mamuski styczniowo-lutowe 2009 - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-22, 15:41   #2461
Jemiołka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Krzyśka, czyli najmłodszego nosiłam w chuście. Wygodnie mi było, ale z wózka nie zrezygnuję. Głownie z tego względu, że istnieje możliwość wrzucenia w wózek pierdółek w stylu pieluchy a bez wózka dyga się to w plecaku, albo na ramieniu.
Chusta była idealna jak się kręciłam z Małym po mieszkaniu, bo coś robiłam. Wtedy sprawdzała się świetnie, na wyjścia wolałam wózek.

Co do spania z dzidzią, to ja mam temperamentnego faceta, więc jakoś mi tak nie za bardzo to gra i kiepsko to widzę. Poza tym przy tej ilości dzieci to potrzebowalibyśmy lądowisko dla statków kosmicznych a nie normalne łóżko żebyśmy mogli się wyspać.
Chłopcy przyłażą rano nam do łóżka, to fakt, ale spać z nami nigdy nie chcieli.

Ja podobnie jak Dalicja jestem z tych kobitek mlekobogatych, ale butelki niestety w naszym przypadku są konieczne, bo po macierzyńskiemu wracam do pracy. Jeśli uznamy, że będzie trzeba wychowawczy weźmie TŻ, a pomimo, że jest fantastycznym facetem, to raczej piersi swojej nie da
Jemiołka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 15:56   #2462
dalicja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 48
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez Jemiołka Pokaż wiadomość

Co do spania z dzidzią, to ja mam temperamentnego faceta, więc jakoś mi tak nie za bardzo to gra i kiepsko to widzę.
My od tego mamy komodę w łazience )). W łóżku to dla nas już nie to samo .
dalicja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 16:01   #2463
Jemiołka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez dalicja Pokaż wiadomość
My od tego mamy komodę w łazience )). W łóżku to dla nas już nie to samo .
Komodę to my też mamy wprawdzie nie w łazience...ale jest
Jemiołka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 16:04   #2464
mar_go
Rozeznanie
 
Avatar mar_go
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 899
GG do mar_go
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Dzięki dziewczyny za opinie o chustach
Ja jakiś czas temu trafiłam na stronki "Maniakó chustowania" i mi to przypadło do gustu, tylko potrzbeowałam jeszcze opini z zewnątrz. I chyba się przekonam do zakupu i spróbowania.
Jak tylko kręgosłup mój to wytrzyma, bo już teraz się buntuje, a brzucha ze świecą szukać
__________________
Więc teraz serca mam dwa
Smutki dwa
I miłość po kres
I radość do łez
mar_go jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 16:17   #2465
Jemiołka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez mar_go Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za opinie o chustach
Ja jakiś czas temu trafiłam na stronki "Maniakó chustowania" i mi to przypadło do gustu, tylko potrzbeowałam jeszcze opini z zewnątrz. I chyba się przekonam do zakupu i spróbowania.
Jak tylko kręgosłup mój to wytrzyma, bo już teraz się buntuje, a brzucha ze świecą szukać
Mar_go chusta wg mnie jest wygodnym rozwiązaniem jeśli lubisz mieć ciągły kontakt z dzieciakiem na początku jego drogi przez życie. Dygałam moje dwa starsze klocki na biodrze, młodszego w chuście i to dzień do nocy był. W chuście możesz normalnie robić różne rzeczy w domu a dzieciaka masz przy sobie co jest dla mnie fantastyczną sprawą.
O kręgosłup przy noszeniu chusty się nie masz co martwić. Według mnie wręcz odciążała mi plecy i zdecydowanie mniej czułam ciężar w plecach niż przy noszeniu na ręku. Jeśli masz dobrze ułożonego dzieciaka i dobrze założoną chustę ciężar się rozkłada i go w ogóle nie czuć. Wierz mi wiem co mówię, bo mam zwyrodnienia kręgosłupa piersiowo-lędźwiowego.
Jemiołka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 16:20   #2466
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

A czy któraś z Was ma zdanie na temat X-landerów? A dokładnie chodzi mi o model XA?
Ma 4 koła - wszystkie pompowane, 2 przednie obrotowe z możliwością blokady, z gondola waży około 14 kg, a ze spacer. niecałe 13.
W sumie wydaje mi sie ciekawy.
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 16:32   #2467
mar_go
Rozeznanie
 
Avatar mar_go
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 899
GG do mar_go
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

No ja też mam skoliozę lędźwiową i mnie kręsołup szybko wysiada. Ale licze, że skoro będę go "w skórze" nosić przez tyle miesięcy, to potem łatwo będzie się przestawić na materiał chusty
Ja jakoś wierzę w to, że lepiej dla dziecka gdy jest blisko mamy ciągle, a nie leży i gapi się w sufit.
Będę się więc tylko musiała przeszkolić co do plątania tego na sobie
__________________
Więc teraz serca mam dwa
Smutki dwa
I miłość po kres
I radość do łez
mar_go jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 17:12   #2468
Seviljanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 417
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez mar_go Pokaż wiadomość
No ja też mam skoliozę lędźwiową i mnie kręsołup szybko wysiada. Ale licze, że skoro będę go "w skórze" nosić przez tyle miesięcy, to potem łatwo będzie się przestawić na materiał chusty
Ja jakoś wierzę w to, że lepiej dla dziecka gdy jest blisko mamy ciągle, a nie leży i gapi się w sufit.
Będę się więc tylko musiała przeszkolić co do plątania tego na sobie
Podzielam wypowiedź Mar_go. Nie mam doświadczenia z chustami (i dziećmi ) ale też tak myślę, że to lepsze dla dziecka i leżaczkowanie itp a i na szybki wypad się przyda. Nawet mojemu TŻ się podoba ale mam nadzieję, że będziemy potrafili sobie prawidłowo zawiązać chustę by nie zrobić krzywdy Maleństwu... To moja jedyna i duuuża obawa.
Dzięki Jemiołko za rady
__________________
Mateuszek 16.02.2009
Seviljanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 17:22   #2469
siobhan1
Zadomowienie
 
Avatar siobhan1
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Dziewczecia ponazekam troszke...

Wybralam sie wczoraj na spacer, a wlasciwie wymyslilam, ze ide do domu pieszo, bo ta mi juz sportu brakuje. Przemaszerowalam 10km
Nawet nie wiedzialam, ze to tyle
Robilam sobie przerwy na laweczka i takie tam, po czym zasnelam jak niemowle

Dzis natomiast padam na twarz...
Nic mi sie nie chce i dziecko tak mi skacze, ze czasami juz mi sie odechciewa wszystkiego... Dostalam juz po zoladku, bylo mi niedobrze ze 3h, po pecherzu - to wlasciwie norma bo latam do WC z 20 razy na dobe.
Jutro zaczynam 23tc i nie wyobrazam sobie jak to bedzie dalej, jak ono takie rozbrykane juz teraz. Jestem przerazona...
siobhan1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 17:46   #2470
mumi24
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość
A czy któraś z Was ma zdanie na temat X-landerów? A dokładnie chodzi mi o model XA?
Ma 4 koła - wszystkie pompowane, 2 przednie obrotowe z możliwością blokady, z gondola waży około 14 kg, a ze spacer. niecałe 13.
W sumie wydaje mi sie ciekawy.
Ja mogę tylko powiedzieć że też mi sie podobają x-landery, ale xt na trzech kołach, jeśli chodzi o krawężniki, a konkretnie o zjazd z nich to myślę ze jest łatwiejszy nawet niż podjazd-bo to zawsze z górki
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009

http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414
mumi24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 17:57   #2471
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez mumi24 Pokaż wiadomość
Ja mogę tylko powiedzieć że też mi sie podobają x-landery, ale xt na trzech kołach, jeśli chodzi o krawężniki, a konkretnie o zjazd z nich to myślę ze jest łatwiejszy nawet niż podjazd-bo to zawsze z górki
Pisząc o drugim etapie - miałam na myśli, że przednim kołem już jesteś na krawężniku a tylnimi jeszcze nie

Siobhan - a ja Ci (póki co ) zazdroszczę tych ruchów. Moje maleństwo sie uspokoiło, ale jak je czuję to to jest takie słodkie Wiem, ze pewnie za miesiąc będę narzekać na to, bo ruchy będą dużo silniejsze, ale jakoś nie mogę się już doczekać
Chociaż moja koleżanka, która jest w 34 tygodniu stwierdziła, że teraz to już jest jazda bez trzymanki
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 18:10   #2472
siobhan1
Zadomowienie
 
Avatar siobhan1
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość
Pisząc o drugim etapie - miałam na myśli, że przednim kołem już jesteś na krawężniku a tylnimi jeszcze nie

Siobhan - a ja Ci (póki co ) zazdroszczę tych ruchów. Moje maleństwo sie uspokoiło, ale jak je czuję to to jest takie słodkie Wiem, ze pewnie za miesiąc będę narzekać na to, bo ruchy będą dużo silniejsze, ale jakoś nie mogę się już doczekać
Chociaż moja koleżanka, która jest w 34 tygodniu stwierdziła, że teraz to już jest jazda bez trzymanki
Co do trójkolowców, to kolo zawsze mozna zablokowac i jezdzi sie tak samo jak 4 kolowcem, ale to tak mi sie tylko wydaje.

Co do kopniaków, to wlasnie ten 30-36tc mnie przeraza, jak ono takie ruchliwe juz teraz to ja nie chce widziec co sie bedzie dzialo potem. Wylezie mi chyba przez pepek
Najgorsze i najlepsze za razem jest w tym wszystkim to, ze nie mozna juz powiedz, dosc, ja wysiadam.... Musimy przez to przejsc czy nam sie to podoba czy nie z wszystkimi konsekwencjami.

Kopie mnie to dzieicie co raz mocniej ale jedno musze przyznac, kocham je z kazdym kopniakiem co raz mocniej
Tak to chyba jest z nami mamami, nie?


Caluski laseczki,

A
siobhan1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 18:31   #2473
mumi24
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

[quote=skoja;8701178]Pisząc o drugim etapie - miałam na myśli, że przednim kołem już jesteś na krawężniku a tylnimi jeszcze nie

Nie wiem jakie u Ciebie są krawężniki ale wydaje mi się że podjazd pod krawężnik swoma dużymi pompowanymi kołami to już żaden problem

CZY KTÓRAŚ Z WAS SŁYSZAŁA COŚ O CHICCO S3?? baaardzo proszę o pomoc
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009

http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414
mumi24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 18:50   #2474
skoja
Rozeznanie
 
Avatar skoja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 587
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

[quote=mumi24;8701592]
Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość
Pisząc o drugim etapie - miałam na myśli, że przednim kołem już jesteś na krawężniku a tylnimi jeszcze nie

Nie wiem jakie u Ciebie są krawężniki ale wydaje mi się że podjazd pod krawężnik swoma dużymi pompowanymi kołami to już żaden problem

CZY KTÓRAŚ Z WAS SŁYSZAŁA COŚ O CHICCO S3?? baaardzo proszę o pomoc
Niestety chodniki pozostawiają wiele do życzenia i sporo jest wysokich krawężników. Dlatego to dla mnie dośc ważne. Czyli pod każdy wysoki krawężnik musiałąbym podjeżdżać tyłem?
skoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 19:31   #2475
Jemiołka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez Seviljanka Pokaż wiadomość
Podzielam wypowiedź Mar_go. Nie mam doświadczenia z chustami (i dziećmi ) ale też tak myślę, że to lepsze dla dziecka i leżaczkowanie itp a i na szybki wypad się przyda. Nawet mojemu TŻ się podoba ale mam nadzieję, że będziemy potrafili sobie prawidłowo zawiązać chustę by nie zrobić krzywdy Maleństwu... To moja jedyna i duuuża obawa.
Dzięki Jemiołko za rady
Zadna ze mnie wyrocznia, ale sądzę, że chwila Ci wystarczy żeby wypracować dogodną dla Ciebie i Dzidzi pozycję. Widziałam gdzieś filmy w sieci jak Pan jakis pokazywał jak zamontować na sobie taką chustę i jak Dzidzię w to bezpiecznie zamontować.
Widziałam spory wybór chust w sieci, na pewno coś dla siebie wybierzecie.



Cytat:
Napisane przez siobhan1 Pokaż wiadomość
Dziewczecia ponazekam troszke...

Wybralam sie wczoraj na spacer, a wlasciwie wymyslilam, ze ide do domu pieszo, bo ta mi juz sportu brakuje. Przemaszerowalam 10km
Nawet nie wiedzialam, ze to tyle
Robilam sobie przerwy na laweczka i takie tam, po czym zasnelam jak niemowle

Dzis natomiast padam na twarz...
Nic mi sie nie chce i dziecko tak mi skacze, ze czasami juz mi sie odechciewa wszystkiego... Dostalam juz po zoladku, bylo mi niedobrze ze 3h, po pecherzu - to wlasciwie norma bo latam do WC z 20 razy na dobe.
Jutro zaczynam 23tc i nie wyobrazam sobie jak to bedzie dalej, jak ono takie rozbrykane juz teraz. Jestem przerazona...
Siobhan, nie przerażaj się. To wszystko jest do przejścia. Nie będzie ciężej później, będzie inaczej po prostu. Kibelek częsty to norma i to trzeba zaakceptować i już. Zmęczona pewnie trochę jesteś, może biomet mniej korzystny i stąd osłabienie.
Potem troszkę brzuch większy, Dzidzia bardziej kąpiąca, ale już komfort, że nawet jakby sie urodziła wcześniej to da radę zawalczyć ze światem.
Cieszyć się trzeba, że Twój Skarbek wierzga, ćwiczy kopytka i pewnie ssie palucha do upadłego. To jest jego największy obowiązek. Ty dbaj o siebie i ciesz się ciążą, a ono niech tez robi co do niego należy, czyli wierzga i ćwiczy ssanie i połykanie
Właśnie podejrzałam, że będziemy rodzić prawie w tym samym czasie

[quote=mumi24;8701592]
Cytat:
Napisane przez skoja Pokaż wiadomość
CZY KTÓRAŚ Z WAS SŁYSZAŁA COŚ O CHICCO S3?? baaardzo proszę o pomoc
Niestety nie mam żadnych doświadczeń z tym wózeczkiem.


Rozczula mnie ten mój brzuch jak się dowiedziałam, że to dziewuszka. Najchętniej bym do niej stukała non stop. Ostatnio Mała wystraszyła naszego kota. Kicia siadła mi na kolanach i zaczęła mruczeć i pewnie wibracje się przez brzuch przeniosły i się dziecko zaciekawiło, jak walnęła w przednią ścianę brzucha z kopyta, to kot z miaukiem uciekł czego jak czego, ale tego się po Dziewczynce bym nie spodziewała
Jemiołka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 20:07   #2476
krolowaa
Zadomowienie
 
Avatar krolowaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: rumia
Wiadomości: 1 838
GG do krolowaa
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Rozczula mnie ten mój brzuch jak się dowiedziałam, że to dziewuszka. Najchętniej bym do niej stukała non stop. Ostatnio Mała wystraszyła naszego kota. Kicia siadła mi na kolanach i zaczęła mruczeć i pewnie wibracje się przez brzuch przeniosły i się dziecko zaciekawiło, jak walnęła w przednią ścianę brzucha z kopyta, to kot z miaukiem uciekł czego jak czego, ale tego się po Dziewczynce bym nie spodziewała[/quote]
mam tak samo jak ty,jak tylko dowiedziałam sie ze bedzie córcia !

a moja mała jest tak rozbrykana ze czuje ruchy non stop
__________________
15.01.2009 - Adaś


http://otworz-oczy.org/?page=1
krolowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 20:17   #2477
krolowaa
Zadomowienie
 
Avatar krolowaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: rumia
Wiadomości: 1 838
GG do krolowaa
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

http://www.allegro.pl/item417624101_...ja_polska.html

wózek z tego roku ,sadze za za krótko na rynku zeby go oceniac,ale chicco to bardzo dobra firma i ten pewnie tez jest super,tez sie zastanawiam nad tym modelem
z chicco miałam spacerówke i byłam z niej bardzo zadowolona .
__________________
15.01.2009 - Adaś


http://otworz-oczy.org/?page=1
krolowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-22, 21:19   #2478
mumi24
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 060
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez krolowaa Pokaż wiadomość
http://www.allegro.pl/item417624101_...ja_polska.html

wózek z tego roku ,sadze za za krótko na rynku zeby go oceniac,ale chicco to bardzo dobra firma i ten pewnie tez jest super,tez sie zastanawiam nad tym modelem
z chicco miałam spacerówke i byłam z niej bardzo zadowolona .
No właśnie trzeba wymacać na żywo z tego co wiem to w sklepach ten zestaw ok 2500 zł ,a na allegro taki rarytas -ciekawe czemu taka różnica
niech żyja zakupy przez internet!
__________________
Mój największy skarb Borysek 09.01.2009

http://s2.pierwszezabki.pl/026/0261949b0.png?3414
mumi24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 08:56   #2479
krolowaa
Zadomowienie
 
Avatar krolowaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: rumia
Wiadomości: 1 838
GG do krolowaa
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez mumi24 Pokaż wiadomość
No właśnie trzeba wymacać na żywo z tego co wiem to w sklepach ten zestaw ok 2500 zł ,a na allegro taki rarytas -ciekawe czemu taka różnica
niech żyja zakupy przez internet!
wydaje mi sie ze to zasługa tego ze wiekszosc tych sprzedawców pracuje w domu i nie wynajmuja zadnego sklepu,dzieki temu tez cena jest nizsza i konkurencja robi swoje jest taniej!
ja tez najpierw zobacze w sklepie a potem kupie przez internet!
__________________
15.01.2009 - Adaś


http://otworz-oczy.org/?page=1
krolowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 13:46   #2480
siobhan1
Zadomowienie
 
Avatar siobhan1
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez Jemiołka Pokaż wiadomość
Siobhan, nie przerażaj się. To wszystko jest do przejścia. Nie będzie ciężej później, będzie inaczej po prostu. Kibelek częsty to norma i to trzeba zaakceptować i już. Zmęczona pewnie trochę jesteś, może biomet mniej korzystny i stąd osłabienie.
Potem troszkę brzuch większy, Dzidzia bardziej kąpiąca, ale już komfort, że nawet jakby sie urodziła wcześniej to da radę zawalczyć ze światem.
Cieszyć się trzeba, że Twój Skarbek wierzga, ćwiczy kopytka i pewnie ssie palucha do upadłego. To jest jego największy obowiązek. Ty dbaj o siebie i ciesz się ciążą, a ono niech tez robi co do niego należy, czyli wierzga i ćwiczy ssanie i połykanie
Właśnie podejrzałam, że będziemy rodzić prawie w tym samym czasie
Bardzo sie ciesze
Bedziemy mogly sie dopingowac na wzajem
Dzieki za slowa otuchy, bo czasami to mnie przeraza to moje dziecię

Cytat:
Napisane przez mumi24 Pokaż wiadomość
Rozczula mnie ten mój brzuch jak się dowiedziałam, że to dziewuszka. Najchętniej bym do niej stukała non stop. Ostatnio Mała wystraszyła naszego kota. Kicia siadła mi na kolanach i zaczęła mruczeć i pewnie wibracje się przez brzuch przeniosły i się dziecko zaciekawiło, jak walnęła w przednią ścianę brzucha z kopyta, to kot z miaukiem uciekł czego jak czego, ale tego się po Dziewczynce bym nie spodziewała
Nie wiem co mieszka u mnie pod sercem, ale tak samo rozczulaja mnie kopniaki a póki co to dziecie testuje ich siłe na ojcowskich dłoniach
Mójemu pieskowi raczej nie pozwoliłabym władować mi sie na kolanka, bo waży 'jedyne' 45kg, hahahaha.

Oto my w 22tc (zeszły czw)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg brzuszek 22tc - 1.JPG (71,5 KB, 35 załadowań)
siobhan1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 13:54   #2481
Glizda87
Rozeznanie
 
Avatar Glizda87
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 791
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez siobhan1 Pokaż wiadomość

Oto my w 22tc (zeszły czw)
Ojejku jaki piekny, okrąglutki bebzolek!!!! śliczności poprostu
__________________
JULIANKA 28.01.2009
Glizda87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 14:42   #2482
pani z herbata
Zadomowienie
 
Avatar pani z herbata
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 748
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Jemiolka tak zazdroszcze kota, nasz zginal tragicznie niedawno a jak teraz siedze sama w domu to Ryzy bylby najbardizej rozpieszczanym kotem na swiecie

TZ wraca jutro i chce zrobic golabki -1x w zyciu , szukalam w swojej Kuchni Polskiej..i nie ma a dalabym sobie reke uciac ze to polskie danie

ja znowu mialam wcozrja przymusowy-nieplatny dzien i to samo bedize w pon..szlag mnie trafia bo z marnych 30h robi mi sie 24 tygodniowo...pomarudze Wam troche


babeczki jak jest ze spaniem na plecach?? bo czasami robie to mimowolnie, ale w ksiazce do jogi dla ciezarowek pisali zeby po 20tc nie wykonywac zadnych cwiczen na plecach, to moze spac mi tez tak niewolno?

Siobhan Ty zdaje sie chodzisz na basen? gapia sie bardzo na CIebie?? bo ja bym zaczela chodzic ( no najpierw musze sobie kupic namiot plywacki )
__________________
trying so hard lots of things not to do

pani z herbata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 15:49   #2483
Glizda87
Rozeznanie
 
Avatar Glizda87
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 791
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez pani z herbata Pokaż wiadomość
Jemiolka tak zazdroszcze kota, nasz zginal tragicznie niedawno a jak teraz siedze sama w domu to Ryzy bylby najbardizej rozpieszczanym kotem na swiecie

TZ wraca jutro i chce zrobic golabki -1x w zyciu , szukalam w swojej Kuchni Polskiej..i nie ma a dalabym sobie reke uciac ze to polskie danie

ja znowu mialam wcozrja przymusowy-nieplatny dzien i to samo bedize w pon..szlag mnie trafia bo z marnych 30h robi mi sie 24 tygodniowo...pomarudze Wam troche


babeczki jak jest ze spaniem na plecach?? bo czasami robie to mimowolnie, ale w ksiazce do jogi dla ciezarowek pisali zeby po 20tc nie wykonywac zadnych cwiczen na plecach, to moze spac mi tez tak niewolno?

Siobhan Ty zdaje sie chodzisz na basen? gapia sie bardzo na CIebie?? bo ja bym zaczela chodzic ( no najpierw musze sobie kupic namiot plywacki )
No podobno nie powinno sie spac na plechac bo wtedy jest ograniczony doplyw krwi do dziecka czy cos tam a poza tym obciazasz wtedy kregoslup bo caly ciezar brzucha na niego naciska...
__________________
JULIANKA 28.01.2009
Glizda87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 15:55   #2484
siobhan1
Zadomowienie
 
Avatar siobhan1
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez pani z herbata Pokaż wiadomość
babeczki jak jest ze spaniem na plecach?? bo czasami robie to mimowolnie, ale w ksiazce do jogi dla ciezarowek pisali zeby po 20tc nie wykonywac zadnych cwiczen na plecach, to moze spac mi tez tak niewolno?

Siobhan Ty zdaje sie chodzisz na basen? gapia sie bardzo na CIebie?? bo ja bym zaczela chodzic ( no najpierw musze sobie kupic namiot plywacki )
Ze spaniem na plecach to nie wiem, ale tez czasami sie na plecach budze, choc zasypiam zawsze ba boku

Jezeli chodzi o basen, to u mnie to widok bardzo czesty - brzuchatki pływające - bo to jest basen firmowy, więc zawsze sie tak jakaś trafi. Tylko w zespole sie dziwią, że mi się chce.
Choć muszę Ci sie przyznać, że już chyba ze 3 tyg nie byłam, robie sobie spacerki za to
Wiem, że to dla mnie dobre, więc trzeba wrócić i przeprosić sie z kostiumem
A propos kostiumu to nabyłam zwykly jednoczęsciwy w Pennisku
Dałam chyba 4 euro, wię nie uszczuplił się mój budżet za bardzo.

Oto jego fotos i ja w 10tc Dziś tj 23tc w kostiumie + kostium z przodu + 23tc w ubraniu domowym
Bez śmiacia (mój domowy język na wyśmiewanie się) laseczki
Bałagan proszę zignorować.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg brzuszek 10tc.jpg (80,0 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg brzuszek 23tc.jpg (38,8 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg brzuszek 23tc w kostiumie.jpg (39,8 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00318.jpg (42,6 KB, 30 załadowań)

Edytowane przez siobhan1
Czas edycji: 2008-08-23 o 16:09 Powód: dodane zdjęcia
siobhan1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 16:18   #2485
Seviljanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 417
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez siobhan1 Pokaż wiadomość
Oto jego fotos i ja w 10tc Dziś tj 23tc w kostiumie + kostium z przodu + 23tc w ubraniu domowym
Bez śmiacia (mój domowy język na wyśmiewanie się) laseczki
Bałagan proszę zignorować.
Asia, szok Masz bajerny brzuszek i ciekawe kiedy ja taki dostanę... Choć mnie się jakoś wszystko inaczej rozkłada bo od dawna nie mieszczę się w swoje spodnie i spódnice. Wszystko idzie Ci w brzuszek Laseczka bo tak to nic nie widać, nic a nic
Brzuszek - miodzio
__________________
Mateuszek 16.02.2009
Seviljanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 17:29   #2486
siobhan1
Zadomowienie
 
Avatar siobhan1
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez Seviljanka Pokaż wiadomość
Asia, szok Masz bajerny brzuszek i ciekawe kiedy ja taki dostanę... Choć mnie się jakoś wszystko inaczej rozkłada bo od dawna nie mieszczę się w swoje spodnie i spódnice. Wszystko idzie Ci w brzuszek Laseczka bo tak to nic nie widać, nic a nic
Brzuszek - miodzio
Dzie-ku-je-my
A niestety 'urosłam' nie tylko w brzuszku, bo generalnie poszłam o 1 rozmiar do góry. Celulit niestety też kwitnący Ale co tam
Zawsze nosiłam 38 tereaz już 40 ale nic to, po porodzie będzie dietka, no i rowerek
siobhan1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 17:40   #2487
Jemiołka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez krolowaa Pokaż wiadomość
mam tak samo jak ty,jak tylko dowiedziałam sie ze bedzie córcia !
a moja mała jest tak rozbrykana ze czuje ruchy non stop
Mam nadzieję, że naszym pannom nic nie urośnie. Nie to, że chłopaków tak nie przeżywałam, przeżywałam strasznie. Ale teraz totalnie mnie odmóżdżyło, zachowuję się jak nastolatka a nie wykwalifikowany inkubator Pewnie wiek to jedno (mam 34 lata) i to że naprawdę się tej ciąży nie spodziewałam. Byłam totalnie zaskoczona i skołowana, choć ogólnie to wiem skąd się biorą dzieci
Oglądam ubranka, już wyobrażam sobie jak je będę na nią zakładać Na razie nic nie kupuję, bo się trochę boję, że urodzę kolejnego klocka i tak trzeba będzie kupować na nowo bo wszystko będzie za małe. Poczekam aż się trochę wyklaruje jej wielkość. Zawsze mnie rozczulały małe sukienusie a teraz będę miała kogo w nie stroić.

Cytat:
Napisane przez siobhan1 Pokaż wiadomość
Bardzo sie ciesze
Bedziemy mogly sie dopingowac na wzajem
Dzieki za slowa otuchy, bo czasami to mnie przeraza to moje dziecię



Nie wiem co mieszka u mnie pod sercem, ale tak samo rozczulaja mnie kopniaki a póki co to dziecie testuje ich siłe na ojcowskich dłoniach
Mójemu pieskowi raczej nie pozwoliłabym władować mi sie na kolanka, bo waży 'jedyne' 45kg, hahahaha.
Niech ćwiczy. A Tatuś niech się nauczy ustępować
Co do pieska, jak chłopcy wrócą, czyli jutro, nieuchronnie zbliża się czas kupienia pieska. Słowo się rzekło kobyłka u płota. Obiecaliśmy im, że jak sie przeprowadzimy po wakacjach będą mogli mieć psa. Do tej pory to nie było możliwe ze względu na warunki lokalowe, męczyłby się i zwierzak i my. Jakoś nie napawa mnie to szczególnym entuzjazmem, chociaż uwielbiam zwierzaki, ale obiecaliśmy, więc słowa trzeba dotrzymać. Mam nadzieję, że nie wrócą ze schroniska z takim maleństwem jak Twój piesek.


Cytat:
Napisane przez pani z herbata Pokaż wiadomość
Jemiolka tak zazdroszcze kota, nasz zginal tragicznie niedawno a jak teraz siedze sama w domu to Ryzy bylby najbardizej rozpieszczanym kotem na swiecie

TZ wraca jutro i chce zrobic golabki -1x w zyciu , szukalam w swojej Kuchni Polskiej..i nie ma a dalabym sobie reke uciac ze to polskie danie

babeczki jak jest ze spaniem na plecach?? bo czasami robie to mimowolnie, ale w ksiazce do jogi dla ciezarowek pisali zeby po 20tc nie wykonywac zadnych cwiczen na plecach, to moze spac mi tez tak niewolno?
Czemu nie weźmiesz sobie nowej Kici jak tęsknisz za Kicią? Moja wyżebrała sobie dom, czaiła sie na mnie na podwórku, łasiła sie i wyła bo miauczeniem tego nazwać nie można, jak mnie widziała. W końcu poszła na całość i jesienią wpadła za mną do mieszkania. To było jakieś 6 lat temu i tak została. Starowinka sie z niej robi powoli, jakby odeszła, chłopakom bym musiała fundować psychoterapię do 40 roku życia między innymi dlatego zdecydowałam, że może jakiś zwierzak inny, np pies trochę może rozładować emocje. Przeżyliśmy już śmierć paru rybek i chomika, ale to nie to samo co kot czy pies, choć histeria była. Trzeba było zapakować zwłoki w kartonik po perfumach mamusi i pogrzeb regularny na cmentarzu koło pradziadków odprawić.
Swoją droga polecam na takie okazje książeczki z serii "bez tabu" dobra książeczka o przemocy i o śmierci. Niekoniecznie żeby je dawać dziecku, ale żeby zobaczyć jak można o tym z dzieckiem rozmawiać. Widziałam też z tej serii książeczkę o kupie, ale jakoś z tym akurat nie było nigdy problemu a informację o tym, że kupę robi każdy moje dzieci dość szybko przyswoiły i nie dziwiło ich to jakoś specjalnie .

Cytat:
Napisane przez Glizda87 Pokaż wiadomość
No podobno nie powinno sie spac na plechac bo wtedy jest ograniczony doplyw krwi do dziecka czy cos tam a poza tym obciazasz wtedy kregoslup bo caly ciezar brzucha na niego naciska...
Cytat:
Napisane przez siobhan1 Pokaż wiadomość
Ze spaniem na plecach to nie wiem, ale tez czasami sie na plecach budze, choc zasypiam zawsze ba boku
jak się śpi na pleckach, to macica rozrastająca się przyciska żyłę główna, która biegnie pomiędzy macicą a kręgosłupem. Odciąża się ja śpiąc właśnie na lewym boku z poduszką albo facetem pod prawym kolanem. Nic złego się nie stanie jeśli zaśnie się na plecach albo na plecach obudzi. Najpierw to mamie jest słabo i niekomfortowo. Zaczniecie intuicyjnie szukać wygodnej pozycji do spania i prawdopodobnie będzie to ta opisana powyżej.

Jeśli macie możliwość chodzenia na basen chodźcie koniecznie, nawet jakby jakimś pacanom gały miały wypaść do wody od gapienia się na Was. Pływanie cuda robi na zapobieganie bólom kręgosłupa.

Ja chodzę na basen regularnie. Mieszczę się wciąż w swój stary kostium choć już niebezpiecznie się naciąga na brzuchu. Zapisałam się też na fikołki dla ciężarnych. Gimnastyka jest prowadzona według programu ćwiczeń "aktywne 9 miesięcy".
Można zainwestować w DVD i ćwiczyć samemu.
Jemiołka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 17:50   #2488
Jemiołka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez siobhan1 Pokaż wiadomość
Dzie-ku-je-my
A niestety 'urosłam' nie tylko w brzuszku, bo generalnie poszłam o 1 rozmiar do góry. Celulit niestety też kwitnący Ale co tam
Zawsze nosiłam 38 tereaz już 40 ale nic to, po porodzie będzie dietka, no i rowerek
Masz bardzo ładny kształtny brzuszek

Jak będziesz karmić i zajmować się dzieckiem, schudniesz błyskiem, bez rowerka i bez specjalnych dietek Zapewniam Cię.
Jemiołka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 19:06   #2489
siobhan1
Zadomowienie
 
Avatar siobhan1
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Cytat:
Napisane przez Jemiołka Pokaż wiadomość
Jeśli macie możliwość chodzenia na basen chodźcie koniecznie, nawet jakby jakimś pacanom gały miały wypaść do wody od gapienia się na Was. Pływanie cuda robi na zapobieganie bólom kręgosłupa.

Ja chodzę na basen regularnie. Mieszczę się wciąż w swój stary kostium choć już niebezpiecznie się naciąga na brzuchu. Zapisałam się też na fikołki dla ciężarnych. Gimnastyka jest prowadzona według programu ćwiczeń "aktywne 9 miesięcy".
Można zainwestować w DVD i ćwiczyć samemu.
Więc teraz to już nie ma wymówek i śmigam od przyszłego tyg na basenik
Jak bym sie o..ła to proszę mnie

Cytat:
Napisane przez Jemiołka Pokaż wiadomość
Masz bardzo ładny kształtny brzuszek

Jak będziesz karmić i zajmować się dzieckiem, schudniesz błyskiem, bez rowerka i bez specjalnych dietek Zapewniam Cię.
Mam nadzieje
Choć kumpela urodziła 16/07 córeczke, karmi piersia i z 14kg które uzbierała w ciąży po porodzie odeszło tylko 6 a reszte dalej nosi. Mówi, że wagę ma zaklętą i ani drgnie.
Nie przerażam się jak na razie
siobhan1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-23, 19:09   #2490
pani z herbata
Zadomowienie
 
Avatar pani z herbata
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: shannon irlandia
Wiadomości: 1 748
Dot.: mamuski styczniowo-lutowe 2009

Asiu slicznie wygladas w stroju chyba sie skusze jak tylko znajde stroj w rozmiarze 44

Jemiolko nie wiem czy che miec innego kota ten byl moj pierwszy i w ogole nie jak kot, tez sie do nas wprosil na obiad i zostal,
ale za jakis czas to i psa i kota bedziemy miec to na 100%

jeszce 20h do powrotu TZ a mnie nosi po scianach, golabki jzu zrobilam, nie obylo sie bez latania dosasiadki po pogotowie kulinarne dobrze ze Polka mieszka niedaleko to wie co to golabki
, piwko czeka na TZ juz w lodowce

ide zrobic pazurki to zabije kilka minut
potem sie moze zmobilizuje zrobic kilka projektrow na recznie robione zaproszenia slubne-bo tak wlasnie zamierzam sobie dorabiac na boczku
__________________
trying so hard lots of things not to do

pani z herbata jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.