej nie jest do śmiechu
Sorry, za przekleństwa, lecz mówiąc o panu G. nie potrafię inaczej... Poza tym, nie pisałam całych słów, tylko kończyłam kropeczkami. :P
Co do stania... Nie wiem, jak było, ale było jeszcze kilka takich intymnych sytuacji, no i prawie nic. ;]
Poza tym, na TVN24 mówili, że 2,6 miliona facetów w Polsce ma problemy z erekcją - są to także młodzi ludzie i podejrzewam, że Pan G. znalazł się także wsrod tych panów... Takie jest moje zdanie.

Związek nie do pozazdroszczenia, uwierzcie mi..
aliszja1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-25, 08:17   #2155
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez aliszja1988 Pokaż wiadomość
Wejde w sprawy seksu <bo to mnie najbardziej rozsmiesza >...
Mielismy sie po raz pierwszy kochac. Dla mnie to bylo coś bardzo waznego, mial to byc moj pierwszy raz. Dla niego w zasadzie tez... I wiecie, romantyczna sytuacja, rozbieramy sie, po jakims czasi grubsza akcja, on chce we mnie wejsc, a jemu NIE STOI! Hahaha Wtedy on sie zaczal tlumaczyc ze jest "dlugodystansowcem" <dla mnie to byl licealista - impotent > i pierwszy raz przeszedl mi kolo nosa... <i dobrze! Nie zaluje>
moim zdaniem wcale taka lepsza nie bylas od niego skoro wyśmiewasz sie z takich rzeczy i to w taki sposób
ja wszystko rozumiem, ze facet moze byc swinią, robic rozne numery, ale twoja postawa tez jest niczego sobie



Cytat:
Napisane przez aliszja1988 Pokaż wiadomość
Koles ogolnie brzydki jak noc <z checia podalabym Wam linka na nk, ale nie mogem! :P>.
bez komentarza to pozostawie
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-25, 10:32   #2156
nice6irl
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
moim zdaniem wcale taka lepsza nie bylas od niego skoro wyśmiewasz sie z takich rzeczy i to w taki sposób
ja wszystko rozumiem, ze facet moze byc swinią, robic rozne numery, ale twoja postawa tez jest niczego sobie





bez komentarza to pozostawie
No dokładnie.
Jakbyś nie zauważyła to żadna z nas nie opisuje w tak wulgarny sposób swoich byłych związków i facetów, którzy zrobili nam krzywdę.
Jesteśmy na forum, a tu należy się trochę kultury, a obrażanie kogoś za jego plecami i to w taki sposób, jaki robisz to ty, jest nie na miejscu.
Jeśli jego problemy przeszkadzały ci w związku to należało z panem G. poruszyć ich temat, a nie szydzić z nich po latach.
__________________
znikam, ale...
wiecie, gdzie mnie szukać
nice6irl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-25, 16:47   #2157
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
koleś rzeczywiście nie jest idealny... współczuję, że tyle cierpiałaś przez niego, ale...

...po pierwsze chciałam powiedzieć, że trochę za dużo tych przekleństw, trochę to razi przynajmniej mnie

...po drugie ja bym się nie śmiała z takich rzeczy, że jemu 'nie staje'. Takie coś się bardzo często zdarza kiedy chłopak ma swój pierwszy raz. Mogło to być przez stres... ja znam chłopaka(były mojej siostry), któremu też nie chciał stanąć przed pierwszym razem. I wcale się z tego nie śmiałam, ona też. W końcu to chyba normalnie, że chłopak się zestresuje... no a jemu wtedy tym bardziej nie jest do śmiechu
Racja. Mam nadzieję, że ten wątek nadal pozostanie humorystyczno-ironiczny, oczywiście czasami ostro-gorzki, ale jednak trzymający pewien poziom kultury.

aliszjo1988 wierzę, że opisywany przez Ciebie związek mógł być nieciekawy i stąd w Tobie tyle żalu i złości, może też nie masz daru opisywania pewnych rzeczy i pomagasz sobie mocnymi słowami, ale pewne rzeczy warto przepracować, uporać się z nimi, wyciągnąć właściwe wnioski (bo wina często - chociaż nie zawsze - leży również po naszej - kobiet - stronie).

A śmianie się z problemów seksualnych faceta jest w bardzo złym guście. Niezależnie jakim kretynem by on nie był.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-25, 17:29   #2158
monisia571
Przyczajenie
 
Avatar monisia571
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 12
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Kiedyś dostałam smsa od mojego chłopaka (teraz już ex) "nie moge bo jestem u swojej kobiety", a ja szok, bo przecież nie było go ze mna tłumaczył się później, że jego kumpel chciał, aby go gdzieś zawiózł, a jemu sie nie chciało i go skłamał.... po jakimś czasie dowiedzialam sie ze nie bylam wtedy jednyna...DUPEK
monisia571 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-25, 20:32   #2159
mOna01
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez monisia571 Pokaż wiadomość
Kiedyś dostałam smsa od mojego chłopaka (teraz już ex) "nie moge bo jestem u swojej kobiety", a ja szok, bo przecież nie było go ze mna tłumaczył się później, że jego kumpel chciał, aby go gdzieś zawiózł, a jemu sie nie chciało i go skłamał.... po jakimś czasie dowiedzialam sie ze nie bylam wtedy jednyna...DUPEK
no... smutne

nie mogę tego pojąć... dlaczego oni zdradzają, dlaczego szukają okazji...? Jakbym ja miała ochotę na kogoś innego to bym zakończyła obecny związek, po co oszukiwać
__________________

mOna01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-25, 20:48   #2160
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość

A śmianie się z problemów seksualnych faceta jest w bardzo złym guście. Niezależnie jakim kretynem by on nie był.

No własnie. mÓj jeszcze-nie-mąż tez nie podołała za pierwszym razem .. i wcale mnie to nie rozśmieszyło tylko rozczuliło
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:11.