Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3. - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-10-10, 12:20   #4711
midusia86
Zakorzenienie
 
Avatar midusia86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: kk
Wiadomości: 4 813
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez lava_cake Pokaż wiadomość
Bede ubezpieczona w Polsce, bo to sobie załatwiłam, mam dokumenty. Poza tym słyszałam o czymś takim, że z konstytucji wynika, że każdej cieżarnej przysługuje opieka bezpłatna nawet jak nie jest ubezpieczona. Także jeszcze raz zadzwonię do tej przychodni i spróbuję się umówić. Bo jak powiedziałam, że jestem w ciąży to i tak zaprosiła mnie na wizytę prywatnie, no ale to wiadomo.



Ale jak tak z ulicy moge przyjść, serio? Myślałam, że oni muszą wiedzieć, żeby coś przygotować. Bo wyobrażam sobie, że jak jest planowane cc, to muszą wiedzieć o tym wcześniej?

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------





Tak, zadzwonię tam i ciekawe co mi powiedzą, jak powiem o tej ustawie, bo jak powiedziałam, że w ciąży jestem to zaprosili mnie na wizytę prywatną. No za 140 zł coś konkretnego można kupić. Ty chyba jesteś zaprawiona w tych bojach z przychodniami


Tak tak, jak już Arya wcześniej napisała - jeżeli masz skierowanie na cc (ale to tez chyba nie takie tylko zaświadczenie do okulisty, tylko na podstawie takiego zaświadczenia twój gin wypisuje ci skierowanie do szpitala - jak się mylę to poprawcie, bo pewna nie jestem ), to idziesz wcześniej i się zapisujesz ale w przypadku każdego innego porodu to nirmalnie - z ulicy

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Cytat:
Napisane przez arya09 Pokaż wiadomość
Ja to się jeszcze boje, że mnie odeślą ze szpitala bo miejsc nie będzie a u mnie będzie małe rozwarcie we wrześniu dużo takich sytuacji było na żelaznej.
Dlatego takie zapisywanie się na poród byłoby lepsze, tylko gdzie oni by pomieścili tyle kobiet


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Tylko skad miałabyś wiedzieć, na jaki dokładnie termin się zapisać
No niestety z wielu szpitalu odsyłają, dlatego dobrze chyba mieć taki drugiego wyboru, żeby się później już podczas porodu nie stresować. W Krk nawet z dużym rozwarcie mogę cię rozewiesc karetka. Choć oczywiście nie jak już dziecko z krocza co was macha
__________________
You are so much stronger than you think
midusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 12:30   #4712
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez midusia86 Pokaż wiadomość
Tak tak, jak już Arya wcześniej napisała - jeżeli masz skierowanie na cc (ale to tez chyba nie takie tylko zaświadczenie do okulisty, tylko na podstawie takiego zaświadczenia twój gin wypisuje ci skierowanie do szpitala - jak się mylę to poprawcie, bo pewna nie jestem ), to idziesz wcześniej i się zapisujesz ale w przypadku każdego innego porodu to nirmalnie - z ulicy

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------





Tylko skad miałabyś wiedzieć, na jaki dokładnie termin się zapisać
No niestety z wielu szpitalu odsyłają, dlatego dobrze chyba mieć taki drugiego wyboru, żeby się później już podczas porodu nie stresować. W Krk nawet z dużym rozwarcie mogę cię rozewiesc karetka. Choć oczywiście nie jak już dziecko z krocza co was macha


Fakt, to drugi problem
Mam wybrany drugi szpital, ale ciagle się waham czy nie wziąć go jednak jako pierwszego wyboru. Tylko tam warunki sanitarne i sale są straszne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 12:34   #4713
lava_cake
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 354
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez arya09 Pokaż wiadomość
Fakt, to drugi problem
Mam wybrany drugi szpital, ale ciagle się waham czy nie wziąć go jednak jako pierwszego wyboru. Tylko tam warunki sanitarne i sale są straszne.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja bym brała jednak tę Żelazną jako pierwszy wybór, nie ma co zakładać, że akurat Ciebie odeślą, ale miałabym jeden, dwa drugiego wyboru.
lava_cake jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 12:36   #4714
milawo
Wtajemniczenie
 
Avatar milawo
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 2 073
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Cytat:
Napisane przez Ola0731 Pokaż wiadomość
A mi ostatnio dziadak usycha a raczej co jakiś czas pojedyncze gałęzie robią się żółte, a mało go podlewam.

A tak odbiegając od tematów okołoporodowych: właśnie coś tam się u mnie zgadalo na temat 13stki, że u mnie w robo się ją dostaje. I teraz pytanie do tych które się orientują w temacie. Czy jeśli ja zaczęłam pracę w marcu br a od listopada idę na zwolnienie to ta 13stka w jakiejś części mi się należy czy nie?

W robocie nie mam za bardzo kogo zapytać, a w kadrach nie mam możliwości dopytać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
to zależy chyba od wewnętrznych ustaleń w firmie.
u mnie dostalabys proporcjonalnie za przepracowany okres, czyli od marca do pazdziernika, czas na zwolnieniu by sie nie wliczal
milawo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 12:37   #4715
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Cytat:
Napisane przez midusia86 Pokaż wiadomość
Jeśli nie pracujesz w budżetówce (bo tam to jest jakoś regulowane odgórnie) to kwestia regulaminów w twojej firmie najprawdopodobniej.
Administracja publiczna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok, ok. Musze w takim razie przejrzeć regulamin dzięki za podpowiedzi

Arya może obłożenie w grudniu na Żelaznej nie będzie jakos mega duże

Edytowane przez Ola0731
Czas edycji: 2019-10-10 o 12:41
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 12:42   #4716
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez lava_cake Pokaż wiadomość
Ja bym brała jednak tę Żelazną jako pierwszy wybór, nie ma co zakładać, że akurat Ciebie odeślą, ale miałabym jeden, dwa drugiego wyboru.


Mąż też tak mówi, bo w tamtym drugim szpitalu leżałam i wyglada jak z horroru jak tam weszliśmy to jego pierwsze pytanie, czy gorszych nie było ale za to opieka super.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Idziemy dziś do kina, ciekawe czy wysiedzę tyle w fotelu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 12:48   #4717
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez arya09 Pokaż wiadomość
Mąż też tak mówi, bo w tamtym drugim szpitalu leżałam i wyglada jak z horroru jak tam weszliśmy to jego pierwsze pytanie, czy gorszych nie było ale za to opieka super.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Idziemy dziś do kina, ciekawe czy wysiedzę tyle w fotelu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Na co się wybieracie ?

My w sobotę jedziemy do muzeum klasyków w fabryce FSO, bo się mężowi zachciało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 13:01   #4718
black___raven
Raczkowanie
 
Avatar black___raven
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 278
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Ja tam się nie nastawiam i nie nakręcam ani na SN/CC, ani na KP/MM. Co ma być to będzie, byle było z dzieciem i ze mną w miarę w porządku, reszta to już szczegóły, a nie zawsze na wszystko mamy wpływ. Co do tego uwiązania przy KP, to ja słyszę nawet bez kontekstu karmienia, że ooooo teraaaaaz to trzy lata z życia wyjęte. Komentuję zawsze, że tak, zamierzam się z bombelkiem zamknąć w piwnicy i nie wychodzić dla lepszego efektu umartwiania się



Cytat:
Napisane przez midusia86 Pokaż wiadomość
Oj to rzeczywiście niezbyt dobre wiadomości A ta anemia ci tak nagle wyszła, czy gin odpowiednio wcześniej nie zareagował na pogarszające się wyniki krwi? Bardzo nisko masz hemoglobinę? Czy jeszcze jakiś inny parametr wskazuje na anemię?

Nagle, wcześniej miałam dobre wyniki, powtarzane co jakieś 3-4 tygodnie, a tu niespodzianka, krew kiepska i mocz też nieciekawy. Jakieś trzy parametry miałam poza normami, dostałam żelazo z kwasem foliowym dodatkowym i teraz w poniedziałek na wizycie się dowiem, czy coś pomaga czy nie. Oby pomogło, bo już widzę, jak idę do urologa i biję się z tymi dziadkami w kolejce, już swoje przeszłam na krzywej cukrowej, gdzie jakaś babka się darła tak, że aż pielęgniarka wyszła uciszyć towarzystwo


Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Tu Leo w 62, 3 doba po urodzeniu. Załącznik 7694132
Jaki smerfik


Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Tutaj ją ustawiłam i dzis chyba bede spać na tym fotelu 🥰Załącznik 7694167
Mnie monstery jakoś nie pociągają, ale ten fotel <3


Czy tylko ja mam takie szczęście, że mam już zgagę non stop, po prostu bardziej lub mniej? Dzisiaj spałam trzy godziny na wpół-wisząco, bo już nawet tabletki nie pomagały. Jak tak dalej będzie to ja kogoś zamorduję przed grudniem...

Ja jem mniej, bo nie jestem w stanie, staram się unikać też potraw, które na pewno wzmagają zgagę (pomidoryyyyyyy ). Pilnuję się tez ze słodyczami, wolę zjeść kawałek ciasta domowego niż się napchać jakimiś cukierkami, bo tu to przecież ja nie mam momentu, kiedy powiem sobie dość Nie powiem, ile obecnie ważę, bo tu same laski ale od początku ciąży jestem 5kg na plusie. Z tym, że miałam hm... duży zapas przed ciążą



Nie wiem, czy to przez anemię, czy tak po prostu, ale samopoczucie mam ostatnio takie, że autentycznie modlę się, żeby się już to wszystko skończyło jak najszybciej, byle dzieć był zdrowy Dzielnie maszeruję z psami, staram się codziennie zrobić chociaż 4km, ale już coraz gorzej. Zastanawiam się, czy jak w listopadzie przejdę z nimi parę razy z pustym wózkiem (a kupiliśmy w końcu Adamex Barletta), żeby się przyzwyczaiły, to mnie odeślą do jakiegoś wariatkowa U mnie skład psi 2 do 1, dwie przygarnięte, jeden z hodowli, prawdopodobnie za jakiś czas dołączy kolejny szczeniak z hodowli, ale to zobaczymy, jak uda mi się ogarnąć temat życia z dzieciem
black___raven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 13:14   #4719
purple noise
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 685
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez lava_cake Pokaż wiadomość
Bede ubezpieczona w Polsce, bo to sobie załatwiłam, mam dokumenty. Poza tym słyszałam o czymś takim, że z konstytucji wynika, że każdej cieżarnej przysługuje opieka bezpłatna nawet jak nie jest ubezpieczona. Także jeszcze raz zadzwonię do tej przychodni i spróbuję się umówić. Bo jak powiedziałam, że jestem w ciąży to i tak zaprosiła mnie na wizytę prywatnie, no ale to wiadomo.



Ale jak tak z ulicy moge przyjść, serio? Myślałam, że oni muszą wiedzieć, żeby coś przygotować. Bo wyobrażam sobie, że jak jest planowane cc, to muszą wiedzieć o tym wcześniej?

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------





Tak, zadzwonię tam i ciekawe co mi powiedzą, jak powiem o tej ustawie, bo jak powiedziałam, że w ciąży jestem to zaprosili mnie na wizytę prywatną. No za 140 zł coś konkretnego można kupić. Ty chyba jesteś zaprawiona w tych bojach z przychodniami
A jak to masz? Na podstawie druku S1?
Czy coś jeszcze zalatwialas?

Będę jeszcze jechać do rodziców pod koniec października i tak się zastanawiam czy coś dodatkowo kombinować czy to mi wystarczy „jakby coś”

Cytat:
Napisane przez midusia86 Pokaż wiadomość
Tak tak, jak już Arya wcześniej napisała - jeżeli masz skierowanie na cc (ale to tez chyba nie takie tylko zaświadczenie do okulisty, tylko na podstawie takiego zaświadczenia twój gin wypisuje ci skierowanie do szpitala - jak się mylę to poprawcie, bo pewna nie jestem ), to idziesz wcześniej i się zapisujesz ale w przypadku każdego innego porodu to nirmalnie - z ulicy

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------





Tylko skad miałabyś wiedzieć, na jaki dokładnie termin się zapisać
No niestety z wielu szpitalu odsyłają, dlatego dobrze chyba mieć taki drugiego wyboru, żeby się później już podczas porodu nie stresować. W Krk nawet z dużym rozwarcie mogę cię rozewiesc karetka. Choć oczywiście nie jak już dziecko z krocza co was macha
W CZ jest zapisanie się na poród, byłam w zeszłym tygodniu. Wpisali mnie sobie na datę z karty ciąży, ze gdzieś w tej okolicy się pojawię plus jakoś tydzień przed data porodu mam przyjechać tam na kontrole.
Pytałam się co będzie jak zacznę rodzic jak będę gdzieś zupełnie indziej to powiedziała, ze nam iść tam gdzie mam najbliżej i tyle.

Cytat:
Napisane przez Ola0731 Pokaż wiadomość
A mi ostatnio dziadak usycha a raczej co jakiś czas pojedyncze gałęzie robią się żółte, a mało go podlewam.

A tak odbiegając od tematów okołoporodowych: właśnie coś tam się u mnie zgadalo na temat 13stki, że u mnie w robo się ją dostaje. I teraz pytanie do tych które się orientują w temacie. Czy jeśli ja zaczęłam pracę w marcu br a od listopada idę na zwolnienie to ta 13stka w jakiejś części mi się należy czy nie?

W robocie nie mam za bardzo kogo zapytać, a w kadrach nie mam możliwości dopytać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie ma za dużo światła ten twój zamiokulkas?




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
purple noise jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 13:23   #4720
arya09
Zakorzenienie
 
Avatar arya09
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 4 290
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez Ola0731 Pokaż wiadomość
Na co się wybieracie ?

My w sobotę jedziemy do muzeum klasyków w fabryce FSO, bo się mężowi zachciało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Idziemy na Jokera



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
arya09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 13:24   #4721
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez purple noise Pokaż wiadomość
A jak to masz? Na podstawie druku S1?
Czy coś jeszcze zalatwialas?

Będę jeszcze jechać do rodziców pod koniec października i tak się zastanawiam czy coś dodatkowo kombinować czy to mi wystarczy „jakby coś”



W CZ jest zapisanie się na poród, byłam w zeszłym tygodniu. Wpisali mnie sobie na datę z karty ciąży, ze gdzieś w tej okolicy się pojawię plus jakoś tydzień przed data porodu mam przyjechać tam na kontrole.
Pytałam się co będzie jak zacznę rodzic jak będę gdzieś zupełnie indziej to powiedziała, ze nam iść tam gdzie mam najbliżej i tyle.



Nie ma za dużo światła ten twój zamiokulkas?




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No właśnie chyba nie. Chociaż może faktycznie bardziej w kąt go przestawię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 13:24   #4722
Ann555
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 454
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość
Tutaj ją ustawiłam i dzis chyba bede spać na tym fotelu 🥰Załącznik 7694167

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super fotel, chętnie bym taki zakupiła na kp po porodzie ale miejsca w mieszkaniu brak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ann555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 13:37   #4723
Mylukier
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 490
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

W pepco od dzisiaj są fajne koszyki roznej wielkoscido przechowywania za grosze, podobno są też wiklinowe received_441756006699259.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mylukier jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 13:40   #4724
gosiulam185
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 3 003
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez black___raven Pokaż wiadomość
Ja tam się nie nastawiam i nie nakręcam ani na SN/CC, ani na KP/MM. Co ma być to będzie, byle było z dzieciem i ze mną w miarę w porządku, reszta to już szczegóły, a nie zawsze na wszystko mamy wpływ. Co do tego uwiązania przy KP, to ja słyszę nawet bez kontekstu karmienia, że ooooo teraaaaaz to trzy lata z życia wyjęte. Komentuję zawsze, że tak, zamierzam się z bombelkiem zamknąć w piwnicy i nie wychodzić dla lepszego efektu umartwiania się






Nagle, wcześniej miałam dobre wyniki, powtarzane co jakieś 3-4 tygodnie, a tu niespodzianka, krew kiepska i mocz też nieciekawy. Jakieś trzy parametry miałam poza normami, dostałam żelazo z kwasem foliowym dodatkowym i teraz w poniedziałek na wizycie się dowiem, czy coś pomaga czy nie. Oby pomogło, bo już widzę, jak idę do urologa i biję się z tymi dziadkami w kolejce, już swoje przeszłam na krzywej cukrowej, gdzie jakaś babka się darła tak, że aż pielęgniarka wyszła uciszyć towarzystwo


Jaki smerfik



Mnie monstery jakoś nie pociągają, ale ten fotel <3


Czy tylko ja mam takie szczęście, że mam już zgagę non stop, po prostu bardziej lub mniej? Dzisiaj spałam trzy godziny na wpół-wisząco, bo już nawet tabletki nie pomagały. Jak tak dalej będzie to ja kogoś zamorduję przed grudniem...

Ja jem mniej, bo nie jestem w stanie, staram się unikać też potraw, które na pewno wzmagają zgagę (pomidoryyyyyyy ). Pilnuję się tez ze słodyczami, wolę zjeść kawałek ciasta domowego niż się napchać jakimiś cukierkami, bo tu to przecież ja nie mam momentu, kiedy powiem sobie dość Nie powiem, ile obecnie ważę, bo tu same laski ale od początku ciąży jestem 5kg na plusie. Z tym, że miałam hm... duży zapas przed ciążą



Nie wiem, czy to przez anemię, czy tak po prostu, ale samopoczucie mam ostatnio takie, że autentycznie modlę się, żeby się już to wszystko skończyło jak najszybciej, byle dzieć był zdrowy Dzielnie maszeruję z psami, staram się codziennie zrobić chociaż 4km, ale już coraz gorzej. Zastanawiam się, czy jak w listopadzie przejdę z nimi parę razy z pustym wózkiem (a kupiliśmy w końcu Adamex Barletta), żeby się przyzwyczaiły, to mnie odeślą do jakiegoś wariatkowa U mnie skład psi 2 do 1, dwie przygarnięte, jeden z hodowli, prawdopodobnie za jakiś czas dołączy kolejny szczeniak z hodowli, ale to zobaczymy, jak uda mi się ogarnąć temat życia z dzieciem
Jaką rasę masz z hodowli? Jakiego szczeniaka planujecie wziąć? Podziwiam, bo ja mam dwa spore piesełki i mimo, że kocham psy najbardziej na świecie to nie podołałabym trzeciemu. Chociaż przed ciążą miałam fazę żeby wziąć od kuzyna szczeniaka American staffordshire terier. Przejął od znajomego suczkę kupioną z hodowli i okazało się, że jest ciężarna. Zakochałam się w tych potworach, ale na szczęście w ostatnim momencie dostałam olśnienie i bardzo się cieszę z tego powodu bo to nie jest rasa dla nas. Za bardzo energiczne i mało ogarnięte są te psy, nie dałabym z nim rady.

Też staram się robić kilka kilometrów dziennie i idzie mi to dobrze. Sam spacer nie sprawia problemów, gorzej z wejściem po schodach bo czuję się jakbym szła po najcięższym szlaku górskim

Dobry pomysł z tym spacerem z wózkiem, też zastanawiałam się jak przygotować psy pod tym względem. Ale moje są jakieś dziwne i mają totalnie w nosie wózek, bujaczek, łóżeczko. Nie interesuje ich to absolutnie, mimo, że wcześniej nie miały z tym styczności, więc na takim spacerze naprawdę wyglądałabym głupio jedyne co robią to wtykają nos do komody z ubrankami dziecięcymi i niuchają. Lula sobie potrafi nawet otworzyć najniższą szufladę, kładzie łeb na ubrankach i tak leży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
gosiulam185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 13:45   #4725
biedro87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 038
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Nie mam żadnej komody ani szafy, ubranka Maćka mają być docelowo w garderobie, gdzie jednak się trochę kurzy... I tak sobie myślę czy nie zapakować ich po wypraniu i wyprasowaniu do plastikowego pojemnika? Czy to zbyt szczelne?Macie jakiś inny pomysł?
biedro87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 13:49   #4726
lava_cake
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 354
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez purple noise Pokaż wiadomość
A jak to masz? Na podstawie druku S1?
Czy coś jeszcze zalatwialas?

Będę jeszcze jechać do rodziców pod koniec października i tak się zastanawiam czy coś dodatkowo kombinować czy to mi wystarczy „jakby coś”


W CZ jest zapisanie się na poród, byłam w zeszłym tygodniu. Wpisali mnie sobie na datę z karty ciąży, ze gdzieś w tej okolicy się pojawię plus jakoś tydzień przed data porodu mam przyjechać tam na kontrole.
Pytałam się co będzie jak zacznę rodzic jak będę gdzieś zupełnie indziej to powiedziała, ze nam iść tam gdzie mam najbliżej i tyle.
Na podstawie S2, bo to jest stricte do porodu. Juz dostałam potwierdzenie, że fundusze się między sobą dogadają, ale też mam zagwozdkę czy jeszcze z tymi papierami muszę iść do NFZ. Niesttety infolinia jest beznadziejna, wieki się czeka, a na czacie często sami nie wiedzą.
A Ty też zdecydowałaś się w Polsce?
lava_cake jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 13:59   #4727
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 374
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cześć!

Ale zamułka, który to już dzień z rzędu? Miałam dziś dużo planów i ochotę na danie, które chodzi za mną już z tydzień, ale się zorientowałam, że mąż zabrał do pracy najważniejszy składnik: kiełbasę! i nic z tego. Wobec czego idziemy na pizzę.

Muszę dokończyć prasowanie. Wczoraj jak się zabrałam, to prawie spaliłam swoją najpiękniejszą bluzkę i wszystkiego mi się odechciało.

Powiem wam, że presja otoczenia jest dość duża i to w każdą stronę. Albo masz karmić, albo masz nie karmić. Ale jak to chcesz rodzić po swojemu? To niemożliwe. Szpital 50 km od domu?! Co, pieluchy wielorazowe? ("będę się za ciebie modlić" usłyszałam od kumpeli ) A w ogóle to ci się w dupie z tego dobrobytu poprzewracało.

Najważniejsze to mieć wsparcie męża, w sumie to słucham już tylko jego. Po ostatnim kryzysie związanym z wyborem szpitala postanowiłam że to najwyższy czas poważnie pogadać i tyle wsparcia ile od niego uzyskałam, to nawet od własnej mamy się nie spodziewam (nie dlatego, że brak jej woli, ale dlatego że nie jest zbyt nowoczesna i jej postrzeganie świata niewiele się zmieniło przez ostatnie 30 lat, mimo postępu jaki się dokonał). Wiele ludzi chce dla nas dobrze, ale wielu chce po swojemu i nie jest gotowa przyjąć do wiadomości, że nie pójdziesz w ich ślady, bo to dla nich oznacza że dokonali złego wyboru (chociaż nikt im tego nie implikuje!). Mój mąż sprawił, ze choć nic dalej nie jest jasne, to wiem że sobie poradzimy i póki jest ze mną to o nic nie muszę się martwić. To jest dla mnie najważniejsze i tak budujące, że każdego dnia szaleję ze szczęścia że go mam. Tylko z tą kiełbasą dzisiaj to przegiął :P
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:11   #4728
misiaq002
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 466
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Ja akurat mało słyszę rad i mądrości a jak już to puszczam to totalnie między uszy.

Natomiast jedna rzecz mnie ruszyła. Kupiłam ten wózek bebetto za 1700 zł. No same powiedzcie nie jest to majątek jak na dwie pracujące, dobrze zarabiające osoby. Wiem, że kilka z Was ma tańsze wózki albo używane ale wiem też, że wiele ma droższe. Dla mnie osobiście to bardzo rozsądna cena. Za to spotykam się z taką reakcją: nowy wózek?! Pooooo coooo? Na olx jest tyle po 300 zł.

Albo ubranka. Nie kupuję dla siebie nic w ciuchu. Nie mam nic do zakupów tam, totalnie mi wisi kto gdzi kupuje a wręcz czasem patrzę z podziwem jakie perełki tam można znaleźć. Ale sama nie lubię, nie akceptuję i tyle. Toteż tym bardziej nie pójdę kupować tam dziecięcych rzeczy. I ciągle słyszę komentarze, że przecież tam bym się obkupiła jak kwoka. Nawet dostałam na siłę kilka ubranek stamtąd w spadku ale jeszcze nie wiem jaki mam do nich stosunek. Są na 62 i więcej to może się jakoś przekonam na trochę większe dziecko.

Wyczekałam to dziecko, marzyłam o nim a teraz nawet nie mogę mu swobodnie kupić co mi się podoba bo słyszę głupie docinki. A nie odkładam sobie z talerza, żeby dziecko miało nowy ciuch.

Więc nie tylko temat SN,CC,KP czy MM jest popularny jak widać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
misiaq002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:11   #4729
sevenofnine
Rozeznanie
 
Avatar sevenofnine
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: łdz
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez black___raven Pokaż wiadomość
Czy tylko ja mam takie szczęście, że mam już zgagę non stop, po prostu bardziej lub mniej? Dzisiaj spałam trzy godziny na wpół-wisząco, bo już nawet tabletki nie pomagały. Jak tak dalej będzie to ja kogoś zamorduję przed grudniem...

Ja jem mniej, bo nie jestem w stanie, staram się unikać też potraw, które na pewno wzmagają zgagę (pomidoryyyyyyy ). Pilnuję się tez ze słodyczami, wolę zjeść kawałek ciasta domowego niż się napchać jakimiś cukierkami, bo tu to przecież ja nie mam momentu, kiedy powiem sobie dość Nie powiem, ile obecnie ważę, bo tu same laski ale od początku ciąży jestem 5kg na plusie. Z tym, że miałam hm... duży zapas przed ciążą
Też mam non stop, a Alugastrin już nie pomaga (inne domowe sposoby to siemię lniane, imbir i mięta). Rodzaj i forma posiłków niczego nie zmieniają, bo po paru miesiącach takiej jazdy wchodzi podrażnienie śluzówki. W pewnym momencie zaczyna się refluks i idę bełtać śliną i kwasem. Yummy.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
sevenofnine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:12   #4730
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
Cześć!

Ale zamułka, który to już dzień z rzędu? Miałam dziś dużo planów i ochotę na danie, które chodzi za mną już z tydzień, ale się zorientowałam, że mąż zabrał do pracy najważniejszy składnik: kiełbasę! i nic z tego. Wobec czego idziemy na pizzę.

Muszę dokończyć prasowanie. Wczoraj jak się zabrałam, to prawie spaliłam swoją najpiękniejszą bluzkę i wszystkiego mi się odechciało.

Powiem wam, że presja otoczenia jest dość duża i to w każdą stronę. Albo masz karmić, albo masz nie karmić. Ale jak to chcesz rodzić po swojemu? To niemożliwe. Szpital 50 km od domu?! Co, pieluchy wielorazowe? ("będę się za ciebie modlić" usłyszałam od kumpeli ) A w ogóle to ci się w dupie z tego dobrobytu poprzewracało.

Najważniejsze to mieć wsparcie męża, w sumie to słucham już tylko jego. Po ostatnim kryzysie związanym z wyborem szpitala postanowiłam że to najwyższy czas poważnie pogadać i tyle wsparcia ile od niego uzyskałam, to nawet od własnej mamy się nie spodziewam (nie dlatego, że brak jej woli, ale dlatego że nie jest zbyt nowoczesna i jej postrzeganie świata niewiele się zmieniło przez ostatnie 30 lat, mimo postępu jaki się dokonał). Wiele ludzi chce dla nas dobrze, ale wielu chce po swojemu i nie jest gotowa przyjąć do wiadomości, że nie pójdziesz w ich ślady, bo to dla nich oznacza że dokonali złego wyboru (chociaż nikt im tego nie implikuje!). Mój mąż sprawił, ze choć nic dalej nie jest jasne, to wiem że sobie poradzimy i póki jest ze mną to o nic nie muszę się martwić. To jest dla mnie najważniejsze i tak budujące, że każdego dnia szaleję ze szczęścia że go mam. Tylko z tą kiełbasą dzisiaj to przegiął :P
Pizza lepsza od kiełbasy ( jak dla mnie)

Swoją drogą może i ja się skuszę na pizzę w weekend

Wsparcie męża najważniejsze mój jakoś nie do końca chyba zdaje sobie sprawę z tego co nas czeka i chyba wychodzi z założenia że on za wiele robić nie bedzie musiał i ja wszystko ogarnę sama ( to się zdziwi bardzo), bo mam go zamiar we wszystko angażować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:22   #4731
sevenofnine
Rozeznanie
 
Avatar sevenofnine
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: łdz
Wiadomości: 627
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Cytat:
Napisane przez misiaq002 Pokaż wiadomość
Ja akurat mało słyszę rad i mądrości a jak już to puszczam to totalnie między uszy.

Natomiast jedna rzecz mnie ruszyła. Kupiłam ten wózek bebetto za 1700 zł. No same powiedzcie nie jest to majątek jak na dwie pracujące, dobrze zarabiające osoby. Wiem, że kilka z Was ma tańsze wózki albo używane ale wiem też, że wiele ma droższe. Dla mnie osobiście to bardzo rozsądna cena. Za to spotykam się z taką reakcją: nowy wózek?! Pooooo coooo? Na olx jest tyle po 300 zł.

Albo ubranka. Nie kupuję dla siebie nic w ciuchu. Nie mam nic do zakupów tam, totalnie mi wisi kto gdzi kupuje a wręcz czasem patrzę z podziwem jakie perełki tam można znaleźć. Ale sama nie lubię, nie akceptuję i tyle. Toteż tym bardziej nie pójdę kupować tam dziecięcych rzeczy. I ciągle słyszę komentarze, że przecież tam bym się obkupiła jak kwoka. Nawet dostałam na siłę kilka ubranek stamtąd w spadku ale jeszcze nie wiem jaki mam do nich stosunek. Są na 62 i więcej to może się jakoś przekonam na trochę większe dziecko.

Wyczekałam to dziecko, marzyłam o nim a teraz nawet nie mogę mu swobodnie kupić co mi się podoba bo słyszę głupie docinki. A nie odkładam sobie z talerza, żeby dziecko miało nowy ciuch.

Więc nie tylko temat SN,CC,KP czy MM jest popularny jak widać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O TAK. Wtrącanie się w wydatki innych ludzi trochę śmierdzi. Jeden kupi wózek na olx za 3 stówki, inny Cybexa z designerskiej edycji za 9 koła. Jeden spłaca kredyt i ma dwójkę dzieci, inny kredytów i dzieci nie ma. Koszty wyprawki to coś jak koszty wykończenia mieszkania; ogranicza cię tylko stan konta i fantazja, a te parametry to mocno indywidualna sprawa. Kupuj co chcesz, bo to wasze pieniądze i sami decydujecie o ich przeznaczeniu.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
sevenofnine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:39   #4732
Alicjazkrainyczaroww
Rozeznanie
 
Avatar Alicjazkrainyczaroww
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 864
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Dzień dobry
Byłam dzisiaj u diabetologa i mam jeszcze 2 tygodnie na uregulowanie cukrów na czczo, jeśli nic się nie zmieni, to mam dostać insulinę jak trzeba będzie, to oczywiście nie będę się sprzeciwiac, ale wolałabym jej jednak uniknąć. Zauważyłam, że przeważnie mam je podwyższone wtedy, kiedy prawie nie śpię i jestem zmęczona. Niestety często się zdarza, że budzę się o 3-4 i już mam po spaniu czy któraś z Was ma taki problem? Jak sobie radzić z bezsennoscia?

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
Alicjazkrainyczaroww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:40   #4733
Ola0731
Wtajemniczenie
 
Avatar Ola0731
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiadomości: 2 818
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Cytat:
Napisane przez sevenofnine Pokaż wiadomość
O TAK. Wtrącanie się w wydatki innych ludzi trochę śmierdzi. Jeden kupi wózek na olx za 3 stówki, inny Cybexa z designerskiej edycji za 9 koła. Jeden spłaca kredyt i ma dwójkę dzieci, inny kredytów i dzieci nie ma. Koszty wyprawki to coś jak koszty wykończenia mieszkania; ogranicza cię tylko stan konta i fantazja, a te parametry to mocno indywidualna sprawa. Kupuj co chcesz, bo to wasze pieniądze i sami decydujecie o ich przeznaczeniu.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka
Popieram! Serio co kogo to obchodzi na co wydajesz pieniądze.

Pracujesz -> zarabiasz -> wydajesz jak chcesz i na co chcesz

Mnie tak wkurza czasem gadanie mamy że mogłabym sobie odpuścić już robienie paznokci, więc jej mówię że pracuje to mam na to pieniądze. Zresztą nie uważam że 60 raz na 3 tyg to jakoś dużo. Ona co tydzień do fryzjera chodzi i jakoś jej tego nie wypominam. No ale cóż, puszczam mimo uszu i robię dalej



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ola0731 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:44   #4734
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 374
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Cytat:
Napisane przez Alicjazkrainyczaroww Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Byłam dzisiaj u diabetologa i mam jeszcze 2 tygodnie na uregulowanie cukrów na czczo, jeśli nic się nie zmieni, to mam dostać insulinę jak trzeba będzie, to oczywiście nie będę się sprzeciwiac, ale wolałabym jej jednak uniknąć. Zauważyłam, że przeważnie mam je podwyższone wtedy, kiedy prawie nie śpię i jestem zmęczona. Niestety często się zdarza, że budzę się o 3-4 i już mam po spaniu czy któraś z Was ma taki problem? Jak sobie radzić z bezsennoscia?

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
Ja tak mam. Budzę się o 4 do toalety a potem się przewracam z boku na bok. Nie radzę sobie z tym, biorę telefon i przeglądam sieć tak do 7-8 a potem jeszcze uda mi się zasnąć, z tym że wtedy budzę się o 11 i jestem rozbita. Tak, jak dzisiaj. I tak średnio co drugi dzień.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:46   #4735
ja_kasi
Raczkowanie
 
Avatar ja_kasi
 
Zarejestrowany: 2019-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 241
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Też miałam za wysoki cukier na czczo i musiałam insulinę wprowadzić, raz dziennie na noc. Najgorszy był początek, bałam się tego kłucia ale idzie przywyknąć i teraz już jest spoko. Ja zauważyłam, że jak mam niski cukier po kolacji to często wtedy właśnie jest rano wyższy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja_kasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:50   #4736
Ivi56
Rozeznanie
 
Avatar Ivi56
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 636
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Cytat:
Napisane przez arya09 Pokaż wiadomość
Nie pamietam kto u nas oglądał, ale właśnie się kapnęłam, że jest 16 sezon Greys Anatomy i 4 sezon This is Us


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Ja w tej ciąży obejrzałam wszystkie sezony Greys Anatomy i bardzo mi się spodobał ten serial, i skoro napisałaś to włączyłam sobie THIS IS US.

Ja niedawno wstałam, praktycznie cały dzień przespałam czuje sie taka zagubiona, a Wy tu jeszcze z takimi grubymi tematami polecialyscie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ivi56 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:52   #4737
milawo
Wtajemniczenie
 
Avatar milawo
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 2 073
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Cytat:
Napisane przez Ivi56 Pokaż wiadomość
Ja w tej ciąży obejrzałam wszystkie sezony Greys Anatomy i bardzo mi się spodobał ten serial, i skoro napisałaś to włączyłam sobie THIS IS US.

Ja niedawno wstałam, praktycznie cały dzień przespałam czuje sie taka zagubiona, a Wy tu jeszcze z takimi grubymi tematami polecialyscie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
obejrzalas 15 sezonow? wow

this is us widzialam chyba 2 sezony i jakos nie chce mi sie wrocic do tego
milawo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 14:57   #4738
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 374
Dot.: Mamy grudniowe 2019 ❤ - część 3.

To tutaj pisałyście o kwiatkach? Kupiłam w ikei sztucznego liścia monstery i postawiłam w butelce po winie. Bratowa na moim urlopie chciała go podlewać bo to niemożliwe, że jest sztuczny

Z zamiokulkasem mamy dziwną relację. Kupiłam jedną sztukę, udało mi się rozsadzić, ale coś ten bobas nie rośnie, ale też nie usycha. Potem dostałam z rozsady od mamy trzecią sztukę. Jedna stoi pod zachodnim oknem w sypialni i ma się świetnie, ale nieszczególnie chce wypuszczać nowe pędy. Za to ten który stoi w przedpokoju, w dość ciemnym, ale nie całkiem odsłonecznionym miejscu wypuszcza co chwilę nowe pędy, ale też co chwilę któryś żółknie. A żółknięcie to niestety proces nieodwracalny. No i już sama nie wiem jak mu pomóc.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 15:05   #4739
PatiPee
Zakorzenienie
 
Avatar PatiPee
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: dziewczyna znad morza...
Wiadomości: 6 802
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Och, moje ulubione. Wtracanie sie w wydatki.
Jedna tu z reszta taka byla, hahaha co wypominała. Dobrze ,ze reszta z nas jest normalna i co to kogo co, za ile, na co i po co. Nie rozumiem.

Będę miala ochotę kupic chuste za 5stow i ciuchy z lumpa dla dziecka to to zrobie. Bede miala ochotę zrezygnować z wakacji zeby kupic super wózek? Czemu nie?
Przeciez nikt mi tego nie zasponsoruje. To oczywiście przykłady, bo w lumpie nie bylam z 6 lat , bo u nas nie ma.

Rzadko kupuje cos uzywanego bo wole polowac na okazje a jestem w tym calkiem niezła i miec satysfakcje. No naprawde musi sie cos uzywanego oplacac kupic... kurde. Wczoraj bylam po kurtke dla Leo , znajoma wystawila na grupę , miala być jak nowa 3 razy ubrana. No.fakt ze zaplacilam za nia 12 e a nowa kosztuje okolo 30. Ale jak nowa to nie jest niestety, w sumie od razu zalozenie bylo ze przyda sie na ogrod do umorusania. Ale za 15jurkow to ja mam z CA nową... no i takie to jest. Jak juz cos kupie uzywanego to potem zaluje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Za to uwielbiam Lidla za kombinezony zimowe i jesienne. Tam to walka i jak rzuca to potrafię jechac od jednego do drugiego.
Kupilam mu wczoraj juz na snieg 13 euro, w HM czy innych sieciowkach okolo 30 lub drozej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
To tutaj pisałyście o kwiatkach? Kupiłam w ikei sztucznego liścia monstery i postawiłam w butelce po winie. Bratowa na moim urlopie chciała go podlewać bo to niemożliwe, że jest sztuczny

Z zamiokulkasem mamy dziwną relację. Kupiłam jedną sztukę, udało mi się rozsadzić, ale coś ten bobas nie rośnie, ale też nie usycha. Potem dostałam z rozsady od mamy trzecią sztukę. Jedna stoi pod zachodnim oknem w sypialni i ma się świetnie, ale nieszczególnie chce wypuszczać nowe pędy. Za to ten który stoi w przedpokoju, w dość ciemnym, ale nie całkiem odsłonecznionym miejscu wypuszcza co chwilę nowe pędy, ale też co chwilę któryś żółknie. A żółknięcie to niestety proces nieodwracalny. No i już sama nie wiem jak mu pomóc.
Ja tez mam z nimi problem.u mamy rosna jak szalone. A u mnie co jakis fajnie wyrośnie to zaraz zolknie nie wiem co robie z nimi nie tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy mogę to czytam, a kiedy nie mogę - też czytam...
PatiPee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-10-10, 15:06   #4740
milawo
Wtajemniczenie
 
Avatar milawo
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 2 073
Dot.: Mamy grudniowe 2019 - część 3.

Cytat:
Napisane przez PatiPee Pokaż wiadomość

[/COLOR]Za to uwielbiam Lidla za kombinezony zimowe i jesienne. Tam to walka i jak rzuca to potrafię jechac od jednego do drugiego.
Kupilam mu wczoraj juz na snieg 13 euro, w HM czy innych sieciowkach okolo 30 lub drozej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Ja tez mam z nimi problem.u mamy rosna jak szalone. A u mnie co jakis fajnie wyrośnie to zaraz zolknie nie wiem co robie z nimi nie tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
myslalam ze walka w lidlu jest tylko u nas
milawo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-10-12 22:41:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.