Mamy Grudniowe 2019 ❤ -część 4.

[PatiPee]

Napisane przez sevenofnine

To raczej Ty masz jakiś wyjątkowy lajt, bo nawet tu na wątku jest więcej takich, które od dawna mają dość

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Laaajt? Nieeee, maz mi pomaga wstac z łóżka w nocy do WC wiec nie wiem czy lajt poza tym zadna z was nie wazy tyle co ja ;D wiec wiem doskonale jak to jest byc wielka babą, rok temu wazylam 40kg mniej... ale co zrobic, trzeba sie cieszyc z tego co jest a tez nie mam lekko z tą rwą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

A i jeszcze moja mama z kolei stwierdziła, że mały mam brzuch jak na 9 miesiąc . Teraz pytanie kto kłamie mama czy teściowa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ola0731]

Napisane przez arya09

Haha pocieszenie zasługujące na medal



Ale fajnie w takim razie z tymi oczami jak dla mnie mógłby mieć niebieskie, chociaż ja swoje zielone lubię i podobno to najrzadszy kolor oczu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------





Ja bym swojego zabiła jeśli by wiedział, że na drugi dzień ma jechać po zakupy dla dziecka a dzień wcześniej by mi się tak upił i miał kaca mój od mojego 7 miesiąca ciąży odstawił już całkiem alko ale w sumie sam z siebie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie był pijany wypił tylko 3 piwka i tak go głowa bolała więc maruda poziom hard

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milawo]

Pati jak po sesji?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez Ola0731

Nie był pijany wypił tylko 3 piwka i tak go głowa bolała więc maruda poziom hard

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spoko, może głowa od pogody go bolała mój czasem po 4 piwkach przychodził podchmielony, ale jedno piwko 8% to w sumie kopa miało

Łóżeczko wybrane ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

Dzis dostanę miniaturki do wyboru jestem wykończona naprawde

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Boze Rzeczozn zapalenie pluc wspolczuje wam bardzo i trzymam kciuki zeby Synek szybko wyzdrowial

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Naszła mnie ostatnio myśl, że chciałabym pamiątkę i sesje ciążową jakąś fajna naturalną. Jakbym nie wyglądała jak wieloryb to pewnie bym się zdecydowała, a tak nie jestem przekonana czy te zdjęcia by jakoś wyszły i czy by mnie nie zdołowały


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

Arya ja mam to samo... tak mi sie podobają ciazowe akty , ze szok, albo w lesie jakies ladne... no ale....
To byla sesja jaka robimy co roku Leosiowi, plus jedno/dwa zdjecia wspolne. Wypadlo , ze akurat jestem w ciąży wiec jest i brzuch. Ale caly czas mowilam dobra jedno mi starczy nie chce wiecej, jest ok itp itd. Kolezanka mnie ochrzaniala, ze mam sie uspokoic a ja niecierpie zdjec.w ciazy 🥴🥴🥴

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nillka88]

Ja kocham zdjęcia ale niecierpie jak ktoś mi je robi, zawsze wychodze kijowo, jestem niefotogeniczna i zreszta juz soe irytuje jak je robia i to widac na zdjeciach wiec sobie to podarowalam....ale jak igladam zdjecia innych to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Mykam na imprezke, milego wieczorku Laseczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rzeczozn]

Napisane przez arya09

Ciąża donoszona jest 37+1 kiedyś to było 38+1 ale widzę że wielu ginekologów żyje jeszcze starymi wytycznymi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój właśnie wyznaje zasadę, że donoszona jest 38+1. 🤷☠♀️
W pierwszej ciąży miałam mieć cięcie 37+1, byłam już spakowana i nastawiona, a on do mnie, żebym jeszcze tydzień wytrzymała.. Do 38+1 .. pamiętam że się poryczałam po wizycie, a ten ostatni tydzień to był istny koszmar.. dlatego teraz się nie nastawiam 🤷♀️

Napisane przez arya09

Masakra, zdrówka dla synka



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez PatiPee

Dzis dostanę miniaturki do wyboru jestem wykończona naprawde

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Boze Rzeczozn zapalenie pluc wspolczuje wam bardzo i trzymam kciuki zeby Synek szybko wyzdrowial

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki dziewczyny. Antybiotyk na 10 dni plus inhalacje 5x dziennie. Mam nadzieję, że się nie skończy szpitalem. W środę kontrola. Teściowie przyjeżdżają jutro na cały tydzień, bo mąż musi do pracy chodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez PatiPee

Arya ja mam to samo... tak mi sie podobają ciazowe akty , ze szok, albo w lesie jakies ladne... no ale....
To byla sesja jaka robimy co roku Leosiowi, plus jedno/dwa zdjecia wspolne. Wypadlo , ze akurat jestem w ciąży wiec jest i brzuch. Ale caly czas mowilam dobra jedno mi starczy nie chce wiecej, jest ok itp itd. Kolezanka mnie ochrzaniala, ze mam sie uspokoic a ja niecierpie zdjec.w ciazy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myśle o jakiejś dzieciowej, też takiej naturalnej a nie w tych dziwnych przebraniach, tylko mąż nie bardzo chce

Napisane przez rzeczozn

Mój właśnie wyznaje zasadę, że donoszona jest 38+1.
W pierwszej ciąży miałam mieć cięcie 37+1, byłam już spakowana i nastawiona, a on do mnie, żebym jeszcze tydzień wytrzymała.. Do 38+1 .. pamiętam że się poryczałam po wizycie, a ten ostatni tydzień to był istny koszmar.. dlatego teraz się nie nastawiam Dzięki dziewczyny. Antybiotyk na 10 dni plus inhalacje 5x dziennie. Mam nadzieję, że się nie skończy szpitalem. W środę kontrola. Teściowie przyjeżdżają jutro na cały tydzień, bo mąż musi do pracy chodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie dla mnie też ten 37 tc to tak wcześnie trochę jak na donoszoną, do 39 niech mój sobie siedzi potem już niech wyjdzie

Napisane przez nillka88

Ja kocham zdjęcia ale niecierpie jak ktoś mi je robi, zawsze wychodze kijowo, jestem niefotogeniczna i zreszta juz soe irytuje jak je robia i to widac na zdjeciach wiec sobie to podarowalam....ale jak igladam zdjecia innych to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Mykam na imprezke, milego wieczorku Laseczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie ja też nie lubię siebie na zdjęciach, ale jakoś tak mnie naszło na pamiątkę z tego okresu. Może jakbym pomyślała o tym z miesiąc temu to jeszcze jakoś wyglądałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ola0731]

Napisane przez arya09

Spoko, może głowa od pogody go bolała mój czasem po 4 piwkach przychodził podchmielony, ale jedno piwko 8% to w sumie kopa miało

Łóżeczko wybrane ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nieee, po prostu byli w Mecie, a tam do piwa dolewają albo spirytusu albo wódki dlatego tak się źle czuł. Tak łóżeczko już jest. Tzn aktualnie w samochodzie bo się mężowi nie chciało przynosić przyniósł tylko materac i bazę do fotelika ( bo TŻ namówił rodziców żeby nam kupili )

Teściu w ogóle tak dziś przeżywał że zgodziłam się z nimi jechać do Leroy żeby pooglądać płytki i podłogę że szok normalnie nie mogłam już z niego a najlepsze jest to że oni po 2h chodzenia mieli już dość a ja mogłabym jeszcze chodzić tak się dobrze czuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Napisane przez sevenofnine

To raczej Ty masz jakiś wyjątkowy lajt, bo nawet tu na wątku jest więcej takich, które od dawna mają dość

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Np ja W życiu całym się tyle nie omarudziłam co w ciąży. Mam wrażenie, że najbliższe 3 tygodnie to 3 lata


Lepiej mi lepiej, juuuuuupi. Zauważyłam, że na wszystko najlepsze jest świeże powietrze. Tylko, żeby ta moja panienka przestała bawić się pęcherzem to było by sztos

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez misiaq002

Np ja W życiu całym się tyle nie omarudziłam co w ciąży. Mam wrażenie, że najbliższe 3 tygodnie to 3 lata


Lepiej mi lepiej, juuuuuupi. Zauważyłam, że na wszystko najlepsze jest świeże powietrze. Tylko, żeby ta moja panienka przestała bawić się pęcherzem to było by sztos

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha to ja też dołączam do teamu narzekających listopad mi się dłuży i jakby trwał i trwał bez końca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rzeczozn]

Napisane przez arya09

Haha to ja też dołączam do teamu narzekających listopad mi się dłuży i jakby trwał i trwał bez końca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też team marud, na co dzień staram się nie marudzić przy mężu, choć ostatnio już się coraz mniej powstrzymuję


Dziewczyny, jeszcze mi się przypomniała ważną kwestia. Rozejrzycie się za przyszłą przychodnią z pediatrą dla maluchów. Mnie na wypisie ze szpitala pytali którą przychodnię wybrałam, bo od razu rozsyłają kartę szczepień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milawo]

Napisane przez rzeczozn

Ja też team marud, na co dzień staram się nie marudzić przy mężu, choć ostatnio już się coraz mniej powstrzymuję


Dziewczyny, jeszcze mi się przypomniała ważną kwestia. Rozejrzycie się za przyszłą przychodnią z pediatrą dla maluchów. Mnie na wypisie ze szpitala pytali którą przychodnię wybrałam, bo od razu rozsyłają kartę szczepień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak ja robilam juz rozeznanie odnosnie pediatrow dosc dawno wszystkie kolezanki wypytane. Niestety czesc dobrych lekarzy u mnie w miescie w ogole nie zapisuje nowych dzieci. Zalezalo mi tez zeby nie byl to drugi koniec miasta. W koncu udalo mi sie znalezc sensowna przychodnie i lekarke calkiem niedaleko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Rzeczozn duuuuuzo zdrówka teraz i dla Janka i dla Ciebie!!!

[rzeczozn]

Napisane przez midusia86

Rzeczozn duuuuuzo zdrówka teraz i dla Janka i dla Ciebie!!!

Dziękuję, przyda nam się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[black___raven]

Napisane przez sevenofnine

Ciąża to taki krótki czas xDDDDDD chyba jak się sypia w nocy, bo ja np. od kwietnia nie przespałam bez godzinnej pobudki i na płasko dłużej niż blok 2-3h. Po paru miesiącach tak nienaturalny cykl/warunki snu wchodzą na psychikę.


Jeez, uwielbiam moich teściów, ale fajnie, że już sobie pojechali. Oni są głodni na obiad o 12, podczas gdy ja wtedy dopiero wstaję do życia i czasami wciąż kontempluję, czy kontrolnie się nie zrzygać :|

U mnie to samo ze spaniem, a jeszcze jak dołożyć do tego to wiszenie na siedząco, bo każde leżenie kończy się dramatycznie, to już mnie szlag trafia i moje jedyne pocieszenie to to, że w sumie zaraz koniec...

Też mam z rana stan pt. nurkować w porcelanie czy jednak nie

Napisane przez sevenofnine

To raczej Ty masz jakiś wyjątkowy lajt, bo nawet tu na wątku jest więcej takich, które od dawna mają dość

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

Na przykład ja

Napisane przez PatiPee

Laaajt? Nieeee, maz mi pomaga wstac z łóżka w nocy do WC wiec nie wiem czy lajt poza tym zadna z was nie wazy tyle co ja ;D wiec wiem doskonale jak to jest byc wielka babą, rok temu wazylam 40kg mniej... ale co zrobic, trzeba sie cieszyc z tego co jest a tez nie mam lekko z tą rwą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obstawiam, że ważymy podobnie Tak dzisiaj sobie pomyślałam, że po ciąży przydałoby mi się schudnąć ze 20 kilo Aż chyba pierwszy raz w swoim życiu pójdę do dietetyka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]

[Ola0731]

Napisane przez PatiPee

Dzień dobry mamusie w drugiej polowie listppada


Ja wam powiem, ze tez nie moge sie doczekac juz tego Syneczka. A z 2 strony wiem ze bede wspominac czas ciazy mega wzruszająco i bede na bank chciala jeszcze raz a nie wiem czy bedzie trzecie na dzien dzisiejszy. Wiec chciałabym tymi kopniakami sie nacieszyc bo ciaza to taki krótki czas
Ola od pierwszych dni życia angażuj męża we wszystko , uwierz on sobie poradzi. Niech przewija, tuli, ubiera, karmi (jesli bedziesz karmić mieszanie). Ta więź jest nie do nadrobienia pozniej, nie rozumiem kobiet które najpierw ograniczają ojcu zajmowanie sie dzieckiem a potem placzą ,ze z 2 latkiem na spacer nie wychodzi. Te kolezanki które od 1 dni uważaly , ze zrobia lepiej później bardzo tego zalowaly i z zazdroscia patrzyly jak moj maz zajmuje sie dzieckiem. Hahaha, usmialam sie 🤦♀️🤣Dla mnie ten kolor to taki kolor morza nocą, bardzo ciemny granat wrecz dwa prawie czarne guziczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pati zapomniałam Ci odpisać. Taki mam zamiar, żeby to angażować we wszystko, dlatego też zastanawiam się nadal czy prosic mamę o pomoc, bo wiem że jak ona przyjedzie to on się odsunie i nie będzie zbytnio pomagał.

Tak zrobił moj szwagier. Jak tylko zobaczył że siostra ma pomóc tak on pojechał pracować już 3 dnia jak wróciły do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mylukier]

Może to głupie, ale wydaje mi się że mojemu tż byłoby smutno jakbym ściągnęła kogoś do pomocy. Oboje chcemy by te pierwsze dni były takie magiczne i razem poznawać tego małego człowieka... Czemu potem moja mama ma go znać "lepiej" niż jego tata. Nie wiem czy to zrozumiale napisałam bo mam problemy z logicznym przekazywaniem informacji :p. U nas tez jest inna sytuacja bo po narodzinach tż ma zaplanowane 1.5mies urlopu... Gdyby miał wracać do pracy po 2 dniach to też by było inaczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez Mylukier

Może to głupie, ale wydaje mi się że mojemu tż byłoby smutno jakbym ściągnęła kogoś do pomocy. Oboje chcemy by te pierwsze dni były takie magiczne i razem poznawać tego małego człowieka... Czemu potem moja mama ma go znać "lepiej" niż jego tata. Nie wiem czy to zrozumiale napisałam bo mam problemy z logicznym przekazywaniem informacji :p. U nas tez jest inna sytuacja bo po narodzinach tż ma zaplanowane 1.5mies urlopu... Gdyby miał wracać do pracy po 2 dniach to też by było inaczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zrozumiałam, spokojnie mój w razie coś może być ze mną 3 tyg. No właśnie ja cały czas do tej pory nastawiona byłam na to że radzimy sobie sami, tylko tym telefonem mama mnie w sumie zaskoczyła.

Ale znając siebie, to że jestem uparta i perypetie związane z reakcjami na moje komentarze odnośnie wychowania Tomka to wyjdzie na to że nawet gdy będę ledwo funkcjonować o pomoc nie poproszę. Tym bardziej że wiem jak moja siostra wykorzystuje pomoc rodziców przy swoich dzieciach. A moim rodzicom tez należy się odpoczynek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mylukier]

Ja się w ogóle boję, że nie będę chciała nikomu (za wyjatkiem tż) dawać Antka na ręce bo bede zazdrosna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Ja uwazam , ze dziadkowie jeszcxe zdąża sie nacieszyć. Mama niech przyjedzie ale nie z walizkamj a np na jedno popoludnie tak jak pisalas, Maz moze sie odsunąć. I jestem pewna , ze wszystkie tutaj sobie poradzicie, poradzimy same wspólnie ze swoimi mezami .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez Mylukier

Ja się w ogóle boję, że nie będę chciała nikomu (za wyjatkiem tż) dawać Antka na ręce bo bede zazdrosna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja czuję, że u mnie właśnie tak będzie. Może po porodzie się to zmieni, ale na razie chce żebyśmy byli tylko we 3, nikt więcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Mylukier ja tak mialam ale tutaj juz dzialaja hormony bardzo silne. Jak mi teściowa go wziela a mial juz 3mce to mialam palpitacje i nerwa
Moja mama i tata wzięli raz na 5min, no niestety instynkt robi swoje... maz za to sie nim duzo zajmowal i nie mialam z tym problemu NA SZCZĘŚCIE

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez PatiPee

Ja uwazam , ze dziadkowie jeszcxe zdąża sie nacieszyć. Mama niech przyjedzie ale nie z walizkamj a np na jedno popoludnie tak jak pisalas, Maz moze sie odsunąć. I jestem pewna , ze wszystkie tutaj sobie poradzicie, poradzimy same wspólnie ze swoimi mezami .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Im więcej o tym myślę tak dochodzę do wniosku że owszem rodzice mogą przyjechać aby zobaczyć wnuka ale to tyle. Nie mamy po 15 lat

Rodzice swoje dzieci wychowali więc teraz czas na nas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Dzień dobry


Do mnie ktoś może ewentualnie przyjechać po miesiącujak mąż wróci do pracy ale tak poza tym to wątpię, żeby się ktoś wyrywał. Raczej w odwiedziny


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ja_kasi]

Dzień dobry ☺
Też bym chciała, żebyśmy sami z mężem się zajęli małym na początku. Zamierzam męża di wszystkiego angażować. Boję się tylko, że teściowa będzie się chciała za dużo wtrącać. Ciężko przewidzieć z nią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Dzień dobry!

Moja mama mieszka 5 minut drogi ode mnie ale przewiduję jej obecność jedynie w roli gościa i adoratorki wnuka Jakoś w ogóle się nie martwię czy damy sobie radę, bo jak mamy nie dać?
Myślę że wspólne zmagania rodziców przy noworodku to najlepsze co może być i musi niesamowicie cementować związek.

A teraz się pochwalę. Takie gatki uszyłyśmy wczoraj z bratową dla mojego bobasa Przeznaczone do pieluchowania ofc.IMG_20191117_011937.jpg

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka