Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz.53

[Olushka]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;87630384]Na lidlomiksowych grupach na fb przynajmniej raz dziennie widzę posty sprzedażowe. Poza tym jest chyba w niemieckim lidlu, ale to trzeba mieć kogoś w DE, kto ogarnie przyjęcie paczki i wysyłkę do Polski. W niektórych Lidlach są tez MC plusy po 499 złotych, ale to trzeba szukać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

Napisane przez stotek

Kupić uzywke albo poczekac, aż znowu będzie. Obstawiam, że w okolicy świat wielkanocnych rzuca
Btw. polecam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki dziewczyny W takim razie będę się czaić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[agateq]

Czy picie wody w trakcie spożywania alkoholu zmniejsza/eliminuje wyłącznie kaca czy też wpływa na mniejszą zawartość wpływu % we krwi?

[blue2003]

Napisane przez Pani_Mada

gdzie kupić dobry garnitur?
tż musi kupić sobie garnitur. powiedzmy tak do 2 tys. złotych. w takiej cenie to już fajnie byłoby gdyby garnitur był ładnie dopasowany do sylwetki. w tych typowych salonach (Recman, Vistula itd) mają takie usługi? a może w tej cenie da się już uszyć garnitur na miarę? totalnie nie wiem o jakich cenach mówimy jeśli chodzi o szycie.
przyjmę wszelkie polecenia z Krakowa i okolic

2 tys spokojnie, maz kupil garnitur z duza zawartoscia welny za ponad 800, ale to byl sezon studniowkowy, wiec byly rozne promocje. Dopasowanie kosztowalo chyba 100 zl, skracali nogawki i rekawy, w pasie dobrze pasowal. To bylo w Pawo, fajny asortyment ma tez Lancerto.

[ama09]

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ama09

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

Wzięłam męża, bo ładniej brzmi plus względy praktyczne (nie trzeba nic nikomu tłumaczyć plus prosta sprawa z dzieckiem), ale nie ma to dla mnie ideologicznie znaczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez ama09

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

Ja zmieniłam i żałuję.
Musiałam zmieniać dowód, prawo jazdy, kartę w bibliotece, kartę w ośrodku zdrowia.

Zależy też na jakie. Ja zmieniłam na męża, ma on nazwisko ' z niemiecka', piszę się inaczej niż wymawia, jak gdziea idę pierwszy raz i się przedstawiam to mimo,.że mam w nawyku od razu literowanie, by uniknąć błędu to i tak w 90% jest napisane źle.

Kiedyś jak chciałasm się zarejestrować do rodzinnego to babka 20 minut szukała mojej karty, bo nie mogła załapać jak się nazywam. Mimo, że oczywiście literowalam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez ama09

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

Wzięłam męża, choć jest brzydsze, niż moje panienskie ale jakoś nie wyobrażałam sobie w naszym przypasku inaczej, natomiast to, co robią inni, jakie mają nazwiska po ślubie, to mi lata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[trolsey]

Napisane przez ama09

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

Też mam ten problem i nie mam pojęcia co zrobić. Czuję się przywiązana do mojego nazwiska, ale chciałabym tez w przyszłości mieć wspólne nazwisko z potencjalnymi dziećmi. Z tego by wychodziło podwójne, ale nie wiem, czy nie będzie z kolei za długie. Nie dogodzisz

Mam głupie pytanie z innej beczki. Kupiłam sobie wczoraj pierwszy raz podkład z MAC i wzięłam od razu do niego pompkę, ale teraz jak założę pompkę, to nie mam żadnej zatyczki do tego. I teraz nie wiem, czy mogę zostawić ten podkład z samą pompką? Nic się z nim nie będzie działo? Czy to tą pompkę to jednak trzeba po każdym użyciu wyjmować? Byłoby to strasznie niepraktyczne...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez ama09

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

Ja bym zmieniła, gdyby mąż miał fajniejsze.

A jak ma gorsze/takie same, to nie.

Podwójnego nie rozważam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

A w ogóle, gdybym planowala dzieci, to bym usiadła z narzeczonym i wybralibyśmy razem to nazwisko, które będziemy mieć razem. Nieważne czyje, przecież on może przejąć moje, dzieci to samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Napisane przez ama09

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

Mnie jest całkowicie obojetne, co inni robią ze swoimi nazwiskami. Ja miałam bardzo charakterystyczne nazwisko panieńskie i przez długi czas nie mogłam sobie wyobrazić siebie z innym nazwiskiem, ale miałam już dość komplikacji związanych z tym, że moje dziecko miało inne nazwisko niż ja i po ślubie przyjęłam nazwisko męża. Pod wieloma względami ułatwiło mi to wiele spraw i po prostu jest mi wygodnie, że mamy to samo nazwisko.
Natomiast właśnie moje panieńskie bardzo często było pisane źle, często musiałam literować i myślałam, że z nazwiskiem męża będzie łatwiej. Ale jego nazwisko znane jest z niemieckiej pisowni, czyli Sch zamiast Sz. Więc i tak muszę literować, tłumaczyć jak to napisać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87630150]Skarpetki (Nie stopki) dobierać pod kolor spodni czy butów, kiedy np. spodnie są czarne, a buty białe?

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Ja mam tylko czarne skarpetki i noszę je do wszystkich butów i spodni.

Napisane przez ama09

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

Ja bym została przy swoim z dwóch powodów: za dużo bym musiała zmieniać i zwyczajnie mi się nie chce, ale głównie dlatego że brat mojego TŻ ma narzeczoną która ma takie samo imię jak moje i nie chcę być z nią mylona (mieszkamy w tym samym mieście i do tego mocno za sobą nie przepadamy).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez stotek

Kupić uzywke albo poczekac, aż znowu będzie. Obstawiam, że w okolicy świat wielkanocnych rzuca
Btw. polecam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez polecam, długo się broniłam, ale teraz używam codziennie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ama09]

Dzięki za odpowiedzi.
Dokumenty i tak będę musiała wymienić bo zmieniam adres zamieszkania. Raczej chodzi mi o kwestie przyzwyczajenia się do innego przedstawiania. Pracuję w miejscu gdzie non stop używa się nazwiska.
A jeśli chodzi o dzieci to oczywiście nazwisko męża.

[khloe]

Chcs sobie zamarynować pierś z kurczaka i jutro ugotować na parze. Czym doprawić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SuperKotek]

Polecam jogurt, czosnek, sól, pieprz jako bazę, plus ulubiona przyprawa np chili, tymianek, co tam lubisz.

[wika82]

Napisane przez ama09

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

Zostałam przy swoim.
Nie wyobrażam sobie zmienić.

Dzieci mają nazwisko męża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

Napisane przez Pani_Mada

gdzie kupić dobry garnitur?
tż musi kupić sobie garnitur. powiedzmy tak do 2 tys. złotych. w takiej cenie to już fajnie byłoby gdyby garnitur był ładnie dopasowany do sylwetki. w tych typowych salonach (Recman, Vistula itd) mają takie usługi? a może w tej cenie da się już uszyć garnitur na miarę? totalnie nie wiem o jakich cenach mówimy jeśli chodzi o szycie.
przyjmę wszelkie polecenia z Krakowa i okolic

Napisane przez stotek

Mój mąż ma dwa garnitury z Bytomia - są super. Za pewną dopłatą dopasowują do sylwetki tak, że wygląda jakby był szyty na miarę, a obsługa jest bardzo ogarnięta i pomocna - konkretnie w Galerii Bronowice, choć gdy kupowałam koszule gdzieś indziej to też było ok. W tej cenie spokojnie kupi się cały garnitur, a często maja też czesto promocje, że w cenie garnituru dostaje się 1000 zł do wydania na dodatki (zazwyczaj w okolicy sezonu slubnego).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kupowaliśmy bardzo niedawno w Bytomiu właśnie. 1600 garnitur, pasował jak ulał, ale była opcja krawca jak najbardziej.
No i załapaliśmy się na promocje dodatki za 1000zl, więc wyszła z tego reszta zestawu, do dopłacenia było chyba 80 zł (koszula, krawat, poszetka, spinki, buty i pasek).

Bardzo polecam, my jeszcze trafiliśmy na super sprzedawczynię, że nic, tylko polecać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

Przy okazji nazwisk. Jakie mogą być trudności, jeśli matka ma inne nazwisko niż dziecko?

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[rebeccaa]

Co do zmiany nazwiska, też mnie to czeka... Niestety. Ja przyzwyczaiłam się do swojego, lubię je, a już na samą myśl latania i zmieniania w stu różnych miejscach robi mi się słabo. Najchętniej zostałabym przy swoim, ale w narzeczonym męskie ego, że jak to, nie chce przyjąć jego nazwiska to tak jakbym go odrzucała, nie akceptowała itp itd... Więc najpewniej zostanę przy dwuczłonowym... A później dostanie upoważnienie i niech lata za mnie po urzędach, bankach i zmienia wszystko, chciał to ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eibhlin87]

Zmieniłam nazwisko na męża, moje panieńskie było bardzo popularne, zwyczajne, nazwisko męża nosi tylko nasza (męża) rodzina. I chciałam nosić nazwisko takie jak nasze dzieci, podwójne nie wchodziło w grę (za długie i oba kończące się na -ski/-ska)

[Paprotka_]

Napisane przez wika82

Somat jest dobry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też team Somat.

Napisane przez ama09

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

Uważam to za beznadziejną tradycję. Nie wyobrażałam sobie, że nagle mam nazywać się inaczej. Zostałam przy swoim, córka ma podwójne. Pewnie wiele z Was na mnie wsiądzie za chwilę, ale dla mnie jest to uprzedmiotowienie kobiety. Nie w sytuacji kiedy para siada i rozważa, które nazwisko przyjąć i wybiera jej lub jego. To jest ok. Ale sytuacja kiedy pan uważa, że przyjęcie jego nazwiska to obowiązek pani i grozi fochami lub odwołaniem ślubu, to dla mnie kosmos i dziwię się, że jakakolwiek kobieta się na to godzi.

[Finlora]

Było już, ale nie pamiętam - sprawdzony sposób na mole spożywcze. No nie mogę sobie dać z tych cholerstwem rady. Co wszystko wysprzątam i wydaje mi się, że jest ok, poprzyklejam łapki, to po jakimś czasie znowu się pojawiają. Ostatnio przy sprzątaniu szuflady odkryłam mnóstwo jaj i byłam przerażona, co by było gdyby to wszystko się wykluło. W weekend to samo, znowu ostatnio jakby więcej tego latało, zaczełam sprzątać i odkryłam jeszcze więcej jaj No normalnie masakra, nie wiem jak się tego dziadostwa pozbyć

[khloe]

Napisane przez beatiska

Przy okazji nazwisk. Jakie mogą być trudności, jeśli matka ma inne nazwisko niż dziecko?

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

No chyba żadne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Napisane przez Finlora

Było już, ale nie pamiętam - sprawdzony sposób na mole spożywcze. No nie mogę sobie dać z tych cholerstwem rady. Co wszystko wysprzątam i wydaje mi się, że jest ok, poprzyklejam łapki, to po jakimś czasie znowu się pojawiają. Ostatnio przy sprzątaniu szuflady odkryłam mnóstwo jaj i byłam przerażona, co by było gdyby to wszystko się wykluło. W weekend to samo, znowu ostatnio jakby więcej tego latało, zaczełam sprzątać i odkryłam jeszcze więcej jaj No normalnie masakra, nie wiem jak się tego dziadostwa pozbyć

Wyrzucić dosłownie wszystko. Odsunąć meble od ścian, każda szafke, szufladę umyć wodą z octem. U mnie podziałało.
A jak się pozostawia jakieś torebki z budyniem albo z przyprawami to nie ma pewności, że się tam już nie zaległy w jakimś zagięciu itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez Paprotka_

Uważam to za beznadziejną tradycję. Nie wyobrażałam sobie, że nagle mam nazywać się inaczej. Zostałam przy swoim, córka ma podwójne. Pewnie wiele z Was na mnie wsiądzie za chwilę, ale dla mnie jest to uprzedmiotowienie kobiety. Nie w sytuacji kiedy para siada i rozważa, które nazwisko przyjąć i wybiera jej lub jego. To jest ok. Ale sytuacja kiedy pan uważa, że przyjęcie jego nazwiska to obowiązek pani i grozi fochami lub odwołaniem ślubu, to dla mnie kosmos i dziwię się, że jakakolwiek kobieta się na to godzi.

Zgadzam się. Taki facet, który potrzebuje, żeby żona przejęła nazwisko, bo jego ego ucierpi to a nie dorosły człowiek.


A ja z debilami się nie zadaję. Zawsze mnie dziwi, że tacy seksiści znajdują sobie kobiety.

[ama09]

Napisane przez Paprotka_

Ja też team Somat.





Uważam to za beznadziejną tradycję. Nie wyobrażałam sobie, że nagle mam nazywać się inaczej. Zostałam przy swoim, córka ma podwójne. Pewnie wiele z Was na mnie wsiądzie za chwilę, ale dla mnie jest to uprzedmiotowienie kobiety. Nie w sytuacji kiedy para siada i rozważa, które nazwisko przyjąć i wybiera jej lub jego. To jest ok. Ale sytuacja kiedy pan uważa, że przyjęcie jego nazwiska to obowiązek pani i grozi fochami lub odwołaniem ślubu, to dla mnie kosmos i dziwię się, że jakakolwiek kobieta się na to godzi.

mój powiedział że mam zrobić jak chcę i rzucić monetą

[Limonka2738]

Napisane przez ama09

mój powiedział że mam zrobić jak chcę i rzucić monetą

Ale to wciąż. Ty masz zrobić.

A on nawet nie pomyśli, że może on też powinien rzucić monetą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez agateq

Czy picie wody w trakcie spożywania alkoholu zmniejsza/eliminuje wyłącznie kaca czy też wpływa na mniejszą zawartość wpływu % we krwi?

ani jedno, ani drugie. picie wody powoduje, że nie będziesz odwodniona, a więc nie będzie Cię boleć głowa. jeśli Twój kac objawia się bólem głowy, to tak, ból będzie prawdopodobnie mniejszy.

nie wiem skąd się pojawia często powtarzany mit, że woda zmniejsza zawartość alkoholu we krwi. jakby to miało niby działać?

Napisane przez ama09

Co myślicie o zmianie nazwiska po ślubie? Zmieniałyście, zostałyście przy swoim czy podwójne?

Niby 30lat ze swoim i ciężko mi się rozstać. Połączenie dwóch nazwisk jakoś brzydko mi brzmi, a w sumie wychodzi 22 litery

<wiem problemy pierwszego świata ale do jutra muszę się zdecydować>

wzięłam męża, bo on chciał. mi to było totalnie obojętne. gdyby nazwisko męża było brzydkie, dłuższe albo kłopotliwe to nie zmieniłabym. a tak to co za różnica.
osobne nazwiska generują czasem pewne problemy.. pomagałam ostatnio wypisywać zaproszenia na ślub dla kuzynki. skontaktowałyśmy się z naszym wspólnym kuzynem aby dopytać jak ma żona na imię. imię podał, ale zapomniał dodać nazwiska. i zaproszenie poszło dla załóżmy Jana i Marii Kowalskich. Laska się bardzo oburzyła i odmówiła pojawienia się na uroczystości.
niby błahostka, ale dla niektórych jak widać problem najwyższej wagi.

(kuzyn wziął mały ślub po kilku miesiącach znajomości z dziewczyną - wpadka, nikt nie zdążył jej poznać, znałyśmy jedynie zdrobnienie jej imienia)

Napisane przez trolsey

Też mam ten problem i nie mam pojęcia co zrobić. Czuję się przywiązana do mojego nazwiska, ale chciałabym tez w przyszłości mieć wspólne nazwisko z potencjalnymi dziećmi. Z tego by wychodziło podwójne, ale nie wiem, czy nie będzie z kolei za długie. Nie dogodzisz

możecie dać dzieciom Twoje nazwisko, co za problem?
przy uzupełnianiu dokumentów w USC podaje się jakie nazwisko będą mieć dzieci. nigdzie nie jest wskazane że to musi być nazwisko ojca.

Napisane przez ama09

A jeśli chodzi o dzieci to oczywiście nazwisko męża.

dlaczego "oczywiście"?

[archimonde]

Ile mogę dostać w lombardzie za złoty łańcuszek 40cm 585 (ze złotą zawieszką)?

[kamisha]

Napisane przez Pani_Mada

gdzie kupić dobry garnitur?
tż musi kupić sobie garnitur. powiedzmy tak do 2 tys. złotych. w takiej cenie to już fajnie byłoby gdyby garnitur był ładnie dopasowany do sylwetki. w tych typowych salonach (Recman, Vistula itd) mają takie usługi? a może w tej cenie da się już uszyć garnitur na miarę? totalnie nie wiem o jakich cenach mówimy jeśli chodzi o szycie.
przyjmę wszelkie polecenia z Krakowa i okolic

Mój mąż ma z Lancerto

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka