Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.

[karin959]

"Prawo człowieka" z którego wynika, że w jednym pokoju lekarz ma wczesne dziecko ratować, a za ścianą, w drugim, takie same ma zabić.
A przepraszam. To drugie to niepożądany płód.

To chyba stawia medycynę i całą cywilizację na głowie. Nie wydaje wam się ?

[paczanga]

Napisane przez karin959

"Prawo człowieka" z którego wynika, że w jednym pokoju lekarz ma wczesne dziecko ratować, a za ścianą, w drugim, takie same ma zabić.
A przepraszam. To drugie to niepożądany płód.

To chyba stawia medycynę i całą cywilizację na głowie. Nie wydaje wam się ?

Aborcję wykonuje się do momentu do którego płód nie miałby szans żyć poza organizmem matki (zazwyczaj ok 22-24 tyg. także porównanie nietrafione).

[Mominkowa]

22-24 tydzień to tylko w przypadku upośledzenia plodu.Zazwyczaj aborcja jest dokonywana dużo wcześniej.

[paczanga]

Napisane przez Mominkowa

22-24 tydzień to tylko w przypadku upośledzenia plodu.Zazwyczaj aborcja jest dokonywana dużo wcześniej.

Tak, zazwyczaj jest do 12 tyg., ale tutaj padają jakieś absolutnie dziwne porównania

A tak z ciekawości, ktoś wie czy to już funkcjonuje?https://niezalezna.pl/11742-nfz-opla...rcje-zagranica

[karin959]

Napisane przez paczanga

Aborcję wykonuje się do momentu do którego płód nie miałby szans żyć poza organizmem matki (zazwyczaj ok 22-24 tyg. także porównanie nietrafione).

Jak najbardziej trafione. Już teraz. A twoje informacje już nieaktualne.
https://zdrowie.radiozet.pl/Ciaza-i-...dl-ze-szpitala

Jak za kilka lub kilkanaście lat będzie możliwość ratowania wcześniaków poniżej 20go tygodnia, to jakie będziesz miała argumenty? Że mu się jeszcze oczka nie otwierają?

[tinkerver2]

Napisane przez karin959

"Prawo człowieka" z którego wynika, że w jednym pokoju lekarz ma wczesne dziecko ratować, a za ścianą, w drugim, takie same ma zabić.
A przepraszam. To drugie to niepożądany płód.

To chyba stawia medycynę i całą cywilizację na głowie. Nie wydaje wam się ?

Nie. Bo aborcja zwykle jest do 9 max 12 tygodnia - później już tylko w konkretnych przypadkach. Zwykle jednak jak kobieta chce usunięcia ciąży orientuje się wcześniej, ok 5-8 tygodnia ciąży ,gdzie zarodek ma ok 1 cm.
Nie wiem, jak chciałabyś ratować 1 cm zarodki, ale powodzenia.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

[groszek75]

Napisane przez paczanga

Tak, zazwyczaj jest do 12 tyg., ale tutaj padają jakieś absolutnie dziwne porównania

A tak z ciekawości, ktoś wie czy to już funkcjonuje?https://niezalezna.pl/11742-nfz-opla...rcje-zagranica

od 12 tc robi sie badania prenatalne i wtedy wychodzi co jest nie tak, potem dodatkowe badania i dopiero gdzies kolo 20 jest ciąza terminowana, bo to sie bardzo przedłuza czesto

a do 12 tc to jak juz to są poronienia najczesciej kolo 6-9 tc

[tinkerver2]

Napisane przez karin959

Jak najbardziej trafione. Już teraz. A twoje informacje już nieaktualne.
https://zdrowie.radiozet.pl/Ciaza-i-...dl-ze-szpitala

Jak za kilka lub kilkanaście lat będzie możliwość ratowania wcześniaków poniżej 20go tygodnia, to jakie będziesz miała argumenty? Że mu się jeszcze oczka nie otwierają?

Ale na razie nie ma, poza tym nie sądzę, żeby wcześniak z 20 tygodnia, którego narządy w sumie w ogóle nie są rozwinięte (lub są w niewielkim stopniu) będzie zdolny do przeżycia i samodzielnego funkcjonowania w życiu.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

[paczanga]

Napisane przez groszek75

od 12 tc robi sie badania prenatalne i wtedy wychodzi co jest nie tak, potem dodatkowe badania i dopiero gdzies kolo 20 jest ciąza terminowana, bo to sie bardzo przedłuza czesto

a do 12 tc to jak juz to są poronienia najczesciej kolo 6-9 tc

Z tego co wiem, to ciążę najczęściej terminowanie są początku, jeśli są niechciane (wtedy zazwyczaj niestety nielegalnie) ale rzeczywiście z powodu wad płodu później, i jeszcze kobiety muszą czekać na dodatkowe wyniki, często dodatkowe opinie itp. Ten kraj nie jest dobrym miejscem dla kobiet

[Limonka2738]

Napisane przez karin959

Jak najbardziej trafione. Już teraz. A twoje informacje już nieaktualne.
https://zdrowie.radiozet.pl/Ciaza-i-...dl-ze-szpitala

Jak za kilka lub kilkanaście lat będzie możliwość ratowania wcześniaków poniżej 20go tygodnia, to jakie będziesz miała argumenty? Że mu się jeszcze oczka nie otwierają?

No to będą ratować.

Jak wyciągną ze mnie płód, jest mi absolutnie wszystko jedno, co się z nim stanie.

Tu nie chodzi o to, że jestem żądna mordu na płodach/wcześniakach.

One mogą sobie szczęśliwie żyć i się rozwijać, ja tylko wyrzucam niechcianego lokatora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karin959]

Napisane przez tinkerver2

Ale na razie nie ma, poza tym nie sądzę, żeby ....

Więc masz sumienie spokojne. Na razie .... Prawda?

[tinkerver2]

Napisane przez karin959

Więc masz sumienie spokojne. Na razie .... Prawda?

Nie wierzę w sumienie.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

[Limonka2738]

Napisane przez karin959

Więc masz sumienie spokojne. Na razie .... Prawda?

A co miałoby się stać z sumieniem tinker, gdyby zaczęli ratować te wcześniaki z 18 tygodnia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karin959]

Napisane przez Limonka2738

One mogą sobie szczęśliwie żyć i się rozwijać, ja tylko wyrzucam niechcianego lokatora.

Nie. Ty nie jesteś w stanie wyrzucić tego "lokatora".
Ty żądasz od lekarza, żeby zabił twoje dziecko.

[paczanga]

Napisane przez karin959

Więc masz sumienie spokojne. Na razie .... Prawda?

Tak jak wspomniała Limonka, jak medycyna się polepszy niech wyjmą i ratują, po prostu kobieta zakończy ciążę, a to jest tutaj najistotniejsze. Jak ktoś chce zaadoptować taki płód, to niech to droga wolna.

[karin959]

Napisane przez Limonka2738

A co miałoby się stać z sumieniem tinker, gdyby zaczęli ratować te wcześniaki z 18 tygodnia?

Jej wyliczanki dla spokoju sumienia pójdą się [złe słowo]

[paczanga]

Napisane przez karin959

Nie. Ty nie jesteś w stanie wyrzucić tego "lokatora".
Ty żądasz od lekarza, żeby zabił twoje dziecko.

W terminologii fachowej to jednak płód, bądź zarodek

Nic się nie pójdzie .., tylko będą mieli szansę zabrać lokatora, ratować go i wydać do adopcji.

[Linka25]

Napisane przez karin959

Jak najbardziej trafione. Już teraz. A twoje informacje już nieaktualne.
https://zdrowie.radiozet.pl/Ciaza-i-...dl-ze-szpitala

Jak za kilka lub kilkanaście lat będzie możliwość ratowania wcześniaków poniżej 20go tygodnia, to jakie będziesz miała argumenty? Że mu się jeszcze oczka nie otwierają?

Wejdź na wątek o terminacji ciąży na wizażu. Poczytaj. Może Ty otworzysz swoje oczka.
Tylko nic tam nie pisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Napisane przez karin959

Jej wyliczanki dla spokoju sumienia pójdą się [złe słowo]

Nie wierzę w sumienie, już pisałam.
Generalnie jednak jako (szczęśliwie!) były pracownik mopsu naogladalam się tyle cierpienia, chorób i nieszczęść dzieci, że wolę się skupić na pomocy tym żywym i czujacym, niż ratowaniu zarodków.
A Ty, ilu dzieciom już pomogłaś? Ile adoptowałaś? Ilu zapewniałaś odpowiednią rehabilitację? Jak twoje sumienie? Jak możesz spać spokojnie wiedząc, że przez twoje zaniechania dziecko w domu dziecka jest nieszczęśliwe? Twoje sumienie jest czyste wiedząc, że możesz komuś pomóc, a nie robisz tego?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

[Limonka2738]

Napisane przez karin959

Nie. Ty nie jesteś w stanie wyrzucić tego "lokatora".
Ty żądasz od lekarza, żeby zabił twoje dziecko.

Zabić swoje dziecko to ja sama potrafię, nie potrzebuję do tego lekarza.

Żeby przeprowadzić zabieg aborcyjny też nie potrzebuję, jestem przygotowana merytorycznie.

Ale obecność specjalisty byłaby na pewno dodatkowym plusem.

I szczerze mówiąc - gdybym nie miała żadnej innej możliwości aborcji, to udusiłabym i podrzuciłabym do śmietnika, jak niektóre kobiety.

Jeśli według Ciebie to lepszy los dla noworodka niż terminacja ciąży w 6 tygodniu, no to mamy inne priorytety.

Bo fakty są takie, że aborcja będzie. W piwnicy, po cichu, bez prawidłowej opieki lekarskiej. A jak nie aborcja to porzucanie noworodków. Dla bogatszych wyjazd za granicę. Jak kobieta nie chce mieć dziecka, to go mieć nie będzie.

Tak naprawdę prawo do aborcji to kwestia, czy pozwolimy tej kobiecie zachować godność i zrobić to z jak najmniejszą szkodą dla siebie i dla płodu. A nie czy aborcja się odbędzie. Bo gwarantuję ci, że jeśli zabiorą mi wszystkie możliwości i zamkną mnie w domu, żebym nie mogła wyjechać, bo takie będzie prawo, to wsadzę sobie nóż w brzuch, może przeżyję, może nie. Ale dziecka nie urodzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karin959]

Napisane przez tinkerver2

Nie wierzę w sumienie.

W tym momencie wytrąciłaś mi wszystkie argumenty i przestaje w jakikolwiek sposób kontaktować z Tobą.
Wygrałaś. Poddaję się.

[groszek75]

Napisane przez paczanga

Z tego co wiem, to ciążę najczęściej terminowanie są początku, jeśli są niechciane (wtedy zazwyczaj niestety nielegalnie) ale rzeczywiście z powodu wad płodu później, i jeszcze kobiety muszą czekać na dodatkowe wyniki, często dodatkowe opinie itp. Ten kraj nie jest dobrym miejscem dla kobiet

A to tak, jak są niechciane to tak aborcja na życzenie, ale tylko za granicą jak legalnie

[karin959]

Napisane przez Limonka2738

Zabić swoje dziecko to ja sama potrafię, nie potrzebuję do tego lekarza.

Żeby przeprowadzić zabieg aborcyjny też nie potrzebuję, jestem przygotowana merytorycznie.

Ale obecność specjalisty byłaby na pewno dodatkowym plusem.

I szczerze mówiąc - gdybym nie miała żadnej innej możliwości aborcji, to udusiłabym i podrzuciłabym do śmietnika, jak niektóre kobiety.

Jeśli według Ciebie to lepszy los dla noworodka niż terminacja ciąży w 6 tygodniu, no to mamy inne priorytety.

Bo fakty są takie, że aborcja będzie. W piwnicy, po cichu, bez prawidłowej opieki lekarskiej. A jak nie aborcja to porzucanie noworodków. Dla bogatszych wyjazd za granicę. Jak kobieta nie chce mieć dziecka, to go mieć nie będzie.

Tak naprawdę prawo do aborcji to kwestia, czy pozwolimy tej kobiecie zachować godność i zrobić to z jak najmniejszą szkodą dla siebie i dla płodu. A nie czy aborcja się odbędzie. Bo gwarantuję ci, że jeśli zabiorą mi wszystkie możliwości i zamkną mnie w domu, żebym nie mogła wyjechać, bo takie będzie prawo, to wsadzę sobie nóż w brzuch, może przeżyję, może nie. Ale dziecka nie urodzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Strąciłaś tinkerver2 z pierwszego miejsca na podium zwycięstwa.

[Limonka2738]

Napisane przez karin959

Strąciłaś tinkerver2 z pierwszego miejsca na podium zwycięstwa.

A, dziękuję, staram się.

[groszek75]

Wiecie co, rozumiem, że ktoś się podroczyć, poironizować itd, ale są tematy nieraz tak delikatne i trudne, że te swoje wstawki to byście sobie naprawdę darowały. Myslalam, ze czlowiek czym starszy to jakiś dojrzalszy sie robi, kurde, a to tak nie dziala

[Mominkowa]

Napisane przez Limonka2738

A, dziękuję, staram się.

Jesteś świadoma co ty pisze???Chcemy dyskutować o aborcji w jakiś cywilizowany sposób ale takie osoby jak ty nie mogą w niej brać udziału to okrutne.

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez groszek75

Wiecie co, rozumiem, że ktoś się podroczyć, poironizować itd, ale są tematy nieraz tak delikatne i trudne, że te swoje wstawki to byście sobie naprawdę darowały. Myslalam, ze czlowiek czym starszy to jakiś dojrzalszy sie robi, kurde, a to tak nie dziala

Czy pisanie na forum że udusiłoby się swoje dziecko jest normalne??

[Limonka2738]

Napisane przez Mominkowa

Jesteś świadoma co ty pisze???Chcemy dyskutować o aborcji w jakiś cywilizowany sposób ale takie osoby jak ty nie mogą w niej brać udziału to okrutne.

Przykro mi, że prawdziwe życie to nie jest tęcza i jednorożce.

Zakaz aborcji to nie jest magiczne rozwiązanie na to, żeby kobiety stwierdziły "a, jednak urodzę i wychowam otoczone miłością".

To tak nie działa.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez Mominkowa

Czy pisanie na forum że udusiłoby się swoje dziecko jest normalne??

Mamy Madzi i inne tego typu sprawy to właśnie kobiety, które nie miały innego wyjścia.

Rozumiem, że przykro ci się to czyta, ale takie są realia prawdziwego świata.

[karin959]

Podium

1. Limonka2738 - Zwyciężczyni bezapelacyjna.
2. tinkerver2 - Tylko pisz o rzeczach, co do których nie przypuszczasz, że mogą istnieć.


Ja już wymiękam.
PA

[Limonka2738]

Napisane przez karin959

Podium

1. Limonka2738 - Zwyciężczyni bezapelacyjna.
2. tinkerver2 - Tylko pisz o rzeczach, co do których masz przypuszczenie, że mogą istnieć.


Ja już wymiękam.
PA

Dziękuję, dziękuję.

Chciałabym podziękować moim rodzicom, że mnie nie wyskrobali.

Dziękuję, mamo, tato. <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mominkowa]

Napisane przez Limonka2738

Przykro mi, że prawdziwe życie to nie jest tęcza i jednorożce.

Zakaz aborcji to nie jest magiczne rozwiązanie na to, żeby kobiety stwierdziły "a, jednak urodzę i wychowam otoczone miłością".

To tak nie działa.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------



Mamy Madzi i inne tego typu sprawy to właśnie kobiety, które nie miały innego wyjścia.

Rozumiem, że przykro ci się to czyta, ale takie są realia prawdziwego świata.

Jak nie miała innego wyjścia o czym ty piszesz??