zdrada?

[meliandra]

Napisane przez niemanicka

Dokladnie. Bawienie sie w sledzenie swojego chlopaka przy takich dowodach jest po prostu bez sensu. Po co autorce takie nerwy, jeszcze sie zrazi na dobre i nie bedzie miala zaufania do zadnego innego faceta. On tylko czekal az wyjedziesz i zaprosil ja do waszego wspolnego domu, do waszej sypialni i lazienki. Nie badz naiwna.

Nie no jasne, po co się upewnić, jak można się rozstać. Przecież pozbycie się chłopaka, to jak pozbycie się starej pary butów. Na wizażu rada 'rozstań się' zawsze najlepsza i nieśmiertelna.

Napisane przez Limonka2738

Ja bym przekazała podobny (w sensie jak był żółty, to jakiś żółty, bo facet chyba aż tak głupi nie jest.)



Ale po ptokach, bo facet zrobił zdjęcie. Więc porówna i zauważy, że to nie ten.


Ja bym mu tej maskary na oczy nie pokazała, wtedy były jakieś szanse. Choć i tak, autorka może mu ją dać i on wtedy zapyta kochanki, czy to taka.


Przegrana sprawa. Jedyne, w jaki sposób można było to zweryfikować to od razu, bez pokazania facetowi tej maskary, jak się wykręci, że to dziewczyny kolegi, zadzwonić do tego kolegi, poprosić dziewczynę do telefonu i zapytać, jaką maskarę zgubiła.


Ale wtedy kolega może powiedzieć, że dziewczyny w sumie to nie ma w domu. I dupa.

Zgadzam się. Tusz to już spalony temat jak dla mnie.

[Misia452]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87488623]Oj już się nie martw, na żadne piwo nie pójdą w czwórkę [/QUOTE]Czemu nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Andziullka666]

Napisane przez Misia452

Czemu nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba chodzi o to że facet do tego nie dopuści. No ale wtedy to już naprawdę będzie jasna sytuacja i niepotrzebne żadne śledztwo.

[Nimve]

A może serio jakiś program szpiegowski? Da się coś wgrać na telefon żeby mieć podgląd co facet wstukuje w klawiaturę?

[edan84]

Napisane przez Nimve

A może serio jakiś program szpiegowski? Da się coś wgrać na telefon żeby mieć podgląd co facet wstukuje w klawiaturę?

Nie wiem czy takie są. Ale bez problemu można samemu napisać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

No chyba że mąż ma iphone'a, to trzeba będzie zapłacić apple'owi za konto deweloperskie.
Na android można paczkę zbudować za free

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nimve]

Napisane przez edan84

Nie wiem czy takie są. Ale bez problemu można samemu napisać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

No chyba że mąż ma iphone'a, to trzeba będzie zapłacić apple'owi za konto deweloperskie.
Na android można paczkę zbudować za free

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No więc od tego bym zaczęła, na pewno da się dojść do kogoś, kto dysponuje czymś takim.

Kamerka może nic nie dać, jeśli więcej się nie umówią w mieszkaniu, z resztą facet może ją znaleźć. Konfrontacja ze znajomymi też nie da jednoznacznej odpowiedzi. Wyjeżdżanie i wracanie też, ile razy można robić takie akcje na darmo. Za długo by to trwało. A jeśli chłop kogoś ma to na bank jakieś wiadomości sobie wysyłają, albo chociaż dzwonią.

[niemanicka]

Co to spotkania w 4 to mozna dac ten inny tusz i poczekac na reakcje, dodatkowo mozna dodac ze znalazlas jeszcze przy sprzataniu kredke do oczu/brwi/cokolwiek i tez jej oddac. Mozna zapytac tez czy cos jeszcze zgubila jak jej chlopak byl u nich, czy cos jeszcze mu wypadlo (weryfikacja stanowiska chlopaka). Jesli wezmie kredke - wiadoma sytuacja. Jesli powie ze to nie jej, to powiedziec ze to dziwne, bo ty nie uzywasz sama kredki wiec czyja ona jest? (I popatrzec na chlopaka w celu uzyskania odpowiedzi). Takie z zaskoczenia. Jak zacznie sie tlumaczyc to jasna sprawa. Takie tam..intrygi.

[Limonka2738]

Napisane przez edan84

No chyba że mąż ma iphone'a, to trzeba będzie zapłacić apple'owi za konto deweloperskie.

To nie można facetowi zrobić jail breaka i mu pogrzebać za free?


(Nie grzebałam w iPhonie, nie stać mnie, nie znam się.)

[Misia452]

Napisane przez Andziullka666

Chyba chodzi o to że facet do tego nie dopuści. No ale wtedy to już naprawdę będzie jasna sytuacja i niepotrzebne żadne śledztwo.

Właśnie. Jeśli facet się nie zgodzi to jasna sytuacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Te wszystkie rozważania są nadaremno, autorkę czarna dziura wessała 6 dni temu.

[niemanicka]

Ale co pogadalysmy, to nasze

[I am Rock]

Napisane przez niemanicka

Ale co pogadalysmy, to nasze

A, pewnie.

[marysiabrysia]

Autorka pewnie wróciła do swojego życia, sprawy tuszu juz nie rozstrzasa, i żyje sobie dalej ze swoim chłopakiem tak jakby niby nigdy nic.

[edan84]

Napisane przez marysiabrysia

Autorka pewnie wróciła do swojego życia, sprawy tuszu juz nie rozstrzasa, i żyje sobie dalej ze swoim chłopakiem tak jakby niby nigdy nic.

I bardzo słusznie. Nawet gdyby się poocierał genitaliami z jakąś kobieta, to czy to coś by zmieniło? Facet jest bardziej nieobecny? Czy gdyby nie zauważyła tuszu to byłaby jakaś różnica?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[niemanicka]

Napisane przez edan84

I bardzo słusznie. Nawet gdyby się poocierał genitaliami z jakąś kobieta, to czy to coś by zmieniło? Facet jest bardziej nieobecny? Czy gdyby nie zauważyła tuszu to byłaby jakaś różnica?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty tak na powaznie, czy trollujesz?

[Andziullka666]

Napisane przez niemanicka

Ty tak na powaznie, czy trollujesz?

Ta dyskusja toczy się chyba w każdym temacie o zdradach

[edan84]

Napisane przez niemanicka

Ty tak na powaznie, czy trollujesz?

Jak najbardziej poważnie.
Bo jedyna różnica dla niej z tego co ona pisze, to że znalazła tusz. Gdyby nie znalazła a facet faktycznie by się pukał z jakąś inną, to przecież żadna różnica. Bo widać facet dalej się wywiązuje z obowiązków itd. A to czy on się z jakąś panną poocierał to sprawa drugorzędna. Bo równie dobrze mógł dywagować o uprawie batatów z sąsiadem. To się działo poza autorką i jak widać nie miało żadnego wpływu na ich relację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6]

Napisane przez edan84

Jak najbardziej poważnie.
Bo jedyna różnica dla niej z tego co ona pisze, to że znalazła tusz. Gdyby nie znalazła a facet faktycznie by się pukał z jakąś inną, to przecież żadna różnica. Bo widać facet dalej się wywiązuje z obowiązków itd. A to czy on się z jakąś panną poocierał to sprawa drugorzędna. Bo równie dobrze mógł dywagować o uprawie batatów z sąsiadem. To się działo poza autorką i jak widać nie miało żadnego wpływu na ich relację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ludzie jednocześnie zdradzają i wywiązują się z obowiązków wobec partnera tak samo jak do tej pory jedynie w twoim świecie. W rzeczywistości pojawienie się osoby trzeciej nigdy nie pozostaje bez wpływu. Czas nie jest z gumy i nie da się go rozciągnąć tak, by jednocześnie spędzac czas z partnerem i "ocierać się" z innymi.
Eot, bo to już sto razy ci było tłumaczone i jak krew w piach.

[Andziullka666]

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87499877]Ludzie jednocześnie zdradzają i wywiązują się z obowiązków wobec partnera tak samo jak do tej pory jedynie w twoim świecie. W rzeczywistości pojawienie się osoby trzeciej nigdy nie pozostaje bez wpływu. Czas nie jest z gumy i nie da się go rozciągnąć tak, by jednocześnie spędzac czas z partnerem i "ocierać się" z innymi.
Eot, bo to już sto razy ci było tłumaczone i jak krew w piach.[/QUOTE]

Myślę że jemu chodzi bardziej o co innego. W sensie że gdyby nie ten tusz do dla autorki nic by się nie zmieniło, no bo pisała o tym że wszystko inne było jak dawniej, żadnych innych niepokojących sygnałów typu brak czasu, brak czułości czy cuś. I w gruncie rzeczy się z tym zgadzam, czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Tyle że tutaj ziarno niepewności już zostało zasiane więc od teraz ewentualna zdrada jak najbardziej będzie mieć wpływ na ich relacje. No chyba że autorka faktycznie zdecydowała przejść nad tym do porządku dziennego. Ale skoro założyła ten wątek to raczej z tyłu głowy już na zawsze ten tusz pozostanie.

[edan84]

Napisane przez Andziullka666

Myślę że jemu chodzi bardziej o co innego. W sensie że gdyby nie ten tusz do dla autorki nic by się nie zmieniło, no bo pisała o tym że wszystko inne było jak dawniej, żadnych innych niepokojących sygnałów typu brak czasu, brak czułości czy cuś. I w gruncie rzeczy się z tym zgadzam, czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Tyle że tutaj ziarno niepewności już zostało zasiane więc od teraz ewentualna zdrada jak najbardziej będzie mieć wpływ na ich relacje. No chyba że autorka faktycznie zdecydowała przejść nad tym do porządku dziennego. Ale skoro założyła ten wątek to raczej z tyłu głowy już na zawsze ten tusz pozostanie.

Nie sądziłem że to trzeba tłumaczyć. Ale dzięki, że zrobiłaś to za mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6]

Napisane przez Andziullka666

Myślę że jemu chodzi bardziej o co innego. W sensie że gdyby nie ten tusz do dla autorki nic by się nie zmieniło, no bo pisała o tym że wszystko inne było jak dawniej, żadnych innych niepokojących sygnałów typu brak czasu, brak czułości czy cuś. I w gruncie rzeczy się z tym zgadzam, czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Tyle że tutaj ziarno niepewności już zostało zasiane więc od teraz ewentualna zdrada jak najbardziej będzie mieć wpływ na ich relacje. No chyba że autorka faktycznie zdecydowała przejść nad tym do porządku dziennego. Ale skoro założyła ten wątek to raczej z tyłu głowy już na zawsze ten tusz pozostanie.

gdyby wszystko było tak super hiper jak piszesz, to autorka bez problemu przyjęłaby tłumaczenie chłopaka o koledze. Najwyraźniej jakieś niepokojące sygnały były. Zawsze są.
Nie da sie z relacji z założenia w składzie 1+1 zrobić 2+1 bez szkody (przynajmniej na czasie ) dla zdradzanej strony.

[Nimve]

No ze mnie taka harpia, że nawet nie chciałabym się dzielić zajętością myśli mojego faceta z inną kobietą. Wątpię, żeby ocierał się z inną genitaliami i zapominał o niej jak o gumowej lalce, do następnego razu

[edan84]

Napisane przez Nimve

No ze mnie taka harpia, że nawet nie chciałabym się dzielić zajętością myśli mojego faceta z inną kobietą. Wątpię, żeby ocierał się z inną genitaliami i zapominał o niej jak o gumowej lalce, do następnego razu

Na szczęście nie masz umiejętności wglądu w myśli innych osób

Czemu miałby myśleć jeśli inna laska byłaby tylko od ocierania się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nimve]

Napisane przez edan84

Na szczęście nie masz umiejętności wglądu w myśli innych osób

Czemu miałby myśleć jeśli inna laska byłaby tylko od ocierania się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chociażby przez czas ocierania widziałby ja nagą, musiałaby go podniecać, a podniecać partnera mogę tylko ja. Oglądać nagą może tylko mnie. Skoro byłby tusz, wiedziałabym, że te warunki już nie są spełniane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez Nimve

Oglądać nagą może tylko mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli Twój facet nie może być lekarzem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nimve]

Napisane przez edan84

Czyli Twój facet nie może być lekarzem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A no nie może.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz