|
|
#4891 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Rany, czy Wy też macie takie zgagi po byle czym? Męczy mnie już któryś dzień z kolei... dobrze, ze jest rennie...
Ja też jakoś nie pałam miłością do biedronki, bo tam jest zawsze taki syf i ciasnota. Wszystko wszędzie, milion produktów okazyjnych ale jak czegoś konkretnego szukasz to nie ma. Zobaczymy jakie pieluszki mojemu synowi podejda, bo też bym się chętnie przedstawiła na Lidla. Choć do biedronki mam trochę bliżej. |
|
|
|
#4892 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 621
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
![]() Natomiast z Lidlem się polubiłam. Dziewczyny czy Was również wieczorami boli brzuch? ja kolejny dzień wieczorem odczuwam spory ból. Ledwo się ruszam, a brzuch twardy jak kamień. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4893 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Tak, i mam zgagi nawet po wodzie i wieczorami boli mnie brzuch.
Też nie lubię Biedry i w ogóle tam nie kupuję. Nie tylko zg na syf i ciasnote, ale mnie przeszkadza, że mają mały wybór i np. małej śmietany z dobrym składem nie dostanę. Jest może jedna do wyboru syfiasta a reszta to już te duże której nie zużyję. Więc jestem team hipermarket. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4894 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#4895 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 744
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Ja tez nie robie zakupow w B, ale chodzilam tam po same pieluchy. Teraz tez z marketow bede miec najblizej B, stad wybor padl na dade ale zobacze czy synkowi podpasują.
Zgagi mam okropne w nocy, budze sie i musze wziac reni, bo nie wytrzymuje tego pieczenia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
#4896 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Ja w Biedronce kupuję tylko karmę dla psa.
Mają taką premium z dobrym składem i nie za miliony monet. ![]() Jeśli Kasia polubi się z pieluszkami Dada to będę wpadać po 2 produkty ![]() A najbardziej wkurza mnie w "mojej" B, że nie ma własnego parkingu, a jest położona wśród bloków z wielkiej płyty... Niestety większych zakupów tam nie zrobię. Czy kupując foteliki sprawdzacie datę produkcji? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4897 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 495
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
A o co chodzi z tą datą produkcji na fotelikach?
Mam takie same odczucia ostatnio co do Biedry. Najczęściej wychodzę stamtąd poirytowana. Bałagan, rzeczy po które przyszłam nie ma. Ostatnio dużo częściej jesteśmy w Lidlu. Chociaż do Biedry jeździmy np po ręczniki papierowe, bo nigdzie nie znalazłam lepszych. Co do brzucha to ja mam różnie, trochę jakby falami. Kilka dni jest spokój, a później kilka mam tak, że od popołudnia brzuch twardy i skurcze przepowiadające częściej. Nie do końca jestem to w stanie powiązać z aktywnością w ciągu dnia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"ja nie chcę wiele - Ciebie i zieleń, i żeby wiatr kołysał gałęzie drzew... ja nie chcę wiele, ale nie mniej niż wszystko: Ciebie i zieleń, i żeby listkom akacji było wietrznie, i żeby sercu - bezpiecznie" ![]() |
|
|
|
#4898 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Nie wiem na ile to prawda, ale słyszałam, że fotelik w sklepie może leżeć góra 2 lata.
Ja chce zamówić on line i zastanawiam się na ile to prawda. Czy mam pytać sprzedawcę o datę produkcji ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4899 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 495
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Nic nie słyszałam o tym
![]() My mamy fotelik od znajomych, słyszałam tylko o tym, że nie może być powypadkowy, dlatego trzeba uważać kupując używki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"ja nie chcę wiele - Ciebie i zieleń, i żeby wiatr kołysał gałęzie drzew... ja nie chcę wiele, ale nie mniej niż wszystko: Ciebie i zieleń, i żeby listkom akacji było wietrznie, i żeby sercu - bezpiecznie" ![]() |
|
|
|
#4900 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :)
Wiadomości: 15 385
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Dzień dobry
![]() Też nie słyszałam o tej dacie produkcji. Nam przyjdzie nowy ![]() Ja też Biedry nie lubię, nie robię tam zakupów, wolę Lidla czy sklepy typy Groszek |
|
|
|
#4901 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 2 653
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Też nie lubię Biedronki, nie robię tam zakupów mimo że mam pod nosem. Na szczęście obok jest Kaufland, więc nie muszę nigdzie dalej ruszać po zakupy. Lidla bardzo lubię, niby też nie mam daleko, ale jednak nie chce mi się tam chodzić, idę tylko jak są jakieś interesujące produkty.
Kiperka, kupując w polecanym sklepie stacjonarnym bym nie sprawdzała, bo jednak schodzą na bieżąco. A kupując online hmm.. może bym się dopytała. Chociaż bardziej niż daty obawiałabym się, że coś mu się stanie w transporcie. Bo podejrzewam, że w sprawdzonym sklepie online, kupując 'chodliwy' model też raczej na bieżąco są nowe dostawy. A tak w ogóle witam się w donoszonej ciąży
__________________
"... w ostatnim domu ktoś uchylił trochę drzwi i bardzo stary głos zawołał: - Dokąd idziesz? - Nie wiem - odpowiedział Włóczykij. Drzwi zamknęły się i Włóczykij wszedł w las. Miał przed sobą sto mil ciszy." |
|
|
|
#4902 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :)
Wiadomości: 15 385
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
|
|
|
|
#4903 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Ja też nie patrzyłam na datę produkcji fotelika, ale założyłam, że biorąc ze sprawdzonego sklepu, który daje świetny support, jednak wtopy nie będzie.
Właśnie wróciłam z warsztatów u położnej. Znowu dostałam zestaw gadżetów dla młodego. Butelek jak coś nie muszę w ogóle kupować. Smoczków też ![]() Od wczoraj "Jadę na maszynie" (Jak to mój mąż podsumował). Zbliżam się ku końcowi zaplanowanych rzeczy, ale chyba sobie jeszcze coś poszyje, bo mnie trafi z nudów do tp
|
|
|
|
#4904 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 317
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
Ostatnio rozbudowywali u mnie w mieście jedną Biedrę, miała być jakaś super hiper nowoczesna a różni się jakimiś szczegółami typu nowe półki no i tym, że nawalili jeszcze więcej regałów i produktów... ![]() Cytat:
Mamy luty, zaczynają się ciąże donoszone, no to które pierwsza rodzi?
|
||
|
|
|
#4905 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Ja mam na chwilę obecną termin na ostatni tydzień lutego. Zobaczymy w przyszłym tygodniu który dokładnie dzień.
Trochę dobija mnie to, że wszędzie wokoło poród sn jest niemalże gloryfikowany a cc przedstawiane jako "no cóż..." i okrywane zasłona milczenia. Przez to, mimo, że wiem, że innego wyjścia w moim przypadku nie ma, czuję się trochę jakbym mówiąc, że będę miała planowane cc przyznawała się do jakiejś gigantycznej porażki życiowej... |
|
|
|
#4906 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cud nad Wisłą! Byłam w urzędzie, pobrałam bilet z nr, kolejka taka , że chyba weszlabym po porodzie. Siadlam sobie na krzesełku zupełnie gdzieś poza pomieszczeniem bo tyle ludzi, ze upchnieci jak śledzie. I tak se czekam, mąż gdzieś tam w środku kontroluje nr biletów. Przechodziła jakaś młoda urzędniczka i cofnela się do mnie czy czekam w kolejce do tego obleganego wydziału. I poszła zgłosić to kolegom! Szok
Jakiś urzędnik po mnie wyszedł, znalazł krzesło i pokazał jakie stanowisko mnie zaraz bez kolejki poprosi. To było mega mega miłe! Solidarność jajników rules ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4907 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 495
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
Tak samo jest z karmieniem MM. Na SR gloryfikują karmienie piersią. No wiadomo, że fajna sprawa i prawie każdy by chciał żeby laktacja się rozhulała, ale różne są sytuacje i nie każdej z nas będzie dane. I to również nie świadczy o nas jako o matkach. Po prostu tak się może zdarzyć. A czasem jak tak chwalą to karmienie naturalne to myślę sobie, że jak mi się to nie uda to będę doskonale pamiętać ich słowa... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"ja nie chcę wiele - Ciebie i zieleń, i żeby wiatr kołysał gałęzie drzew... ja nie chcę wiele, ale nie mniej niż wszystko: Ciebie i zieleń, i żeby listkom akacji było wietrznie, i żeby sercu - bezpiecznie" ![]() |
|
|
|
|
#4908 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 317
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
To są wszystko jakieś pierdoły. Tak jak wieczna dyskusja z KP a MM. Na szczęście już mnóstwo środowisk promuje ideę, że nie ważne czym dziecko karminy, ważne by zapewnić mu bliskość.Mnie jedynie wkurza ciśnienie tych wszystkich organizacji pro ginekologicznych na to, że w PL jest taki wysoki współczynnik CC, że to niby takie straszne - ok tylko ja mam takie małe pytanie: ok może i jest ale dlaczego to taki problem godny piętnowania?? Jeśli dzięki temu spadł gwałtownie współczynnik okołoporodowej śmierci noworodków? I tak samo powikłań u matek? Oczywiście, CC to operacja i też bywają powikłania, no ale jednak nie jest to chyba sytuacja, by bić na alarm że "o Boszz, tyle tych CC w Polsce, na siłę to zmieńmy", kombinujmy w przepisach (od stycznia I CC już nie jest oficjalnie wskazaniem do kolejnej, mim że poród po CC z zasady jest trudniejszy bo trzeba uważać by nie pękła blizna ale co tam, zmuśmy by każda rodząca próbowała nawet jeśli nie chce). Bo co, bo im się cyferki na papierkach nie podobają? Oczywiście sama jestem za tym, by jeśli jest taka możliwość to przynajmniej próbować rodzić naturalnie
|
|
|
|
|
#4909 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 2 653
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Wydaje mi się, że tu chyba bardziej chodzi o cesarki na życzenie, one są "potępiane" i to z tym w pierwszej kolejności się walczy
wiadomo, że jeśli są wskazania to nikt nie będzie podważał decyzji o CC. Chociaż fakt faktem, trend jest żeby wszystko było jak najbardziej naturalnie, ale to tak jak z eko. Wszystko fajnie pięknie, można się starać, ale są i ciemne strony albo rzeczy których się nie przeskoczy. A wiadomo, że wszystkim się nie dogodzi, więc myślę, że nie ma co się przejmować i najważniejsze to sobie w głowie poukładać, a komentarze puszczać mimo uszu.
__________________
"... w ostatnim domu ktoś uchylił trochę drzwi i bardzo stary głos zawołał: - Dokąd idziesz? - Nie wiem - odpowiedział Włóczykij. Drzwi zamknęły się i Włóczykij wszedł w las. Miał przed sobą sto mil ciszy." |
|
|
|
#4910 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 744
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cisa, wbrew temu jakie są przepisy ciężko znaleźć szpital ktory jest chetny na porod sn po cc takze kobiety, ktore nie chca rodzic sn po cc nie muszą sie obawiać.
Za to te chcace sn po cc muszą niejednokrotnie walczyc o swoją wolę lub jechac kilkadziesiat km do szpitala, ktoru wspiera sn po cc Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
#4911 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :)
Wiadomości: 15 385
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
|
|
|
|
|
#4912 |
|
Nawiedzona PeMa
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 10 137
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
amięta mnie ktoś jeszcze?
dawno się do was nie odzywałam ale generalnie nie po drodze mi ostatnio było z wizażem. Ale zeby nie było, nie pisałam ale z partyzanta was podczytywałam i jestem na bieżąco z wątkiem.Do ogarnięcia przed porodem tak na prawdę została mi apteka, prasowanko i odświeżenie wózka i fotelika. Chociaż z tym wózkiem dalej mam dylemat czy sprzedać i dokupić samą gondolę czy się pomęczyć dalej z tym bebetto. Ciążowo u nas nie ma się do czego doczepić, jedynie skurcze przepowiadające robię się już coraz bardziej nieznośne ale liczę że się na coś przydadzą i tym razem poród zacznie sie sam. No i po cichu też liczę na to że mały ewakuuje się po połowie marca bo coraz gorzej w codziennym funkcjonowaniu jak na pokładzie jest jeszcze 1,5 roczniak ![]() Ja przy pierwszym dziecku długo musiałam wbijać sobie do głowy ze nie jestem gorszą matką dlatego że karmię mm. No nie wyszło nam mimo stawania na głowie no ale takie życie. Momenatmi i do teraz najpierw jest mi przykro a potem wchodzi mega wkurzenie że takie matki są leniwe albo nie dostatecznie walczyły. Ja tylko urodziłam dziecko, a nie szłam na wojnę żeby o coś walczyć. A juz słyszę że " karmienie jest w głowie" to mam ochotę roześmiać się w twarz. Teraz mam nadzieję że pójdzie nam łatwiej, ale nie wiem jak moja psychika udźwignie drugą porażkę. I myślę że podobnie czują się matki po cc na które nie mały wpływu czy to poprzez wskazania czy brak postępu porodu. Myślę, że jest jeszcze jeden aspekt ograniczania cesarek. Są po prostu dużo droższe niż porody natuaralne. Koszta leków, sali, sprzętów, personelu przewyzszają porody naturalne które w wiekszości przypadków prowadzą położne a lekarz przychodzi na sam koniec. Ja wychodzę z założenia że jak kobieta nie czuje sie na siłach rodzić naturalnie czy wręcz boi się porodu nie można jej do tego zmuszać bo nie przyniesie to nic dobrego. Sama mam teraz większego stracha niż przed pierwszym porodem bo już wiem czym to pachnie,a jak dalej będzie się utrzymywała tendencja na duże dziecko to będę zaciskać nogi dopóki mi nie zrobią cesarki ![]() Obiecuje poprawę i pisać regularnie, nie bijcie
__________________
" Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość." 19/2017 7/2018 |
|
|
|
#4913 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 241
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
. Nie wiem po co to drazyc skoro ma juz 2.5 roku ale jak widac pewnych spraw nie da sie zamiesc pod dywan. Po czesci obwiniam za ta sytuacje tez moja mame bo nie mialam zadnego wsparacia w tym karmieniu. Jak sciagalam mleko tyle zeby cos tam podtrzymac i cokolwiek dawac temu dziecko to ciagle slyszalam ze to nie ma sensu jak i tak dostaje mm, zebym sie wkoncu zdecydowala albo tak albo siak. Teraz jestem juz na swoim wiec nikt nade mna stac nie bedzie ale bardzo zle wspominam okres pomieszkiwania u rodzicow z noworodkiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4914 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Bardzo chcę karmić, ale też nie podobało mi się, że raz kobiety, które rezygnują z walki o kp zostały nazwane na SR wygodnymi. No heloł, czasem się po prostu nie udaje i nie masz np. miesiąca, żeby to unormowac bo dziecko spada za bardzo z wagi i ryczy z glodu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4915 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy
![]() Z jednej strony na rozum biorąc to wszystko chce się być racjonalnym i rozumie się argumenty (Bo to wszystko dla zdrowia maleństwa), ale jakoś gdzieś z tylu głowy ta presja jest... I faktycznie, z karmieniem jest podobnie. Mam wrażenie, że zamiast wspierać odpowiedzialne macierzyństwo jest takie parcie bycia super-hero matka na siłę. Nie ma się co dziwić, że co raz więcej dziewczyn nie kończy tylko na baby blues ale wpada w cięższe problemy psychiczne. Na szczęście wiem, że mam ogromne wsparcie w mężu i najbliższych i nikt mnie nie będzie stygmatyzował, ale jednak ten cały szum i reakcje obcych ludzi (Czy też dalszych znajomych) mnie mocno zaskakują. Nic to, tyle smecenia. Idę na zakupy to sobie kupię wielka milke na poprawę nastroju. I naciągne męża na jakąś dobrą kawę
|
|
|
|
#4916 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 241
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
|
|
|
|
|
#4917 | |
|
Nawiedzona PeMa
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 10 137
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
Właśnie ten argument z wygoda chyba mnie najbardziej smieszy. Ciekawa jestem co jest takiego wygodnego w wyskawianiu w srodku nocy z lozka zeby zrobic mleko a dziecko musi ta chwilę poczekac i placze. O dluszych wyjściach z domu albo wyjazdach juz nie mowie. Wygoda ze hej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość." 19/2017 7/2018 |
|
|
|
|
#4918 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 6 241
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
Może jeszcze któraś z Was poszukuje okryć kapięlowych to polecam te https://www.smyk.com/p/cottolare-lap...00-cm-i6536496 |
|
|
|
|
#4919 | |
|
Nawiedzona PeMa
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 10 137
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość." 19/2017 7/2018 |
|
|
|
|
#4920 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Mamy Marzec 2020
No niestety wszystko jest piękne i łatwe dopóki się tego nie doświadczy. Albo przynajmniej nie ma świadomości, jak to na prawdę jest...
Już nawet nie patrząc na "wygodę" (Nie wiem jak można to tak nazwać), ile kosztuje mm... butelki, podgrzewacze, termosiki... A tak- zawsze ciepłe, zawsze pod ręką i za free. Też bardzo chciałabym karmić naturalnie, ale wiem, że po zimnym cc to może być mega trudne. Co ma być to będzie, nie nastawiam się na nic konkretnego. Mam od położnej całą kolekcję butelek, przynajmniej nie będę musiała kupować jak coś
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:09.








Mają taką premium z dobrym składem i nie za miliony monet. 








Ostatnio rozbudowywali u mnie w mieście jedną Biedrę, miała być jakaś super hiper nowoczesna a różni się jakimiś szczegółami typu nowe półki no i tym, że nawalili jeszcze więcej regałów i produktów...
Jakiś urzędnik po mnie wyszedł, znalazł krzesło i pokazał jakie stanowisko mnie zaraz bez kolejki poprosi. To było mega mega miłe! Solidarność jajników rules 
dawno się do was nie odzywałam ale generalnie nie po drodze mi ostatnio było z wizażem. Ale zeby nie było, nie pisałam ale z partyzanta was podczytywałam i jestem na bieżąco z wątkiem.

. Nie wiem po co to drazyc skoro ma juz 2.5 roku ale jak widac pewnych spraw nie da sie zamiesc pod dywan. Po czesci obwiniam za ta sytuacje tez moja mame bo nie mialam zadnego wsparacia w tym karmieniu. Jak sciagalam mleko tyle zeby cos tam podtrzymac i cokolwiek dawac temu dziecko to ciagle slyszalam ze to nie ma sensu jak i tak dostaje mm, zebym sie wkoncu zdecydowala albo tak albo siak. Teraz jestem juz na swoim wiec nikt nade mna stac nie bedzie ale bardzo zle wspominam okres pomieszkiwania u rodzicow z noworodkiem. 

