Starania o dziecko w 2020 roku :)

[amiyaa]

Hejka, mało mnie, bo staramy się nacieszyć wspólnym czasem, ja jestem cały czas na wychowawczym, a mąż ma home office w tym trudnym czasie, na szczęście. Dzisiaj cudowna pogoda to będziemy działać na ogródku, trzeba go ogarnąć po zimie

Co do starań, ja na obecną chwilę nie chciałabym przesuwać tego terminu majowego, ale już sami nie wiemy, jak sytuacja się zaostrzy, to może jeszcze trochę poczekamy, najbardziej boję się, że mnóstwo klinik odwołuje ciężarnym wizyty i jeśli do maja nadal tak będzie, to chyba się wstrzymamy...

[Lilou_898]

Jejku nie wiedziałam strasznie Ci współczuję i przytulam ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez theali

Mogło.
Tzn. zdaniem mojej endo podczas brania anty jest większe zapotrzebowanie na hormony tarczycy (czy gorsza wchłanialność?) - w każdym razie, na ogół w czasie stosowania anty potrzebne są wyższe dawki.

Jeśli teraz potrzebujesz wyższej dawki, to może zwyczajnie postępuje uszkodzenie tarczycy. Pisałaś chyba o bardzo wysokim poziomie przeciwciał?

Tak. Postępuje na pewno, po obrazach usg to widać. Nieznacznie się zmniejsza. Ginekolog powiedział,że dawno nie widział tak brzydkiej tarczycy jak moja. Ma troszkę ponad 8ml całości. Więc sporo za mała.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Napisane przez Enigvaa

Tak. Postępuje na pewno, po obrazach usg to widać. Nieznacznie się zmniejsza. Ginekolog powiedział,że dawno nie widział tak brzydkiej tarczycy jak moja. Ma troszkę ponad 8ml całości. Więc sporo za mała.

No to nie ma co się dziwić, że zapotrzebowanie na hormony z zewnątrz rośnie.

Ja mam minimalnie poniżej 10 ml (czyli też zdecydowanie za mało), a w zasadzie miałam dwa lata temu - z wtedy mam ostatnie USG z opisem. Na ostatnim usłyszałam tylko, że nie ma guzków, są widoczne zwłóknienia, nie widać, żeby obecnie był jakiś większy stan zapalny. Na tamtym dwa lata temu podobnie, więc możliwe, że nie postępuje to zbyt mocno.

[faithworkswonders]

Hej
Mi wczoraj przyszły suple. Zamówiłam Prenatal Uno

U mnie 2dc. Leje się jak z kranu 🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez theali

No to nie ma co się dziwić, że zapotrzebowanie na hormony z zewnątrz rośnie.

Ja mam minimalnie poniżej 10 ml (czyli też zdecydowanie za mało), a w zasadzie miałam dwa lata temu - z wtedy mam ostatnie USG z opisem. Na ostatnim usłyszałam tylko, że nie ma guzków, są widoczne zwłóknienia, nie widać, żeby obecnie był jakiś większy stan zapalny. Na tamtym dwa lata temu podobnie, więc możliwe, że nie postępuje to zbyt mocno.

Tylko u mnie to kwestia 3msc. W grudniu było okej. A tu taka niespodzianka. No cóż, nic z tym nie zrobię. Szkoda tylko,że w tym roku już nie urodzę, oby tylko się udało jeszcze w tym zajść...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sherlook]

Napisane przez manuilla

Mam niedoczynność i też walczę..
Brałam 50 - TSH 2,4, więc chciałam nieco obniżyć i przy dawce 75 - nagle 0,084 - więc znowu schodzę na 50 i dwa razy w tygodniu 75.

Upierdliwa sprawa z tą tarczycą. Mam nadzieję, że w tym cyklu i tak coś zatrybi... Chociaż chyba coraz luźniej do tego podchodzę, jakoś tak nie wierzę, że może się za szybko udać. Może i dobrze?

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------




No i nie wiem, czy zachodzenie w ciążę teraz to dobry pomysł... Ten cały wirus, a ja pracuję (w zamkniętym biurze, ale jest nas tu ok 12 osób, więc ryzyko jest zawsze). Mam wątpliwości, nie chcę przerywać starań, ale może i wyjdzie lepiej, jeśli jednak nie wyjdzie? Jestem rozerwana

Też mam mieszane uczucia. Z jednej strony nie chcę przerywać starań, a z drugiej boję się czy jakiś ginekolog mnie przyjmie jak sie uda. Nie boję się zarażenia dziecka, tylko tego, że nie będę mieć opieki lekarza. Na razie czekam na @. Jak się okaże że jestem w ciąży będę się cieszyć. Jak nie to zobaczę co będzie za kilka tygodni. Mam czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez Enigvaa

Tylko u mnie to kwestia 3msc. W grudniu było okej. A tu taka niespodzianka. No cóż, nic z tym nie zrobię. Szkoda tylko,że w tym roku już nie urodzę, oby tylko się udało jeszcze w tym zajść...

Zapraszam na podgląd jazdy rollercoasterem...

20.08.2015 - <0,005
30.12.2015 - 7,1

29.12.2017 - 4,95
10.04.2018 - 0,01
07.08.2018 - 10,38
24.10.2018 - 3,27

[Lilou_898]

Napisane przez faithworkswonders

Hej
Mi wczoraj przyszły suple. Zamówiłam Prenatal Uno

U mnie 2dc. Leje się jak z kranu 🤦♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nowy cykl nowe szanse

Napisane przez Enigvaa

Tylko u mnie to kwestia 3msc. W grudniu było okej. A tu taka niespodzianka. No cóż, nic z tym nie zrobię. Szkoda tylko,że w tym roku już nie urodzę, oby tylko się udało jeszcze w tym zajść...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kurcze to faktycznie zawirowania. Ja też bym bardzo chciała zajść w tym roku

Napisane przez sherlook

Też mam mieszane uczucia. Z jednej strony nie chcę przerywać starań, a z drugiej boję się czy jakiś ginekolog mnie przyjmie jak sie uda. Nie boję się zarażenia dziecka, tylko tego, że nie będę mieć opieki lekarza. Na razie czekam na @. Jak się okaże że jestem w ciąży będę się cieszyć. Jak nie to zobaczę co będzie za kilka tygodni. Mam czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie mam takie myśli jak Ty. Tłumacze sobie że w pierwszą ciążę zaszłam dopiero w 5 cyklu a teraz dopiero zaczynamy to jest 1 cykl więc to może chwilę potrwać...więc jeśli się uda kiedyś to mam nadzieję że będzie już po koronie...

Napisane przez theali

Zapraszam na podgląd jazdy rollercoasterem...

20.08.2015 - <0,005
30.12.2015 - 7,1

29.12.2017 - 4,95
10.04.2018 - 0,01
07.08.2018 - 10,38
24.10.2018 - 3,27

A jak Ty się czujesz jak masz takie zjazdy i wjazdy???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez theali

Zapraszam na podgląd jazdy rollercoasterem...

20.08.2015 - <0,005
30.12.2015 - 7,1

29.12.2017 - 4,95
10.04.2018 - 0,01
07.08.2018 - 10,38
24.10.2018 - 3,27

Ojej. Znalazłaś przyczynę takich zawirowań?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Napisane przez Lilou_898

A jak Ty się czujesz jak masz takie zjazdy i wjazdy???

Mam bardzo złą tendencję do racjonalizowania mojego samopoczucia. Bo matura, bo sesja, bo praca, bo ciągle w biegu, to przecież mam prawo być zmęczona.

Z bardziej widocznych rzeczy - przy tym hiperniskim TSH w 2015 mocno leciałam z wagi i nie nadążaliśmy z lekarzem z obniżaniem dawki, więc było takie perpetuum mobile. Za wysoka dawka -> schudłam -> dawka była jeszcze większa względem mojego zapotrzebowania -> chudłam jeszcze bardziej. Nie było zabawnie, jak w ciągu dwóch tygodni ubyło mi pięć kilogramów.

Z drugiej strony - nawet przy poziomach typu 8 z kawałkiem potrafię czuć się rewelacyjnie, jeśli są dość stabilne. Dlatego któraś endokrynolog zaproponowała nawet, żeby się nie stresować, trzymać poziom poniżej 10, a zbijać będziemy na same starania i ciążę.

Napisane przez Enigvaa

Ojej. Znalazłaś przyczynę takich zawirowań?

Nie Widzę tylko, że mój organizm przesadnie reaguje na zmiany dawki leku. Ten zjazd z 4,95 do 0,01 to była zmiana z 50 na najpierw co drugi dzień 50/75 (przez miesiąc), a potem 75 w tygodniu i 50 w weekendy. Czyli o mniej niż 25
Spotkałam się też z teorią, że może to być skorelowane z momentami, gdy następuje większe uszkodzenie w tarczycy - zostają uwolnione zmagazynowane w jakiejś jej części hormony, na krótko pojawia się bardzo niskie TSH, a potem szybko jest zwrot w wysokie wartości, bo tarczyca pracuje gorzej niż wcześniej.

[Lilou_898]

Będziemy pewnie testować w jednym czasie Jakie masz długie cykle?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie zacytowalo mi pytanie dot. MOTOPANA

[Shadoww90]

no w końcu zaczyna tu być jak dawniej Pełno wiadomości jest co czytać , przez ta korone, tutaj zaczęło byc tak cicho i ponuro Przegońmy koronę i cieszmy sie Kreseczkami Bociany przybywaaać :brzyda l:

[Enigvaa]

Napisane przez theali

Mam bardzo złą tendencję do racjonalizowania mojego samopoczucia. Bo matura, bo sesja, bo praca, bo ciągle w biegu, to przecież mam prawo być zmęczona.

Z bardziej widocznych rzeczy - przy tym hiperniskim TSH w 2015 mocno leciałam z wagi i nie nadążaliśmy z lekarzem z obniżaniem dawki, więc było takie perpetuum mobile. Za wysoka dawka -> schudłam -> dawka była jeszcze większa względem mojego zapotrzebowania -> chudłam jeszcze bardziej. Nie było zabawnie, jak w ciągu dwóch tygodni ubyło mi pięć kilogramów.

Z drugiej strony - nawet przy poziomach typu 8 z kawałkiem potrafię czuć się rewelacyjnie, jeśli są dość stabilne. Dlatego któraś endokrynolog zaproponowała nawet, żeby się nie stresować, trzymać poziom poniżej 10, a zbijać będziemy na same starania i ciążę.



Nie Widzę tylko, że mój organizm przesadnie reaguje na zmiany dawki leku. Ten zjazd z 4,95 do 0,01 to była zmiana z 50 na najpierw co drugi dzień 50/75 (przez miesiąc), a potem 75 w tygodniu i 50 w weekendy. Czyli o mniej niż 25
Spotkałam się też z teorią, że może to być skorelowane z momentami, gdy następuje większe uszkodzenie w tarczycy - zostają uwolnione zmagazynowane w jakiejś jej części hormony, na krótko pojawia się bardzo niskie TSH, a potem szybko jest zwrot w wysokie wartości, bo tarczyca pracuje gorzej niż wcześniej.

Ja przy 0.3 ten nie czulam sie dobrze i tez zawsze zganialam na prace,na dom itd. A teraz mam prawie 5 i nagle czuje sie super. Nie spie wiecej niz 10h, mam chec do zycia i energie. I w koncu nie jest mi zimno! A tu taka niespodzianka :/ czuje sie super a musze je zbic zeby miec dziecko, jestem rozbita. Choc wybor jest oczywisty...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez Shadoww90

no w końcu zaczyna tu być jak dawniej Pełno wiadomości jest co czytać , przez ta korone, tutaj zaczęło byc tak cicho i ponuro Przegońmy koronę i cieszmy sie Kreseczkami Bociany przybywaaać :brzyda l:

Niech juz w koncu sie skonxzy. W pracy napieta atmosfera. Zarzad oficjalnie oglosil ze jesli zaklad stanie to nie beda w stanie go utrzymac, wiec zostaniemy bez pracy ( i ja i maz, duza firma zatrudniajaca ponad 1000osob.). Wiec podpisuje sie rekoma,nogami i cyckami nawet tez


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Napisane przez Enigvaa

Ja przy 0.3 ten nie czulam sie dobrze i tez zawsze zganialam na prace,na dom itd. A teraz mam prawie 5 i nagle czuje sie super. Nie spie wiecej niz 10h, mam chec do zycia i energie. I w koncu nie jest mi zimno! A tu taka niespodzianka :/ czuje sie super a musze je zbic zeby miec dziecko, jestem rozbita. Choc wybor jest oczywisty...

A robiłaś oprócz tego TSH FT4 i FT3?

[Shadoww90]

Napisane przez Enigvaa

Ja przy 0.3 ten nie czulam sie dobrze i tez zawsze zganialam na prace,na dom itd. A teraz mam prawie 5 i nagle czuje sie super. Nie spie wiecej niz 10h, mam chec do zycia i energie. I w koncu nie jest mi zimno! A tu taka niespodzianka :/ czuje sie super a musze je zbic zeby miec dziecko, jestem rozbita. Choc wybor jest oczywisty...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------




Niech juz w koncu sie skonxzy. W pracy napieta atmosfera. Zarzad oficjalnie oglosil ze jesli zaklad stanie to nie beda w stanie go utrzymac, wiec zostaniemy bez pracy ( i ja i maz, duza firma zatrudniajaca ponad 1000osob.). Wiec podpisuje sie rekoma,nogami i cyckami nawet tez


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No I Pięknie !

[anilani]

Napisane przez faithworkswonders

Hej
Mi wczoraj przyszły suple. Zamówiłam Prenatal Uno

U mnie 2dc. Leje się jak z kranu 🤦♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo, to będziemy razem zaczynać starania my też kwiecień/maj, a u mnie dziś 4 dc
O ile przez tego koronawirusa nie odłożymy planów na później, bo tak jak dziewczyny tu pisały boję się, że przez obecną sytuację nie będę w stanie dostać się do lekarza i na badania...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Fajnie, ze pojawiaja sie posty. Ja pojutrze wyciagam implant. Ale sie wstrzymujemy troche, zobaczymy co z naszymi wakacjami w maju.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[senioritta19]

Dzień dobry

Witam się z herbatka
Siedzę w domu, czekam na trening do nowej pracy, każą czekać .
Mąż pracuje cały czas, zobaczymy co będzie dalej.
Kochane jestem w 21 dc , śluzu już nie ma , staraliśmy się , ciekawe czy się udalo

Co do wyników tarczycy to bardzo współczuje dziewczyny

[Enigvaa]

Napisane przez theali

A robiłaś oprócz tego TSH FT4 i FT3?

W grudniu robiłam. Mój lekarz twierdzi,że nie potrzebuje ft3 i ft4 co 3 miesiące. Nie wiem czy to dobrze czy nie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lilou_898]

Napisane przez Enigvaa

W grudniu robiłam. Mój lekarz twierdzi,że nie potrzebuje ft3 i ft4 co 3 miesiące. Nie wiem czy to dobrze czy nie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też nie wiem czy dobrze czy nie ale mój w ogóle od 3 lat chce tylko TSH. Mówi że ft 4 będziemy kontrolować jak będę w ciąży. 7 lat temu w pierwszej ciąży i przed nią inny lekarz endokrynolog który wtedy mnie prowadził też miał takie zasady 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Do naszej wsi już bociany przylecialy ale do naszego gniazda jeszcze nie.

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Shadoww90]

Do 1 dnia wiosny dolecą 😛

Ja zrobiłam test ciążowy negatywny

Co prawda @ piątek ale jakoś czuje podbrzusze .. mam małego dola wiec ja witam z lampka wina .

[Nemmireth_]

Napisane przez Shadoww90

Do 1 dnia wiosny dolecą

Ja zrobiłam test ciążowy negatywny

Co prawda @ piątek ale jakoś czuje podbrzusze .. mam małego dola wiec ja witam z lampka wina .

Oj nie sądzę, nasze do leniwce w zeszłym roku dopiero w połowie kwietnia dotarły

Przykro mi
Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Shadoww90]

W tym roku takie cuda nie wody się dzieją ,że nie wiadomo 😅

[maaalinowaaa]

My niby nie zaprzestaliśmy starań, ale nie sądzę, żeby w tym miesiącu się udało. Jakoś nie ma okazji do przytulania, a też chyba przez te wszystkie wydarzenia z wirusem nie zamówiłam jeszcze testów owulacyjnych.
Chyba jak ucichnie sprawa z tym koronawirusem (oby jak najszybciej) to umówię się na wizytę do ginekologa. Może to głupie, ale ostatnio po prostu nie czuje, żebym miała owulacje, a zawsze czułam.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beata19961996]

Dziekuje dziewczyny za miłe słowa 🥰🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadoww90]

Malinowa



Wiesz co wierze ze może tak być ze skupiając się teraz niestety nad tym wirusem jakoś tak nie słyszymy , nie czujemy naszego ciała ... ja coraz bardziej zaczynam czuć wściekłość , złość , agresje do tego .... wirusa niż strach ... gdyż naprawdę nasze życia zaczyna się zmieniać i bardzo ograniczać 🤬🤬🤬 ale nie mam zamiaru się jemu podporządkowywać .. z natury jestem buntowniczka i robię na przekór wiec Korona 🖕🏻Wypad z Ziemi . 🙏🏻❤️

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Cześć Beatka co tam i Ciebie jakoś tak Zamilkłaś



Tak samo Malamii co się tam u Ciebie dzieje dziewczyno odezwij się 🌸

[anka1897]

Shadoww90, niestety to dopiero początek wirusa w Polsce ciężki zapowiada się ten rok, pod względem gospodarki, turystyki.
Jak odciążyć glowe gdy trzeba w domu siedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadoww90]

Napisane przez anka1897

Shadoww90, niestety to dopiero początek wirusa w Polsce ciężki zapowiada się ten rok, pod względem gospodarki, turystyki.
Jak odciążyć glowe gdy trzeba w domu siedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak nie uważam i tak nie myślę , że to początek , ja wierzę w inny scenariusz. Wiem na 100 % , że siła umysłu przyciągasz wszystko to o czym myślisz nawet te negatywne . Niestety każdy patrzy pesymistycznie i przyciąga te złe rzeczy zamiast te dobre. Złymi myślami nie pomogę sobie ani innym i nie sprawę że będzie lepiej.
Pozytywna energią owszem