Mamusie listopad 2019- cz. 3

[kapewa]

Napisane przez Sarahxoxo

Ja chcialam jeszcze mniejsza roznice najchetniej 12 miesiecy, ale bedzie 14 i jakos musze z tym zyc



Tak nie mów bo jeszcze sobie wykrakasz ;-)
U mojej koleżanki jest córka z lutego, później były bliźniaki z terminem na następny luty, a się urodziły wcześniaki w listopadzie. Więc trójka dzieci chodziła do jednej klasy...teraz to już dorośli ludzie.



Ja tez nie wiem po co sprzatam, bo nastepnego dnia i tak nie widac, ze odkurzalam


Najgorsze, że to się nie zmienia z wiekiem tylko nasila

Też słucham niektóre przesądy. A po porodzie będą jeszcze mądrzejsze: dziecko ma znamię bo patrzyłas na ogień, owinięte pępowiną bo nosiłaś łańcuszek, urodzone wcześniej, bo cośtam-jakby to cokolwiek zmieniło

[Likka9]

I wszystkie wózki o wiązane czerwoną kokardką

Moje dzieciaki na placu zabaw,a ja popijam miętę w ogrodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_2293]

Napisane przez Likka9

I wszystkie wózki o wiązane czerwoną kokardką

Moje dzieciaki na placu zabaw,a ja popijam miętę w ogrodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha czerwona kokardka ma magiczne moce długo nie wiedziałam o co chodzi, aż mnie wreszcie jedna mama oświeciła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez owocowykoktajl

No, po godzince wyszliśmy dalej nazywana małą joginką większością badania "stała" na głowie i wciskała się w jakąś wnękę, którą mam w brzuchu
Uparcie tylko ciągle pokazywała co ma między nogami, czyli trzeba się przekonać do różowych ciuchów

Pięknie widoczne wszystkie kości, śliczny profil z zadartym noskiem, przepływy przez serduszko idealne, płyny owodniowego tyle ile być powinno. Tętno rzędu 144ud/min.
Termin porodu wg dzisiejszego usg na 25.11, czyli znów się wydłużył (wg om 17.11).

Pani Doktor mówiła, że raczej drobna dziewczynka będzie, na wadze mamy 350g

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że wszystko w porządku Gratuluję udanej wizyty Od małego uparta

Napisane przez Likka9

I wszystkie wózki o wiązane czerwoną kokardką

Moje dzieciaki na placu zabaw,a ja popijam miętę w ogrodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czerwona kokardka musi być

Napisane przez Ska

Słodko Koleżanka słyszała podobne teksty od swojego synka za malucha, teraz kiedy ma 7lat niezmiennie mama na pierwszym miejscu

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Ja podpytałam mamy jak to jest z wychowaniem chłopców i dziewczynek, bo u nas było 2 + 2 i powiedziała, że chłopcy dopóki są w domu to są strasznie za mamą, a potem poznają żonę i idą za nią. A dziewczynki w pewnym wieku (zapewne w nastoletnim) oddalają się od mamy, a jak się wyprowadzają to wtedy do mamy „wracają”. Ponoć jej dzieciate znajome też potwierdzają te obserwacje Ale pewnie też dużo zależy od dziecka i od wychowania

Napisane przez owocowykoktajl

Ja planuje iść do fryzjera, więc Zuzka będzie głupia, bo jej inteligencję obetnę. I znamiona też będzie mieć: średnio raz na tydzień się czymś oparzę, więc piąteczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja idę za tydzień ciąć inteligencję mojego syna

Napisane przez owocowykoktajl

U mnie reklam brak.


Nooo, albo te zabobony już na poziomie ciąży:
Ooo, dziewczynka, bo brzydniesz
Oooo, chłopak bo brzuch szpiczasty
Ooo, siara, to przedwczesny poród



Ktoś ma jakieś opinie o torbach babyono?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze, że nie muszę tego wysłuchiwać, bo nie mam kontaktu z ludźmi, którzy przywiązują wagę do takich pierdół

[Jaguś]

Napisane przez owocowykoktajl

Ale powiem Wam jedno: niektóre "śmieszne" są faktycznie śmieszne

Czy ja wiem, mnie nie śmieszy robienie z faceta debila. Gdyby było tam napisane po prostu "instrukcja obsługi" to byłoby nawet niezłe.

Napisane przez Likka9

I wszystkie wózki o wiązane czerwoną kokardką

Moje dzieciaki na placu zabaw,a ja popijam miętę w ogrodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z ta kokarda to jakaś paranoja. Niby katoliczki a wierzą w jakieś zabobony. To jest dla mnie niepojęte, ta kokarda to pierwsze z czego powinny się te madki spowiadać przed chrztem. Jestem tez ciekawa, skąd to się wzięło, mama mi mówiła, że kiedyś nikt o czymś takim nie słyszał. Niby społeczeństwo coraz bardziej uświadomione i wykształcone a ciemnota szerzy się bardziej niż przed wojną. Moja koleżanka, magister farmacji po UJ, wylewa jajka nad dziećmi i jeździ do "szeptuchy". Ręce mi opadają.

[sugarfreeee]

Napisane przez patisonowa

A co do różu, to jest ładny róż i paskudny. Bardziej nie podobają mi się pstrokate ciuszki, z masą nadruków i napisami typu "najpiękniejsza córeczka tatusia" niż jednolicie różowe ubranka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

TAK! Polałabym Ci, gdybyśmy mogły xD Ewentualnie somersby gruszkowe 0%?

Napisane przez Likka9

I wszystkie wózki o wiązane czerwoną kokardką

Moje dzieciaki na placu zabaw,a ja popijam miętę w ogrodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

TAK! Ale słuchajcie, ja miałam w swojej praktyce kilkanaście SZCZENIĄT/KOCIAT, które miały w transporterkach/na szelkach czy obrożach czerwone kokardki

[Likka9]

O matko,moze gdybym obwiazala moja kocię za gówniarza czerwonymi kokardkami to by była spokojniejsza teraz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez sugarfreeee

TAK! Ale słuchajcie, ja miałam w swojej praktyce kilkanaście SZCZENIĄT/KOCIAT, które miały w transporterkach/na szelkach czy obrożach czerwone kokardki

Padłam!

Najśmieszniejsze są historie ludzi, które dowodzą działania tych czerwonych kokardek, czyli „prawdziwych” konsekwencji z powodu ich braku przy wózkach koleżanek czy sióstr

[Catherine07]

Napisane przez Miss_Bow

Padłam!

Najśmieszniejsze są historie ludzi, które dowodzą działania tych czerwonych kokardek, czyli „prawdziwych” konsekwencji z powodu ich braku przy wózkach koleżanek czy sióstr

To mnie.chyba jeszcze to nie dopadło wiec pytam A co daje ta kokardka? Dziecko ma jakieś supermoce czy coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jaguś]

Napisane przez Catherine07

To mnie.chyba jeszcze to nie dopadło wiec pytam A co daje ta kokardka? Dziecko ma jakieś supermoce czy coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tego co ja wiem to chroni przed urokiem zanim ochrzci się dziecko. Pomieszanie zabobonów z chrześcijaństwem, takie polskie voodoo

[Miss_Bow]

Napisane przez Jaguś

Z tego co ja wiem to chroni przed urokiem zanim ochrzci się dziecko. Pomieszanie zabobonów z chrześcijaństwem, takie polskie voodoo

A jak nie przypniesz i ktoś rzuci urok na dziecko to potem trzeba specjalne rytuały odprawiać Że też ludzie wierzą w takie rzeczy

[babeczki]

Napisane przez patisonowa

Taaaaak, akurat dzisiaj dostałam zamówienie z aliexpress

Wysoka beta u mnie się sprawdziła - jest dziewczynka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tez corka a przyrost bety ponad 200procent


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Napisane przez agnieszka_2293

Hahaha czerwona kokardka ma magiczne moce długo nie wiedziałam o co chodzi, aż mnie wreszcie jedna mama oświeciła

Ja do 30 sekund temu tez nie wiedzialam o co chodzi

Napisane przez Miss_Bow

Ja podpytałam mamy jak to jest z wychowaniem chłopców i dziewczynek, bo u nas było 2 + 2 i powiedziała, że chłopcy dopóki są w domu to są strasznie za mamą, a potem poznają żonę i idą za nią. A dziewczynki w pewnym wieku (zapewne w nastoletnim) oddalają się od mamy, a jak się wyprowadzają to wtedy do mamy „wracająâ€. Ponoć jej dzieciate znajome też potwierdzają te obserwacje Ale pewnie też dużo zależy od dziecka i od wychowania

W moim przypadku to sie nie sprawdzilo

Napisane przez Jaguś

Z ta kokarda to jakaś paranoja. Niby katoliczki a wierzą w jakieś zabobony. To jest dla mnie niepojęte, ta kokarda to pierwsze z czego powinny się te madki spowiadać przed chrztem. Jestem tez ciekawa, skąd to się wzięło, mama mi mówiła, że kiedyś nikt o czymś takim nie słyszał. Niby społeczeństwo coraz bardziej uświadomione i wykształcone a ciemnota szerzy się bardziej niż przed wojną. Moja koleżanka, magister farmacji po UJ, wylewa jajka nad dziećmi i jeździ do "szeptuchy". Ręce mi opadają.

Masakra

Napisane przez Jaguś

Z tego co ja wiem to chroni przed urokiem zanim ochrzci się dziecko. Pomieszanie zabobonów z chrześcijaństwem, takie polskie voodoo

Dzieki za wytlumaczenie, bo mialam zapytac o co chodzi z ta kokarda. I jeszcze moje dziecko jest nieochrzczone... Trafie do piekla?

Napisane przez Miss_Bow

A jak nie przypniesz i ktoś rzuci urok na dziecko to potem trzeba specjalne rytuały odprawiać Że też ludzie wierzą w takie rzeczy

[kasia2439]

Ja mam tyle starszych osób w rodzinie, że jednym uchem mi wchodzi a drugim wuchodzi. Nie warto się denerwować.
Moja babcia mi mówiła osyatnio, że sadzala moją mamę i ciotke na nocniku od 6 miesiąca ... nie mogę sobie tego wyobrazić.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_2293]

Napisane przez Likka9

O matko,moze gdybym obwiazala moja kocię za gówniarza czerwonymi kokardkami to by była spokojniejsza teraz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A mogłam mojemu yorkowi zawiązać kokardkę i może jakbym do wózka przypiela dziecko też by było spokojniejsze chociaż co mi z kokardki na wózku skoro dzieciak i tak był na rękach

Napisane przez Catherine07

To mnie.chyba jeszcze to nie dopadło wiec pytam A co daje ta kokardka? Dziecko ma jakieś supermoce czy coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nikt Ci nie rzuci uroku na dziecko

Napisane przez Sarahxoxo

Ja do 30 sekund temu tez nie wiedzialam o co chodzi



W moim przypadku to sie nie sprawdzilo



Masakra



Dzieki za wytlumaczenie, bo mialam zapytac o co chodzi z ta kokarda. I jeszcze moje dziecko jest nieochrzczone... Trafie do piekla?

Moje też bez kokardki i nieochrzczone Jak coś to trafimy razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Catherine07]

Napisane przez Miss_Bow

A jak nie przypniesz i ktoś rzuci urok na dziecko to potem trzeba specjalne rytuały odprawiać Że też ludzie wierzą w takie rzeczy

Cholerka, poważna sprawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Bow]

Napisane przez Sarahxoxo

W moim przypadku to sie nie sprawdzilo

Ja myślałam, że zawsze miałam dobry kontakt z mamą, wręcz bardzo dobry - bez żadnych większych spięć, starałam się być z nią szczera i nie zawodzić jej zaufania, dużo rozmawiałyśmy, ale z jej perspektywy jednak dopóki mieszkaliśmy w domu rodzinnym to bracia byli wg mamy byli bliżej z nią niż ja i siostra Moja mama zawsze poświęcała nam dużo czasu i zawsze mogliśmy do niej przyjść z każdym problemem, więc coś w tej jej teorii musi być A teraz my z siostrą jesteśmy bardzo blisko z mamą, a bracia „poszli za żonami”, choć dalej są w dobrych relacjach z mamą, nie powiem

Napisane przez Sarahxoxo

Dzieki za wytlumaczenie, bo mialam zapytac o co chodzi z ta kokarda. I jeszcze moje dziecko jest nieochrzczone... Trafie do piekla?

Uważaj na złośliwe starsze panie, to ponoć mistrzynie rzucania uroków

[Nurek1119]

Napisane przez owocowykoktajl

Najlepsze jest w opisie badania, w punkcie "warunki badania" jest napisane "trudne"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie jest napisane „złe”

Byłam dziś w pracy i fajnie było tylko nie miałam kiedy Was podczytywać

I mam 3 nowe ubranka
IMG_7274.jpg
IMG_7273.jpgIMG_7272.jpg



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Sarahxoxo]

Napisane przez kasia2439

Moja babcia mi mówiła osyatnio, że sadzala moją mamę i ciotke na nocniku od 6 miesiąca ... nie mogę sobie tego wyobrazić.

Tesciowa tez mi mowila, ze sadzala na nocniku mojego meza jak mial 6 miesiecy... moze stad ciagle go bola plecy w odcinku ledzwiowym?
Ja rozumiem, ze wtedy nie bylo odpowiednich badan i nikt nie wiedzial, ze z ortopedycznego punktu widzenia najgorsze co mozna zrobic kregoslupowi swojego dziecka to sadzac go zanim zacznie samodzielnie siadac, ale blagam... dzis to jest powszechna wiedza, wiec dlaczego wiekszosc mam i babc ma to gdzies i mimo ze juz o tym slyszala to nadal o tym zapomina? Moja corka zaczela siadac dopiero w wieku 8,5 miesiaca. Nie wiem czy to jest pozno czy to normalne, ale dla mnie to jakas abstrakcja, zeby sadzac 6-miesieczne niemowle na nocniku . Juz pomijam, ze takie niemowle nic a nic nie skuma to jeszcze co sie robi jego kregoslupowi

Napisane przez agnieszka_2293

Moje też bez kokardki i nieochrzczone Jak coś to trafimy razem

Jak nie bede w piekle sama to nie takie pieklo straszne

Napisane przez Miss_Bow

Ja myślałam, że zawsze miałam dobry kontakt z mamą, wręcz bardzo dobry - bez żadnych większych spięć, starałam się być z nią szczera i nie zawodzić jej zaufania, dużo rozmawiałyśmy, ale z jej perspektywy jednak dopóki mieszkaliśmy w domu rodzinnym to bracia byli wg mamy byli bliżej z nią niż ja i siostra Moja mama zawsze poświęcała nam dużo czasu i zawsze mogliśmy do niej przyjść z każdym problemem, więc coś w tej jej teorii musi być A teraz my z siostrą jesteśmy bardzo blisko z mamą, a bracia „poszli za żonami”, choć dalej są w dobrych relacjach z mamą, nie powiem

Nie mam brata, wiec az tak dokladnie nie moge sie wypowiedziec. Moge mowic tylko z wlasnego doswiadczenia, a ja mialam wczesniej zdecydowanie lepszy kontakt z mama niz teraz. Ale to jej wina, bo wtraca sie do wszystkiego i mam tego po prostu dosyc.

[Nurek1119]

Napisane przez Likka9

Ja uwielbiam moja gin, pierwszy raz jestem zadowolona z lekarki

Mąż wrócił z pracy,sprawdził że ma poniedziałek wolne więc pójdziemy wszyscy na prenatalne, super. Córka nie może się doczekać. Chociaż ona mówi,że ubranka nie są dla dzidziusia tylko dla jej lalek,no nie rozumiesz mamo? To dla lali mamoo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To bardzo ważne żeby być zadowolonym z lekarza i mieć do niego zaufanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[piano2019]

Mnie chyba najbardziej cieszy ze będę mieć druga córkę bo będą siostry. Różnica wieku 3 lata i wiem ze pewnie z początku będą darły koty to jednak jak będą starsze to będą miały dobry kontakt ( oby). Pisze tak obserwując inne siostrzane relacje bo sama jestem jedynaczka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Napisane przez piano2019

Mnie chyba najbardziej cieszy ze będę mieć druga córkę bo będą siostry. Różnica wieku 3 lata i wiem ze pewnie z początku będą darły koty to jednak jak będą starsze to będą miały dobry kontakt ( oby). Pisze tak obserwując inne siostrzane relacje bo sama jestem jedynaczka]

Oj tak Nie ma to jak miec siostre

[misiaa91]

Napisane przez Miss_Bow

A jak nie przypniesz i ktoś rzuci urok na dziecko to potem trzeba specjalne rytuały odprawiać Że też ludzie wierzą w takie rzeczy

Oj tak i to przelewanie wosku nad głową dziecka

Napisane przez Miss_Bow

Ja myślałam, że zawsze miałam dobry kontakt z mamą, wręcz bardzo dobry - bez żadnych większych spięć, starałam się być z nią szczera i nie zawodzić jej zaufania, dużo rozmawiałyśmy, ale z jej perspektywy jednak dopóki mieszkaliśmy w domu rodzinnym to bracia byli wg mamy byli bliżej z nią niż ja i siostra Moja mama zawsze poświęcała nam dużo czasu i zawsze mogliśmy do niej przyjść z każdym problemem, więc coś w tej jej teorii musi być A teraz my z siostrą jesteśmy bardzo blisko z mamą, a bracia „poszli za żonami”, choć dalej są w dobrych relacjach z mamą, nie powiem




Uważaj na złośliwe starsze panie, to ponoć mistrzynie rzucania uroków

U nas bardzo podobnie.

Napisane przez Nurek1119

U mnie jest napisane „złe”

Byłam dziś w pracy i fajnie było tylko nie miałam kiedy Was podczytywać

I mam 3 nowe ubranka
Załącznik 7682929
Załącznik 7682930Załącznik 7682931



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super!

Napisane przez piano2019

Mnie chyba najbardziej cieszy ze będę mieć druga córkę bo będą siostry. Różnica wieku 3 lata i wiem ze pewnie z początku będą darły koty to jednak jak będą starsze to będą miały dobry kontakt ( oby). Pisze tak obserwując inne siostrzane relacje bo sama jestem jedynaczka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I tutaj też nie ma reguły - ja mam brata i mamy świetny kontakt, jedno za drugim zawsze stanie murem, a znam siostry, które drą koty. Bardzo dużo zależy od rodziców.

Poszliśmy odebrać jedną rzecz z nexta, bo już czekała - kupiłam dwie kolejne IMG-20190712-WA0010.jpgIMG-20190712-WA0009.jpgIMG-20190712-WA0008.jpg

[Likka9]

Napisane przez Jaguś

Z tego co ja wiem to chroni przed urokiem zanim ochrzci się dziecko. Pomieszanie zabobonów z chrześcijaństwem, takie polskie voodoo

A wiecie , że póki dziecko nie jest ochrzczone to nie powinno wychodzić na spacery?
Usłyszałam kiedyś od mojej pacjentki. Mówi że nooo w końcu wyszli na spacer bo w niedzielę chrzcili to już mozna. Pytam coo? Normalna kobieta około trzydziestki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Napisane przez Likka9

A wiecie , że póki dziecko nie jest ochrzczone to nie powinno wychodzić na spacery?
Usłyszałam kiedyś od mojej pacjentki. Mówi że nooo w końcu wyszli na spacer bo w niedzielę chrzcili to już mozna. Pytam coo? Normalna kobieta około trzydziestki

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Misia i Nurek jakie świetne łupy

[misiaa91]

Napisane przez Likka9

A wiecie , że póki dziecko nie jest ochrzczone to nie powinno wychodzić na spacery?
Usłyszałam kiedyś od mojej pacjentki. Mówi że nooo w końcu wyszli na spacer bo w niedzielę chrzcili to już mozna. Pytam coo? Normalna kobieta około trzydziestki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skąd to się bierze, borze iglasty

[Nurek1119]

Napisane przez babeczki

Wczoraj zamowilam na 5 10 15 a dzis przyszlo
I odebralam od mamy to co zamowila dla wnuczki z lullalove i inne rzeczy Załącznik 7682918Załącznik 7682919

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie śliczności




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[owocowykoktajl]

Napisane przez Nurek1119

U mnie jest napisane „złe”

Byłam dziś w pracy i fajnie było tylko nie miałam kiedy Was podczytywać

I mam 3 nowe ubranka
Załącznik 7682929
Załącznik 7682930Załącznik 7682931



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Śliczne! Piękne!

Napisane przez misiaa91

Oj tak i to przelewanie wosku nad głową dziecka U nas bardzo podobnie. Super! I tutaj też nie ma reguły - ja mam brata i mamy świetny kontakt, jedno za drugim zawsze stanie murem, a znam siostry, które drą koty. Bardzo dużo zależy od rodziców.

Poszliśmy odebrać jedną rzecz z nexta, bo już czekała - kupiłam dwie kolejne Załącznik 7682936Załącznik 7682937Załącznik 7682938

Cooo? Przelewanie wosku? Ale czemu? Zdradz mi co robię źle chce przelać wosk, akurat listopad to i andrzejki

Ps: ten sweterek prześliczny!


Likka, bo mi cytat uciekł a wcześniej to ile dziecka z domu nie wyciagali?

Kotka chyba zaakceptowała nową zabawkę 20190712_213001.jpg


Mika (o ile dobrze pamiętam)- moja dentystka mówi, że swiatloutwardzalne się nie należą, ale należą się białe. Chyba, że w gabinecie nie ma "zwykłych" białych (tych co przez pół mim godziny nie można jeść i pić) to wtedy dentyści stosują światłoutwardzalne

Jeszcze jeden ząbek na sierpień, bo dentystka znowu (2raz) idzie na 3 tygodniowy urlop. Tak to można żyć
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_2293]

Napisane przez misiaa91

Oj tak i to przelewanie wosku nad głową dziecka U nas bardzo podobnie. Super! I tutaj też nie ma reguły - ja mam brata i mamy świetny kontakt, jedno za drugim zawsze stanie murem, a znam siostry, które drą koty. Bardzo dużo zależy od rodziców.

Poszliśmy odebrać jedną rzecz z nexta, bo już czekała - kupiłam dwie kolejne Załącznik 7682936Załącznik 7682937Załącznik 7682938

Miałam zamówić bluzę i sweterek, ale spanikowałam jaki rozmiar wziąć

Napisane przez owocowykoktajl

Śliczne! Piękne! Cooo? Przelewanie wosku? Ale czemu? Zdradz mi co robię źle chce przelać wosk, akurat listopad to i andrzejki

Ps: ten sweterek prześliczny!


Likka, bo mi cytat uciekł a wcześniej to ile dziecka z domu nie wyciagali?

Kotka chyba zaakceptowała nową zabawkę Załącznik 7682948

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już kupiliście? To koty mają nowe legowisko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2439]

Napisane przez Sarahxoxo

Tesciowa tez mi mowila, ze sadzala na nocniku mojego meza jak mial 6 miesiecy... moze stad ciagle go bola plecy w odcinku ledzwiowym?
Ja rozumiem, ze wtedy nie bylo odpowiednich badan i nikt nie wiedzial, ze z ortopedycznego punktu widzenia najgorsze co mozna zrobic kregoslupowi swojego dziecka to sadzac go zanim zacznie samodzielnie siadac, ale blagam... dzis to jest powszechna wiedza, wiec dlaczego wiekszosc mam i babc ma to gdzies i mimo ze juz o tym slyszala to nadal o tym zapomina? Moja corka zaczela siadac dopiero w wieku 8,5 miesiaca. Nie wiem czy to jest pozno czy to normalne, ale dla mnie to jakas abstrakcja, zeby sadzac 6-miesieczne niemowle na nocniku . Juz pomijam, ze takie niemowle nic a nic nie skuma to jeszcze co sie robi jego kregoslupowi



Jak nie bede w piekle sama to nie takie pieklo straszne



Nie mam brata, wiec az tak dokladnie nie moge sie wypowiedziec. Moge mowic tylko z wlasnego doswiadczenia, a ja mialam wczesniej zdecydowanie lepszy kontakt z mama niz teraz. Ale to jej wina, bo wtraca sie do wszystkiego i mam tego po prostu dosyc.

Moze dlatego mama nosila kołnierz ortopedyczny i ma skrzywiony kręgosłup ... porażka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz