Inne.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Amarai

autorko, jestes w stanie szczerze podsumowac co twoj facet robi i jak czesto?
bo co innego przegladanie zdjec roznych, w tym rowniez zdjec kobiet, a co innego tagowanie 'duze piersi', zapisywanie zdjec na dysku i trzepanie do nich w wolnej chwili.

tzn obiektywnie jest roznica, bo juz widze po niektorych absurdalnych postach, ze najlepiek by bylo zeby ich faceci scrollujac 9gaga zamykali oczy przy niektorych obrazkach/gifach xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No już nie przesadzaj. Co innego przy okazji co coś spojrzeć, A co innego specjalnie wyszukiwać babki które mu się podobają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Awiszkaawiszka1]

PODSUMOWUJAC mój facet wchodzi na instagrama co jakiś czas, nie ma tam konta wiec nie dodaje do obserwowanych gołych kobiet. Wchodzi na te stronę i po hasztagu np. Warszawa przegląda profile. Noe wpisuje np. Gole tylki. Zauważyłam, ze wchodził na profil jakiś kolesi, ale tez na profile kobiet z pokaźnym biustem, ładnie ubrane itd. nie piszę do nikogo, nie lajkuje.. Byliśmy ostatnio w kinie, potem znalazł te aktoreczki na instagramie. Boli mnie to, bo były to naprawdę piękne kobiety.. I tak jestem zazdrosna o nie, moja samoocena spada. Ja się porównuję do nich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shockeddd]

Napisane przez Awiszkaawiszka1

PODSUMOWUJAC mój facet wchodzi na instagrama co jakiś czas, nie ma tam konta wiec nie dodaje do obserwowanych gołych kobiet. Wchodzi na te stronę i po hasztagu np. Warszawa przegląda profile. Noe wpisuje np. Gole tylki. Zauważyłam, ze wchodził na profil jakiś kolesi, ale tez na profile kobiet z pokaźnym biustem, ładnie ubrane itd. nie piszę do nikogo, nie lajkuje.. Byliśmy ostatnio w kinie, potem znalazł te aktoreczki na instagramie. Boli mnie to, bo były to naprawdę piękne kobiety.. I tak jestem zazdrosna o nie, moja samoocena spada. Ja się porównuję do nich.

Jeśli problem dla Ciebie jest to, że czujesz się gorsza od nich to problem jest w Tobie.
Jeśli problem jest to, że po filmie zachwyca się jakimiś aktoreczkami, że musi obczajać je w necie to problem jest w nim.
Więc odpowiedz sobie co w tej sytuacji jest problemem dla Ciebie.

[Hultaj]

Swoją drogą to nie jest typowe zachowanie u facetów, nawet jak jest się singlem to jest masa lepszych rzeczy do roboty niż randomowe szukanie kobiet w mediach w swoim mieście. Już lepiej obejrzeć jakiś serial do kawy

no dokładnie.

Jakby nie miała problemu to od razu by powiedziała facetowi: Nie podoba mi się, że obczajasz dziewczyny i to jeszcze z okolicy. Jeżeli ja ci nie wystarczam to droga wolna, bo ja nie zaakceptuje takiego zachowania. A ona przeżywa, robi awantury, śledzi jego aktywność w Internecie, a potem ją skręca. Brakuje jeszcze czytania prywatnej korespondencji i zasłaniania mu oczu na ulicy. Tylko rozstania nie bierze pod uwagę. To nie jest normalne.

Po 1 to mu powiedziała po 2 facet zastosował klasyk czyli manipulację i toksyk wmawiając jej podobnie jak część osób tutaj że to ona ma problem a on nic nie robi. No chyba jednak robi.
Po 3 masz do czynienia z manipulantem i jesteś zdziwiona że ktoś kogoś urobił, tu chłopak zabujaną dziewczynę.

Przekonanie "każdy facet tak ma, taka męska natura, przesadzasz kobieto, ciesz się tym że on cię kocha i z tobą jest" jest bardzo zakorzenione w naszych czasach.

Paradoksalnie chyba podsumowałaś.
Kiedyś: mąż kocha to bije.
Potem: dobry mąż nie pije i nie bije.
Teraz: dobry chłop tylko odpala dupy na instagramie, ojej tam. . Lol.

i nie ma potrzeby uprawiać seksu z innymi.

aha. i facet który nie ma potrzeby uprawiać seksu z innymi skroluje z estetycznej potrzeby nagie babki.
Ogolnie ustalmy coś.
Kiedyś żeby poczytać książkę po zmroku trzeba sobie było zapalić świeczkę, potem lampkę naftową, potem włączyć pstryczek w ścianie czy na kablu a teraz są czujniki światła. Skutek ten sam. Kiedyś kolesiowi zostawało głównie wykręcanie szyi na ulicy, potem kolekcja gazetek pod łóżkiem, teraz odpala przy naleśniku z serem o godz 14 na wyciszeniu dowolną apkę i laski same prężą poślady dla lajków. Trzeba być idiotą że jak ktoś z doktoratem wstawia dupę do sieci to ktoś lustrując półżyty w ogóle pomyśli że ma doktorat, o jaki fajny doktorat.

że to nie normalne mieć kompleksy przez jakieś inne kobiety z Instagrama czy filmów pornograficznych.

chyba żartujesz a przez kogo mają mieć jak nie przez innych ludzi i kult ciała? przekrój społeczny składa sie z przeciętniaków, do szołbiznesu czy porno wybiera się ładnych. wytłumacz facetom że nie powinni mieć kompleksów jak ktoś inny jest lepszym kochankiem albo że wcale nie zarabiają słabo i laski na to nie patrzą.

Normalne jest to co dwoje dorosłych ludzi ustali jako normę w swoim związku. Jak ktoś czegoś nie akceptuje to powinien się rozstać, a nie szpiegować partnera, robić mu awantury i gryźć tynk.

On chyba jest świadomy że ona wie więcej niż powinna, no z dupy dla niego mu raczej z tekstami co on ogląda nie wyskakuje.
Po 2 wszystko fajnie ale to jeszcze trzeba mieć partnera który łaskawie nie robi ci wody z mózgu dla własnej korzyści i jeszcze kłamie usiłując zrobić świra z ciebie.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Hultaj

no dokładnie.


Po 1 to mu powiedziała po 2 facet zastosował klasyk czyli manipulację i toksyk wmawiając jej podobnie jak część osób tutaj że to ona ma problem a on nic nie robi. No chyba jednak robi.
Po 3 masz do czynienia z manipulantem i jesteś zdziwiona że ktoś kogoś urobił, tu chłopak zabujaną dziewczynę.

Paradoksalnie chyba podsumowałaś.
Kiedyś: mąż kocha to bije.
Potem: dobry mąż nie pije i nie bije.
Teraz: dobry chłop tylko odpala dupy na instagramie, ojej tam. . Lol.

aha. i facet który nie ma potrzeby uprawiać seksu z innymi skroluje z estetycznej potrzeby nagie babki.
Ogolnie ustalmy coś.
Kiedyś żeby poczytać książkę po zmroku trzeba sobie było zapalić świeczkę, potem lampkę naftową, potem włączyć pstryczek w ścianie czy na kablu a teraz są czujniki światła. Skutek ten sam. Kiedyś kolesiowi zostawało głównie wykręcanie szyi na ulicy, potem kolekcja gazetek pod łóżkiem, teraz odpala przy naleśniku z serem o godz 14 na wyciszeniu dowolną apkę i laski same prężą poślady dla lajków. Trzeba być idiotą że jak ktoś z doktoratem wstawia dupę do sieci to ktoś lustrując półżyty w ogóle pomyśli że ma doktorat, o jaki fajny doktorat.

chyba żartujesz a przez kogo mają mieć jak nie przez innych ludzi i kult ciała? przekrój społeczny składa sie z przeciętniaków, do szołbiznesu czy porno wybiera się ładnych. wytłumacz facetom że nie powinni mieć kompleksów jak ktoś inny jest lepszym kochankiem albo że wcale nie zarabiają słabo i laski na to nie patrzą.

On chyba jest świadomy że ona wie więcej niż powinna, no z dupy dla niego mu raczej z tekstami co on ogląda nie wyskakuje.
Po 2 wszystko fajnie ale to jeszcze trzeba mieć partnera który łaskawie nie robi ci wody z mózgu dla własnej korzyści i jeszcze kłamie usiłując zrobić świra z ciebie.

Dokładnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amarai]

Napisane przez Awiszkaawiszka1

PODSUMOWUJAC mój facet wchodzi na instagrama co jakiś czas, nie ma tam konta wiec nie dodaje do obserwowanych gołych kobiet. Wchodzi na te stronę i po hasztagu np. Warszawa przegląda profile. Noe wpisuje np. Gole tylki. Zauważyłam, ze wchodził na profil jakiś kolesi, ale tez na profile kobiet z pokaźnym biustem, ładnie ubrane itd. nie piszę do nikogo, nie lajkuje.. Byliśmy ostatnio w kinie, potem znalazł te aktoreczki na instagramie. Boli mnie to, bo były to naprawdę piękne kobiety.. I tak jestem zazdrosna o nie, moja samoocena spada. Ja się porównuję do nich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

z tego wszystkiego osobiscie niepokoilby mnie tylko ten warszawski tag, bo nie potrafie dostrzec zadnego celu wyszukiwania po wlasnym miescie, czy to kobiet, czy facetow.

natomiast cala reszta - najwyrazniej facet przeglada rozne rzeczy, zwykle kobiety, zwyklych facetow, aktorki/aktorow. wchodzi poprzegladac pod wplywem konkretnego impulsu (np.obejrzany film), nie zachwyca sie, nie porownuje ciebie do nich, nie wykonuje czynnosci do tych zdjec, skoro nie ma konta i nie dodaje do obserwowanych, to wiekszosc profili jest pewnie odwiedzana jednorazowo.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

tzn obiektywnie jest roznica, bo juz widze po niektorych absurdalnych postach, ze najlepiek by bylo zeby ich faceci scrollujac 9gaga zamykali oczy przy niektorych obrazkach/gifach xD

XD.

Chciałam coś sprawdzić. Znalazłam wtedy aktorkę porno, która oglądał, nie wyłączył przeglądarki i od tego czasu coś pękło..

No ok wiemy że koleś ogląda pornografię i mastrubuje się do niej, autorka albo to akceptuje albo zawraca kijem wisłę.

Byliśmy ostatnio na filmie w kinie, grały tam nastolatki. Potem zobaczyłam, że już je szukał w internecie..

Widziałam się z koleżanką, ktora jest bardzo ładna, znów ja szukal na instagramie..

Na instagramie też obczaja ładne dziewczyny z dużymi piersiami itd...

Czyli generalnie w napiętym grafiku facet znajduje czas na masturbację (patrz wyżej), przeglądanie co tam sobie przegląda jak każdy oraz wyszukiwanie bab w konfiguracjach i powodach dowolnych. ''Gdyż jest estetą''. XD.

Ja jakoś nie mam potrzeby wchodzić na strony internetowe z aktorami, którzy mi sie podobaja.. I w ogóle szukać innych facetów na instagramie, aby sobie popatrzeć.

No ciekawe czemu. pewnie tak robią ''oziębli'' ludzie. XD.

Sex jest 4 lub 3 x w tygodniu...

Zawsze to 60 minut mniej szukania w sieci kolejnych foczek.

A tak bardziej serio facet ma spory temperament i to widac nie tylko w tym że są w szczęśliwym narzeczenstwie ale też po jego ''zainteresowaniach''. Od teraz zamiast mówić do faceta ty dziwkarzu można ty esteto. ^^ XD.

[Limonka2738]

Napisane przez Hultaj

Nie wiem czy istnieje coś takiego w takim temacie jak obiektywna opinia.
Mnie nie dziwi że cię to wrukwia bo ładna osoba to jedno, na insta foty są upozowane z filtrami i obrobione to tak jeszcze przy okazji. Kiedyś czytałam artykuł, może ściema, że coraz więcej osób przychodząc do chirurga plastycznego pokazuje jak chce wyglądac i pokazuje ''swoje'' zdjęcia tylko po przeróbkach. Z tym nikt jak z kreskówką nie jest w stanie konkurować, kiedyś sesja zdjęciowa wymagała chociaż kupę zachodu. Jak dla mnie trzeba być mega naiwniarą żeby uważać że faceci przeglądają czy lajkują dupeczki z powodów estetycznych a nie seksualnych. Nie wszystko musi przebiegać pod znakiem masturbacji, ale serio, porównać ładnego czlowieka do ładnego kalafiora? Reto. Kobiety to jednak dziwna płeć.

Sama oglądam. I nie robię się od tego mokra ani nawet trochę.

Nie wiem, co w tym dziwnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87090574]Oczywiście, że coś z nią jest nie tak skoro oglądanie innych dziewczyn przeżywa jak mrówka okres. Co nie zmienia faktu, że facet też zachowuje się dziwnie i jeżeli ma pogarszać jej schizy swoim zachowaniem to lepiej byłoby się rozstać. I wybacz, ale biorąc pod uwagę twój wątek to chyba nie jesteś najlepszą osobą do doradzania autorce. Powiedziałabym, że nawet możecie mieć podobny problem. Ona jak najbardziej nadaje się do pracy nad kompleksami i swoim poczuciem własnej wartości. Nie dla faceta, ale dla samej siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]I tyle w temacie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87090620]Wiadomo, że jeśli Wy same tak robicie, to nie widzicie problemu w takim faceci, bo bylybyscie hipokrytkami. Ja będąc w związku nie oglądam się za innymi facetami, nie wyszukuje ich zdjęć itd. I tego samego oczekuje od faceta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No więc nie jesteś z facetem, który to robi i nie czekasz, aż ci samoocena spadnie, proste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Sama oglądam. I nie robię się od tego mokra ani nawet trochę.

Pogadamy jak zmienisz płeć (tak wiem jesteś bi i nie wzrusza mnie to) przy czym nie uważam że jak koleś obczai panią w szortach na rowerze to musi przykrywać spodnie książką.
Ogólnie nie podzielam tej infantylnej wiary że ludzie interesują się fizycznością innych bez podtekstów , tak samo jak nie wierzę że ciastka w cukierni za szybą czy ładnie zaprezentowane lody mają za zadanie zaspokajać estetyczne potrzeby. Akurat wiem jak faceci reagują na atrakcyjną laskę i domyślam się skąd się to bierze. Przepraszam że uogólniłam.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Limonka2738

Sama oglądam. I nie robię się od tego mokra ani nawet trochę.

Nie wiem, co w tym dziwnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

I tyle w temacie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

No więc nie jesteś z facetem, który to robi i nie czekasz, aż ci samoocena spadnie, proste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gorzej jak facetowi nagle się tak odmieni. Tylko, że autorki to się nagle nie wydarzyło, bo to nie pierwszy wątek o jej problemach z Tym facetem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez Hultaj

Pogadamy jak zmienisz płeć (tak wiem jesteś bi i nie wzrusza mnie to) przy czym nie uważam że jak koleś obczai panią w szortach na rowerze to musi przykrywać spodnie książką.
Ogólnie nie podzielam tej infantylnej wiary że ludzie interesują się fizycznością innych bez podtekstów , tak samo jak nie wierzę że ciastka w cukierni za szybą czy ładnie zaprezentowane lody mają za zadanie zaspokajać estetyczne potrzeby. Akurat wiem jak faceci reagują na atrakcyjną laskę i domyślam się skąd się to bierze. Przepraszam że uogólniłam.

:yes:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87090850]Ok, czyli jednak to pierwsze.


Nie. Wystarczy znaleźć faceta, dla którego jest się najpiękniejszą. Godzenie się na to, że jest się dla partnera taka sobie, nie jest obowiązkowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Aha. Żyj sobie dalej z przekonaniem, że komuś pokazujesz charakterem i będziesz dla niego najpiękniejsza.

Takie cuda to bardzo rzadko.

Oglądanie lasek jako hobby jest dziwne i świadczy o niskiej inteligencji (jeśli nie mówimy o jakimś aspirującym fotografie, tylko osobie, która serio nic nie robi tylko patrzy na laski z Instagrama).

Ale tak sobie obejrzeć to nic złego, sama oglądam Azjatki tak raz na parę miesięcy przez cały wieczór (zwykle jak wyjdzie nowa fajna piosenka kpopowa), bo co ja poradzę, że są takie piękne? Czy przez to kocham mojego faceta bardziej? Czy to oznacza, że jakbym miała okazję, to rzucilabym to dla Rosé z Blackpink? No raczej nie. Uważam, że ona jest prześliczna i tyle. Ale związek i miłość to coś więcej niż ocenianie czyjegoś przefiltrowanego zdjęcia czy filmiku w Internecie. I wiem, że mój luby nie poleci za Lisą przy pierwszej lepszej okazji, chociaż ja śledzi na Instagramie nawet. Zresztą twierdzi, że jestem do niej podoba. Ach ta miłość, człowiekowi się od tego ślepnie.

Nie jestem w stanie zrozumieć, jak można być tak zakompleksionym albo skupionym tylko na wyglądzie, żeby tego nie rozumieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87090887]No i spoko, tylko ze facet autorki pożąda i uważa za piękne również inne.
[/QUOTE]

Aha. Skąd wiesz, że pożąda? Powiedział ci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Nie jestem w stanie zrozumieć, jak można być tak zakompleksionym albo skupionym tylko na wyglądzie, żeby tego nie rozumieć.

a co tu jest nie do rozumienia, zdrady dot. jakiejś tam pokaźnej części związków, z sufitu się nie biorą. Fajnie jest kiedy jest zdrowe podejście ale gdyby było powszechne i na serio zdrowe nie byłoby tyle problemów w relacjach i tyle.

[Limonka2738]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87090899]O, ładnie wytłumaczone. Nie tyle najpiękniejsza, co najlepsza. Pod wieloma względami. Najpiękniejszą być nie może, po prostu. Ale może być najlepsza, może jej pragnąć i pożądać i nie chcieć innej. Może być w nią zapatrzony. Ale zawsze znajdzie się ładniejsza, a nawet jeśli nie będzie ładniejsza to będzie INNA i to już powoduje że jest "konkurencja". Ale z jakiegoś powodu wybrał tę, a nie tamtą.

Dlatego piękne kobiety są zostawiane, bo nie są jedynymi na świecie, po prostu. Może być najseksowniejsza na całej planecie, a i tak jakiś facet ją zostawi. A nawet nie zaczęliśmy rozmowy na temat charakteru, poglądów, dzieci, ślubów, mieszkania... Ale chrzanić to, wygląd ma być tip top i heja! Nie ma to jak skupić się na aspekcie, którego nigdy nie zmienisz bo urodziłaś się XYZ i możesz poprawić jedynie drobne aspekty.[/QUOTE]

Bardzo trafnie napisane.

I najpiekniejsza i najseksowniejsze kobieta na Ziemi (nawet gdyby wygrała w jakimś głosowaniu jednogłośnie i miała taki tytuł obiektywnie) nie pozostanie taka na zawsze.

Nie można być dla faceta najpiękniejszą całe życie. Bo jak masz 60 lat, to przebije Cię wiele 20-latek, po prostu.

I to nic strasznego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Limonka2738

Bardzo trafnie napisane.

I najpiekniejsza i najseksowniejsze kobieta na Ziemi (nawet gdyby wygrała w jakimś głosowaniu jednogłośnie i miała taki tytuł obiektywnie) nie pozostanie taka na zawsze.

Nie można być dla faceta najpiękniejszą całe życie. Bo jak masz 60 lat, to przebije Cię wiele 20-latek, po prostu.

I to nic strasznego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tam uważam, że jeśli kogoś kochamy to ta osoba będzie dla nas najpiękniejsza, nawet w wieku 60 lat bo miłość i pożądanie to nie tylko sam wygląd, lecz patrzymy na te osobę przez pryzmat naszych uczuć i ta osoba zawsze będzie lepsza niż ktoś z kim nic nas nie łączy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87090934]Ponad 2 lata.
Zresztą jak pisalam, niech będzie, że kiedy motylki opadną, to nie uważa się już partnera za cud świata - nadal wymagam tego, żeby nie było zachwytu nad innymi. To takie niesamowite wymaganie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tak. Właśnie na wątku obok zachwyciłam się kobieta na jakimś zdjęciu. Już nie pamiętam, jak wyglądała, ale pamiętam, że super fit.

Nie jesteś w stanie kontrolować myśli swojego partnera, bo wtedy masz przegraną sprawę.

A to facet robił w swoim prywatnym czasie, nie kosztem autorki, a ona by nawet o tym nie wiedziała, gdyby jej założoną samoocena nie zmusiła jej do kontroli jego telefonu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87090979]Ja byłam w związku najdłużej 4 lata i nadal mój facet był tym naj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Czyli wciąż jest.

No bo jeśli ktoś jest najpiękniejszy dla nas, niezależnie od charakteru, to nie przestaje, bo związek się sypnął.

I gdyby pokazać ci 1000 zdjęć to wciąż obiektywnie właśnie jego zdjęcie byś wybrała jako to naj?

Jeśli tak, to miałaś spore szczęście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87091089]A co z dotykiem? Wygląd ok fajnie, ale jednak to nie wszystko.[/QUOTE]Miałam okazję macać.

Jak dla mnie to zwyczajne gadanie, żeby się dziewczyny z mniejszymi biustami i bez operacji nie czuły gorzej - hej, małe ale naturalne.

Ale ja tam jestem fanką mniejszych i mi się akurat ta koleżanka podobała wcześniej bardziej.

Ale grunt, że ona wygląda tak, jak chciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez Awiszkaawiszka1

Ciekawe ile dziewczyn przejrzało historie swoich facetów i czy sa tacy czyści jak łza.. Chociaż wiem, że teraz się zacznie, że jak się ufa to nie powinno się tego robić. No u mnie juz się stało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój facet przy mnie siedzi na Instagramie i woła mnie do ładniejszych, więc nie potrzebuje nic przeglądać.

Ale to bardziej do dobrych zdjęć, a dziewczyna przy okazji, bo jest moim fotografem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Napisane przez Hultaj

Pogadamy jak zmienisz płeć (tak wiem jesteś bi i nie wzrusza mnie to) przy czym nie uważam że jak koleś obczai panią w szortach na rowerze to musi przykrywać spodnie książką.

Czemu mam zmieniać płeć, przecież mi się od tego orientacja seksualna nie zmieni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Limonka2738

Tak. Właśnie na wątku obok zachwyciłam się kobieta na jakimś zdjęciu. Już nie pamiętam, jak wyglądała, ale pamiętam, że super fit.

Nie jesteś w stanie kontrolować myśli swojego partnera, bo wtedy masz przegraną sprawę.

A to facet robił w swoim prywatnym czasie, nie kosztem autorki, a ona by nawet o tym nie wiedziała, gdyby jej założoną samoocena nie zmusiła jej do kontroli jego telefonu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Czyli wciąż jest.

No bo jeśli ktoś jest najpiękniejszy dla nas, niezależnie od charakteru, to nie przestaje, bo związek się sypnął.

I gdyby pokazać ci 1000 zdjęć to wciąż obiektywnie właśnie jego zdjęcie byś wybrała jako to naj?

Jeśli tak, to miałaś spore szczęście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Miałam okazję macać.

Jak dla mnie to zwyczajne gadanie, żeby się dziewczyny z mniejszymi biustami i bez operacji nie czuły gorzej - hej, małe ale naturalne.

Ale ja tam jestem fanką mniejszych i mi się akurat ta koleżanka podobała wcześniej bardziej.

Ale grunt, że ona wygląda tak, jak chciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Mój facet przy mnie siedzi na Instagramie i woła mnie do ładniejszych, więc nie potrzebuje nic przeglądać.

Ale to bardziej do dobrych zdjęć, a dziewczyna przy okazji, bo jest moim fotografem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, dla mnie naj jest facet, którego kocham, a eksa nie kocham

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez Hultaj

a co tu jest nie do rozumienia, zdrady dot. jakiejś tam pokaźnej części związków, z sufitu się nie biorą. Fajnie jest kiedy jest zdrowe podejście ale gdyby było powszechne i na serio zdrowe nie byłoby tyle problemów w relacjach i tyle.

Ale co mają zdrady do tematu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87091322]Ja tam uważam, że jeśli kogoś kochamy to ta osoba będzie dla nas najpiękniejsza, nawet w wieku 60 lat bo miłość i pożądanie to nie tylko sam wygląd, lecz patrzymy na te osobę przez pryzmat naszych uczuć i ta osoba zawsze będzie lepsza niż ktoś z kim nic nas nie łączy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No czyli będzie po prostu ukochana i najlepsza.

A nie będzie najpiękniejsza tak na zimno, obiektywnie.

To różnica.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

]

Napisane przez Limonka2738

Ale co mają zdrady do tematu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

No czyli będzie po prostu ukochana i najlepsza.

A nie będzie najpiękniejsza tak na zimno, obiektywnie.

To różnica.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrada się często wiaze z tym,że zaczyna pociągac nas inna osoba

Ale dla mnie obiektywnie będzie najpiękniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Limonka2738

I gdyby pokazać ci 1000 zdjęć to wciąż obiektywnie właśnie jego zdjęcie byś wybrała jako to naj?

Nie do mnie, ale tak, ja za każdym razem tak miałam.
Z tym, że wiedziałam, że to nie ma nic wspólnego z byciem obiektywną.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez Limonka2738

Ale co mają zdrady do tematu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

No czyli będzie po prostu ukochana i najlepsza.

A nie będzie najpiękniejsza tak na zimno, obiektywnie.

To różnica.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Się uczepilas tego obiektywizmu. Ja wiedziałam, że np. Brad Pitt jest obiektywnie przystojniejszy niż ci "moi" faceci, ale w tamtym momencie mimo to ten jeden wydawał mi się mimo wszystko jakiś przystojniejszy _dla mnie_ i bardziej pociagajacy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87091356]]

Zdrada się często wiaze z tym,że zaczyna pociągac nas inna osoba

Ale dla mnie obiektywnie będzie najpiękniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Czyli każdy twój mężczyzna obiektywnie podobał Ci się najbardziej na świecie, dopóki nie poznałaś następnego, który był jeszcze bardziej dla ciebie przystojny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87091397]Nie do mnie, ale tak, ja za każdym razem tak miałam.
Z tym, że wiedziałam, że to nie ma nic wspólnego z byciem obiektywną.
[/QUOTE]

Chodzi mi o to, że nie znając go z samego zdjęcia byś to stwierdziła.

No bo jak nie to nie, nie był najpiękniejszy.

Wydawał ci się najpiękniejszy.

[Limonka2738]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87091397]Się uczepilas tego obiektywizmu. Ja wiedziałam, że np. Brad Pitt jest obiektywnie przystojniejszy niż ci "moi" faceci, ale w tamtym momencie mimo to ten jeden wydawał mi się mimo wszystko jakiś przystojniejszy _dla mnie_ i bardziej pociagajacy.
[/QUOTE]

No czyli nie był najprzystojniejszy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Limonka2738

Wydawał ci się najpiękniejszy.

No przecież o to mi cały czas chodzi.

Napisane przez Limonka2738

No czyli nie był najprzystojniejszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla Krysi, Zosi i Basi zapewne nie był (chociaż trudno było mi zrozumieć, jak kto może o nim mieć inne zdanie, niż ja). _Dla mnie_ był.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Limonka2738

Czyli każdy twój mężczyzna obiektywnie podobał Ci się najbardziej na świecie, dopóki nie poznałaś następnego, który był jeszcze bardziej dla ciebie przystojny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------



Chodzi mi o to, że nie znając go z samego zdjęcia byś to stwierdziła.

No bo jak nie to nie, nie był najpiękniejszy.

Wydawał ci się najpiękniejszy.

Nie, po prostu miłość sprawia, że ten facet z którym aktualnie jestem, sprawia, że jest on dla mnie najprzystojniejszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87091414]Nie, po prostu miłość sprawia, że ten facet z którym aktualnie jestem, sprawia, że jest on dla mnie najprzystojniejszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Czyli jego charakter wpływa na to, że tobie się podoba najbardziej.

Ale jak widzisz niewiele osób tak ma przez cały okres związku. Oczywiście możecie tego wymagać, ale może być ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87091414]Nie, po prostu miłość sprawia, że ten facet z którym aktualnie jestem, sprawia, że jest on dla mnie najprzystojniejszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ale nie wynikało to tylko z jego wyglądu, nie? To że wydawał ci się najprzystojniejszy wynikało też z jego charakteru i sposobu zachowania w stosunku do ciebie? Czyli tak naprawdę nie był obiektywnie najprzystojniejszy tylko był najlepszy według ciebie, bo był twoim facetem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Limonka2738

Czyli jego charakter wpływa na to, że tobie się podoba najbardziej.

Ale jak widzisz niewiele osób tak ma przez cały okres związku. Oczywiście możecie tego wymagać, ale może być ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87091504]Ale nie wynikało to tylko z jego wyglądu, nie? To że wydawał ci się najprzystojniejszy wynikało też z jego charakteru i sposobu zachowania w stosunku do ciebie? Czyli tak naprawdę nie był obiektywnie najprzystojniejszy tylko był najlepszy według ciebie, bo był twoim facetem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Powiem tak, mój ostatni eks był dla mnie ideałem z wyglądu i mogłam na niego patrzeć godzinami bo mega mnie pociągał. Oczywiście, że jego charakter dodatkowo to wrażenie potęgował, tego że jest dla mnie taki naj, ale też na pewno to uczucie to sprawiało, bo jak miłość mi zaczęła mijać, po rozpadzie związku to fakt, że już nie był dla mnie taki extra :P A pozostali moi eks, też jak byłam z nimi, to nie patrzyłam na innych, a nawet jak spojrzałam i pomyślałam, że jakiś facet jest przystojny to zawsze od razu miałam w głowie, że mój facet jest przystojniejszy dla mnie Zresztą ja poza czasami nastoletnimi nigdy nie zachwycałam się jakimiś randomowymi facetami, nie oglądałam zdjęć nagich torsów itd, bo mi to do szczęścia nie było potrzebne. Mogłam spojrzeć i powiedzieć, że spoko, przystojny, ale to tyle.

[Hultaj]

Czemu mam zmieniać płeć, przecież mi się od tego orientacja seksualna nie zmieni.

bo nie jesteś facetem mimo wszystko a temat nie bardzo jest o tym po co kobiety oglądają inne na insta czy gdzieś a mniej więcej na to zeszło.

[Limonka2738]

Napisane przez Hultaj

bo nie jesteś facetem mimo wszystko a temat nie bardzo jest o tym po co kobiety oglądają inne na insta czy gdzieś a mniej więcej na to zeszło.

Ale jaka jest różnica między lesbijką a hetero mężczyzną jeśli chodzi o reakcję na piękne kobiety?

[linkinpaark]

Nie ma czegoś takiego jak bycie obiektywnie pięknym. Nie to ładne, co ładne tylko to, co się komu podoba.

Nie wiem, czy ktoś też tak ma, ale u mnie charakter ma duży wpływ na postrzeganie fizyczności.

Przykład koleżanek. Wielokrotnie poznawałam jakieś dziewczyny, które wcześniej gdzieś tam widziałam. Jedna była piękna, ale miała paskudny charakter - co dziwne automatycznie traciła w moich oczach atrakcyjność - patrzę na nią i już nie widzę tej laski za którą ją kiedyś miałam, a przecież wygląda identycznie. Albo odwrotnie dziewczyna wydawała się przeciętna, a ma tak niesamowity charakter, że nagle rosła w moich oczach do rangi Miss Polonia całokształtem swojej osoby stworzyła mi swój nowy obraz.

Nie wiem, czy to kwestia dostrzegania rzeczy, których się wcześniej z daleka nie widziało, czy czego, ale tak to u mnie funkcjonuje. Co by się mogło wydawać śmieszne, bo w teorii ci ludzie w żaden sposób się nie zmieniają - jeśli chodzi o sferę fizyczną.

A piękno to jest w ogóle trudna kwestia i nie do dyskusji. Nie ma ludzi, którzy obiektywnie się podobają. Dlatego dla mnie te dyskusje nie mają sensu. Ktoś absolutnie najpiękniejszy dla mnie może być pasztetem dla innej osoby - tak to przecież działa. Poza tym na obraz atrakcyjności składa się zbyt wiele czynników przeciez jedni wolą grubych, drudzy chudych, trzeci średnich etc. Tak samo jeśli chodzi o kształt sylwetki, wysokość, oczy, głowę, ręce. No wszystko.

A co do samego problemu autorki, pomijając fakt, że facet jest buraczkiem i mu głowa za bardzo lata (w ogólnym znaczeniu), to ja serio bym nie chciała być z kimś tak mało ambitnym, że rzeczą, którą robi w wolnym czasie i poświęca jej go niemało jest obczajanie stada dziewczyn/facetów na instagramie. Strasznie to zabawne.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez linkinpaark

Nie ma czegoś takiego jak bycie obiektywnie pięknym. Nie to ładne, co ładne tylko to, co się komu podoba.

Nie wiem, czy ktoś też tak ma, ale u mnie charakter ma duży wpływ na postrzeganie fizyczności.

Przykład koleżanek. Wielokrotnie poznawałam jakieś dziewczyny, które wcześniej gdzieś tam widziałam. Jedna była piękna, ale miała paskudny charakter - co dziwne automatycznie traciła w moich oczach atrakcyjność - patrzę na nią i już nie widzę tej laski za którą ją kiedyś miałam, a przecież wygląda identycznie. Albo odwrotnie dziewczyna wydawała się przeciętna, a ma tak niesamowity charakter, że nagle rosła w moich oczach do rangi Miss Polonia całokształtem swojej osoby stworzyła mi swój nowy obraz.

Nie wiem, czy to kwestia dostrzegania rzeczy, których się wcześniej z daleka nie widziało, czy czego, ale tak to u mnie funkcjonuje. Co by się mogło wydawać śmieszne, bo w teorii ci ludzie w żaden sposób się nie zmieniają - jeśli chodzi o sferę fizyczną.

A piękno to jest w ogóle trudna kwestia i nie do dyskusji. Nie ma ludzi, którzy obiektywnie się podobają. Dlatego dla mnie te dyskusje nie mają sensu. Ktoś absolutnie najpiękniejszy dla mnie może być pasztetem dla innej osoby - tak to przecież działa. Poza tym na obraz atrakcyjności składa się zbyt wiele czynników przeciez jedni wolą grubych, drudzy chudych, trzeci średnich etc. Tak samo jeśli chodzi o kształt sylwetki, wysokość, oczy, głowę, ręce. No wszystko.

A co do samego problemu autorki, pomijając fakt, że facet jest buraczkiem i mu głowa za bardzo lata (w ogólnym znaczeniu), to ja serio bym nie chciała być z kimś tak mało ambitnym, że rzeczą, którą robi w wolnym czasie i poświęca jej go niemało jest obczajanie stada dziewczyn/facetów na instagramie. Strasznie to zabawne.

Spotykałam się z jednym facetem, który na początku mega mi się podobał i była chemia, a jak zaczełam go lepiej poznawać i zobaczyłam jaki paskudny ma charakter to od razu zaczął mi się mniej podobać, aż w pewnym momencie czułam do niego obrzydzenie i zakończyłam relację