Mamy Grudniowe 2019 ❤ -część 4.

[PatiPee]

A jaka lampę? Moje zycie to ostatnio jedne wielkie przemyślenia 🤣 po drugiej stronie komody mam duzą dracenę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Napisane przez PatiPee

Ja ide dzis na paznokcie i kompletnie nie mam weny. Z grubsza posprzatalam tez w domu, jutro łazienki i szafa wiecie, najbardziej mnie wkurza jak musze codziennie jakies zakupy robic ,tyle mi to czasu zajmuje....więc jutro gotuje zupe na dwa dni i to najlepiej jakas szybką ;D moze krupnik tymczasem siedze kminie, co dac w ten kąt. W ogole bym chciala bardzo juz meble nowe , ale sama nie wiem jakie i Tak sie kolo zamyka Załącznik 7694593

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fikusa bym dała albo dracenę :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Alicjazkrainyczaroww]

Napisane przez PatiPee

A jaka lampę? Moje zycie to ostatnio jedne wielkie przemyślenia po drugiej stronie komody mam duzą dracenę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie się podobają np w takim stylu... Screenshot_20191015-164123.jpg

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

[PatiPee]

Purple dracenę mam po drugiej stronie jeny jestem dzis jakas kupą bez życia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Ja też bym dała kwiatka, albo lampę stojącą. Moja teściowa w taką lukę posadziła kilka skrzydłokwiatów w wysokiej donicy, ale jak po drugiej stronie masz dracene to bym dała tak samo i po tej stronie

A ja właśnie osiągnęłam wkur*w życia. Dzwonek do drzwi, rajdam się z łóżka, a że weszło mi coś w kręgosłup to ledwo chodzę. Przed drzwiami stoi nasz dawny sąsiad. Bo on przyszedł odkupić moje psy że co?! No bo on już tyle lat czeka, żeby je ode mnie odkupić i teraz to już nie mam wyjścia "bo jak jesteś przy nadziei to musisz dbać o siebie i psy nie są ci potrzebne" i on tyle lat czeka żeby te psy mi się znudziły, a ja twardo stoję przy swoim i co ja w tych psach widzę. Przy dziecku nie można mieć takich psów bo sobie nie poradzę i dziecko nie może się w takich zarazkaxh wychowywać, więc już nie mam wyjścia i muszę mu je odsprzedać

Myślałam, że jestem w jakiejś ukrytej kamerze. Normalnie nie wierzę, że istnieją tak porypani ludzie 🤦3e7f1dc04fbe81a847b161cd51ef_compress98.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sevenofnine]

Napisane przez arya09

Ja na razie nie mam instynktu, ani mnie to nie wzrusza. Ciężko mi sobie to na razie wyobrazić może dlatego. chociaż mnie nigdy dzieci nie ruszały, że takie słodkie i w ogóle
Nie dociera do mnie, że Jasiek już wygląda jak noworodek w moim brzuchu i mógłby się już urodzić w razie w


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Same here. Tak w ogóle to właściwie nie lubię tych najmniejszych dzieci; dzieci są dla mnie w miarę fajne, kiedy robią się interaktywne i da się z nimi dwustronnie komunikować. Nigdy nie biorę na ręce cudzych dzieci, wkurza mnie ich wrzask i brzydzę się sraki. Wiadomo, że przy swoim zacisnę zęby i ogarnę, ale etap leżącej ameby w ogóle mnie nie jara. Wszyscy obiecują, że odmieni mi się po urodzeniu dziecka, ale przecież miało się odmienić już w ciąży... :P


Gosiula, co za psychol. Powiedz, że oddawać nie będziesz, ale może wpadać wyprowadzić co rano, skoro tak bardzo chce pomóc ;p

[arya09]

Napisane przez Ola0731

Ty masz termin chyba najwcześniej z nas? Niech jeszcze sobie Jasiek posiedzi, chociaż pogoda na spacery z wózkiem jest mega

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kazał się trzymać tego terminu z usg prenatalnego czyli 4.12, ale po 37tc będę działać żeby wyszedł chociaż w terminie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez gosiulam185

Ja też bym dała kwiatka, albo lampę stojącą. Moja teściowa w taką lukę posadziła kilka skrzydłokwiatów w wysokiej donicy, ale jak po drugiej stronie masz dracene to bym dała tak samo i po tej stronie

A ja właśnie osiągnęłam wkur*w życia. Dzwonek do drzwi, rajdam się z łóżka, a że weszło mi coś w kręgosłup to ledwo chodzę. Przed drzwiami stoi nasz dawny sąsiad. Bo on przyszedł odkupić moje psy że co?! No bo on już tyle lat czeka, żeby je ode mnie odkupić i teraz to już nie mam wyjścia "bo jak jesteś przy nadziei to musisz dbać o siebie i psy nie są ci potrzebne" i on tyle lat czeka żeby te psy mi się znudziły, a ja twardo stoję przy swoim i co ja w tych psach widzę. Przy dziecku nie można mieć takich psów bo sobie nie poradzę i dziecko nie może się w takich zarazkaxh wychowywać, więc już nie mam wyjścia i muszę mu je odsprzedać

Myślałam, że jestem w jakiejś ukrytej kamerze. Normalnie nie wierzę, że istnieją tak porypani ludzie Załącznik 7694599

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ładny ten kwiat chciałabym mieć u siebie dużo kwiatów, ale nie umiem i nie lubię o nie dbać, więc nie mam

Co za koleś on jest zdrowy na umyśle ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez sevenofnine

Same here. Tak w ogóle to właściwie nie lubię tych najmniejszych dzieci; dzieci są dla mnie w miarę fajne, kiedy robią się interaktywne i da się z nimi dwustronnie komunikować. Nigdy nie biorę na ręce cudzych dzieci, wkurza mnie ich wrzask i brzydzę się sraki. Wiadomo, że przy swoim zacisnę zęby i ogarnę, ale etap leżącej ameby w ogóle mnie nie jara. Wszyscy obiecują, że odmieni mi się po urodzeniu dziecka, ale przecież miało się odmienić już w ciąży... :P


Gosiula, co za psychol. Powiedz, że oddawać nie będziesz, ale może wpadać wyprowadzić co rano, skoro tak bardzo chce pomóc ;p

Mam podobnie z tym, że ja z kolei obawiam się czy będę umiała się bawić z własnym dzieckiem zawsze dla mnie było męczarnia siedzenie z czyimś dzieckiem.
Ja to jednak liczę, że mi się odmieni po porodzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ola0731]

Napisane przez gosiulam185

Ja też bym dała kwiatka, albo lampę stojącą. Moja teściowa w taką lukę posadziła kilka skrzydłokwiatów w wysokiej donicy, ale jak po drugiej stronie masz dracene to bym dała tak samo i po tej stronie

A ja właśnie osiągnęłam wkur*w życia. Dzwonek do drzwi, rajdam się z łóżka, a że weszło mi coś w kręgosłup to ledwo chodzę. Przed drzwiami stoi nasz dawny sąsiad. Bo on przyszedł odkupić moje psy że co?! No bo on już tyle lat czeka, żeby je ode mnie odkupić i teraz to już nie mam wyjścia "bo jak jesteś przy nadziei to musisz dbać o siebie i psy nie są ci potrzebne" i on tyle lat czeka żeby te psy mi się znudziły, a ja twardo stoję przy swoim i co ja w tych psach widzę. Przy dziecku nie można mieć takich psów bo sobie nie poradzę i dziecko nie może się w takich zarazkaxh wychowywać, więc już nie mam wyjścia i muszę mu je odsprzedać

Myślałam, że jestem w jakiejś ukrytej kamerze. Normalnie nie wierzę, że istnieją tak porypani ludzie 🤦Załącznik 7694599

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba ma trochę nie po kolei w głowie niech idzie gdzie indziej a nie do Ciebie

Napisane przez arya09

Kazał się trzymać tego terminu z usg prenatalnego czyli 4.12, ale po 37tc będę działać żeby wyszedł chociaż w terminie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------





Ładny ten kwiat chciałabym mieć u siebie dużo kwiatów, ale nie umiem i nie lubię o nie dbać, więc nie mam

Co za koleś on jest zdrowy na umyśle ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------





Mam podobnie z tym, że ja z kolei obawiam się czy będę umiała się bawić z własnym dzieckiem zawsze dla mnie było męczarnia siedzenie z czyimś dzieckiem.
Ja to jednak liczę, że mi się odmieni po porodzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja planuję jakoś po 1 grudnia zacząć Małego wykurzac ale czy zechce wyjść wcześniej to nie wiem 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez gosiulam185

Ja też bym dała kwiatka, albo lampę stojącą. Moja teściowa w taką lukę posadziła kilka skrzydłokwiatów w wysokiej donicy, ale jak po drugiej stronie masz dracene to bym dała tak samo i po tej stronie

A ja właśnie osiągnęłam wkur*w życia. Dzwonek do drzwi, rajdam się z łóżka, a że weszło mi coś w kręgosłup to ledwo chodzę. Przed drzwiami stoi nasz dawny sąsiad. Bo on przyszedł odkupić moje psy że co?! No bo on już tyle lat czeka, żeby je ode mnie odkupić i teraz to już nie mam wyjścia "bo jak jesteś przy nadziei to musisz dbać o siebie i psy nie są ci potrzebne" i on tyle lat czeka żeby te psy mi się znudziły, a ja twardo stoję przy swoim i co ja w tych psach widzę. Przy dziecku nie można mieć takich psów bo sobie nie poradzę i dziecko nie może się w takich zarazkaxh wychowywać, więc już nie mam wyjścia i muszę mu je odsprzedać

Myślałam, że jestem w jakiejś ukrytej kamerze. Normalnie nie wierzę, że istnieją tak porypani ludzie Załącznik 7694599

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaka akcja haha



Dostałam maila, że mój kurs pierwszej pomocy dla niemowląt został przesunięty z końca listopada na połowę stycznia. Także mogę już rodzic w listopadzie, jak tylko donoszę.
Za to w styczniu będę musiała zostawić małą z tatusiem na jakieś 4 godziny. Ciekawe, jak to będzie.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Ivi56]

Witam kobietki

Współczuje migren i innych choróbsk ja się męcze z zatokami, nie tyle z bólem co z wiecznie zapchanym gardłem i nosem

Byłam dziś na wizycie i młody wazy 2,5 kg, rozwija się prawidłowo, a szyjka skróciła się do 2,2 5 cm takze mam teraz leżeć a za dwa tygodnie już przestawiamy wszystkie środki rozkurczowe i luteinę bo będzie to 35 tc.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gosiulam185]

Napisane przez Ola0731

Chyba ma trochę nie po kolei w głowie niech idzie gdzie indziej a nie do Ciebie Ja planuję jakoś po 1 grudnia zacząć Małego wykurzac ale czy zechce wyjść wcześniej to nie wiem 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam dwa kwiatki jeden jakiś zielony z biedronki i jeden mały skrzydłokwiat z Leroy. Póki co się trzymaja, ale nie wiem jak długo bo często o nich zapominam

Koleś niby normalny, ale zaczynam się go obawiać

W którym tygodniu ciąża jest donoszona i można zaczac działać z wykurzaniem małego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez gosiulam185

Ja mam dwa kwiatki jeden jakiś zielony z biedronki i jeden mały skrzydłokwiat z Leroy. Póki co się trzymaja, ale nie wiem jak długo bo często o nich zapominam

Koleś niby normalny, ale zaczynam się go obawiać

W którym tygodniu ciąża jest donoszona i można zaczac działać z wykurzaniem małego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

37+0 czyli rozpoczęty 38tc.

Dla mnie jego zachowanie trochę dziwne może po dzisiejszej wizycie sobie odpuści przychodzenie do Ciebie i męczenie o psy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez gosiulam185

Ja mam dwa kwiatki jeden jakiś zielony z biedronki i jeden mały skrzydłokwiat z Leroy. Póki co się trzymaja, ale nie wiem jak długo bo często o nich zapominam

Koleś niby normalny, ale zaczynam się go obawiać

W którym tygodniu ciąża jest donoszona i można zaczac działać z wykurzaniem małego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczerze też bym się bała, że mi psy ukradnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Alicjazkrainyczaroww]

Napisane przez gosiulam185

Ja też bym dała kwiatka, albo lampę stojącą. Moja teściowa w taką lukę posadziła kilka skrzydłokwiatów w wysokiej donicy, ale jak po drugiej stronie masz dracene to bym dała tak samo i po tej stronie

A ja właśnie osiągnęłam wkur*w życia. Dzwonek do drzwi, rajdam się z łóżka, a że weszło mi coś w kręgosłup to ledwo chodzę. Przed drzwiami stoi nasz dawny sąsiad. Bo on przyszedł odkupić moje psy że co?! No bo on już tyle lat czeka, żeby je ode mnie odkupić i teraz to już nie mam wyjścia "bo jak jesteś przy nadziei to musisz dbać o siebie i psy nie są ci potrzebne" i on tyle lat czeka żeby te psy mi się znudziły, a ja twardo stoję przy swoim i co ja w tych psach widzę. Przy dziecku nie można mieć takich psów bo sobie nie poradzę i dziecko nie może się w takich zarazkaxh wychowywać, więc już nie mam wyjścia i muszę mu je odsprzedać

Myślałam, że jestem w jakiejś ukrytej kamerze. Normalnie nie wierzę, że istnieją tak porypani ludzie Załącznik 7694599

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Eeee on nie jest normalny.. Rozumiem, że bardzo mu się podobają Twoje psy, ale w takim razie czemu sobie po prostu takich nie kupi? Bardzo dziwna sytuacja

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez gosiulam185

Ja mam dwa kwiatki jeden jakiś zielony z biedronki i jeden mały skrzydłokwiat z Leroy. Póki co się trzymaja, ale nie wiem jak długo bo często o nich zapominam

Koleś niby normalny, ale zaczynam się go obawiać

W którym tygodniu ciąża jest donoszona i można zaczac działać z wykurzaniem małego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam kilka kwiatków, jakoś się trzymają, ale jak tylko mi jakiś podupada, to zanosze do teścia. On ma złote ręce do kwiatów i wszystko uratuje raz już nawet chciałam wyrzucić kwiatka, bo myślałam, że nic z niego już nie będzie, ale Tz mi zabronił, zaniosl do taty i kwiatek sobie ładnie rośnie

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

[arya09]

Mi co mama odratowała kwiatka, to jak go brałam znowu do siebie to była powtórka z rozrywki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mychamycha]

Też nie mam ręki do kwiatów dlatego nie posiadam ani jednej sztuki.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[rzeczozn]

Melduję się po wizycie. Ania waży 2290 i jest w 91 prc. Ma być ponoć wielka, ponad 4 kg. Do porodu zostały mi 2 wizyty. Planowany tp 29.11 zaczynam wielkie odliczenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez Alicjazkrainyczaroww

Eeee on nie jest normalny.. Rozumiem, że bardzo mu się podobają Twoje psy, ale w takim razie czemu sobie po prostu takich nie kupi? Bardzo dziwna sytuacja

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Ja mam kilka kwiatków, jakoś się trzymają, ale jak tylko mi jakiś podupada, to zanosze do teścia. On ma złote ręce do kwiatów i wszystko uratuje raz już nawet chciałam wyrzucić kwiatka, bo myślałam, że nic z niego już nie będzie, ale Tz mi zabronił, zaniosl do taty i kwiatek sobie ładnie rośnie

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

No bo to mieszance, edycja limitowana takich samych nie dostanie. On się zachwyca tym, że mają taką piękną sierść, że zadbane, że usłuchane, ale nie dociera do niego, że psy po prostu trzeba wychować i dbać o nie i to nie kwestia rasy. Psy mają 7 lat, a on już przynajmniej 4 lata tak truje, ale zawsze go jakoś zbywałam. Dzisiaj to już mu powiedziałam co myślę i go pogoniłam, ale jeszcze wyśle TŻ żeby mu nagadał bo zaczynam się serio obawiać tego gościa no a psy go po prostu nie znoszą, jedna jakby mogła to by go zjadła w całości, jak tylko podchodzi to staje w mojej obronie i zaczyna się rzucać. Jeszcze nie widziałam żeby tak na kogoś reagowała. a druga, ta "z odzysku" strasznie się go boi i chowa się za moje nogi. Ja wierzę w psi instynkt i te reakcje świadczą o tym, ze ten facet nie ma dobrych zamiarów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ivi56]

Napisane przez rzeczozn

Melduję się po wizycie. Ania waży 2290 i jest w 91 prc. Ma być ponoć wielka, ponad 4 kg. Do porodu zostały mi 2 wizyty. Planowany tp 29.11 zaczynam wielkie odliczenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witam w klubie mój doktorek śmiał się dzisiaj „pacjentka z największym dzieckiem na świecie” a ten termin to jeszcze z OM czy później był ustalony?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Alicjazkrainyczaroww]

Napisane przez rzeczozn

Melduję się po wizycie. Ania waży 2290 i jest w 91 prc. Ma być ponoć wielka, ponad 4 kg. Do porodu zostały mi 2 wizyty. Planowany tp 29.11 zaczynam wielkie odliczenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Napisane przez gosiulam185

No bo to mieszance, edycja limitowana takich samych nie dostanie. On się zachwyca tym, że mają taką piękną sierść, że zadbane, że usłuchane, ale nie dociera do niego, że psy po prostu trzeba wychować i dbać o nie i to nie kwestia rasy. Psy mają 7 lat, a on już przynajmniej 4 lata tak truje, ale zawsze go jakoś zbywałam. Dzisiaj to już mu powiedziałam co myślę i go pogoniłam, ale jeszcze wyśle TŻ żeby mu nagadał bo zaczynam się serio obawiać tego gościa no a psy go po prostu nie znoszą, jedna jakby mogła to by go zjadła w całości, jak tylko podchodzi to staje w mojej obronie i zaczyna się rzucać. Jeszcze nie widziałam żeby tak na kogoś reagowała. a druga, ta "z odzysku" strasznie się go boi i chowa się za moje nogi. Ja wierzę w psi instynkt i te reakcje świadczą o tym, ze ten facet nie ma dobrych zamiarów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też wierzę, że psy wyczuwają złych ludzi... Pilnuj psiaków, bo ten człowiek wydaje się nieobliczalny

[Emosz]

Napisane przez Ivi56

Witam kobietki

Współczuje migren i innych choróbsk ja się męcze z zatokami, nie tyle z bólem co z wiecznie zapchanym gardłem i nosem

Byłam dziś na wizycie i młody wazy 2,5 kg, rozwija się prawidłowo, a szyjka skróciła się do 2,2 5 cm takze mam teraz leżeć a za dwa tygodnie już przestawiamy wszystkie środki rozkurczowe i luteinę bo będzie to 35 tc.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Piękna waga już ale się nam tu poważnie robi

Napisane przez rzeczozn

Melduję się po wizycie. Ania waży 2290 i jest w 91 prc. Ma być ponoć wielka, ponad 4 kg. Do porodu zostały mi 2 wizyty. Planowany tp 29.11 zaczynam wielkie odliczenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że te nasze maluchy już takie wyrośnięte u mnie tylko dwa dni później, więc też już coraz bliżej

Napisane przez gosiulam185

No bo to mieszance, edycja limitowana takich samych nie dostanie. On się zachwyca tym, że mają taką piękną sierść, że zadbane, że usłuchane, ale nie dociera do niego, że psy po prostu trzeba wychować i dbać o nie i to nie kwestia rasy. Psy mają 7 lat, a on już przynajmniej 4 lata tak truje, ale zawsze go jakoś zbywałam. Dzisiaj to już mu powiedziałam co myślę i go pogoniłam, ale jeszcze wyśle TŻ żeby mu nagadał bo zaczynam się serio obawiać tego gościa no a psy go po prostu nie znoszą, jedna jakby mogła to by go zjadła w całości, jak tylko podchodzi to staje w mojej obronie i zaczyna się rzucać. Jeszcze nie widziałam żeby tak na kogoś reagowała. a druga, ta "z odzysku" strasznie się go boi i chowa się za moje nogi. Ja wierzę w psi instynkt i te reakcje świadczą o tym, ze ten facet nie ma dobrych zamiarów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale gość! Masakra, oby sobie odpuścił.

Mnie dopadł okropny ból więzadeł albo spojenia i w sumie to najlepiej jest jak leżę.. a tu tyle rzeczy do zrobienia. W poniedziałek mam wizytę, mam nadzieję, że choć trochę to przejdzie, bo średnio mi się widzi taki stan cały czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sevenofnine]

Ale macie fajnie, dziewczyny! Ja dopiero kończę 31 tc i bardzo chciałabym już być w 35, czyli tak koło miesiąca do przodu. Z drugiej strony nie zazdroszczę dźwigania

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[rzeczozn]

Napisane przez Ivi56

Witam w klubie mój doktorek śmiał się dzisiaj „pacjentka z największym dzieckiem na świecie” a ten termin to jeszcze z OM czy później był ustalony?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam wcześniej wyznaczone cięcie. Termin z om na 11.12

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez sevenofnine

Ale macie fajnie, dziewczyny! Ja dopiero kończę 31 tc i bardzo chciałabym już być w 35, czyli tak koło miesiąca do przodu. Z drugiej strony nie zazdroszczę dźwigania

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Ja tez dzis 31+6 wg wyliczeń z om. Zanim się obejrzymy już będziemy po porodach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Jaaaakie ladne wagi ja mam w poniedziałek USG. Sama jestem ciekawa jaki moj chłopiec juz duzy

Gosia Ty to masz tam tych sąsiadów nieźle szurniętych....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez rzeczozn

Melduję się po wizycie. Ania waży 2290 i jest w 91 prc. Ma być ponoć wielka, ponad 4 kg. Do porodu zostały mi 2 wizyty. Planowany tp 29.11 zaczynam wielkie odliczenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli Rzeczon otwierasz kolejkę tak bardzo zazdroszczę że wiesz kiedy się zobaczycie

Napisane przez gosiulam185

No bo to mieszance, edycja limitowana takich samych nie dostanie. On się zachwyca tym, że mają taką piękną sierść, że zadbane, że usłuchane, ale nie dociera do niego, że psy po prostu trzeba wychować i dbać o nie i to nie kwestia rasy. Psy mają 7 lat, a on już przynajmniej 4 lata tak truje, ale zawsze go jakoś zbywałam. Dzisiaj to już mu powiedziałam co myślę i go pogoniłam, ale jeszcze wyśle TŻ żeby mu nagadał bo zaczynam się serio obawiać tego gościa no a psy go po prostu nie znoszą, jedna jakby mogła to by go zjadła w całości, jak tylko podchodzi to staje w mojej obronie i zaczyna się rzucać. Jeszcze nie widziałam żeby tak na kogoś reagowała. a druga, ta "z odzysku" strasznie się go boi i chowa się za moje nogi. Ja wierzę w psi instynkt i te reakcje świadczą o tym, ze ten facet nie ma dobrych zamiarów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Psy mają instynkt. Swego czasu u mnie w domu rodzinnym był doberman. Mieliśmy go jakieś 4 lata (niestety któryś z sasiadow go otruł) i mamy takiego jednego sąsiada który musiał go kiedyś uderzyć i od tamtej pory pies nie dał mu podejsc do ogrodzenia a co dopiero wejść na podworko.

Napisane przez Emosz

Piękna waga już ale się nam tu poważnie robi Super, że te nasze maluchy już takie wyrośnięte u mnie tylko dwa dni później, więc też już coraz bliżej Ale gość! Masakra, oby sobie odpuścił.

Mnie dopadł okropny ból więzadeł albo spojenia i w sumie to najlepiej jest jak leżę.. a tu tyle rzeczy do zrobienia. W poniedziałek mam wizytę, mam nadzieję, że choć trochę to przejdzie, bo średnio mi się widzi taki stan cały czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo i kolejna zna datę fajnie będzie już za trochę ponad miesiąc czytać o tym że macie maluszki koło siebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Emosz, rzeczozn wpisac wam daty CC?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rzeczozn]

Napisane przez Ola0731

Czyli Rzeczon otwierasz kolejkę tak bardzo zazdroszczę że wiesz kiedy się zobaczycie Psy mają instynkt. Swego czasu u mnie w domu rodzinnym był doberman. Mieliśmy go jakieś 4 lata (niestety któryś z sasiadow go otruł) i mamy takiego jednego sąsiada który musiał go kiedyś uderzyć i od tamtej pory pies nie dał mu podejsc do ogrodzenia a co dopiero wejść na podworko. Ooo i kolejna zna datę fajnie będzie już za trochę ponad miesiąc czytać o tym że macie maluszki koło siebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Plany planami, a nie wiadomo komu będzie się bardziej spieszyć na ten świat 🥰

Napisane przez PatiPee

Emosz, rzeczozn wpisac wam daty CC?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie trzeba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez rzeczozn

Melduję się po wizycie. Ania waży 2290 i jest w 91 prc. Ma być ponoć wielka, ponad 4 kg. Do porodu zostały mi 2 wizyty. Planowany tp 29.11 zaczynam wielkie odliczenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow duża dziewczynka, super zazdroszczę, ż wiesz kiedy się malutka pojawi na świecie

ja coś czuje, że w piątek na wizycie mój też już będzie miał ze 2 kg jak nie więcej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sevenofnine]

rzeczozn, jestem równo tydzień za Tobą, 30+6 . I podwójnie zazdroszczę listopada!

[ja_kasi]

Napisane przez Ivi56

Witam kobietki

Współczuje migren i innych choróbsk ja się męcze z zatokami, nie tyle z bólem co z wiecznie zapchanym gardłem i nosem

Byłam dziś na wizycie i młody wazy 2,5 kg, rozwija się prawidłowo, a szyjka skróciła się do 2,2 5 cm takze mam teraz leżeć a za dwa tygodnie już przestawiamy wszystkie środki rozkurczowe i luteinę bo będzie to 35 tc.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez rzeczozn

Melduję się po wizycie. Ania waży 2290 i jest w 91 prc. Ma być ponoć wielka, ponad 4 kg. Do porodu zostały mi 2 wizyty. Planowany tp 29.11 zaczynam wielkie odliczenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super duże dzieciaczki już

Dzisiaj zaczęłam się obawiać, że urodzę przed następną wizyta bo ta dopiero 15.11. Jeszcze okazało się że lekarz przez cały listopad nie przyjmuje w mieście do którego jeździmy na wizyty (mamy tam 50km) i trzeba będzie jechać do innego miasta do niego 100km Ale na samą końcówkę nie widzi mi się do innego lekarza iść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz