Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2

[travis]

Tez juz sie coeszylam ze dzis spacerowka, dopasowalam szelki itp i pogoda taja ze sobie darowalam i nadal w gondoli, wiatr okropny.

Az musze spr jak moj bedzie w spacerowce siedziec

Sent from my I3312 using Tapatalk

[travis]

Chyba drugi raz odczuwam skok rozwojowy
Mlody wrzeszczy jak wyjde z pomieszczenia a drzemki to tragedia zeby zasnal, jak nie on

Ile trwaja u was takie marudne dni? Screenshot_20200225-165359.jpg

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Kasia2204]

U nas zgodnie z kalendarzem najpierw nabiera sił a potem koło tygodnia jest jazda. Dziś zaczynamy ostatni najgorszy tydzień skoku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Mam nadzieję, że niedługo to się skończy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Po buncie małego na moje warzywne obiadki kupiłam dziś kilka słoiczków. I póki co sukces, dynia zjedzona cała.

Będę kierować się prostą zasadą: jeśli skład jest ok, to kupuję czy to słoiczek czy to kaszka

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez schaboszczak

A w ogole. Z tym zarciem to mam pie**olca no i oczywiscie w ciazy tez bylam spieta i ani ciasteczka ani czpisa ani gotowej zupki itd. A juz pisalam ile moje dziecko wazylo. Tak ze jestem swiadoma, ze wszystko jest kwestia szczescia i naprawde jestem ostatnia do spinania tyłka, ze ktos cos zaniedbuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja jednak luźniej do tego podchodzę. A w ciąży, w II trym... Miałam taaaaaaką ochotę na zupki instant, szczególnie pomidorową I z 20 ich zjadłam. KFC i skrzydełka też były mile widziane. Ani w I ani w III trymestrze nie miałam takich zachcianek. No na szczęście oprócz tych zupek jadłam też zdrowe jedzenie, więc to nie były 3 miesiące jedynie na śmieciowym jedzeniu, ale no, na co dzień tego nie tykam, a wtedy oszalałabym, gdybym nie zjadła

Dobrze, że piszecie o spacerówkach, dziś jak wkładałam małego do gondoli to patrzyłam ile ma luzu no i w kombinezonie musi mieć lekko zgięte nóżki... Pewnie gdyby był letnio ubrany trochę przestrzeni by jeszcze było. I zastanawiałam się, czy to już nadszedł moment na spacerówkę. Może jeszcze poczekam, aż wiatr się uspokoi, o ile nie będzie szalał jeszcze przez miesiąc.

No i spotykam się często z opiniami, że spacerówki z wózków 2w1 lub 3w1 nie są jakieś super, że lepiej kupić samą spacerówkę. Też to rozważamy, bo nasz wózek ma duże tylne koła, które muszę zawsze odpinać od stelażu, gdy chowam wózek do bagażnika i to jest najbardziej upierdliwa czynność. No i spacerówki wózków 2 lub 3w1 są chyba cięższe niż same spacerówki jeśli dobrze pamiętam...

[schaboszczak]

Travis, podasz z jakiej strony/aplikacji pochodzi screen?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez schaboszczak

Travis, podasz z jakiej strony/aplikacji pochodzi screen?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

https://www.babysleepsite.com/baby-s...toddler-sleep/

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez viva91

Po buncie małego na moje warzywne obiadki kupiłam dziś kilka słoiczków. I póki co sukces, dynia zjedzona cała.



Będę kierować się prostą zasadą: jeśli skład jest ok, to kupuję czy to słoiczek czy to kaszka

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------



To ja jednak luźniej do tego podchodzę. A w ciąży, w II trym... Miałam taaaaaaką ochotę na zupki instant, szczególnie pomidorową I z 20 ich zjadłam. KFC i skrzydełka też były mile widziane. Ani w I ani w III trymestrze nie miałam takich zachcianek. No na szczęście oprócz tych zupek jadłam też zdrowe jedzenie, więc to nie były 3 miesiące jedynie na śmieciowym jedzeniu, ale no, na co dzień tego nie tykam, a wtedy oszalałabym, gdybym nie zjadła



Dobrze, że piszecie o spacerówkach, dziś jak wkładałam małego do gondoli to patrzyłam ile ma luzu no i w kombinezonie musi mieć lekko zgięte nóżki... Pewnie gdyby był letnio ubrany trochę przestrzeni by jeszcze było. I zastanawiałam się, czy to już nadszedł moment na spacerówkę. Może jeszcze poczekam, aż wiatr się uspokoi, o ile nie będzie szalał jeszcze przez miesiąc.



No i spotykam się często z opiniami, że spacerówki z wózków 2w1 lub 3w1 nie są jakieś super, że lepiej kupić samą spacerówkę. Też to rozważamy, bo nasz wózek ma duże tylne koła, które muszę zawsze odpinać od stelażu, gdy chowam wózek do bagażnika i to jest najbardziej upierdliwa czynność. No i spacerówki wózków 2 lub 3w1 są chyba cięższe niż same spacerówki jeśli dobrze pamiętam...

Ja w ciazy mialam ochote na wszelkie smieciowe zarcie jadlam od czasu di czpasu bo chyba by mi jezy odpadl jalbym nie zjadla. No i hektolitry lodow (na raz 2litry potrafilam zjesc lol) ale normalne jedzenie tez jadlam zeby nie bylo

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Kasia2204]

Napisane przez viva91

Po buncie małego na moje warzywne obiadki kupiłam dziś kilka słoiczków. I póki co sukces, dynia zjedzona cała.

Będę kierować się prostą zasadą: jeśli skład jest ok, to kupuję czy to słoiczek czy to kaszka

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------


To ja jednak luźniej do tego podchodzę. A w ciąży, w II trym... Miałam taaaaaaką ochotę na zupki instant, szczególnie pomidorową I z 20 ich zjadłam. KFC i skrzydełka też były mile widziane. Ani w I ani w III trymestrze nie miałam takich zachcianek. No na szczęście oprócz tych zupek jadłam też zdrowe jedzenie, więc to nie były 3 miesiące jedynie na śmieciowym jedzeniu, ale no, na co dzień tego nie tykam, a wtedy oszalałabym, gdybym nie zjadła

Dobrze, że piszecie o spacerówkach, dziś jak wkładałam małego do gondoli to patrzyłam ile ma luzu no i w kombinezonie musi mieć lekko zgięte nóżki... Pewnie gdyby był letnio ubrany trochę przestrzeni by jeszcze było. I zastanawiałam się, czy to już nadszedł moment na spacerówkę. Może jeszcze poczekam, aż wiatr się uspokoi, o ile nie będzie szalał jeszcze przez miesiąc.

No i spotykam się często z opiniami, że spacerówki z wózków 2w1 lub 3w1 nie są jakieś super, że lepiej kupić samą spacerówkę. Też to rozważamy, bo nasz wózek ma duże tylne koła, które muszę zawsze odpinać od stelażu, gdy chowam wózek do bagażnika i to jest najbardziej upierdliwa czynność. No i spacerówki wózków 2 lub 3w1 są chyba cięższe niż same spacerówki jeśli dobrze pamiętam...

No właśnie ta nasza spacerówka jest taka niezgrabna żeby ja złożyć do bagażnika to trzeba ją wypiąć i dopiero złożyć stelaż. Poczekam aż mały zacznie sam siedzieć i zobaczę jak będzie się sprawdzać. W ciąży chyba miałam zaćmienie umysłu że kupiłam wózek 2 w 1 chociaż planowałamboddzienlnie kupić wózek i spacerówke...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Kasia2204

No właśnie ta nasza spacerówka jest taka niezgrabna żeby ja złożyć do bagażnika to trzeba ją wypiąć i dopiero złożyć stelaż. Poczekam aż mały zacznie sam siedzieć i zobaczę jak będzie się sprawdzać. W ciąży chyba miałam zaćmienie umysłu że kupiłam wózek 2 w 1 chociaż planowałamboddzienlnie kupić wózek i spacerówke...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie tylko ty

Ja mam 3in1 klamot taki ze masakra

Maly zacznie siedziec to zmieniam na joie albo armadilo bo ten to nie wiem czy zmiesci sie w bagazniku

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

A są wózki same gondole?

[Kasia2204]

Napisane przez viva91

A są wózki same gondole?

U nas w sklepie były. Na próbę wzięłam go w fotelik wpięłan w stelaż i jest ok nie marudzi obserwuje wszystko daszek osłania go od wiatru i chyba to będzie nasza metoda na spacery dopóki nie usiądzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez travis

Nie tylko ty

Ja mam 3in1 klamot taki ze masakra

Maly zacznie siedziec to zmieniam na joie albo armadilo bo ten to nie wiem czy zmiesci sie w bagazniku

Sent from my I3312 using Tapatalk

Możesz polecić jakieś konkretne modele ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

Napisane przez travis

No tak tylko np ja nie mam skad wziasc marchewki zeby miec pewnosci ze bez nawozu itp

W pl inaczej bo rodzice maja gospodarstwo i wszelkie mozliwe warzywa i owoce a tu polegam na tym co pisze na opakowaniu


Myslalam zeby kupic malutkie sliiczki i te przeciery powekowac w sensie zrobic kg marchwi i zeobic z tego 10 sloiczkow chyba leosze to niz mrozic? Bo zamrazarka to i tak przepelnuona mlekiem

Sent from my I3312 using Tapatalk

Ja kupiłam takie słoiczki W Wilko są za grosze. Ale na początek też mam te elle i hippy

Napisane przez travis

Chyba drugi raz odczuwam skok rozwojowy
Mlody wrzeszczy jak wyjde z pomieszczenia a drzemki to tragedia zeby zasnal, jak nie on

Ile trwaja u was takie marudne dni? Załącznik 7709118

Sent from my I3312 using Tapatalk

Hmm, mój ma chyba 22 tyg., ale wczoraj niezłego kociokwiku dostał jak mnie w nocy zobaczył po kilkunastu godzinach i dziś do południa ciągle był jakiś fochnięty

Napisane przez travis

W uk mowia ze od 6miesoaca kaszki mozna na krowim. Do picia nie ale kaszki itp to ok


Ja poki co robilam kleik ale to na moim bo raptem 20ml

Wczoraj popoludne bez drzemki od 2, masakra taka maruda ze myslalam wyjsc i drzwiami trzasnac. Noc w miare ale juz widze ze dzis znow bedzie trudnym dzieckiem bo je po 40-60ml na pprcje tak jak wczoraj. Normalnie jadal 120-150 aod wczoraj tak dziwnie



Sent from my I3312 using Tapatalk

To samo chciałam pisać o mleku

Napisane przez viva91

Po buncie małego na moje warzywne obiadki kupiłam dziś kilka słoiczków. I póki co sukces, dynia zjedzona cała.



Będę kierować się prostą zasadą: jeśli skład jest ok, to kupuję czy to słoiczek czy to kaszka

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------



To ja jednak luźniej do tego podchodzę. A w ciąży, w II trym... Miałam taaaaaaką ochotę na zupki instant, szczególnie pomidorową I z 20 ich zjadłam. KFC i skrzydełka też były mile widziane. Ani w I ani w III trymestrze nie miałam takich zachcianek. No na szczęście oprócz tych zupek jadłam też zdrowe jedzenie, więc to nie były 3 miesiące jedynie na śmieciowym jedzeniu, ale no, na co dzień tego nie tykam, a wtedy oszalałabym, gdybym nie zjadła



Dobrze, że piszecie o spacerówkach, dziś jak wkładałam małego do gondoli to patrzyłam ile ma luzu no i w kombinezonie musi mieć lekko zgięte nóżki... Pewnie gdyby był letnio ubrany trochę przestrzeni by jeszcze było. I zastanawiałam się, czy to już nadszedł moment na spacerówkę. Może jeszcze poczekam, aż wiatr się uspokoi, o ile nie będzie szalał jeszcze przez miesiąc.



No i spotykam się często z opiniami, że spacerówki z wózków 2w1 lub 3w1 nie są jakieś super, że lepiej kupić samą spacerówkę. Też to rozważamy, bo nasz wózek ma duże tylne koła, które muszę zawsze odpinać od stelażu, gdy chowam wózek do bagażnika i to jest najbardziej upierdliwa czynność. No i spacerówki wózków 2 lub 3w1 są chyba cięższe niż same spacerówki jeśli dobrze pamiętam...

Ja tak samo, patrzę na skład

My się przesiedliśmy w spacerówkę, bo moje spokojne maleństwo przestało tolerować gondolę... Ale spacrówka z 2/3w1 do kitu była, więc kupiłam tradycyjną.

Napisane przez schaboszczak

Spoko spoko. No ja tez nie twierdze, ze nigdy w zyciu nie siegne po sloiczek, chocby w ramach "a dzis mi sie nie chce".

A w ogole. Z tym zarciem to mam pie**olca no i oczywiscie w ciazy tez bylam spieta i ani ciasteczka ani czpisa ani gotowej zupki itd. A juz pisalam ile moje dziecko wazylo. Tak ze jestem swiadoma, ze wszystko jest kwestia szczescia i naprawde jestem ostatnia do spinania tyłka, ze ktos cos zaniedbuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmmm, ja nie miałam ☠☠☠☠☠☠☠ca, bo ciąża tylko po prostu tak jadłam i jakoś moje dziecko nic pozytywnego z tego nie otrzymało... Po paru latach zaczęłam jeść słodycze we wrześniu, żeby go wygonić, ale oczywiście go to nie ruszyło

[travis]

Napisane przez Laura Rose

Ja kupiłam takie słoiczki W Wilko są za grosze. Ale na początek też mam te elle i hippy



Hmm, mój ma chyba 22 tyg., ale wczoraj niezłego kociokwiku dostał jak mnie w nocy zobaczył po kilkunastu godzinach i dziś do południa ciągle był jakiś fochnięty


To samo chciałam pisać o mleku


Ja tak samo, patrzę na skład

My się przesiedliśmy w spacerówkę, bo moje spokojne maleństwo przestało tolerować gondolę... Ale spacrówka z 2/3w1 do kitu była, więc kupiłam tradycyjną.



Hmmm, ja nie miałam ca, bo ciąża tylko po prostu tak jadłam i jakoś moje dziecko nic pozytywnego z tego nie otrzymało... Po paru latach zaczęłam jeść słodycze we wrześniu, żeby go wygonić, ale oczywiście go to nie ruszyło

Takie? Nada to sie do wekowania? Screenshot_20200227-071349.jpg

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Laura Rose]

IMG_4502.jpg

Takie mam i jeszcze takie same 190ml bodajże. Nie pomyślałam, żw mogłyby się nie nadać.

[travis]

Napisane przez Laura Rose

Załącznik 7709289

Takie mam i jeszcze takie same 190ml bodajże. Nie pomyślałam, żw mogłyby się nie nadać.

Nie wekowalam nigdy to nie wiem dlatego pytam

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Ja nie umiem wekować Tyle razy próbowałam a i tak nie trzymają... Nie wiem co robię źle, zawsze wg tego co piszą w necie i że wskazówkami mamy i nie wychodzi. Pozostaje mi tylko mrożenie.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[travis]

Wczorajsze puree poszlo do kosza doczytalam ze szpinak od 8mz
Dzis slodki ziemniak i papryka tylko cos wodniste wyszlo rano dostal kleik i bananem matko az sie trzasl z radosci. Dalam tez oblizac palec od dzemu, ale oczy zrobil

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez travis

Wczorajsze puree poszlo do kosza doczytalam ze szpinak od 8mz
Dzis slodki ziemniak i papryka tylko cos wodniste wyszlo rano dostal kleik i bananem matko az sie trzasl z radosci. Dalam tez oblizac palec od dzemu, ale oczy zrobil

Sent from my I3312 using Tapatalk

Mój wciągnął dziś 3-cią i ostatnią porcję dyni. Dynia rządzi Kleik z bananem też lubi, bez banana nie... Dziś próbuję nowej kaszki, zobaczymy.

A jak TŻ kupi warzywa i indyka to ugotuję mu rosół, z warzyw i mięska będzie puree.

[travis]

Napisane przez viva91

Mój wciągnął dziś 3-cią i ostatnią porcję dyni. Dynia rządzi Kleik z bananem też lubi, bez banana nie... Dziś próbuję nowej kaszki, zobaczymy.



A jak TŻ kupi warzywa i indyka to ugotuję mu rosół, z warzyw i mięska będzie puree.

Moj najpierw jadl sam kleik chyva z tydzien. Wczoraj wieczorem dalam mu podziamac troche banana i smakowalo wiec dzis dodalam do kleiku.
Jutro borowki

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Margosia__]

Idziecie piorunem
Nam to słabo idzie chłopcy mi jedli lepiej a panna dba o linię

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[travis]

Napisane przez Margosia__

Idziecie piorunem
Nam to słabo idzie chłopcy mi jedli lepiej a panna dba o linię

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Kazdy bobo inny

Moj az sie rwie wiec sprobiwalam mimo ze nie ma tych 6mc jeszcze ( jesli urodzilby sie o czasie to mialby juz) i chyba i smakuje i ma frajde z brzuchem ok, po marchwi kupsko konkret to juz daje codziennie

Niby od pol roku sie powinno ale kiedys granica byly 4mc a przeciez zoladki maja takie same jak pokolenia starsze


Jesli by cos mu dolegalo z tego powodu czy by nie byl zainteresowany to bym sie wstrzymala

Nie moge sie doczekac proby samodzielnosci blw

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Margosia__]

Napisane przez travis

Kazdy bobo inny

Moj az sie rwie wiec sprobiwalam mimo ze nie ma tych 6mc jeszcze ( jesli urodzilby sie o czasie to mialby juz) i chyba i smakuje i ma frajde z brzuchem ok, po marchwi kupsko konkret to juz daje codziennie

Niby od pol roku sie powinno ale kiedys granica byly 4mc a przeciez zoladki maja takie same jak pokolenia starsze


Jesli by cos mu dolegalo z tego powodu czy by nie byl zainteresowany to bym sie wstrzymala

Nie moge sie doczekac proby samodzielnosci blw

Sent from my I3312 using Tapatalk

Wiadomo

Moja niby się cała trzęsie ale jak przychodzi do jedzenia to tylko spróbuje, zdziwi i wyszukuje innych zajęć
Proponuję, ale nie naciskam, bo się jeszcze w życiu zdąży najesc

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[viva91]

Napisane przez travis

Nie moge sie doczekac proby samodzielnosci blw

Sent from my I3312 using Tapatalk

A kiedy chcesz próbować blw? Ja się zaczęłam zastanawiać... Z tym na pewno poczekam do 6 m, a może do 7?

[Juncia]

Julka dziś kończy pół roku i jeszcze nie zaczęliśmy rozszerzania. Teraz na weekend wyjeżdżamy na przedłużony urlop, więc dopiero jak wrócimy zacznie się zabawa. U nas od razu będą kawałki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia2204]

Czy wasze maluchy też zrobiły się takie cwane? Mój od kilku dni jak zobaczy wodę morską to macha głową na boki i nie daje sobie czyścić nosa do tego krzyczy ne me ałełe no komedia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez viva91

A kiedy chcesz próbować blw? Ja się zaczęłam zastanawiać... Z tym na pewno poczekam do 6 m, a może do 7?

Pewnie po powrocie z pl bo tam nie mam krzeselka czyli bedzie tydzien przed 7miesiacem

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez Kasia2204

Czy wasze maluchy też zrobiły się takie cwane? Mój od kilku dni jak zobaczy wodę morską to macha głową na boki i nie daje sobie czyścić nosa do tego krzyczy ne me ałełe no komedia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak jeszcze nje

U mnie ostatnio dopoero nauczyl sie wkladac samemu smoczek do buzi bo wczesniej niby orobowal ale albo nie trafial albo zla strona
Nauczyl sie wlaczac melodyjki w grajacych zabawkach
No i jak zawijam go w swaddle do spania to zawsze jakos wykreci sie z tego


Ah i jak widzi bidon czy sippy to jest frymas i odwraca glowe

No i sygnalizuje ze ma kupe, lezy na brzuchu wypina zadek w powietrze i skrzeczy a nornalnie to by sie bawil

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Mój z takich rzeczy to tylko wymusza siedzenie. Leżąc skrzeczy, a wystarczy go posadzić to milknie i zaczyna się ładnie bawić.

Włożyć smoczka poprawnie udało mu się dziś rano, akurat jak upadł na kołdrę i jakiś kłaczek się do niego przyczepił to trafił smokiem do buźki, nie zdążyłam go oczyścić

W ogóle... wybrałam się wczoraj na spacer w najgorszą możliwą pogodę tego dnia. Jak wychodziłam było słońce i zero wiatru, a po 5 min spaceru było tak jak na zdjęciu... Wiało, zimno, widoczność ograniczona. Później było jeszcze gorzej, to dziadostwo (grad) ciągle padało, ale już nie miałam czasu, możliwości i ochoty cykać fotek.
Po powrocie ze spaceru błękitne niebo i słońce

[travis]

Dziewczyny odkrylam kolysanke na youtube przy ktorej maly odplywa w momencie

https://youtu.be/2SmUkXtQIPc



Czytalam komentarze z nudow i nie tylko moj odplywa przt niej, dziele sie odkryciem

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Kasia2204]

Napisane przez travis

Dziewczyny odkrylam kolysanke na youtube przy ktorej maly odplywa w momencie

https://youtu.be/2SmUkXtQIPc



Czytalam komentarze z nudow i nie tylko moj odplywa przt niej, dziele sie odkryciem

Sent from my I3312 using Tapatalk

Zobaczymy czy podziała na mój egzemplarz bo w dzień tylko wózek jest w stanie go uśpić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Napisane przez travis

Dziewczyny odkrylam kolysanke na youtube przy ktorej maly odplywa w momencie

https://youtu.be/2SmUkXtQIPc



Czytalam komentarze z nudow i nie tylko moj odplywa przt niej, dziele sie odkryciem

Sent from my I3312 using Tapatalk

Wypróbuję, dziś mały był oporny bardzo przed pierwszą drzemką, mimo że ledwo głowę trzymał