Panny Młode 2020 cz. II

[2ed7c3fe63037fd23f9d3757231c9db08aad636a_687197b175fdf]

sporo osób w ogóle nie przejmuje się prośbą o potwierdzenie i datą, tym bardziej w takiej sytuacji, więc głowa do góry

[tinkerver2]

Przyszła druga suknia. Teraz zastanawiam się jaki welon by do niej pasował mam dwie, jeszcze nie wiem która założę. Może ja ślub jedna, a na "drugi ślub" druga. received_823593901479627.jpginCollage_20200202_130914401.jpg

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[2ed7c3fe63037fd23f9d3757231c9db08aad636a_687197b175fdf]

bardzo ładna ta druga suknia jak widać, branża ślubna może jednak zyskać na koronwirusie jeżeli będą podwójne śluby hehehe

[squirrelqa]

Napisane przez tinkerver2

Przyszła druga suknia. Teraz zastanawiam się jaki welon by do niej pasował mam dwie, jeszcze nie wiem która założę. Może ja ślub jedna, a na "drugi ślub" druga. Załącznik 7711371Załącznik 7711372

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Czyli jednak wpadłaś we wspolczesny standard czyli "koronka na górze, tiul na dole "
Gładka według mnie ładniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

[1=2ed7c3fe63037fd23f9d375 7231c9db08aad636a_687197b 175fdf;87697243]bardzo ładna ta druga suknia jak widać, branża ślubna może jednak zyskać na koronwirusie jeżeli będą podwójne śluby hehehe[/QUOTE]U mnie będzie ślub cywilny w urzędzie ze świadkami, a w przyszłym roku przyjęcie, na którym sami sobie udzielimy ślubu, tylko kogoś z ładną przemową na początek damy.
Ślub humanistyczny kosztuje 2600 zł. Za dużo dla mnie. A tak może moja ciocia powie kilka miłych słów, każdy z nas napisze własną przysięgę.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez squirrelqa

Czyli jednak wpadłaś we wspolczesny standard czyli "koronka na górze, tiul na dole "
Gładka według mnie ładniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taaa, i mnie to dopadło

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[squirrelqa]

Napisane przez tinkerver2

U mnie będzie ślub cywilny w urzędzie ze świadkami, a w przyszłym roku przyjęcie, na którym sami sobie udzielimy ślubu, tylko kogoś z ładną przemową na początek damy.
Ślub humanistyczny kosztuje 2600 zł. Za dużo dla mnie. A tak może moja ciocia powie kilka miłych słów, każdy z nas napisze własną przysięgę.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Taaa, i mnie to dopadło

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Ta cena 2600zł to po prostu za jakiegoś mistrza ceremonii, tak?
Myślę, że na pewno można zaleźć kogoś tańszego. Przecież to nie urząd, że jest jedna ustalona stawka.

[PaniAuto]

Napisane przez tinkerver2

Przyszła druga suknia. Teraz zastanawiam się jaki welon by do niej pasował mam dwie, jeszcze nie wiem która założę. Może ja ślub jedna, a na "drugi ślub" druga. Załącznik 7711371Załącznik 7711372

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Pierwsza jest przepiękna ^^ Ja bym stawiała na pierwszą, w końcu mało sytuacji jest w życiu gdzie można ubrać bardzo mocno strojną suknię. Drugą może uda się przefarbować i możesz ubierać jako gość na czyjeś śluby.

[Lottie69]

Napisane przez tinkerver2

Przyszła druga suknia. Teraz zastanawiam się jaki welon by do niej pasował mam dwie, jeszcze nie wiem która założę. Może ja ślub jedna, a na "drugi ślub" druga. Załącznik 7711371Załącznik 7711372

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Chcesz brać defacto dwa razy ślub, to masz dwie sukienki
Załóż jedną na cywilny teraz (np. te pierwszą), a drugą za rok.

[squirrelqa]

Tinker!
Właśnie mi wpadł w oko ten filmik o sukniach ślubnych:
https://www.youtube.com/watch?v=hY6RjtE0L18
Może po tym dokupisz sobie też trzecią suknię, a co!
Idę oblookać tę stronę, z której są te kiecki, bo nawet mi coś wpadło w oko

EDIT:
Oczywiście wstawianie filmików nie działa, więc daję link.

[tinkerver2]

Napisane przez squirrelqa

Ta cena 2600zł to po prostu za jakiegoś mistrza ceremonii, tak?

Myślę, że na pewno można zaleźć kogoś tańszego. Przecież to nie urząd, że jest jedna ustalona stawka.

No właśnie nie, pisałam do kilku osób, i koszt to 2-2,5 tys + dojazd.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez squirrelqa

Ta cena 2600zł to po prostu za jakiegoś mistrza ceremonii, tak?

Myślę, że na pewno można zaleźć kogoś tańszego. Przecież to nie urząd, że jest jedna ustalona stawka.

No właśnie nie, pisałam do kilku osób, i koszt to 2-2,5 tys + dojazd.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez squirrelqa

Ta cena 2600zł to po prostu za jakiegoś mistrza ceremonii, tak?

Myślę, że na pewno można zaleźć kogoś tańszego. Przecież to nie urząd, że jest jedna ustalona stawka.

No właśnie nie, pisałam do kilku osób, i koszt to 2-2,5 tys + dojazd.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[pinkelephants]

Ale śliczna ta Twoja sukienka. Super

A mam znajomi właśnie dali znać że przekładają wesele z czerwca na za rok..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez tinkerver2

No właśnie nie, pisałam do kilku osób, i koszt to 2-2,5 tys + dojazd.

Za półgodzinne wystąpienie? Może w tych cenach zawiera się coś więcej, typu jakieś wodzirejowanie na przyjęciu?

Tutaj jest podane 500zl https://jas-wedrowniczek.pl/pl/slub_humanistyczny

Tutaj "cena zbliżona do cywilnego w plenerze" http://slub-humanistyczny.pl/

Nawet dorzucić do tego 200zl na dojazd to i tak o wiele mniej.

Przepraszam że tak drążę, ale jakoś mi te ceny nie pasują, a też o tym myślałam przez chwilę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

No nie wiem. 2tys + 600 zł za dojazd. - info ze strony, w której napisali, że cena zbliżona do ślubu w plenerze xd Screenshot_20200328-100646.jpg

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[aniuska_90]

Dziewczyny sluby sierpniowe: Czy zapraszacie gosci? czekacie z zaproszeniami? a moze juz zaprosilyscie?

[squirrelqa]

Napisane przez tinkerver2

No nie wiem. 2tys + 600 zł za dojazd. - info ze strony, w której napisali, że cena zbliżona do ślubu w plenerze xd Załącznik 7711443

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Heh no to się cenią rzeczywiście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalinka_91]

a my w tym tygodniu idziemy zamawiać obrączki ( żadne wirusy tylko ślub !! ) tyle, że zamawiamy u małego jubilera a nie w sieci typu apart więc bez problemu umówiliśmy się telefonicznie na konkretną godzinę, żeby nie było innych osób.

[Ashya_]

Mi przyszły zaproszenia sa piekne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ashya_]

O takie Screenshot_20200328_125028_com.facebook.orca.jpgScreenshot_20200328_125031_com.facebook.orca.jpgScreenshot_20200328_125038_com.facebook.orca.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

W sumie dziewczyny, czy przy przekładaniu wesela wysyłacie nowe zaproszenia? Zawiadomienia? Czy po prostu dzwonicie?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Ashya_

O takie Załącznik 7711463Załącznik 7711465Załącznik 7711466

Fajne są, rozważałam z tej samej serii (tylko z anemonami) zanim zdecydowałam się na robienie własnych

[gothka152]

[1=2ed7c3fe63037fd23f9d375 7231c9db08aad636a_687197b 175fdf;87696423]hej dziewczyny,
można dołączyć?

My mamy ślub kościelny i wesele 27 czerwca 2020 r. Niczego nie przekładamy, myślę, że do tego czasu już wszystko się będzie odbywać normalnie. Generalnie już wszystko prawie mamy, pozostają nam obrączki, wódka, protokół, zaświadczenie z usc. Jeszcze pare zaproszeń do rozdania.[/QUOTE]
Cześć

Napisane przez aniuska_90

Dziewczyny sluby sierpniowe: Czy zapraszacie gosci? czekacie z zaproszeniami? a moze juz zaprosilyscie?

My mamy do zaproszenia tylko rodzinę tżta i mojego brata- wszyscy zainteresowani od dawna już wiedzą, gdzie i kiedy będzie ślub. Chcieliśmy w kwietniu zamówić zaproszenia i oficjalnie zapraszać w maju, na 3 miesiące przed ślubem. Zobaczymy, czy nam się uda.

Póki co, poinformowaliśmy, że jeśli będzie możliwość wzięcia ślubu tylko z samymi świadkami, to się decydujemy Uroczysty obiad zrobimy wtedy w innym terminie- u nas w mieszkaniu nie ma szans na żadną posiadówkę My właściwie nawet stołu ani krzeseł nie mamy

[ama09]

Napisane przez tinkerver2

W sumie dziewczyny, czy przy przekładaniu wesela wysyłacie nowe zaproszenia? Zawiadomienia? Czy po prostu dzwonicie?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

U nas w rodzinie dostaliśmy wiadomością whatsup zaproszenie z Canvy mówiące o przeniesieniu wesela z kwietnia.

PS. przesunęli wesele na tydzień przed naszym lipcowym terminem

[gothka152]

Jeśli będę zmuszona jednak przesunąć swój ślub to podobają mi się jeszcze daty: 10.10.2020 i 12.12.2020 Aczkolwiek 08.08.2020 nadal jest moim numerem jeden

[angellka]

Napisane przez kolorowa90

A kiedy macie ślub?
My październik na razie nic nie przekładamy. Dajemy sobie czas do początku maja na rozwój sytuacji. Widzę rozwiązanie organizacji ślubu nawet z samymi świadkami a wesele może być w późniejszym terminie np na rocznicę o ile wgl uznamy że jest taka potrzeba i sens. Samego ślubu nie chce przekładać bo planujemy od razu po starania o bobasa. Na razie nie ma u nas tematu wesela/ślubu ale mimo wszystko jestem dobrej myśli. Nie będę teraz odwoływać pod chwilą obecnej sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Choć myślę że jeśli miałabym czekać kolejne kilka miesięcy na ślub to by mi się odechcialo organizowania tego wszystkiego i myślenia po raz kolejny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My już przełożyliśmy na październik, wiec mam nadziej że będzie wtedy dobrze. Teraz przekładam o półroku, na przyszły rok już nie chce. Jesteśmy już po 30, no i w przyszłym roku chcialibyśmy już myśleć o dziecku. Jak wesele w październiku nie wyjdzie to może kiedyś weźmiemy ślub w jakimś egzotycznym rajskim miejscu

Napisane przez tinkerver2

29 maja.
Nie podoba mi się opcja ślubu, a rok później wesela.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

MI też się ta opcja nie podoba. Albo ślub z weselem, albo sam ślub. Imprezy po ślubne ( w innym terminie) jakieś dziwne mi się wydają.

Napisane przez tinkerver2

Przyszła druga suknia. Teraz zastanawiam się jaki welon by do niej pasował mam dwie, jeszcze nie wiem która założę. Może ja ślub jedna, a na "drugi ślub" druga. Załącznik 7711371Załącznik 7711372

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Obydwie są śliczne, masz zdjęcie tej drugiej na sobie.

Napisane przez tinkerver2

W sumie dziewczyny, czy przy przekładaniu wesela wysyłacie nowe zaproszenia? Zawiadomienia? Czy po prostu dzwonicie?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

JA jeszcze nie wiem jak to rozwiązać. Na razie jak goście dzwonią to mówimy że przekładamy. Myślę, że będziemy do wszystkich dzwonić, ale chyba też wyślę papierowe zawiadomienia z datą potwierdzenia przybycia. Myślę że zajmę się tym koło sierpnia. Teraz jest jeszcze dużo czasudo października i boje się, że nawet jak informuje tel to goscie mogą zapomnieć. No i wtedy będe wiedzieć jak sytuacja wygląda w kraju.

Napisane przez gothka152

Jeśli będę zmuszona jednak przesunąć swój ślub to podobają mi się jeszcze daty: 10.10.2020 i 12.12.2020 Aczkolwiek 08.08.2020 nadal jest moim numerem jeden

Ta październikowa data jest bardzo oblegana, więc wątpię żeby sale jeszcze ją miały wolną. Grudniowa też ładna

[gothka152]

Napisane przez angellka

Ta październikowa data jest bardzo oblegana, więc wątpię żeby sale jeszcze ją miały wolną. Grudniowa też ładna

My nie robilibyśmy wesela tylko tak, jak teraz- sam obiad dla rodziny. Tam, gdzie teraz mamy rezerwację, wesel się nie robi- nie ma na to miejsca. Jedynie jakieś małe, rodzinne uroczystości, typu komunie czy chrzciny.

[Nikki_944]

Napisane przez squirrelqa

No właśnie, nie wiesz, czy zapraszać, czy przyjdą, czy nie będzie przesunięty ślub.
Ale będą później z tego wspomnienia, nie ma co...

A jeszcze jakieś 3 tygodnie temu myślałam, co tu zrobić na wieczór panieński, żeby pochodzić do knajp i wybrać jakąś fajną na spotkanie z dziewczynami. No i sobie pochodziłam

Ja miałam mieć panieński prawdopodobnie 3 kwietnia.

Napisane przez Lottie69

No będzie trwało, przecież to wirus. Co roku jesienią i wiosną

To dzwonienie to jest takie męczące, wręcz się spociłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja po obdzwanianiu gości z informacją o zmianie terminu też byłam spocona jak nie wiem.

Napisane przez angellka

Dzięki dziewczyny za opinie
Zdecydujemy się chyba jednak na październikową sobotę, głownie dlatego że w sierpniu nasze wesele by było trzecim i niestety ostanim. Boje się, że będę zmęczona tym maratonem i że mnie moje własne nie będzie cieszyć. No i niektórzy są teraz na przymusowych urlopach wypoczynkowych i mogą już mieć problem z wolnym w piątek.
Tylko niestety muszę jeszcze poczekać 7 miesięcy i to jest najgorszę

Jak masz mieć maraton w sierpniu to raczej lepszy będzie październik.

Zawsze masz dwa miesiące do przodu, moje czekanie wydłużyło się o 9 miesięcy. Jeszcze przez zmianę terminu, będzie dwójka dodatkowych dzieci na weselu. Przyszłych rodziców szkoda mi pod tym względem, że nie przyjdą na luzie tylko już będą ograniczeni, a tak to teraz jeszcze by mieli trochę spokoju.

Napisane przez kolorowa90

Dziewczyny te co przekładają termin wesela jak sprawa wygląda z umową? Interesuje mnie kwestia ceny czy ona się nie zmieni ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję, że się nic nie zmieni cenowo. Nowych jeszcze nie mamy, bo było tylko telefonicznie załatwiane.

Napisane przez Mademoiselle Bernadette

Przekładamy ślub i wesele, to już pewne. Mieliśmy na jesień, ale że nie wiemy jak się sytuacja rozwinie i ponieważ jest duży przestój z pracą to jednak zostawimy na przyszły rok, aby także finansowo nikogo to nie zrujnowało. Dzwoniliśmy do usługodawców żeby dogadać wolny termin i wszyscy nas poparli, że to bardzo rozsądne w obecnej sytuacji, zadatki nie przepadają a ceny się nie zmienią. Cieszę się, że każda osoba okazała duże zrozumienie w tej sytuacji a nie tylko patrzy na zarobek i pieniądze.
Dowiedzieliśmy się też, że mnóstwo par z kwietnia i maja przekłada śluby i wesela na jesień albo planują sam obiad dla najbliższej rodziny.
A na co Wy się decydujecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już myślałam, że tylko ja z tej grupy musiałam zmienić termin, a niestety jest nas więcej.

Napisane przez PaniAuto

Ja 06.06.2020. Na razie nic nie przekładamy. Jeśli okaże się że będzie dalej zakaz zgromadzeń to weźmiemy sam ślub i zjemy obiad z najbliższymi w domu. Wesele zrobimy wtedy w pierwszym możliwym terminie, zawsze jakieś się zwalniają bo ludzie się rozchodzą. Zrobimy wtedy uroczystą mszę i imprezę. Czuje tylko że rodzina z zagranicy nie przyjedzie jednak mimo że już w zeszłym roku rozmawialiśmy i już mi potwierdzali że plany urlopowe złożone i będą na 100%. No ale sytuacja jest jaka jest. Jeśli przeniesiemy to i tak części rodziny nie będzie ze względu na urlopy (nasze wesele ogłaszamy od połowy 2018 żeby wszyscy mogli być, zorganizować urlopy i transport do Polski), chyba że będziemy czekać kolejny rok a tego już nie chce.

Zaproszenia rozdane, w przyszłym tygodniu mija termin potwierdzania i już rodzina dzwoni z pytaniami co teraz. Strasznie mi z tego powodu przykro no ale nic nie zrobię. Powtarzam sobie cały czas że w czerwcu wszystko będzie już ok.

Ja też od 2018 roku, informowałam rodzinę, mówiłam komu się da, żeby mieli możliwość ustawienia wolnego i jak się udało to dograć, to wszystko trafił szlag. Mam nadzieję, że na grudzień też w miarę wszyscy dotrą, jak nie no to trudno, widocznie tak miało być. Jakby mi się marzył cichy ślub to pewnie skończyłoby się imprezą na 300 osób, a że od zawsze chciałam wesele to jest jak jest.

Napisane przez tinkerver2

W sumie dziewczyny, czy przy przekładaniu wesela wysyłacie nowe zaproszenia? Zawiadomienia? Czy po prostu dzwonicie?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Ja na razie tylko dzwoniłam. Na obecną chwilę nic nie jest pewne, więc nowych zaproszeń nie planuję. Jak rozdam nowe i znowu się okaże, że nic z tego nie będzie to już wolę, żeby goście mieli informację telefoniczną, ale impreza się odbyła.

Napisane przez angellka

My już przełożyliśmy na październik, wiec mam nadziej że będzie wtedy dobrze. Teraz przekładam o półroku, na przyszły rok już nie chce. Jesteśmy już po 30, no i w przyszłym roku chcialibyśmy już myśleć o dziecku. Jak wesele w październiku nie wyjdzie to może kiedyś weźmiemy ślub w jakimś egzotycznym rajskim miejscu


MI też się ta opcja nie podoba. Albo ślub z weselem, albo sam ślub. Imprezy po ślubne ( w innym terminie) jakieś dziwne mi się wydają.

Też nie chciałam opcji, że teraz ślub, a kiedyś wesele. Trochę naciągane dla mnie.

[pandemonium4]

Napisane przez tinkerver2

Przyszła druga suknia. Teraz zastanawiam się jaki welon by do niej pasował mam dwie, jeszcze nie wiem która założę. Może ja ślub jedna, a na "drugi ślub" druga. Załącznik 7711371Załącznik 7711372

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

O świetna sukienka Przynajmniej masz wybór, a tak czułabyś się już skazana na tę pierwszą sukienkę.

Napisane przez Ashya_

O takie Załącznik 7711463Załącznik 7711465Załącznik 7711466

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super zaproszenia, za tydzień tŻ przywiezie nasze.

Nie zaglądałam na wątek od kilku dni bo szczerze to mi się odechciało. Ale widzę, że się nie poddajecie. My mamy 11.07 i nie planujemy przekładania, co najwyżej odwołanie jeśli będzie to stwarzało zagrożenie. Mój TŻ liczy, że będzie już ok i wszystko odbędzie się jak planowaliśmy. Tylko wtedy będziemy w d...bo na razie nie chce mi się nic załatwiać a mamy tylko zaproszenia, suknie i sale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margaritaa]

Myślałam, że ten czas przygotowań do ślubu będzie taki radosny i ekscytujący. Cóż... jak widać. Nie jest to niczyja wina. Nikt tego nie przewidział.

Wesele nie jest sprawą życia i śmierci. Jesli będzie trzeba weźmiemy sam ślub, bo nie chcę czekać kolejnych dwóch lat. Nie chciałam mieć małego wesela a być może nie będę mieć w ogóle.

Mamy już oboje swoje lata.
Smutno, bardzo mi smutno. Kiedy pracuję to przynajmniej o tym wszystkim nie myślę.

[Lottie69]

Napisane przez margaritaa

Myślałam, że ten czas przygotowań do ślubu będzie taki radosny i ekscytujący. Cóż... jak widać. Nie jest to niczyja wina. Nikt tego nie przewidział.

Wesele nie jest sprawą życia i śmierci. Jesli będzie trzeba weźmiemy sam ślub, bo nie chcę czekać kolejnych dwóch lat. Nie chciałam mieć małego wesela a być może nie będę mieć w ogóle.

Mamy już oboje swoje lata.
Smutno, bardzo mi smutno. Kiedy pracuję to przynajmniej o tym wszystkim nie myślę.

No, fajnie jest zająć sobie głowę, żeby nie myśleć. Ja mam jeszcze 3 tygodnie nie chodzenia do pracy, bo zakład zamknięty. Jutro dzwonię do dziadka, czy nie chce mnie uratować od śmierci mózgowej i nie pożyczy mi maszyny do szycia

Jak mi się uda ogarnąć bestię, to sobie naszyję poszewek na poduszki i w końcu będę miała z zestawu.




Póki co nie myślę o przekładaniu, bo mnie to wkurza niesamowicie. Musimy zrobić póki jest ciepło, bo jednak sam ślub jest w plenerze i tylko w sezonie jest tam ładnie i miło, a dłużej też nie chcemy czekać, już 7 lat jesteśmy ze sobą, w przyszłym roku chciałabym ogarnąć temat ewentualnego domu i ustalić termin brania się za robienie dzieci. Młodsi nie będziemy

[margaritaa]

Napisane przez Lottie69

No, fajnie jest zająć sobie głowę, żeby nie myśleć. Ja mam jeszcze 3 tygodnie nie chodzenia do pracy, bo zakład zamknięty. Jutro dzwonię do dziadka, czy nie chce mnie uratować od śmierci mózgowej i nie pożyczy mi maszyny do szycia

Jak mi się uda ogarnąć bestię, to sobie naszyję poszewek na poduszki i w końcu będę miała z zestawu.




Póki co nie myślę o przekładaniu, bo mnie to wkurza niesamowicie. Musimy zrobić póki jest ciepło, bo jednak sam ślub jest w plenerze i tylko w sezonie jest tam ładnie i miło, a dłużej też nie chcemy czekać, już 7 lat jesteśmy ze sobą, w przyszłym roku chciałabym ogarnąć temat ewentualnego domu i ustalić termin brania się za robienie dzieci. Młodsi nie będziemy

Umieć szyć fantastyczna sprawa.

Z tymi dziećmi to też nie jest tak, że nagle zapragniemy mieć i już jestem w ciąży. Wiele par czeka, czeka i doczekać się nie może.