Listopadówki 2020

[zaczarowana_panna]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87660249]Ja jestem na L4 od rodzinnego od 9 do 23 marca narazie. Od ginekologa dostałam listę badań do wykonania, z tym, że ja chodziłam prywatnie. Ginekolog jest w Łodzi i ja się boję tam jeździć. Zastanawiam się normalnie nad szpitalem u mnie. Mniejsza podróż by mnie czekała. Narazie też nie wiem, co robić. Jutro kończę 5 tydzień. A może chodzić i prywatnie i na NFZ? Jak Wy moje kochane robicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Zależy od jakich odległościach mowa. Jak 100 km w jedną stronę, to bym opuściła i chodziła na prowadzenie ciąży gdzieś bliżej. I w obecnej sytuacji, czy jeżdżenie tam autem, czy komunikacja publiczna. Jak komunikacja, to na pewno tam bym nie jechała.
Ja w poprzedniej ciąży chodziłam prywatnie. I w tej też tak zamierzam. Chociaż miałam zmienić gina, ale pewnie zostanę przy tym samym, chyba, że mnie wpieni na 1. wizycie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Napisane przez Jesienna_

Dabena ja ide prywatnie, wiec nie pomoge. A do Lodzi bys jechala autem?
Moze masz w blizszej odleglosci prywatna klinike, gabinety gdzie nie ma ogolnej przychodni tylko specjalistyczne? Zawsze to mniej ludzi.

Zaczarowana_panna Hej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie nie mam. W szpitalu tylko. Mała miejscowość. Do Łodzi bym jechała samochodem. Jeszcze mam troszeczkę czasu, żeby przemyśleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Esia_90]

Napisane przez rockandrollqueen

Witaj,
Bo dla kobiet planujących ciążę, lub będących w ciąży normy TSH są inne. Norma to 2,5 - 4,2, a dla kobiet w ciazy poniżej 2,5.

Ja też zawsze miałam TSH w normie ok. 3.5. Nie miałam też nigdy objawów niedoczynności tarczycy. Pozniej okazało się, że mam Hashimoto, a niedoczynność jest subkliniczna.

Najlepiej się zrobić badania z krwi TSH, FT3 i FT4, no i USG tarczycy.

Ogólnie to nie jest tragedia, ja od roku biorę leki i wyniki są dobre.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję za informacje. Ja z tego co patrzyłam we wszystkich badaniach zawsze miałam ok wyniki i bliżej dolnej normy. Nie wiem skąd sugestia, że teraz nagle ma być coś nie tak. Ale krew pobrana - dobrze, że wszystko sprawdzamy do razu.

Ja chodzę prywatnie. Mam opiekę medyczną z pracy.

ja od ponad dwóch tygodni mam codziennie 37,00 to mnie w sumie skłoniło do zrobienia testu :P
3 dni byłam teraz na urlopie. Od poniedziałku praca zdalna.

[elamela90]

Ciężki ten czas dla nas bo nie możemy iść na wizytę kiedy potrzebujemy, na badania z krwi też, ale damy radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[476a404b5ff331d108081c0ec2e093adf680fe5a_66fb2d910cf8a]

Cześć wszystkim!

Ja również mam termin na listopad Na ten moment jestem po morfologii i całej reszcie badań - MVP jest poniżej normy, reszta w porządku, także mam nadzieję, że to nic groźnego.
Na USG było póki co widać malutki pęcherzyk, lekarz ocenił, że jest to 4 tydzień.

Muszę przyznać, że okoliczności nam nie sprzyjają i ciężko uniknąć stresu w obecnej sytuacji... Ja już sobie to przetrawiłam i liczę na to, że będzie dobrze. Na szczęście mogę pracować zdalnie, co zdecydowanie pomaga w zabunkrowaniu się w domu..

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Hej Aliczee...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elamela90]

Dzisiaj pierwszy raz miałam objaw nudności i spędziłam poranek w łazience - tylko mnie męczyło bez wymiotów. Dzisiaj mam 5tc+3 a jak u Was? Macie tę dolegliwość?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Napisane przez elamela90

Dzisiaj pierwszy raz miałam objaw nudności i spędziłam poranek w łazience - tylko mnie męczyło bez wymiotów. Dzisiaj mam 5tc+3 a jak u Was? Macie tę dolegliwość?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na początku nie miałam apetytu. Teraz mam spory apetyt. Trochę wzdęć. Nudności nie mam. U mnie dzisiaj 5+0.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Dzisiaj trochę się zdenerwowałam. Mam nadzieję, że to nie zaszkodziło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[476a404b5ff331d108081c0ec2e093adf680fe5a_66fb2d910cf8a]

Napisane przez elamela90

Dzisiaj pierwszy raz miałam objaw nudności i spędziłam poranek w łazience - tylko mnie męczyło bez wymiotów. Dzisiaj mam 5tc+3 a jak u Was? Macie tę dolegliwość?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej! U mnie jeszcze nudności brak (doceniam każdy dzień ). Z objawów głównie ból piersi, podbrzusza i wzmożony apetyt. Szybko się też męczę.

[zaczarowana_panna]

Napisane przez elamela90

Dzisiaj pierwszy raz miałam objaw nudności i spędziłam poranek w łazience - tylko mnie męczyło bez wymiotów. Dzisiaj mam 5tc+3 a jak u Was? Macie tę dolegliwość?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie jeszcze nie ma mdłości, ale z doświadczenia z poprzednią ciąża nastawiam się że będą. To jest najgorsze mieć mdłości, ale bez wymiotów. Miałam tak przez ok 2 msc. Jak człowiek zwymiotuje, to chociaz na chwilę się lepiej poczuje [1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87661550]Ja na początku nie miałam apetytu. Teraz mam spory apetyt. Trochę wzdęć. Nudności nie mam. U mnie dzisiaj 5+0.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Dzisiaj trochę się zdenerwowałam. Mam nadzieję, że to nie zaszkodziło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Spokojnie, nic się dziecku nie stało, jeszcze pewnie nie raz się zdenerwujesz w ciąży (ale oczywiście nie życzę Ci tego)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jesienna_]

Ja na poczatku nie mialam kompletnie apetytu i zauważyłam wyostrzony wechh. Teraz wszystko minelo, moge jesc co chwile (5+4). Nie mam mdlosci i wymiotów, praktycznie funkcjonuje normalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasi19]

Mnie bolą piersi ale nie tak strasznie,klocie brzucha głównie w nocy ale już mniej ,Noi chce mi się co chwile pic wiec pije dużo wody

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Teraz znowu wieczorem intensywny śmiech.... Czy to szkodzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Esia_90]

ja mam wstręt do ketchupu

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Ja zauważyłam, że jem sporo. Np. zjem kanapkę z szynką i niby czuję się pełna. Za godzinę mam atak głodu i znowu zjem kanapkę. Chwila jest dobrze i znowu. Zjadłam obiad: ziemniaczki z sosem grzybowym, ogórki i sałatkę z czerwonej kapusty, marchewki i pora. Zjadłam sporą porcję aż poczułam się pełna. To była 13.00. Wypiłam też kompot. O 17 myślałam, że umrę z głodu i zjadłam kanapkę i było okej. Za chwilę znowu napad głodu. Zjadłam rybę i dwie kanapki o 18:30. O 21 znowu atak głodu. Zjadłam dwie kanapki z szynką i ketchupem. Do rana nie wytrzymam. A kilka dni temu nie mogłam nic tknąć. Jak miałam iść robić sobie jedzenie, to już mi się chciało wymiotować i raz poszłam spać praktycznie głodna, bo wszystko mi nie pasowało.
Nie chcę ważyć ze 100 kilko, do chudzinek nie należę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jesienna_]

Dabena
Nie przejmuj sie. Ja np. Jem obiad na sile. TŻ zrobil cieple to zjem, zmuszam sie zeby cos zjesc. A za godzine... Ssie w brzuchu z glodu jak czujesz glod to jedz! Ja mam wrazenie, ze ciagle cos gimlam... A to orzeszki, a to kanapke, a to chrupkie pieczywo.... Boje sie o wagę ale tez boje sie nie jesc jak organizm tak mocno mi daje do zrozumienia, zeby cos przegryźć burczeniem w brzuchu.


Po za tym to jest nie mozliwe... Pierwszy raz w zyciu wstalam o 5 sama z siebie. Tż byl w szoku, bo czesto kolo 8 jeszcze nie da sie ze mna nornalnie poroznawiac, bo burcze- a dzis o 5 przeprowadzilam z nim rozmowe na temat naszej przyszłości i zrobilan sniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Napisane przez Esia_90

ja mam wstręt do ketchupu

To ja do Kawy... A wczesniej pilam litrami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rockandrollqueen]

Napisane przez Esia_90

Dziękuję za informacje. Ja z tego co patrzyłam we wszystkich badaniach zawsze miałam ok wyniki i bliżej dolnej normy. Nie wiem skąd sugestia, że teraz nagle ma być coś nie tak. Ale krew pobrana - dobrze, że wszystko sprawdzamy do razu.

Ja chodzę prywatnie. Mam opiekę medyczną z pracy.

ja od ponad dwóch tygodni mam codziennie 37,00 to mnie w sumie skłoniło do zrobienia testu
3 dni byłam teraz na urlopie. Od poniedziałku praca zdalna.

Może być tak, że TSH w ciąży wzrośnie, dlatego dobrze jest zbadać .


Ja tez odczuwam już pierwsze mdłości. Według aplikacji 5tc+1ciazy. Na szczęście nie są bardzo silne. Zobaczymy, co będzie dalej.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Dzisiaj też trochę się przestraszyłam. Jakaś taka płochliwa się zrobiłam. Wcześniej nie byłam taka płochliwa. Mam nadzieję, że to nie jest szkodliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[danya]

Spokojnie dziewczyny, smianie, kichanie, wystraszenie sie itp. nie są groźne dla ciąży, starajcie sie normalnie funkcjonowac, nie przemeczac sie, brac suplementy, jesc zdrowo i wszystko bedzie ok

Moje testy od środy cały czas wychodzą bardzo bladziutkie wiec dla swietego spokoju zrobilam dzisiaj betę.. w srode znowu zrobie i przynajmmiej nie bede wiedziala na czym stoje bo chyba niepotrzebnie sie jeszcze łudze..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Jak będę mieć pierwsze usg, to wtedy może napięcie opadnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jesienna_]

Napisane przez danya

Spokojnie dziewczyny, smianie, kichanie, wystraszenie sie itp. nie są groźne dla ciąży, starajcie sie normalnie funkcjonowac, nie przemeczac sie, brac suplementy, jesc zdrowo i wszystko bedzie ok

Moje testy od środy cały czas wychodzą bardzo bladziutkie wiec dla swietego spokoju zrobilam dzisiaj betę.. w srode znowu zrobie i przynajmmiej nie bede wiedziala na czym stoje bo chyba niepotrzebnie sie jeszcze łudze..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A czemu ostatnio lekarz powiedzial, zeby sie nie nastawiac? Jak sie teraz czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zaczarowana_panna]

Byłam dziś u lekarza. Jest serducho, Dzieć już ma 6 mm niestety, wracałam cała zaryczana. Spytałam się o koronawirusa, a lekarz zamiast podtrzymać na duchu, to zaczął straszyć. Dobrze, że wczoraj szukałam informacji na ten temat w necie i z tego co trafiłam, to narazie stanowisko jest takie, że korona nie ma wpływu na dziecko. A Wy coś wiecie na ten temat? A może wiecie czy np mamaginekolog się wypowiadala na ten temat (na fb nie widziałam o tym wpisu, a na insta nie umiem się odnaleźć )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jesienna_]

Napisane przez zaczarowana_panna

Byłam dziś u lekarza. Jest serducho, Dzieć już ma 6 mm niestety, wracałam cała zaryczana. Spytałam się o koronawirusa, a lekarz zamiast podtrzymać na duchu, to zaczął straszyć. Dobrze, że wczoraj szukałam informacji na ten temat w necie i z tego co trafiłam, to narazie stanowisko jest takie, że korona nie ma wpływu na dziecko. A Wy coś wiecie na ten temat? A może wiecie czy np mamaginekolog się wypowiadala na ten temat (na fb nie widziałam o tym wpisu, a na insta nie umiem się odnaleźć )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super gratulacje!!!!!!!


Ja nie wiem jak wytrzymam do czwartku, mam ochote przesunac na wczesniej wizyte ale martwie sie, ze nic nie bedzie widac. Przypomnij mi, ktory masz dzisiaj tydzien i dzien?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zaczarowana_panna]

Napisane przez Jesienna_

Super gratulacje!!!!!!!


Ja nie wiem jak wytrzymam do czwartku, mam ochote przesunac na wczesniej wizyte ale martwie sie, ze nic nie bedzie widac. Przypomnij mi, ktory masz dzisiaj tydzien i dzien?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki. Wg okresu 6+5 lub 6+3 wg usg. A który jest u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jesienna_]

5+5, wiec w czwartek bedzie 6+1

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zaczarowana_panna]

Napisane przez Jesienna_

5+5, wiec w czwartek bedzie 6+1

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja bym poczekala do czwartku. Pamiętam, że w poprzedniej ciąży byłam jakoś właśnie w okolicach 5+6, 6+0 i jeszcz E serducha nie było. Musiałam przyjść za kilka dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[danya]

Gratulacje

Cały czas mam jakiś problem z aplikacją.. usuwa mi wiadomości, albo wysyłam odpowoedz i nie ma tego, a jak wejde jeszcze raz na forum to sie ukazuje..

[danya]

Napisane przez Jesienna_

A czemu ostatnio lekarz powiedzial, zeby sie nie nastawiac? Jak sie teraz czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo mam niski progesteron i wtedy jeszcze plamiłam. Od piątku ani plamki więc pewnie to była jeszcze implantacja..
A czuje się dobrze, po prostu chce wiedziec na czym stoje a nie tak jak przez ostatnie dni, że raz wydaje sie ze moze jest jakas nadzieja, a po chwili że nie ma szans.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[reven24111]

Hej dziewczyny
czy mogę dołączyć? Dzisiaj mam wizytę u ginekologa więc proszę o kciuki.

[danya]

Napisane przez reven24111

Hej dziewczyny
czy mogę dołączyć? Dzisiaj mam wizytę u ginekologa więc proszę o kciuki.

Trzymamy mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz