Polecamy:

linkinpaark · 2019-08-02, 13:17

Cytat:

Napisane przez PoPoo

Rozbawił mnie ten wątek XD

Mnie najbardziej bawi, że niektóre Panie są oburzone, że facet burak na głos zachwyca się innymi przy swojej partnerce(bo takie są zazwyczaj odp w takich wątkach), a jednocześnie wyobrażają sobie, jak je hydraulik posuwa na pralce i to już jest 100% legit XDDD z częścią kobiet to naprawdę jest coś nie tak XDDD

annn_ · 2019-08-02, 13:21

Cytat:

Napisane przez linkinpaark

Mnie najbardziej bawi, że niektóre Panie są oburzone, że facet burak na głos zachwyca się innymi przy swojej partnerce(bo takie są zazwyczaj odp w takich wątkach), a jednocześnie wyobrażają sobie, jak je hydraulik posuwa na pralce i to już jest 100% legit XDDD z częścią kobiet to naprawdę jest coś nie tak XDDD

Taaa i niech myśli ale nie mówi na głos bo wolą nie wiedzieć xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ellen_Ripley · 2019-08-02, 13:22

Cytat:

Napisane przez linkinpaark

Mnie najbardziej bawi, że niektóre Panie są oburzone, że facet burak na głos zachwyca się innymi przy swojej partnerce
(...)

No bo oczywiście, że to jest buractwo i taki pan jest do odstrzału, jeżeli nie respektuje tego, iż partnerka nie chce tego wiedzieć i słyszeć. To nie są już fantazje - coś intymnego, prywatnego. Fantazje powinno zostawiać się dla siebie lub dzielić się z nimi z partnerem tylko jeżeli wie się, że partner to lubi, ma podobne podejście. Naprawdę warto odróżniać pewne pojęcia.

Mahdab · 2019-08-02, 13:23

Nie rozumiesz, że nie można kontrolować myśli partnera?
Może pomyśleć za 10 lat, że szkoda, że nie masz już takiego tyłka jak kiedyś i jesteś pomarszczona, może grzebać w aucie i myśleć o sąsiadce w bikini i nie ma obowiazku się z tego tłumaczyć. W obu przypadkach może bardzo cię kochać i tym bardziej tego nie mówić.

Jakby mi facet wyskoczył, że nie mam o czymś myśleć, to bym stwierdziła, że już ma pierwsze objawy toksyka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

annn_ · 2019-08-02, 13:23

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

Dziewczyno, przestań się nakręcać i pisać bzdury. Po prostu dla multum osób fantazjowanie to nie zdrada. A fantazjuje większość z nas. Nie masz wpływu na czyjeś myśli. Nawet człowiek nie do końca ma wpływ na obrazy jakie mu się w głowie pojawiają w chwili podniecenia. I niczego to związkowi nie odbiera, z niczego związku nie odziera. Tylko, aby to wiedzieć, trzeba w dobrym związku być dłuższą chwilę i przede wszystkim być pewnym siebie, nie bać się tego, że partner zostawi.

Nie bądź z nikim, jeżeli masz go krzywdzić ciągłymi podejrzeniami i chęcią zagarniania jego myśli i emocji. To rzeczywiście udręka.

Już nie mówiąc o tym, że często najciemniej pod latarnią i takie boi duszki "zdradzi zdradzi" często same pierwsze zdradzają.

Każdy ma inną definicje zdrady i dla mnie SPECJALNE rozmyslanie o innych nią jest. Ja będę krzywdzic faceta, dobre

nikogo nie zmuszam do bycia ze mną.
Chyba ciężko Ci pojąć że sa ludzie którym daleko do egoizmu i zależy im bardziej na szczęściu partnera niż swoim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ellen_Ripley · 2019-08-02, 13:25

Cytat:

Napisane przez annn_

Taaa i niech myśli ale nie mówi na głos bo wolą nie wiedzieć xd

Faceta, któremu nadmiernie latają oczka za każdą spódniczką w zasięgu wzroku naprawdę dość łatwo można rozpoznać i z takim nie należy wchodzić w związek. Albo się rozstać, jeżeli "nagle" zaczął to robić. Ty serio nie odróżniasz nadmiernego podniecania się innymi paniami od fantazjowania o czymś w zaciszu własnej głowy, bez wpływu na związek. Dyskusja z Tobą jest bezcelowa, bo jesteś tak zafiksowana na punkcie wyłączności posuniętej do granic absurdu (najlepiej byłoby mieć wspólny mózg), że przekreślisz tym każdy związek.

linkinpaark · 2019-08-02, 13:26

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

No bo oczywiście, że to jest buractwo i taki pan jest do odstrzału, jeżeli nie respektuje tego, iż partnerka nie chce tego wiedzieć i słyszeć. To nie są już fantazje - coś intymnego, prywatnego. Fantazje powinno zostawiać się dla siebie lub dzielić się z nimi z partnerem tylko jeżeli wie się, że partner to lubi, ma podobne podejście. Naprawdę warto odróżniać pewne pojęcia.

Buractwem to jest dopuszczać w ogóle takie myśli mając partnera

Ellen_Ripley · 2019-08-02, 13:29

Cytat:

Napisane przez annn_

Każdy ma inną definicje zdrady i dla mnie SPECJALNE rozmyslanie o innych nią jest. Ja będę krzywdzic faceta, dobre

nikogo nie zmuszam do bycia ze mną.
Chyba ciężko Ci pojąć że sa ludzie którym daleko do egoizmu i zależy im bardziej na szczęściu partnera niż swoim.

Brzmi ślicznie, a w praktyce z czegoś takiego jest katastrofa, bo na sobie i swoim szczęściu powinno Ci zależeć na równi. Dla mnie to - no niestety - mocno naiwna gadka osoby, która po prostu długiego, stabilnego związku, który przechodzi różne etapy, po prostu nie zaznała. I nie, nie mam na myśli skoków w bok jako sposób na podtrzymanie ognia w łóżku. Także zgadzam się, że się nie zgodzimy w tym temacie.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Cytat:

Napisane przez linkinpaark

Buractwem to jest dopuszczać w ogóle takie myśli mając partnera

Acha. Już wiem z jakim myśleniem mam do czynienia. Nie pogadamy.

**f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf** · 2019-08-02, 13:30

Cytat:

Napisane przez linkinpaark

Mnie najbardziej bawi, że niektóre Panie są oburzone, że facet burak na głos zachwyca się innymi przy swojej partnerce(bo takie są zazwyczaj odp w takich wątkach), a jednocześnie wyobrażają sobie, jak je hydraulik posuwa na pralce i to już jest 100% legit XDDD z częścią kobiet to naprawdę jest coś nie tak XDDD

Nie widzisz różnicy w dzieleniu się z partnerem fantazjami za od rzucenia po pijaku 'bzykałbym tamtą laskę, ale tego nie zrobię, bo jest pustą lalką'?

Ellen_Ripley · 2019-08-02, 13:31

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87048888]Nie widzisz różnicy w dzieleniu się z partnerem fantazjami za od rzucenia po pijaku 'bzykałbym tamtą laskę, ale tego nie zrobię, bo jest pustą lalką'?

[/QUOTE]

NIE, to i to ZDRADA i rozwód nawet po 10 latach udanego związku. Jak się ma partnera to się nie myśli o innych w ogóle. Nawet bez dzielenia się samo posiadania fantazji to ZŁO. Nie rozumiesz, bo jesteś egoistką, jak ja. (czyli znalazłaś się w niezłym towarzystwie

)

annn_ · 2019-08-02, 13:34

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

Brzmi ślicznie, a w praktyce z czegoś takiego jest katastrofa, bo na sobie i swoim szczęściu powinno Ci zależeć na równi. Dla mnie to - no niestety - mocno naiwna gadka osoby, która po prostu długiego, stabilnego związku, który przechodzi różne etapy, po prostu nie zaznała. I nie, nie mam na myśli skoków w bok jako sposób na podtrzymanie ognia w łóżku. Także zgadzam się, że się nie zgodzimy w tym temacie.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Acha. Już wiem z jakim myśleniem mam do czynienia. Nie pogadamy.

Ok może nie jego szczęście jest ważniejsze tylko na równi, ale jestem w stanie zrezygnować z czegoś co ogolnie rzec biorąc jest nie w porzadku wobec partnera ( w ogóle nie musi mi o tym mówić bo sama wiem i czuje że to nie ok), a nie mówić "no sorry muszę fantazjować a Ty to akceptuj bo nie będziesz szczęśliwy".
Nie wiem może wy grubo po 30tce czy 40tce macie takich mężów że bez fantazjowania o innych się nie obędzie.
Albo znudzenie materiału po wielu latach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf** · 2019-08-02, 13:37

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

NIE, to i to ZDRADA i rozwód nawet po 10 latach udanego związku. Jak się ma partnera to się nie myśli o innych w ogóle. Nawet bez dzielenia się samo posiadania fantazji to ZŁO. Nie rozumiesz, bo jesteś egoistką, jak ja. (czyli znalazłaś się w niezłym towarzystwie

)

Ja to w ogóle jestem degeneratką, bo czasem wykorzystuje takie gadki o udostępnianiu swojego ciała innym facetom (w tym kolegom mojego faceta) jako element dirty talk i gry wstępnej.

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Cytat:

Napisane przez annn_

Nie wiem może wy grubo po 30tce czy 40tce macie takich mężów że bez fantazjowania o innych się nie obędzie.
Albo znudzenie materiału po wielu latach.

Już nie musisz się tak wyzłośliwiać. Spożytkuj swoją energię na szukanie porządnego faceta, któremu będziesz mogła ufać, a nie jakiegoś buraczanego księcia

Ellen_Ripley · 2019-08-02, 13:47

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87048904]Ja to w ogóle jestem degeneratką, bo czasem wykorzystuje takie gadki o udostępnianiu swojego ciała innym facetom (w tym kolegom mojego faceta) jako element dirty talk i gry wstępnej.

(...)[/QUOTE]

Hehe, przybij piąteczkę.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Cytat:

Napisane przez annn_

(...)
Nie wiem może wy grubo po 30tce czy 40tce macie takich mężów że bez fantazjowania o innych się nie obędzie.
Albo znudzenie materiału po wielu latach.

Kompletnie nie rozumiesz złożoności ludzkiej seksualności (patrzysz na nią w kategoriach czarne - białe) i tego czym jest świat fantazji. Może z czasem, jak nabierzesz pewności siebie jako kobieta i zrozumiesz, że świat nie jest konkurencją i zagrożeniem na drodze do związku z fajnym, chcącym być z Tobą facetem.

Mahdab · 2019-08-02, 13:48

Cytat:

Napisane przez annn_

Ok może nie jego szczęście jest ważniejsze tylko na równi, ale jestem w stanie zrezygnować z czegoś co ogolnie rzec biorąc jest nie w porzadku wobec partnera ( w ogóle nie musi mi o tym mówić bo sama wiem i czuje że to nie ok), a nie mówić "no sorry muszę fantazjować a Ty to akceptuj bo nie będziesz szczęśliwy".
Nie wiem może wy grubo po 30tce czy 40tce macie takich mężów że bez fantazjowania o innych się nie obędzie.
Albo znudzenie materiału po wielu latach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyno, ale zrozum, że faceta to nie obchodzi o ile nie ma poglądów jak ty (a to myślę, że często się nie zdarza)
Wyzwasz nas od egoistow, a czym krzywdzimy swoich partnerów, jak oni to mają głęboko gdzieś? Albo się nawet dołączą jak pisze Leany.

Równie dobrze mogę od jutra nie jeść słodyczy, żeby nie ranić partnera xD Sens taki sam, a przynajmniej mi wyjdzie na zdrowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-08-02, 13:51

Nie zdziwię się jak jeszcze będzie wymagać i spowiadać się z ilości partnerów i tym podobnych. Zalatuje właśnie takimi poglądami, albo 100% szczerości i kontroli, albo zdrada.

Mahdab · 2019-08-02, 13:56

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87048944]Nie zdziwię się jak jeszcze będzie wymagać i spowiadać się z ilości partnerów i tym podobnych. Zalatuje właśnie takimi poglądami, albo 100% szczerości i kontroli, albo zdrada.[/QUOTE]Ja a tym nie widzę do końca nic złego, sama lubię przyjaźnić się z partnerem, duzo wiedzieć i jesli kogos to interesuje tez nie ukrywam takich rzeczy. Ale traktuje to jako element poznania szczegółów z życia drugiej osoby, a nie powód do zazdrości, wyrzutów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ellen_Ripley · 2019-08-02, 13:59

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87048944]Nie zdziwię się jak jeszcze będzie wymagać i spowiadać się z ilości partnerów i tym podobnych. Zalatuje właśnie takimi poglądami, albo 100% szczerości i kontroli, albo zdrada.[/QUOTE]

Chciałam właśnie napisać, że na bank będą przesłuchania, co sądzi o Kasi, która miała taką seksi spódniczkę, a czemu tak na Renatę patrzył o 3 sekundy za długo. I czy na pewno nie w jego typie, czy na pewno nie chciałby, aby miała większe piersi. Facet przyciśnięty jeżeli na cokolwiek odpowie twierdząco (albo naiwnie sądząc, że to normalna rozmowa i dzielenie się przemyśleniami z rozumiejącą partnerką) będzie miał przesr...

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Cytat:

Napisane przez Mahdab

Ja a tym nie widzę do końca nic złego, sama lubię przyjaźnić się z partnerem, duzo wiedzieć i jesli kogos to interesuje tez nie ukrywam takich rzeczy. Ale traktuje to jako element poznania szczegółów z życia drugiej osoby, a nie powód do zazdrości, wyrzutów.

No właśnie o to chodzi, że w przypadku takiego podejścia (myślenie o kimkolwiek innym = zdrada), to niestety nie będzie po prostu rozmowa, dzielenie się myślami, a właśnie powód do zazdrości, wyrzutów i "nie ufam ci".

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-08-02, 14:17

Cytat:

Napisane przez Mahdab

Ja a tym nie widzę do końca nic złego, sama lubię przyjaźnić się z partnerem, duzo wiedzieć i jesli kogos to interesuje tez nie ukrywam takich rzeczy. Ale traktuje to jako element poznania szczegółów z życia drugiej osoby, a nie powód do zazdrości, wyrzutów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też nie widzę nic złego o ile to nie przesłuchanie, tylko rozmowa dwóch przyjaciół.

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

Chciałam właśnie napisać, że na bank będą przesłuchania, co sądzi o Kasi, która miała taką seksi spódniczkę, a czemu tak na Renatę patrzył o 3 sekundy za długo. I czy na pewno nie w jego typie, czy na pewno nie chciałby, aby miała większe piersi. Facet przyciśnięty jeżeli na cokolwiek odpowie twierdząco (albo naiwnie sądząc, że to normalna rozmowa i dzielenie się przemyśleniami z rozumiejącą partnerką) będzie miał przesr...

Dooookładnie

annn_ · 2019-08-02, 14:17

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

Chciałam właśnie napisać, że na bank będą przesłuchania, co sądzi o Kasi, która miała taką seksi spódniczkę, a czemu tak na Renatę patrzył o 3 sekundy za długo. I czy na pewno nie w jego typie, czy na pewno nie chciałby, aby miała większe piersi. Facet przyciśnięty jeżeli na cokolwiek odpowie twierdząco (albo naiwnie sądząc, że to normalna rozmowa i dzielenie się przemyśleniami z rozumiejącą partnerką) będzie miał przesr...

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

No właśnie o to chodzi, że w przypadku takiego podejścia (myślenie o kimkolwiek innym = zdrada), to niestety nie będzie po prostu rozmowa, dzielenie się myślami, a właśnie powód do zazdrości, wyrzutów i "nie ufam ci".

Haha nie udało wam się trafić, nie mam z tym problemu. Ale nie zazdroszczę takich związków gdzie w myślach uprawia się seks z innymi. To po co w ogóle być z tym jednym skoro aż tak musicie się hamować z ochotą?
Ja nie mam chętki na innych będąc w zwiazku i uważam ze to akurat jest jak najbardziej zdrowe i w porządku. Nie wyobrażam sobie być w takim zwiazku jak wasze. Ale co kto lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

paczanga · 2019-08-02, 15:03

Cytat:

Napisane przez annn_

Haha nie udało wam się trafić, nie mam z tym problemu. Ale nie zazdroszczę takich związków gdzie w myślach uprawia się seks z innymi. To po co w ogóle być z tym jednym skoro aż tak musicie się hamować z ochotą?
Ja nie mam chętki na innych będąc w zwiazku i uważam ze to akurat jest jak najbardziej zdrowe i w porządku. Nie wyobrażam sobie być w takim zwiazku jak wasze. Ale co kto lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to Ty nie jesteś tym samym trollem co chce facetowi powiększyć penisa, a z drugiej strony martwi Cię że facet wyszukuje w necie nagich zdjęć swoich klientek

**mariamalaria** · 2019-08-02, 15:06

Cytat:

Napisane przez annn_

Nie wiem może wy grubo po 30tce czy 40tce macie takich mężów że bez fantazjowania o innych się nie obędzie.
Albo znudzenie materiału po wielu latach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to już buractwo z twojej strony, niestety.
Wypominanie wieku jest dowodem, komu słoma z butów wyłazi.
Odpowiadając tym trybem, nie ma co dłużej z dziewczynką nie znającą życia dyskutować, bo to tak, jakby student udowadniał swoją rację w dyskusji z profesorem z danej dziedziny.

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Cytat:

Napisane przez annn_

Haha nie udało wam się trafić, nie mam z tym problemu. Ale nie zazdroszczę takich związków gdzie w myślach uprawia się seks z innymi. To po co w ogóle być z tym jednym skoro aż tak musicie się hamować z ochotą?
Ja nie mam chętki na innych będąc w zwiazku i uważam ze to akurat jest jak najbardziej zdrowe i w porządku. Nie wyobrażam sobie być w takim zwiazku jak wasze. Ale co kto lubi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nadal nic nie zrozumiałaś, jeśli chodzi o sferę fantazji seksualnych. Może poczytaj trochę na ten temat, to Ci mądrzejsi wytłumaczą. Są książki, artykuły w sieci, dasz radę, chyba. I nie chwal się brakiem wyobraźni, bo to wstyd, a nie powód do dumy.

umpapumpa · 2019-08-02, 16:20

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

Nie będziesz szczęśliwa, póki nie zrozumiesz, że pewne rzeczy od Ciebie nie zależą, a nawet nie są Twoją sprawą. Związek to nie jest zaklepanie się i trwanie, ale wybieranie się każdego dnia od nowa. Nie da się zmonopolizować myśli, emocji partnera, bo wtedy robi się toksycznie. I prędzej Cię zdradzi taki ciągle pilnowany i "monitorowany" facet, niż ktoś, kto ma swobodę własnych myśli i wyborów (i oczywiście wierzy w monogamię).

Najmądrzejsza wypowiedź w tym wątku, zgadzam się z każdym słowem

lampkachoinkowa · 2019-08-02, 16:24

Mnie to smuci. Nie jestem żadnym bluszczem, w związku było parę problemów, ale już jest wszystko super, ale bardzo smuci mnie, że mój facet może sobie myśleć o seksie z jakąś konkretną koleżanka np. Wiem, że nie mam na to wpływu. Wiem, że to sfera prywatna. Wiem, że ja jestem najważniejsza, bo jest że mną, bo mi okazuje to, ale po prostu to smutne. I nie jest to mój pierwszy związek, mam doświadczenie. Jednak dalej ciężko mi z tym, że po prostu może tak myśleć. I moim zdaniem to nie zależy od braku niskiej samooceny. Czuję się piękna, nie czuję jakiegoś zagrożenia, po prostu jest mi przykro.

linkinpaark · 2019-08-02, 16:34

Cytat:

Napisane przez lampkachoinkowa

Mnie to smuci. Nie jestem żadnym bluszczem, w związku było parę problemów, ale już jest wszystko super, ale bardzo smuci mnie, że mój facet może sobie myśleć o seksie z jakąś konkretną koleżanka np. Wiem, że nie mam na to wpływu. Wiem, że to sfera prywatna. Wiem, że ja jestem najważniejsza, bo jest że mną, bo mi okazuje to, ale po prostu to smutne. I nie jest to mój pierwszy związek, mam doświadczenie. Jednak dalej ciężko mi z tym, że po prostu może tak myśleć. I moim zdaniem to nie zależy od braku niskiej samooceny. Czuję się piękna, nie czuję jakiegoś zagrożenia, po prostu jest mi przykro.

W ogóle śmieszą mnie komentarze o wspólnym mózgu z partnerem i byciu toksykiem. Nie chcę mieć kontroli nad czyimiś myślami, chcę mieć partnera, który myśli tak jak ja i nie dopuszcza do siebie myśli o posuwaniu koleżanki na pralce - co nie znaczy, że codziennie chciałabym robić sprawozdanie z jego myśli i je analizować. Co innego widzieć, że inni nadal są atrakcyjni, a co innego myśleć o posuwaniu kogoś - przynajmniej w moim mniemaniu

Tak samo, jak chcę mieć partnera, który mnie nie zdradza, podobnie myśli o życiu, ma takie samo poczucie humoru, tak samo chcę mieć partnera, który takie fantazje ma tylko ze mną w roli głównej... No cóż, to zwyczajnie pewne kryterium, tylko takie, że nie możesz tego namacalnie sprawdzić, możesz zwyczajnie zaufać.

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-08-02, 16:53

Cytat:

Napisane przez linkinpaark

W ogóle śmieszą mnie komentarze o wspólnym mózgu z partnerem i byciu toksykiem. Nie chcę mieć kontroli nad czyimiś myślami, chcę mieć partnera, który myśli tak jak ja i nie dopuszcza do siebie myśli o posuwaniu koleżanki na pralce - co nie znaczy, że codziennie chciałabym robić sprawozdanie z jego myśli i je analizować. Co innego widzieć, że inni nadal są atrakcyjni, a co innego myśleć o posuwaniu kogoś - przynajmniej w moim mniemaniu

Tak samo, jak chcę mieć partnera, który mnie nie zdradza, podobnie myśli o życiu, ma takie samo poczucie humoru, tak samo chcę mieć partnera, który takie fantazje ma tylko ze mną w roli głównej... No cóż, to zwyczajnie pewne kryterium, tylko takie, że nie możesz tego namacalnie sprawdzić, możesz zwyczajnie zaufać.

Czyli po prostu lubisz żyć w obłudzie? Bo nie chcesz żeby Twój partner myślał o pralce, ale... skąd wiesz że nie myśli? Znasz jego umysł w 100%? On sam siebie nie zna, mózg płata figle. Bo powie że o tym nie myśli? Znając Twoje upodobania może skłamać bez problemu, żeby afery nie było.

Dlatego takiego podejścia nie ogarniam, kupy się nie trzyma.

linkinpaark · 2019-08-02, 17:02

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87049421]Czyli po prostu lubisz żyć w obłudzie? Bo nie chcesz żeby Twój partner myślał o pralce, ale... skąd wiesz że nie myśli? Znasz jego umysł w 100%? On sam siebie nie zna, mózg płata figle. Bo powie że o tym nie myśli? Znając Twoje upodobania może skłamać bez problemu, żeby afery nie było.

Dlatego takiego podejścia nie ogarniam, kupy się nie trzyma.[/QUOTE]

Nie rozumiem skąd wniosek, że lubię obłudę, skoro ja napisałam, że chcę właśnie partnera, który takiej potrzeby nie ma i nie będzie tego robił XD to wyżej są komentarze, ze partner może pukać w myślach kogo chce byleby się nie ważył o tym wspomnieć na głos XD

A potem napisałam, że nie da się tego skontrolować i zresztą nie chcę tego kontrolować, bo to kwestia zaufania

Nikomu w myśli nie wnikam i wnikać nie chcę, to kwestia zaufania do drugiej osoby w związku. Co to za związek, gdybym miała robić sprawozdanie z tego co ma w głowie i nie ufała, że jest sam z siebie fair.

Nie wiem, co jest niespójnego w moim podejściu. Partner ma być taki jak ja, czyli tego nie robić. Uważam, że jeśli chce to robić, to powinien mi to jasno zakomunikować i ja wybiorę, czy akceptuje życie z taką osobą, czy jednak szukam dalej kogoś, kto spełnia dane wymaganie. Przecież jeśli on to robi, a wie, że ja tego nie akceptuje, to świadomie mnie oszukuje i zabiera szanse na uczciwy związek.

Nie wiem czego nie rozumiesz.

**0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5** · 2019-08-02, 19:13

Ja tam będąc w związku nie fantazjuję o innych facetach i mam prawo tego samego oczekiwać od partnera

Więc nie dziwi mnie podejście autorki

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-08-02, 19:45

A jak wy chcecie wyegzekwowac to nie fantazjowanie od partnera i sprawdzić czy tego nie robi?

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-08-02, 19:50

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87049811]A jak wy chcecie wyegzekwowac to nie fantazjowanie od partnera i sprawdzić czy tego nie robi?[/QUOTE]

Własnie o to pytałem, to uzyskałem odpowiedź że wymaga od partnera by był taki jak ona, wtedy mysleć nie będzie. Dobre.

**mariamalaria** · 2019-08-02, 19:57

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87049736]Ja tam będąc w związku nie fantazjuję o innych facetach i mam prawo tego samego oczekiwać od partnera

Więc nie dziwi mnie podejście autorki[/QUOTE]

Pewnie, że masz prawo. Możesz oczekiwać, czego tylko chcesz. I tak nie poznasz prawdy. Będzie fantazjować, o czym chce.

2019-08-02, 13:23	#124
Mahdab Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 009	Dot.: Chłopak chce bzykać inną. Nie rozumiesz, że nie można kontrolować myśli partnera? Może pomyśleć za 10 lat, że szkoda, że nie masz już takiego tyłka jak kiedyś i jesteś pomarszczona, może grzebać w aucie i myśleć o sąsiadce w bikini i nie ma obowiazku się z tego tłumaczyć. W obu przypadkach może bardzo cię kochać i tym bardziej tego nie mówić. Jakby mi facet wyskoczył, że nie mam o czymś myśleć, to bym stwierdziła, że już ma pierwsze objawy toksyka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2019-08-02, 13:31	#130
Ellen_Ripley Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-04 Wiadomości: 20 962	Dot.: Chłopak chce bzykać inną. [1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87048888]Nie widzisz różnicy w dzieleniu się z partnerem fantazjami za od rzucenia po pijaku 'bzykałbym tamtą laskę, ale tego nie zrobię, bo jest pustą lalką'? [/QUOTE] NIE, to i to ZDRADA i rozwód nawet po 10 latach udanego związku. Jak się ma partnera to się nie myśli o innych w ogóle. Nawet bez dzielenia się samo posiadania fantazji to ZŁO. Nie rozumiesz, bo jesteś egoistką, jak ja. (czyli znalazłaś się w niezłym towarzystwie ) __________________ Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-08-02 o 13:33

2019-08-02, 13:51	#135
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-12 Wiadomości: 5 634	Dot.: Chłopak chce bzykać inną. Nie zdziwię się jak jeszcze będzie wymagać i spowiadać się z ilości partnerów i tym podobnych. Zalatuje właśnie takimi poglądami, albo 100% szczerości i kontroli, albo zdrada.

2019-08-02, 13:56	#136
Mahdab Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 009	Dot.: Chłopak chce bzykać inną. [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87048944]Nie zdziwię się jak jeszcze będzie wymagać i spowiadać się z ilości partnerów i tym podobnych. Zalatuje właśnie takimi poglądami, albo 100% szczerości i kontroli, albo zdrada.[/QUOTE]Ja a tym nie widzę do końca nic złego, sama lubię przyjaźnić się z partnerem, duzo wiedzieć i jesli kogos to interesuje tez nie ukrywam takich rzeczy. Ale traktuje to jako element poznania szczegółów z życia drugiej osoby, a nie powód do zazdrości, wyrzutów. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2019-08-02, 16:24	#143
lampkachoinkowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-07 Wiadomości: 34	Dot.: Chłopak chce bzykać inną. Mnie to smuci. Nie jestem żadnym bluszczem, w związku było parę problemów, ale już jest wszystko super, ale bardzo smuci mnie, że mój facet może sobie myśleć o seksie z jakąś konkretną koleżanka np. Wiem, że nie mam na to wpływu. Wiem, że to sfera prywatna. Wiem, że ja jestem najważniejsza, bo jest że mną, bo mi okazuje to, ale po prostu to smutne. I nie jest to mój pierwszy związek, mam doświadczenie. Jednak dalej ciężko mi z tym, że po prostu może tak myśleć. I moim zdaniem to nie zależy od braku niskiej samooceny. Czuję się piękna, nie czuję jakiegoś zagrożenia, po prostu jest mi przykro.

2019-08-02, 17:02	#146
linkinpaark Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-05 Wiadomości: 606	Dot.: Chłopak chce bzykać inną. [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87049421]Czyli po prostu lubisz żyć w obłudzie? Bo nie chcesz żeby Twój partner myślał o pralce, ale... skąd wiesz że nie myśli? Znasz jego umysł w 100%? On sam siebie nie zna, mózg płata figle. Bo powie że o tym nie myśli? Znając Twoje upodobania może skłamać bez problemu, żeby afery nie było. Dlatego takiego podejścia nie ogarniam, kupy się nie trzyma.[/QUOTE] Nie rozumiem skąd wniosek, że lubię obłudę, skoro ja napisałam, że chcę właśnie partnera, który takiej potrzeby nie ma i nie będzie tego robił XD to wyżej są komentarze, ze partner może pukać w myślach kogo chce byleby się nie ważył o tym wspomnieć na głos XD A potem napisałam, że nie da się tego skontrolować i zresztą nie chcę tego kontrolować, bo to kwestia zaufania Nikomu w myśli nie wnikam i wnikać nie chcę, to kwestia zaufania do drugiej osoby w związku. Co to za związek, gdybym miała robić sprawozdanie z tego co ma w głowie i nie ufała, że jest sam z siebie fair. Nie wiem, co jest niespójnego w moim podejściu. Partner ma być taki jak ja, czyli tego nie robić. Uważam, że jeśli chce to robić, to powinien mi to jasno zakomunikować i ja wybiorę, czy akceptuje życie z taką osobą, czy jednak szukam dalej kogoś, kto spełnia dane wymaganie. Przecież jeśli on to robi, a wie, że ja tego nie akceptuje, to świadomie mnie oszukuje i zabiera szanse na uczciwy związek. Nie wiem czego nie rozumiesz.

2019-08-02, 19:13	#147
0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-12 Wiadomości: 5 508	Dot.: Chłopak chce bzykać inną. Ja tam będąc w związku nie fantazjuję o innych facetach i mam prawo tego samego oczekiwać od partnera Więc nie dziwi mnie podejście autorki

2019-08-02, 19:45	#148
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Chłopak chce bzykać inną. A jak wy chcecie wyegzekwowac to nie fantazjowanie od partnera i sprawdzić czy tego nie robi?

2019-08-02, 19:50	#149
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-12 Wiadomości: 5 634	Dot.: Chłopak chce bzykać inną. [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87049811]A jak wy chcecie wyegzekwowac to nie fantazjowanie od partnera i sprawdzić czy tego nie robi?[/QUOTE] Własnie o to pytałem, to uzyskałem odpowiedź że wymaga od partnera by był taki jak ona, wtedy mysleć nie będzie. Dobre.

2019-08-02, 19:57	#150
mariamalaria BAN stały Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 4 900	Dot.: Chłopak chce bzykać inną. [1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87049736]Ja tam będąc w związku nie fantazjuję o innych facetach i mam prawo tego samego oczekiwać od partnera Więc nie dziwi mnie podejście autorki[/QUOTE] Pewnie, że masz prawo. Możesz oczekiwać, czego tylko chcesz. I tak nie poznasz prawdy. Będzie fantazjować, o czym chce.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)