Mamy majowe 2019 cz. 7

[Misha_]

Napisane przez sQuaara

Ale Hela spi jakby nigdy nic po 6h w nocy
Mm to nie rozwiązanie na wszystko. Jej wrażliwości i reakcji na bodźce nie zmieni. Plus po co się oszukiwać? Po co w malucha lac po Kurek mm i się cieszyć że dzień luzniejszy jak maluch zaraz urośnie i ta jego wrażliwość będzie się objawiala na 100 sposobów i mm nie pomoże..Od początku lepiej nauczyć się z tym żyć.
I to jedt właśnie to. Pojęcia nie mamy co się dzieje u innych w domu, jakie dokładnie są inne dzieci. Więc mi przykro np jak ktoś mówi że jestem kwoka matka polka bo z cyckiem siedzę uwiazana w domu itp... Jakbym była gorsza kobieta. Jakbym razila społeczeństwo że zaniedbuje swoje potrzeby. Ale nikt nie pomyśli że to moja potrzeba. Chcę dać moim dzieciom max swojego czasu bliskości i miłości i to, na tym etapie dziecka kilku tygodniowego, jest dla mnie priorytetem w życiu nie wyjścia, nie tańce itp. Tylko Helenitka i Jej 4 trymestr... A dziewczynie ciężko na tym świecie, nie mogłabym wyjść słysząc jak płacze, nie mogłabym się luzowac na drinki wiedząc że płacze... Po prostu.
A z czasem będę i aj i ona uczyv się zasad dopasowanych do nas 2 tak zebybbylo nam dobrze a nie żeby zadowolić świat i pokazać jakie to matki są teraz wyluzowane a ojciec moze się zająć tak samo dzieckiem. Uważam że może. Ale widzę też że Hela dużo wiecej u starego płacze więc póki co to u nas nie zadziała.
Dlatego mówię. Nie ma co dramatyzowac że komuś się życie skończyło że robi głupio bo wychodzi o 19 itp. Ten ktoś wie co dla nich najlepsze. Co dla dziecka ale też mamy która tym dzieckiem się zajmuje jest najlepsze.

To jak że świętami. Zwali się 15 osób każdy będzie chciał nosić bujac tulic. I jedno dziecko przyjmie to mega lajtowo a drugie przeplacze kilka godzin wieczorem odreagowujac. I ta mama kolejny raz nie będzie pozwalała innym biegać i przekładać dziecka z rąk do rąk. Ktoś powie że źle że powinna oddać że odpocząć.. Tylko że ten dzień gdzie ma 10 animatorów odbija się na niej koszmarny wieczorem. I tam już nie ma nikogo do pomocy... Dlatego ja rozumiem ta co wyszła z 3latkiem o 19



Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Dobrze ze Hella trafila sie tobie, bo masz takie podejscie. Wiele matek pluloby sobie w brode ze zaszlo w ciaze przy tak wymagajacym dziecku.
Dziewczyny malemy strasznie lzawi oko, jeszcze 3h temu tego nie mial. I spluchl wokol oczka. Przymylam rope sola fizjologiczna i teraz nie wiem, zakropic swoim mlekiem? Ile razy dziennie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eceea]

Napisane przez butterfly20

Hej hej

Musimy się w końcu zebrać wyrobić kartę nfz, dzisiaj 16 stopni!









otóż to

i dodam to co już pisałaś,że naprawdę są dzieci, które na zmianę rytmu dnia reagują bardzo źle,powiedziałabym nawet,że jest ich dużo natomiast to rodziców wybór,co z tym faktem zrobią.



Moja Tuśka spoko, jest już na tyle duża,że te 2-3 godziny siedzenia dłużej jej nic nie zrobią. Ale Zośka?masakra. Płacz o wszystko...







brawo mamusiu







ja się ruszam do kosmetyczki czy na mani, ale do tej pory zawsze ktoś jest obok z Karolem. Raz,że wszyscy oprócz mojego męża boją się póki co zostać z nim na dłużej, dwa-mi by serce pękło, gdyby nie dało się go uspokoić. Ja spokojnie przeboleję te pierwszych kilka miesięcy,że nie mogę sobie wyjść zupełnie sama na 2-3 godziny i o nic się nie martwić, a wiem,że jak już dzieć jest starszy, można łatwiej rozpoznać jego potrzeby to nie będzie problemu,żeby ktoś z nim został no i ja będę spokojniejsza Póki co mam nawet plan wrócić do ćwiczeń i troszkę do pracy jak Karol będzie miał pół roku i akurat mama pójdzie na emeryturę, ale zobaczymy co z tego wyjdzie



no i tak, to jest to o czym pisałyśmy w ciąży- mamy tyle, na ile dzieci nam pozwolą. Przy HNB mogłabym sobie zupełnie pomarzyć o wyjściu choćby na tę godzinę-półtorej na mani czy rzęsy.

Yyyy wyrobić karte nfz?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Napisane przez sQuaara

Ale Hela spi jakby nigdy nic po 6h w nocy
Mm to nie rozwiązanie na wszystko. Jej wrażliwości i reakcji na bodźce nie zmieni. Plus po co się oszukiwać? Po co w malucha lac po Kurek mm i się cieszyć że dzień luzniejszy jak maluch zaraz urośnie i ta jego wrażliwość będzie się objawiala na 100 sposobów i mm nie pomoże..Od początku lepiej nauczyć się z tym żyć.
I to jedt właśnie to. Pojęcia nie mamy co się dzieje u innych w domu, jakie dokładnie są inne dzieci. Więc mi przykro np jak ktoś mówi że jestem kwoka matka polka bo z cyckiem siedzę uwiazana w domu itp... Jakbym była gorsza kobieta. Jakbym razila społeczeństwo że zaniedbuje swoje potrzeby. Ale nikt nie pomyśli że to moja potrzeba. Chcę dać moim dzieciom max swojego czasu bliskości i miłości i to, na tym etapie dziecka kilku tygodniowego, jest dla mnie priorytetem w życiu nie wyjścia, nie tańce itp. Tylko Helenitka i Jej 4 trymestr... A dziewczynie ciężko na tym świecie, nie mogłabym wyjść słysząc jak płacze, nie mogłabym się luzowac na drinki wiedząc że płacze... Po prostu.
A z czasem będę i aj i ona uczyv się zasad dopasowanych do nas 2 tak zebybbylo nam dobrze a nie żeby zadowolić świat i pokazać jakie to matki są teraz wyluzowane a ojciec moze się zająć tak samo dzieckiem. Uważam że może. Ale widzę też że Hela dużo wiecej u starego płacze więc póki co to u nas nie zadziała.
Dlatego mówię. Nie ma co dramatyzowac że komuś się życie skończyło że robi głupio bo wychodzi o 19 itp. Ten ktoś wie co dla nich najlepsze. Co dla dziecka ale też mamy która tym dzieckiem się zajmuje jest najlepsze.

To jak że świętami. Zwali się 15 osób każdy będzie chciał nosić bujac tulic. I jedno dziecko przyjmie to mega lajtowo a drugie przeplacze kilka godzin wieczorem odreagowujac. I ta mama kolejny raz nie będzie pozwalała innym biegać i przekładać dziecka z rąk do rąk. Ktoś powie że źle że powinna oddać że odpocząć.. Tylko że ten dzień gdzie ma 10 animatorów odbija się na niej koszmarny wieczorem. I tam już nie ma nikogo do pomocy... Dlatego ja rozumiem ta co wyszła z 3latkiem o 19



Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Napisane przez Eceea

Yyyy wyrobić karte nfz?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

tak, w województwie śląskim są karty ubezpieczenia zdrowotnego.
Plus europejskie kartu ubezpieczenia zdrowotnego, które zawsze wyrabiam na wakacje

[magda1706]

Napisane przez sQuaara

Oczywiście że Ty!!! Bo jesteś najlepsza mama na świecie Helenka nie mogła trafić lepiej!


Co do tego czy ktoś wychodzi i jest szczęśliwa mama i ma szczęśliwe dziecko to serio każda niech sobie robi co chce. Ja nie lubię takiego oceniania że matka bez dziecka nie wyjdzie to masakra drmaat i życie jej się skończyło... Może to ją czyni szczęśliwa, może to dla niej ważniejsze niż pedi, może i jest zmęczona ale tego chce i będzie tak sobie żyła dalej. Nikomu to oceniać jako gorsze. Nikt nie powinien się tłumaczyć z tego jak żyje z własnym dzieckiem poki dziecku faktyczną krzywda się nie dzieje
Plus wiele rzeczy łatwo mówić jak samemu się tego nie przeżyło i się nic o tym nie wie. Ja sobie mogę mówić że zostawić roczniaka jest łatwo. Bo syn był meewga lajtowy. I co? Trafiła się Helka. HNB praktycznie. I co z tego że ja jestem tą samą matka jak ja już widzę że na mniej sobie mogę przy niej pozwolić w ramach "jestem nie tylko matka"
I mogę sobie chcieć być mama jakaś. Ale dziecko też ma na to wpływ. I nikt mi nie wmowi że to zależy tylko ode mnie. Bo owszem. Mogłabym zostawić ją płacząca z mężem z butla pół dnia teraz... Ale serce by mi pękło. Więc zazdroszczę że chodźcie ale z wyboru ja się nigdzie nie ruszam. Trudno. Jestem dla niej wszystkim. Więc z nią tkwie, tule te pół dnia jak płacze i doceniam każda z nią chwilę. Taka jest a ja jestem jej mama i się dostosuję do jej potrzeb a z czasem sobie wypracujemy wspólne zasady. I nie chciałabym usłyszeć że jestem matka stracona i mam horror nie życie bo z roczniakiem nie biegam na wesela i grile. Mogę się założyć o pół wypłaty że Helka będzie mega wrażliwa na takie rzeczy i po 4h wesela przeplacze 8h z przebodzcowania.. I na nic wtedy historie że Kasia Basia Karolina że swoim rocznym to do 1 w nocy byly... Bo może dla mnie wtedy sukces będzie iść na salę zabaw do dzieci i mieć wieczór bez płaczu, bez przebodzcowania.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Ja mówię, że bym poszła. Poszłabym na wesele, na rower, na jakąś zumbe czy sama do galerii, pojechałabym do Rzeszowa odwiedzić koleżankę, bez problemu pójść poświętować obronę. Tż mówi, żebym spróbowała dać butle, że przecież on zostanie z chłopakami. Ale.. Ja chyba nie jestem gotowa. Chodzę wszędzie z cyckiem i czasem marudzę, ale mimo wszystko czuje, że tak powinno być, że to co robię jest i dla mnie i dla małego w porządku. I może jestem głupia, może powinnam coś zmienić. Przy pierwszym tak zrobiłam i to wtedy było dla nas obojga dobre. A teraz czuję, że to jeszcze nie ten czas, nie ta pora i miejsce. Tyle na niego czekałam, że boję się cokolwiek stracić. Nawet jak Tż zabiera ich na spacer to ja idę z nimi, bo mi szkoda z nimi czasu głupia wiem Choć ostatnio poszli pod blok i ja sama byłam w mieszkaniu... Ooo jak takie chwile się docenia. Ale i tak szybciutko posprzątałam i poleciałam do nich
A co do bodźców.. Dla Bartka hałas teraz nie jest już problemem, ale jak był mniejszy to potrafił odreagowywac 2-3 dni. A zaburzenie rutyny głupim mocowaniem u dziadków = tydzień wyjęty z życia. Przeszło mu po pewnym czasie, dojrzał. A Krzyś ma o dziwo na wszystko wywalone. Ale maks 21 i jesteśmy w domu wszyscy, bo już nie raz tak było, że tu impreza, a Bartek przychodził do nas o 21:30 i "mamo spać".

Napisane przez N4TI

Dziewczyny po cc boli Was brzuch/blizna? Ja czuję spojenie przy dzwiganiu czy szybszym chodzeniu

Nie. Idź do urofizjologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Dzień dobry. Pochwalę się więc już się pewnie nie powtórzy poszedł spać o 21 i obudził się na karmienie jak już świtało! Aż Tż wcześniej wstał i pytał gdzie Krzyś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grejpfrutowa01]

Napisane przez N4TI

Dziewczyny po cc boli Was brzuch/blizna? Ja czuję spojenie przy dzwiganiu czy szybszym chodzeniu

Przez chwilę miałam taki moment że "czułam" bliznę. Teraz już nie.

Laski, która obczajona- gdzieś coś, jakieś promocje na pampersy? Biedronka, natura, Rossmann, inne?
Bo nie wiem czy w Gemini zamawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

U nas Stasio też marudny już tak około 20 są płaczki więc staramy się byc o tej porze w domu, raz nie byliśmy ale nocowaliśmy u teściów i tam go położyłam. Dziś wyjeżdżamy i dwie noce będą poza domem i tak samo mam zamiar kłaść go o jego godzinie. Generalnie póki co to imprezy albo u nas albo w warunkach domowych, żeby można było położyć go spać. W następnym roku jeśli będziemy gdzieś wychodzić na jakąś impre to po prostu będzie zostawał u dziadków pewnie, ale u nas takie imprezy poza domem to raczej rzadkość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[butterfly20]

Napisane przez N4TI

Dziewczyny po cc boli Was brzuch/blizna? Ja czuję spojenie przy dzwiganiu czy szybszym chodzeniu

Nie, nic mnie nie boli

[ania_mala]

Hej. U nas nocka standardowa z 3 karmieniami. Przed 6 już były uśmiechy i śpiewanie, ale nie byłam jeszcze gotowa na rozpoczęcie dnia, więc wcisnęłam cyc i pospaliśmy do 7. Teraz krótka pierwsza drzemka, czyli szybkie śniadanie. Obawiam się telefonu ze żłobka, bo mała jakaś niewyraźna wczoraj wieczorem była i nie wiem czy to zęby czy coś się zaczyna dziać. W każdym razie zbieram siły, bo chora dwulatka to zło
Mi wyjść nie brakuje, ciągle gdzieś w piątkę wychodzimy/ wyjeżdżamy. Bardziej brakuje mi ludzi. Przez brak pracy i odległość od rodziny troszkę mi czasami smutno. Ale po mału zaczynają się budować mlodzi sąsiedzi, więc jeszcze z rok dwa i będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez butterfly20

Hej hej
Musimy się w końcu zebrać wyrobić kartę nfz, dzisiaj 16 stopni!




otóż to
i dodam to co już pisałaś,że naprawdę są dzieci, które na zmianę rytmu dnia reagują bardzo źle,powiedziałabym nawet,że jest ich dużo natomiast to rodziców wybór,co z tym faktem zrobią.

Moja Tuśka spoko, jest już na tyle duża,że te 2-3 godziny siedzenia dłużej jej nic nie zrobią. Ale Zośka?masakra. Płacz o wszystko...



brawo mamusiu



ja się ruszam do kosmetyczki czy na mani, ale do tej pory zawsze ktoś jest obok z Karolem. Raz,że wszyscy oprócz mojego męża boją się póki co zostać z nim na dłużej, dwa-mi by serce pękło, gdyby nie dało się go uspokoić. Ja spokojnie przeboleję te pierwszych kilka miesięcy,że nie mogę sobie wyjść zupełnie sama na 2-3 godziny i o nic się nie martwić, a wiem,że jak już dzieć jest starszy, można łatwiej rozpoznać jego potrzeby to nie będzie problemu,żeby ktoś z nim został no i ja będę spokojniejsza Póki co mam nawet plan wrócić do ćwiczeń i troszkę do pracy jak Karol będzie miał pół roku i akurat mama pójdzie na emeryturę, ale zobaczymy co z tego wyjdzie

no i tak, to jest to o czym pisałyśmy w ciąży- mamy tyle, na ile dzieci nam pozwolą. Przy HNB mogłabym sobie zupełnie pomarzyć o wyjściu choćby na tę godzinę-półtorej na mani czy rzęsy.

Ja też bym na mani ito poszła, byłam na pedi i mąż chodził obok spacerkiem. Tyko problem ze juz wrócił do pracy. A po pracy jak chce iść to już mu musiałabym zostawić 2 dzieci. A od 17 z hela jest najgorzej.. Więc nie chcę mu tego fundowac
I tyle

Ale w przyszłym tygodniu jakoś zostanie 1 dzień i pójdę na pedi. Rzęsy odpuszczę. Na brwi i mani spróbuję polecieć popołudniu

Napisane przez Misha_

Dobrze ze Hella trafila sie tobie, bo masz takie podejscie. Wiele matek pluloby sobie w brode ze zaszlo w ciaze przy tak wymagajacym dziecku.
Dziewczyny malemy strasznie lzawi oko, jeszcze 3h temu tego nie mial. I spluchl wokol oczka. Przymylam rope sola fizjologiczna i teraz nie wiem, zakropic swoim mlekiem? Ile razy dziennie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hnb zdarza się często.. Mało tu dzieci które dużo płaczą? Jescze co do mm to myślę że pozwolę sobie przywołać Elsabel.. Alunia na mm a i tak płacze cały dzień czasami więc chyba żaden złoty środek

Biedny. Zakrapiaj też solą duża, może mu coś wpadło skoro napuchlo. Sporvij poszukać chociaż pod dolna powieka. Mlekiem możesz i co godzinę

Napisane przez butterfly20

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------


tak, w województwie śląskim są karty ubezpieczenia zdrowotnego.
Plus europejskie kartu ubezpieczenia zdrowotnego, które zawsze wyrabiam na wakacje

O muszę ekuz zrobić!

Napisane przez magda1706

Ja mówię, że bym poszła. Poszłabym na wesele, na rower, na jakąś zumbe czy sama do galerii, pojechałabym do Rzeszowa odwiedzić koleżankę, bez problemu pójść poświętować obronę. Tż mówi, żebym spróbowała dać butle, że przecież on zostanie z chłopakami. Ale.. Ja chyba nie jestem gotowa. Chodzę wszędzie z cyckiem i czasem marudzę, ale mimo wszystko czuje, że tak powinno być, że to co robię jest i dla mnie i dla małego w porządku. I może jestem głupia, może powinnam coś zmienić. Przy pierwszym tak zrobiłam i to wtedy było dla nas obojga dobre. A teraz czuję, że to jeszcze nie ten czas, nie ta pora i miejsce. Tyle na niego czekałam, że boję się cokolwiek stracić. Nawet jak Tż zabiera ich na spacer to ja idę z nimi, bo mi szkoda z nimi czasu głupia wiem Choć ostatnio poszli pod blok i ja sama byłam w mieszkaniu... Ooo jak takie chwile się docenia. Ale i tak szybciutko posprzątałam i poleciałam do nich
A co do bodźców.. Dla Bartka hałas teraz nie jest już problemem, ale jak był mniejszy to potrafił odreagowywac 2-3 dni. A zaburzenie rutyny głupim mocowaniem u dziadków = tydzień wyjęty z życia. Przeszło mu po pewnym czasie, dojrzał. A Krzyś ma o dziwo na wszystko wywalone. Ale maks 21 i jesteśmy w domu wszyscy, bo już nie raz tak było, że tu impreza, a Bartek przychodził do nas o 21:30 i "mamo spać".
Nie. Idź do urofizjologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Dzień dobry. Pochwalę się więc już się pewnie nie powtórzy poszedł spać o 21 i obudził się na karmienie jak już świtało! Aż Tż wcześniej wstał i pytał gdzie Krzyś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chcieć też bym chciała, dlatego pisałam że zazdroszczę. No ale cóż. Jest jak jest
I mam jak Ty. Mąż mówi że idzie na dwór i weźmie mała a ja po 30min lecę do nich

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez grejpfrutowa01

Przez chwilę miałam taki moment że "czułam" bliznę. Teraz już nie.

Laski, która obczajona- gdzieś coś, jakieś promocje na pampersy? Biedronka, natura, Rossmann, inne?
Bo nie wiem czy w Gemini zamawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest strona mlekoipieluszki.pl

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Lilly Greace]

A to ja też ta mam jak Wy, dziewczyny
Tż wraca po pracy i mówi, że weźmie małego na spacer a ja żebym odpoczęła, ale dla mnie nie ma takiej opcji -idę z nimi! Ciągle mam z tyłu głowy to, że mały tak szybko rośnie, chcę się nacieszyć tym etapem niemowlaka w wózku i później pewnie każdym następnym etapem. Zresztą ja bardzo lubię popoludnia i wieczory razem we trójkę.

Ja zresztą naprawdę słabo znoszę upływający czas, już czasami przeżywam, że ani się obejrzę a on będzie dorosły. Tż mówi, że będzie się wstydził ze mną chodzić do przedszkola i szkoły na jakieś przedstawienia bo będę pewnie stała i wyła. Często jak jestem na spacerze i widzę młodziutkie studentki to też mi smutno, że to już za mną. No może to wszystko trochę dziwaczne, ale taka jestem.

Położna, pediatra i wiele doświadczonych mam mówiło mi o tym, że po trzech miesiącach życia dziecka moje doły znikną i chyba zaczynam w to wierzyć. Już po dwóch miesiącach jest naprawdę lepiej, od jakiegoś tygodnia nie przeszkadzają mi już nawet poranki, które były dla mnie wcześniej koszmarne Także może ta magiczna granica 3 miesięcy istnieje...

[grejpfrutowa01]

sQ dzięki za linka, zaraz sprawdzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Napisane przez grejpfrutowa01

Przez chwilę miałam taki moment że "czułam" bliznę. Teraz już nie.

Laski, która obczajona- gdzieś coś, jakieś promocje na pampersy? Biedronka, natura, Rossmann, inne?
Bo nie wiem czy w Gemini zamawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli używasz już 3 to w Biedronce teraz w super cenie

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Napisane przez grejpfrutowa01

Przez chwilę miałam taki moment że "czułam" bliznę. Teraz już nie.

Laski, która obczajona- gdzieś coś, jakieś promocje na pampersy? Biedronka, natura, Rossmann, inne?
Bo nie wiem czy w Gemini zamawiać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pampersy pampers opłaca się na allegro w tych wielkich pakach, przynoszą pod drzwi i nosić nie trzeba
Do tego zostają pudełka idealne na za małe ciuszki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Byliśmy u chirurga, pępek zaklejony.

U nas chyba kryzys laktacyjny czy coś, jak wcześniej zjadała jednego cycka tak wczoraj cały dzień miauczała, pod koniec jedzenia się irytowała, a wieczorem opróżniła oba cycki a po godzinie ją dopchałam mm bo się obudziła i płacz I ciągle cmoka i szuka cycka. Mam nas że się to szybko nakręci do jej potrzeb bo okropnie marudna jest

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

Napisane przez smerfetk_a

Jeśli używasz już 3 to w Biedronce teraz w super cenie

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Nie, my dopiero 2 zaczynamy. Ona drobna jest i dobijamy dopiero do 4 kg.

Magda, dzięki, zaraz sprawdzę allegro )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez smerfetk_a

Byliśmy u chirurga, pępek zaklejony.

U nas chyba kryzys laktacyjny czy coś, jak wcześniej zjadała jednego cycka tak wczoraj cały dzień miauczała, pod koniec jedzenia się irytowała, a wieczorem opróżniła oba cycki a po godzinie ją dopchałam mm bo się obudziła i płacz I ciągle cmoka i szuka cycka. Mam nas że się to szybko nakręci do jej potrzeb bo okropnie marudna jest

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

No niestety ale jak będziesz dawała mm lub smoczek to tylko to wydluzysz... Musisz 2-3 dni dać ile chce to zleci a tak to będzie błędne koło...

My dziś lecimy na badanie słuchu Pani przez tel powiedziała że bez sensu no ale żółta wklejka jest to pójdę... Nie zdizwie się jak mi zaklei bez badania

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Czyli jednak zaklejanie jest dobre? Jakie rokowania? Ile czasu trzeba kleic dla efektów? Jest możliwość że nie zadziała i będą jakieś inne opcje?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Misha_]

Smerfetka a wam wucjodzi na wierzch ta czesc pepowiny czy pepek sie jeszcze nie zagoil? Bo u nas pepek nadal otwarty i sie slimaczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Napisane przez sQuaara

No niestety ale jak będziesz dawała mm lub smoczek to tylko to wydluzysz... Musisz 2-3 dni dać ile chce to zleci a tak to będzie błędne koło...

My dziś lecimy na badanie słuchu Pani przez tel powiedziała że bez sensu no ale żółta wklejka jest to pójdę... Nie zdizwie się jak mi zaklei bez badania

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Czyli jednak zaklejanie jest dobre? Jakie rokowania? Ile czasu trzeba kleic dla efektów? Jest możliwość że nie zadziała i będą jakieś inne opcje?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Wiem ale mam tak bolesne sutki że czasem nie umiem się zmusić żeby po godzinie znowu mi je maltretowała

Za dużo się nie dowiedziałam, lekarz mruk i na nfz więc szybko szybko
Ale klejenie ok tylko oni mają inny plaster i powiedzieli że ten lepszy i że my tego dobrze sami nie zrobimy. Teraz idziemy za tydzień po nowy a potem już rzadziej

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[sQuaara]

Napisane przez smerfetk_a

Wiem ale mam tak bolesne sutki że czasem nie umiem się zmusić żeby po godzinie znowu mi je maltretowała

Za dużo się nie dowiedziałam, lekarz mruk i na nfz więc szybko szybko
Ale klejenie ok tylko oni mają inny plaster i powiedzieli że ten lepszy i że my tego dobrze sami nie zrobimy. Teraz idziemy za tydzień po nowy a potem już rzadziej

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Oh wspolczuje

Fajnie że się udało na nfz taki termin złapać!

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Katiebirdie]

Napisane przez smerfetk_a

Wiem ale mam tak bolesne sutki że czasem nie umiem się zmusić żeby po godzinie znowu mi je maltretowała

Za dużo się nie dowiedziałam, lekarz mruk i na nfz więc szybko szybko
Ale klejenie ok tylko oni mają inny plaster i powiedzieli że ten lepszy i że my tego dobrze sami nie zrobimy. Teraz idziemy za tydzień po nowy a potem już rzadziej

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Smerfetka, dzięki za info. U nas pewnie też tak będzie.
A jak ze zdejmowaniem takiego plastra? To lekarz robi, żeby nie uszkodzić skóry maluszka?

U mnie znowu zatkany kanalik, ten sam co parę tygodni temu. Siedzę z okładem z sody na cycku i mam ochotę rzucić kp w kąt.

[Elsabel]

Napisane przez sQuaara

Hnb zdarza się często.. Mało tu dzieci które dużo płaczą? Jescze co do mm to myślę że pozwolę sobie przywołać Elsabel.. Alunia na mm a i tak płacze cały dzień czasami więc chyba żaden złoty środek

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Sq, moją akurat da się zapchać mm tak żeby się zamuliła i była spokojna, ale staram się tego nie robić, bo to nie jest sposób. Podaję jej 30-45 ml mm jeśli akurat nie mam nic odciągniętego a resztę wyciąga z piersi (tak mi się wydaje, ale chyba musi tak być, bo gdyby jadła tylko takie ilości mm to by na wadze nie przybierała). Jak bym podała porcję 120 ml to w 90% przypadków zaśnie albo będzie leżała przymulona w łóżeczku. Ale są też takie dni jak miniona środa gdzie nie mogło jej uspokoić absolutnie nic. Podałam wtedy w akcie desperacji 120 ml mm i było jeszcze gorzej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez Elsabel

Sq, moją akurat da się zapchać mm tak żeby się zamuliła i była spokojna, ale staram się tego nie robić, bo to nie jest sposób. Podaję jej 30-45 ml mm jeśli akurat nie mam nic odciągniętego a resztę wyciąga z piersi (tak mi się wydaje, ale chyba musi tak być, bo gdyby jadła tylko takie ilości mm to by na wadze nie przybierała). Jak bym podała porcję 120 ml to w 90% przypadków zaśnie albo będzie leżała przymulona w łóżeczku. Ale są też takie dni jak miniona środa gdzie nie mogło jej uspokoić absolutnie nic. Podałam wtedy w akcie desperacji 120 ml mm i było jeszcze gorzej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ah widzisz... Eh nigdy nic nie pomaga zawsze niestety...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[smerfetk_a]

Napisane przez Katiebirdie

Smerfetka, dzięki za info. U nas pewnie też tak będzie.

A jak ze zdejmowaniem takiego plastra? To lekarz robi, żeby nie uszkodzić skóry maluszka?



U mnie znowu zatkany kanalik, ten sam co parę tygodni temu. Siedzę z okładem z sody na cycku i mam ochotę rzucić kp w kąt.

Ten ma zejść pod wpływem wody, nie wiem jak te następne bo z tego co rozumiem to będą jakieś trwalsze

Chryste, wyżarła 2 cycki, potem sporo ulała i teraz ryczy, no nie trafisz za tym dzieckiem

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Elsabel]

Napisane przez sQuaara

Ah widzisz... Eh nigdy nic nie pomaga zawsze niestety...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

To by było za proste Oby takie dni jak wtedy trafiały się jak najrzadziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Napisane przez smerfetk_a

Ten ma zejść pod wpływem wody, nie wiem jak te następne bo z tego co rozumiem to będą jakieś trwalsze

Chryste, wyżarła 2 cycki, potem sporo ulała i teraz ryczy, no nie trafisz za tym dzieckiem

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Mój miał tak wczoraj. W końcu mu zrobiłam 90 ml mm i padł. Chyba miał skok, bo dzisiaj mam wrażenie się już świadomie uśmiecha i głos mu się zmienił, jest bardziej rozdarty, matce uszy zwiedna. Od 2 znowu warta, chyba mu tak zostanie, zasypia koło 6-8 potem.

Dzień dobry,
Nie nadążam za Wami od jakiegoś czasu. Samej jednak trudno. Jak mam chwilę to cisne z WC, jedzeniem, praniem zamiast czytać

[Eceea]

Nakarmiony lam, przewinęłam, zapakowałam Kazika wózek i na spacer. Był park, pepco, targ i sklep z sukienkami. Da się!!! a mam pytanie jak idziecie na zakupy spożywcze z wózkiem to jak ogarniacie zakupy? Bierzecie wózek, czy jak?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[ania_mala]

Mąż z młodzieżą na plac zabaw, ja na zakupy ewentualnie mały w swoim wózku, średnia w wózku zakupowym z tatą, a najstarsza przy nodze...albo przy stoisku z batonikami:P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martita_2012]

Hej U nas dziś była położna. Mateusz trochę za mało przybiera mimo ciągłego wiszenia na cycku. Waży teraz 4080g. Wychodzi na to, że szybko przysypia i za krótko je aktywnie. Mam nadzieję, że to rzeczywiście ta przyczyną, a nie jego ulewanie. Sq, dzięki za stronkę, nie wiedziałam o jej istnieniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agadzie]

Napisane przez Eceea

Nakarmiony lam, przewinęłam, zapakowałam Kazika wózek i na spacer. Był park, pepco, targ i sklep z sukienkami. Da się!!! a mam pytanie jak idziecie na zakupy spożywcze z wózkiem to jak ogarniacie zakupy? Bierzecie wózek, czy jak?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Ja biorę wtedy mały wózek a co się nie zmieści ładuje małej w nogi ale z nią to głównie na jakieś małe zakupy, coś czego nie mam aktualnie w domu a potrzebuje żeby obiad zrobić. A to że przy okazji kupuje milion rzeczy których w sumie niekoniecznie potrzebuje to już inna sprawa

sQ apropo rutyny, mi też dużo osób mówiło i dalej mówi - a co ty go tak wcześnie kładziesz? Potrzymaj go dłużej, sa wakacje/ weekend/wolne etc. Ale jak go potrzymam dłużej to mam na drugi dzień taką marudę jakiej świat nie widział. O wszystko ryk, wszystko źle, jeść nie, pić nie, no masakra. To dłużej to może nie 5-10 min, ale mówię tu o godzinie, półtorej. Więcej nie wytrzyma. Zresztą, na codzien jest tak że przychodzi ta 19 i on sam mi mówi że chce już iść spac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Faiza]

Napisane przez N4TI

Dziewczyny po cc boli Was brzuch/blizna? Ja czuję spojenie przy dzwiganiu czy szybszym chodzeniu

Nic nie boli

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka