Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

[Ava_]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87555825]Jeśli Scarlett ma ledwo zarysowany biust, to ja mam chyba wklęsły.[/QUOTE]


Mialam to samo napisac.

Takie wymagania, a tak naprawde ilu facetow z ulicy ma nieskazitelne ciala. Ostatnio wlasnie na ten temat rozmawialam z kolezankami i malo ktora sie umawiala z facetem z kaloryferem jak z instagrama. Rzadko spotykane widoki niestety.

U mnie brzuch nie przejdzie, o ile nie mowa o wystajacym brzuchu po obfitym posilku. Poziom owlosienia mi obojetny, bo wszystko mozna poprzycinac i ujarzmic.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Też mam wklęsły z moim 75A, no ludzie, biust Scarlett jest dla mnie bardzo duży
Ale z drugiej strony dla mnie pewnie wiele dziewczyn określanych jako normalne mogłoby schudnąć

Wlosy na klacie bardzo lubię i chętnie dotykam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87555870]70C najczęściej, czasem 75B[/QUOTE]
ja kupuję 70 - 75 E-F.

czasami 65.


---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez Ava_

Mialam to samo napisac.

Takie wymagania, a tak naprawde ilu facetow z ulicy ma nieskazitelne ciala. Ostatnio wlasnie na ten temat rozmawialam z kolezankami i malo ktora sie umawiala z facetem z kaloryferem jak z instagrama. Rzadko spotykane widoki niestety.

U mnie brzuch nie przejdzie, o ile nie mowa o wystajacym brzuchu po obfitym posilku. Poziom owlosienia mi obojetny, bo wszystko mozna poprzycinac i ujarzmic.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

raczej z kalafiorem

[krewet]

Zawsze się zastanawiałam, na jakim poziomie umysłowym trzeba być, żeby nie kumać, że wygląd instagramowy to efekt makijażu, światła, odpowiedniego kąta i filtru i że nie odpowiada to siłą rzeczy wyglądowi na żywo. Teraz już wiem.

Wmawiaj to sobie. Przecież przeciętne laski też poprawiają się na zdjęciach. Czyli generalnie wszyscy na zdjęciach wyglądają lepiej niż na żywo.

Czyli dziewczyny, już wszystko jasne. Krewet po prostu gustuje w anorektyczkach.

Tak, jasne. Przecież napisałem wyraźnie, że podobają mi się również kobiety które mają poprawne BMI.

krewet, nie musisz gadać, żeby to było widać. Serio. To właśnie nazywamy intuicją.

Hehe. Tak jak ta laska, która wyczuła u mnie negatywne nastawienie. Bla, bla, bla...

Btw co do instagrama i porównania zdjęć z rzeczywistością:
https://s2.zeberka.pl/wp-content/upl...3-980x574.webp

Bezczelna manipulacja. Na zdjęciu Luxuria Astaroth, czy jakoś tak. Kiedyś była piękna, potem się roztyła. Czyli zdjęcia przed i po, a nie "rzeczywistość vs na żywo". Nie kompromituj się.

Takie wymagania, a tak naprawde ilu facetow z ulicy ma nieskazitelne ciala. Ostatnio wlasnie na ten temat rozmawialam z kolezankami i malo ktora sie umawiala z facetem z kaloryferem jak z instagrama. Rzadko spotykane widoki niestety.

Od was też nikt nie wymaga wyrzeźbionego ciała. Po prostu nie jedzcie tyle.

[Finlora]

Scarlett ma spory biust jak na swoją figurę. Chociaż zastanawiają mnie np te zdjęcia, bo tu wygląda na dużo mniejszy. Ile jest prawdziwego biustu a ile pushupa.

[Finlora]

Napisane przez krewet

Po prostu nie jedzcie tyle.

Tylko wiesz, jak kobieta ma nadwagę, to może schudnąć. Ty swojego defektu na stałe nie usuniesz. I nie jestem pewna czy mówię w tym momencie tylko o szczęce

[krewet]

Tylko wiesz, jak kobieta ma nadwagę, to może schudnąć. Ty swojego defektu na stałe nie usuniesz. I nie jestem pewna czy mówię w tym momencie tylko o szczęce

A jaki defekt masz na myśli? Ja zabiegów na szczękę powtarzać nie będę co roku, bo nie dały mi upragnionego efektu. Jest progres, ale umiarkowany, nie taki jaki bym chciał.

[OldWorldBlues]

Napisane przez krewet

A jaki defekt masz na myśli?

Obstawiam niedobór substancji szarej.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[krewet]

A implant?

W sensie jaw angle implant?


Byłem u jednego lekarza, który to robi (jeden z nielicznych w Polsce). Ale to za duże ryzyko zdrowotne i estetyczne nawet. Nie chciał nawet zrobić symulacji jak bym wyglądał.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez krewet

W sensie jaw angle implant?


Byłem u jednego lekarza, który to robi (jeden z nielicznych w Polsce). Ale to za duże ryzyko zdrowotne i estetyczne nawet. Nie chciał nawet zrobić symulacji jak bym wyglądał.

E, to jakiś słaby.
Jak chcesz to mogę ci podać nazwisko świetnego chirurga od szczęk we Francji ^^

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Ale co do symulacji to faktycznie jest tak, że nie da się całkowicie przewidzieć rezultatu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

Napisane przez OldWorldBlues

Obstawiam niedobór substancji szarej.

Zawsze można spróbować przeszczepu. W tym przypadku nawet dawca zwierzęcy mógłby zrobić dużą różnicę na plus.

[Liliom]

A co do tego, że nie ma tak pięknych kobiet jak z insta to sorry, ale są - i to właśnie te 10/9-tki. Jasne, duża część tych zdjęć jest przerobiona, ale spotkałam całkiem sporo naturalnie ślicznych dziewczyn, z naturalnie dużymi ustami, zgrabnym noskiem, długimi gęstymi włosami, dużymi oczami i ładną cerą. I cóż, faceci o nich marzą, ale no, nie dla psa kiełbasa, one też mogą sobie znaleźć przystojniaka na ich poziomie, taka prawda.

[AleKosmos]

krewet, w przypadku Luxurii nie chodzi o roztycie, a o to, że jednak posiada ona zupełnie inne rysy twarzy. Pamiętam, jak zobaczyłam ją gdzieś jakoś niedawno po premierze teledysku Donatana. Nie mogłam uwierzyć, że to ta sama dziewczyna. W dodatku miała wtedy chyba mniej niż 20 lat, a ja jej na teledysku dawałam 28-29.

[tinkerver2]

Napisane przez krewet

A jaki defekt masz na myśli? Ja zabiegów na szczękę powtarzać nie będę co roku, bo nie dały mi upragnionego efektu. Jest progres, ale umiarkowany, nie taki jaki bym chciał.

A czemu nie zrobisz operacji? Raz a dobrze i na stałe?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Finlora

Tylko wiesz, jak kobieta ma nadwagę, to może schudnąć. Ty swojego defektu na stałe nie usuniesz. I nie jestem pewna czy mówię w tym momencie tylko o szczęce

[niepa]

Przytoczę ponownie mojego kolegę, który podobnie jak krewet jakimś cudem nie może znaleźć sobie dziewczyny, A taka z niego dobra partia.

Koleś ma 30 lat (tik tok krewet), na koncie jeden 2 miesięczny związek. Na odległość w dodatku, i totalnie się w tym nie odnajdowal. Ale do tematu- każda z dziewczyn, z którą się spotykał była w jego mniemaniu "do poprawki". Jednej wytykał wagę, innej okulary, a jeszcze innej że nie ma studiów. Pominmy dość oczywisty fakt, że waga to nie wszystko i ja wazac 53 kg wyglądałam jak szkielet z cyckami, więc muszę żyć z myślą, że jakiś anon uważa, że jestem ulana, bo dawno już tyle nie waże.

No i mój kolega spotkał dziewczynę, z którą mu "kliknelo". Ale, cytując "nie miała dupy nie z tej ziemi". I uwierzcie mi, żaden tekst do niego nie przemówił, on chce 1.70 m wzrostu, dupy nie z tej ziemi i żeby była na stanowisku managera, mówiła biegle w 2 językach obcych i żeby fascynowala się samochodami. Oczywiście aż wyplywalo z niego to, jak to on sobą partia nie jest i co może oczekiwać od potencjalnej partnerki. I nagle dziewczyna urwała kontakt. Wszystkie poprzednie też.

Dziewczyna, której szukał on, celuje w target rowny/wyższy swojego. Nie generalizuje, ale powiedzcie która wielka pani biznesmen z własnym mieszkaniem i samochodem spojrzy na analityka danych w samochodzie od ojca i wynajmowanym mieszkaniu, któremu spiermiarstwo wylewa się uszami?

Krewet, my nie jesteśmy głupie. Nawet się zastanawiałam, czy nie jesteś moim kolegą, bo jesteś tak zaciekly w swoich poglądach i tak nieomylny, że brzmisz jak on.

Kontakt nam się urwał, ale z tego co wiem, to cały czas jest sam, bo te głupie baby spotykają bogatszego/popularniejszego i zostawiają biedaczka samemu sobie.

[tinkerver2]

Ja miałam jednego znajomego (krótko na szczęście), który kobiety nazywał "workami na sperme" i jakoś tak żadna nie chciała być jego workiem...

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[Ava_]

Napisane przez tinkerver2

Ja miałam jednego znajomego (krótko na szczęście), który kobiety nazywał "workami na sperme" i jakoś tak żadna nie chciała być jego workiem...

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Jezu, takiego czlowieka to az strach znac nawet przelotnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[White_Dove]

Napisane przez tinkerver2

Ja miałam jednego znajomego (krótko na szczęście), który kobiety nazywał "workami na sperme" i jakoś tak żadna nie chciała być jego workiem...

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Okropne. Tacy nie powinni się nigdy rozmnażać.
Ja kiedyś spotkałam się z ( o 2 razy za dużo) typem który mi opowiadał że jest półprawiczkiem bo była się rozmyśliła gdy częściowo "wsadził" i że mógł pchać to miałby satysfakcję. ( była była dziewicą tak jak i wtedy ja) Potem zrozumiałam że w sumie jego ex wygrała lepiej niż w lotto rozmyślając się w ostatniej chwili bo koleś był walnięty. Też gadał mi że mogłabym być taka i taka a jednocześnie wciskał kit że mnie kocha ( po 2 spotkaniach na mieście). Niby mu nie pasowałam ale gadał jaka to jestem super i w ogóle. Na koniec gdy powiedzialam że kończę znajomość to przez 1,5 roku do mnie jeszcze pisał.

[edan84]

Napisane przez White_Dove

Okropne. Tacy nie powinni się nigdy rozmnażać.
Ja kiedyś spotkałam się z ( o 2 razy za dużo) typem który mi opowiadał że jest półprawiczkiem bo była się rozmyśliła gdy częściowo "wsadził" i że mógł pchać to miałby satysfakcję. ( była była dziewicą tak jak i wtedy ja) Potem zrozumiałam że w sumie jego ex wygrała lepiej niż w lotto rozmyślając się w ostatniej chwili bo koleś był walnięty. Też gadał mi że mogłabym być taka i taka a jednocześnie wciskał kit że mnie kocha ( po 2 spotkaniach na mieście). Niby mu nie pasowałam ale gadał jaka to jestem super i w ogóle. Na koniec gdy powiedzialam że kończę znajomość to przez 1,5 roku do mnie jeszcze pisał.

A jaki problem zablokować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28]

Ja tez mam takiego kolege, ktory ma sie za Boga w swoich oczach (Boga z piwnym brzuchem), a dziewczyny nie moze znalezc, bo wszystkie nie takie.
Za chuda, za gruba, za niska, za wysoka, zbyt blond wlosy, zbyt ciemne wlosy, za malo rozmowna na imprezie na ktorej ja poznal, tej sie buzia nie zamyka to tez nie, ta odpada, bo ma aparat na zebach , ta ma za krotkie wlosy, a ta za dlugie, ta jest za malo wysportowana, a ta za bardzo.

No nie dogodzisz.

[flyingcrows]

Jezu jak czytam jak taki krewet pisze "po prostu jedzcie mniej", to mam ochote specjalnie przytyć z 5 kg

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[la'Mbria]

Napisane przez flyingcrows

Jezu jak czytam jak taki krewet pisze "po prostu jedzcie mniej", to mam ochote specjalnie przytyć z 5 kg

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Hahaha
A mnje zastanawia jakim on jest Adonisem (poza tematem szczęki-tu już od dawna wiadomo jak jest).
No bo skoro od dziewczyn wymaga szczupłej/ chudej sylwetki to czego wymaga od siebie? Jak według niego powinien wyglądać normalny facet?
Co najmniej powinien NIE mieć nadwagi. Żadnego piwnego brzuszyska.
Żadnych włosów na plecach czy innych takich.
Naprawdę ciekawi mnie jak on wygląda i czy nie jest przypadkiem tak zwanym "PŁASKODUPCEM" czyli facetem, któremu nogi łączą się z plecami od razu z pominięciem występowania tyłka (taki typ co nigdy nie ćwiczył i nie biegał więc mięsień pośladkowy siłą rzeczy jest lichy)?
Ja tam atawistycznie, bardziej niż na szczękę zwracam uwagę na pośladki u faceta bo serio, co mi po wielkiej szczęce faceta, gdy nastąpi wielki głód i trzeba będzie naszym przyszłym dzieciom dać jeść? Ważniejsze żeby miał solidną szynkę do odkrojenia lub szybko biegał by tym dzieciom pospieszyć na ratunek (jakby go potrzebowały). Szczeką to se nic nie można w takiej sytuacji.

@Krewet weź się opisz albo zaprezentuj zdjęcie poglądowe swojej sylwetki oraz sylwetki normalnego wg Ciebie faceta.


Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

[Andziullka666]

[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87556701]Ja tez mam takiego kolege, ktory ma sie za Boga w swoich oczach (Boga z piwnym brzuchem), a dziewczyny nie moze znalezc, bo wszystkie nie takie.
Za chuda, za gruba, za niska, za wysoka, zbyt blond wlosy, zbyt ciemne wlosy, za malo rozmowna na imprezie na ktorej ja poznal, tej sie buzia nie zamyka to tez nie, ta odpada, bo ma aparat na zebach , ta ma za krotkie wlosy, a ta za dlugie, ta jest za malo wysportowana, a ta za bardzo.

No nie dogodzisz. [/QUOTE]

Też mam takiego kolegę, właśnie skończył 40 a kobiety dalej brak choć ponoć bardzo chce. Nie wiem czy każda jest nie taka ale znam jego typ, striptizerko-tancerkogogo-prostytutki, oczywiście tylko z wyglądu bo z charakteru wiadomo, tylko jemu oddana. Taki gust ma od 20 lat czyli odkąd go znam i mu się nie zmienił ani trochę. Za nic nie przyjmuje do wiadomości że dziewczyny które tal wyglądają raczej nie lecą na starzejącego się wykładowce żeby z nim stworzyć dom i rodzinę, one mają co innego w głowie i przede wszystkim inny target. Wszelkie normalne kobiety odrzuca. Trochę mi go szkoda bo jako kolega to fajny gość. Zastanawiam się czy tacy faceci faktycznie mają hopla na punkcie wyglądu czy tak naprawdę chodzi o coś innego, jakieś skrzywienie przez które nie są w stanie się szczerze do kogoś zbliżyć emocjonalnie. Bo haj wynikający z pożądania który pewnie odczuwają do niedostępnych dla nich lasek to jednak co innego.

[7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28]

Napisane przez Andziullka666

Też mam takiego kolegę, właśnie skończył 40 a kobiety dalej brak choć ponoć bardzo chce. Nie wiem czy każda jest nie taka ale znam jego typ, striptizerko-tancerkogogo-prostytutki, oczywiście tylko z wyglądu bo z charakteru wiadomo, tylko jemu oddana. Taki gust ma od 20 lat czyli odkąd go znam i mu się nie zmienił ani trochę. Za nic nie przyjmuje do wiadomości że dziewczyny które tal wyglądają raczej nie lecą na starzejącego się wykładowce żeby z nim stworzyć dom i rodzinę, one mają co innego w głowie i przede wszystkim inny target. Wszelkie normalne kobiety odrzuca. Trochę mi go szkoda bo jako kolega to fajny gość. Zastanawiam się czy tacy faceci faktycznie mają hopla na punkcie wyglądu czy tak naprawdę chodzi o coś innego, jakieś skrzywienie przez które nie są w stanie się szczerze do kogoś zbliżyć emocjonalnie. Bo haj wynikający z pożądania który pewnie odczuwają do niedostępnych dla nich lasek to jednak co innego.

Ten moj kolega jak mi pokazal jaka chce dziewczyne, to pokazal mi Adriane Lime z 2006 roku. No coz, jak sie nie ma wygladu polboga, ani ogromnych pieniedzy, to marzyc sobie mozna:b rzydal:

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87557029]Ten moj kolega jak mi pokazal jaka chce dziewczyne, to pokazal mi Adriane Lime z 2006 roku. No coz, jak sie nie ma wygladu polboga, ani ogromnych pieniedzy, to marzyc sobie mozna:b rzydal:[/QUOTE]Mam nadzieję, że go sprowadziłaś na ziemie
Jeszcze nigdy nie spotkałam kobiety, która miałaby tak mało realistyczne wymagania, albo w ogóle takiej, która byłaby tak zafiksowana na wyglądzie, że przeszkadzałoby jej to zakochać się w końcu w normalnym facecie. A faceci tacy bywają. No ale to my patrzymy tylko na wygląd i chcemy chadow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez la'Mbria

Ja tam atawistycznie, bardziej niż na szczękę zwracam uwagę na pośladki u faceta bo serio, co mi po wielkiej szczęce faceta, gdy nastąpi wielki głód i trzeba będzie naszym przyszłym dzieciom dać jeść? Ważniejsze żeby miał solidną szynkę do odkrojenia lub szybko biegał by tym dzieciom pospieszyć na ratunek (jakby go potrzebowały). Szczeką to se nic nie można w takiej sytuacji.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

[olennnkaaaa]

Nie jestem specjalnie atrakcyjna, mocno przeciętna, z defektami, i też mam do wyboru albo faceta w moim typie, w którym byłam szaleńczo zakochana, wychodziłam z inicjatywą, mimo że do chada mu daleko (podobno jest obiektywnie na pewno nie mniej atrakcyjny ode mnie, spotkałam się z opiniami, że nawet mniej, choć w moim odczuciu jest atrakcyjniejszy ode mnie), który będzie ze mną, bo jestem łatwą opcją, marząc o innych, u których nie ma szans, albo gościa totalnie nie w moim typie, łysego i z nadwagą, obrzydzającego mnie na poziomie fizycznym, który pewnie też będzie ślinił się do dziesiątek, ale przynajmniej nie będzie mnie to obchodziło. Oczywiście mogę też być sama, co zresztą uskuteczniam, ale łatwo mi nie jest.

[pandemonium4]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87557045]Mam nadzieję, że go sprowadziłaś na ziemie
Jeszcze nigdy nie spotkałam kobiety, która miałaby tak mało realistyczne wymagania, albo w ogóle takiej, która byłaby tak zafiksowana na wyglądzie, że przeszkadzałoby jej to zakochać się w końcu w normalnym facecie. A faceci tacy bywają. No ale to my patrzymy tylko na wygląd i chcemy chadow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Koleżanka opowiadała mi o takiej jednej z jej pracy, kobita całkiem oderwana od rzeczywistości- robotę dostała po znajomości, niewiele umiała, obijała się, z wyglądu mało atrakcyjna, nie zadbana, utyta, a opowiadała że szuka faceta lekarza, na stanowisku, przystojnego wysokiego bruneta i absolutnie NIE POLAKA xD jescze gdyby to było młode dziewczę, ale ona miała 28 lat. Taki damski odpowiednik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz