Długie przerwy między spotkaniami

[trzyrazypiec]

Ogolnie zgadzam się z resztą, że istnieje spore prawdopodobieństwo, że nie jest zbytnio zainteresowana, ale, sorki, Ty też nie wyglądasz na takiego szczerze zauroczonego. Widzę tu zalążki przedmiotowego podejścia, bo zamiast, no nie wiem, napisać, że po prostu będzie Ci przykro, jeśli Cię zwodzi, to Ty skupiasz się na tym, że kupisz kwiaty, coś tam zrobisz do żarcia a ona nie przyjedzie i ojejku co to będzie. Dużo więc wskazuje na to, że nie robisz tego, bo chcesz, tylko żeby coś ugrac i kogoś kupić. Nie przyjdzie, a Ty wydasz na marne parę złotych na badyle, doprawdy ludzie zauroczeni skupiają się na tym??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunfreak]

Napisala do mnie pierwsza, chwalila sie jak jej dzien mija, ze byla na rozmowach, ze spoko poszlo. Mowila, ze super pogoda dzis.
Wiec podlapalem temat, mowie to chodz na spontaniczny spacer skoro jest dzis tak wiosennie to mi opowiesz wszystko.

I uniki w stylu jeszcze nie dostalam pracy (jakby to mialo jakies znaczenie)
Zapytalem a czy spacer ma jakikolwiek zwiazek z praca?

Napisala a co z bezrobotna chcesz isc i jakies dziwne odpowiedzi.

Odpuszczam chyba ta realcje bo to troche jak z dzieckiem, pisze, opowiada, zartuje a pozniej robi krok w tyl dajac jakies dziwne argumenty.
Jednak chyba wole kogos kto nie kombinuje, kto jest chetny na spotkania i przede wszystkim bezproblemowy na poczatku znajomosci. Takie wczesniej mialem dziewczyny i nigdy nie mialem z randkowaniem problemu.

Ja pokazalem,ze mi zalezy i to wystarczy. Mam czyste sumienie bedac z nia fair.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez sunfreak

Napisala do mnie pierwsza, chwalila sie jak jej dzien mija, ze byla na rozmowach, ze spoko poszlo. Mowila, ze super pogoda dzis.
Wiec podlapalem temat, mowie to chodz na spontaniczny spacer skoro jest dzis tak wiosennie to mi opowiesz wszystko.

I uniki w stylu jeszcze nie dostalam pracy (jakby to mialo jakies znaczenie)
Zapytalem a czy spacer ma jakikolwiek zwiazek z praca?

Napisala a co z bezrobotna chcesz isc i jakies dziwne odpowiedzi.

Odpuszczam chyba ta realcje bo to troche jak z dzieckiem, pisze, opowiada, zartuje a pozniej robi krok w tyl dajac jakies dziwne argumenty.
Jednak chyba wole kogos kto nie kombinuje, kto jest chetny na spotkania i przede wszystkim bezproblemowy na poczatku znajomosci. Takie wczesniej mialem dziewczyny i nigdy nie mialem z randkowaniem problemu.

Ja pokazalem,ze mi zalezy i to wystarczy. Mam czyste sumienie bedac z nia fair.

mysle ze to dobra decyzja moim zdaniem dales jej wystarczajaco wyraznie ze jestes zainteresowany ,teraz czas na jej ruch

[Krystal_26]

Dobrze zrobiłeś. Niektórzy tak mają, że chcą w nieskończoność kilka jak im się nudzi a ciągle nie mają czasu na spotkania. A swoją drogą to dziwne, kobieta jest bezrobotna i niby tak się tym martwi, to z drugiej strony skąd ja w ogóle stać na wyjazd na koncert :/ Dobrze zrobiłeś, że to odpuściłeś

[sunfreak]

Napisane przez Krystal_26

Dobrze zrobiłeś. Niektórzy tak mają, że chcą w nieskończoność kilka jak im się nudzi a ciągle nie mają czasu na spotkania. A swoją drogą to dziwne, kobieta jest bezrobotna i niby tak się tym martwi, to z drugiej strony skąd ja w ogóle stać na wyjazd na koncert :/ Dobrze zrobiłeś, że to odpuściłeś

tak napisala, bo poprostu jest na wypowiedzeniu
Juz nie bede nic pisal, bedzie chciala to sama sie odezwie.

[umysl_analityczny]

Napisane przez sunfreak

tak napisala, bo poprostu jest na wypowiedzeniu
Juz nie bede nic pisal, bedzie chciala to sama sie odezwie.

Jak coś to pisz, jak się dalej potoczyło.

[kolorowe_jaskolki]

Też bym to olała, nie trafia do mnie argument, że ktoś nie ma czasu się spotkać kiedy codziennie gadać ze mną godzinę przez telefon już ma czas... (Bo z tego co rozumiem nie mieszkacie daleko od siebie) Ale ja nie uznaję intensywnego kontaktu przez telefon czy fejsa jako zamiennika normalnej relacji z człowiekiem na żywo. Do tego ona ewidentnie tego kontaktu face to face unika jak piszesz z tym spacerem, moim zdaniem ona tę relację bardziej widzi, że może sobie popisać z Tobą (albo pogadać przez tel) jak jej się akurat nudzi albo chce się wygadać. Szkoda czasu na coś takiego, a zainteresowania romantycznego to ja tu w ogóle nie widzę, jednak jak ktoś Ciebie w ten sposób jara, to na początku chcesz się normalnie spotykać itd., a nie wymyślać jakieś średnio zabawne żarty, żeby spławić drugiego człowieka. Szkoda czasu, a laska ewidentnie z tych co wstydzą się powiedzieć wprost, że woli robić coś innego niż spotkać się z Tobą

[sunfreak]

Napisane przez umysl_analityczny

Jak coś to pisz, jak się dalej potoczyło.

Hehe nie ma tu co pisac. Przestalem sie odzywac, ona tez nie dazy do kontaktu od 4 dni. Dostala sygnal ode mnie kilkukrotnie ze jestem zainteresowany, a co z tym zrobi jej sprawa. Choc czesto zdarza mi sie doswiadczyc tego, ze kobiety potrafia odezwac sie po 3 tyg i jeszcze miec pretensje, ze tego typu zachowanie jest dziwne.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez kolorowe_jaskolki

Też bym to olała, nie trafia do mnie argument, że ktoś nie ma czasu się spotkać kiedy codziennie gadać ze mną godzinę przez telefon już ma czas... (Bo z tego co rozumiem nie mieszkacie daleko od siebie) Ale ja nie uznaję intensywnego kontaktu przez telefon czy fejsa jako zamiennika normalnej relacji z człowiekiem na żywo. Do tego ona ewidentnie tego kontaktu face to face unika jak piszesz z tym spacerem, moim zdaniem ona tę relację bardziej widzi, że może sobie popisać z Tobą (albo pogadać przez tel) jak jej się akurat nudzi albo chce się wygadać. Szkoda czasu na coś takiego, a zainteresowania romantycznego to ja tu w ogóle nie widzę, jednak jak ktoś Ciebie w ten sposób jara, to na początku chcesz się normalnie spotykać itd., a nie wymyślać jakieś średnio zabawne żarty, żeby spławić drugiego człowieka. Szkoda czasu, a laska ewidentnie z tych co wstydzą się powiedzieć wprost, że woli robić coś innego niż spotkać się z Tobą

dla mnie rozmawiać przez telefon można jednocześnie z innymi czynnościami, których nie zrobi się przy kimś bezpośrednio. Np. ktoś goli sobie nogi i jednocześnie rozmawia przez telefon, a nigdy nie goli się przy kimś. Rozmówca tego nie widzi, a można być w kontakcie. Po prostu takie 2w1 i optymalizacja czasu.

[sunfreak]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87647996]dla mnie rozmawiać przez telefon można jednocześnie z innymi czynnościami, których nie zrobi się przy kimś bezpośrednio. Np. ktoś goli sobie nogi i jednocześnie rozmawia przez telefon, a nigdy nie goli się przy kimś. Rozmówca tego nie widzi, a można być w kontakcie. Po prostu takie 2w1 i optymalizacja czasu.[/QUOTE]

Ok, pod warunkiem, ze ktos oprocz tych rozmow ma ochote na spotkania i nie ma problemu z inicjowaniem ich. Bardzo duzo jest kobiet, ktore nie inicjuja kontaktu bo jest im wygodnie. A facet po 3-4 spotkaniach ktore zainicjowal oczekuje od kobiety tez zaangazowania, rozmow i chocby prostego slowa...fajna pogoda chodzmy na spacer.

I glowne odpowiedzi sa takie:
1) cham bo spotykal sie ze mna i przestal pisac,
2) dziwny gosc, bo to on powinien latac,
3) a jak napiszesz po kilku spotkaniach grzecznie to co czujesz i to co by bylo fajne w stylu "ok ale teraz inicjatywa jest po Twojej stronie" to 95% szans ze juz kobieta sie nie odezwie + foch.

Teoria teoria, ale realia sa inne. Choc, jeszcze sa kobiety, ktore potrafia znac slowo szczerosc i partnerstwo. Dlatego nie wrzucam kazdego do jednego worka

[Ellen_Ripley]

Napisane przez sunfreak

Hehe nie ma tu co pisac. Przestalem sie odzywac, ona tez nie dazy do kontaktu od 4 dni. Dostala sygnal ode mnie kilkukrotnie ze jestem zainteresowany, a co z tym zrobi jej sprawa. Choc czesto zdarza mi sie doswiadczyc tego, ze kobiety potrafia odezwac sie po 3 tyg i jeszcze miec pretensje, ze tego typu zachowanie jest dziwne.

Często? Cóż, swój rozum masz. Nie musisz podejmować tematu i takiej osobie nawet odpowiadać.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez sunfreak

Ok, pod warunkiem, ze ktos oprocz tych rozmow ma ochote na spotkania i nie ma problemu z inicjowaniem ich. Bardzo duzo jest kobiet, ktore nie inicjuja kontaktu bo jest im wygodnie. A facet po 3-4 spotkaniach ktore zainicjowal oczekuje od kobiety tez zaangazowania, rozmow i chocby prostego slowa...fajna pogoda chodzmy na spacer.

I glowne odpowiedzi sa takie:
1) cham bo spotykal sie ze mna i przestal pisac,
2) dziwny gosc, bo to on powinien latac,
3) a jak napiszesz po kilku spotkaniach grzecznie to co czujesz i to co by bylo fajne w stylu "ok ale teraz inicjatywa jest po Twojej stronie" to 95% szans ze juz kobieta sie nie odezwie + foch.

Teoria teoria, ale realia sa inne. Choc, jeszcze sa kobiety, ktore potrafia znac slowo szczerosc i partnerstwo. Dlatego nie wrzucam kazdego do jednego worka

Dla mnie kontakt mailowy, tel, smsowy to taka sama pod względem hierarchii forma kontaktu co spotkania twarzą w twarz i nawet preferuję takie formy niż spotkania. Nie rozumiem co ma inicjowanie kontaktu do spotkań. Przeciez inicjować też można tel czy sms. Po prostu inicjowanie to "kto pierwszy się odezwie".

[kolorowe_jaskolki]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87648095]Dla mnie kontakt mailowy, tel, smsowy to taka sama pod względem hierarchii forma kontaktu co spotkania twarzą w twarz i nawet preferuję takie formy niż spotkania. Nie rozumiem co ma inicjowanie kontaktu do spotkań. Przeciez inicjować też można tel czy sms. Po prostu inicjowanie to "kto pierwszy się odezwie".[/QUOTE]

Ale dla dorosłego człowieka, który dąży do jakiejś bliskiej relacji, zwłaszcza romantycznej normalne jest, że chce się spotykać, a nie ograniczać kontakt do internetowej pisaniny i unikać spotkań, mimo że jest okazja. I normalne jest, że jeżeli jedna strona cały czas inicjuje, a druga ogranicza się do odpisywania (co nie jest żadnym wykazaniem inicjatywy i zainteresowania) no to nietrudno wywnioskować, że oczekiwania co do tej relacji są różne

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez kolorowe_jaskolki

Ale dla dorosłego człowieka, który dąży do jakiejś bliskiej relacji, zwłaszcza romantycznej normalne jest, że chce się spotykać, a nie ograniczać kontakt do internetowej pisaniny i unikać spotkań, mimo że jest okazja. I normalne jest, że jeżeli jedna strona cały czas inicjuje, a druga ogranicza się do odpisywania (co nie jest żadnym wykazaniem inicjatywy i zainteresowania) no to nietrudno wywnioskować, że oczekiwania co do tej relacji są różne

Ludzie w życiu dążą do różnych rzeczy i mogą nawet mieć relacje romantyczne przez internet. To jest sprawa do uzgodnienia między zainteresowanymi stronami. Ogólnie niefajnie jest, gdy tylko jedna strona jest aktywna, ale to w każdej relacji.