Co robicie na obiad? - część XIX.

[marza_mr]

Napisane przez KarolinaK

Mialo byc to co na fotce ale okazalo sie ze mam paczke boczku dobrego do jutra wiec bedzie jednak carbonara...

Wygląda smakowicie, muszę poszukać co to jest dokładnie

Napisane przez agafisia

U mnie juz pierożki zjedzone z kaszą gryczaną i twarogiem z jogurtem naturalnym pieprzem i wegetąZałącznik 7711166Załącznik 7711167

Uwielbiam, ale bym zjadła

Upiekłam drożdżówkę sopocką z bloga Personal, zobaczymy potem co mi wyszło, bo na razie gorąca, a poza tym musiałam dosypywać mąki, bo ciasto miałam, jak gęsta zupa

[Pelagia_W]

Napisane przez pandemonium4

Od początku epidemii sama piekę pieczywo (trzeba sobie znaleźć zajęcie). Wczorajszy chlebek

Cudny chleb!

Napisane przez Ervisha

Jak grillować w piekarniku? Na którym poziomie?

Na najwyższym. Fajne szaszłyki

Napisane przez Kamilaa21

Schabowe z piersi kurczaka oraz zawijańce z piersi kurczaka fasetowane pieczarkami i serem żółtym :p a do tego tradycyjnie ziemniaki z koperkiem i mizeria ( ogórek i szczypiorek )

Ale pysznie, dawno mizerii nie jadłam

Napisane przez agafisia

U mnie juz pierożki zjedzone z kaszą gryczaną i twarogiem z jogurtem naturalnym pieprzem i wegetą

Oj jak kusisz tymi pierogami, chyba muszę zrobić

U nas dziś krem pomidorowy ze świeżą bazylią i śmietanką. Do tego grzanki z serem. A na podwieczorko-kolację będą placki z jabłkami.
Poza tym zrobiłam gar rosołu indyczo-wołowego, upiekłam buraki do barszczu i nastawiłam ciasto na chleb. Uwielbiam być w domu

[pandemonium4]

Napisane przez Kamilaa21

Ja mam elektryczny i za czorta bym nie wrocila do zwykłego grilla za dużo bałaganu i zabawy z tym, a jeszcze ten dym...


Schabowe z piersi kurczaka oraz zawijańce z piersi kurczaka fasetowane pieczarkami i serem żółtym a do tego tradycyjnie ziemniaki z koperkiem i mizeria ( ogórek i szczypiorek )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez Pelagia_W

U nas dziś krem pomidorowy ze świeżą bazylią i śmietanką. Do tego grzanki z serem. A na podwieczorko-kolację będą placki z jabłkami.
Poza tym zrobiłam gar rosołu indyczo-wołowego, upiekłam buraki do barszczu i nastawiłam ciasto na chleb. Uwielbiam być w domu

Ale u was pyszności


My na tyle rzadko grillujemy, że zostaniemy przy tradycyjnym. Po przeprowadzce do Poznania to już w ogóle nie mamy gdzie W moim poprzednim mieście można było swobodnie, legalnie grillować w parku nad Wisłą, z czego wielu ludzi korzystało. To były czasy.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LegoJedi]

Te wczorajsze placuszki jogurtowe były tak dobre ze dziś powtórzyłem je jeszcze raz

[LegoJedi]

Napisane przez agafisia

U mnie juz pierożki zjedzone z kaszą gryczaną i twarogiem z jogurtem naturalnym pieprzem i wegetąZałącznik 7711166Załącznik 7711167

Królowa pierogów jest nie do pobicia, super

[lulka19]

Napisane przez LegoJedi

Te wczorajsze placuszki jogurtowe były tak dobre ze dziś powtórzyłem je jeszcze raz

Mniam ! Ja dziś robiłam bananowe. Syn za nimi przepada , i płakał jak sie skończyły.

Pelagia niezmiennie zachwyca mnie Twoja energia w kuchni. Wiec zainspirowalas mnie , a raczej zmotywowalas , i upiekłam bułki na dwa dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LegoJedi]

Napisane przez lulka19

Mniam ! Ja dziś robiłam bananowe. Syn za nimi przepada , i płakał jak sie skończyły. ]

Lulka ucierasz banany z ciastem czy pokrojone wkładasz do ciasta jak np jabłka ?

[lulka19]

Napisane przez LegoJedi

Lulka ucierasz banany z ciastem czy pokrojone wkładasz do ciasta jak np jabłka ?

Ugniatam widelcem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lulka19]

Bulki, komu bulki? 20200323_183502_HDR_Film1-1-1.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LegoJedi]

Napisane przez lulka19

Bulki, komu bulki? Załącznik 7711182]

Mi mi dwie i pół poproszę
Cudowne

[Kamilaa21]

Napisane przez lulka19

Mniam ! Ja dziś robiłam bananowe. Syn za nimi przepada , i płakał jak sie skończyły.

Pelagia niezmiennie zachwyca mnie Twoja energia w kuchni. Wiec zainspirowalas mnie , a raczej zmotywowalas , i upiekłam bułki na dwa dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez miałam robić przed chwila placki bananowe a jednak frytki wygrały... są pyszne tylko ten smród...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[damdalena]

Wczoraj mąż zrobił obiad taki, jaki często jest w niedzielę w moim domu rodzinnym: strogonow, ziemniaki, buraczki.
Przygotował też na dziś zamarynowane plastry wołowiny. Dzięki temu udało mi się dziś dość sprawnie ugotować obiad: bitki w jarzynach, ziemniaki, brokuły na parze.

Napisane przez pandemonium4

Od początku epidemii sama piekę pieczywo (trzeba sobie znaleźć zajęcie).

Ja też teraz piekę pieczywo, ale u nas z takich względów, że wolimy nie chodzić do sklepu. Jednakże nie wiem, jak teraz z chlebami będzie, bo ZAMORDOWAŁAM ZAKWAS!

Rzeczony zakwas coś nie chciał rosnąć i włożyłam go do piekarnika na 35 stopni. Wyłączyłam i zapomniałam... Reszty można się domyślić. Dziś piekłam ciastka i włączyłam piekarnik do nagrzania nie patrząc co jest w środku... No i zakwas zaliczył 180 stopni. Wyciągnęłam trochę z samego środka, może coś tam przeżyło, dokarmiłam i trzymajcie kciuki.

Lulka - piękne bułki. Jak to zrobiłaś, że są takie jak z piekarni? Przyznawaj się, bo jutro będę piekła.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Nie wiem czy wczoraj tu pisalam, zrobilam wczoraj klopsy i razem z bulka z sezamem, pomidorem, salata i majonezem byly hamburgery po polsku.

A dzisiaj curry z batatow, kalafiora, szpinaku i troche czerwonej soczewicy.

[lulka19]

Napisane przez damdalena

Wczoraj mąż zrobił obiad taki, jaki często jest w niedzielę w moim domu rodzinnym: strogonow, ziemniaki, buraczki.
Przygotował też na dziś zamarynowane plastry wołowiny. Dzięki temu udało mi się dziś dość sprawnie ugotować obiad: bitki w jarzynach, ziemniaki, brokuły na parze.


Ja też teraz piekę pieczywo, ale u nas z takich względów, że wolimy nie chodzić do sklepu. Jednakże nie wiem, jak teraz z chlebami będzie, bo ZAMORDOWAŁAM ZAKWAS!

Rzeczony zakwas coś nie chciał rosnąć i włożyłam go do piekarnika na 35 stopni. Wyłączyłam i zapomniałam... Reszty można się domyślić. Dziś piekłam ciastka i włączyłam piekarnik do nagrzania nie patrząc co jest w środku... No i zakwas zaliczył 180 stopni. Wyciągnęłam trochę z samego środka, może coś tam przeżyło, dokarmiłam i trzymajcie kciuki.

Lulka - piękne bułki. Jak to zrobiłaś, że są takie jak z piekarni? Przyznawaj się, bo jutro będę piekła.

Pyszny obiad , który często gości na stole moich rodziców

Na bulki mam 3 patenty. Musza dwa razy wyrastać po min. 30 min , piec w ten 220, i potem posmarować olejem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pandemonium4]

Napisane przez lulka19

Bulki, komu bulki? Załącznik 7711182

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, wyglądają wyśmienicie. Dasz przepis? Chętnie też bym czasami upiekła takie bułeczki.

Napisane przez damdalena

Wczoraj mąż zrobił obiad taki, jaki często jest w niedzielę w moim domu rodzinnym: strogonow, ziemniaki, buraczki.
Przygotował też na dziś zamarynowane plastry wołowiny. Dzięki temu udało mi się dziś dość sprawnie ugotować obiad: bitki w jarzynach, ziemniaki, brokuły na parze.


Ja też teraz piekę pieczywo, ale u nas z takich względów, że wolimy nie chodzić do sklepu. Jednakże nie wiem, jak teraz z chlebami będzie, bo ZAMORDOWAŁAM ZAKWAS!

Rzeczony zakwas coś nie chciał rosnąć i włożyłam go do piekarnika na 35 stopni. Wyłączyłam i zapomniałam... Reszty można się domyślić. Dziś piekłam ciastka i włączyłam piekarnik do nagrzania nie patrząc co jest w środku... No i zakwas zaliczył 180 stopni. Wyciągnęłam trochę z samego środka, może coś tam przeżyło, dokarmiłam i trzymajcie kciuki.

Lulka - piękne bułki. Jak to zrobiłaś, że są takie jak z piekarni? Przyznawaj się, bo jutro będę piekła.

Trzymam kciuki za reanimację zakwasu. Niezła wpadka, zakwasu szkoda. Ja zrobiłam kilka lat temu zakwas, który oddałam mamie i ona cały czas dalej go hoduje. A że teraz nie mamy możliwości kontaktu, to kupiłam mocny zakwas na allegro, doszedł w 2 dni i działa. Nie chciało mi się czekać i zaczynać od zera.

W sumie postanowiłam piec jak pierwszego dnia "zamknięcia" zobaczyłam kolejkę do piekarni A teraz już też wolę sama upiec, bo mam absurdalną wizję, że mogą być "zakażone" xD No i świeże pieczywo bez potrzeby latania do piekarni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agafisia]

Napisane przez pandemonium4

Ale ta pieczona fasola smakowicie wygląda. Zjadłabym



Wow pierożki pierwsza klasa, a to na wierzchu to wegeta? Pierwsze słyszę o takim zwyczaju, tak się u was jada, czy to autorski pomysł?

U nas był ten sos bolognese po tuningu - z selerem naciowym, soczewicą i pieczarką
Załącznik 7711172

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie jedliśmy z jogurtem i pieprzem dopóki koleżanki nie zaprosiłam i nie posypala sobie Vegeta. I tak zostało smakuje nam

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[Knife_Girl]

Napisane przez Pelagia_W

Cudny chleb!


Na najwyższym. Fajne szaszłyki


Ale pysznie, dawno mizerii nie jadłam


Oj jak kusisz tymi pierogami, chyba muszę zrobić

U nas dziś krem pomidorowy ze świeżą bazylią i śmietanką. Do tego grzanki z serem. A na podwieczorko-kolację będą placki z jabłkami.
Poza tym zrobiłam gar rosołu indyczo-wołowego, upiekłam buraki do barszczu i nastawiłam ciasto na chleb. Uwielbiam być w domu

Super zupka

Napisane przez LegoJedi

Te wczorajsze placuszki jogurtowe były tak dobre ze dziś powtórzyłem je jeszcze raz

Zjadłabym na deser

Napisane przez lulka19

Bulki, komu bulki? Załącznik 7711182

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja poproszę, wyglądają obłędnie

My dziś zjedliśmy danie ala Strogonow. Jutro to samo

[Pelagia_W]

Napisane przez pandemonium4

My na tyle rzadko grillujemy, że zostaniemy przy tradycyjnym. Po przeprowadzce do Poznania to już w ogóle nie mamy gdzie W moim poprzednim mieście można było swobodnie, legalnie grillować w parku nad Wisłą, z czego wielu ludzi korzystało. To były czasy.

Gdzieś nad Rusałką chyba można? A nad Wartą tak normalnie nie wolno? W blokach to wiadomo, na Cytadeli też wiem, że nie

Napisane przez lulka19

Pelagia niezmiennie zachwyca mnie Twoja energia w kuchni. Wiec zainspirowalas mnie , a raczej zmotywowalas , i upiekłam bułki na dwa dni

Lulka dzięki, ale... to Twoje bułki maślane (co pisałaś, że mało słodkie wyszły) mnie zainspirowały bo moich, a te co wrzuciłaś teraz to myślę o takich świeżutkich na śniadanie z twarożkiem i pomidorem z krzaka

Napisane przez damdalena

Ja też teraz piekę pieczywo, ale u nas z takich względów, że wolimy nie chodzić do sklepu. Jednakże nie wiem, jak teraz z chlebami będzie, bo ZAMORDOWAŁAM ZAKWAS!

Trzymam kciuki! Ja się z moim cackami, a daje octem jak nie wiem i tak go pewnie kiedyś uśmiercę bo wątpię żebym miała cierpliwość chyba, że ktoś ma sprawdzony sposób żeby uśpić zakwas? Da się w ogóle?

Napisane przez pandemonium4

A że teraz nie mamy możliwości kontaktu, to kupiłam mocny zakwas na allegro, doszedł w 2 dni i działa. Nie chciało mi się czekać i zaczynać od zera.

Też kupiłam mój na allegro

A tu moje placki z jabłkami i cynamonem. Dodatki wg uznania. A'propos inspiracji: jak Lego napisał że zrobił na jogurcie to mi się przypomniało, że mam taki z greckiego tygodnia z Lidla co ma osobno w pojemniczku miód. A że termin mu minął to do placków był jak znalazł. Nie umywają się oczywiście do moich ukochanych racuchów, ale jak drożdży wszędzie brak to zadowalam się tym co jest

[lulka19]

Napisane przez pandemonium4

Wow, wyglądają wyśmienicie. Dasz przepis? Chętnie też bym czasami upiekła takie bułeczki.Trzymam kciuki za reanimację zakwasu. Niezła wpadka, zakwasu szkoda. Ja zrobiłam kilka lat temu zakwas, który oddałam mamie i ona cały czas dalej go hoduje. A że teraz nie mamy możliwości kontaktu, to kupiłam mocny zakwas na allegro, doszedł w 2 dni i działa. Nie chciało mi się czekać i zaczynać od zera.

W sumie postanowiłam piec jak pierwszego dnia "zamknięcia" zobaczyłam kolejkę do piekarni A teraz już też wolę sama upiec, bo mam absurdalną wizję, że mogą być "zakażone" xD No i świeże pieczywo bez potrzeby latania do piekarni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

500 gramów maki
300ml wody cieplej
35gramow drożdży
6 łyżek oleju
1lyzeczka cukru
Pol łyżeczki soli

Drożdże rozpuscilam w odrobinie wody z cukrem . Dałam na 15 min na cueoky grzejnik. Wyrobiłam na gęste ale nie twarde ciasto. Jeśli trzeba to warto dosypać maki.Ciasto wyrastalo 30 min.
Potem znowu lekko wyrobiłam Uformowalam wałek a z niego 8 bułeczek. Ja robiłam też na hot dogi. Bulki odpoczywaly w ciepłym pieksrniku jakieś 20 min. Zrobiłam przedzialek. Piekłam ponad 20 min w 220. Potem posmarowałam lekko olejem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Personal_Jesus]

Napisane przez Pelagia_W

A tu moje placki z jabłkami i cynamonem. Dodatki wg uznania. A'propos inspiracji: jak Lego napisał że zrobił na jogurcie to mi się przypomniało, że mam taki z greckiego tygodnia z Lidla co ma osobno w pojemniczku miód. A że termin mu minął to do placków był jak znalazł. Nie umywają się oczywiście do moich ukochanych racuchów, ale jak drożdży wszędzie brak to zadowalam się tym co jest

I znów mam ochotę na placki

Napisane przez marza_mr

Upiekłam drożdżówkę sopocką z bloga Personal, zobaczymy potem co mi wyszło, bo na razie gorąca, a poza tym musiałam dosypywać mąki, bo ciasto miałam, jak gęsta zupa

to ciasto miało być dość rzadkie jak na drożdżowe, zdecydowanie miało mocno kleić się do rąk, mam nadzieję,że wyszło

Ja Was podziwiam, bułki, pierogi, ja to jakiś leń jestem dziś gulasz z indyka z pieczarkami i kaszą gryczaną

[pandemonium4]

Napisane przez Pelagia_W

Gdzieś nad Rusałką chyba można? A nad Wartą tak normalnie nie wolno? W blokach to wiadomo, na Cytadeli też wiem, że nie



Lulka dzięki, ale... to Twoje bułki maślane (co pisałaś, że mało słodkie wyszły) mnie zainspirowały bo moich, a te co wrzuciłaś teraz to myślę o takich świeżutkich na śniadanie z twarożkiem i pomidorem z krzaka


Trzymam kciuki! Ja się z moim cackami, a daje octem jak nie wiem i tak go pewnie kiedyś uśmiercę bo wątpię żebym miała cierpliwość chyba, że ktoś ma sprawdzony sposób żeby uśpić zakwas? Da się w ogóle?


Też kupiłam mój na allegro

A tu moje placki z jabłkami i cynamonem. Dodatki wg uznania. A'propos inspiracji: jak Lego napisał że zrobił na jogurcie to mi się przypomniało, że mam taki z greckiego tygodnia z Lidla co ma osobno w pojemniczku miód. A że termin mu minął to do placków był jak znalazł. Nie umywają się oczywiście do moich ukochanych racuchów, ale jak drożdży wszędzie brak to zadowalam się tym co jest

Mieszkamy blisko Rusałki ale nie wiem gdzie tam można grillować. Nie widać zbytnio, grillowaliśmy tam w zeszłym roku ale chyba nie legalnie. Szukaliśmy w zeszłym roku niby jakiegos miejsca gdzie wolno było grillować, obeszliśmy całe jezioro i nie znaleźliśmy, spotkaliśmy tylko grupkę, która też szukała i nie znalazła

Zakwas można rozsmarować cienko i zasuszyć jak drożdże, chyba można też zamrozić. Żeby mieć jakąś kopie zapasową

Napisane przez lulka19

500 gramów maki
300ml wody cieplej
35gramow drożdży
6 łyżek oleju
1lyzeczka cukru
Pol łyżeczki soli

Drożdże rozpuscilam w odrobinie wody z cukrem . Dałam na 15 min na cueoky grzejnik. Wyrobiłam na gęste ale nie twarde ciasto. Jeśli trzeba to warto dosypać maki.Ciasto wyrastalo 30 min.
Potem znowu lekko wyrobiłam Uformowalam wałek a z niego 8 bułeczek. Ja robiłam też na hot dogi. Bulki odpoczywaly w ciepłym pieksrniku jakieś 20 min. Zrobiłam przedzialek. Piekłam ponad 20 min w 220. Potem posmarowałam lekko olejem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, dziękuje za przepis, na pewno wypróbuję. A ten olej cały dajesz do bułek czy to też do smarowania? A smarujesz już po upieczeniu czy w trakcie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Napisane przez lulka19

Bulki, komu bulki? Załącznik 7711182

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ładniejsze niż z piekrani

[lulka19]

Napisane przez pandemonium4

Mieszkamy blisko Rusałki ale nie wiem gdzie tam można grillować. Nie widać zbytnio, grillowaliśmy tam w zeszłym roku ale chyba nie legalnie. Szukaliśmy w zeszłym roku niby jakiegos miejsca gdzie wolno było grillować, obeszliśmy całe jezioro i nie znaleźliśmy, spotkaliśmy tylko grupkę, która też szukała i nie znalazła

Zakwas można rozsmarować cienko i zasuszyć jak drożdże, chyba można też zamrozić. Żeby mieć jakąś kopie zapasową



Super, dziękuje za przepis, na pewno wypróbuję. A ten olej cały dajesz do bułek czy to też do smarowania? A smarujesz już po upieczeniu czy w trakcie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do ciasta 6 lyzek A smaruje mu te upieczone , co by nie były matowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez Ervisha

Ładniejsze niż z piekrani

O dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marza_mr]

Napisane przez Pelagia_W

U nas dziś krem pomidorowy ze świeżą bazylią i śmietanką. Do tego grzanki z serem. A na podwieczorko-kolację będą placki z jabłkami.
Poza tym zrobiłam gar rosołu indyczo-wołowego, upiekłam buraki do barszczu i nastawiłam ciasto na chleb. Uwielbiam być w domu

Ja też uwielbiam, ile czasu więcej
Pyszności przygotowałaś.

Napisane przez LegoJedi

Te wczorajsze placuszki jogurtowe były tak dobre ze dziś powtórzyłem je jeszcze raz

Jakie proporcje?

Napisane przez lulka19

Bulki, komu bulki? Załącznik 7711182

Poproszę, chociaż mam jeszcze kilka Legowych, bo dziś piekłam

Napisane przez damdalena

Ja też teraz piekę pieczywo, ale u nas z takich względów, że wolimy nie chodzić do sklepu. Jednakże nie wiem, jak teraz z chlebami będzie, bo ZAMORDOWAŁAM ZAKWAS!

Rzeczony zakwas coś nie chciał rosnąć i włożyłam go do piekarnika na 35 stopni. Wyłączyłam i zapomniałam... Reszty można się domyślić. Dziś piekłam ciastka i włączyłam piekarnik do nagrzania nie patrząc co jest w środku... No i zakwas zaliczył 180 stopni. Wyciągnęłam trochę z samego środka, może coś tam przeżyło, dokarmiłam i trzymajcie kciuki.

Trzymam kciuki, bo byłoby szkoda

Napisane przez Personal_Jesus

to ciasto miało być dość rzadkie jak na drożdżowe, zdecydowanie miało mocno kleić się do rąk, mam nadzieję,że wyszło

Właśnie czytałam u Ciebie na blogu, że ma się kleić do rąk, ale u mnie się przelewało przez palce Dosypałam mąki, tak, żeby się choć odrobinę dało wyrobić. Urosło nie za dużo, ale w smaku bardzo dobre

[LegoJedi]

Napisane przez marza_mr

Jakie proporcje? :

250 g jogurtu naturalnego bio z Lidla
180 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sodki
1 łyżeczka trzcinowego cukru
1 torebka cukru wanilinowy
Szczypta soli
2 jajka całe
Ok 2 łyżki lub więcej roztopionego masła wystudzonego
Jak wyjdzie za gęste to 1-2 łyżek mleka

Pierw zmieszać co mokre potem dodać suche . Mieszać krótko, ręcznie żeby za dużo powietrza do ciasta się nie dostało . Odstawić na minimum 30 minut do godziny. Ze względu na dodanie już masła ..smaży się je na suchej patelni , ewentualnie natłuszczonym papierem przetrzeć patelnie. Eta wsio

[Personal_Jesus]

Napisane przez marza_mr

J
Właśnie czytałam u Ciebie na blogu, że ma się kleić do rąk, ale u mnie się przelewało przez palce Dosypałam mąki, tak, żeby się choć odrobinę dało wyrobić. Urosło nie za dużo, ale w smaku bardzo dobre

bardzo smacznie wygląda

[lulka19]

Personal jak nazywa sie Twoj blog ? Tu na telefonie nic nke widać...

U mnie dziś fasolka po Bretońsku. Tradycyjnie z dwóch opakowań. Nadmiar do słoików i będzie zupa za jakiś czas , czy druga porcja fasolki. Nie oplaca mi sie gotować 1 opakowania.

Syn nie przepada , wiec zje pulpeta z sosem z fasolki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damdalena]

Kasza jaglana z warzywami (mam brokuła, fasolkę szparagową z zamrażalnika, plus jakaś marchewka czy por, ewentualnie kukurydza z puszki) + resztka wczorajszego mięsa.

[MonikaKalin]

Łazanki - jak zdążę

[Ervisha]

Napisane przez lulka19

Personal jak nazywa sie Twoj blog ? Tu na telefonie nic nke widać...

U mnie dziś fasolka po Bretońsku. Tradycyjnie z dwóch opakowań. Nadmiar do słoików i będzie zupa za jakiś czas , czy druga porcja fasolki. Nie oplaca mi sie gotować 1 opakowania.

Syn nie przepada , wiec zje pulpeta z sosem z fasolki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

rhubarb-baby.blogspot.com/