Staraczki 2019 cz. 4

[bbabol]

Cześć dziewczyny!!
Proszę o dopisanie do pierwszej strony Nie udzielam się, bo przez pracę nie mam za bardzo kiedy, a w domu - jak wiadomo- odcinam się całkowicie od technologii na rzecz rodziny
Jestem, podczytuję Was i nie ustaję w staraniach... chociaż może trochę na spokojnie, nie jak wcześniej.
Jutro mam termin @, ale nic nie czuję, ani ciążowo, ani na @. Nawet pryszcze mi nie wyskoczyły i czuję się szczuplej, niż zwykle Jutro zatestuję, jak nie zapomnę (mam tyle roboty, że chodzę do tyłu normalnie i zapominam, jak się nazywam). Jak się trochę ogarnę, to popiszę trochę więcej Buziaki!!
Oby ta część była dla nas szczęśliwa

[alusia340]

Napisane przez pink_rabbit22

Alusia- my badania robimy jak lekarz zasugeruje jakie. Amh i badanie nasienia ostatnio, teraz jeszcze mam na cytomehalie igg i igm- któraś z Was robiła? Oczywiście wszystko bez skierowania platne. Zwykła morfologia że skierowaniem bez opłat w luxmed.
Pretty- kciuki za wizyte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie mi lekarz zalecił tylko morfologię pełną plus wszystkie choroby zakaźne typu kiła, HIV itd. itp., to wszystko robiłam przed staraniami, ale właśnie o wszystkich tych poważniejszych badaniach dopiero po roku.
Jednak tak jak wcześniej pisałam pójde do innego lekrza i poproszę go o komplet badań dla mnie i Tż.
Polecacie jakiegoś gin w Krk albo okolicach ?

[MarzenaKS]

Napisane przez alusia340

Właśnie mi lekarz zalecił tylko morfologię pełną plus wszystkie choroby zakaźne typu kiła, HIV itd. itp., to wszystko robiłam przed staraniami, ale właśnie o wszystkich tych poważniejszych badaniach dopiero po roku.
Jednak tak jak wcześniej pisałam pójde do innego lekrza i poproszę go o komplet badań dla mnie i Tż.
Polecacie jakiegoś gin w Krk albo okolicach ?

Lek. Jan Kuś- w mojej ocenie jest ok.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[klakla91]

Mi do HSG były potrzebne: morfologia, OB, betaHCG i CRV z krwi, cytologia nie starsza niż rok, chlamydia, urea, myko nie starsza niż pół roku i wymaz robiony w dniu badania.

A badania, cześć miałam jeszcze z pakietu z luxmedu, cześć całkiem prywatnie, kilka badań robił mój lekarz i płaciłam za same badania, bez kosztów wizyty, a teraz z HSG przyjął mnie na oddział, na którym przyjmuje i miałam robione na NFZ.
Badanie nasienia zrobiliśmy sami, do lekarza poszliśmy już z wynikiem. Tak samo tarczyca, ale tą musiałam powtórzyć, bo nie ufa temu konkretnemu laboratorium a resztę już ten lekarz nas prowadził.

[rudnika]

Dzien dobry, ja już po becie ale wyniki dopiero jutro po południu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Alusia ja chodzę do dr Milewicza, ale on to już ciężki kaliber

[alusia340]

Trochę mi się rozjaśniło w głowie. Dziękuje dziewczyny za odpowiedzi

[triss]

Napisane przez pink_rabbit22

Alusia- my badania robimy jak lekarz zasugeruje jakie. Amh i badanie nasienia ostatnio, teraz jeszcze mam na cytomehalie igg i igm- któraś z Was robiła? Oczywiście wszystko bez skierowania platne. Zwykła morfologia że skierowaniem bez opłat w luxmed.
Pretty- kciuki za wizyte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robialam cytomagalie kilka razy. Wyniki zawsze ujemne :/ teraz też będę powtarzać już drugi raz w tej ciąży bo skoro nie przechodziłam tak jak toxo to zawsze jest ryzyko że nagle złapie stresuje mnie zawsze to badanie bo niestety w ciąży się tego nie leczy tzn nie ma sposobu żeby dziecko uchronić :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Macie rację dziewczyny. Źle jest prowadzona diagnostyka niepłodności. Lekarz powinien sprawdzić od razu: dać całą listę badań i byśmy od razu wiedzieli, gdzie jest problem. Takto traci się czas. Np. po co stymulować owulację, jak kobieta ma niedrożne jajowody. Najpierw pasowałoby sprawdzić fizycznie, czy wszystko jest w porządku. A takto może się utrafi, może nie. I dobrze powiedział mój lekarz z kliniki: te pieniądze, które wydaliśmy do tej pory, to byśmy mieli in vitro. A takto od Pawła do Gawła się chodzi i nic z tego nie wynika.
Dziewczyny, robimy, co możemy. Ja zapisuję każdy ruch, który robimy. Prowadzę taki pamiętnik. I jak go przeglądam, to widzę, że działanie jest non stop. I nie będziemy mieć do siebie pretensji.
Rozmawiałam w pracy z dozorcą. Jego syn starał się z żoną 8 lat. Jeździli po różnych lekarzach. Miała 38 lat i dała sobie spokój. Zaszła, mówi, że nie mogli uwierzyć. I ma synka teraz 8 miesięcy. A mam koleżankę, u której co rok to prorok. Już pisałam o tym. A jest osobą otyłą bardzo, pali papierosy i często piwa spija, mówiła, że padła jej tarczyca, ale z zajściem nie ma żadnych problemów. Znam ją 20 lat. Są i tacy. A człowiek wydaje tysiącami i nic. I wyniki badań nie są jakieś tragiczne, żeby uniemożliwiały zajście w ciążę. Nie pomyślałabym, że mnie spotka coś takiego. Znam z widzenia taką alkoholiczkę, co chodzi z psem ciągle i ma 7 dzieci. A, co najciekawsze, niedawno dostała padaczkę alkoholową i zabrało ją pogotowie. Ma 40 lat. Mój mąż mi powiedział we Wszystkich Świętych, że ona jest z 8 w ciąży, że jest w drugim miesiącu podobno. Ja się wtedy popłakałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaLenna]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87345202]Macie rację dziewczyny. Źle jest prowadzona diagnostyka niepłodności. Lekarz powinien sprawdzić od razu: dać całą listę badań i byśmy od razu wiedzieli, gdzie jest problem. Takto traci się czas. Np. po co stymulować owulację, jak kobieta ma niedrożne jajowody. Najpierw pasowałoby sprawdzić fizycznie, czy wszystko jest w porządku. A takto może się utrafi, może nie. I dobrze powiedział mój lekarz z kliniki: te pieniądze, które wydaliśmy do tej pory, to byśmy mieli in vitro. A takto od Pawła do Gawła się chodzi i nic z tego nie wynika.
Dziewczyny, robimy, co możemy. Ja zapisuję każdy ruch, który robimy. Prowadzę taki pamiętnik. I jak go przeglądam, to widzę, że działanie jest non stop. I nie będziemy mieć do siebie pretensji.
Rozmawiałam w pracy z dozorcą. Jego syn starał się z żoną 8 lat. Jeździli po różnych lekarzach. Miała 38 lat i dała sobie spokój. Zaszła, mówi, że nie mogli uwierzyć. I ma synka teraz 8 miesięcy. A mam koleżankę, u której co rok to prorok. Już pisałam o tym. A jest osobą otyłą bardzo, pali papierosy i często piwa spija, mówiła, że padła jej tarczyca, ale z zajściem nie ma żadnych problemów. Znam ją 20 lat. Są i tacy. A człowiek wydaje tysiącami i nic. I wyniki badań nie są jakieś tragiczne, żeby uniemożliwiały zajście w ciążę. Nie pomyślałabym, że mnie spotka coś takiego. Znam z widzenia taką alkoholiczkę, co chodzi z psem ciągle i ma 7 dzieci. A, co najciekawsze, niedawno dostała padaczkę alkoholową i zabrało ją pogotowie. Ma 40 lat. Mój mąż mi powiedział we Wszystkich Świętych, że ona jest z 8 w ciąży, że jest w drugim miesiącu podobno. Ja się wtedy popłakałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] i proszę mi nie mówić , że zdrowy tryb życia i wyluzowanie pomaga zajść w ciążę . Ku**a od czego to jest uzależnione ,

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

[Klusia91]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87345202]Macie rację dziewczyny. Źle jest prowadzona diagnostyka niepłodności. Lekarz powinien sprawdzić od razu: dać całą listę badań i byśmy od razu wiedzieli, gdzie jest problem. Takto traci się czas. Np. po co stymulować owulację, jak kobieta ma niedrożne jajowody. Najpierw pasowałoby sprawdzić fizycznie, czy wszystko jest w porządku. A takto może się utrafi, może nie. I dobrze powiedział mój lekarz z kliniki: te pieniądze, które wydaliśmy do tej pory, to byśmy mieli in vitro. A takto od Pawła do Gawła się chodzi i nic z tego nie wynika.
Dziewczyny, robimy, co możemy. Ja zapisuję każdy ruch, który robimy. Prowadzę taki pamiętnik. I jak go przeglądam, to widzę, że działanie jest non stop. I nie będziemy mieć do siebie pretensji.
Rozmawiałam w pracy z dozorcą. Jego syn starał się z żoną 8 lat. Jeździli po różnych lekarzach. Miała 38 lat i dała sobie spokój. Zaszła, mówi, że nie mogli uwierzyć. I ma synka teraz 8 miesięcy. A mam koleżankę, u której co rok to prorok. Już pisałam o tym. A jest osobą otyłą bardzo, pali papierosy i często piwa spija, mówiła, że padła jej tarczyca, ale z zajściem nie ma żadnych problemów. Znam ją 20 lat. Są i tacy. A człowiek wydaje tysiącami i nic. I wyniki badań nie są jakieś tragiczne, żeby uniemożliwiały zajście w ciążę. Nie pomyślałabym, że mnie spotka coś takiego. Znam z widzenia taką alkoholiczkę, co chodzi z psem ciągle i ma 7 dzieci. A, co najciekawsze, niedawno dostała padaczkę alkoholową i zabrało ją pogotowie. Ma 40 lat. Mój mąż mi powiedział we Wszystkich Świętych, że ona jest z 8 w ciąży, że jest w drugim miesiącu podobno. Ja się wtedy popłakałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Ja pierdykam... Masakra. Cholera ja to cały czas myślę sobie, że to jest tak bardzo niesprawidliwe! Baby wyrzucają dzieci na śmietnik, stosują aborcję, piją w ciąży i zachodzą w ciąże i rodzą i żadnej kary nie mają, a człowiek tak bardzo chce i nie potrafi zajść... Ja to mam jakieś stany depresyjne jak sobie to uświadamiam i tak cholernie nie mogę przeżyć, że moje obie siostry które urodziły 5 dzieci łącznie nie planowały żadnej z tych ciąż, ŻADNEJ - chichot losu...

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Mój plan na kolejny cykl - Castagnus + zioła Ojca Sroki i w dalszym ciągu wiesiołek i Pregna Start no i na TSH biore Euthyrox.
Tabletek jak jakaś babiczka...
I jeśli to nie pomoże to ja już sama nie wiem czy nie zrezygnujemy póki co z działań i nie zajmiemy się po prostu Ślubem, mieszkaniem etc....

[pink_rabbit22]

Napisane przez Klusia91

Ja pierdykam... Masakra. Cholera ja to cały czas myślę sobie, że to jest tak bardzo niesprawidliwe! Baby wyrzucają dzieci na śmietnik, stosują aborcję, piją w ciąży i zachodzą w ciąże i rodzą i żadnej kary nie mają, a człowiek tak bardzo chce i nie potrafi zajść... Ja to mam jakieś stany depresyjne jak sobie to uświadamiam i tak cholernie nie mogę przeżyć, że moje obie siostry które urodziły 5 dzieci łącznie nie planowały żadnej z tych ciąż, ŻADNEJ - chichot losu...

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Mój plan na kolejny cykl - Castagnus + zioła Ojca Sroki i w dalszym ciągu wiesiołek i Pregna Start no i na TSH biore Euthyrox.
Tabletek jak jakaś babiczka...
I jeśli to nie pomoże to ja już sama nie wiem czy nie zrezygnujemy póki co z działań i nie zajmiemy się po prostu Ślubem, mieszkaniem etc....

Taaa... mi ginka na to powiedziała, że nie ma sprawiedliwości i oczywiście, żeby wyluzować 🤪
My to chyba sobie psa weźmiemy 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klusia91]

Napisane przez pink_rabbit22

Taaa... mi ginka na to powiedziała, że nie ma sprawiedliwości i oczywiście, żeby wyluzować 🤪
My to chyba sobie psa weźmiemy 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My już mamy psa, nie pomaga na uśpienie instynktu macierzyńskiego, chyba ze jeszcze ze 3 bym dobrała

[pink_rabbit22]

Napisane przez Klusia91

My już mamy psa, nie pomaga na uśpienie instynktu macierzyńskiego, chyba ze jeszcze ze 3 bym dobrała

Ja bym na pobudzenie instynktu chciala ale ciągle się bijemy z myślami, bo nas dużo w domu nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nieznajoma27]

Hej dziewczyny nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie. Nie mam za bardzo czasu żeby tu się udzielać, ale okresowo Was podczytuje. Ja niestety jestem w tym miesiącu po 3 nieudanej inseminacji.

[gr8ania]

Napisane przez mtb92

Ja wszystko na własną rękę, za wszystko place z własnej kieszeni, hycosy bedzie mnie kosztować 1350😑

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja ostatnio za laparoskopię płaciłam 4000 plus badania (ok 1500 jak nie lepiej...) także ten...

[Klusia91]

Napisane przez pink_rabbit22

Ja bym na pobudzenie instynktu chciala ale ciągle się bijemy z myślami, bo nas dużo w domu nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie no to pies jest idealny na pobudzenie instynktu nasza psina jest traktowana jak dziecko - no prawie jak dziecko, ale co fakt to ja swoje instynkty przelewam na psine włącznie z tym, że sie z nią kłóce

A co do nieobecnosci w domu na ogol od 8 do 17:30 siedzi sama, a jak na wakacje jedziemy to ona wyjezdza do mojej siostry

[krejzicatlady]

Napisane przez pink_rabbit22

Ja bym na pobudzenie instynktu chciala ale ciągle się bijemy z myślami, bo nas dużo w domu nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie koty na chwilę uśpiły instynkt ale jednak żyją one swoim życiem,tulą się kiedy one chce,śpią gdzie chcą itd więc instynkt wrócił z podwójną siłą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amazonia23]

Napisane przez Klusia91

My już mamy psa, nie pomaga na uśpienie instynktu macierzyńskiego, chyba ze jeszcze ze 3 bym dobrała

My mamy dwa małe psy i przy nich to chyba mam wzmożony instynkt macierzyński 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madz90]

Tez piłam ojca Srokę do owu + pregna start i jeszcze przed staraniami przycisnęłam lekarza, ze chce wszystkie badania (mam 30 lat) wiec doszedł do tego jeszcze letrox i meta ale udało się. Nie wiem jakim cudem 🙈

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Dodam jeszcze tylko, ze z przymróżeniem oka podchodziłam do ziół, dostałam je od koleżanka stad spróbowałam, ale tak niesamowicie czułam cały ten cykl, ze aż byłam w szoku. Ze po prostu organizm pracuje. Ciężko wyczuć czy pomogły ale nie zaszkodzi dziewczyny spróbować 🙂

[pink_rabbit22]

Napisane przez madz90

Tez piłam ojca Srokę do owu + pregna start i jeszcze przed staraniami przycisnęłam lekarza, ze chce wszystkie badania (mam 30 lat) wiec doszedł do tego jeszcze letrox i meta ale udało się. Nie wiem jakim cudem

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Dodam jeszcze tylko, ze z przymróżeniem oka podchodziłam do ziół, dostałam je od koleżanka stad spróbowałam, ale tak niesamowicie czułam cały ten cykl, ze aż byłam w szoku. Ze po prostu organizm pracuje. Ciężko wyczuć czy pomogły ale nie zaszkodzi dziewczyny spróbować

Dlugo pilas te ziola?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nieznajoma27]

Dziewczyny czy jest wśród nas ktoś, kto szykuje się do in vitro? Bo ja po 3 nieudanych inseminacjach mówię STOP i do 4 już nie podejdę. Szkoda pieniędzy, nerwów, czasu.

[madz90]

Dodam jeszcze tylko, ze z przymróżeniem oka podchodziłam do ziół, dostałam je od koleżanka stad spróbowałam, ale tak niesamowicie czułam cały ten cykl, ze aż byłam w szoku. Ze po prostu organizm pracuje. Ciężko wyczuć czy pomogły ale nie zaszkodzi dziewczyny spróbować 🙂

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Pink w 1 cyklu z nimi się udało 🙈

[Anula2015]

Hejka dziewczyny o ile pamiętam któraś kupiła pół kilo czy kilo ziolek ojca i chciała sprzedać ja bym mogła odkupić troche😊

[alusia340]

Ja też zaczęłam pić zioła w tym cyklu i mój Tż też je pije. Wychodzi ich naprawdę ogromny worek z zalecanych porcji . Mam nadzieję, że mi również przyniosą szczęście

[Klusia91]

Dla leniuchów

Zioła Ojca Sroki

https://mojazielarnia.pl/2778-pobudz...rza-sroki.html

[pink_rabbit22]

Napisane przez madz90

Dodam jeszcze tylko, ze z przymróżeniem oka podchodziłam do ziół, dostałam je od koleżanka stad spróbowałam, ale tak niesamowicie czułam cały ten cykl, ze aż byłam w szoku. Ze po prostu organizm pracuje. Ciężko wyczuć czy pomogły ale nie zaszkodzi dziewczyny spróbować

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Pink w 1 cyklu z nimi się udało

Ja teraz pije drugi cykl te ziola

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez Anula2015

Hejka dziewczyny o ile pamiętam któraś kupiła pół kilo czy kilo ziolek ojca i chciała sprzedać ja bym mogła odkupić troche

Ja. Ale w tej sytuacji nie wiem czy nie będę ich potrzebowała w takiej ilości 🤪 na allegro tanio wychodzi jak coś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez Anula2015

Hejka dziewczyny o ile pamiętam któraś kupiła pół kilo czy kilo ziolek ojca i chciała sprzedać ja bym mogła odkupić troche

Ja dostałam od Pink woreczek chyba 100 g więc mogę Ci przesłać dalej bo mi się póki co nie przydadzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anula2015]

Ok to wezmę �� pretty girl nie mogę Ci wysłać prywatnej woadomosci��

[Klusia91]

Zamówiłam! oby mi się nie przydały i żebym mogła je komuś oddać

Naczytałam się dużo pozytywnych opinii, a nie mam póki co pomysłu już czym się wesprzeć...