Polecamy:

**0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf** · 2019-06-01, 11:10

ja się wczoraj załamałam. rozmawiałam ze znajomą, mamą dwójki chłopców. i ona mi mówi, że chciałaby mieć córeczkę, bo córeczka to by jej w domu pomogła, posprzątała, ciasto upiekła. no oczy miałam jak pińć złoty i się pytam, czemu z chłopakami tego nie robi. odpowiedź była, że jak to, przecież to chłopcy! młoda kobita, po trzydziestce.

a u mnie w domu taka była babcia. mnie nie wypadało mieć nieumytych okien czy bałaganu w pokoju. bo jestem dziewczynką. a mój brat mógł mieć już nieziemski syf, bo przecież to chłopak, nie będzie sprzątać, bo to niemęskie.

i jak widać, dalej takie stereotypy mają się dobrze. to jest dramat.

AuroraCoriolis · 2019-06-01, 11:39

Cytat:

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

No stare pokolenie tak ma. Moj ojciec jak jestesmy u rodzicow to zawsze mi jakies dziwne przytyki robi, ze powinnam 'chlopu sniadanie zrobic' albo cos takiego no bo jestem kobieta i jak to tak, jemu mama robi kanapki do pracy.

A ja zla zona, nie dosjc z,e pracuje wiecej niz on to nie chce mezowi robic kanapek.

invisible_01 · 2019-06-01, 11:50

Cytat:

Napisane przez AuroraCoriolis

buu myslalam,ze cos fajnego za to kupie

no przeciez wiadomo,ze faceci to co najwyzej pomagaja, jak kobieta ma szczescie a tak to one powinny robic takie rzeczy

No stare pokolenie tak ma. Moj ojciec jak jestesmy u rodzicow to zawsze mi jakies dziwne przytyki robi, ze powinnam 'chlopu sniadanie zrobic' albo cos takiego no bo jestem kobieta i jak to tak, jemu mama robi kanapki do pracy.

A ja zla zona, nie dosjc z,e pracuje wiecej niz on to nie chce mezowi robic kanapek.

Ja byłam kiedyś u byłego chłopaka na obiedzie rodzinnym w niedzielę. Przy stole matka, ojciec, były i dwóch braci, wszyscy u siebie w domu, ja jedyna jako gość. Zgadnijcie, kogo jego matka wezwała do pomocy w kuchni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf** · 2019-06-01, 12:01

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Ja byłam kiedyś u byłego chłopaka na obiedzie rodzinnym w niedzielę. Przy stole matka, ojciec, były i dwóch braci, wszyscy u siebie w domu, ja jedyna jako gość. Zgadnijcie, kogo jego matka wezwała do pomocy w kuchni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no chyba bym skisła

**megamag** · 2019-06-01, 12:11

Tak, to jest dramat. Często się mówi o tym zjawisku jako o czymś krzywdzącym dziewczynki, ale moim zdaniem to jest tez krzywdzące dla chłopców. Jeśli od dziewczynek wymaga się wielu rzeczy w dzieciństwie, a od chłopców nie, to się tych chłopców po prostu systemowo upośledza.

Jestem z takiej wiochy dość mocno prowincjonalnej. Pokolenie moich dziadków to byli jeszcze ludzie przedwojenni. I właśnie w taki sposób wychowywali dzieci. Od dziewczynek od małego wymagało się wykonywania różnych obowiązków w domu i w obejściu, opiekowały się młodszym rodzeństwem i takie tam, a chłopców się puszczało w samopas, bo oni się muszą wyszumieć. Wiadomo, że też mieli jakieś tam obowiązki, jak były żniwa czy wykopki, to wszyscy pracowali na polu. Ale tak na co dzień to jednak nie mieli tych obowiązków co dziewczynki. Wiele tez im się przepuszczało, bo to chłopcy, ignorowało niepokojące zachowania. Efekt? W pokoleniu moich rodziców kobiety były jakieś takie normalne, ogarniały wszystko, pilnowała gospodarstwa, nie robiły jakichś głupich akcji. Faceci to w wielu wypadkach był dramat. Po pierwsze bardzo duży odsetek alkoholików. Po drugie bardzo dużo przemądrzałych, a skończona tylko podstawówka i to często z trudem, a wiedza o świecie żadna. Po trzecie, często ginęli w jakichś głupi sposób. Na przykład jeden sąsiad wjechał po pijaku na traktorze do swojego stawu i się utopił. Drugi z trzecim pokłócili się przed monopolowym i poszło na noże. Spory był też odsetek samobójstw z powodu alkoholizmu i długów. No bo się brało jakieś chwilówki, przepiło i zdziwko, że gospodarstwo chcą zlicytować. Przykłady takich ekstremalnie głupich i autodestrukcyjnych zachowań można by mnożyć. Oczywiście nie mówię, że wszyscy tacy byli. Zdarzali się normalni faceci, którzy po prostu zachowywali się normalnie i nie robili głupich rzeczy. Z tym że ta nadreprezentacja przyeb...anych facetów nad przyje..anymi kobietami była aż uderzająca. Moim zdaniem to właśnie efekt wychowania. I na szczęście to się zmienia, bo już w moim pokoleniu aż takich różnic nie widzę.

ridja devojka · 2019-06-01, 12:21

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;86866888]ja się wczoraj załamałam. rozmawiałam ze znajomą, mamą dwójki chłopców. i ona mi mówi, że chciałaby mieć córeczkę, bo córeczka to by jej w domu pomogła, posprzątała, ciasto upiekła. no oczy miałam jak pińć złoty i się pytam, czemu z chłopakami tego nie robi. odpowiedź była, że jak to, przecież to chłopcy! młoda kobita, po trzydziestce.

a u mnie w domu taka była babcia. mnie nie wypadało mieć nieumytych okien czy bałaganu w pokoju. bo jestem dziewczynką. a mój brat mógł mieć już nieziemski syf, bo przecież to chłopak, nie będzie sprzątać, bo to niemęskie.

i jak widać, dalej takie stereotypy mają się dobrze. to jest dramat.[/QUOTE]Dlateho sie cieszę że mak dzieci jednej płci, że nie będzie jedno słyszało od jakiejś babci że ma inne wymagania. Nie chciałabym żeby moja córka od kogokolwiek słyszała że ma coś zrobić za brata.

Cytat:

Napisane przez AuroraCoriolis

buu myslalam,ze cos fajnego za to kupie

no przeciez wiadomo,ze faceci to co najwyzej pomagaja, jak kobieta ma szczescie a tak to one powinny robic takie rzeczy

No stare pokolenie tak ma. Moj ojciec jak jestesmy u rodzicow to zawsze mi jakies dziwne przytyki robi, ze powinnam 'chlopu sniadanie zrobic' albo cos takiego no bo jestem kobieta i jak to tak, jemu mama robi kanapki do pracy.

A ja zla zona, nie dosjc z,e pracuje wiecej niz on to nie chce mezowi robic kanapek.

Moja babcia to w ogóle uważa że ja męża nie karmię odpowiednio bo on wiadomo facet to muszę mu obiadki codziennie gotować i to dużo i koniecznie schabowe bo lubi. Ona nie umie zrozumieć że ani on tego nie oczekuje ani ja nie zamierzam robić. Mogę ja przekonywać ale ona wie swoje i serio ona się spodziewa że prędzej czy później on sobie znajdzie jakaś Milena kobieta która go lepiej nakarmi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf** · 2019-06-01, 12:26

Cytat:

Napisane przez ridja devojka

Dlateho sie cieszę że mak dzieci jednej płci, że nie będzie jedno słyszało od jakiejś babci że ma inne wymagania. Nie chciałabym żeby moja córka od kogokolwiek słyszała że ma coś zrobić za brata.

no moja babcia właśnie tego oczekiwała - że ja posprzątam w pokoju brata, że pozmywam za niego naczynia itp. ja miałam to w dupie szczerze mówiąc, moja mama także potrafiła postawić babcię do pionu, ale potem była obrażona przez długi czas

a jakie lamenty były, jak poprosiłam Młodego, żeby poszedł kupić mi tampony. oesu, jak tak można, przecież O TAKICH RZECZACH TO SIĘ W TOWARZYSTWIE MĘŻCZYZN NIE MÓWI.

Lumimi · 2019-06-01, 13:52

Mnie jeszcze drażni w takim stereotypowym wychowaniu to ze z dziewczynek robi się ofiary, które nie umieją się bronić. Od małego tłucze się do głowy że dziewczynka ma być grzeczna, ze ma być miła, nic nie powiedzieć gdy ktoś robi jej źle, ze molestowanie to zaloty, a jak chłopak dokucza to dlatego ze mu się podoba. I potem takie dziewczyny myślą ze jak facet jest dupkiem to z miłości, że jak ją molestuje to dlatego ze mu się podoba i w ogóle nie powinna mówić ze nie życzy sobie tego bo obrazi, a jak jakiś zbok przystawia się w autobusie do niej to nie zareaguję bo się boi. Oczywiście jakakolwiek próba obrony fizycznej jest niewskazana bo dziewczynki się nie biją!

longway01 · 2019-06-01, 14:31

Cytat:

Napisane przez Lumimi

Mnie jeszcze drażni w takim stereotypowym wychowaniu to ze z dziewczynek robi się ofiary, które nie umieją się bronić. Od małego tłucze się do głowy że dziewczynka ma być grzeczna, ze ma być miła, nic nie powiedzieć gdy ktoś robi jej źle, ze molestowanie to zaloty, a jak chłopak dokucza to dlatego ze mu się podoba. I potem takie dziewczyny myślą ze jak facet jest dupkiem to z miłości, że jak ją molestuje to dlatego ze mu się podoba i w ogóle nie powinna mówić ze nie życzy sobie tego bo obrazi, a jak jakiś zbok przystawia się w autobusie do niej to nie zareaguję bo się boi. Oczywiście jakakolwiek próba obrony fizycznej jest niewskazana bo dziewczynki się nie biją!

O to to. A jak do czegoś dojdzie to wina dziewczyny, bo 'dlaczego na to pozwalała', 'czemu się nie broniła', 'trzeba było kopać w jaja'.

**0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf** · 2019-06-01, 14:53

Cytat:

Napisane przez Lumimi

Mnie jeszcze drażni w takim stereotypowym wychowaniu to ze z dziewczynek robi się ofiary, które nie umieją się bronić. Od małego tłucze się do głowy że dziewczynka ma być grzeczna, ze ma być miła, nic nie powiedzieć gdy ktoś robi jej źle, ze molestowanie to zaloty, a jak chłopak dokucza to dlatego ze mu się podoba. I potem takie dziewczyny myślą ze jak facet jest dupkiem to z miłości, że jak ją molestuje to dlatego ze mu się podoba i w ogóle nie powinna mówić ze nie życzy sobie tego bo obrazi, a jak jakiś zbok przystawia się w autobusie do niej to nie zareaguję bo się boi. Oczywiście jakakolwiek próba obrony fizycznej jest niewskazana bo dziewczynki się nie biją!

o tak. jak kolega w szkole klepnie w tyłek, strzeli zapięciem od biustonosza czy pociągnie za włosy, to 'oj tam, oj tam, końskie zaloty'. i dziewczynce nie wypada powiedzieć, że czuje się z czymś takim niekomfortowo, bo 'to przecież tylko zabawa, trochę dystansu!'.

**61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2** · 2019-06-01, 15:44

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;86867301]o tak. jak kolega w szkole klepnie w tyłek, strzeli zapięciem od biustonosza czy pociągnie za włosy, to 'oj tam, oj tam, końskie zaloty'. i dziewczynce nie wypada powiedzieć, że czuje się z czymś takim niekomfortowo, bo 'to przecież tylko zabawa, trochę dystansu!'.[/QUOTE]
No i powinna się cieszyć, że ma powodzenie

**742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32** · 2019-06-01, 16:00

Moze faktycznie to zbagatelizowalam. Wychowywalam sie w srodowisku w ktorym nigdy sie nie slyszalo czegos takiego ze dziewczynce nie wypada itd, zarowno w domu jak i w szkole, troche to dla mnie "dalekie" i chyba zalozylam, ze nie ma za wiele takich bezrefleksyjnych rodzicow.

Niektore rzeczy wydaja mi sie oczywiste i zapominam, ze nie w kazdej rodzinie tak jest.

AuroraCoriolis · 2019-06-01, 20:13

Cytat:

Napisane przez ridja devojka

Moja babcia to w ogóle uważa że ja męża nie karmię odpowiednio bo on wiadomo facet to muszę mu obiadki codziennie gotować i to dużo i koniecznie schabowe bo lubi. Ona nie umie zrozumieć że ani on tego nie oczekuje ani ja nie zamierzam robić. Mogę ja przekonywać ale ona wie swoje i serio ona się spodziewa że prędzej czy później on sobie znajdzie jakaś Milena kobieta która go lepiej nakarmi

Ja jestem wegetarianka, wiec wogole sobie wyobraz

, za kazdym razem u rodzicow i u tesciow to oczywiscie moj maz dostaje podwojna porcje miecha i wszyscy nad nim wzdychaja,zeby sie bidulek najadl raz do roku ,bo przeciez na co dzien taki biedny bo ja miesa nie gotuje.

Nikt nie wpadl na to,ze moglby sobie np sam to mieso ugotowac,ale ze mu sie nie chce to nie jada miesa

.

Limonka2738 · 2019-06-02, 00:14

Cytat:

Napisane przez megamag

Tak, to jest dramat. Często się mówi o tym zjawisku jako o czymś krzywdzącym dziewczynki, ale moim zdaniem to jest tez krzywdzące dla chłopców. Jeśli od dziewczynek wymaga się wielu rzeczy w dzieciństwie, a od chłopców nie, to się tych chłopców po prostu systemowo upośledza.

Z podobnego powodu mamy też więcej bezdomnych mężczyzn niż kobiet. (Między innymi, oczywiście.)

Pomijając fakt, że kobieta znajdzie faceta, który będzie ja utrzymywał. Facet często może takiego szczęścia nie mieć, bo zajmowanie się domem jest niemęskie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2019-06-02, 22:39

Dziwi mnie pisanie w komentarzach pod zdjęciami np. chorych dzieci: Jezu ty się tym zajmij.
To jakaś nowa forma modlitwy, facebookowa?

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2019-06-02, 22:41

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;86863949]Od dzisiaj wszędzie będę płacić uśmiechami.

[/QUOTE]

Ja będę płacić uśmiechami i brać resztę w gotówce.
Niby blond głowka, a jak kombinuje, hę ?

**6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5** · 2019-06-02, 22:48

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86870657]Ja będę płacić uśmiechami i brać resztę w gotówce.
Niby blond głowka jak kombinuje, hę ?[/QUOTE]A po co Ci gotówka, skoro jesteś dziewczynką?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2019-06-02, 22:51

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;86870669]A po co Ci gotówka, skoro jesteś dziewczynką?
[/QUOTE]

Żeby rozdawać słodkie uśmiechy usteczkami

Usta na główce (w sensie - na buziuni) mam, chociaż jestem okołoczarnobylski rocznik.

EDIT: przeczytałam 'główka' zamiast 'gotówka'

Widać, że na polskim głównie piłowałam pazurki, nie ?

**6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5** · 2019-06-02, 22:55

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86870674]Żeby rozdawać słodkie uśmiechy usteczkami

Usta na główce (w sensie - na buziuni) mam, chociaż jestem okołoczarnobylski rocznik.[/QUOTE]No, ale po co Ci ta reszta w gotówce. Usteczkami za wszystko zapłacisz, nie musisz mieć pieniędzy. Pieniądze to rzeczy dla mężczyzn !!!111oneone

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2019-06-02, 23:03

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;86870679]No, ale po co Ci ta reszta w gotówce. Usteczkami za wszystko zapłacisz, nie musisz mieć pieniędzy. Pieniądze to rzeczy dla mężczyzn !!![/QUOTE]

No przecież panu swemu zanieść chciałam, żeby na piwerko więcej miał i te inne męskie rzeczy

**6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5** · 2019-06-02, 23:11

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86870685]No przecież panu swemu zanieść chciałam, żeby na piwerko więcej miał i te inne męskie rzeczy

[/QUOTE]Dobra żona męża korona!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

katsummer · 2019-06-03, 15:38

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;86870697]Dobra żona męża korona!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Az mnie zmrozilo

Przypomnialo mi sie jak kiedys maz mojej przyjaciolki w Polsce mowil mojemu bylemu mezowi ze mu wspolczuje, bo ja mojemu mezowi nie prasuje ani koszulek ani koszul, ani w ogole nic. Moj eks, jak wiekszosc Anglikow, to byl model samodzielny i nie wymagajacy opieki, wiec nie wiedzial o co w ogole typowi chodzi. Potem myslal, ze to zart byl. A kolega po prostu troche taki uposledzony zyciowo i uwaza, ze kobieta jest od takich rzeczy. Od tego czasu - a bylo to z 7-8 lat temu - dowalam mu za kazdym razem, tak subtelnie, czy juz sie nauczyl prasowac czy nie, i to moje nabijanie sie sprawilo, ze nawet zaczal costam prasowac i uwaga - NIE UMARL. A tak na powaznie, to straszne jest cos takiego. Jak slysze o mlodych mezczyznach czy chlopakach nie umiejacych obsluzyc pralki to mam ochote zapytac rodzicow po ch*j im bylo zyciowo uposledzic dziecko. Potem oczekiwania z kosmosu i mamy kandydatow do Chlopakow Do Wziecia. Ma 2 zeby na krzyz, brud na kazdej powierzchni ciala, ale baby by chcial, zbye pomogla w gospodarstwie, poszla do pracy, ugotowala i uprala, bo przeciez jasnie ksiaze Zdzisio nie bedzie se rak brudzil babska robota.

**Pani_Mada** · 2019-06-03, 15:53

Cytat:

Napisane przez katsummer

Az mnie zmrozilo

Przypomnialo mi sie jak kiedys maz mojej przyjaciolki w Polsce mowil mojemu bylemu mezowi ze mu wspolczuje, bo ja mojemu mezowi nie prasuje ani koszulek ani koszul, ani w ogole nic. Moj eks, jak wiekszosc Anglikow, to byl model samodzielny i nie wymagajacy opieki, wiec nie wiedzial o co w ogole typowi chodzi. Potem myslal, ze to zart byl. A kolega po prostu troche taki uposledzony zyciowo i uwaza, ze kobieta jest od takich rzeczy. (...)

powiedziałam, kiedyś w pracy, że mam z TŻem umowę że ja mu prasuję koszule (bo on nienawidzi) a on w zamian ogarnia zmywanie po każdym posiłku, codziennie (czego ja nienawidzę). zdziwienie koleżanek nie miało granic, że tak to się da. bo one "muszą" i zmywać i prasować

tinkerver2 · 2019-06-03, 16:25

Mój ex jako powód rozstania podał... Mój brak sprzątania. No, był syf. Były wiecznie nie pozmywane gary, śmieci, niepościelone łóżko, brudna łazienka, brudne podłogi.
A zgadnijcie ile razy w ciągu 8 miesięcy on posprzątał, pozmywał, zrobił pranie, pościelił łóżko czy umył podłogę?
Okrągłe zero

czasem przyjeżdżała jego matka albo siostra sprzątać mieszkanie i zmywac

bo ja powiedziałam, że skoro razem brudzimy to razem sprzątamy, a nie tak, że on robi syf, zostawia wszędzie brudne ciuchy, majty i skarpety (potrafił przed kąpielą zostawić ciuchy pod pralką, mimo, że wrzucenie DO pralki zajmowało 3 sekundy, czasem się niezła kupa rzeczy uzbierała xd rzuca koło łóżka papierki, zostawia brudne gary aż zgniją, brudne szklanki aż spleśnieją, a ja latam i po nim sprzątam, piorę, szoruję kibel i jeszcze obiadek pod nosem postawie.
Jego wymówka - bo on pracuje. No ja też pracowałam i studiowałam dziennie, w dodatku pisałam magisterkę. Więc mieliśmy syf i burdel, spleśniałe garnki i zepsute mięso w lodówce.
A najbardziej zapadło mi w pamięć, jak mi się zapytał czemu mu nie prasuję koszulek, bo jego mama to mu prasowała

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

invisible_01 · 2019-06-03, 16:57

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Mój ex jako powód rozstania podał... Mój brak sprzątania. No, był syf. Były wiecznie nie pozmywane gary, śmieci, niepościelone łóżko, brudna łazienka, brudne podłogi.
A zgadnijcie ile razy w ciągu 8 miesięcy on posprzątał, pozmywał, zrobił pranie, pościelił łóżko czy umył podłogę?
Okrągłe zero

czasem przyjeżdżała jego matka albo siostra sprzątać mieszkanie i zmywac

bo ja powiedziałam, że skoro razem brudzimy to razem sprzątamy, a nie tak, że on robi syf, zostawia wszędzie brudne ciuchy, majty i skarpety (potrafił przed kąpielą zostawić ciuchy pod pralką, mimo, że wrzucenie DO pralki zajmowało 3 sekundy, czasem się niezła kupa rzeczy uzbierała xd rzuca koło łóżka papierki, zostawia brudne gary aż zgniją, brudne szklanki aż spleśnieją, a ja latam i po nim sprzątam, piorę, szoruję kibel i jeszcze obiadek pod nosem postawie.
Jego wymówka - bo on pracuje. No ja też pracowałam i studiowałam dziennie, w dodatku pisałam magisterkę. Więc mieliśmy syf i burdel, spleśniałe garnki i zepsute mięso w lodówce.
A najbardziej zapadło mi w pamięć, jak mi się zapytał czemu mu nie prasuję koszulek, bo jego mama to mu prasowała

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

Co z nim robiłaś 8 miesięcy?

Mam w pracy koleżankę, matkę trzech synów. Sama jedna zasuwa w domu za siebie i za czterech chłopa, którzy nie zrobią absolutnie nic. Bo to chłopcy, oni nie umio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2019-06-03, 17:13

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Mam w pracy koleżankę, matkę trzech synów. Sama jedna zasuwa w domu za siebie i za czterech chłopa, którzy nie zrobią absolutnie nic. Bo to chłopcy, oni nie umio.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ktoś tej biednej kobiecie dużą krzywdę zrobił. Biedna kobieta.

Pewnie mamusia z tatusiem do spółki.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Cytat:

Napisane przez katsummer

A tak na powaznie, to straszne jest cos takiego. Jak slysze o mlodych mezczyznach czy chlopakach nie umiejacych obsluzyc pralki to mam ochote zapytac rodzicow po ch*j im bylo zyciowo uposledzic dziecko.

jakby 5 minut poświęcili na przeczytanie instrukcji obsługi, to by sobie poradzili. Ale im sie nie chce.

hatka · 2019-06-03, 17:15

Jak to czytam, to mam jedną refleksję: baby to jednak gupie som. Kto niby wychowuje tych nierobów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0** · 2019-06-03, 17:33

Cytat:

Napisane przez hatka

Jak to czytam, to mam jedną refleksję: baby to jednak gupie som. Kto niby wychowuje tych nierobów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kiedyś to były inne czasy.
Bardziej mnie zastanawia, jakim cudem teraz tacy egzemplarze znajdują kobietę.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2019-06-03, 17:46

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86872996]Kiedyś to były inne czasy.
Bardziej mnie zastanawia, jakim cudem teraz tacy egzemplarze znajdują kobietę.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
cuda się zdarzają

**Pani_Mada** · 2019-06-03, 18:08

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86872996]Kiedyś to były inne czasy.
Bardziej mnie zastanawia, jakim cudem teraz tacy egzemplarze znajdują kobietę.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

mnie nie. znajdują kobiety wychowane w dokładnie takim samym systemie i wierzące w ten system. bo to mało takich? i one swoje dzieci będą wychowywać tak samo. jest jednak nadzieja, że te dzieci stykając się z innymi dziećmi, wychowanymi inaczej, trochę mądrzejsze będą.

2019-06-01, 11:10	#91
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 7 615	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. ja się wczoraj załamałam. rozmawiałam ze znajomą, mamą dwójki chłopców. i ona mi mówi, że chciałaby mieć córeczkę, bo córeczka to by jej w domu pomogła, posprzątała, ciasto upiekła. no oczy miałam jak pińć złoty i się pytam, czemu z chłopakami tego nie robi. odpowiedź była, że jak to, przecież to chłopcy! młoda kobita, po trzydziestce. a u mnie w domu taka była babcia. mnie nie wypadało mieć nieumytych okien czy bałaganu w pokoju. bo jestem dziewczynką. a mój brat mógł mieć już nieziemski syf, bo przecież to chłopak, nie będzie sprzątać, bo to niemęskie. i jak widać, dalej takie stereotypy mają się dobrze. to jest dramat.

2019-06-01, 12:11	#95
megamag BAN stały Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 7 488	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. Tak, to jest dramat. Często się mówi o tym zjawisku jako o czymś krzywdzącym dziewczynki, ale moim zdaniem to jest tez krzywdzące dla chłopców. Jeśli od dziewczynek wymaga się wielu rzeczy w dzieciństwie, a od chłopców nie, to się tych chłopców po prostu systemowo upośledza. Jestem z takiej wiochy dość mocno prowincjonalnej. Pokolenie moich dziadków to byli jeszcze ludzie przedwojenni. I właśnie w taki sposób wychowywali dzieci. Od dziewczynek od małego wymagało się wykonywania różnych obowiązków w domu i w obejściu, opiekowały się młodszym rodzeństwem i takie tam, a chłopców się puszczało w samopas, bo oni się muszą wyszumieć. Wiadomo, że też mieli jakieś tam obowiązki, jak były żniwa czy wykopki, to wszyscy pracowali na polu. Ale tak na co dzień to jednak nie mieli tych obowiązków co dziewczynki. Wiele tez im się przepuszczało, bo to chłopcy, ignorowało niepokojące zachowania. Efekt? W pokoleniu moich rodziców kobiety były jakieś takie normalne, ogarniały wszystko, pilnowała gospodarstwa, nie robiły jakichś głupich akcji. Faceci to w wielu wypadkach był dramat. Po pierwsze bardzo duży odsetek alkoholików. Po drugie bardzo dużo przemądrzałych, a skończona tylko podstawówka i to często z trudem, a wiedza o świecie żadna. Po trzecie, często ginęli w jakichś głupi sposób. Na przykład jeden sąsiad wjechał po pijaku na traktorze do swojego stawu i się utopił. Drugi z trzecim pokłócili się przed monopolowym i poszło na noże. Spory był też odsetek samobójstw z powodu alkoholizmu i długów. No bo się brało jakieś chwilówki, przepiło i zdziwko, że gospodarstwo chcą zlicytować. Przykłady takich ekstremalnie głupich i autodestrukcyjnych zachowań można by mnożyć. Oczywiście nie mówię, że wszyscy tacy byli. Zdarzali się normalni faceci, którzy po prostu zachowywali się normalnie i nie robili głupich rzeczy. Z tym że ta nadreprezentacja przyeb...anych facetów nad przyje..anymi kobietami była aż uderzająca. Moim zdaniem to właśnie efekt wychowania. I na szczęście to się zmienia, bo już w moim pokoleniu aż takich różnic nie widzę.

2019-06-01, 13:52	#98
Lumimi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 4 159	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. Mnie jeszcze drażni w takim stereotypowym wychowaniu to ze z dziewczynek robi się ofiary, które nie umieją się bronić. Od małego tłucze się do głowy że dziewczynka ma być grzeczna, ze ma być miła, nic nie powiedzieć gdy ktoś robi jej źle, ze molestowanie to zaloty, a jak chłopak dokucza to dlatego ze mu się podoba. I potem takie dziewczyny myślą ze jak facet jest dupkiem to z miłości, że jak ją molestuje to dlatego ze mu się podoba i w ogóle nie powinna mówić ze nie życzy sobie tego bo obrazi, a jak jakiś zbok przystawia się w autobusie do niej to nie zareaguję bo się boi. Oczywiście jakakolwiek próba obrony fizycznej jest niewskazana bo dziewczynki się nie biją!

2019-06-01, 15:44	#101
61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-03 Wiadomości: 1 730	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. [1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;86867301]o tak. jak kolega w szkole klepnie w tyłek, strzeli zapięciem od biustonosza czy pociągnie za włosy, to 'oj tam, oj tam, końskie zaloty'. i dziewczynce nie wypada powiedzieć, że czuje się z czymś takim niekomfortowo, bo 'to przecież tylko zabawa, trochę dystansu!'.[/QUOTE] No i powinna się cieszyć, że ma powodzenie

2019-06-01, 16:00	#102
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 5 757	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. Moze faktycznie to zbagatelizowalam. Wychowywalam sie w srodowisku w ktorym nigdy sie nie slyszalo czegos takiego ze dziewczynce nie wypada itd, zarowno w domu jak i w szkole, troche to dla mnie "dalekie" i chyba zalozylam, ze nie ma za wiele takich bezrefleksyjnych rodzicow. Niektore rzeczy wydaja mi sie oczywiste i zapominam, ze nie w kazdej rodzinie tak jest.

2019-06-02, 22:39	#105
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. Dziwi mnie pisanie w komentarzach pod zdjęciami np. chorych dzieci: Jezu ty się tym zajmij. To jakaś nowa forma modlitwy, facebookowa?

2019-06-02, 22:41	#106
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 123	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. [1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;86863949]Od dzisiaj wszędzie będę płacić uśmiechami. [/QUOTE] Ja będę płacić uśmiechami i brać resztę w gotówce. Niby blond głowka, a jak kombinuje, hę ? Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2019-06-02 o 22:51

2019-06-02, 22:48	#107
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 12 697	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86870657]Ja będę płacić uśmiechami i brać resztę w gotówce. Niby blond głowka jak kombinuje, hę ?[/QUOTE]A po co Ci gotówka, skoro jesteś dziewczynką? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-06-02, 22:51	#108
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 123	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. [1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;86870669]A po co Ci gotówka, skoro jesteś dziewczynką? [/QUOTE] Żeby rozdawać słodkie uśmiechy usteczkami Usta na główce (w sensie - na buziuni) mam, chociaż jestem okołoczarnobylski rocznik. EDIT: przeczytałam 'główka' zamiast 'gotówka' Widać, że na polskim głównie piłowałam pazurki, nie ? Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2019-06-02 o 23:33

2019-06-02, 22:55	#109
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 12 697	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86870674]Żeby rozdawać słodkie uśmiechy usteczkami Usta na główce (w sensie - na buziuni) mam, chociaż jestem okołoczarnobylski rocznik.[/QUOTE]No, ale po co Ci ta reszta w gotówce. Usteczkami za wszystko zapłacisz, nie musisz mieć pieniędzy. Pieniądze to rzeczy dla mężczyzn !!!111oneone Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-06-02, 23:03	#110
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 123	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. [1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;86870679]No, ale po co Ci ta reszta w gotówce. Usteczkami za wszystko zapłacisz, nie musisz mieć pieniędzy. Pieniądze to rzeczy dla mężczyzn !!![/QUOTE] No przecież panu swemu zanieść chciałam, żeby na piwerko więcej miał i te inne męskie rzeczy

2019-06-02, 23:11	#111
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 12 697	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86870685]No przecież panu swemu zanieść chciałam, żeby na piwerko więcej miał i te inne męskie rzeczy [/QUOTE]Dobra żona męża korona! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-06-03, 15:38	#112
katsummer Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-10 Lokalizacja: Surrey UK Wiadomości: 357	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. [1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;86870697]Dobra żona męża korona! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Az mnie zmrozilo Przypomnialo mi sie jak kiedys maz mojej przyjaciolki w Polsce mowil mojemu bylemu mezowi ze mu wspolczuje, bo ja mojemu mezowi nie prasuje ani koszulek ani koszul, ani w ogole nic. Moj eks, jak wiekszosc Anglikow, to byl model samodzielny i nie wymagajacy opieki, wiec nie wiedzial o co w ogole typowi chodzi. Potem myslal, ze to zart byl. A kolega po prostu troche taki uposledzony zyciowo i uwaza, ze kobieta jest od takich rzeczy. Od tego czasu - a bylo to z 7-8 lat temu - dowalam mu za kazdym razem, tak subtelnie, czy juz sie nauczyl prasowac czy nie, i to moje nabijanie sie sprawilo, ze nawet zaczal costam prasowac i uwaga - NIE UMARL. A tak na powaznie, to straszne jest cos takiego. Jak slysze o mlodych mezczyznach czy chlopakach nie umiejacych obsluzyc pralki to mam ochote zapytac rodzicow po ch*j im bylo zyciowo uposledzic dziecko. Potem oczekiwania z kosmosu i mamy kandydatow do Chlopakow Do Wziecia. Ma 2 zeby na krzyz, brud na kazdej powierzchni ciala, ale baby by chcial, zbye pomogla w gospodarstwie, poszla do pracy, ugotowala i uprala, bo przeciez jasnie ksiaze Zdzisio nie bedzie se rak brudzil babska robota. Edytowane przez katsummer Czas edycji: 2019-06-03 o 15:45

2019-06-03, 16:25	#114
tinkerver2 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-06 Wiadomości: 11 109	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. Mój ex jako powód rozstania podał... Mój brak sprzątania. No, był syf. Były wiecznie nie pozmywane gary, śmieci, niepościelone łóżko, brudna łazienka, brudne podłogi. A zgadnijcie ile razy w ciągu 8 miesięcy on posprzątał, pozmywał, zrobił pranie, pościelił łóżko czy umył podłogę? Okrągłe zero czasem przyjeżdżała jego matka albo siostra sprzątać mieszkanie i zmywac bo ja powiedziałam, że skoro razem brudzimy to razem sprzątamy, a nie tak, że on robi syf, zostawia wszędzie brudne ciuchy, majty i skarpety (potrafił przed kąpielą zostawić ciuchy pod pralką, mimo, że wrzucenie DO pralki zajmowało 3 sekundy, czasem się niezła kupa rzeczy uzbierała xd rzuca koło łóżka papierki, zostawia brudne gary aż zgniją, brudne szklanki aż spleśnieją, a ja latam i po nim sprzątam, piorę, szoruję kibel i jeszcze obiadek pod nosem postawie. Jego wymówka - bo on pracuje. No ja też pracowałam i studiowałam dziennie, w dodatku pisałam magisterkę. Więc mieliśmy syf i burdel, spleśniałe garnki i zepsute mięso w lodówce. A najbardziej zapadło mi w pamięć, jak mi się zapytał czemu mu nie prasuję koszulek, bo jego mama to mu prasowała Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka Edytowane przez tinkerver2 Czas edycji: 2019-06-03 o 16:26

2019-06-03, 17:15	#117
hatka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 1 718	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. Jak to czytam, to mam jedną refleksję: baby to jednak gupie som. Kto niby wychowuje tych nierobów? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Fragrantica

2019-06-03, 17:46	#119
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 13 575	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. [1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86872996]Kiedyś to były inne czasy. Bardziej mnie zastanawia, jakim cudem teraz tacy egzemplarze znajdują kobietę. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] cuda się zdarzają

2019-06-03, 18:08	#120
Pani_Mada BAN stały Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 18 614	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 56. [1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86872996]Kiedyś to były inne czasy. Bardziej mnie zastanawia, jakim cudem teraz tacy egzemplarze znajdują kobietę. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] mnie nie. znajdują kobiety wychowane w dokładnie takim samym systemie i wierzące w ten system. bo to mało takich? i one swoje dzieci będą wychowywać tak samo. jest jednak nadzieja, że te dzieci stykając się z innymi dziećmi, wychowanymi inaczej, trochę mądrzejsze będą.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)