|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2020-03-02, 11:54 | #3391 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 592
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Nie ZUS, tylko urząd pracy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-03-02, 13:32 | #3392 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Haute Silésie
Wiadomości: 266
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu. |
|
2020-03-02, 14:06 | #3393 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 592
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Pracuje od 10 lutego Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-03-02, 14:13 | #3394 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Haute Silésie
Wiadomości: 266
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu. |
|
2020-03-02, 20:03 | #3395 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Daj znać czy udało Ci się coś wynegocjować. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
|||
2020-03-02, 20:43 | #3396 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 304
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87619084]Zależy, co jest dla kogo ważniejsze. Dla mnie byłoby zdrowie i święty spokój. Tkwiąc w takim miejscu, bez perspektyw na poprawę, tracisz i jedno, i drugie. A i tak nie będziesz efektywna, więc błędne koło się zamyka. stotek - no i bo i często nie są dobrzy[/QUOTE] Tak samo uważam. Generalnie od iluś dni mam jakiegoś potężnego doła, dlatego też mnie tu nie było. Chodzę bez głowy totalnie, nie mam na nic siły i ochoty. Na samą myśl że muszę iść do pracy znowu łapię masakryczne nerwy i stres. Dziś brałam uż, bo się kiepsko czułam, jutro tam muszę iść i mam się uczyć nowej rzeczy, na samą myśl nie mogę spać w ogóle ostatnio albo się budzę w nocy Nie wiem czy to ja mam takiego pecha czy ze mną jest już coraz gorzej. Nie chcę tam chodzić, gdybym mogła to wzięłabym l4 od psychiatry, bo psychicznie ciężko znoszę to wstawanie, nerwy w pracy, zmęczenie popołudniami, brak snu. Teraz jeszcze ten nowy obowiązek - nie wiem czy sobie dam radę, a z racji tego że ja mam się w dziale tym zajmować, to już zaczynam się denerwować co z naszymi planami wyjazdowymi, bo na każde wolne muszę prosić koleżankę żeby mnie zastąpiła. :/ Plany na urlop zmieniliśmy z lipca na maj, kierowniczka się zgodziła, ale będę pewna jak dostanę akceptacje wniosku. Wkurza mnie że nie mam trochę swojego miejsca, że niby tu jestem a za chwilę znowu muszę szukać czego innego, zastanawiam sie czy już nie zacząć przeglądać ofert, sama nie wiem co mam robić. Niby mam pewne do sierpnia, a mimo wszystko to nie jest czas który mnie uspokaja.
__________________
Life is too short 4 boring music and boring beer |
|
2020-03-02, 20:51 | #3397 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Kafka a Ty mieszkasz w stolicy czy gdzieś niedaleko? Dobrze kojarzę?
__________________
|
|
2020-03-02, 21:46 | #3398 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Można powiedzieć, że niedaleko mieszkam w Łodzi netya bardzo to jest przykre, co piszesz czy ten obowiązek jest naprawdę taki ciężki i trudny? Początki takie bywają a potem przecież ogarniesz Czemu się martwisz kwestią zastępstwa, ta koleżanka to jakaś wstrętna pinda? Myślę, że powinnaś się rozglądać za czymś innym, wykonczysz się w tym miejscu, chyba że są szanse na poprawę..?
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. Edytowane przez Kafkazmlekiem Czas edycji: 2020-03-02 o 21:49 |
|
2020-03-03, 08:09 | #3399 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Też mam pewne,ale do czerwca,a potem nie wiem. Niby pracuję, a tak serio, to nie chce mi się. Nie czuję się w ogóle doceniana, czuję, że się cofam w rozwoju. Miałam robić inne rzeczy, a okazuje się, że zajmuję się "bzdurami" - pisanie pism, kserowanie... |
|
2020-03-03, 10:13 | #3400 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Wracam do Was wczoraj jeszcze byłam w pracy, a dziś już jestem bezrobotna. Mam mega dola, nawet mi się nie chce otwierać strony z ogłoszeniami
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
W górach nie ma granic, tam szuka się wolności. — Krzysztof Wielicki |
2020-03-03, 10:14 | #3401 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Odpocznij parę dni, daj sobie czas. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
|
|
2020-03-03, 10:16 | #3402 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Pracowałam jako niania, dziś dostałam informacje, że mama dzieciaczka jest w ciąży no i siedzi na l4, więc nie potrzebują już opiekunki. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
W górach nie ma granic, tam szuka się wolności. — Krzysztof Wielicki |
|
2020-03-03, 10:47 | #3403 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
U mnie to samo - do mojej pracy nikt nic nie ma,ale nie przypasowałam szefowi charakterem i nie przedłużają mi umowy. Tak bywa, a szczególnie,jak się ma umowę określoną, to nie trzeba przekazywać powodu nie przedłużenia -a szkoda, bo może tak łatwo nie zwalniałoby się pracowników... |
|
2020-03-03, 11:03 | #3404 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Akurat nieprzedłużenie umowy to coś zupelnie innego, niż zwolnienie pracownika.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
|
2020-03-03, 11:52 | #3405 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Jestem z miasta
Wiadomości: 2 643
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
__________________
O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna. |
|
2020-03-03, 12:15 | #3406 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
|
|
2020-03-03, 12:25 | #3407 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87632336]30 lat to raptem kilka lat stażu zawodowego, tak, że bez przesady. Dwa, zastanów się może, czego chcesz tak naprawdę. Stałości - rozumiem, ale właściwie po co? Zależy Ci na poczucie bezpieczeństwa wynikającego z faktu bycia na umowie o pracę na czas nieokreślony (który w praktyce oznacza tak naprawdę kilka do kilkunastu lat w jednym miejscu, a 25-30, aż do emerytury), czy raczej stałości polegającej na tym, że robisz zawodowo to, do czego jesteś predystynowana i sprawia Ci satysfakcję, a do tego pozwala utrzymać byt ekonomiczny?[/QUOTE]
Nie potrzebuję umowy na czas nieokreślony.(moja mama uważa inaczej:P) Potrzebuję firmy, gdzie będę się czuła potrzebna,będę robić coś, co sprawia mi satysfakcję i mogła utrzymać się finansowo, ale właśnie - co mi z umowy nieokreślonej, jak praca będzie średnia? Potem ani się z tego wyrwać, ani co... Fajnie by było,ale ogólnie dla mnie praca = satysfakcja + możliwość utrzymania się, bez stresu, że za miesiąc czy 3 będę bez środków do życia... |
2020-03-03, 13:19 | #3408 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
A u mnie dziś wpadło zaproszenie na rozmowę 😁. Cieszę się przeogromnie, zwłaszcza że to była moja firma „pierwszego wyboru”. Rozmowa dopiero za tydzień, ale już się ogromnie cieszę.
__________________
Nie jest próżnością znać swoje dobre strony, przeciwnie - głupotą byłoby ich nie doceniać. |
2020-03-03, 14:10 | #3409 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Czas edycji: 2020-03-03 o 14:11 |
|
2020-03-03, 14:59 | #3410 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;87632336]30 lat to raptem kilka lat stażu zawodowego, tak, że bez przesady. Dwa, zastanów się może, czego chcesz tak naprawdę. Stałości - rozumiem, ale właściwie po co? Zależy Ci na poczucie bezpieczeństwa wynikającego z faktu bycia na umowie o pracę na czas nieokreślony (który w praktyce oznacza tak naprawdę kilka do kilkunastu lat w jednym miejscu, a 25-30, aż do emerytury), czy raczej stałości polegającej na tym, że robisz zawodowo to, do czego jesteś predystynowana i sprawia Ci satysfakcję, a do tego pozwala utrzymać byt ekonomiczny?[/QUOTE]30 lat to 5-6 lat stażu po studiach albo 10-11 po szkole średniej - moim zdaniem już jednak trochę sensowne liczby. W mojej branży po 5 latach można już mieć dość rozpoznawalne nazwisko.
Poza tym, umowa na czas nieokreślony daje trochę komfortu: - nikt nie może Cię zwolnić z dnia na dzień, bez podania powodu (a gdyby tak się stało to możesz iść do sądu pracy), a jak likwiduja stanowisko pracy to dostajesz za to rekompensatę; - jak zachorujesz to też nikt Cię w pupę nie kopnie - bez względu czy Cię nie ma 3 tyg. czy się cała połamałas i wchodzi tu kwestia paru miesięcy; - dla kobiet ciąża - czyli ewentualnie 100% płatne L4, urlop rodzicielski, wychowawczy i tak dalej - nie kończy Ci się umowa w połowie i nie zostajesz z niczym - bez umowy na czas nieokreślony ciężko będzie dostać duży kredyt np. hipotekę na mieszkanie/dom czy nawet telewizor na raty I wydaje mi się, że o ww aspektach w większości myślą ludzie 30+. Przynajmniej dla mnie sa one kluczowe, bo choć nie dotyczą mnie wszystkie (np. hipoteki czy kredytow raczej nigdy nie będę potrzebować), to miła jest myśl, że na przykład po ciąży i urlopie z dzieckiem generalnie mam do czego wrócić. Tego komfortu nigdy nie da mi umowa ma czas określony, bo w czasie mojej nieobecności może się w firmie trochę zmienić (np. kadry) i mimo wcześniejszych ustaleń z kimś innym mogą mi umowy nie przedłużyć. Oczywiście Maggie zaraz mi tu zarzucisz przykładami, że czasami zwalnia się matki czy osoby chore zaraz jak wrócą, że czasami mimo kończącej się umowy i choroby pracownika przedłuża się umowę i tak dalej... ale chodzi mi o to, że jednak są dość sensowne powody czemu dla tylu ludzi umowa na czas nieokreślony jest mokrym snem (m. in. dla mnie ) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
Edytowane przez stotek Czas edycji: 2020-03-03 o 15:35 |
2020-03-03, 15:48 | #3411 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Czas edycji: 2020-03-03 o 15:50 |
|
2020-03-03, 16:01 | #3412 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Zaraz znowu zacznie się afera, więc się wypowiem generalnie tajk powinno być, że pracuje się w miejscu, które lubimy, spełnia nasze ambicje i daje nadzieję na przyszłość. Problem polega na tym, że dla wielu ludzi znalezienie takiego miejsca jest trudne, lub niemożliwe ale za coś trzeba w tym czasie żyć, bo znalezienia idealnego miejsca pracy może zająć lata, a można go nigdy nie znaleźć. A co z tym czasem, który był pomiędzy? Z miejsc toksycznych należy uciekać, ale pomiędzy ideałem a totalną masakrą jest cały odcień szarości. Większości ludzi nie stać na to by nie musieli pracować.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-03, 16:32 | #3413 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Podpisuję się pod wszystkim. Zwłaszcza w próbie szukania przez całe życie.
A obecnie przy tej mikrej ilości ogłoszeń, sprawa nasili się jeszcze bardziej. Nawet złej pracy może lepiej nie zmieniać na niepewne... Wszędzie słyszę jak zapowiadają zwolnienia, z powodu gorszej kondycji firm, zastoju, mniejszych zamówień. Jak chodzę teraz na rozmowy, to już każdy chce zatrudnić jak najtaniej. Może być do przyuczenia, byle taniej. A ludzie dalej mają oczekiwania (te widoczne na pracuj) >1,5 raza większe niż max. budżet stanowiska. To wiem z 1.rozmowy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-03, 16:33 | #3414 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
A może spójrz na to inaczej: nie stać Cię, żeby harować ponad siły, doznać trwałego uszczerbku na zdrowiu psychicznym i fizycznym, a po przejściu na emeryturę, wydawać większość pieniędzy na leki. Więc po co trzymać się kurczowo miejsca, którego i tak nienawidzisz, a im dalej, tym mniej masz siły na wstawanie rano i robienie tego, czego serdecznie nie znosisz. Ani sobie tym negatywnym stosunkiem nie zwiększysz produktywności, ani wydajności, a bezpieczeństwo ekonomiczne i tak jest tylko pozorne, jak masz gdzieś z tyłu głowy, że możesz wylecieć za jakąś bzdurę. Tak, że moim zdaniem, lepiej choćby dlatego przemyśleć sobie, czego naprawdę się chce, w jakich warunkach najlepiej się pracuje i możliwie dążyć do zdobycia takiej pracy, która nam umożliwi i satysfakcję i bezpieczeństwo ekonomiczne. Tak, wiem, nigdzie nie jest idealnie i nie chodzi o to, żeby było idealnie. Chodzi o to, żeby Tobie było możliwe jak najlepiej. Jeżeli uważasz, że to niemożliwe, i trzeba się trzymać tego co jest - w porządku. Tylko potem nie narzekaj i nie żal się na wrednych współpracowników i szefów, którzy stwarzają atmosferę, w której i tak nie da się spokojnie pracować, a Twoja produktywność i tak spada. Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Czas edycji: 2020-03-03 o 16:36 |
|
2020-03-03, 17:02 | #3415 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Maggie, kolejny raz jak to widzę, myślę że gdybyś tu tak długo nie pisała - wzięłabym Cię za TROLA.
O ile kojarzę to rodzice cię utrzymują do tej pory, a ty po różnych przygodach osiadłaś w domu i obecnie szanujesz swoje zdrowie? I to nie na wsi, a w Bielsku, dość bogatym w pracę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-03, 17:24 | #3416 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
1. Nie masz kontrargumentów, więc uciekasz się do ataków personalnych, insynuacji, jakie intencje stoją za moją wypowiedzią (na pewno jest to chęć trollowania) i prób deprecjonowania mojej osoby. Pozwól, że informację, co robię, z kim mieszkam i jak funkcjonuję finansowo, zostawię dla siebie. 2. Twój emocjonalny problem związany z tematem pracy: nieprzepracowane emocje, którym musisz dać upust, z którym dodatkowo nie chcesz, jak domniemam, się zmierzyć. Może się zastanów, dlaczego w kolejnym miejscu przeżywasz stres, przez którynie możesz spać po nocach, z tego co pisałaś, dlaczego nie jesteś zadowolona ze swojej sytuacji zawodowej? Chyba, że satysfakcja zawodowa znajduje się na liście Twoich priorytetów, a jedynie to, żeby jakoś tam dociągnąć do emerytury? Oczywiście nie ma w tym nic złego, tylko czy ma to dla Ciebie dobre skutki? Może zabrzmię arogancko, ale jeśli myślisz, że swoją wypowiedzią wywołasz u mnie jakieś poczucie wstydu, czy jakieś kajanie się za to, co napisałam, to nie, nie wywołasz. Ponieważ ja się kompletnie przestałam przejmować tym, co ktoś może sobie sądzić na temat mojej sytuacji zawodowej, mojego stosunku do pracy, i tak dalej. Po pierwsze to jest moja sprawa, po drugie, uważam, że przejmować się nie warto. Tym bardziej, że jako społeczeństwo nie grzeszymy solidarnością międzyludzką jeśli chodzi o rynek pracy. Nikt nie żałuje ani osoby, która bezskutecznie szuka pracy, ani pracownika, który jest szykanowany w pracy, każdy kieruje się zasadą "radź sobie sam" Tak więc tym bardziej uważam, że nie należy sie przejmować tym, co o nas myślą inni. A poza tym lżej się dzięki temu żyje. Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 Czas edycji: 2020-03-03 o 17:27 |
|
2020-03-03, 17:26 | #3417 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Dziś mnie szef próbował przycisnąć do podpisania papierka, ja w międzyczasie poszłam do tej X z Zarządu ... no i ona mówi, ze rozmawiała z moim kierownikiem ale chce jeszcze porozmawiać z dyrektorem W związku z czym do jutra powinno się wyklarować. Szczerze? Odechciewa mi się już tego wszystkiego... Ale nie chcę mieć kolejnej pracy "na rok" w swoim życiorysie. Jednocześnie perspektywa zostania tutaj, gdzie widzę jakie przy awansach są podwyżki w ogóle mnie nie satysfakcjonuje.
__________________
|
|
2020-03-03, 17:39 | #3418 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
|
|
2020-03-03, 17:40 | #3419 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Czytałam jakiś czas temu dobry artykuł na ten temat napisany przez terapeutę. Jeśli kogoś interesuje, chodzi mi o: Why work is not the right place to seek intimacy | Financial Times "Satysfakcja", "poczucie spełnienia" to takie banały, którymi karmi się pracowników, żeby zostawali po godzinach i nie zmieniali pracy. Prawdziwą wartość mają natomiast: pensja, unormowane godziny pracy, dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne. Wszystko inne to amway. Tak na marginesie to jakiś czas temu przeprowadzałam pierwszą rozmowę (telefoniczną) o pracę z kandydatem. Mój tamtejszy szef też był. Spytaliśmy kandydata czego oczekuje w pracy i odpowiedział coś w tym stylu: "chcę czuć się potrzebny, chcę pracować dla organizacji, w której moja praca ma sens". Reakcja mojego szefa po rozłączeniu się z tym gościem: "Nigdy w życiu! Więcej problemów nie potrzebujemy!" - bo mieliśmy wtedy w teamie gościa, który też był taki ambitny i chciał robić ciekawe rzeczy, co sprawiało, że te mniej ciekawe spadały na mnie - jego przełożoną. Praca nie powinna być straszna. Ale oczekiwać nie wiem czego nie ma sensu, bo obecne firmy raczej takich wysokich wymagań nie spełnią. Lepiej więc być realistycznym: dobra kasa, nienienawidzone zajęcie, normalny szef, normalne godziny pracy. Ja teraz miałam do wyboru: nudna praca i dobra płaca albo ciekawa praca i połowa wynagrodzenia. Wybrałam wynagrodzenie. To naprawdę jedna z niewielu rzeczy, których można być pewnym podpisując umowę o pracę. Wszystko inne to zazwyczaj puste obietnice. Edytowane przez 1110060bd2fa2752dc539504bcb5246e1c314d18_5eaf4d11e849a Czas edycji: 2020-03-03 o 17:51 |
|
2020-03-03, 17:41 | #3420 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 434
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Ktoś pisał wyżej, żeby nie łączyć swojej użyteczności dla firmy z poczuciem własnej wartości. No to ja jestem niestety przykładem takiego połączenia. Już myślałam, że przebolałam tą okropną historię ze zwolnieniem, ale niestety. Mam mega doła. Tęsknię za moimi dzieciakami Ehh............
__________________
Książkoholiczka |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:07.