Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV

[karolinqa23]

minisia ja też planuje drugie dziecko tak za 3/4 lata
ucałuj Hanie!!!!:cmo k: oby chorubsko szybko minęło!!!
wczoraj zrobiłam sobie tipsy no i zaraz lepiej się czuje! chciałam iść do fryz ściąć włoski ale moja szwagierka wyjeżdża na wczasy i nie mam z kim Niki zostawić bo ona tylko z ciocią się dobrze bawi a moja mama nie ma czasu

[Xantia]

Napisane przez minisia

Moja Hanna jest chora (...)
i okazało się, że ma zapalenie gardła i krtani
Gardło fatalne i odrazu antybiotyk, probiotyk, syropek. W poniedziałek do kontroli.
Gorączki nie ma narazie, ogólnie jest wesoła.

dla Hanutki


Trzymajcie za mnie kciuki, idę prać sierściucha

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Xantia, tylko nie wykręcaj.

EDIT: zaraz zmykam do domu. Wy nic nie piszecie, więc mówię "do jutra, pa.pa".

[iwka2002]

No to ja mam wolne już dzisiaj od dziecka. Tż ją usypia hi,hi,hi a tak się rozbrykała w kąpieli, że zaśnie za godzinę hi,hi,hi... O już włącza ciuchcię.

Pogoda męcząca, trochę popadało, ale jakoś tak dziwnie.

Czy to możliwe żeby dziecko strawiło posiłek w 6!! godzin? O 13 jadła precla z sezamem a o 19 sezam w pieluszce. Kurde cosik szybko chyba.

joannah- a jak tam wstawanie i chodzenie synka? JAkieś postępy, bo u nas bez rewolucji.

xantia- i jak Chipsonek, już sie powycierał w stare kąty? Moja Sabka tak zawsze robiła po kąpieli tarzała się po dywanach.

No Werka właśnie włącza wszystkie hałasujące zabawki. Nalewam sobie naleweczki i idę prasować firanki.

Tymczasem.

[Xantia]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8671438]Xantia, tylko nie wykręcaj. [/quote]

Nie, bo od wyrzymania ręce mogłabym sobie poobcierać . Wiruje się w pralce

Napisane przez iwka2002

No to ja mam wolne już dzisiaj od dziecka. Tż ją usypia hi,hi,hi a tak się rozbrykała w kąpieli, że zaśnie za godzinę hi,hi,hi... O już włącza ciuchcię.

wyrodna

Czy to możliwe żeby dziecko strawiło posiłek w 6!! godzin? O 13 jadła precla z sezamem a o 19 sezam w pieluszce. Kurde cosik szybko chyba.

Możliwe

xantia- i jak Chipsonek, już sie powycierał w stare kąty? Moja Sabka tak zawsze robiła po kąpieli tarzała się po dywanach.

Tak, on też wyciera się po kąpaniu, ale w sofy

No Werka właśnie włącza wszystkie hałasujące zabawki. Nalewam sobie naleweczki i idę prasować firanki.

Tymczasem.

No polej mi też, bo ja po praniu sierściucha sprzątam łazienkę .


iwka, a w ogóle to jakie masz plany na jutro przedpołudnie? Bo ja jadę do Olsztyna do serwisu. Wprawdzie mam mieć jeszcze spotkanie ok. 9.30 które dziś "wyszło", ale mam dostać potwierdzenie ok. 9.00 i jak znam życie odbędzie się ono w poniedziałek . Może jakaś wspólna poranna kawunia?

[barwa]

powiem tyle, pracę zaczynam 1 września, a już się zdążyłam zdenerwować - mam wtyki w sekretariacie i ponoć wicedyrektorka mnie nie lubi i będzie na mnie cięta. tak w ogóle to głupia baba i niepoważna, przeinacza wszystko, robi z siebie ANioła a zwala wszystko co złe na innych. NIe będę o niej pisała, bo jeszcze pewnie nie raz mnie wkurzy mocniej i wtedy się podzielę.

ogólnie już się zaczął kołowrotek, podręczniki, plany wynikowe i takie tam - w sumie mam 5 klas, wychowawstwo i nie wiem jak to wszystko ogarnę, dodam, że po jednej klasie w poziomie więc dla każdej osobno szykuję całą papierologię.
a narazie nie mam nawet podręczników, choć jest sukces, bo już dowiedziałam się jakie będą.

zmykam na kolacjoneee i może breezerka

[iwka2002]

Napisane przez barwa

powiem tyle, pracę zaczynam 1 września, a już się zdążyłam zdenerwować - mam wtyki w sekretariacie i ponoć wicedyrektorka mnie nie lubi i będzie na mnie cięta. tak w ogóle to głupia baba i niepoważna, przeinacza wszystko, robi z siebie ANioła a zwala wszystko co złe na innych. NIe będę o niej pisała, bo jeszcze pewnie nie raz mnie wkurzy mocniej i wtedy się podzielę.

ogólnie już się zaczął kołowrotek, podręczniki, plany wynikowe i takie tam - w sumie mam 5 klas, wychowawstwo i nie wiem jak to wszystko ogarnę, dodam, że po jednej klasie w poziomie więc dla każdej osobno szykuję całą papierologię.
a narazie nie mam nawet podręczników, choć jest sukces, bo już dowiedziałam się jakie będą.

zmykam na kolacjoneee i może breezerka

to współczucia

I fakt dać po jednej klasie z każdego poziomu to świnstewko, a wychowawstwo chociaż w fajnej klasie się szykuje? A Tymonka z kim będziecie zostawiać?

[Anula123]

Napisane przez minisia

Moja Hanna jest chora

Buziaczki dla Hanusi

Napisane przez barwa

ponoć wicedyrektorka mnie nie lubi i będzie na mnie cięta. tak w ogóle to głupia baba i niepoważna, przeinacza wszystko, robi z siebie ANioła a zwala wszystko co złe na innych. NIe będę o niej pisała, bo jeszcze pewnie nie raz mnie wkurzy mocniej i wtedy się podzielę.

Może nie będzie tak źle

Jeżeli hydraulicy jutro przyjadą to obsadzą mi brodzik i po południu będziemy już jechać z terakotą. Coraz bliżej konca

[ewa.nea]

Hej

Napisane przez kropka241

ewuniu Adi bardzo lubi wszelkiego rodzaju zwierzeta, psa naszego kocha a wszystkie sasiadow mu sie podobaja poza tym jak nie meczy psa to tylko patrzylby na nasza koszatniczke i strasznie sie cieszy jak mysia bawi sie w kolku

To podobnie jak Mikołaj.
Też bym chciała zabrać go do zoo.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8639368]fotki.
1. w kościele-, taki byłem elegancki.
2.3.4. po mszy.
5. tort jest pyszny.
6. z wujkiem (moim bratem)[/quote]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8639410]i ostatnia porcja fotek:
1. Maksymilianek z moimi siostrami i siostrzenicami.
2. uśmiech numer jeden!!
3. mój kochany konik.
4. fryzura na najbliższy sezon.
[/quote]
Super fotki. Maks jak prawdziwy elegant. Zdjęcie z konikiem słodkie. Fryzurka rewelacja.

Napisane przez juleczka1980

No i kolejna dobra wiadomość : byliśmy wczoraj na kontroli stópek i WSZYSTKO SUPER!!!

Bardzo się cieszę

Napisane przez juleczka1980

Ja pytałam naszego ortopedę (specjalista od stópek) i powiedział, że dziecko ma chodzić tak jak lubi, jeśli lubi na boso to boso, a jeśli chce w kapciach to w kapciach .
Mati śmiga na boso, nawet skarpety ściąga, zresztą moim skromnym zdaniem on wtedy bardziej ćwiczy wszystkie ścięgna niż w butach .

O, dobrze, że to piszesz. Mikołaj najbardziej lubi chodzić na boso.
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;8653255]Właśnie segreguję fotki, wybieram te, które chcę wywołać, niełatwe to zadanie. Póki co przejrzałam CD-iki z pierwszych 5 miesięcy Maksia i udało mi się ograniczyć wybór do 300 fotek.
Jutro przejrzę resztę, mam nadzieję, że zmieszczę się w 900...
[/quote]
No to powodzenia. Ja już przekroczyłam wszelkie normy

Napisane przez minisia

Moja Hanna jest chora

Niech szybko zdrowieje

Napisane przez barwa

powiem tyle, pracę zaczynam 1 września, a już się zdążyłam zdenerwować - mam wtyki w sekretariacie i ponoć wicedyrektorka mnie nie lubi i będzie na mnie cięta. tak w ogóle to głupia baba i niepoważna, przeinacza wszystko, robi z siebie ANioła a zwala wszystko co złe na innych. NIe będę o niej pisała, bo jeszcze pewnie nie raz mnie wkurzy mocniej i wtedy się podzielę.

ogólnie już się zaczął kołowrotek, podręczniki, plany wynikowe i takie tam - w sumie mam 5 klas, wychowawstwo i nie wiem jak to wszystko ogarnę, dodam, że po jednej klasie w poziomie więc dla każdej osobno szykuję całą papierologię.
a narazie nie mam nawet podręczników, choć jest sukces, bo już dowiedziałam się jakie będą.

zmykam na kolacjoneee i może breezerka

No to witam w klubie

Ja też idę od września na zastępstwo na rok. Od wczoraj wiem to na pewno. Tym razem podstawówka, więc się cieszę. Też już zaczęłam pisac plany wynikowe. Wychowawstwa nie będę mieć, ile godz nie wiem(18 na pewno), a klasy 4, 5 i 6.

Dziś sprzedaliśmy auto Teraz musimy szybko znaleźć nowe, bo mąż musi mieć do pracy. A zanim kupimy będzie jeździł samochodem rodziców. Nie wiemy jeszcze co kupimy.

Mikołaj był dziś u fryzjera. Poniżej fotki "po". Nie bał się, nie płakał, siedział grzecznie.

[katia21]

ja tylko na chwilke bo przygotowania przed wyjazdem pochlaniaja mi wiekszosc czasu. teraz robie salatke z cukini i przecier pomidorowy do sloikow zeby sie warzywa nie popsuly jak nas nie bedzie, a zaraz czeka mnie prasowanie.

minisia - dla Hanusi i szybkiego powrotu do zdrowka.

ewa - Miki ma siuuuuuuuper fryz !!

wklejam zdjecia pazurkow wykonane dzisiaj zakupionym sprzetem: http://www.e-cyfrowe.pl/aparaty/cano...6e70aea1103e66 i przeslane bezposrednio z karty na nowy laptop. aparacik juz mi sie bardzo podoba !!
1. pazurki mojej siostry
2., 3. moje pazurki

EDIT: jednak juz dzisiaj nie prasuje bo mnie piekielnie plecy bolą. mam tak dziennie pod koniec dnia. poprasuje jutro. dobranoc

[ajanna]

Iwka, z tego, co wiem, to normalne, że dorosły wchłania jedzenie w ciągu 6 godzin. jak miałam wstrząs uczuleniowy (w wieku 18 lat), to powiedzieli mi, że 6 godz. po kolejnej dawce alergenu, będę miała nawrót alergii a do tego takie całe pestki, to mogą przeczyszczać trochę - przynajmniej na moich chłopaków tak działają, bo oni ich nie gryzą tylko łykają w całości

widzieliśmy się dziś z 2. nianią w tym catingu. chyba weźmiemy ją na okres próbny

Lea, jak ta Twoja siostra robi sobie takie białe włosy? bo ja znów jestem blondynką, ale jakąś taką słomkową - wszyscy mówią, że fajnie, ale mi się podobają takie naprawdę białe włosy

[kropka241]

czesc kochane.. my sie zegnamy na kilka dni.

dzis wylatujemy
przesiadka w londynie a potem z aberdeen odbierze nas brat tz

dla Adrianka to bedzie pierwszy raz w samlocie

Minisiu dobrze zrobilas przepisujac Hanusie do innej przychodni ucaluj chorowitke

[iwka2002]

Hello foremki!

kropka- szczęśliwej podróży i udanego wypoczynku. TŻ zapewne przeszczęśliwy jest.

ewa- Miki z nową fryzurką superowy, a ten fryzjer to taki prawdziwy??? i jak Miki go zniósł?

katia- ładny french masz, ja też chcę frencha, ale krótsze pazurki.

A tak a' propos chodzenia przez dzieci na bosaka nie boicie się,że się poprzeziębią? Werka namiętnie zdejmuje skarpetki a ja z uporem maniaka jej je zakładam, bo się poję że zachoruje.

Chodzę dzisiaj i sprzątam i nic nie widać. Ciągle coś zauważę- już mnie cholera bierze, a jeszcze wczoraj wylałam pół miski wody na podłogę w łazience i o północy sprzątałam- no szlag by trafił.
O taki mam wlaśnie nastrój dzisiaj.

Wam miłego dnia!

[Anula123]

Nie wyspałam się bo wstałam dziś o 8. Przez te wakacje strasznie się rozleniwiłam, a tu niedługo trzeba będzie wstawać o 7

Daniel pojechał na angielski, a ja czekam na hydraulików (o ile dziś będą)

iwka na poprawe nastroju

kropka miłej podróży. kiedy wracacie?

[Xantia]

Napisane przez kropka241

czesc kochane.. my sie zegnamy na kilka dni.

dzis wylatujemy
przesiadka w londynie a potem z aberdeen odbierze nas brat tz

dla Adrianka to bedzie pierwszy raz w samlocie

Minisiu dobrze zrobilas przepisujac Hanusie do innej przychodni ucaluj chorowitke

Szczęśliwej podróży!

A ja nadal siedzę w serwisie i czekam na telefon

[iwka2002]

Napisane przez Anula123

Nie wyspałam się bo wstałam dziś o 8. Przez te wakacje strasznie się rozleniwiłam, a tu niedługo trzeba będzie wstawać o 7

Daniel pojechał na angielski, a ja czekam na hydraulików (o ile dziś będą)

iwka na poprawe nastroju

kropka miłej podróży. kiedy wracacie?

anula pobudka o 7 to luksus, ja będę wstawała 5.20

[Anula123]

Napisane przez iwka2002

anula pobudka o 7 to luksus, ja będę wstawała 5.20

No ja wiem że to luksus. Kiedyś jak tylko przeprowadziłam sie do Garwolina, a pracowałam w W-wie i nie miałam prawa jazdy to wstawałam o 3.45, żeby złapać autobus o 4.20. A o 19 to byłam już nieprzytomna

[ewa.nea]

Hejka

Napisane przez katia21

ewa - Miki ma siuuuuuuuper fryz !!

wklejam zdjecia pazurkow wykonane dzisiaj zakupionym sprzetem: http://www.e-cyfrowe.pl/aparaty/cano...6e70aea1103e66 i przeslane bezposrednio z karty na nowy laptop. aparacik juz mi sie bardzo podoba !!
1. pazurki mojej siostry
2., 3. moje pazurki

Dzięki
Pazurki fajne Też mnie kusi.

Napisane przez kropka241

czesc kochane.. my sie zegnamy na kilka dni.

dzis wylatujemy
przesiadka w londynie a potem z aberdeen odbierze nas brat tz

dla Adrianka to bedzie pierwszy raz w samlocie

Szczęśliwej podróży.

Napisane przez iwka2002

ewa- Miki z nową fryzurką superowy, a ten fryzjer to taki prawdziwy??? i jak Miki go zniósł?

A tak a' propos chodzenia przez dzieci na bosaka nie boicie się,że się poprzeziębią? Werka namiętnie zdejmuje skarpetki a ja z uporem maniaka jej je zakładam, bo się poję że zachoruje.

Chodzę dzisiaj i sprzątam i nic nie widać. Ciągle coś zauważę- już mnie cholera bierze, a jeszcze wczoraj wylałam pół miski wody na podłogę w łazience i o północy sprzątałam- no szlag by trafił.
O taki mam wlaśnie nastrój dzisiaj.

Wam miłego dnia!

Dzięki. Był u normalnego fryzjera , a dokładnie u mojej fryzjerki. Tydz. wcześniej go umówiłam.

Co do chodzenia na boso - nie boję się o przeziębienie. Jeśłi Mikołaj zdejmuje sobie skarpety, to raz założę, ale jeśli zdejmnie drugi raz, to widocznie mu za ciepło i już nie zakładam.

Lepszego nastroju życzę.

Napisane przez Anula123

Nie wyspałam się bo wstałam dziś o 8. Przez te wakacje strasznie się rozleniwiłam, a tu niedługo trzeba będzie wstawać o 7

Nic mi nie mów o wstawaniu

Napisane przez iwka2002

anula pobudka o 7 to luksus, ja będę wstawała 5.20

Współczuję.

[ajanna]

Napisane przez Anula123

No ja wiem że to luksus. Kiedyś jak tylko przeprowadziłam sie do Garwolina, a pracowałam w W-wie i nie miałam prawa jazdy to wstawałam o 3.45, żeby złapać autobus o 4.20. A o 19 to byłam już nieprzytomna

kurczę ja tylko przez rok wstawałam jakoś po 4. do szkoły i myślałam, że zwariuję i kiedy tylko uzyskałam pełnoletność właśnie dlatego tę szkołę rzuciłam

Iwka właśnie wczoraj pisałam na blogu, że moi chłopcy chodzą TYLKO na bosaka - jakieś 3 msc-e temu przestałam zakładać im skarpetki, bo we wszystkich się ślizgali (nawet tych z absem), a z butów wyrośli, więc nawet na placu zabaw chodzą boso

Kropka, miłych wakacji! zapomniałam Ci napisać - to niesamowite, że Adi tak wcześnie zaczyna mówić, bo normalnie dwujęzyczne dzieci "startują" dużo później niż rówieśnicy

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

barwa, będzie dobrze, nie masz pojęcia jak bardzo chciałabym też uczyć. dlatego zazdroszczę Tobie i ewie.nea. powrotu do szkoły.

ewa. nea. Miki wygląda bardzo fajnie w nowej fryzurce. Tak wszystkie podcinacie te włoski, a ja się jeszcze wstrzymam, i tak Maks wiele ich nie ma.

Napisane przez ajanna

Lea, jak ta Twoja siostra robi sobie takie białe włosy? bo ja znów jestem blondynką, ale jakąś taką słomkową - wszyscy mówią, że fajnie, ale mi się podobają takie naprawdę białe włosy

ajanna, siostra dotychczas farbowała w róznych firmowych salonach, więc farby takie fryzjerskie. A jeśli farbuje sama to używa farby z Loreala, kolor nazywa się: BARDZO BARDZO JASNY BLOND ROZśWIETLAJąCY. (po jakiego czorta taka długa nazwę dali??)

Napisane przez kropka241

czesc kochane.. my sie zegnamy na kilka dni.

dzis wylatujemy
przesiadka w londynie a potem z aberdeen odbierze nas brat tz

dla Adrianka to bedzie pierwszy raz w samlocie

bawcie się dobrze, kropeczko. I wracajcie szczęśliwie.
Adiemu na pewno spodoba się w samolocie.
Nas tez niedługo będzie czekac taka wyprawa i juz się niecierpliwię.
Moja siostra dopiero jutro wylatuje, ale ucieszona na całego, bo jej TŻ wreszcie znalazł idealny dom z ogródkiem, do tego duży. 5 sypialni, jadalnia, pokój dzienny, kuchnia, wc, 2 łazienki. Czyli jak pojedziemy w odwiedziny, to każdy własny pokój dostanie, jak w hotelu.

Napisane przez iwka2002

A tak a' propos chodzenia przez dzieci na bosaka nie boicie się,że się poprzeziębią? Werka namiętnie zdejmuje skarpetki a ja z uporem maniaka jej je zakładam, bo się poję że zachoruje.

iwka, Maks rzadko ściąga skarpetki, ale jak już mu się zdarzy, to zakładam mu z powrotem, bo mi osobiście jest zimno jak chodzę na bosaka po płytkach czy panelach, więc mu chyba też, tak przypuszczam.

Napisane przez Anula123

No ja wiem że to luksus. Kiedyś jak tylko przeprowadziłam sie do Garwolina, a pracowałam w W-wie i nie miałam prawa jazdy to wstawałam o 3.45, żeby złapać autobus o 4.20. A o 19 to byłam już nieprzytomna

ja bym tego nie wytrzymała.

[ajanna]

Lea: dzięki

[Xantia]

Napisane przez ajanna

Iwka właśnie wczoraj pisałam na blogu, że moi chłopcy chodzą TYLKO na bosaka - jakieś 3 msc-e temu przestałam zakładać im skarpetki, bo we wszystkich się ślizgali (nawet tych z absem), a z butów wyrośli, więc nawet na placu zabaw chodzą boso

A jak im potem stópki domywasz?? Elis też chodziła boso po piachu, ale miała tyle żałoby za pazurami, że nie mogłam tego domyć a szczoteczką sobie nie pozwala bo ją łaskocze

[ajanna]

Napisane przez Xantia

A jak im potem stópki domywasz?? Elis też chodziła boso po piachu, ale miała tyle żałoby za pazurami, że nie mogłam tego domyć a szczoteczką sobie nie pozwala bo ją łaskocze

kurczę, nie wiem, ja myję tylko mydłem i własną ręką - i są czyści

[iwka2002]

byłyśmy u koleżanki się alkoholizowałam w biały dzień- z dzieckiem śpiącym w wózku mieszanka dwóch win, ale wspaniała. No i aloholu jak na lekarstwo lub nawet mniej.

xantia- rozumiem,że spotkanie wypaliło?

[joannah]

Witam!!

Napisane przez juleczka1980

No i kolejna dobra wiadomość : byliśmy wczoraj na kontroli stópek i WSZYSTKO SUPER!!!

Juleczko miałam napisać Ci juz wcześniej, ciesze sie że wszystko dobrze ze stópkami Mateuszka.

Napisane przez iwka2002

joannah- a jak tam wstawanie i chodzenie synka? JAkieś postępy, bo u nas bez rewolucji.

Kubusiowi zdaża sie cześciej wstawać samemu na nóżkach, ale o chodzeniu narazie nie myśli.

Ewa.nea- Fajna Miki ma fryzurke.

minisiu- życze duzo zdrówka dla Hani

Kropka- miłej podróży, juz pewnie dolecieliście.Napewno Adi dobrze zniesie lot, ja pierwszy raz tez sie bałam lecieć z Kubusiem

ajanna- ja też mysle przefarbować sobie włosy na jasny blond, tylko nie za jasny, ale troche sie boje, bo mam balejage i moga wyjśc różne odcienie

katia- ładne pazurki, tez myślałam o tipsach, bo teraz to mam takie poobgryzane paznokcie że aż wstyd,a w ciaży i po porodzie mialam swoje pazurki takie długie i mocne, ale potem zaczęłam znowu obgryzać.

My tez planujemy drugie dzięciątko ale za jakis czas.Moze za rok, dwa, ja to bym juz bardzo chciała, ale narpiew musze wrócić do pracy.

[juleczka1980]

Cześć Mamuśki!

Mati niestety ma anginę i dostał antybiotyk od dzisiaj . Wczoraj nagle znów popołudniu zaczął gorączkować, na wieczór już buchał jak piec... całą noc płakał rozpalony, poszliśmy wszyscy spać o 5 rano i wstaliśmy o 8 . Poleciałam szybko do przychodni i nasza pediatra stwierdziła, że dobrze, że przyszliśmy bo już bardzo brzydkie gardło jest. Mati znów przy tym dostał wysypki na brzuszku. Dostaliśmy antybiotyk na 7 dni, probiotyk i na razie zakaz wychodzenia na dwór . Teraz mam wytłumaczenie tego, że ostatnie dni Mati robił luźniejsze zielonkawe kupki i prawie nie miał apetytu.

Wczoraj wkurzyli mnie w sądzie... Zadzwoniła do mnie babka z sądu żebym przyszła po skierowanie na badania. Poszłam, a ona do mnie , że nie mogą mnie zatrudnić od 1 września, tylko dopiero od 1 października . No myślałam, że jej lunę ... I tym sposobem miałam zagwostkę co z nianią ... Na szczęście wpadliśmy z mężem na genialny pomysł. Zaproponowaliśmy jej , żeby przychodziła przez wrzesień na pół etatu za pół stawki i zgodziła się . Cieszę się, bo bałam się że ją stracę i będziemy szukać od nowa. Wprawdzie oddam jej cały zasiłek, ale to dla dobra Matiego. Przynajmniej będzie miał czas, żeby się oswoić z nianią i nową sytuacją .

Napisane przez minisia

Moja Hanna jest chora

Buziaczki dla Hanutki

Napisane przez barwa

powiem tyle, pracę zaczynam 1 września, a już się zdążyłam zdenerwować - mam wtyki w sekretariacie i ponoć wicedyrektorka mnie nie lubi i będzie na mnie cięta. tak w ogóle to głupia baba i niepoważna, przeinacza wszystko, robi z siebie ANioła a zwala wszystko co złe na innych. NIe będę o niej pisała, bo jeszcze pewnie nie raz mnie wkurzy mocniej i wtedy się podzielę.

ogólnie już się zaczął kołowrotek, podręczniki, plany wynikowe i takie tam - w sumie mam 5 klas, wychowawstwo i nie wiem jak to wszystko ogarnę, dodam, że po jednej klasie w poziomie więc dla każdej osobno szykuję całą papierologię.
a narazie nie mam nawet podręczników, choć jest sukces, bo już dowiedziałam się jakie będą.

zmykam na kolacjoneee i może breezerka

Barwa, oj nie zazdroszczę . Ja to bym nie mogła być nauczycielką .

Napisane przez ewa.nea

Mikołaj był dziś u fryzjera. Poniżej fotki "po". Nie bał się, nie płakał, siedział grzecznie.

Miki ma super fryzurkę .

Napisane przez katia21

wklejam zdjecia pazurkow wykonane dzisiaj zakupionym sprzetem:

katia, bardzo ładne pazurki

Napisane przez ajanna

Iwka, z tego, co wiem, to normalne, że dorosły wchłania jedzenie w ciągu 6 godzin. jak miałam wstrząs uczuleniowy (w wieku 18 lat), to powiedzieli mi, że 6 godz. po kolejnej dawce alergenu, będę miała nawrót alergii a do tego takie całe pestki, to mogą przeczyszczać trochę - przynajmniej na moich chłopaków tak działają, bo oni ich nie gryzą tylko łykają w całości

widzieliśmy się dziś z 2. nianią w tym catingu. chyba weźmiemy ją na okres próbny

Lea, jak ta Twoja siostra robi sobie takie białe włosy? bo ja znów jestem blondynką, ale jakąś taką słomkową - wszyscy mówią, że fajnie, ale mi się podobają takie naprawdę białe włosy

ajanna, powodzenia z nianią . No i pokaż nam w końcu jakieś foteczki chłopców i swoją, bo Was to chyba najrzadziej widujemy

Napisane przez kropka241

czesc kochane.. my sie zegnamy na kilka dni.

dzis wylatujemy
przesiadka w londynie a potem z aberdeen odbierze nas brat tz

dla Adrianka to bedzie pierwszy raz w samlocie

kropeczko, bawcie się dobrze , ja się boję latać...

Napisane przez iwka2002

A tak a' propos chodzenia przez dzieci na bosaka nie boicie się,że się poprzeziębią? Werka namiętnie zdejmuje skarpetki a ja z uporem maniaka jej je zakładam, bo się poję że zachoruje.

iwka, Mati ma prawie zawsze gorące lub ciepłe stopy, a jak ma chłodne to mu zakładam skarpeciorki

Napisane przez Anula123

Nie wyspałam się bo wstałam dziś o 8. Przez te wakacje strasznie się rozleniwiłam, a tu niedługo trzeba będzie wstawać o 7

ło matko to ja jestem zawsze nie wyspana, bo wstaję między 6 a 7

Napisane przez joannah

Juleczko miałam napisać Ci juz wcześniej, ciesze sie że wszystko dobrze ze stópkami Mateuszka.

Kubusiowi zdaża sie cześciej wstawać samemu na nóżkach, ale o chodzeniu narazie nie myśli.

joannah dzięki kochana.
A o chodzenie się nie martw, wszystko w swoim tempie . Mati łazi tylko przy meblach i za rączki , boi się i chwieje , ale ja mu wybaczam, bo ma słabsze nóżki - w końcu 5 miesięcy był w gipsikach .


Idę jakąś kawkę machnąć bo cuś już mnie głowa boli z niewyspania ...

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

juleczko, buziole dla Matiego. a kysz chorobo!!
myślę, że z ta niania to dobrze wyszło, rzeczywiście będzie mieć czas na wzajemne poznanie się z Matim, a Ty będziesz mogła ich obserwować.

jak zwykle produkcja na wątku okropnie niska.
gdzie Wy się podziewacie dziewczyny??

joannah, czy mi się wydaje, czy Ty żadnych wakacyjnych fotek nie wkleiłaś??

[evemamaoliwki]

Heloł

Ja tylko na chwilkę, żeby pochwalić się: ZDAŁAM TEORIE a taki ze mnie gieniuś że zero błędów miałam (praktykę czarno widzę )
Muszę nadrobić zaległości w czytaniu bo mieliśmy problemy z modemem i musieliśmy wymieniać no i siedziałam nad testami. Jutro TŻ ma wolne wiec zmykamy nad jakąś wodę, ale odezwę się wieczorkiem.

Miłego wieczorku

[Xantia]

Napisane przez ajanna

kurczę, nie wiem, ja myję tylko mydłem i własną ręką - i są czyści

Czyli się nie brudzą tak bardzo jak Elis

Napisane przez iwka2002

byłyśmy u koleżanki się alkoholizowałam w biały dzień- z dzieckiem śpiącym w wózku mieszanka dwóch win, ale wspaniała. No i aloholu jak na lekarstwo lub nawet mniej.

No nic tylko odwyk!

xantia- rozumiem,że spotkanie wypaliło?

Wypaliło to i jeszcze jedno niezapowiedziane wcześniej a do tego wyładował mi się telefon i jak przełączyłam się na samochodowy to nie miałam Twojego numeru, żeby zadzwonić . Mam nadzieję, że się nie gniewasz .

Napisane przez juleczka1980

Cześć Mamuśki!

Mati niestety ma anginę i dostał antybiotyk od dzisiaj . Wczoraj nagle znów popołudniu zaczął gorączkować, na wieczór już buchał jak piec... całą noc płakał rozpalony, poszliśmy wszyscy spać o 5 rano i wstaliśmy o 8 . Poleciałam szybko do przychodni i nasza pediatra stwierdziła, że dobrze, że przyszliśmy bo już bardzo brzydkie gardło jest. Mati znów przy tym dostał wysypki na brzuszku. Dostaliśmy antybiotyk na 7 dni, probiotyk i na razie zakaz wychodzenia na dwór . Teraz mam wytłumaczenie tego, że ostatnie dni Mati robił luźniejsze zielonkawe kupki i prawie nie miał apetytu.

Wyściskaj Mateigo od nas

Wczoraj wkurzyli mnie w sądzie... Zadzwoniła do mnie babka z sądu żebym przyszła po skierowanie na badania. Poszłam, a ona do mnie , że nie mogą mnie zatrudnić od 1 września, tylko dopiero od 1 października . No myślałam, że jej lunę ... I tym sposobem miałam zagwostkę co z nianią ... Na szczęście wpadliśmy z mężem na genialny pomysł. Zaproponowaliśmy jej , żeby przychodziła przez wrzesień na pół etatu za pół stawki i zgodziła się . Cieszę się, bo bałam się że ją stracę i będziemy szukać od nowa. Wprawdzie oddam jej cały zasiłek, ale to dla dobra Matiego. Przynajmniej będzie miał czas, żeby się oswoić z nianią i nową sytuacją .

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło! Będziesz dłużej z Matim i niania z Matim będą mieli więcej czasu na przyzwyczajenie się do siebie .

Napisane przez evemamaoliwki

Heloł

Ja tylko na chwilkę, żeby pochwalić się: ZDAŁAM TEORIE a taki ze mnie gieniuś że zero błędów miałam (praktykę czarno widzę )

Oooo, to już pół sukcesu!! A praktykę jeśli nie za pierwszym to za którymś tam razem w końcu zdasz . My trzymamy

[barwa]

coraz gorzej ze mną, przeczytałam wszystko, co napisdałyście i już sama nie pamiętam co chciałam któej odpisać. zrobię więc tak - pójdę spać i się wyśpię i jutro może będzie lepiej