Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz.51

[rukolka]

Napisane przez ZielonaaHerbata

Jakie dokumenty trzeba sprawdzić przed kupnem mieszkania? Zaczynam szukać i chciałabym widzieć o co pytać i na co zwrócić uwagę jeśli chodzi o formalności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mieszkanie z rynku pierwotnego czy wtórnego? Jak wtórnego to sprawdź księgę wieczystą.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ZielonaaHerbata]

Napisane przez rukolka

Mieszkanie z rynku pierwotnego czy wtórnego? Jak wtórnego to sprawdź księgę wieczystą.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wtórnego. Czyli zapytać o numer księgi? Jak to sprawdzić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez ZielonaaHerbata

Wtórnego. Czyli zapytać o numer księgi? Jak to sprawdzić?

Edit: Już doczytałam jak sprawdzić
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87310195] Ziemniaki z kefirem/zsiadłym mlekiem i jajkoem sadzonym to moje comford food. Zawsze i wszędzie.

A np pieczony kalafior + pieczone ziemniaki i opcjonalnie jajo sadzone? Placki z cukinii, placki z dyni, "makaron" z cukinii, cukinia faszerowana kaszą jaglaną i warzywami (np papryką, pieczarkami, itp)?[/QUOTE]No lubię takie rzeczy ale to ja siadam kalafiora całego i wszystko polewam masłem i za godzinę doprawiam jeszcze jakimś deserkiem. No jestem lasuchem po prostu.

Napisane przez beatiska

Jak prezent dla:
* 3 latka (do 150 zł)

* 8 latki, która lubi występować: wierszyki, śpiewać i tańczyć przed publicznością (do 100 zł)?


Nie ma możliwości podpytania się co już mają, co można kupić.

Dla 3 latka:
Play doh
Lego duplo
Coś z Kapitan Nauka jakies karty do rysowania i zmazywania
Książki
Parking z windą z autami
Jakieś zabawki w udawanie, typu kasa sklepowa i produkty, waga kuchenna albo sklepowa, zestaw narzędzi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Z ciekawości - czy po tych saszetkach na przeziębienie kogoś poza mną boli brzuch?

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Napisane przez ridja devojka

No lubię takie rzeczy ale to ja siadam kalafiora całego i wszystko polewam masłem i za godzinę doprawiam jeszcze jakimś deserkiem. No jestem lasuchem po prostu.

Kurcze... powiem Ci, że ja np w przypadku placków (nie ważne czy z cukinii, dyni, ziemniaków, czy typowo mączne racuchy) - zjem kilka i mam dość, chociaż i objętościowo i kalorycznie umiem zjeść sporo więcej. No ale są takie potrawy, które mimo, że lubię, to nie wetknę ich w siebie za dużo. Może gdzieś tam jest we wszechświecie takie danie, z którym miałabyś podobnie?

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez invisible_01

Mnie też wtedy zimno, ale idealnie rozgrzewa mnie wtedy gorącą herbata z miodem, cytryną i imbirem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Albo w ogóle bez herbaty, tylko imbir, cytryna i miód. Najlepszy napój ever, w zimie na gorąco - rozgrzewa, w lecie schłodzony - cudownie orzeźwia.

[Pani_Mada]

Napisane przez invisible_01

Mnie też wtedy zimno, ale idealnie rozgrzewa mnie wtedy gorącą herbata z miodem, cytryną i imbirem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a wiesz co się dzieje z witaminą C z cytryny i miodem w wysokiej temperaturze, w gorącej herbacie? to też jedynie placebo

[Ervisha]

Jakki cynamon lepiej wybrać zwykły czy Cejloński?

[de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12]

Napisane przez Pani_Mada

a wiesz co się dzieje z witaminą C z cytryny i miodem w wysokiej temperaturze, w gorącej herbacie? to też jedynie placebo

Dokładnie, marnotrawstwo cytryny

Zresztą plasterek cytryny czy nawet dwa to tak nie za dużo... Cała cytrynka to jakieś 100 g (no taka przeciętna, nie za duża - trochę mnie przerażają te cytryny w marketach wielkości kokosa, ostatnio grejpfruty w Auchan były mniejsze od cytryn ), to jakieś 2/3 dziennego zapotrzebowania na witaminę C. Ale mało kto zje w całości całą cytrynę, prędzej tylko pomoczy się plasterek w wodzie czy w herbacie, plasterek zje kosz na śmieci.

[invisible_01]

Napisane przez Pani_Mada

a wiesz co się dzieje z witaminą C z cytryny i miodem w wysokiej temperaturze, w gorącej herbacie? to też jedynie placebo

Mnie chodziło bardziej o smak i element rozgrzania, nie o witaminę C. Przecież pisałam, że mnie to rozgrzewa, a nie leczy.

Niemniej - osobiście wolę cytrynę w herbacie bez witaminy C niż saszetki na grypę jako placebo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Czy dostanę w Rossmannie / SuperPharm szczoteczki do rozczesywania rzęs?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez invisible_01

Mnie chodziło bardziej o smak i element rozgrzania, nie o witaminę C. Przecież pisałam, że mnie to rozgrzewa, a nie leczy.

Niemniej - osobiście wolę cytrynę w herbacie bez witaminy C niż saszetki na grypę jako placebo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale te saszetki działają - obniżają temperaturę. Nie leczą grypy, ale też nie są zupełnym placebo, to normalne leki. Herbata z cytryną nie obniży gorączki.

Ja bardzo żałuję, że nie ma takich saszetek z ibuprofenem, bo on znacznie lepiej działa, ma dodatkowe działanie przeciwzapalne.

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Tyle, że tu chodzi o rozgrzanie się i smak - po co ładować w siebie fervexy, skoro efekt podobny?

I o ile co do miodu się zgodzę, tak cytryny wystarczy nie dawać do wrzątku. Temp ok 60* jest ok, a dla mnie na przykład to nadal gorące, wrzątku i tak się raczej nie pije.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dziewczyny, nie wprowadzajcie w błąd, bo jeszcze ktoś w to uwierzy.
Te wszystkie fervexy i gripexy to NIE JEST żadne placebo, one zawierają paracetamol, którego przedawkowanie jest bardzo groźne.
To NIE JEST zamiennik herbatki.

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Napisane przez invisible_01

Mnie chodziło bardziej o smak i element rozgrzania, nie o witaminę C. Przecież pisałam, że mnie to rozgrzewa, a nie leczy.

Niemniej - osobiście wolę cytrynę w herbacie bez witaminy C niż saszetki na grypę jako placebo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dokładnie. To placebo i tamto placebo, już wolę pić imbir z cytryną niż coś z saszetki. A na gorączkę łyknąć tabletkę. Saszetki są koszmarnie paskudne w smaku, nie widzę sensu się nimi katować.

[Pani_Mada]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87311653]Ale te saszetki działają - obniżają temperaturę. Nie leczą grypy, ale też nie są zupełnym placebo, to normalne leki. Herbata z cytryną nie obniży gorączki.

Ja bardzo żałuję, że nie ma takich saszetek z ibuprofenem, bo on znacznie lepiej działa, ma dodatkowe działanie przeciwzapalne.[/QUOTE]

ubiegłaś mnie. to samo chciałam napisać.

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87311655]Tyle, że tu chodzi o rozgrzanie się i smak - po co ładować w siebie fervexy, skoro efekt podobny?

I o ile co do miodu się zgodzę, tak cytryny wystarczy nie dawać do wrzątku. Temp ok 60* jest ok, a dla mnie na przykład to nadal gorące, wrzątku i tak się raczej nie pije.[/QUOTE]

np mi tam chodzi np o zbicie temperatury i poczucie się lepiej a to dają saszetki. dla smaku to można sobie wypić cokolwiek. kakałko np. lepsze od herbaty z cytryną, lepiej rozgrzewa.

[MariaFrancesca]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87311664]Dziewczyny, nie wprowadzajcie w błąd, bo jeszcze ktoś w to uwierzy.
Te wszystkie fervexy i gripexy to NIE JEST żadne placebo, one zawierają paracetamol, którego przedawkowanie jest bardzo groźne.
To NIE JEST zamiennik herbatki.[/QUOTE]Dokładnie, większość tych specyfików ma dodatkowo też substancje zmniejszające przekrwienie i obrzęk błon śluzowych - to nie leczy, ale sprawia, że się lepiej czujesz, szczególnie w tej pierwszej fazie lejącego kataru i bardzo obrzękniętego nosa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87311668]No dokładnie. To placebo i tamto placebo, już wolę pić imbir z cytryną niż coś z saszetki. A na gorączkę łyknąć tabletkę. Saszetki są koszmarnie paskudne w smaku, nie widzę sensu się nimi katować.[/QUOTE]

paracetamol w składzie saszetek, to co to jest Twoim zdaniem?
Fervex - 1 saszetka zawiera 500 mg paracetamolu (itd)
gripex - 1 saszetka zawiera: paracetamol 650mg (itd)

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Napisane przez Pani_Mada

np mi tam chodzi np o zbicie temperatury i poczucie się lepiej a to dają saszetki. dla smaku to można sobie wypić cokolwiek. kakałko np. lepsze od herbaty z cytryną, lepiej rozgrzewa.

Jak już wyżej pisałam: wolę łyknąć paracetamol i popić herbatką z imbirem. Za picie fervexu musieliby mi dopłacić.

[invisible_01]

Napisane przez Pani_Mada

ubiegłaś mnie. to samo chciałam napisać.



np mi tam chodzi np o zbicie temperatury i poczucie się lepiej a to dają saszetki. dla smaku to można sobie wypić cokolwiek. kakałko np. lepsze od herbaty z cytryną, lepiej rozgrzewa.

Ale ja pisałam o rozgrzaniu, nie o gorączce. Napisałam, że piję tę herbatę jak jest mi zimno. Nie napisałam, że piję ją mając gorączkę 40 stopni albo anginę. Ja piję taką herbatkę jak jest mi zimno i potrzebuję się rozgrzać i czuję, że mnie może coś brać i mnie to pomaga i tyle. Dla efektu rozgrzania nie piję fervex, co nie znaczy, że nie biorę żadnych leków jak już jestem chora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87311689]Jak już wyżej pisałam: wolę łyknąć paracetamol i popić herbatką z imbirem. Za picie fervexu musieliby mi dopłacić. [/QUOTE]

no to czemu piszesz, że saszetka to placebo, skoro ewidentnie nim nie jest?

[groszek75]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87311664]Dziewczyny, nie wprowadzajcie w błąd, bo jeszcze ktoś w to uwierzy.
Te wszystkie fervexy i gripexy to NIE JEST żadne placebo, one zawierają paracetamol, którego przedawkowanie jest bardzo groźne.
To NIE JEST zamiennik herbatki.[/QUOTE]
No wlasnie, po prostu czytajcie skład tych saszetek. Tam są leki i mozna wygooglowac na co ktora substancja dziala.

One sa wlasnie pomocne przy zlym samopoczuciu przeziebieniowym, czyli stan podgorączkowy, zatkany nos czy suchy albo mokry kaszel.

jak ktos ma tylko drapanie w gardle , a ogolnie czuje sie dobrze, to nie ma sensu tego brac, bo po co mu przeciwbolowy lek, ktory jest glownym skladnikiem.

Ale juz jakis bol glowy czy nieraz konczyn to jak najbardziej mozna to wziąć .

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Napisane przez Pani_Mada

no to czemu piszesz, że saszetka to placebo, skoro ewidentnie nim nie jest?

Hm... bo nie leczy grypy, tylko co najwyżej zaleczy objawy, tzn zbije gorączkę?

[Pani_Mada]

Napisane przez invisible_01

Ale ja pisałam o rozgrzaniu, nie o gorączce. Napisałam, że piję tę herbatę jak jest mi zimno. Nie napisałam, że piję ją mając gorączkę 40 stopni albo anginę. Ja piję taką herbatkę jak jest mi zimno i potrzebuję się rozgrzać i czuję, że mnie może coś brać i mnie to pomaga i tyle. Dla efektu rozgrzania nie piję fervex, co nie znaczy, że nie biorę żadnych leków jak już jestem chora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

odpowiadałaś na post Persephone która pisała o gorączce. założyłam, że odpowiadasz na to, co cytujesz. jeśli nie, to przepraszam, nie domyśliłam się

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez invisible_01

Ale ja pisałam o rozgrzaniu, nie o gorączce. Napisałam, że piję tę herbatę jak jest mi zimno. Nie napisałam, że piję ją mając gorączkę 40 stopni albo anginę. Ja piję taką herbatkę jak jest mi zimno i potrzebuję się rozgrzać i czuję, że mnie może coś brać i mnie to pomaga i tyle. Dla efektu rozgrzania nie piję fervex, co nie znaczy, że nie biorę żadnych leków jak już jestem chora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ktoś tu pisze, że pije fervex jak nie jest chory, tylko chce się rozgrzać?

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87311709]Hm... bo nie leczy grypy, tylko co najwyżej zaleczy objawy, tzn zbije gorączkę?[/QUOTE]

Ale jest placebo.

[de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12]

Też nie czaję fenomenu tych saszetek. Jeśli chodzi o sam paracetamol, to wolę łyknąć tabletkę - dużo, dużo taniej i do tego nie wykręca od paskudnego smaku

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Cały czas przecież piszemy o sytuacji choroby, a nie, że jest nam zimno, to sobie łykniemy losowe preparaty z apteki..

[Pani_Mada]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87311709]Hm... bo nie leczy grypy, tylko co najwyżej zaleczy objawy, tzn zbije gorączkę?[/QUOTE]

z definicji placebo wynika, że jest to substancja obojętna i nie mająca wpływu na zdrowie. skład saszetek obojętny nie jest, sama również napisałaś, że leczy objawy - a więc ma wpływ na zdrowie.
grypę, prawdziwą grypę, nie przeziębienie (nie mylmy pojęć), to się wcale tak łatwo nie leczy. a na przeziębienie spokojnie wystarcza w większości przypadków leczenie objawów.

[groszek75]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87311689]Jak już wyżej pisałam: wolę łyknąć paracetamol i popić herbatką z imbirem. Za picie fervexu musieliby mi dopłacić. [/QUOTE]
oprocz paracetamolu ma w skladzie : maleinian feniraminy

a co to jest : Maleinian feniraminy jest nieselektywnym lekiem pierwszej generacji i ma działanie antyhistaminowe. Sprawdza się w łagodzeniu dokuczliwych objawów alergii, pyłkowicy oraz kataru siennego. Poprzez obkurczenie śluzówki nosa powstrzymuje uciążliwy katar i odruch kichania oraz hamuje łzawienie oczu.

Dlatego po to sa sklady by sie zaczac w tym orientowac

jesli nie potrzebuje paracetamolu, a tylko cos na katar to szukam czego innego, najlepiej popijam herbatke z majeranku.

Ale pamietam jak fervex wszedl to mi on byl za mocny, mnie to scinalo z nog, moglam to wziac na noc i spalam jak zabita, wiec to tez jest pomocne przy zlym samopoczuciu w nocy jak sie źle oddycha i sie chce pospac.

[invisible_01]

Napisane przez Pani_Mada

odpowiadałaś na post Persephone która pisała o gorączce. założyłam, że odpowiadasz na to, co cytujesz. jeśli nie, to przepraszam, nie domyśliłam się

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87311711]A ktoś tu pisze, że pije fervex jak nie jest chory, tylko chce się rozgrzać?

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------



Ale jest placebo.[/QUOTE]Chyba się nie zrozumiałyśmy. Ja napisałam o tym, że ludzie piją fervex dla rozgrzania, a tymczasem rozgrzewa ich wrzątek. Perse skomentowała ten post pisząc o gorączce, ale ja nadal zostałam tylko przy tym, co sama pisałam, czyli o rozgrzaniu i tym, co piję jak mi zimno. O gorączce nie napisałam ani słowa. Nikomu nie wmawiam, że herbata leczy gorączkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[groszek75]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87311709]Hm... bo nie leczy grypy, tylko co najwyżej zaleczy objawy, tzn zbije gorączkę?[/QUOTE]
A co Ci tak naprawde wyleczy grypę jak to jest wirus ?

To zawsze tylko wszystko łagodzi objawy, a grype trzeba najlepiej wylezec i nie łazić z nią.