Nowy, Irenowy - 2020 Rok!!! - 45

[yyahyoo]

Bry!
Jakos mam doła... mam nadzieję, ze mi przejdzie

Napisane przez Anguriaa

Cześć
U mnie biało i sypie,eh.
A może to dobrze, łażący będą siedzieć w domach.
Film "Pozycja obowiązkowa" sympatyczny. Dziś na Tvn też przyjemny- "Notting Hill", a może ktoś woli "Kingsajz"?
Dziewczyny, nie ma wyjścia- trzeba szukać odskoczni, czegoś,co pozwoli zapomnieć choć na dłuższą chwilę.

Aga o której lecą i na którym kanale??
Lubie oba i moze sie uda obejrzec

Napisane przez NibyNic

Dzień dobry
Przeczytałam w nocy książkę cały czas becząc i teraz boli mnie głowa i jestem jeszcze bardziej zdołowana.
Cieszę się, że dziś sobota i M jest w domu. I tak sobie myślę, że z mojego otoczenia jednak większość pracuje normalnie - ba -nawet dłużej niż zwykle, więc dla nich trudniej się dostosować do #zostańwdomu. W pracy pomyślą, że np kupią farbę i tak w drodze do domu jadą do sklepu i dopiero tam sobie przypomną, że coś jest nie tak. Starsi ludzie których znam tacy 80+ nie dostosowują się do tej sytuacji bo nie boją się choroby ze względu na siebie
Są zmęczeni chorobami, czekaniem na odwiedziny przez dzieci, wnuków, ogólnie zyciem i mówią np "a czemu mam siedziec w domu i tak już długo żyję" albo "a co to za życie: wszystko boli, dzieci muszą odrywać się od swoich zajęć żeby przyjść".
Dopiero jak im się uświadomi, że przecież mlody też może zachorować i tak jakbym ja zachorowała to będę w szpitalu co najmniej 2 tygodnie w separacji od dzieci, które to zostaną w izolacji domowej razem z M który nie będzie mógł iść do pracy i też napędzi strachu ludziom którzy z nim pracują itd. itd. to zaczynają myśleć w innej perspektywie. W ten sposób przekonałam kilku sąsiadów a przede wszystkim wujka do siedzenia w domu.

Kasia to masz swój osobisty sukces
Niestety starsze osoby czesto wychodzą mimo zakazu, bo sa poprostu samotne. Wyjscie do sklepu i chociaż kilka zdan zamienionych z ekspedientka to dla nich wydarzenie dnia

Napisane przez evela28

Może bunkry będą budować.

Bry, zimno dziś.
Ile to ludzi narzeka ze musza w domu siedzieć. A ja chętnie bym się zamieniła. Jak to mówią, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

Duzo ludzi u Was?

[gosia261282]

Bry

[Beellina]

U nas bardzo dużo osób młodych zaoferowało sie ze mogą robić starszym sąsiadom zakupy. Poszła inf.w eter między blokowiskami i jest pomoc w tej sprawie. Fajne to, sporo ludzi korzysta, choć i tak widzę dużo osób starszych sie kręci.
Pierwszy dzień wiosny A jest tak zimno. Zimny wiatr.
Ja mam wyzwanie z koleżankami i robimy z dziećmi marzanny. Wieczorem ogłoszenie konkursu. Czekam na mija, materiały mam..więc zaraz ruszamy do akcji.
Ooo kingsajz lubie. Z chęcią obejrze, na jakim programie będzie leciał?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Teraz już jestem spokojniejsza odnośnie naszej sytuacji, bo nawet jeśli zamknęliby Nexta, to dostaniemy z rządu 80% wypłaty.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Bry. Ja chyba wyląduje w szpitalu z tym pęcherzem... nawet nie chce mi sie gadać. Miłego weekendu dziewczyny.

[Anguriaa]

Gosiu, i to jest dobra wiadomość.
Nat, znam ten ból. Oby jednak obyło się bez szpitala.

Informacja tv:
Notting Hill tvn 20.00
Kingsajz Super Polsat 20.00

A miałam już kiedyś napisać o świetnym serialu dokumentalnym "Patrol Tatry"- o działaniach pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego (może Hani Młodemu by się spodobał).

My mamy w planach obejrzeć Hejter. Sala samobójców i Historię Mietka Kosza.

[gosia261282]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87679730]Bry. Ja chyba wyląduje w szpitalu z tym pęcherzem... nawet nie chce mi sie gadać. Miłego weekendu dziewczyny.[/QUOTE]Oj, oby nie. A bierzesz coś na to?

[magnolia79]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87679730]Bry. Ja chyba wyląduje w szpitalu z tym pęcherzem... nawet nie chce mi sie gadać. Miłego weekendu dziewczyny.[/QUOTE]A masz Furaginę, czy same herbatki pijesz?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Mag mam jakies specjalne saszetki z żurawina - obrzydlistwo. Wolałabym tabletki. Plus właśnie herbatkę i sok.
Niestety ale pojawiła sie krew tzn. Skrzepy. Chociaż ból sie nie zwiększył.

[magnolia79]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87679846]Mag mam jakies specjalne saszetki z żurawina - obrzydlistwo. Wolałabym tabletki. Plus właśnie herbatkę i sok.
Niestety ale pojawiła sie krew tzn. Skrzepy. Chociaż ból sie nie zwiększył.[/QUOTE]Poważnie to brzmi koniecznie trzeba to sprawdzić. Na cito powinni zrobić ci badanie moczu i USG. Może masz kamienie, one też mogą występować w pęcherzu.
Masz możliwość pojechać bez problemu na pogotowie?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez magnolia79

Poważnie to brzmi koniecznie trzeba to sprawdzić. Na cito powinni zrobić ci badanie moczu i USG. Może masz kamienie, one też mogą występować w pęcherzu.
Masz możliwość pojechać bez problemu na pogotowie?

U nas nie ma pogotowia. Jeżdżą auta ze szpitala. Ale mąż moze mnie zawieść.
Bo oni tez zawożą do szpitala od razu jak sami nie moga nic zrobic.
Zapomnij o badaniu u nas...
Czytałam trochę o tym wszystkim.

Wiesz ja nie chce im robic problemów bo i tak pewnie maja mnóstwo ludzi. :/

2 razy w życiu miałam taka infekcje i ból wtedy był o wiele większy niz teraz.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ta krew pojawia co jakiś czas, a nie za każdym razem.

Mąż maluje pokój młodej. Jak coś to pojedziemy wieczorem.

[gosia261282]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87679846]Mag mam jakies specjalne saszetki z żurawina - obrzydlistwo. Wolałabym tabletki. Plus właśnie herbatkę i sok.
Niestety ale pojawiła sie krew tzn. Skrzepy. Chociaż ból sie nie zwiększył.[/QUOTE]Mam furaginę w domu, jak chcesz to mogę ci wysłać.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez gosia261282

Mam furaginę w domu, jak chcesz to mogę ci wysłać.

Dziękuję Gosiu za chęci
Myślę, że w Polskim sklepie też dostanę. Nie pomyślałam wczoraj o tym nawet bo nie spodziewałam się takich atrakcji... zawsze wypiłam 2 saszetki i mijało...


wyślę męża na zakupy

[NibyNic]

Ach tez juz miałam wizję wizyty u lekarza dziś, ale poki co obserwujemy
Młodszy rzucił ciężarkiem i ciężarek spadł na dłoń Młodego. Palec wskazujący lewej ręki jest pokaleczony wokół paznokcia, zbrzękniety a pod paznokciem sina cała powierzchnia. Balismy się, że może pękła kość ale poki co porusza, zgina palec więc obserwujemy.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Natalka, przykro mi że tak boli. A bola Tobie okolice nerek, plecy? Bo tak jak pisze Mag, to mogą być kamienie. Ten ból by sie zgadzał i krew. Mogłaby pomóc gorącą kąpiel w wannie, ale jeśli to coś innego to może zaszkodzić.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Kasiu nie bolą mnie nerki ani plecy. Boli tylko tam na dole i to na samym koncu sikania.

Maz wrócić i kupił mi tabletki!
Oby pomogły. Jak nie to jutro szpital.

Jeszcze odmrożę sobie sosik żurawinowy i zjem na kolacje.

Moja znajoma kiedyś tez miała krew i okazało sie, to infekcja.
Jednak bez antybiotyku jej nie przeszło.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

Ach tez juz miałam wizję wizyty u lekarza dziś, ale poki co obserwujemy
Młodszy rzucił ciężarkiem i ciężarek spadł na dłoń Młodego. Palec wskazujący lewej ręki jest pokaleczony wokół paznokcia, zbrzękniety a pod paznokciem sina cała powierzchnia. Balismy się, że może pękła kość ale poki co porusza, zgina palec więc obserwujemy. [COLOR="Silver"]

Kasia, przy pękniętej kości, czy złamanej, będzie poruszał palcem, bo stawy normalnie działają. Miałam to samo ze starszym synem. Kazałam mu poruszać palcami i uznałam, że wszystko w porządku, a wieczorem, jak go juz bardzo bolało, wylądowaliśmy na pogotowiu i lekarz jak usłyszał moją metodę sprawdzania czy to nie złamanie, lekko mnie... no może nie wyśmiał, ale uświadomił, jak to jest z takimi złamaniami.

[NibyNic]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;87680179]Kasia, przy pękniętej kości, czy złamanej, będzie poruszał palcem, bo stawy normalnie działają. Miałam to samo ze starszym synem. Kazałam mu poruszać palcami i uznałam, że wszystko w porządku, a wieczorem, jak go juz bardzo bolało, wylądowaliśmy na pogotowiu i lekarz jak usłyszał moją metodę sprawdzania czy to nie złamanie, lekko mnie... no może nie wyśmiał, ale uświadomił, jak to jest z takimi złamaniami.[/QUOTE]Mnie raczej chodziło o to, czy przy poruszaniu boli mu bardziej niz gdy nie rusza.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Na TVN7 zaczął się "Wiek Adeline".

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez NibyNic

Mnie raczej chodziło o to, czy przy poruszaniu boli mu bardziej niz gdy nie rusza.

Oby wszystko było dobrze

Mój ojciec też tak nas "badał".
Ja tak samo robię.

[gosia261282]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87680154]Kasiu nie bolą mnie nerki ani plecy. Boli tylko tam na dole i to na samym koncu sikania.

Maz wrócić i kupił mi tabletki!
Oby pomogły. Jak nie to jutro szpital.

Jeszcze odmrożę sobie sosik żurawinowy i zjem na kolacje.

Moja znajoma kiedyś tez miała krew i okazało sie, to infekcja.
Jednak bez antybiotyku jej nie przeszło.[/QUOTE]Oby pomogło

Napisane przez NibyNic

Ach tez juz miałam wizję wizyty u lekarza dziś, ale poki co obserwujemy
Młodszy rzucił ciężarkiem i ciężarek spadł na dłoń Młodego. Palec wskazujący lewej ręki jest pokaleczony wokół paznokcia, zbrzękniety a pod paznokciem sina cała powierzchnia. Balismy się, że może pękła kość ale poki co porusza, zgina palec więc obserwujemy.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Natalka, przykro mi że tak boli. A bola Tobie okolice nerek, plecy? Bo tak jak pisze Mag, to mogą być kamienie. Ten ból by sie zgadzał i krew. Mogłaby pomóc gorącą kąpiel w wannie, ale jeśli to coś innego to może zaszkodzić.

Oj, biedny Młody

[evela28]

No dziś to u nas były prawdziwe wycieczki zwiedzających. Ja rozumiem jak ktoś coś potrzebuje, wchodzi kupuje i wychodzi ale nie chodzenie i oglądanie wszystkiego. Kilkakrotnie drzwi dziś zamykaliśmy gdy było na sklepie więcej niż 12 osób.


Brzuch mnie boli, myślałam ze to pęcherz ale to już trzeci dzień na lekach i nie pomaga. W sumie sama nie wiem co mnie boli, jakby jajnik.

[Beellina]

Napisane przez gosia261282

Teraz już jestem spokojniejsza odnośnie naszej sytuacji, bo nawet jeśli zamknęliby Nexta, to dostaniemy z rządu 80% wypłaty.

Ufff Gosia dobra wiadomość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87679730]Bry. Ja chyba wyląduje w szpitalu z tym pęcherzem... nawet nie chce mi sie gadać. Miłego weekendu dziewczyny.[/QUOTE]Wiem Co to za ból
Na mnie działa furagina + witamina C.. I nasiadówki w naparze z kory dęby.
Trzymaj sie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez NibyNic

Ach tez juz miałam wizję wizyty u lekarza dziś, ale poki co obserwujemy
Młodszy rzucił ciężarkiem i ciężarek spadł na dłoń Młodego. Palec wskazujący lewej ręki jest pokaleczony wokół paznokcia, zbrzękniety a pod paznokciem sina cała powierzchnia. Balismy się, że może pękła kość ale poki co porusza, zgina palec więc obserwujemy.

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Natalka, przykro mi że tak boli. A bola Tobie okolice nerek, plecy? Bo tak jak pisze Mag, to mogą być kamienie. Ten ból by sie zgadzał i krew. Mogłaby pomóc gorącą kąpiel w wannie, ale jeśli to coś innego to może zaszkodzić.

Ojej ale mieliście chwile grozy i strachu..znając mnie pewnie bym panikowała więcej niż dzieci ..pewnie jakby coś było to młody by płakał i narzekał że Boli. Będzie dobrze. A co starszak ćwiczy mięśnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Beel - Młody bardzo płakał na początku ale teraz juz tylko lekko tkliwy jest ten pelec więc myślę, że to stłuczenie ale paznokieć pewnie zejdzie. Poki co na opatrunek to nawet nie wiem jak w tej chwili wygląda, ale obrzęku dużego nie widać.
Młody trochę ćwiczy w domu - ma drążek i ciężarki, ja też z ciężarków korzystam i teraz trochę sobie wyrzucam, że tak bezmyślnie je zostawialiśmy na podłodze

[yyahyoo]

Ufff dopiero usiadłam. Dzisiaj troche wycieczek zrobiliśmy - nikogo nie spotkaliśmy i mimo pogody bylo przyjemnie
Jutro w planie metamorfoza pokojów dzieci i zmiana na styl nastoletni z dziecięcego.

Narazie odpoczywam na kanapie i oglądam tv

Kasia biedny mlody. Przy stłuczeniach trzeba szybko takie miejsce obłożyć lodem - wtedy krwiak i opuchlizna sie nie powiększają

Natalia oby szybko to leczenie pomoglo

[NibyNic]

Jasiu, tak też zrobiłam.

W ogóle to mały dziś rozrabia na maksa. Czekamy na pogotowie energetyczne bo pociągnął za terrarium i wysadził bezpiecznik, już za plombą. Dobrze, że mamy kilka obwodów to w gniazdkach jest prąd i na piętrze tez wszystko działa

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Jasiu, tak też zrobiłam.

W ogóle to mały dziś rozrabia na maksa. Czekamy na pogotowie energetyczne bo pociągnął za terrarium i wysadził bezpiecznik, już za plombą. Dobrze, że mamy kilka obwodów to w gniazdkach jest prąd i na piętrze tez wszystko działa

A to zbój maly! Wszędzie psoci
Dobrze, ze nie w całym domu wywaliło.

[NibyNic]

Awaria naprawiona ufff.
Dobrze, że już dzien się kończy

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Awaria naprawiona ufff.
Dobrze, że już dzien się kończy

Nie mów hop. Jutro bedzie mial nową energię

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

Nie mów hop. Jutro bedzie mial nową energię

Dziś za krótko był w ogródku to pewnie dlatego

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

A my właśnie będziemy pomagać naszemu właścicielowi.
Ma raka, z domu sie nie rusza. Sam sobie zrobił kwarantannę bo jest po radioterapii, niestety jest w grupie ryzyka.

Jego dzieci mieszkają dość daleko.