Nowy, Irenowy - 2020 Rok!!! - 45

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez gosia261282

Moje dzieci się buntują, że muszą uczyć się w domu jak szkoła jest zamknięta, a my nie musimy pracować w domu jak Nexta zamknęli

Cwaniaki.
Ale tylko dzisiaj jeszcze maja szkole. Potem 2 tyg laby


Gosia u mnie tez drożej jest w tym sklepie. Wiadomo, ze tez nie wszystko jest.
Ale mleko mozna kupić na szybko.

Byłam w Aldi. Dziwna sprawa. Kolejka na cały parking, co 2 metry od siebie stoją. Wpuszczają nawet duzo osób. W środku tłumy... każdy sie ciśnie. Przy kasach płyty plastikowe. Które z przodu chronią, a jak druga kasa otwarta to na tył pracownika mozna kaszleć... u nas sa te kasy podwójne.
Musiałam kupić mięso i te rzeczy których w Tesco nie było.

W Tesco zrobili tez limit online. Do 80szt produktu. Na zawsze kupuje 3 razy tyle bo jabłka liczy na sztuki.
Ehh


A jak w tym Aldi śmierdziało domestosem!

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Premier UK ma koronawirusa...

[gosia261282]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87697478]Cwaniaki.
Ale tylko dzisiaj jeszcze maja szkole. Potem 2 tyg laby


Gosia u mnie tez drożej jest w tym sklepie. Wiadomo, ze tez nie wszystko jest.
Ale mleko mozna kupić na szybko.

Byłam w Aldi. Dziwna sprawa. Kolejka na cały parking, co 2 metry od siebie stoją. Wpuszczają nawet duzo osób. W środku tłumy... każdy sie ciśnie. Przy kasach płyty plastikowe. Które z przodu chronią, a jak druga kasa otwarta to na tył pracownika mozna kaszleć... u nas sa te kasy podwójne.
Musiałam kupić mięso i te rzeczy których w Tesco nie było.

W Tesco zrobili tez limit online. Do 80szt produktu. Na zawsze kupuje 3 razy tyle bo jabłka liczy na sztuki.
Ehh


A jak w tym Aldi śmierdziało domestosem!

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Premier UK ma koronawirusa...[/QUOTE]Nie, jeszcze przyszły tydzień i później 2 tyg wolne.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez gosia261282

Nie, jeszcze przyszły tydzień i później 2 tyg wolne.

Faktycznie! Pokićkało mi sie
Moja córa od rana zadania robi.
Wczoraj do mnie mowi „muszę szybko zjeść bo zadanie będzie”

Młody ma same rysunki, słuchanie ebooków i dzisiaj opowiadanie napisac

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Właśnie Młody mi przeczytał niusa o premierze UK .

Wróciliśmy z działki. Chata przewietrzona, krótki spacer zaliczony. Bażanta nie spotkałam .

Byłam też na cmentarzu... tam też obostrzenia. Cmentarze otwarte tylko od 7:00 do 16:00.

[NibyNic]

Żona mi jego kolegi pracujecie szpitalu, dziś miała kontakt z zakażonych i teraz jest na kwarantannie domowej. Niby okay,ale jej mąż nie jest już kwarantanną objęty i nie ma nakazu pozostawania w domu. On pracuje w przedszkolu ale gdyby pracował tak jak np M to nadal musiałby chodzić do pracy. Gdzie sens?

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

M dzwonił,że ktoś sprzedaje bratki po 1zł i pytał czy brać. Teraz napisał, że kupił 25 sztuk

[gwiazdeczka26]

Napisane przez Beellina

I to jest załamujące dla człowieka. Nie dość że sytuacja jaka sie dzieje z tym wirusem to jeszcze na dodatek zostać zwolnionym...nic tylko psycholog może pomóc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Wow ciekawy pomysł, fajna zabawa. Ale że ze swoimi znajomymi to robicie czy całkowicie obce osoby?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Psycholog niestety nie pomoze w finansowaniu domowego budzetu
Przerazajace to.

Quiz mielismy ze swoimi znajomymi Za tydzien oni beda organizowac.

Napisane przez gosia261282

Bry



Oj, złe informacje



Moja mama siedzi w domu. Przywozimy jej jedzenie i co tam potrzebuje. Dobrze, że też ma ogródek i swoje ukochane roślinki. Codziennie rozmawiam z nią przez telefon. A teściowa pracuje, bo to jest fabryka żywności.
O, fajny pomysł z tym House Quiz!

Wspolczuje tesciowej w takim razie. Mam nadzieje, ze u niej lepsza sytuacja niz w Next i bardziej dbaja o dobro pracownikow.

Napisane przez magnolia79

Wy lepiej testujcie normalną normalność. Czyli tylko Ty, C i kot na kanapie

My wczoraj graliśmy w milionerów kurcze, no R jest od mnie mądrzejszy

Normalnosci na kanapie mamy teraz az nadto Magus
Tez gramy w planszowki.


[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;87696739]Dokładnie. Właśnie o tym ostatnio pisałam. Część z takich osób, cieszyło się, że mają wolne i nie muszą chodzić do pracy . I to jest właśnie to zderzenie z rzeczywistością, o którym mówiłam, że nastąpi .
Tylko skąd teraz weźmiemy tylu psychologów? O terminach jakie będą na psychoterapie, to nawet nie wspomnę.


Piękna pogoda za oknem. Jak posprzątam, to chyba pojadę na działkę, trochę domek przewietrzyć i posiedzieć na zewnątrz.

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------



Tak. Ale trzeba sobie zdawać sprawę, że takie umowy też niektórych nie ochronią przed zwolnieniami. To tylko będzie odłożone w czasie.
Tym bardziej, że u mnie przewidują otwarcie, najwcześniej w maju. Wyobrażacie to sobie? Mamy dopiero marzec...[/QUOTE]


Juz mamy prawie kwiecien, wiec do Maja tylko miesiac. Jakby patrzec na to z bardziej optymistycznej strony

U nas tez nieciekawie, banki wycofuja kredyty z rynku, z dnia na dzien jest coraz gorzej.
Biznes leci na leb na szyje

[Anguriaa]

Piszecie,że to jest po coś...
A po co jest śmierć matki 2 dzieci?????
Dziś zmarła mama ucznia, znałam kobietkę,miałam z nią kontakt,młoda, piękna- zostały dzieci,8 i 15 lat bez matki i w sumie bez ojca,bo ten ma je w dupie od lat. Po co to jest????
Nie umiem sobie z tym poradzić,nie umiem odpowiedzieć.
Dodatkowo dziś wiadomość,że w mojej miejscowości osoba zarażona (w kwarantannie domowej). Ja oczywiście nie wiem,kto to,nie udzielam się na FB i takich tam.
TŻ się przeprowadził do rodziców,bo to mocno starsze osoby,no i problemy ze zdrowiem się uwydatniły i jeszcze inne kwestie,o których nie będę pisała. Siedzę sama i mam dość tego świata.
W pracy cały dzień bombardowanie kolejnymi dokumentami,wymaganiami,r zygam już nią. Wyłączyłam telefon.
Mam prośbę: nie cytujcie tej wiadomości.
Przepraszam, ale nie wyrabiam.

[Beellina]

Aguś aż mi ciarki przeszły jak przeczytałam twoją wiadomość gdzie tu jest sprawiedliwość życia.. aż nie wiem co napisać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brzydula_81]

Napisane przez Anguriaa

Piszecie,że to jest po coś...
A po co jest śmierć matki 2 dzieci?????
Dziś zmarła mama ucznia, znałam kobietkę,miałam z nią kontakt,młoda, piękna- zostały dzieci,8 i 15 lat bez matki i w sumie bez ojca,bo ten ma je w dupie od lat. Po co to jest????
Nie umiem sobie z tym poradzić,nie umiem odpowiedzieć.
Dodatkowo dziś wiadomość,że w mojej miejscowości osoba zarażona (w kwarantannie domowej). Ja oczywiście nie wiem,kto to,nie udzielam się na FB i takich tam.
TŻ się przeprowadził do rodziców,bo to mocno starsze osoby,no i problemy ze zdrowiem się uwydatniły i jeszcze inne kwestie,o których nie będę pisała. Siedzę sama i mam dość tego świata.
W pracy cały dzień bombardowanie kolejnymi dokumentami,wymaganiami,r zygam już nią. Wyłączyłam telefon.
Mam prośbę: nie cytujcie tej wiadomości.
Przepraszam, ale nie wyrabiam.

Straszna wiadomość życie niestety nie jest sprawiedliwe, a często tych, których już raz coś zlego spotkało doświadcza ponownie

[gosia261282]

Aga

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez Anguriaa

Piszecie,że to jest po coś...
A po co jest śmierć matki 2 dzieci?????

Aga, przytulam Cię wirtualnie, bo inaczej nie mogę .
Śmierć nigdy nie jest po coś, dla mnie zawsze jest bezsensowna. Nie ma znaczenia, czy umiera matka 2 dzieci, czy ktokolwiek inny. Tak samo jak bzdurą dla mnie jest twierdzenie, że ból i cierpienie uszlachetnia. To nieprawda. Kto czuł lub widział u kogoś ból nie do zniesienia, taki ból, umierającej osoby, ten wie, że to wcale nie uszlachetnia, wręcz przeciwnie .


A ja pisałam tylko o sobie i o zniweczeniu moich (naszych) planów. I nadal wierzę w to, że to jest po coś. Coś nowego dla mnie. Nie miałam na myśli niczyjej śmierci. Daleka jestem od filozoficznych rozważań, że cała ta sytuacja na świecie dzieje się po coś. Dzieje się z jakiegoś powodu, to z pewnością, ale czy to ma jakiś głębszy sens? Raczej nie. Tylko, bardzo poważne skutki niestety.

[gosia261282]

Smutno się tu zrobiło

[NibyNic]

Aga - to bardzo smutne co piszesz. Nagromadzenie nieszczęść
Też Ciebie bardzo przytulam.

Tak to jest, że optymiści, wierzący (w kogokolwiek, cokolwiek) szukają sensu a sceptycy jego braku.

[magnolia79]

Po co zdarzają się największe cierpienia na tym świecie? To pytanie na które nikt nam nie odpowie. Też sobie takie zadaję, ciągle i ciągle... I szukam odpowiedzi, szukam rozwiązania, szukam ukojenia...

Chwila dla mnie... głowa przewietrzona... Słońce, przyroda, spacerujący ludzie... Zdałam sobie sprawę, że co ma być to będzie sama mam bardzo mały wpływ na to co teraz się dzieje... Chyba muszę pozwolić sobie płynąć z nurtem życia, dbać o siebie i mieć nadzieję, że ktoś tam na górze się mną opiekuje

No i mamy krokodyla IMG_20200327_155542.jpgIMG_20200327_184349.jpgIMG_20200327_154110.jpg

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

Tak to jest, że optymiści, wierzący (w kogokolwiek, cokolwiek) szukają sensu a sceptycy jego braku.

To ja jestem gdzieś po środku chyba? Nie widzę w tym sensu jeśli chodzi o cały świat (chociaż może, niektórym da to do myślenia chociaż), natomiast szukam sensu dla siebie .

Napisane przez gosia261282

Smutno się tu zrobiło

Gosia, jak to w życiu... chwilowo...

[magnolia79]

I powiem Wam, że już uwielbiam te moje stare, babcine talerze na razie nie mam weny, ale muszę przekopać kuchnie, żeby mieć gdzie je włożyć...IMG_20200327_184903.jpg

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Jakie piękne konie .

A krokodyl boski, można na nim usiąść .

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;87698472]Jakie piękne konie .



A krokodyl boski, można na nim usiąść .[/QUOTE]Można, pies ze swoim panem przetestowali

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Aga przykro mi. nikt nie zasługuje na smierć.

To wszystko jest takie odległe dopóki nie spotka kogoś kogo sie zna.

Dlatego strasznie mnie wkurza porównywanie statystyk do usuniętych płodów. Czy innych chorób. Jakby ta smierć była mniejsza od innych.




Ja tez uwazam, ze ból i cierpienie nie uszlachetniają...
Nie wiem kto wpadł na cos tak głupiego.


Moze nas uczyć. Ale to juz zalezy co to za ból i cierpienie.
Jakie czynniki na to wpłynęły.
Bo mozna cierpieć z powodu straty rodzica i mozna cierpieć z wyboru złej drogi życiowej.

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Po co zdarzają się największe cierpienia na tym świecie? To pytanie na które nikt nam nie odpowie. Też sobie takie zadaję, ciągle i ciągle... I szukam odpowiedzi, szukam rozwiązania, szukam ukojenia...

Chwila dla mnie... głowa przewietrzona... Słońce, przyroda, spacerujący ludzie... Zdałam sobie sprawę, że co ma być to będzie sama mam bardzo mały wpływ na to co teraz się dzieje... Chyba muszę pozwolić sobie płynąć z nurtem życia, dbać o siebie i mieć nadzieję, że ktoś tam na górze się mną opiekuje

No i mamy krokodyla Załącznik 7711419Załącznik 7711420Załącznik 7711421

Mag, nikt nie ma wpływu...
Widoki super. Koniki

[brzydula_81]

Mag....złapałaś chwilkę normalności spacerek, koniki, krokodyl....mała rzecz a cieszy

[yyahyoo]

Bry! Dopiero jako tako sie odkopałam z tematów.
Nawet nie bede Wam mówić jak idiotyczna rozmowę miałam z szefem a propos gdzue mam home office

Aga przytulam

Musimy isc z prądem, uważać na siebie i liczyć na to, ze szybko sie to najgorsze skonczy. Nasze doły i nerwy tylko pogarszają sprawę, bo stres obniża odporność. Brutalne ale prawdziwe

A co do psychologów to sa uruchomione linie telefoniczne z pomocą psychologiczną. Dostępne sa dla wszystkich bezpłatnie

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Mag, nikt nie ma wpływu...
Widoki super. Koniki

No niektórzy mają... lekarze, wirusolodzy, naukowcy, wolontariusze...

[magnolia79]

To co Ireny, rodzimy w tym trudnym czasie?!

[Anguriaa]

Dziewczyny,
Haniu, z Tobą się zgadzam na 100% i zrozumiałam, o czym pisałaś.
To ja nie napiszę, co myślę o egzaminach próbnych klas 8.
Wstyd mi tylko za rządzących. Bardzo wstyd!!!
Chciałabym bojkotu egzaminu przez rodziców, pokazania komuś pewnego palca. Są ważniejsze rzeczy niż bzdury pt.egzamin!

Ja nie wierzę,że się coś zmieni, nadal będzie człowiek człowiekowi wilkiem.
Moje chwile odskoczni są wtedy,gdy robię lekcje z uczniami na czacie.
Kurczę, zaskoczyli mnie, pracują ze mną, rozmawiają. Czasem to muszę ich przeganiać, bo mam za chwilę inną klasę.

Mag, fajne chwile normalności.

Aha, zapomniałam: wielki szacunek dla męża Gwiazdki za wolontariat. Dobro powraca.

Dziś czytałam na necie, że branża kwiatowa też pada.
A mąż Kasi kupił bratki, no, czyli wsparł jakiegoś producenta kwiatów.

[magnolia79]

No to zobaczmy, kto tu najwięcej pracował w tym wątku
NataliaJasia IMG_20200327_192709.jpg

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Ach, miałam coś napisać na temat tej dostępności psychologów dla wszystkich bezpłatnie, ale... ugryzę się w język .


Trzeba rodzić, nie ma w sumie na co czekać.

[yyahyoo]

Ja jestem gotowa do porodu!
Mam pieczone ziemniaki i winko

Hania fakt - nie sprawdzałam tego osobiście tylko czytałam, ze sa. Rozumiem, ze to jak z tym płynem z Orlenu ? 20200327_193306.jpg

[Anguriaa]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;87698604]Ach, miałam coś napisać na temat tej dostępności psychologów dla wszystkich bezpłatnie, ale... ugryzę się w język . [/QUOTE]
Dostępność bezpłatna? Taaaaa



Jasia, wiesz,jak mi ślina cieknie? Naprawdę.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez magnolia79

No to zobaczmy, kto tu najwięcej pracował w tym wątku
NataliaJasia Załącznik 7711427

Ehh do nowego wątku juz nie przejdę... czas chyba odpocząć
Nikogo tez nie bede drażnić