Mamy majowe 2019 część 9

[butterfly20]

Hej..nadrabiam, jestem przy niedzieli ale dużo popisałyście:P



Widziałam tem powrotu do pracy, ja ciągle prowadzę firmę, ale od grudnia będę musiała już wychodzić sama i cześciej z domu...Na szczęście moja mama przechodzi na emeryturę i zajmie się Karolem. U mnie nie ma tematu żłobków itp. bo sama ustawiam sobie pracę i prawdopodobnie będę potrzebowała go zostawiać z mamą 2 lub 3 razy w tygodniu.


Faiza jeśli myślisz tak szybko o ciąży po cc to przede wszystkim polecam wizytę u osteopaty i u ginekologów, żeby ocenili stan blizy. Piszę w liczbie mnogiej, bo jak dla mnie zawsze lepiej,żeby więcej lekarzy to oceniło. Różnie to bywa z tymi bliznami, różnie się goją i lepiej o tym pomyśleć przed ciążą.

[sQuaara]

I siedzę sobie w aucie a panienka śpi.. Fajnie


Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

W ogóle Helka czasem z nami śpi. Tak samo starszy. Ze względu na niego dokładamy trzecia poduszkę między nasze.
Na tej samej wysokości śpi Hela. Dziś rano się obudziła, gadała, zaczepiala mnie a ja jeszcze dosypialam.. W pewnym momencie uznałam że robi jakaś dziwna rzecz. Ja otwieram oczy a ta macha rękami jak szalona a głową pod poszewka..
Mamy poszewki typu 60x60 a poduszki prostokątne więc dużo nadmiaru. Ale zaginam pod spód i luz, mi nie przeszkadza... Laska sobie to włożyła do japy, a leżało nad nią i tak oto claa znalazła się pod poszewka... Mikrozawal!

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[lilianna90]

Napisane przez sQuaara

I siedzę sobie w aucie a panienka śpi.. Fajnie


Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

W ogóle Helka czasem z nami śpi. Tak samo starszy. Ze względu na niego dokładamy trzecia poduszkę między nasze.
Na tej samej wysokości śpi Hela. Dziś rano się obudziła, gadała, zaczepiala mnie a ja jeszcze dosypialam.. W pewnym momencie uznałam że robi jakaś dziwna rzecz. Ja otwieram oczy a ta macha rękami jak szalona a głową pod poszewka..
Mamy poszewki typu 60x60 a poduszki prostokątne więc dużo nadmiaru. Ale zaginam pod spód i luz, mi nie przeszkadza... Laska sobie to włożyła do japy, a leżało nad nią i tak oto claa znalazła się pod poszewka... Mikrozawal!

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Mojego w tamtym tygodniu przesunęłam na macie pod okno balkonowe, ponieważ wieszałam pranie na balkonie i musiałam słuchać czy nie kwęka. Wychodzę a on sobie z zadowoleniem miętoli w buzi firanę

Dziewczyny jaki krem na zimę? Konieczny jest w ogóle krem? Robię zamówienie na Gemini i zamówiłabym przy okazji.

[Lilly Greace]

Napisane przez lilianna90

Mojego w tamtym tygodniu przesunęłam na macie pod okno balkonowe, ponieważ wieszałam pranie na balkonie i musiałam słuchać czy nie kwęka. Wychodzę a on sobie z zadowoleniem miętoli w buzi firanę

Dziewczyny jaki krem na zimę? Konieczny jest w ogóle krem? Robię zamówienie na Gemini i zamówiłabym przy okazji.

Dobre pytanie z tym kremem, podpinam się pod nie bo nic jeszcze nie mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Ja już pisałam że mam Nivea na każdą pogodę

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

Wy mi powiedzcie jak to jest. Moje dziecko śpi na dworze. Szczeka pies, jeżdżą samochody i traktory. Warczą. Głośno. Dziecko śpi. Tylko weszłam do domu, szurnełam głośniej butami, otworzyłam szufladę. Obudzona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Aż się boje krówkę rozpakować. Bo papierek szeleści. :coejest:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Napisane przez grejpfrutowa01

Wy mi powiedzcie jak to jest. Moje dziecko śpi na dworze. Szczeka pies, jeżdżą samochody i traktory. Warczą. Głośno. Dziecko śpi. Tylko weszłam do domu, szurnełam głośniej butami, otworzyłam szufladę. Obudzona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Aż się boje krówkę rozpakować. Bo papierek szeleści. :coejest:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahahaha mam to samo, boję się czasami z łóżka wstać, żeby nie usłyszał

[smerfetk_a]

Napisane przez grejpfrutowa01

Wy mi powiedzcie jak to jest. Moje dziecko śpi na dworze. Szczeka pies, jeżdżą samochody i traktory. Warczą. Głośno. Dziecko śpi. Tylko weszłam do domu, szurnełam głośniej butami, otworzyłam szufladę. Obudzona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Aż się boje krówkę rozpakować. Bo papierek szeleści. :coejest:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak to jest że przy gościach była taka grzeczna, zachwycali się że taki aniołek, a jak wyszli to zaraz zaczęła marudzić a następnie mnie obrzygała ^^

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

Napisane przez grejpfrutowa01

Wy mi powiedzcie jak to jest. Moje dziecko śpi na dworze. Szczeka pies, jeżdżą samochody i traktory. Warczą. Głośno. Dziecko śpi. Tylko weszłam do domu, szurnełam głośniej butami, otworzyłam szufladę. Obudzona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Aż się boje krówkę rozpakować. Bo papierek szeleści. :coejest:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas zaczynają się płaczojęki jak tylko przekrocze próg po powrocie ze spaceru

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Napisane przez Lilly Greace

Nie mogę nie zapytać Jaka to według Ciebie odpowiednia ilość dzieci? Wiem, że na pewno planujesz trójkę, ale masz w planach też np. 4 czy 5? Pytanie z ciekawości, jak nie chcesz to nie odpowiadaj Mojemu koledze ostatnio urodziło się piąte dziecko. Ja jak się rozkręcę to i tak chcę max. 3 żeby większym samochodem nie jeździć Już i tak przy jednym dziecku zaczynamy myśleć o kombi xD

kurczaki, powiem Ci od siebie, że to bardzo ciężkie pytanie. Bo wiesz, jak ma się wymagające dziecko, to często odechciewa się już przy tym pierwszym, drugim.
Ja z kolei trafiłam na łatwiejsze egzemplarze (lub są takie w moim odbiorze, a otoczenia niekoniecznie, ale to mój odbiór tu się liczy) ) i szczerze mówiąc, patrząc na Karola na ten moment-bo uwielbiam go strasznie, żadna z dziewczyn nie była tak pogodnym i uśmiechietym do wszystkich dzieckiem- mogłabym mieć jeszcze jedno, ba! chciałabym.

zauważyłam,że teraz jest naprawdę dużo rodzin 2+3, to chyba staje się nową normą, tak jak kiedyś 2+2...

Natomiast wiem,że w mojej rodzinie czwarta ciąża zostałaby już źle odebrana. No chyba,że zamiast Karola miałaym Maryśkę, to wszyscy myśleliby,że liczymy na chłopca



Odgrzałam trochę kotelty, no ale musiałam się wypowiedzieć;d

[Faiza]

Napisane przez lilianna90

Mam dosyć mojego dziecka w tym tygodniu tak się cieszyłam, że zasnął o 21 i mam czas dla siebie. Obudził się po północy, skończył jeść o 1:10 i nie śpi wcale od tego czasu. Nie ryczy, ale wali nogami o materac, cmoka rączki, piszczy a ja mam dosyć. Aż się popłakałam z bezsilności na dodatek od wczoraj boli mnie sutek ale to tak, że nie wyrabiam z bólu jak mały zaczyna jeść

A masz maść albo osłonki? Mnie w najgorszym momencie pomogło ściąganie laktatorem z bolącej i karmienie drugą. Na dłuższą metę to oczywiście nie jest dobry pomysł ale po dwóch dniach już było znośnie u mnie

Napisane przez Lilly Greace

Ale mocno uciążliwe jest te piszczenie? Mój młody miał dość długi (2-3 tyg.) etap, że robił sobie pobudkę w nocy na jakieś 2 godziny. Najpierw się przejmowałam i czuwałam, ale potem po prostu odkładałam go bezpiecznie i szłam spać albo czytałam sobie coś.

Dziewczyny, jeżeli lubicie Mamy Lamy (albo jeśli ich nie znacie) to mają bardzo fajny najnowszy odcinek pt. "Co robiłam tylko przy pierwszym dziecku"

Dzięki, dawno do nich nie zaglądałam

Napisane przez ania_mala

Hej. U nas noc jak zwykle tragiczna. Ja nie wiem, co jest z tym moim dzieckiem. W dzień je spokojnie co 2,5 godziny, a w nocy nie mogę go od siebie odczepić. W dodatku najstarsza obudziła się z gorączką, ale nie taką, żeby ją powaliło, wiec rozrabia za troje, ale do przedszkola nie mogę jej oddać. I tak z tą trójką moja dziś chyba oszaleję...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj zdrówka i cierpliwości! Moja córcia chyba wróciła do trybu spania 6h z pobudkami co 1,5-2h potem. Dziś jest aktywna od 6.30, zasnęła przed chwilą, pewnie otworzy oczy jak tylko wejdziemy do domu

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87216815]Wiem co czujesz, ja mam taki drugi już tydzień i codziennie poplakuje, tak mam dość. Ciągle sobie powtarza, że trzeba to przetrwać.[/QUOTE]

Jesteś mega silna

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Współczuję trudnych nocek dziewczyny

Eceea wszystkiego najlepszego!

Zamówiłam wczoraj 18 książeczek z outletu. Ale wszystko za 70 zł więc luzik

O i już wiem na co zapomniałam wydać pieniądze a kuriera w tym tygodniu jeszcze u mnie nie było

Napisane przez grejpfrutowa01

Miałam to samo pisać.








Dziewczyny, wysyłam ciepłe myśli.
Ania, zdrowia!

My chyba mamy katar. Furczało Olce w nosie w nocy. Odpaliliśmy katarek. Nie wiem, czy to mleko się cofnęło, czy nie. W każdym razie coś wyciągnęliśmy. I jeszcze coś furczy, ale wyjść nie chce.

Za to wczoraj byliśmy u fizjo. Powiedział że "nie przyczepia się do niczego". Łopatki ładnie, barki się obniżyły, głowa jeszcze delikatnie leci jej w prawo jak kładziemy na brzuchu, ale to już ponoć nie wymaga jakiejś mocnej interwencji, bo fałdki na szyi są równe.
Możemy tylko ćwiczyć przekraczanie linii środkowej na brzuchu. Ale to niekoniecznie. Niby powiedział że rozwija się prawidłowo, ( chociaż się nie przekręca, czasem tylko na bok) i jak patrzyłam na tablice rozwojowe u niego to faktycznie, to co było namalowane dla 5 m-ca to ogarnia.

Dzień dobry.
Noc taka sobie. Panna spała do 6.30, ale przed 4 miała czas aktywność.
I jak zazwyczaj przez 8 musi pospać pół godziny, tak dzisiaj nie i tylko marudziła przed 9 że spać się chce Ani cycek ani suszarka nie dały rady.
Wkurzyłam się wpakowałam ją w wózek. Zasnęła. Ciekawe ile pośpi....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo się cieszę że macie taki progres

Napisane przez Elsabel

Ale się dzisiaj nie wyspałam... Długo nie mogłam uśpić córki, bo wieczorem załapała nieplanowaną drzemkę. A później tak się wierciła przez sen, że mnie obudziła w nocy. Oczy mi się zamykają, a tu trzeba coś do jedzenia przygotować, chatę posprzątać, bo po południu przychodzą znajomi TŻ

Oby Wam się dłuższa drzemka trafiła tż ma urodziny w niedzielę, już widzę jak wszystko ogarnę na tyle gości...

Wczoraj pierwszy dzień pracy, mama wzięła małą na spacer i wszystko się udało, bardzo grzeczna była podobno a dziś wszystko w rękach TŻ.

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez butterfly20

Hej..nadrabiam, jestem przy niedzieli ale dużo popisałyście:P



Widziałam tem powrotu do pracy, ja ciągle prowadzę firmę, ale od grudnia będę musiała już wychodzić sama i cześciej z domu...Na szczęście moja mama przechodzi na emeryturę i zajmie się Karolem. U mnie nie ma tematu żłobków itp. bo sama ustawiam sobie pracę i prawdopodobnie będę potrzebowała go zostawiać z mamą 2 lub 3 razy w tygodniu.


Faiza jeśli myślisz tak szybko o ciąży po cc to przede wszystkim polecam wizytę u osteopaty i u ginekologów, żeby ocenili stan blizy. Piszę w liczbie mnogiej, bo jak dla mnie zawsze lepiej,żeby więcej lekarzy to oceniło. Różnie to bywa z tymi bliznami, różnie się goją i lepiej o tym pomyśleć przed ciążą.

O osteopacie nie pomyślałam, dzięki między mną a siostra jest 18msc różnicy, obie z CC a mama to dobrze zniosła więc liczę że i mnie się uda. Ale ta to nawet rozstępów nie ma, czego o sobie powiedzieć nie mogę

Napisane przez Eceea

U nas zaczynają się płaczojęki jak tylko przekrocze próg po powrocie ze spaceru

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Oj znamy to, plus zawsze jest strasznie głodna

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Napisane przez magda1706

A to ja mialam na myśli naszego Espace czuje się jakbym jeździła autobusem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my też na smaxa mówimy autobus
W ogóle ostatnio wyczaiłam boskie auto -Dodge Grand Caravan (nazwa trochę hmm) tylko ta kobyła to pewnie pali masakrycznie

Napisane przez sQuaara

Ecea to Ty już piwo szykuj jak taki dorosły i wiek mu wypominaja


A taka w tkmaxx... Walking mum baaaardzo lekka. Prostokątna łatwo będzie się szukało. Nie miałam potrzeby ale. Doszedł mi przenośny nocnik i już mam dość torebek torebeczek ☠☠☠☠☠☠☠eczekZałącznik 7693162

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

no popatrz, nadszedł też czas na torbę dla Ciebie.
A słyszałaś o tych jednorazowych nocnikach z rosska?

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Współczuję trudnych nocek dziewczyny

Eceea wszystkiego najlepszego!

Zamówiłam wczoraj 18 książeczek z outletu. Ale wszystko za 70 zł więc luzik

w świecie książki?Mi po miesiącu czekania na zamówienie w końcu przysłali paczkę, a tam nie moje książki...6 tych dużych obrazków dla maluszków i dwie wielkie z odgłosami zwierząt.Pani mi napisała,żebym je sobie zostawiła

Napisane przez Lilly Greace

Dobre pytanie z tym kremem, podpinam się pod nie bo nic jeszcze nie mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my zawsze mamy z Nivei.używam tylko na mróz

Napisane przez Faiza

A masz maść albo osłonki? Mnie w najgorszym momencie pomogło ściąganie laktatorem z bolącej i karmienie drugą. Na dłuższą metę to oczywiście nie jest dobry pomysł ale po dwóch dniach już było znośnie u mnie



Dzięki, dawno do nich nie zaglądałam



Oj zdrówka i cierpliwości! Moja córcia chyba wróciła do trybu spania 6h z pobudkami co 1,5-2h potem. Dziś jest aktywna od 6.30, zasnęła przed chwilą, pewnie otworzy oczy jak tylko wejdziemy do domu



Jesteś mega silna



O i już wiem na co zapomniałam wydać pieniądze a kuriera w tym tygodniu jeszcze u mnie nie było



Bardzo się cieszę że macie taki progres



Oby Wam się dłuższa drzemka trafiła tż ma urodziny w niedzielę, już widzę jak wszystko ogarnę na tyle gości...

Wczoraj pierwszy dzień pracy, mama wzięła małą na spacer i wszystko się udało, bardzo grzeczna była podobno a dziś wszystko w rękach TŻ.

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------



O osteopacie nie pomyślałam, dzięki między mną a siostra jest 18msc różnicy, obie z CC a mama to dobrze zniosła więc liczę że i mnie się uda. Ale ta to nawet rozstępów nie ma, czego o sobie powiedzieć nie mogę



Oj znamy to, plus zawsze jest strasznie głodna

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

wiesz, każdy człowiek jest inny i kazdemu się inaczej goi, duże znaczenie ma też jakość szycia, także raczej nie porównywałabym się do nikogo i po prostu to skonsultowała a oczywiście znam przypadki cc w odstępach 12 miesięcy, więc wszystko jest możliwe

[sQuaara]

Napisane przez lilianna90

Mojego w tamtym tygodniu przesunęłam na macie pod okno balkonowe, ponieważ wieszałam pranie na balkonie i musiałam słuchać czy nie kwęka. Wychodzę a on sobie z zadowoleniem miętoli w buzi firanę

Dziewczyny jaki krem na zimę? Konieczny jest w ogóle krem? Robię zamówienie na Gemini i zamówiłabym przy okazji.

Ja będę miała na mrozu. Najważniejsze aby nie było w nim wody

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Napisane przez grejpfrutowa01

Wy mi powiedzcie jak to jest. Moje dziecko śpi na dworze. Szczeka pies, jeżdżą samochody i traktory. Warczą. Głośno. Dziecko śpi. Tylko weszłam do domu, szurnełam głośniej butami, otworzyłam szufladę. Obudzona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Aż się boje krówkę rozpakować. Bo papierek szeleści. :coejest:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tam masz permanentny hałas, a szuflada to nagły hałas w ciszy Tak samo, potrafię zasnąć przy dźwiękach tv, a dźwięk cieknącej czy kapiacej wody z kranu mnie potrafi obudzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Napisane przez grejpfrutowa01

Wy mi powiedzcie jak to jest. Moje dziecko śpi na dworze. Szczeka pies, jeżdżą samochody i traktory. Warczą. Głośno. Dziecko śpi. Tylko weszłam do domu, szurnełam głośniej butami, otworzyłam szufladę. Obudzona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Aż się boje krówkę rozpakować. Bo papierek szeleści. :coejest:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez lilianna90

Hahahaha mam to samo, boję się czasami z łóżka wstać, żeby nie usłyszał

Oj, znamy to Kiedyś śmiałam się z rodziców, którzy chodzą na palcach, bo dziecko śpi, a teraz robię to samo

[grejpfrutowa01]

Napisane przez smerfetk_a

A jak to jest że przy gościach była taka grzeczna, zachwycali się że taki aniołek, a jak wyszli to zaraz zaczęła marudzić a następnie mnie obrzygała ^^

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Haha. U nas w zasadzie to samo. Jak kto pierwszy raz przychodzi to aniołek.

Napisane przez Eceea

U nas zaczynają się płaczojęki jak tylko przekrocze próg po powrocie ze spaceru

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

co za dzieci!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

Napisane przez butterfly20

kurczaki, powiem Ci od siebie, że to bardzo ciężkie pytanie. Bo wiesz, jak ma się wymagające dziecko, to często odechciewa się już przy tym pierwszym, drugim.
Ja z kolei trafiłam na łatwiejsze egzemplarze (lub są takie w moim odbiorze, a otoczenia niekoniecznie, ale to mój odbiór tu się liczy) ) i szczerze mówiąc, patrząc na Karola na ten moment-bo uwielbiam go strasznie, żadna z dziewczyn nie była tak pogodnym i uśmiechietym do wszystkich dzieckiem- mogłabym mieć jeszcze jedno, ba! chciałabym.

zauważyłam,że teraz jest naprawdę dużo rodzin 2+3, to chyba staje się nową normą, tak jak kiedyś 2+2...

Natomiast wiem,że w mojej rodzinie czwarta ciąża zostałaby już źle odebrana. No chyba,że zamiast Karola miałaym Maryśkę, to wszyscy myśleliby,że liczymy na chłopca



Odgrzałam trochę kotelty, no ale musiałam się wypowiedzieć;d

Też to zauważyłam, że teraz rodziny 2+3 to się robi norma jak kiedyś 2+2, nawet ostatnio gadałam o tym z tż

A czemu byłaby źle odebrana kolejna ciąża? A Twój mąż jest też chętny na kolejne dziecko tak jak Ty czy nie?

My mamy postanowione, że drugie dziecko będzie na pewno i zaczniemy się o nie starać jak Stasio będzie miał ponad 2 latka, około 3 lata to dla nas wymarzona na ten moment różnica wieku. Nie mówimy też totalnie NIE dla trzeciej ciąży ale to sobie zostawiamy na kilka lat po 30tce, jeśli uznamy że jednak kogoś nam w rodzinie jeszcze brak. Zobaczymy jak się życie ułoży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agadzie]

Napisane przez sQuaara

I siedzę sobie w aucie a panienka śpi.. Fajnie


Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

W ogóle Helka czasem z nami śpi. Tak samo starszy. Ze względu na niego dokładamy trzecia poduszkę między nasze.
Na tej samej wysokości śpi Hela. Dziś rano się obudziła, gadała, zaczepiala mnie a ja jeszcze dosypialam.. W pewnym momencie uznałam że robi jakaś dziwna rzecz. Ja otwieram oczy a ta macha rękami jak szalona a głową pod poszewka..
Mamy poszewki typu 60x60 a poduszki prostokątne więc dużo nadmiaru. Ale zaginam pod spód i luz, mi nie przeszkadza... Laska sobie to włożyła do japy, a leżało nad nią i tak oto claa znalazła się pod poszewka... Mikrozawal!

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Akrobatka!!

Napisane przez Faiza

A masz maść albo osłonki? Mnie w najgorszym momencie pomogło ściąganie laktatorem z bolącej i karmienie drugą. Na dłuższą metę to oczywiście nie jest dobry pomysł ale po dwóch dniach już było znośnie u mnie



Dzięki, dawno do nich nie zaglądałam



Oj zdrówka i cierpliwości! Moja córcia chyba wróciła do trybu spania 6h z pobudkami co 1,5-2h potem. Dziś jest aktywna od 6.30, zasnęła przed chwilą, pewnie otworzy oczy jak tylko wejdziemy do domu



Jesteś mega silna



O i już wiem na co zapomniałam wydać pieniądze a kuriera w tym tygodniu jeszcze u mnie nie było



Bardzo się cieszę że macie taki progres



Oby Wam się dłuższa drzemka trafiła tż ma urodziny w niedzielę, już widzę jak wszystko ogarnę na tyle gości...

Wczoraj pierwszy dzień pracy, mama wzięła małą na spacer i wszystko się udało, bardzo grzeczna była podobno a dziś wszystko w rękach TŻ.

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------



O osteopacie nie pomyślałam, dzięki między mną a siostra jest 18msc różnicy, obie z CC a mama to dobrze zniosła więc liczę że i mnie się uda. Ale ta to nawet rozstępów nie ma, czego o sobie powiedzieć nie mogę



Oj znamy to, plus zawsze jest strasznie głodna

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

No właśnie!! Opowiadaj, jak pierwszy dzień w pracy

Napisane przez Lilly Greace

Też to zauważyłam, że teraz rodziny 2+3 to się robi norma jak kiedyś 2+2, nawet ostatnio gadałam o tym z tż

A czemu byłaby źle odebrana kolejna ciąża? A Twój mąż jest też chętny na kolejne dziecko tak jak Ty czy nie?

My mamy postanowione, że drugie dziecko będzie na pewno i zaczniemy się o nie starać jak Stasio będzie miał ponad 2 latka, około 3 lata to dla nas wymarzona na ten moment różnica wieku. Nie mówimy też totalnie NIE dla trzeciej ciąży ale to sobie zostawiamy na kilka lat po 30tce, jeśli uznamy że jednak kogoś nam w rodzinie jeszcze brak. Zobaczymy jak się życie ułoży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ehh to trzecie... Powiem tak: jakby mi ktoś dał gwarancję że ciąża będzie lekka i przyjemna a dzieciaczek tak spokojny i pogodny jak moja Agatka to w ciaze moge zachodzić choćby dzis ale że nikt takiej gwarancji nie da to wybijam.sobie zglowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martita_2012]

Napisane przez grejpfrutowa01

Wy mi powiedzcie jak to jest. Moje dziecko śpi na dworze. Szczeka pies, jeżdżą samochody i traktory. Warczą. Głośno. Dziecko śpi. Tylko weszłam do domu, szurnełam głośniej butami, otworzyłam szufladę. Obudzona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Aż się boje krówkę rozpakować. Bo papierek szeleści. :coejest:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mojego niestety budzą samochody na spacerze, niby mieszkamy na wsi, cisza, spokój, ale dużo ich tu jeździ i nie bardzo mam gdzie chodzić na spacery. No, a w domu gwałtowne dźwięki od razu budzą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

Napisane przez agadzie

Akrobatka!! No właśnie!! Opowiadaj, jak pierwszy dzień w pracy Ehh to trzecie... Powiem tak: jakby mi ktoś dał gwarancję że ciąża będzie lekka i przyjemna a dzieciaczek tak spokojny i pogodny jak moja Agatka to w ciaze moge zachodzić choćby dzis ale że nikt takiej gwarancji nie da to wybijam.sobie zglowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja np. najbardziej boje się urodzić chore dziecko, zawsze się tego bałam i dalej się boje, to mój lęk przy tej ciąży i przy każdej następnej będzie pewnie podobnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Napisane przez butterfly20

kurczaki, powiem Ci od siebie, że to bardzo ciężkie pytanie. Bo wiesz, jak ma się wymagające dziecko, to często odechciewa się już przy tym pierwszym, drugim.

Ja z kolei trafiłam na łatwiejsze egzemplarze (lub są takie w moim odbiorze, a otoczenia niekoniecznie, ale to mój odbiór tu się liczy) ) i szczerze mówiąc, patrząc na Karola na ten moment-bo uwielbiam go strasznie, żadna z dziewczyn nie była tak pogodnym i uśmiechietym do wszystkich dzieckiem- mogłabym mieć jeszcze jedno, ba! chciałabym.



zauważyłam,że teraz jest naprawdę dużo rodzin 2+3, to chyba staje się nową normą, tak jak kiedyś 2+2...



Natomiast wiem,że w mojej rodzinie czwarta ciąża zostałaby już źle odebrana. No chyba,że zamiast Karola miałaym Maryśkę, to wszyscy myśleliby,że liczymy na chłopca







Odgrzałam trochę kotelty, no ale musiałam się wypowiedzieć;d

A ja mega mało kojarzę rodzin 2+3, zazwyczaj 2+1 lub 2+2... pomijam tu jakieś nieciekawe towarzystwo z którym się kiedyś miało kontakt a teraz obserwuje na fb np
Kiedyś jedna dziewczynka na korepetycjach powiedziała że jak pani na lekcji zapytała kto ma rodzeństwo to była w mniejszości. A w moim pokoleniu standardem była trójka dzieci, większość znajomych ma dwójkę rodzeństwa, ja też.
Teraz dla większości trójka dzieci to jest wooow Ostatnio znajomemu się czwarte urodziło i byłam z koleżanką w ciężkim szoku że tyle dzieci jedno po drugim

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Faiza]

Napisane przez agadzie

Akrobatka!! No właśnie!! Opowiadaj, jak pierwszy dzień w pracy Ehh to trzecie... Powiem tak: jakby mi ktoś dał gwarancję że ciąża będzie lekka i przyjemna a dzieciaczek tak spokojny i pogodny jak moja Agatka to w ciaze moge zachodzić choćby dzis ale że nikt takiej gwarancji nie da to wybijam.sobie zglowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lajtowo, tzn tęskniłam i myślałam cały czas o małej czy nie daje popalić babci itp, ale pisała mi smski

Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka

[Elsabel]

Ufff, mała zasnęła to przygotuję coś na wieczór. Oby pospała te 2 godziny jak przez ostatnie dni
Ja praktycznie nie znam rodzin 2+3 w moim pokoleniu, jedni znajomi deklarują, że tyle planują, reszta dwójkę Ja też chciałam dwójkę, ale już się chyba nie wyrobię z tym drugim...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania_mala]

To u mnie zupełnie inaczej. Ja mam trójkę, siostra ma trójkę, dwie siostry męża mają trójkę. Dwie bliskie znajome mają trójkę, o kuzynostwie moim i męża nie wspominając, bo tu mamy i trójki i czwórki i nawet jedna piątkę i sasiadka, która buduje się obok te planuje niedługo trzecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eceea]

Napisane przez grejpfrutowa01

Haha. U nas w zasadzie to samo. Jak kto pierwszy raz przychodzi to aniołek. co za dzieci!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serio, on ma jakiś radarek w dupce

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Napisane przez Lilly Greace

Też to zauważyłam, że teraz rodziny 2+3 to się robi norma jak kiedyś 2+2, nawet ostatnio gadałam o tym z tż

A czemu byłaby źle odebrana kolejna ciąża? A Twój mąż jest też chętny na kolejne dziecko tak jak Ty czy nie?

My mamy postanowione, że drugie dziecko będzie na pewno i zaczniemy się o nie starać jak Stasio będzie miał ponad 2 latka, około 3 lata to dla nas wymarzona na ten moment różnica wieku. Nie mówimy też totalnie NIE dla trzeciej ciąży ale to sobie zostawiamy na kilka lat po 30tce, jeśli uznamy że jednak kogoś nam w rodzinie jeszcze brak. Zobaczymy jak się życie ułoży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

np. mój brat i bratowa już o trzeciej ciąży sądzili,że to patologiczne i dla pińćset plus dokuczali mi też, że chcę się zalapać na emeryturę dla tych matek czwórki dzieci, ale przecież ja normalnie pracuję od 19stego roku życia,zawsze tylk oni właśnie są takim typem ludzi, zazdrośni, mało kontaktowi...ciężka sprawa.

A np. moja teściowa jak wiedziała,że chcemy trzecie dziecko to zawsze mówiła : nie róbcie tego! Zawsze mówiłam,że jedno to za mało, dwójka w sam raz, a troje to już za dużo.

No ale teraz jakoś nie narzeka i wpatrzona w Karola


Pomijając kwestie rodziny, to w nowym domu będą cztery sypialnie i mały gabinet na dole, to gdzie mialabym to czwarte dziecko ulokować?

Napisane przez smerfetk_a

A ja mega mało kojarzę rodzin 2+3, zazwyczaj 2+1 lub 2+2... pomijam tu jakieś nieciekawe towarzystwo z którym się kiedyś miało kontakt a teraz obserwuje na fb np
Kiedyś jedna dziewczynka na korepetycjach powiedziała że jak pani na lekcji zapytała kto ma rodzeństwo to była w mniejszości. A w moim pokoleniu standardem była trójka dzieci, większość znajomych ma dwójkę rodzeństwa, ja też.
Teraz dla większości trójka dzieci to jest wooow Ostatnio znajomemu się czwarte urodziło i byłam z koleżanką w ciężkim szoku że tyle dzieci jedno po drugim

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

bo u moich wszystkich znajomych to trzecie dziecko zawsze rodzi się po trzydziestce dlatego może jeszcze mało takich znasz, ale spoko, sprawa jest rozwojowa
A ja nawet jak chodzę do sklepu czy przychodni, a nawet na zajęcia maluszkowe to bardzo dużo osób ma trójkę lub czwórkę i to wcale nie jest patologia, normalne rodziny

[Elsabel]

Ja mam koleżankę kilka lat starszą, która ma czwórkę rodzeństwa i teraz w dorosłym życiu bardzo to docenia, mają ze sobą świetny kontakt, mogą na siebie liczyć, jeżdżą razem na wakacje, ich dzieci również się bardzo lubią. Tylko pozazdrościć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Ja chcę troje. Znam różne rodziny, ale dwójka widzę że to norma. 3 to zazwyczaj wpadka zresztą nas też byłoby 2 gdyby rodziców po sylwestrze nie poniosło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez butterfly20

np. mój brat i bratowa już o trzeciej ciąży sądzili,że to patologiczne i dla pińćset plus dokuczali mi też, że chcę się zalapać na emeryturę dla tych matek czwórki dzieci, ale przecież ja normalnie pracuję od 19stego roku życia,zawsze tylk oni właśnie są takim typem ludzi, zazdrośni, mało kontaktowi...ciężka sprawa.

A np. moja teściowa jak wiedziała,że chcemy trzecie dziecko to zawsze mówiła : nie róbcie tego! Zawsze mówiłam,że jedno to za mało, dwójka w sam raz, a troje to już za dużo.

No ale teraz jakoś nie narzeka i wpatrzona w Karola


Pomijając kwestie rodziny, to w nowym domu będą cztery sypialnie i mały gabinet na dole, to gdzie mialabym to czwarte dziecko ulokować?



bo u moich wszystkich znajomych to trzecie dziecko zawsze rodzi się po trzydziestce dlatego może jeszcze mało takich znasz, ale spoko, sprawa jest rozwojowa
A ja nawet jak chodzę do sklepu czy przychodni, a nawet na zajęcia maluszkowe to bardzo dużo osób ma trójkę lub czwórkę i to wcale nie jest patologia, normalne rodziny

Poddasze? Moi sąsiedzi tak zrobili więc, biorąc pod uwagę że mają dom jak moj, jestem spokojna

Napisane przez Elsabel

Ja mam koleżankę kilka lat starszą, która ma czwórkę rodzeństwa i teraz w dorosłym życiu bardzo to docenia, mają ze sobą świetny kontakt, mogą na siebie liczyć, jeżdżą razem na wakacje, ich dzieci również się bardzo lubią. Tylko pozazdrościć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to to dorosłe życie to super... Ja mam brata, nie ma dzieci. Mąż ma średnia siostrę. Zreszta dziecko już do szkoły chodzi więc z moimi nie trzyma. Mam kuzynke bliska. Ona ma 2 rodzeństwa. Bez dzieci. Dzieli nas 400km i nasze dzieci są dla siebie najbliższą rodzina w podobnym wieku.. Spotykamy się 2x do roku... A szkoda. Bliscy z dzieckiem w podobnym wieku to byłoby super
Teraz mój przekazany brzuch się rodzi w lutym, kuzynka dla moich będzie się Helenitka miała z kim bawić a młody je na dyskoteki będzie prowadzal za ileś lat

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Sq zazdroszczę. Tż ma siostrę, ale ona ma dzieci 18, 11 i 8 więc to zupełnie inna kategoria wiekowa. Chociaż ta najstarsza to nosi Krzysia, a młodsi pilnują zawsze Bartka
U mnie, ja jestem najstarsza, zanim bracia będą mieć rodziny to z 10 lat minie. Ale chrzestna Bartka coś przebąkuje, że za 3 lata machną dzieciaka. To akurat z moim 3 w tym samym wieku będą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz