Mamy majowe 2019 cz. 7

[agadzie]

Napisane przez sQuaara

Brawo! Ja ładuje do wózka, w koszyk, w gondole, ile wejdzie My jedziemy nad morze w lipcu plus rozważam wrzesien/październik jakiegoś lasta U mnie chyba się sprawdza... Pierwsza ciaza beztroska, poród wywołany ale jednak normalny, bez stresu, synek spokojne niemowlę.
Z hela przed /koło 20tc wyszło że zagrożona. To było jakiegoś 20.12, stres,.. 7.01 wyszło że guzek u synka ma być operowany i poddany badaniu pod kątem nowotworym.. Mega stres, opareacja po 3tyg, oczekiwanie 2tyg na wyniki podczas których były 3 wizyty i ja zawsze umierałam czy już będzie wynik..poród ekspres chaos strach
I jaka jest Hella każdy wie.. Hm już odpisałam wyżej.. Coś źle pocytowalam

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Rany sq to o tym kiedyś pisałaś... Cholera, aż mi mrowki przeszly, ja bym chyba z nerwów nie wiem co... Dzielna baba jesteś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Napisane przez Elsabel

Można już z takim leżeć przy basenie i driny popijać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Driny bez alko a i owszem

Napisane przez Eceea

Napiszę proszę jak to wygląda w praktyce. Np taki jeden dzień z życia urlopowego z małym dzieckiem

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

My pojechaliśmy z 5 msc Bartkiem w Bieszczady (a jakże ). Zapakowałam go w chustę i łaziliśmy wszędzie gdzie nas poniosło. Jako, że był na cycu to butle miałam z głowy. Na szczycie leżał i się rozglądał, pokazywaliśmy mu sporo. Już taki polezy na brzuchu więc tylko pilnowalismy żeby trawy nie zjadał. Do wody wchodził razem z Tż na rękach, ten go tam pluskał, mały się cieszył. Łatwiej niż z raczkującym, bo nie ucieka.

Teraz byliśmy na jednodniowych wycieczkach. Młody w wózku, więc jedynie mieliśmy problem z zamkiem w Kazimierzu, bo się nie da chodzić. Więc wózek zostawiliśmy, a jego nosilismy na rękach.

Z dzieckiem się da, ale trzeba bardzo zwolnić, postawić na spacery, w południe wybrać miejsce z cieniem, mieć na uwadze, że jego potrzeby są pierwsze więc jak beczy głodny to karmie jego nawet jeśli obiad mi stygnie. Ja z takim maluchem nie wyobrażam sobie zorganizowanych wycieczek czy chodzenia z przewodnikiem, bo dla mnie wtedy jest za szybko. Mam wrażenie, że z dzieckiem bardziej odpoczywamy, bez dziecka cisnelismy byle więcej zobaczyć i przejść. A tu spokojnie, powoli, szukasz zupełnie innych atrakcji No i ze starszakiem pierwsze co to znajdujesz dobre lody i plac zabaw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Mój Tż mówi, że jutro niby idziemy na kolacje rocznicową. Oczywiście z małym cyckiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agadzie]

Napisane przez Lilly Greace

Kochana, już się spakowałam starałam się nie szaleć ale jednak sporo tego - chociaż kiedyś to ja pakowałam kilka toreb na swoje ciuchy z których większości nawet nigdy nie założyłam, teraz ja i stary w jednej niedużej torbie się mieścimy a reszta młody ale szczerze mówiąc zapakowałam go w torbe do wozka, oddzielny koszyczek apteczka i jakieś grzechotki i książeczki bo tym się jest już w stanie zainteresować. Najwięcej miejsca zajmie wózek i kokon (nie bierzemy łóżeczka turystycznego, ja z nim będę spała na łóżku i on w tym kokonie. Przemawia do mnie ta wizja ale wątpię, haha ja to widzę tak, że jedno się kąpie, drugie zabawia dziecko i na zmianę. Posiłki w miarę spoko, już w restauracji byliśmy z małym no to zrobiłam tak, żeby był najedzony pod korek wcześniej to go to trochę zmulilo, trochę przysypiał, trochę chciał do nas na ręce. Ale było miło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Agadzie, dzięki, jak coś to będę się odzywać Super z tą działka Twoich rodziców! Moi dziadkowie mają działkę nad jeziorem, to już okolice Mazur chcoiaz jeszcze Podlasie. Jest rzeka, jezioro, sauna. Tam też na pewno będziemy sporo w te wakacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Marzy mi się jezioro, uwielbiam. Kojarzy mi się z dziecinstwem. Na pewno też zaliczymy
Wczoraj młodemu kupiliśmy dmuchany basen na działkę do teściow, jutro rano jedziemy. Za rok i młoda już się będzie z bratem pluskać.
W ogóle dziewczyny!! Moja Agatka wpatrzona w dziadka jak w obrazek! Dziś nie mogłam jej uspokoić (brzuszek ale już się wypierdziala i pampersa zafajdala), nic nie pomagało, lulanie, bujanie, noszenie, nic. Wziął ja mój tata - jak ręką odjął. I żeby to raz. Przypadek. Ale nie, to już się zdarzyło któryś raz z rzędu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

U mnie wczoraj była dawna koleżanka z oazy, dowiedziała się z fb, że mam dzidziusia i przywiozła mi ciuszki do roku Ponosila małego i odczarowała go z 5 minutowych drzemek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Agadzie, wybieramy się do Świnoujścia
Jeszcze zanim wybierzemy się na wczasy chcemy zabrać Alę do mojego rpdzinnego miasta. To jakieś 160 km drogi. Taki mały przedsmak. Ciekawe jak nam się to uda

Dziewczyny, jakie Wasze maluchy mają najdłuższe przerwy między karmieniami w nocy?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anuhaaaaaaaaaa]

Squaara bardzo współczuję takich przeżyć ale nic nie dałaś po sobie poznać. Przynajmniej ja nie kojarzę byś coś pisała.

A my właśnie siedzimy na daczy i powiem wam, że mamy średnią walizkę dla nas i Ady, torbę od wózka, córka w małą torbę weszła, syna nie ma bo nad morzem z teściową. Z tym, że do domu mamy 15 km, więc jak coś to po wszystko można podskoczyć.

Nawet dziś jechaliśmy do budowlanego, bo UWAGA! tż powiedział, że nie będzie bulił tyle kasy za kilka patyków i sam właśnie robi Baby gym marnie to widzę, ale niech się bawi. Wydaje mi się, że on to robi tylko po to byśmy mu głowy nie zawracały

No a jaką ja rano miałam pobudkę! Ada w nocy na cycu co 2 godz więc rano tż ją zabrał, a ja kimałam do 9. Obudziłam się i leżałam póki mnie nikt nie wołał no i słyszę, że mama z Adą wróciła ze spaceru i tż się pyta gdzie starsza córka. Na co mama mówi, że myślała że jest z nim. Na co mój tata mówi, że ona za moją mamą pobiegła w stronę jeziora. Na co mama mówi, że ona w drugą stronę w lesie była. Jak się nie zerwałam spanikowana, tż już zdążył wybiec z domu i krzyczeć za nią. A młoda akurat już wracała. Poszła nad jezioro na molo szukać babci, z 10 minut w jedną stronę. 4 dorosłych w domu, a dziecko się szlaja samo po wsi i to jeszcze tylko w dwuczęściowym stroju kąpielowym, bo tak się wystroiła. Po tych wszystkich wydarzeniach ostatnich co trąbią w mediach to nawet boję się myśleć co by się mogło stać... No masakra...

[magda1706]

Anuha no to pobudka niezła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anuhaaaaaaaaaa]

Napisane przez magda1706

Anuha no to pobudka niezła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kawy nie potrzeba do śniadania!


My też myślimy pojechać nad nasze morze. Bardzo bym chciała w góry ale to od nas ok 600 km i jakoś nie widzę tego za bardzo.

[smerfetk_a]

Napisane przez Elsabel

Agadzie, wybieramy się do Świnoujścia
Jeszcze zanim wybierzemy się na wczasy chcemy zabrać Alę do mojego rpdzinnego miasta. To jakieś 160 km drogi. Taki mały przedsmak. Ciekawe jak nam się to uda

Dziewczyny, jakie Wasze maluchy mają najdłuższe przerwy między karmieniami w nocy?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

4h to absolutny rekord
Zazwyczaj 3-3,5h pierwsze spanie a potem gorzej...

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[sQuaara]

Napisane przez Eceea

Napiszę proszę jak to wygląda w praktyce. Np taki jeden dzień z życia urlopowego z małym dzieckiem

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Jak w domu ale na urlopie to zależy jaki urlop. Co innego polskie morze bez wyżywienia, co innego allincl, co innego jakieś jeziora góry cuda

Jedybe wyzwanie to to co wspomniała Magda : szukanie cienia. I dlatego teraz to morze mnie przeraża i serio liczę że płacę zabaw są w cieniu bo młody będzie wył jak nie będę mu pozwalala w południe tam latać. A przecież tsz nie na plaży... Jakos to będzie

Napisane przez agadzie

Rany sq to o tym kiedyś pisałaś... Cholera, aż mi mrowki przeszly, ja bym chyba z nerwów nie wiem co... Dzielna baba jesteś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No co ja mogłam... Przeplakalam kilka tygodni i nie mogłam nic tylko czekać do wyniku. Szczęście że udało się prywatnie sYbko (na nfz oczekiwanie 15-20mcy) i że to była operacja 1 dniowa. Rano w szpitalu a po wybudzeniiu z narkozy i kilku testach już do domu

Napisane przez Elsabel

Agadzie, wybieramy się do Świnoujścia
Jeszcze zanim wybierzemy się na wczasy chcemy zabrać Alę do mojego rpdzinnego miasta. To jakieś 160 km drogi. Taki mały przedsmak. Ciekawe jak nam się to uda

Dziewczyny, jakie Wasze maluchy mają najdłuższe przerwy między karmieniami w nocy?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

OK 6h. Chodzi spać koło 19-20 a są dni z pobudka 1-2 choć jednak to taki 1 na 3 dni. Częściej jednak budzi się o 23

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Squaara bardzo współczuję takich przeżyć ale nic nie dałaś po sobie poznać. Przynajmniej ja nie kojarzę byś coś pisała.

A my właśnie siedzimy na daczy i powiem wam, że mamy średnią walizkę dla nas i Ady, torbę od wózka, córka w małą torbę weszła, syna nie ma bo nad morzem z teściową. Z tym, że do domu mamy 15 km, więc jak coś to po wszystko można podskoczyć.

Nawet dziś jechaliśmy do budowlanego, bo UWAGA! tż powiedział, że nie będzie bulił tyle kasy za kilka patyków i sam właśnie robi Baby gym marnie to widzę, ale niech się bawi. Wydaje mi się, że on to robi tylko po to byśmy mu głowy nie zawracały

No a jaką ja rano miałam pobudkę! Ada w nocy na cycu co 2 godz więc rano tż ją zabrał, a ja kimałam do 9. Obudziłam się i leżałam póki mnie nikt nie wołał no i słyszę, że mama z Adą wróciła ze spaceru i tż się pyta gdzie starsza córka. Na co mama mówi, że myślała że jest z nim. Na co mój tata mówi, że ona za moją mamą pobiegła w stronę jeziora. Na co mama mówi, że ona w drugą stronę w lesie była. Jak się nie zerwałam spanikowana, tż już zdążył wybiec z domu i krzyczeć za nią. A młoda akurat już wracała. Poszła nad jezioro na molo szukać babci, z 10 minut w jedną stronę. 4 dorosłych w domu, a dziecko się szlaja samo po wsi i to jeszcze tylko w dwuczęściowym stroju kąpielowym, bo tak się wystroiła. Po tych wszystkich wydarzeniach ostatnich co trąbią w mediach to nawet boję się myśleć co by się mogło stać... No masakra...

No bo ja nic nikomu nie pisałam. Wiedziało kilka osób.. Rodzice nasi do dziś nie wiedzą

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Anuha ludzie bym chyba na zawał. Padla

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Moi rodzice też nie wiedzą o wielu rzeczach. O tym, że byłam w szpitalu w marcu też nie wiedzą.
Sq dobrze, że jest dobrze!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agadzie]

Napisane przez sQuaara

Jak w domu ale na urlopie to zależy jaki urlop. Co innego polskie morze bez wyżywienia, co innego allincl, co innego jakieś jeziora góry cuda

Jedybe wyzwanie to to co wspomniała Magda : szukanie cienia. I dlatego teraz to morze mnie przeraża i serio liczę że płacę zabaw są w cieniu bo młody będzie wył jak nie będę mu pozwalala w południe tam latać. A przecież tsz nie na plaży... Jakos to będzie



No co ja mogłam... Przeplakalam kilka tygodni i nie mogłam nic tylko czekać do wyniku. Szczęście że udało się prywatnie sYbko (na nfz oczekiwanie 15-20mcy) i że to była operacja 1 dniowa. Rano w szpitalu a po wybudzeniiu z narkozy i kilku testach już do domu




OK 6h. Chodzi spać koło 19-20 a są dni z pobudka 1-2 choć jednak to taki 1 na 3 dni. Częściej jednak budzi się o 23



No bo ja nic nikomu nie pisałam. Wiedziało kilka osób.. Rodzice nasi do dziś nie wiedzą

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Anuha ludzie bym chyba na zawał. Padla

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Że ile trzeba czekać?? Jeeezu.... Mój tata ostatnio powtarza że żeby chorować w pl to trzeba mieć nieźle zdrowie ale wyobrażam sobie co przezywalas, jeszcze w ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Z maluchem to obojętne, ale ze starszakiem to muszę mieć hotel z własną łazienką i albo aneks a pokoju albo dostępna kuchnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eceea]

To może i ja rozważę jakiś wyjazd we wrześniu...


Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Tak się zastanawiam... Gdy dziecko karmione jest butelką to co mu zastępuje odruch i potrzebę ssania dla ssanie, nie dla jedzenia? Smoczek? A co jeśli smoczka się nie daje?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[smerfetk_a]

Napisane przez Eceea

To może i ja rozważę jakiś wyjazd we wrześniu...


Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Tak się zastanawiam... Gdy dziecko karmione jest butelką to co mu zastępuje odruch i potrzebę ssania dla ssanie, nie dla jedzenia? Smoczek? A co jeśli smoczka się nie daje?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Pewnie za paluchy się bierze moja nawet pieluszke czasem pomiętoli

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

No ten Kazik to twardy zawodnik. Drzemał rano na spacerze i w sumie od tamtej pory nic...

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[agadzie]

Napisane przez Eceea

To może i ja rozważę jakiś wyjazd we wrześniu...


Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Tak się zastanawiam... Gdy dziecko karmione jest butelką to co mu zastępuje odruch i potrzebę ssania dla ssanie, nie dla jedzenia? Smoczek? A co jeśli smoczka się nie daje?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Moja ma smoczek ale nie jest do niego jakoś szczególnie przywiązana rączki do buzi pcha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

Mój ma smoczek ale krótko go używa, przy zasypianiu czasami albo jak jest zdenerwowany żeby się uspokoić. Jak efekt osiągnięty to wypluwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez magda1706

Z maluchem to obojętne, ale ze starszakiem to muszę mieć hotel z własną łazienką i albo aneks a pokoju albo dostępna kuchnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z maluchem też łazienkę... Wtedy z 5mcznym miałam 2 pokoje dalej... Ludzie... Lejesz wodę, niesiwsz w ręczniku, Ogarnia dziecko, później łazienkę. Ludzie masakra.

Napisane przez Eceea

To może i ja rozważę jakiś wyjazd we wrześniu...


Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Tak się zastanawiam... Gdy dziecko karmione jest butelką to co mu zastępuje odruch i potrzebę ssania dla ssanie, nie dla jedzenia? Smoczek? A co jeśli smoczka się nie daje?

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

To że ma odruch nie znaczy że potrzebę. Wladuje rece

Aaa wiem. Ktoś pisał o ssaniu paluszki. Ja póki ssie dlon to luz jak 1 konkretny palec to wyciągam

Moja ładuje ręce tak że palce proste i raz się wyrzygala

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Napisane przez sQuaara

Ja z maluchem też łazienkę... Wtedy z 5mcznym miałam 2 pokoje dalej... Ludzie... Lejesz wodę, niesiwsz w ręczniku, Ogarnia dziecko, później łazienkę. Ludzie masakra. To że ma odruch nie znaczy że potrzebę. Wladuje rece

Aaa wiem. Ktoś pisał o ssaniu paluszki. Ja póki ssie dlon to luz jak 1 konkretny palec to wyciągam

Moja ładuje ręce tak że palce proste i raz się wyrzygala

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Przeżyłam z łazienką na korytarzu z takim maluchem ale fakt. Łazienka w pokoju to zawsze lepiej niż na korytarzu. Nawet bez dziecia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eceea]

A co do blizny. Mnie dzisiaj boli blinza po naciśnięciu krocza... Na szkole rodzenia położna mówiła, że to jeszcze może przez dłuższy czas boleć np. na zmianę pogody. Hmmm

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[sQuaara]

Napisane przez magda1706

Przeżyłam z łazienką na korytarzu z takim maluchem ale fakt. Łazienka w pokoju to zawsze lepiej niż na korytarzu. Nawet bez dziecia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może też kwestia że ja byłam sama. Więc zostawiłam go w pokoju samego i lecialam ogarniać łazienkę... Łatwiej w pokoju bo to wanienka może stać aż się położy dziecko a tu ryk płacz a ja go zostawiam i rura sprzątać

Co do wyjaxdu to ja byłam 1 raz jak mały miał 2.5mva i byki super... Jedynie ciężko coś zaplanować bo to jeszcze taki dzień bez planu super konkretnego, wszystko się dynamicznie zmienia i raz np młody nam w windzie hotelowej zasnął jak zjezdzalismy na basen ale wtedy udało mi się na jakiś spa pójść czy coś.
Plus henna rzęsy itp. Bo wszystko hylo na -1 to łatwiej niż z domu gdzieś jechac

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

Napisane przez agadzie

Moja ma smoczek ale nie jest do niego jakoś szczególnie przywiązana rączki do buzi pcha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to ja częściej smoczek daję bo to taka marudka. No po jedzeniu trochę się porozgląda i kwęka, płacze, wierci się. No nie wiem. A w ogóle to aż mi się slabo zrobiło bo leżał w kołysce obok i się nagle mocno rozpłakał, myślałam że smoczek wypadł a to nie, on nóżkę przez szczebelki przełożył aż do kolanka i nie mógł wyjąć. Mam nadzieję że nic sobie nie zrobił . Btw już się nastawiłam ze idziemy na wesele a tz wraca i mowi ze jutro do 14 w pracy. Ślub na 15:30. Ja nie wiem, myślałam że wolne ma to by Kazika przypilnował i ja hym się wyszykowala, bo jak mam czekać na jego drzemkę to podejrzewam, że musiałabym bez makijażu isc albo malować się na spacerze A tu jeszcze trzeba do teściów cały majdan zawieść i poinstruować co i jak z mlekiem i w ogóle. To chyba jednak nie ma sensu bo nie zdazymy ani na ślub, ani na obiad. No może na obiad ledwo ledwo

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Napisane przez Lilly Greace

Ale fajnie, zainspirowałyście mnie
Ja też myślałam o tym żeby lecieć do Włoch, czy możesz Motylku zdradzić jakieś szczegóły? Czy to do rodziny, czy gdzieś z biura podróży itp?

Ja trochę boję się tej logistyki lotu i wakacji z dzieckiem, ale właśnie tak sobie myślę też, że jak się nie zdecyduję, to się przecież nie przekonam. W sumie to na pewno nie będzie zwiedzanie w opór czy leżenie plackiem na plaży, ale też chyba da się odpocząć a przynajmniej coś zobaczyć. Myślę, że urlop w ogóle zniwelowałby moje poczucie straty czegoś Na pewno gdzieś sie wybierzemy tylko rozważamy czy bardziej w Polskę czy właśnie za granicę. Gdybyśmy dobrali sobie jakichś znajomych z dzieckiem to byśmy chyba polecieli do Turcji na jakieś ultra all inclusive. Takie typowe wakacje trochę bardziej basenowo-jedzeniowe :P

Nie, samolotem bym jeszcze nie poleciała z Karolem.No i samolot to dla mnie ostateczność, nie znoszę
My jesteśmy z tych, co to nie przepadają za leżeniem plackiem na plaży, także wolimy jechac autem i przy okazji coś zobaczyć, gdzieś sobie pojeździć.
W zeszłym roku tak fajnie objeździliśmy Toskanię.
W tym roku północne Włochy, bo mamy tam podobną drogę jak nad nasze morze. Ja zawsze sama wszystko organizuję, został mi taki dryg po moim tacie Już w grudniu rezerwowałam noclegi w First Minute.My zawsze jeździmy większą ekipą i raczej rezerwuję apartamenty lub domki. Domki to w sumie najlepszy wybór, dziwcyznki mają swój pokój, my swój, a wieczorem siedzimy z resztą dorosłych na werandzie, grillujemy itp.
Na campingu jest spokój, dzieciaki mogą pobiegać, jest kilka placów zabaw i basenów. Nam odpowiada taki wypoczynek

[Eceea]

Popłakałam się ze śmiechu tz ma ewidentnie szczęście do kup raz przy zmianie pampersa poszła na niego, innym razem na spodnie bo gdzieś bokiem poszło, a teraz jak go tz karmil kupsko takie, że az ubranka do zamiany

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Czym zmyć kupę z ubranka? Zapralam lovela recznie. Żółte nadal

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

Napisane przez Eceea

Popłakałam się ze śmiechu tz ma ewidentnie szczęście do kup raz przy zmianie pampersa poszła na niego, innym razem na spodnie bo gdzieś bokiem poszło, a teraz jak go tz karmil kupsko takie, że az ubranka do zamiany

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Haha, mój stary też obrywa. Już 2 razy dostał.
Kurczę, była położna dzisiaj i Ola za mało przybrała. Od ostatniej wizyty wychodzi 20 g dziennie. Szit hapen. Dalej nie mamy 4 kg. Kurczę, ale przecież, jej nie żałuję. Je z cycka kiedy chce, opróżnia jeden na luzie a i tak ja przystawiam często jeszcze do drugiego ... Hmmmm. No nic bedzie za 2 tyg, spróbuję ją jeszcze podtuczyć tym mlekiem co mam zamrożone.

sQ miałaś okropne przeżycia w tej ciąży, naprawdę. Super że wszystko ok, ale co się musiałaś ostresować to twoje...

W ogóle ciąża to taki przerypany stan: wszyscy mówią nie stresuj się, dbaj o siebie, a człowiek i tak drży o to istnienie małe, żeby wszystko było ok. A życie nie oszczędza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[butterfly20]

Sq ale miałaś przejścia, coś przeokropnego

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Squaara bardzo współczuję takich przeżyć ale nic nie dałaś po sobie poznać. Przynajmniej ja nie kojarzę byś coś pisała.

A my właśnie siedzimy na daczy i powiem wam, że mamy średnią walizkę dla nas i Ady, torbę od wózka, córka w małą torbę weszła, syna nie ma bo nad morzem z teściową. Z tym, że do domu mamy 15 km, więc jak coś to po wszystko można podskoczyć.

Nawet dziś jechaliśmy do budowlanego, bo UWAGA! tż powiedział, że nie będzie bulił tyle kasy za kilka patyków i sam właśnie robi Baby gym marnie to widzę, ale niech się bawi. Wydaje mi się, że on to robi tylko po to byśmy mu głowy nie zawracały

No a jaką ja rano miałam pobudkę! Ada w nocy na cycu co 2 godz więc rano tż ją zabrał, a ja kimałam do 9. Obudziłam się i leżałam póki mnie nikt nie wołał no i słyszę, że mama z Adą wróciła ze spaceru i tż się pyta gdzie starsza córka. Na co mama mówi, że myślała że jest z nim. Na co mój tata mówi, że ona za moją mamą pobiegła w stronę jeziora. Na co mama mówi, że ona w drugą stronę w lesie była. Jak się nie zerwałam spanikowana, tż już zdążył wybiec z domu i krzyczeć za nią. A młoda akurat już wracała. Poszła nad jezioro na molo szukać babci, z 10 minut w jedną stronę. 4 dorosłych w domu, a dziecko się szlaja samo po wsi i to jeszcze tylko w dwuczęściowym stroju kąpielowym, bo tak się wystroiła. Po tych wszystkich wydarzeniach ostatnich co trąbią w mediach to nawet boję się myśleć co by się mogło stać... No masakra...

o mamo, padłabym na zawał

[sQuaara]

Napisane przez Eceea

Popłakałam się ze śmiechu tz ma ewidentnie szczęście do kup raz przy zmianie pampersa poszła na niego, innym razem na spodnie bo gdzieś bokiem poszło, a teraz jak go tz karmil kupsko takie, że az ubranka do zamiany

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Czym zmyć kupę z ubranka? Zapralam lovela recznie. Żółte nadal

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

zimna woda płucze byle zmyc kupe a pozniej odplamiacz SIL mam niemiecki w psikaczu jak plyn do szyb. daje rade na maxa psikam i po kilku godzinach/dniach do prania

[magda1706]

Na plamy mydło odplamiające beckermana czy jak mu tam. W Rossie do kupienia za 5 zł. Najlepsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eceea]

Napisane przez grejpfrutowa01

Haha, mój stary też obrywa. Już 2 razy dostał.
Kurczę, była położna dzisiaj i Ola za mało przybrała. Od ostatniej wizyty wychodzi 20 g dziennie. Szit hapen. Dalej nie mamy 4 kg. Kurczę, ale przecież, jej nie żałuję. Je z cycka kiedy chce, opróżnia jeden na luzie a i tak ja przystawiam często jeszcze do drugiego ... Hmmmm. No nic bedzie za 2 tyg, spróbuję ją jeszcze podtuczyć tym mlekiem co mam zamrożone.

sQ miałaś okropne przeżycia w tej ciąży, naprawdę. Super że wszystko ok, ale co się musiałaś ostresować to twoje...

W ogóle ciąża to taki przerypany stan: wszyscy mówią nie stresuj się, dbaj o siebie, a człowiek i tak drży o to istnienie małe, żeby wszystko było ok. A życie nie oszczędza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym się teraz nie przejmowała. Siatki centylowe zostały stworzone przy karmieniu mlekiem modyfikowanym. Koleżanki dziecko też nie przybierało na kp tak jak chciał pediatra i tabelki a wszystko ok

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka