2019-08-19, 13:42 | #4681 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 234
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Ile przybierają wasze maluszki tygodniowo ?? Moja tylko po 180 g czy to mało...położna mówi że nie wiele.
|
2019-08-19, 15:06 | #4682 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 613
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
|
2019-08-19, 15:25 | #4683 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 995
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-08-19, 17:13 | #4684 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
U nas mniej więcej 260 na tydzień i położna mówiła, że to sporo..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-19, 17:43 | #4685 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 342
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Moja jest dziś na maksa niespokojna. Tyle gazów puszcza że to jest niepojęte.
Za to nie mogę narzekać na jej spanie w nocy. Dziś spała od 22 do 5 rano. Za to w dzień nadrabia cyca. Boże czy wam szczepienie też spędza sen z powiek? My mamy w piątek. Tak się stresuję.. Mała ma straszna sapke jednak tylko z rana czy wasze dzieciaczki też mają tylko rano?
__________________
03. 01. 2010r. 17. 01. 2014r. 17. 09. 2016r. |
2019-08-19, 18:44 | #4686 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Moja ok 180gram tygodniowo. Jak na ilość mokrych i brudnych pampersow jak i ulewania i fontann to jest ok
Podrzucam fajna grafikę co do przyrostów wagi
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
2019-08-19, 19:15 | #4687 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
My mamy szczepienie w środę. Szczerze powiedziawszy jestem przerażona. Nie samym szczepieniem, a skutami po..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-19, 20:19 | #4688 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Też się boję szczepienia...
Cytat:
|
|
2019-08-19, 20:22 | #4689 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
My szczepienie w przyszłym tygodniu, mam nadzieję że przejdzie ok.
Wczoraj ciężki wieczór i dzisiaj dzień przez silne gazy. Mała cały czas płacze i się pręży. Zamówiłam katetery i mam nadzieję że będą działać w awaryjnych sytuacjach. Używała któraś? |
2019-08-19, 20:30 | #4690 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 995
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
U nas też najgorsza sapka w nocy i nad ranem...
Trudno mi się zastosować do zaleceń doradcy laktacyjnego, mały ma już wyrobione pewne nawyki, musimy się przestawić, a mi nie wychodzi i ja jestem zdenerwowana i synek... Dzisiaj skończyliśmy 4 tygodnie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-20, 05:30 | #4691 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 180
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Sovianka, jakby mi tak doradca powiedział to bym go wyśmiała. Zrobisz jak zechcesz ale dla tak małego dziecka który rytmu dnia często nie ma jeszcze dobrze ułożonego wymyślać że ma jeść co 3h to jakaś herezja. Może pani się pomyliły zawody i powinna zostać matematykiem, skoro tak sztywno trzyma się liczb. Tylko się nadenerwujecie i tyle z tego będzie.
P dała mi dzisiaj pospać, zasnęła przed 22, obudziła na mleko o 2.30 i spala do 6. Mam nadzieję że nie oznacza to że da mi teraz popalić |
2019-08-20, 06:06 | #4692 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 995
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
No też mi się nie podoba to, dodatkowo karmienie ma trwać 10 minut...jak mały czasami po 5 minutach odrzuca pierś i nie ma siły, która by go zmusiła, żeby ciągał jeszcze drugie 5....
Z tą nietolerancją laktozy też mi się wydaje, że to przesadzone.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-20, 06:42 | #4693 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Ja się zupełnie nie martwię czasem karmienia. U mnie prawie nigdy nie trwa dłużej niż 5 minut, po prostu mleko mi szybko wylatuje z piersi i mała nie musi się przy tym trudzic i ciągnąć przez 15 minut.
I czasy karmienia same się zaczęły u mnie wydłużać. Mała ma 6, 5 tygodnia i tak jak wcześniej cały czas wisiała na cycku tak teraz robi sobie czasem przerwy dłuższe niż 3 h. Ja nie jestem za jakimś sztucznym zmuszaniem dziecka jak długo i co ile czasu ma jeść. Widzę po sobie ze to samo się reguluje z upływem czasu |
2019-08-20, 07:36 | #4694 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 180
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Kev, oczywiście że tak. Dziecko samo sobie ureguluje wszystko wtedy kiedy będzie gotowe. A mówienie młodym matkom co i ile ma trwać, szczególnie w pierwszych miesiącach życia to powinien być jakiś paragraf na to. Serio? 10 minut karmienia? A jak będzie już 12 to co? Oderwiesz dziecko od piersi bo to za długo? Polecam mniej słuchać się innych bo czasem takie głupoty gadają że szkoda gadać. Np moja od 6 rano już dwa razy jadła, raz 100 ml z małą przerwa i teraz dojadla 40 ml bo ewidentnie była jeszcze głodna. I teraz sobie na mnie zasnęła bez płaczu.
|
2019-08-20, 07:57 | #4695 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 995
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Też właśnie chyba zaufam instynktowi....tym bardziej, że przyrost wagi ma ponad normę....może z czasem wybiorę się do jakiegoś innego doradcy.....
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ---------- Ale z drugiej strony naopowiadała mi o tych jego podrażnionych jelitach częstym karmieniem itd, że teraz już mam mętlik w głowie i nie wiem czy jak będę robiła po swojemu, to czy nie będę mu rzeczywiście szkodziła Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-20, 08:07 | #4696 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 11 975
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Sovianka przecież jelita tak czy siak pracują cały czas. Trawimy praktycznie cały czas w ciągu doby. Takie dzieci tym bardziej.
Co to za doradca w ogóle :/ to tak jak mi położna mówiła ze dążymy do 20 minut karmienia lol. Niech mnie cmoknie. Mała je tak długo jak potrzebuje i tak często jak potrzebuje i już. Nadmiernym przyrostem bym się nie przejmowała. Jeszcze zwolni jak będzie bardziej aktywny. Mój starszak pamietam tak miał duże przyrosty na początku a potem nieraz miał po 30-50gram na tydzień bo machał jak szalony wszystkim. Do dziś jest hiper aktywny i od roku stoi mi na 14kg co mnie już akurat trochę martwi.
__________________
“A Mother is not defined by the number of children you see, but by the love that she holds in her heart.”
Michaś +03.07.2015 12tc. Mikołaj <3 28.05.2016 Hania <3 28.06.2019 |
2019-08-20, 08:59 | #4697 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 893
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Sobańska mi też w szpitalu nie kazała karmić częściej niż co 3 H wróciłam do domuszpitala i jeszcze w domu mały sporo spadł z wagi dobrze że położna przyjechała i mnie ochrzaniła i od tej pory mały zaczął pięknie przybierac!
U nas sapka w nocy najwieksza ---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ---------- Mały nauczył się spać w wózku jak się bo buja tż całą niedzielę bo bujal i całą niedzielę przespal i teraz nic nie mogę zrobić bo on chcę być bujany Do tego dzisiaj odrzucił pierś nie weźmie do buzi WrzesZczy a flache weźmie... Czekam aż mnie do wariatkowa wezmą to odpoczne....
__________________
19.12.2014 |
2019-08-20, 09:48 | #4698 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 180
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Ewka, ja dzisiaj też mam słaby dzień... To nie jest też dzień młodej. Daje w kość. Marzę gdzieś wyjść sama, napić się kawy (przed porodem często wychodziliśmy na miasto, a teraz to wiadomo, nie będę targała dzieciaka do galerii czy kawiarni).
Mała, dokładnie tak samo myślę. Nic nie jest zero jedynkowe - to że jedno dziecko wytrzyma 3h bez jedzenia nie oznacza że wszystkie takie są. Moja butelkowa w dzień też częściej je, moja dwojka starszych w dzień też jadły na żądanie i krzywda im się nie stała. Tak potrzebowały i tak jadły. Bardziej by się umeczyly i ja z nimi gdybym miała się trzymać tych 3h, po tygodniu bym była w wariatkowie. ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ---------- Czekam na położna, pewnie P waży już z 5kg. Maruda straszna, myślałam że usnie ale nie... Strach wyjść z nią na spacer teraz :/ |
2019-08-20, 10:12 | #4699 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2019-08-20, 10:21 | #4700 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 995
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Ok wrzucam na luz, bo kiedy wydawało mi się, że już zaczynam ogarniać małego, to strzeliło mi do głowy, żeby iść do doradczyni i mi tylko namieszała w głowie...luz, luz, luz, tego mi brakuje...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-20, 13:04 | #4701 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 774
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Ja nie liczę ile młody je, daję kiedy chce i ile chce. W nocy budzi się dwa razy, no a w dzień jak mu czapka stanie, już coraz bardziej aktywny i nie poleży za długo dzisiaj zrobił mi pobutkę o 5 i sialala do 9
Polecacie jakieś karuzele do łóżeczka? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-20, 16:57 | #4702 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 180
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Sovianka, no wrzuć na luz bo zwariujesz, macierzyństwo jest mega stresogenne od samego początku, potem będzie jeszcze gorzej bo dojdą inne tematy więc nie ma sensu sobie dokładać
Moja młoda waży 4880, wcześniej znaczy tydzień temu coś trochę powyżej 4700 więc przybrała mało ale można było się w sumie spodziewać skoro ostatnio je około 60 ml. |
2019-08-20, 19:51 | #4703 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Cytat:
eee czemu? [1=57358d5eaa2ba5832713bfc 6887653c221c8aa55_603d806 8b70a4;87095784]Kev, oczywiście że tak. Dziecko samo sobie ureguluje wszystko wtedy kiedy będzie gotowe. A mówienie młodym matkom co i ile ma trwać, szczególnie w pierwszych miesiącach życia to powinien być jakiś paragraf na to. Serio? 10 minut karmienia? A jak będzie już 12 to co? Oderwiesz dziecko od piersi bo to za długo? Polecam mniej słuchać się innych bo czasem takie głupoty gadają że szkoda gadać. Np moja od 6 rano już dwa razy jadła, raz 100 ml z małą przerwa i teraz dojadla 40 ml bo ewidentnie była jeszcze głodna. I teraz sobie na mnie zasnęła bez płaczu.[/QUOTE] Mi tez gadala doradczyni,ze dziecko za czesto je. I mam ja ''zajac czyms innym'' zeby jadala rzadziej. Najgorsze,ze czlowiek sie zaczyna zastanawiac czy rzeczywscie dzieciaka (na samej piersi) nie przekarmia). Uznalam jednak za idiotyzm-jak ja moge dziecku kazac jesc rzadziej? Zwlaszcza ze w taka pogode to dla niej przeciez tez picie... To komentowanie przybierania na wadze tez mnie bawi- moja jest w 97 percentylu, dzis wazenie i 5950 (7 tydzien). No i co mam zrobic ,ze dziecko ma takie geny. Byla tez dziewczynka w tym samym wieku co wazyla 3,9 (moja miala wiecej jak sie urodzila). I co ? I srednia jest srednia a jednostki od sasa do lasa. Tak jak ja mam 1,77 wzrostu a kumpela 1,55 . Ja dzisiaj mialam szczepienia. Nie bylo tak zle ja myslalam, choc to 3 uklucia naraz (same obowiazkowe). Malenstwo oczywiscie sie wystraszylo i rozplakalo straszliwie ale uspokila sie w pol mnuty (choc ta przed nami dluuugo plakala). Na pocieszenie potem byl cyc i wyszlysy z usmiechem od lekarza. Za to teraz od szczepienia (15) spi. Budzi sie z placzem co godzine/dwie i jest cyc albo minuta bujania i spi dalej. Lekarka powiedziala, ze dzieci po szczepieniu albo marudza i maja zwiekszona potrzebe bliskosci albo spia i jedza przez caly nastepny dzien takze my chyba wpadlsymy w opcje nr 2. W sumie to nie takie zle. Malenstwa mi zal ale jednak bylo to dla niej duzo mniej stresujace i bolesne niz podciecie wedzidelka, wtedy bylo gorzej duzo i strasznie plakala |
|
2019-08-20, 21:20 | #4704 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 995
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
My chyba przechodzimy skok rozwojowy....
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-20, 22:05 | #4705 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
my mamy jakiś kryzys, nie śpimy a przy cycku wariujemy.. dzisiaj każde karmienie trwało po około 1,5 godziny i było przerywane płaczem. Wieczorem po kolejnym karmieniu trwającym ponad godzinę i kolejnym płaczu małej aż do czerwoności i czkawki podaliśmy mm. wypiła 120 ml.. wychodzi na to że cały dzień ją głodziłam😟 nie wiem co się dzieje😟
|
2019-08-20, 22:15 | #4706 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 995
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Pełnoletnia może u Was też to jest skok? Nasze maluszki zaczęły 5 tydzień, więc to by się zgadzało...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-08-20, 23:06 | #4707 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 706
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Sovianka, może i skok tylko zastanawia mnie dlaczego tyle zjadła mm i czy nie brakuje mi pokarmu..
|
2019-08-21, 06:39 | #4708 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Sa tez kryzysy laktacyjne. Może naprawdę teraz brakuje mleka i ona musi ssać, żeby się więcej wyprodukowało? Jakby to było to i będziesz dokarmiac to możesz nie nadrobić z piersią. Poczytaj może o tych kryzysach czy to może być to
|
2019-08-21, 06:57 | #4709 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Pelnoletnia, współczuję przeżyć, dobrze, że zachowałas zimną krew.
Nie pisałam dawno, bo ciągle szukamy przyczyn, dla których Marysia złości się przy piersi. Okazało się, że cdl, która u mnie była, jest znana z tego, że wszystkim mówi to samo... Ale byliśmy u neurologopedy i chyba jednak mamy rozwiązanie. Wędzidełka są za krótkie i ona się bardzo męczy. Na razie mamy z nią ćwiczyć, żeby podnosiła język do góry, ale za miesiąc jesteśmy już umówieni do dentysty na przecięcie, bo bez tego się nie obędzie. Martwi mnie jednak to, że mała ma nosek zatkany to nie jest typowy katar, gorączki nie ma, ale widzę, że jej jest ciężko. Odciagam jej to, co zalega elektrycznym aspiratorem do nosa i widzę, że to prawdopodobnie przez ulewanie, że to są takie resztki mleka. Ma któraś pomysł, co z tym zrobić? Z głupim katarem nie chce iść do lekarza, zwłaszcza, że tak jak mówię, gorączki brak. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda 16.07.2019 narodziny córeczki |
2019-08-21, 07:46 | #4710 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 298
|
Dot.: Mamy LIPCOWE 2019 cz.2
Ja bym poprzestala na regularnym odprowadzaniu wydzieliny aspiratorem ewentualnie wodą morską psiknęła ;-)
Sovianka- zdaj się na siebie i swoją intuicję. Mi w szpitalu wmawiały że nie mam pokarmu bo wyszła młodemu niska glukoza. Tymczasem bardzo często pojawia się ona u bardzo małych dzieci albo u tych z dużą masą urodzeniową (mój ważył 4kg) u widać było, że się najada. Skoro dziecko zjadło i było spokojne a mi po ściśnieciu piersi wylatywało mleko... dla świętego spokoju w szpitalu dostał 2 butle mm których i tak nie chciał pić (one mu jedną na siłę przy mnie wciskały a on wupluwał) drugą dałam ja żeby sprawdzić to wypił może 10ml,które potem wypluł... Nie wiem jak przybiera bo nie mam wagi niemowlęcej (przynajmniej się nie stresuje) ale jak stanęłam na wagę swoją sama i z nim to wyszło mi że przybrał 2kg od wyjścia że szpitala. W piątek mamy szczepienie to będę wszystko wiedziała. W każdym razie wyluzuj i zdaj się na siebie i swój instynkt Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:58.