Mamy Grudniowe 2019 ❤️- część 5

[Ola0731]

Napisane przez gosiulam185

Ja nosze dalej te same bluzki-topy na ramiączkach. Są tak elastyczne, że spokojnie obciagam je pod biust i karmię. No i koszule rozpinane ostatnio miałam kryzys i pojechaliśmy do naszego wiejskiego butiku żebym sobie kupiła coś na święta do ubrania i pani próbowała mnie namówić na nierozpinana, w ogóle nie elastyczną bluzkę bez dekoltu i tłumacze jej że się nie nada do karmienia piersią, a ta że mogę sobie ja podnieść ciekawe czy karmiła kiedyś? Chyba by mi trzeciej ręki brakło do takich manewrów 🤦

Ja też trzymam palec pod nosem żeby się Maksowi lepiej oddychało, a biustu jakiegoś ogromnego nie mam

Chyba przechwalilam mojego TŻ 🤦 dzisiaj mamy pierwszy kryzys i załapał się na solidny opieprz. Teraz próbuje nadrobić i się wziął za sprzątanie i ogarnianie prania, ale mimo wszystko i tak chyba czekają nas ciche dni 🤷
Zbierało mu się już w piątek jak poszedł wieczorem siedzieć z mamą i szwagrem, a ja zostałam sama w pokoju z rozdrażnionym Maksem, który wisiał na cycku i nic nie mogłam zrobić, a on raz łaskawie do nas zajrzał przez kilka godzin. A dzisiaj o 7:30 jak myślałam, że mały już uśpiony i uda mi się jeszcze pospać to zadzwonił mu budzik, nie wiem po jaka cholerę, i obudził małego. Próbował mi wmówić, że to ktoś do niego dzwonił, oburzył się bo kazałam mu wstać i go przebrać i podać mi go do łóżka do karmienia. Po czym jak mały usnął to zadzwonił drugi budzik w końcu udało mi się małego odłożyć do łóżeczka to zaczął piszczeć pies. Miał z nim wyjść, ale zasnął. O 9 obudziło mnie kłujące w d. Piszczenie psa bo chce iść na spacer, obudziłam szanownego, że ma iść bo jak mi obudzą Maksa to się naprawdę wkur. A ten z krzykiem na psa, że ma nie piszczeć i zaraz pójdzie i zaczął marudzić, że jestem upierdliwa bo on nie zdążył oczu otworzyć, a ja już krzyczę i marudzę. Wielki pan niewyspany po 9 godzinach snu 🤦🤦jego przyszykowanie się do wyjścia na spacer to przynajmniej 10 minut, więc zerwałam się i poszłam z psem sama, a ten się uaktywnił i próbuje nadrobić punkty 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ehh. Współczuję. My też mamy ciche dni. Jak Wam wspominałam mój szanowny małżonek strasznie chory od środy ( poza katarem nic mu nie było no ale lekarka niby stwierdziła wirusowke więc od czwartku chodził w maseczce po mieszkaniu) i nie robił totalnie nic. Ja sprzątałam w piątek mieszkanie a on leżal i oglądał wiedźmina. Dopiero z wielką łaską wieczorem odkurzył i zmył podłogi.

Wczoraj miał ta służbową wigilię, ale od rana mówił że nie jedzie bo nie wyzdrowiał i nie chce jeszcze bardziej się rozłożyć, ale o 17 zadzwonił kolega z roboty i w magiczny sposób ozdrowiał i pojechal. Wrócił po 23 i mnie oczywiście obudził bo jak zwykle nie potrafi inaczej wejść do mieszkania i skończyło się tym że do prawie 1 walczyłam ze sobą żeby znowu zasnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maddd]

Napisane przez Ola0731

Hej

Mi kuzynka mówiła o tych niemieckich kroplach sab simplex, że są lepsze niż Espumisan. Może spróbuj.

Ja jeszcze w dwupaku. Cisza i spokój. Poza tym że od wczoraj walczę z takim bólem głowy że nie jestem w stanie normalnie funkcjonować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ola, tylko tego sab simplex chyba nie można kupić w aptece normalnie?

Napisane przez misiaq002

Tak te niemieckie kropelki ponoć są dobre.

Ja podawałam ostatnio Espumisan i napar z koperku. No ale u nas podziałał dopiero termometr. A wypróżnia się? O jeżu złoty myślałam, że tylko ja palcem trzymam, żeby się nie udusiła przy jedzeniu jak zatka sobie nos

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Misiaq, robi Młoda 2-3 kupki dziennie,także chyba z tym ok... czyli pomógł dopiero termometr mówisz? Kurczę, powiem szczerze że boję się że coś jej uszkodze tym...

Napisane przez gosiulam185

U nas pomógł kateter. Od wczoraj inne dziecko. Od razu po było widać taką ulgę na jego buźce. Teraz dalej się pręży, ale już bez bólu. Żadne espumisany, masaże i termoforki nie dawały rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

GOSIULA, właśnie jak wyżej napisałam, trochę się boję jej tam grzebać na dole, że coś jej uszkodze..

[PatiPee]

Nie grzeb Maddd, jesli to sa rzeczywiscie kolki a nie wzdęcie to naprawdę to nie pomoze a mozesz tylko cos przez przypadek uszkodzić.

Może ciepłe kąpiele? Przy kolce jak i przy wzdęciach najwazniejsze to zapobiegać, bo jak juz jest naprawdę źle malo co pomoże od razu.
Jak kolki wam trwają np 20-22 to juz o 19 jak jeszcze jest rozluzniona (nigdy podczas ataku) zrob jej masaz brzuszka dlonmi i jej nóżkami , poprzedzajac to cieplym okladem z pestek wiśni. Po masazu zrób jej ciepłą kąpiel ale tak zeby cialko bylo cale zamoczone poza głową nie tylko pupa ;p
Tylko tyle przychodzi mi do glowy a wiem ze takie zabiegi stosowane regularnie moga naprawde pomóc. Ja w ciągu dnia duzo Tymkowi podkurczam nozki by byl w pozycji embrionalnej i pięknie pierdzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez maddd

Ola, tylko tego sab simplex chyba nie można kupić w aptece normalnie?



Misiaq, robi Młoda 2-3 kupki dziennie,także chyba z tym ok... czyli pomógł dopiero termometr mówisz? Kurczę, powiem szczerze że boję się że coś jej uszkodze tym...



GOSIULA, właśnie jak wyżej napisałam, trochę się boję jej tam grzebać na dole, że coś jej uszkodze..

O kurcze, to kiepsko nawet nie wiedziałam że nie da rady kupić w PL w aptece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maddd]

Napisane przez PatiPee

Nie grzeb Maddd, jesli to sa rzeczywiscie kolki a nie wzdęcie to naprawdę to nie pomoze a mozesz tylko cos przez przypadek uszkodzić.

Może ciepłe kąpiele? Przy kolce jak i przy wzdęciach najwazniejsze to zapobiegać, bo jak juz jest naprawdę źle malo co pomoże od razu.
Jak kolki wam trwają np 20-22 to juz o 19 jak jeszcze jest rozluzniona (nigdy podczas ataku) zrob jej masaz brzuszka dlonmi i jej nóżkami , poprzedzajac to cieplym okladem z pestek wiśni. Po masazu zrób jej ciepłą kąpiel ale tak zeby cialko bylo cale zamoczone poza głową nie tylko pupa ;p
Tylko tyle przychodzi mi do glowy a wiem ze takie zabiegi stosowane regularnie moga naprawde pomóc. Ja w ciągu dnia duzo Tymkowi podkurczam nozki by byl w pozycji embrionalnej i pięknie pierdzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

PATI, dziękuję kąpiemy ją,ale nie robimy masażu przed kąpielą, może dziś faktycznie spróbujemy? Kurczę,szkoda mi dzieciaka, bo faktycznie te bite 3h się męczy, zasypia,10monut śpi,a potem 10 min się drze, łagodniej tego nie da się nazwać...:/ a o tych płatkach wiśni nie słyszałam, napiszesz jak to dokładniej się robi? Trzeba włożyć e jakiś woreczek, czy o co chodzi?

Napisane przez Ola0731

O kurcze, to kiepsko nawet nie wiedziałam że nie da rady kupić w PL w aptece

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie nie nie są ogolnodostępne

[arya09]

Napisane przez Ola0731

Ja jeszcze nie i raczej kupować nie będę ale ja dość często chodzę w koszulach więc chyba sobie dam radę. Ale to będę musiała jeszcze zweryfikować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez gosiulam185

Ja nosze dalej te same bluzki-topy na ramiączkach. Są tak elastyczne, że spokojnie obciagam je pod biust i karmię. No i koszule rozpinane ostatnio miałam kryzys i pojechaliśmy do naszego wiejskiego butiku żebym sobie kupiła coś na święta do ubrania i pani próbowała mnie namówić na nierozpinana, w ogóle nie elastyczną bluzkę bez dekoltu i tłumacze jej że się nie nada do karmienia piersią, a ta że mogę sobie ja podnieść ciekawe czy karmiła kiedyś? Chyba by mi trzeciej ręki brakło do takich manewrów

Ja też trzymam palec pod nosem żeby się Maksowi lepiej oddychało, a biustu jakiegoś ogromnego nie mam

Chyba przechwalilam mojego TŻ dzisiaj mamy pierwszy kryzys i załapał się na solidny opieprz. Teraz próbuje nadrobić i się wziął za sprzątanie i ogarnianie prania, ale mimo wszystko i tak chyba czekają nas ciche dni
Zbierało mu się już w piątek jak poszedł wieczorem siedzieć z mamą i szwagrem, a ja zostałam sama w pokoju z rozdrażnionym Maksem, który wisiał na cycku i nic nie mogłam zrobić, a on raz łaskawie do nas zajrzał przez kilka godzin. A dzisiaj o 7:30 jak myślałam, że mały już uśpiony i uda mi się jeszcze pospać to zadzwonił mu budzik, nie wiem po jaka cholerę, i obudził małego. Próbował mi wmówić, że to ktoś do niego dzwonił, oburzył się bo kazałam mu wstać i go przebrać i podać mi go do łóżka do karmienia. Po czym jak mały usnął to zadzwonił drugi budzik w końcu udało mi się małego odłożyć do łóżeczka to zaczął piszczeć pies. Miał z nim wyjść, ale zasnął. O 9 obudziło mnie kłujące w d. Piszczenie psa bo chce iść na spacer, obudziłam szanownego, że ma iść bo jak mi obudzą Maksa to się naprawdę wkur. A ten z krzykiem na psa, że ma nie piszczeć i zaraz pójdzie i zaczął marudzić, że jestem upierdliwa bo on nie zdążył oczu otworzyć, a ja już krzyczę i marudzę. Wielki pan niewyspany po 9 godzinach snu jego przyszykowanie się do wyjścia na spacer to przynajmniej 10 minut, więc zerwałam się i poszłam z psem sama, a ten się uaktywnił i próbuje nadrobić punkty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Eh no po domu to też chodzę w takich luźniejszych topach czy bluzkach, ale raz że mam ich mało dwa średnio wyjściowe właśnie na święta czy do kogoś żeby jechać.
Koszulowe u mnie nie wchodzą w grę bo jak są dobre w cyckach to wszędzie indziej są za duże, a nie lubię rozchodzących się guzików na biuście będę musiała chyba w coś zainwestować. Bo nawet do lekarza pojechać to musiałam właśnie cała bluzkę brać do góry bo cycki się nie mieszczą, żeby wziąć w dół.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ja_kasi]

Dzień dobry ☺
Nie pisałam kilka dni. My nadal walczymy z kp i mam już pomału dosyć. Jestem podłamana, że nie daje sobie z tym rady, a bardzo bym chciała karmić. Mały trochę zaczął przybierać, ale dzisiaj mamy 5 dzień bez kupki i już to mnie martwi. Od wczoraj jeszcze chyba zaczął go boleć brzuszek. Ma straszne gazy. Miałam po karmieniu ściągać pokarm i dokarmiać nim ale robię to najwyżej 1-2 razy dziennie bo nie daje rady ściągnąć więcej niż 20-40ml. A tylko mnie bolą brodawki od tego. Z piersi w której miałam zapalenie praktycznie parę kropel się ściąga tylko. Kupiłam już nawet mm ale narazie się wstrzymuję z podaniem. W ciąży bałam się strasznie porodu, a okazało się że było do przeżycia. Za to kp jak narazie jest dla mnie traumą czego kompletnie się nie spodziewałam.
Z pozytywów wczoraj zaliczyliśmy pierwszą kąpiel bez płaczu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez oglam

Staralam się ograniczyć. Ale w nocy nie daje rady. Wg zaleceń cdl Mam przestrzegać godzin karmien, po każdym ściągać pokarm laktatorem, a mała w tym czasie bardzo płacze i niczym innym nie da się jej uspokoić. Na cycu nie wisi bo jak jest zła i płacze, to nie umie chwycić sutka. Wpadłam chyba w jakieś błędne koło... ;(


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie wyglada na najłatwiejsza sytuacje, szczególnie w nocy :/ Na pewno CDL wie, co robi i warto jej zaufać i spróbować.

[arya09]

Chyba lada dzień pozbędziemy się kikuta trzyma się tylko na jednej stronie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[midusia86]

Napisane przez maddd

Hej dziewczyny

Błagam pomóżcie mi ...Już chyba wiem czemu dziecko tak nam wariuje wieczorami... ma wszystkie objawy kolki..... masakra to jest, szkoda mi tego maluszka, bo widać że naprawdę cierpi.... macie jakieś sposoby na kolki? Podajemy jej espumisan, masujemy brzuszek.... nic to nie daje... błagam, każda rada na wagę złota..

Przychodzi mi jeszcze do głowy częste kładzenie brzuszku, praca nóżkami ( taki rowerek plus delikatne przyciskanie do brzuszka), termoforek, odbijanie po karmieniu, rozważenie zmiany mleka?

[PatiPee]

Jeszcze super dziala chodzenie z dzieckiem na gałąź czyli dziecko lezy na przedramieniu brzuszkiem do dolu. Druga reka pokurczac nozki do pozycji embrionalnej, zawinięta miednica. Glaskanie pupy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Maddd ten termometr to na zaparcia. Nie grzeb nim jeśli robi 2 kupki dziennie. Midusia fajnie opisała. Podkurczanie nóżek, brzuszek i te sprawy chyba tylko Ci zostaje. Ja jeszcze 2 dni dawałam po 5 kropelek Espumisanu to pierdy szły nieziemskie.

A ten sab simbex się jakoś ściąga z Niemiec szczerze nie wiem ale znajomi ostatnio zadzwonili czy chcemy w jednej paczce też butelkę. Mówię, że u nas kolek nie ma ale weźmiemy na zaś i czekamy na przesyłkę

Pospałam teraz jeszcze ponad 2 h z młodą. Trochę odpoczęłam w końcu ostatnie nocki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ivi56]

Napisane przez arya09

Eh no po domu to też chodzę w takich luźniejszych topach czy bluzkach, ale raz że mam ich mało dwa średnio wyjściowe właśnie na święta czy do kogoś żeby jechać.
Koszulowe u mnie nie wchodzą w grę bo jak są dobre w cyckach to wszędzie indziej są za duże, a nie lubię rozchodzących się guzików na biuście będę musiała chyba w coś zainwestować. Bo nawet do lekarza pojechać to musiałam właśnie cała bluzkę brać do góry bo cycki się nie mieszczą, żeby wziąć w dół.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja chce kupić ze dwa tshirty z Bonjour Mommy rozpinane po bokach na magnesiki. Mam dużo koszul ale mam wrażenie ze cały cycek na wierzchu jak się tak od środka rozpina i na wyjścia wole coś bardziej dyskretnego
Adjustments.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[midusia86]

Napisane przez arya09

Niby to wiem, ale jak wiszą takie dwa flaki to się człowiek zastanawia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------





Raczej się najada bo wskaźniki efektywnego karmienia mamy spełnione, ale dziwi mnie że już z cycków takie flaki są


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja miesiącami karmiłam z flaczków a na początku to się jeszcze będzie chyba par wraży zmieniać choć wiem - sama tego nie ogarniam czasami

[arya09]

Napisane przez Ivi56

Ja chce kupić ze dwa tshirty z Bonjour Mommy rozpinane po bokach na magnesiki. Mam dużo koszul ale mam wrażenie ze cały cycek na wierzchu jak się tak od środka rozpina i na wyjścia wole coś bardziej dyskretnego
Załącznik 7701465


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O dziękuje. Nie słyszałam o tej firmie, popatrzę

Napisane przez midusia86

Ja miesiącami karmiłam z flaczków a na początku to się jeszcze będzie chyba par wraży zmieniać choć wiem - sama tego nie ogarniam czasami

Nie sądziłam, że karmienie piersią będzie takie trudne. Jak dla mnie narazie najgorsze i najbardziej stresujące ze wszystkiego chociaż prawy sutek trochę się goi po przepisanych przez CDL specyfikach i już łzy nie lecą przy dostawieniu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Smarfetka]

Madd, a podajesz wit d3? Może maluchowi nie odpowiada i po niej ma kołki? My teraz odstawiliśmy i od 2 dni mamy spokój. Od jutra zaczęła podawać inna wit d3. Mam nadzieje ze ta podpasuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[arya09]

Dziewczyny co robić jak zmiana pieluch na Dadę, wietrzenie i mąka ziemniaczana nie pomaga ? Smarować czymś z cynkiem ? Mamy czerwoną pupę i są takie jakby krostki



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

Arya a osłonowo cos lekkiego stosujesz? Niestety ta skórka delikatna przy częstych kupkach sie będzie odparzac. Moze linomag ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez arya09

Dziewczyny co robić jak zmiana pieluch na Dadę, wietrzenie i mąka ziemniaczana nie pomaga ? Smarować czymś z cynkiem ? Mamy czerwoną pupę i są takie jakby krostki



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas pomoglo moczenie dupki w kalii i smarowanie Alantanem. Walczyliśmy ponad tydzień, a po zastosowaniu tego zeszło w jeden dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez PatiPee

Arya a osłonowo cos lekkiego stosujesz? Niestety ta skórka delikatna przy częstych kupkach sie będzie odparzac. Moze linomag ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, używamy linomagu w maści


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez gosiulam185

U nas pomoglo moczenie dupki w kalii i smarowanie Alantanem. Walczyliśmy ponad tydzień, a po zastosowaniu tego zeszło w jeden dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co to jest ta kalia ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[misiaq002]

My pierwszy dni używaliśmy maści z Wit A tej najprostszej a teraz alantan. I jest bardzo ok, żadnych odparzeń ale smaruje przy każdej zmianie pieluszki. No chyba, że w nocy tylko siku to czasem tylko podmieniam pampers.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Mamy sto gram w trzy dni i 200g w tydzień 3800 dziś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Arya moze posmaruj mu tym kremem z bd z cynkiem. Kojarzę, ze tez go kupowalas. Za 2 dni bedzie zagojone na zmiane tez natluszczaj . W hardcorowych przypadkach mozesz za pare groszy kupic Dermol , taka saszetka z żółtym proszkiem. jest rewelacyjna ta substancja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sevenofnine]

Polecam przyłożyć ciepły wacik do tyłka i chwilę przytrzymać zamiast grzebania ciałami obcymi. Galaktyczna eksplozja, osrane ręce, dzieciak wolny od gazów. Mamy windi, ale jeszcze nie musieliśmy używać, bo sraka leci jak marzenie.

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[oglam]

Napisane przez ja_kasi

Dzień dobry
Nie pisałam kilka dni. My nadal walczymy z kp i mam już pomału dosyć. Jestem podłamana, że nie daje sobie z tym rady, a bardzo bym chciała karmić. Mały trochę zaczął przybierać, ale dzisiaj mamy 5 dzień bez kupki i już to mnie martwi. Od wczoraj jeszcze chyba zaczął go boleć brzuszek. Ma straszne gazy. Miałam po karmieniu ściągać pokarm i dokarmiać nim ale robię to najwyżej 1-2 razy dziennie bo nie daje rady ściągnąć więcej niż 20-40ml. A tylko mnie bolą brodawki od tego. Z piersi w której miałam zapalenie praktycznie parę kropel się ściąga tylko. Kupiłam już nawet mm ale narazie się wstrzymuję z podaniem. W ciąży bałam się strasznie porodu, a okazało się że było do przeżycia. Za to kp jak narazie jest dla mnie traumą czego kompletnie się nie spodziewałam.
Z pozytywów wczoraj zaliczyliśmy pierwszą kąpiel bez płaczu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za Was. Ja tez walczę z kp. Czasem Udaje mi się dostawić córę do lewej piersi, prawej w ogóle nie chce. Trochę pomagają kapturki, ale za to mała szybko zasypia przy piersi i tez muszę ściągać mleko i podawać jej butlę. A Ty z czyn dokładnie masz problem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez midusia86

Nie wyglada na najłatwiejsza sytuacje, szczególnie w nocy :/ Na pewno CDL wie, co robi i warto jej zaufać i spróbować.

Dziś musimy wrócić do kapturka bo inaczej nie uda się karmić z prawej piersi. Cdl niby wie co mówi, ale jakoś ciężko tak zaufać jednej osobie po 1,5 h wizycie, jak każde dziecko jest inne i nie widziała wszystkich sytuacji. A teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką niestety.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[arya09]

Napisane przez misiaq002

My pierwszy dni używaliśmy maści z Wit A tej najprostszej a teraz alantan. I jest bardzo ok, żadnych odparzeń ale smaruje przy każdej zmianie pieluszki. No chyba, że w nocy tylko siku to czasem tylko podmieniam pampers.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My pieluchę zmieniamy co 2 max. 3h i przy każdej zmianie też smarujemy pupę, a i tak się odparzyla


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez PatiPee

Mamy sto gram w trzy dni i 200g w tydzień 3800 dziś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Arya moze posmaruj mu tym kremem z bd z cynkiem. Kojarzę, ze tez go kupowalas. Za 2 dni bedzie zagojone na zmiane tez natluszczaj . W hardcorowych przypadkach mozesz za pare groszy kupic Dermol , taka saszetka z żółtym proszkiem. jest rewelacyjna ta substancja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam właśnie. W domu mam jedynie sudocrem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[misiaq002]

Napisane przez arya09

My pieluchę zmieniamy co 2 max. 3h i przy każdej zmianie też smarujemy pupę, a i tak się odparzyla


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------





Nie mam właśnie. W domu mam jedynie sudocrem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A może to wina pieluch? U mnie na początku pampers powodował zaczerwienienie. Przeszliśmy na happy, one są takie suche najprostsze i było ok. Teraz wróciłam do pampersa i narazie niby też ok. Może spróbuj kupić inne pampki na testy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez misiaq002

A może to wina pieluch? U mnie na początku pampers powodował zaczerwienienie. Przeszliśmy na happy, one są takie suche najprostsze i było ok. Teraz wróciłam do pampersa i narazie niby też ok. Może spróbuj kupić inne pampki na testy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zmieniliśmy Pampersy na Dadę i też nic nie dało.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ja_kasi]

Napisane przez oglam

Trzymam kciuki za Was. Ja tez walczę z kp. Czasem Udaje mi się dostawić córę do lewej piersi, prawej w ogóle nie chce. Trochę pomagają kapturki, ale za to mała szybko zasypia przy piersi i tez muszę ściągać mleko i podawać jej butlę. A Ty z czyn dokładnie masz problem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------





Dziś musimy wrócić do kapturka bo inaczej nie uda się karmić z prawej piersi. Cdl niby wie co mówi, ale jakoś ciężko tak zaufać jednej osobie po 1,5 h wizycie, jak każde dziecko jest inne i nie widziała wszystkich sytuacji. A teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką niestety.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki ja za Was też trzymam pomału damy radę. Mój też przysypia i nie dojada, przez to mało przybiera na wadze, a ja już miałam zapalenie i antybiotyki musiałam brać. A do tego cały czas ból odczuwam przy przystawianiu. Byłam u CDL i też nie jestem do końca zadowolona. Udaje Ci się dużo mleka ściągnąć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez arya09

Tak, używamy linomagu w maści


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------





Co to jest ta kalia ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nadmanganian potasu. Taki fioletowy proszek. Położna kazała nam kilka kryształków ( z doswiadczenia- wystarczy zamoczyć w proszku końcówkę wykałaczki i włożyć do miseczki z wodą) rozpuścić w wodzie, żeby była lekko różowa i przemywać tym dupkę albo wieczorem rozpuścić w misce z wodą i zamoczyć na chwilkę w tym cała dupkę, tylko uważać żeby siusiaczek nie był zamoczony i nie za często bo to bardzo wysusza skórę. Tylko trzeba uważać bo bardzo farbuje wszystko dookoła to żeby nic nie zachlapać.

U nas linomag nie dawał rady, hipp pomógł na ranki, ale zrobiły się typowe czerwone odparzenia. Problem chyba jest u nas od pampersów bo zmieniliśmy na Dada i jest ok, a dziś założyliśmy jednego pampersa i znowu pupa zaczerwieniona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Ale mnie mąż irytuje, on butelką nie będzie karmił bo nie umie kij, że wtedy bym mogła się przespać w nocy lub chociaż w ciągu dnia



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk