Mamusie październik 2020

[xenka0]

Napisane przez kanarkowaaa

Tylko Ty ale zrobię przez weekend, będziemy we dwie najwyżej.

Coś Mug ucichła ostatnio ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też wysłałam chyba wczoraj Ci wiadomość

Napisane przez margitta

Matko, co za ulga! Na tą chwilę (6t4d, a według usg 6t2d) wszystko dobrze Jest jeden zarodek 5,1 mm z bijącym serduszkiem mam kartę ciąży, następna wizyta 20.03. Mam też zrobić różne badania. Na potworne mdłości dostałam magnez do brania. Załącznik 7709382

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Magnez na mdłości? To działa? Daj znać chociaż na szczęście u mnie mdłości od środy już lżejsze, ale i tak czasem muszę oddać to co zjadłam :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margitta]

Napisane przez xenka0

Magnez na mdłości? To działa? Daj znać chociaż na szczęście u mnie mdłości od środy już lżejsze, ale i tak czasem muszę oddać to co zjadłam :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam okropne mdłości, powiedziała, że albo magnez pomaga albo preparaty z imbirem (są nawet te jakieś krople), ale mnie od imbiru niedobrze na sam widok Te gumy Vomi nawet są strasznie paskudne. Już zażyłam pierwsza dawkę magnezu i czekam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez margitta

Matko, co za ulga! Na tą chwilę (6t4d, a według usg 6t2d) wszystko dobrze Jest jeden zarodek 5,1 mm z bijącym serduszkiem mam kartę ciąży, następna wizyta 20.03. Mam też zrobić różne badania. Na potworne mdłości dostałam magnez do brania. Załącznik 7709382

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez margitta

Matko, co za ulga! Na tą chwilę (6t4d, a według usg 6t2d) wszystko dobrze Jest jeden zarodek 5,1 mm z bijącym serduszkiem mam kartę ciąży, następna wizyta 20.03. Mam też zrobić różne badania. Na potworne mdłości dostałam magnez do brania. Załącznik 7709382

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super i gratuluję serduszka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agra123]

Napisane przez margitta

Matko, co za ulga! Na tą chwilę (6t4d, a według usg 6t2d) wszystko dobrze Jest jeden zarodek 5,1 mm z bijącym serduszkiem mam kartę ciąży, następna wizyta 20.03. Mam też zrobić różne badania. Na potworne mdłości dostałam magnez do brania. Załącznik 7709382

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, gratulacje

Ja podam dane do pierwszej strony jak będę mieć serduszko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xenka0]

Aa tak w ogóle, macie jakieś problemy z moczem? Ja przez całe swoje życie, badania moczu zawsze idealne, a teraz w ciąży szok. Dość liczne kryształy szczawianu wapnia, pojedyncze komórki drożdży i podwyższone leukocyty lekarz skomentował, przez internet, że wszystko w granicach normy, ale po wizycie zauważyłam, że w zaleceniach mam urosept brać. Myślicie, że to może być od małej ilości wody? Przyznam, że ciężko mi wypić nawet litr dziennie :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agra123]

Napisane przez xenka0

Aa tak w ogóle, macie jakieś problemy z moczem? Ja przez całe swoje życie, badania moczu zawsze idealne, a teraz w ciąży szok. Dość liczne kryształy szczawianu wapnia, pojedyncze komórki drożdży i podwyższone leukocyty lekarz skomentował, przez internet, że wszystko w granicach normy, ale po wizycie zauważyłam, że w zaleceniach mam urosept brać. Myślicie, że to może być od małej ilości wody? Przyznam, że ciężko mi wypić nawet litr dziennie :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę że w ciąży słabe wyniki moczu to norma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez xenka0

Aa tak w ogóle, macie jakieś problemy z moczem? Ja przez całe swoje życie, badania moczu zawsze idealne, a teraz w ciąży szok. Dość liczne kryształy szczawianu wapnia, pojedyncze komórki drożdży i podwyższone leukocyty lekarz skomentował, przez internet, że wszystko w granicach normy, ale po wizycie zauważyłam, że w zaleceniach mam urosept brać. Myślicie, że to może być od małej ilości wody? Przyznam, że ciężko mi wypić nawet litr dziennie :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Norma. Też niedługo idę na badania i aż się boje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez xenka0

Aa tak w ogóle, macie jakieś problemy z moczem? Ja przez całe swoje życie, badania moczu zawsze idealne, a teraz w ciąży szok. Dość liczne kryształy szczawianu wapnia, pojedyncze komórki drożdży i podwyższone leukocyty lekarz skomentował, przez internet, że wszystko w granicach normy, ale po wizycie zauważyłam, że w zaleceniach mam urosept brać. Myślicie, że to może być od małej ilości wody? Przyznam, że ciężko mi wypić nawet litr dziennie :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja o dziwo nie mam problemu, wręcz mocz i morfologia w końcu idealne i bez żadnych odchyleń 🤷☠♀️ oczywiście cieszy mnie to, bo zawsze coś w tej morfo było nie tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

U mnie czuc, że zaczął się weekend. Leżę pół dnia i zdycham z mdłości 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hania134]

Napisane przez margitta

Matko, co za ulga! Na tą chwilę (6t4d, a według usg 6t2d) wszystko dobrze Jest jeden zarodek 5,1 mm z bijącym serduszkiem mam kartę ciąży, następna wizyta 20.03. Mam też zrobić różne badania. Na potworne mdłości dostałam magnez do brania. Załącznik 7709382

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje

Mnie tez męczą mdłości, jeden dzień jest trochę lepszy a drugi tragedia choć chyba wolę jak są niż jakbym się miała martwić ze nie mam objawów
Kanakowaaa, co ci dokładnie wysłać?


Ja póki co to obmyślam plan jak przetrwać do kolejnej wizyty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[agra123]

Kurde czasami Wam zazdroszczę tych mdłości. Ja zero jakichkolwiek objawów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Wiek, która ciąża, ile dzieci , tp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xenka0]

Dzięki dziewczyny, trochę mnie podniosłyście na duchu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mug95]

Hej dziewczyny!

Nie odzywałam się ostatnio, bo nie miałam w sumie za bardzo czasu

Dzisiaj pojechałam do szpitala, bo zaniepokoiła mnie jedna rzecz- ginekologiczna, ale niezwiązana z ciążą. Przebadała mnie moja pani doktor, bo akurat tak się szczęśliwie złożyło, że miała dyżur.

Przy okazji zrobiła też mi USG i dziewczyny... to co zobaczyłam, po prostu rozwaliło mnie na części pierwsze.

Tydzień temu widziałam maleństwo i serduszko, malutkie przypominało kijankę. A dzisiaj zobaczyłam maleńkie rączki i nóżki na ekranie i myślałam, że tam padnę z wrażenia! Zapomniałam nawet z czym przyjechałam do szpitala w tym momencie, to było niesamowite widzialam też migające serduszko i się uspokoiłam.

Przestałam się kompletnie bać- pomyślałam sobie, że WOW! To jest mój malutki ludzik i kocham go najmocniej na świecie i zrobię dla tej kruszyny wszystko. Wątpliwości jak ręką odjął

W ogóle maluch urósł od ostatniej wizyty do prawie 2,2cm. Niesamowite przeżycie

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Kanarkowa nie wiem gdzie to się wysyła wiadomości, więc napiszę po prostu tutaj co na pierwszą stronę ode mnie

24 lata, pierwsza ciąża, tp 9.10.

[margitta]

Napisane przez agra123

Kurde czasami Wam zazdroszczę tych mdłości. Ja zero jakichkolwiek objawów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uwierz, nie ma czego nie dość, ze okropne uczucie, które utrudnia bardzo normalne życie, to jeszcze jak tylko poczujesz się trochę lepiej przez chwilę, to się zastanawiasz czy wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xenka0]

Napisane przez margitta

Uwierz, nie ma czego nie dość, ze okropne uczucie, które utrudnia bardzo normalne życie, to jeszcze jak tylko poczujesz się trochę lepiej przez chwilę, to się zastanawiasz czy wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Cześć wam.
Śniło mi się dzisiaj, że była pozna wiosna i nosiłam na rękach taką małą , śliczna dziewczynkę , całą w różowych ubraniach ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hania134]

Napisane przez margitta

Uwierz, nie ma czego nie dość, ze okropne uczucie, które utrudnia bardzo normalne życie, to jeszcze jak tylko poczujesz się trochę lepiej przez chwilę, to się zastanawiasz czy wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już się nauczyłam cieszyć tym, ze się lepiej czuje oczywiście jeśli ten stan nie trwa zbyt długo




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez kanarkowaaa

Cześć wam.
Śniło mi się dzisiaj, że była pozna wiosna i nosiłam na rękach taką małą , śliczna dziewczynkę , całą w różowych ubraniach ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale super sen
Czy tylko mnie się głupoty śnią cały czas?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mug95]

Zapomniałam wam pokazać wczorajszą fasolkę

[pretty_girl19892]

Napisane przez Hania134

Ja już się nauczyłam cieszyć tym, ze się lepiej czuje oczywiście jeśli ten stan nie trwa zbyt długo




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------





Ale super sen
Czy tylko mnie się głupoty śnią cały czas?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mi też się raczej głupoty śnią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

hej
Gratuluje wszystkich serduszek!

U mnie przewidywany termin porodu to 30.10. Na pierwsze usg zapisalam sie na 18.03 - to będzie 7t4d. Nie chce isc wczesniej, bo może jeszcze nie być serduszka.
To moja druga ciąża. W pierwszej ciąży na pierwszym usg byłam też podobnie - 8t0d. Bety nie robiłam, nie czułam potrzeby.

Co do objawow - pierwszy to piersi - bardziej wrazliwe, w ogole mialam wrazenie jakby mleko sie w nich ponownie zgromadziło (2 miesiace temu zakonczylam laktacje). Drugi objaw - ból brzucha, spinanie się. No i sennosc - najchetniej o 20.00 chodziłabym spać.

Teraz jest 5t1d, w poprzedniej ciazy mdlosci pojawily sie w okolicy 7-8t i trwały do końca czwartego miesiąca. Magnez mi nie pomagał, ale akurat warto go brać (tylko w dobrej dawce, bo na rynku duzo jest z małą ilością jonów, słabo przyswajalnych albo gdzie dawkowanie jest bardzo mocno zaniżone). To co pomagało to migdały i picie dużej ilości wody.

[pretty_girl19892]

Napisane przez xzora

hej
Gratuluje wszystkich serduszek!

U mnie przewidywany termin porodu to 30.10. Na pierwsze usg zapisalam sie na 18.03 - to będzie 7t4d. Nie chce isc wczesniej, bo może jeszcze nie być serduszka.
To moja druga ciąża. W pierwszej ciąży na pierwszym usg byłam też podobnie - 8t0d. Bety nie robiłam, nie czułam potrzeby.

Co do objawow - pierwszy to piersi - bardziej wrazliwe, w ogole mialam wrazenie jakby mleko sie w nich ponownie zgromadziło (2 miesiace temu zakonczylam laktacje). Drugi objaw - ból brzucha, spinanie się. No i sennosc - najchetniej o 20.00 chodziłabym spać.

Teraz jest 5t1d, w poprzedniej ciazy mdlosci pojawily sie w okolicy 7-8t i trwały do końca czwartego miesiąca. Magnez mi nie pomagał, ale akurat warto go brać (tylko w dobrej dawce, bo na rynku duzo jest z małą ilością jonów, słabo przyswajalnych albo gdzie dawkowanie jest bardzo mocno zaniżone). To co pomagało to migdały i picie dużej ilości wody.

Cześć Xzora i gratuluję
Czyli pewnie zamykasz pazdziernikowki i niedługo nie będziemy już najmłodszym wątkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mug95]

Dziewczyny też tak macie czasami, że jesteście hiper głodne, ale nie macie ochoty ruszyć jedzenia bo macie odruch wymiotny?

[xzora]

Napisane przez pretty_girl19892

Cześć Xzora i gratuluję
Czyli pewnie zamykasz pazdziernikowki i niedługo nie będziemy już najmłodszym wątkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zwrocilam uwagi, ze jeszcze nie ma listopadowego wątku. A nawet myslalam, czy tam sie nie zapisac. Córkę urodzilam 3 dni po terminie, wiec mozliwe ze i drugie dziecko pojawi sie w listopadzie.

A i zapomnialam o jeszcze jednym objawie ciążowym. Wlaciwie to bym to PMS nazwała - mega drażliwosc + płaczliwość (poplakalam sie na teledysku MamaLama Małomiasteczkowy).
Niestety jakas malo cierpliwa jestem, wkurzam sie, co wczesniej nie mialo miejsca. Nie pamietam tez zebym w pierwszej ciazy tak miala. Mam nadzieje, ze mi sie hormony szybko uspokoją.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez Mug95

Dziewczyny też tak macie czasami, że jesteście hiper głodne, ale nie macie ochoty ruszyć jedzenia bo macie odruch wymiotny?

nie, ale jeszcze nie mam mdlosci
W poprzedniej ciazy chyba mialam takie momenty - bylam glodna, ale nic mi nie pasowalo zebym mogla zjesc.
A potem odkrylam (przed ciazą z rok nabialu nie jadlam) zapiekany ser na grillu elektrycznym z keczupem.
Teraz mi wyszla nietolerancja na mleko krowie i jem od kilku dni zapiekany ser kozi.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[margitta]

Napisane przez Mug95

Dziewczyny też tak macie czasami, że jesteście hiper głodne, ale nie macie ochoty ruszyć jedzenia bo macie odruch wymiotny?

Tak, mam tak non stop :/ Boże, już prawie migdały zagryzam imbirem i popijam colą niech to się już skończy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Xzora, ja się dzisiaj popłakałam na Błękitnej Lagunie jak zobaczyłam niemowlę bez ubranek, ze nie ma. A nigdy, przysięgam, nigdy, nie płaczę na filmach, a tego filmu w ogóle nie lubię

[nancy822]

Hejka wszystkim!
Gratuluję udanych wizyt Nasza już w środę
A teraz weekend to można trochę odpocząć. Myślałam, że sobie pośpie ale gdzie tam, od 8 już spać nie mogłam. Musiałam sobie śniadanie zrobić bo taka już głodna byłam
A co do płaczliwości, zaczęło mi się tak w poprzedniej ciąży, wszystko mnie wzruszało i jest tak do dzisiaj. Mój mąż się śmieje ze mnie, gdy synek coś do mnie mówi coś miłego a ja mam już łzy w oczach, zwariować można

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:55 ---------- Poprzedni post napisano o 00:51 ----------

A co do terminów. Ja miałam z synkiem na 21 kwietnia a urodził się 1 maja. Teraz mam wstępnie na 22 października to też może dociągnę do listopada Chociaż wolałabym nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Napisane przez nancy822

Hejka wszystkim!
Gratuluję udanych wizyt Nasza już w środę
A teraz weekend to można trochę odpocząć. Myślałam, że sobie pośpie ale gdzie tam, od 8 już spać nie mogłam. Musiałam sobie śniadanie zrobić bo taka już głodna byłam
A co do płaczliwości, zaczęło mi się tak w poprzedniej ciąży, wszystko mnie wzruszało i jest tak do dzisiaj. Mój mąż się śmieje ze mnie, gdy synek coś do mnie mówi coś miłego a ja mam już łzy w oczach, zwariować można

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:55 ---------- Poprzedni post napisano o 00:51 ----------

A co do terminów. Ja miałam z synkiem na 21 kwietnia a urodził się 1 maja. Teraz mam wstępnie na 22 października to też może dociągnę do listopada Chociaż wolałabym nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja tez jestem bardziej wrazliwa od poprzedniej ciazy i to jest dosyc mocno uciazliwe. Są informacje ktore mnie miażdżą psychicznie i nie mogę się pozbierać. Wiadomosci nie slucham, bo nie mogę. Jedynie dany temat ktory mnie interesuje wyszukuje. Na filmach czesto zamykam oczy. Wczoraj sluchalam audiobooka i caly rozdzial musialam opuscic, bo nie bylabym w stanie takiego tematu sluchac.


Spore opoznienie mialas w stosunku do tp. Wywolywany mialas? pewnie tez w szpitalu musialas byc?

[pretty_girl19892]

Ja też urodziłam 10 dni o terminie, miałam wywoływany przez 3 dni, bo do szpitala zgłosiłam się tydzień po 🤦☠♀️ mam nadzieję że teraz pójdzie szybciej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nancy822]

Napisane przez xzora

ja tez jestem bardziej wrazliwa od poprzedniej ciazy i to jest dosyc mocno uciazliwe. Są informacje ktore mnie miażdżą psychicznie i nie mogę się pozbierać. Wiadomosci nie slucham, bo nie mogę. Jedynie dany temat ktory mnie interesuje wyszukuje. Na filmach czesto zamykam oczy. Wczoraj sluchalam audiobooka i caly rozdzial musialam opuscic, bo nie bylabym w stanie takiego tematu sluchac.


Spore opoznienie mialas w stosunku do tp. Wywolywany mialas? pewnie tez w szpitalu musialas byc?

Napisane przez pretty_girl19892

Ja też urodziłam 10 dni o terminie, miałam wywoływany przez 3 dni, bo do szpitala zgłosiłam się tydzień po 🤦♀️ mam nadzieję że teraz pójdzie szybciej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja od terminu co 2 dni chodziłam na ktg do szpitala, po 7 dniach mnie zostawili na patologii ciąży. Ordynator stwierdził, że spróbujemy naturalnie mimo, że wg usg synek miał ważyć 4300g Ale próbowali różnych sposobów, jakiś żel, balonik, oksytocyna i nic. Ani jednego skurczu nie miałam ani rozwarcia W końcu wylądowałam na cc. A tam lekarka ze zdziwieniem czemu zmuszają mnie do naturalnego przy takiej wadze dziecka i mojej budowie ciała I skończyło się cesarką, synek 4260g i 59 cm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz