|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2008-08-20, 18:26 | #2131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 308
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
ojj ona to by przeszkoliła. nie da sobie w kaszę dmuchać. jakby co kazała też "lać po pazurach" ale może Twój facet Cię miło zaskoczy, będzie milusi itp itd i nie będzie trzeba wprowadzać tak drastycznych środków (póki co )
|
2008-08-20, 21:17 | #2132 |
Zadomowienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Dziś są moje urodziny,mój TŻ teoretycznie nie ma prawa o nich zapomnieć bo sam ma urodziny równo miesiąc wcześniej.Co więcej,poszedl dziś z kolegami do kina na film na który ja też bardzo chciałam iść.
Może to jest nic w porównaniu z tym co czytałam wcześniej ale jest mi bardzo przykro |
2008-08-20, 21:23 | #2133 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
[quote=rybkad;8675064]Dziś są moje urodziny,mój TŻ teoretycznie nie ma prawa o nich zapomnieć bo sam ma urodziny równo miesiąc wcześniej.Co więcej,poszedl dziś z kolegami do kina na film na który ja też bardzo chciałam iść.
Może to jest nic w porównaniu z tym co czytałam wcześniej ale jest mi bardzo przykro[/quote Życzę Ci wspaniałego nowego chłopaka! |
2008-08-20, 21:27 | #2134 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
mysle ze za takie cos powinna zrobic mu awanture ale chyba nie zrywac
|
2008-08-20, 21:30 | #2135 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 308
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
|
|
2008-08-20, 22:24 | #2136 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
jakbym była z takim krótko to bym zerwała chyba
__________________
|
|
2008-08-21, 00:43 | #2137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 493
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
nie przesadzajmy, facet tez człowiek kazdemu sie zapomina.
__________________
biegnę przed siebie nie patrząc na to, że mogę się przewrócić. |
2008-08-21, 08:49 | #2138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
No ale jeśli nie zapomniał, bo znam takich co by pamiętali o tych urodzinach a i tak by zrobili podobny numer
__________________
|
2008-08-21, 11:56 | #2139 | |
Szara Eminencja
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Paradise
Wiadomości: 6 126
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
|
|
2008-08-21, 17:13 | #2140 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Ja tez znam takich...i dlatego zapobiegawczo chyba by zerwala...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" |
2008-08-21, 18:07 | #2141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
"Kochanie to koniec, zapomniałeś o moich urodzinach"
Moim zdaniem najpierw należy pogadać, może rzeczywiście kompletnie wyleciało mu z głowy i teraz mu głupio... Mimo wszystko sytuacji współczuję
__________________
Jeden dzień - a na tęsknotę - wiek.
jeden gest - a już orkanów pochód, jeden krok - a otoś tylko jest w każdy czas - duch czekający w prochu. |
2008-08-22, 09:09 | #2142 |
Zadomowienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Dziewczyny nie mam zamiaru kończyć 4-letniego związku z tego powodu
Było mi bardzo przykro ale to wszystko,jemu jak się zorientował co to był za dzień też było głupio,mam nadzieję że za rok będzie pamiętał. |
2008-08-22, 09:24 | #2143 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Mam nadzieje, ze chociaz odpowiednio ci to wynagrodzil...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" |
2008-08-22, 09:29 | #2144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
A no 4 lata to wiadomo jakby to były jakieś marne początki i gdyby zrobił to świadomie to co innego
__________________
|
2008-08-22, 11:53 | #2145 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Na szczęscie wybaczył, choć pewnie było mu przykro... |
|
2008-08-22, 11:57 | #2146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 79
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Tak czytałam co jakiś czas Wasze historię i przypomniała mi się pewna historia z moim EX-em.
Jedziemy autem.. On prowadzi. Zima. Ja opowiadam mu o moich snach (zazwyczaj się spełniają). Mówię, że ostatnio śnią mi się wypadki samochodowe, w których biore udział i że teraz po tych snach jak naprawdę jadę autem to widzę kątem oka, że ktoś we mnie wjeżdza a gdy odwracam głowę to jest pusta droga. Mówie przejęta, że to wróżba czegoś złego. On w skupieniu słucha (tak mi się wydawało). Ma minę jakby ciężko nad czymś myślał po czym opuszcza lusterko, odchyla czapkę, którą ma na głowie i mówi: TEEEEEEEEEEEEEEE PATRZ JAK MI SIĘ CZAPKA NA GŁOWIE ODCISŁA! Zwątpiłam |
2008-08-24, 04:34 | #2147 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ciemny, zimny pokój ;)
Wiadomości: 354
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
__________________
Dzisjaj nagle wymyśliłam Ciebie...Twoje imię zadźwięczało we mnie... Dla mnie, by pamiętać
|
|
2008-08-24, 10:19 | #2148 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel... "The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone" |
|
2008-08-24, 19:06 | #2149 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Witam Panie po raz pierwszy
przeczytałam prawie cały wątek i az mnie zatkało. Kolesie potrafią być podli. Postanowilam,ze tez podziele się tutaj swoją historią. Może nie jest jakaś wyjątkowo szokująca w porownaniu z niektorymi opisanymi tutaj,ale nie przezylam narazie nic gorszego, a na mysl o chwilach z tamtym ex nóż mi sie w kieszeni otwiera. Nie dosc ze matoł zniszczył mi samoocene to jeszcze zakrecil w glowie i chamsko zostawił (wiadomosc na gg) a wiec przejde do rzeczy mój pierwszy powazniejszy chłopak z ktorym wiązałam wieksze nadzieje zostawil mnie po kilku miesiacach poniewaz m.in. nie potrafil ze mna rozmawiac, z tego co zauwazylam byl chyba zakompleksiony i mial opory przed powazniejszymi dyskusjami przez co problemy sie nawarstwily. On nie potrafil porozmawiac o głębszych rzeczach i byly sytuacje wktorych np. obrazil sie na mnie i potrafil nie odzywac sie do mnie tydzien i nigdy nie dowiedzialam sie dlaczego . Pamietam taka sytuacje - widzialam,ze cos zlego sie miedzy nami dzieje (chyba zaczelam mu sie tez powoli nudzic ) i probowalam poruszyc rozmowe a w odpowiedzi słyszałam - idz oglądaj ( np przy oglądaniu filmu) i tego typu inne chamskie odzywki. Czasami gdy był na mnie zły (najczesciej za pierdoły) lub zazdrosny zamiast wyjasnic o co mu chodzi wolał mnie zwyzywac od najgorszych:/. Zaczełam popadac w coraz wiekszy smutek i ciagle obwiniac siebie. Przestalam kiedy zobaczylam ze to on jest idio.tą- tak samo traktowal swoje kolejne panny. Jakis czas po zerwaniu i ochłonięciu po całej sprawie (ogolnie 'zwiazek' i czas po nim był baardzo burzliwy) dotarlo do mnie ze to byl zwykły dzieciak i bardzo dobrze ze juz z nim nie jestem. Takiego zakompleksionego kolesia to ja jeszcze nie widzialam. Ludzie czesto mi mowili-Ty taka ladna i z takim brzydalem. Mowili ze on nie jest az tak paskudny ale ja jestem dla niego za ładna. Nie wiem czy to prawda i nie umiem siebie ocenic ale on chyba myslal o sobie podobnie bo nie chcial robic sobie ze mna zdjec, nawet grupowych na ktorych bylam z nim, a jak juz jakies sie trafilo to zasłaniał twarz Czesto mnie ponizał. Moze uwazal ze jestem od niego lepsza i trzeba bylo mnie 'przygasic' ??:/ Okropnie cierpialam i wylalam wiele lez a mimo wszystko latałam za nim jak glupia. Potrafil mnie zwyzywac od puszczalskich (widzial jak np tancze z kolega na imprezie po ZERWANIU-bylo ich kilka) a kiedy sie o to obrazilam on sie obrazal... bo ja sie obrazilam i chcial zebym za nim latala:/.. a ja zakochana wlasnie to robilam i jeszcze go przepraszalam eehhh.. a teraz najlepsze- Ex namawial mnie zebym z nim to zrobila (po miesiacu zwiazku) kiedy powiedzialam ze nie jestem gotowa i ma czekac nawet rok dostalam wiadomosc (oczywiscie na gg bo na zywo nie umial gadac o powaznych sprawach) - NO OK PRZECIEZ NA DZIWKI NIE PÓJDE takich chorych sytuacji byla masa... zrywan i powrotow chyba z 5.. kiedy z nim zrywalam latał za mna a jak wracalam miał mnie gdzieś i olewal. Kiedy kolega zaprosil mnie na półmetek był zazdrosny i zebym do niego wrocila kupil mi srebrny łancuszek. Ja naiwna odrazu za nim polecialam a po tygodniu bylo juz po 'zwiazku' bo poczul ze ma swoja zdobycz i zaczelo sie olewanie.. Do tak duzego stopnia nie potrafil gadac o powaznych sprawach ze az sama musialam z neigo na siłe wyciagac czy chce zerwac bo by nie powiedzial. I tak zrobilby to na gg bo tylko tam byl w miare otwarty. Głupi dzieciak. Najbardziej smieszylo mnie jak po zerwaniu byl o mnie zazdrosny i pisał na mnie wstretne rzeczy w INTERNETOWYM PAMIĘTNICZKU bez komentarza. Teraz jestem szczesliwa juz ponad rok z innym chłopakiem,wiem co to znaczy prawdziwy wspanialy zwiazek. Jestem spokojna i czuje sie wspaniala i doceniana. Z obecnym TŻ jeszcze ani razu sie nie poklocilam i oby tak dalej Jesli sie powtarzałam albo narobilam błędow to przepraszam tyle chcialam opisac ze mało sie nie pogubiłam;D dobrze ze to z siebie wylalam. śmiac mi sie chce z niektorych chlopów. Żal ich Pozdrawiam pozdrawiam |
2008-08-24, 20:42 | #2150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 90
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Troche mnie dziwi 4-lata ??? urodziny ukochanej osoby planuje sie miesiąc wcześniej a przynajmniej planuje kupienie prezentu Nie wiem czy rozmawiacie ze sobą bo jeżeli twój chłopak nie wiedział że na film chciałaś ićś to jak miał cię zabrać ?a jeżeli wiedział jak mógł iść na niego z kolegami??? Myślałam że spotkania facetów odbywają się w barach gdzie gada się o samochodach ,pracy,sexie,dziewczynach ,a nie idzie do kina??żeby pomilczeć masakra nie widze takiego gościa przy mnie za kilka lat Jestem z ukochanmy już kilkanaście lat nigdy nie zapomniał o mnie .
|
2008-08-24, 21:01 | #2151 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
???
Edytowane przez aliszja1988 Czas edycji: 2008-12-29 o 11:33 |
2008-08-24, 21:24 | #2152 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
...po pierwsze chciałam powiedzieć, że trochę za dużo tych przekleństw, trochę to razi przynajmniej mnie ...po drugie ja bym się nie śmiała z takich rzeczy, że jemu 'nie staje'. Takie coś się bardzo często zdarza kiedy chłopak ma swój pierwszy raz. Mogło to być przez stres... ja znam chłopaka(były mojej siostry), któremu też nie chciał stanąć przed pierwszym razem. I wcale się z tego nie śmiałam, ona też. W końcu to chyba normalnie, że chłopak się zestresuje... no a jemu wtedy tym bardziej nie jest do śmiechu
__________________
Good things come to those who wait!
|
|
2008-08-24, 21:48 | #2153 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
No a tak poza tym przypomniała mi się pewna historia z moim ex
Więc to było jakies 3 lata temu. Ja oczywiście strasznie w niego byłam zapatrzona (teraz wiem, że raczej zauroczona niż zakochana). Przyjeżdzał do mnie co jakiś czas, grał mi na gitarze w końcu mnie pocałował. I tak zaczęliśmy być ze sobą. Spotykaliśmy się tak ze 2-3 razy w tygodniu. On wtedy miał mieć maturę a ja byłam w 1 klasie lo. No więc co do tej matury nagle zaczął się wykręcać, mówił ciągle, że musi się uczyć itp. Więc nie spotykaliśmy się ok miesiąca (może nawet więcej) mimo, że dzieliły nas może 3-4km. Wtedy nawet mało co się odzywał (może ze 2 razy w tygodniu napisał smsa albo w ogóle nie pisał). Jak teraz pomyśle sobie Boże jaka ja byłam naiwna, że cały czas czekałam No i w końcu minęły wszystkie terminy matur a on dalej nic... i w końcu przychodzi sms, że to koniec. Ja byłam w szoku, ale w porę sobie przypomniał (po miesiącu prawie nie odzywania się do mnie), że ma dziewczynę i musi z nią zerwać. No i to raz A dwa, że jakiś miesiąc, czy dwa po tym zaczęłam chodzić z jego przyjacielem... nie zależało mi szczególnie na tym związku, on był raczej taki bez zobowiązań. Ale wiadomo - ten związek równał się też częstsze spotkania z eks. Który wtedy robił jakby hmm wszystko, żeby ten związek z jego przyjacielem się skończył. Wtedy ciągle do mnie pisał. Raz (albo nawet dwa) chciał mnie pocałować. Na imprezach wyciągał do tańca. Ja miałam do niego wielką słabośc... ale nie uległam. A on dalej się tak mną bawił. Potem wyszło coś takiego, że jego przyjaciel (ten z którym chodziłam) i jeszcze dwóch innych najlepszych kumpli się na niego obraziło. A to dlatego, że mój 'wspaniały' eks poszedł na takie spotkanie ze swoim kumplem i dziewczyną, która się temu kumplowi podobała. I do niej się podwalał, mimo, że wiedział, że tamtemu się podoba oczywiście dziewczyna wybrała mojego eksa. I kumple się przestali do niego odzywać. On w końcu nie był z tą dziewczyną. W rozmowach ze mna mówił, że oni coś wymyślają, i że teraz wie, że oni nigdy nie byli jego kumplami, że tak mówią. A ja... stanęłam po jego stronie! Jaka ja głupia i naiwna byłam to się w głowie nie mieści W końcu zerwałam z jego przyjacielem bo miałam dość tej chorej sytuacji... Jakieś 2 miesiące później ten mój eks znowu do mnie zaczął pisać i dzwonić. Spotkałam się z nim parę razy. Naiwna myślałam, że może jednak się zmienił, i może chce być znowu ze mna - bo zaczął ze mną rozmawiać o tym jak to fajnie było jak byliśmy razem i... pocałował mnie. Ja mu uległam bo dalej miałam słabość do niego. I następny mój błąd. Bo nagle po tym przestał sie znowu odzywać. Naszczęście spotkałam wtedy fajnego chłopaka i się wyleczyłam z tamtego 'wspaniałego'. A teraz jestem z moim TŻtem i jestem szczęśliwa, że nie ma nic wspólnego z tamtymi facetami edit: przepraszam za post pod postem!
__________________
Good things come to those who wait!
|
2008-08-25, 07:38 | #2154 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Co do stania... Nie wiem, jak było, ale było jeszcze kilka takich intymnych sytuacji, no i prawie nic. ;] Poza tym, na TVN24 mówili, że 2,6 miliona facetów w Polsce ma problemy z erekcją - są to także młodzi ludzie i podejrzewam, że Pan G. znalazł się także wsrod tych panów... Takie jest moje zdanie. Związek nie do pozazdroszczenia, uwierzcie mi.. |
|
2008-08-25, 08:17 | #2155 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
ja wszystko rozumiem, ze facet moze byc swinią, robic rozne numery, ale twoja postawa tez jest niczego sobie bez komentarza to pozostawie
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2008-08-25, 10:32 | #2156 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Jakbyś nie zauważyła to żadna z nas nie opisuje w tak wulgarny sposób swoich byłych związków i facetów, którzy zrobili nam krzywdę. Jesteśmy na forum, a tu należy się trochę kultury, a obrażanie kogoś za jego plecami i to w taki sposób, jaki robisz to ty, jest nie na miejscu. Jeśli jego problemy przeszkadzały ci w związku to należało z panem G. poruszyć ich temat, a nie szydzić z nich po latach.
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
|
|
2008-08-25, 16:47 | #2157 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
aliszjo1988 wierzę, że opisywany przez Ciebie związek mógł być nieciekawy i stąd w Tobie tyle żalu i złości, może też nie masz daru opisywania pewnych rzeczy i pomagasz sobie mocnymi słowami, ale pewne rzeczy warto przepracować, uporać się z nimi, wyciągnąć właściwe wnioski (bo wina często - chociaż nie zawsze - leży również po naszej - kobiet - stronie). A śmianie się z problemów seksualnych faceta jest w bardzo złym guście. Niezależnie jakim kretynem by on nie był. |
|
2008-08-25, 17:29 | #2158 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Kiedyś dostałam smsa od mojego chłopaka (teraz już ex) "nie moge bo jestem u swojej kobiety", a ja szok, bo przecież nie było go ze mna tłumaczył się później, że jego kumpel chciał, aby go gdzieś zawiózł, a jemu sie nie chciało i go skłamał.... po jakimś czasie dowiedzialam sie ze nie bylam wtedy jednyna...DUPEK
|
2008-08-25, 20:32 | #2159 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
nie mogę tego pojąć... dlaczego oni zdradzają, dlaczego szukają okazji...? Jakbym ja miała ochotę na kogoś innego to bym zakończyła obecny związek, po co oszukiwać
__________________
|
|
2008-08-25, 20:48 | #2160 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
No własnie. mÓj jeszcze-nie-mąż tez nie podołała za pierwszym razem .. i wcale mnie to nie rozśmieszyło tylko rozczuliło
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:11.