Narkotyki a kofeina.

[17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6]

Napisane przez Quarantine

Od chęci zresetowania się, zapomnienia, odreagowania do chęci skończenia z sobą trochę jednak daleko.

No według ciebie od buszka to prosta droga pod płot i na cmentarz

[Quarantine]

.

[edan84]

Napisane przez Quarantine

Od chęci zresetowania się, zapomnienia, odreagowania do chęci skończenia z sobą trochę jednak daleko.

No patrz, a gałka muszkatołowa leży sobie bez problemu w sklepach i ludzie mając dola jakoś tego masowo nie kupują. Dziwne, czyżby Twoja logika była o kant tyłka potłuc??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Butaprenu też jakoś masowo ludzie nie wykupują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Quarantine]

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87753092]No według ciebie od buszka to prosta droga pod płot i na cmentarz[/QUOTE]
Przecież wiemy że wielu narkomanów żyje dlugo tylko jak. Wreszcie, pisząc w pierwszej osobie nie miałem na myśli siebie tylko chodziło o zilustrowanie przykładu, że tak może być. I owszem, są osoby które latami mogą poprzestać na dwóch lampkach wina codziennie mając silną wolę czy po prostu im to wystarczy jak i chyba sa osoby które nie zwiększają dawek i częstości ćpania. I osoba która siega po ww może być błednie przeświadczona że też będzie to mieć pod kontrolą.Niestety, doświadczenie życiowe pokazuje, że czesto tak nie jest.

[edan84]

Napisane przez Quarantine

Przecież wiemy że wielu narkomanów żyje dlugo tylko jak. Wreszcie, pisząc w pierwszej osobie nie miałem na myśli siebie tylko chodziło o zilustrowanie przykładu, że tak może być. I owszem, są osoby które latami mogą poprzestać na dwóch lampkach wina codziennie mając silną wolę czy po prostu im to wystarczy jak i chyba sa osoby które nie zwiększają dawek i częstości ćpania. I osoba która siega po ww może być błednie przeświadczona że też będzie to mieć pod kontrolą.Niestety, doświadczenie życiowe pokazuje, że czesto tak nie jest.

Spoko. Wiec unikasz gałki? Jak? Pytasz w knajpie czy użyto gałki? Bo możesz zostać ćpunem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Quarantine]

Napisane przez edan84

Spoko. Wiec unikasz gałki? Jak? Pytasz w knajpie czy użyto gałki? Bo możesz zostać ćpunem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem co z tą gałka muszkatałową, podejrzewam że gdyby mozna się było nia łatwo i mocno ućpać to nie byłaby w ogólnie dostępnej sprzedaży. A może, Wesoły Eksperymentatorze, wpadłeś na pomysl jak ją "uszlachtnić" wiec podziel się wiedzą ale może nie na tym forum tylko na jakims hyperreal czy cóś.

Kiedyś syrop do kaszlu Tussipect był bez recepty, raz sporo popiłem bedąc chorym bo mi smakował i nic nie czulem, później dowiedziałem sie że zawiera efedrynę tak? Kulturyści podobno brali żeby miec kopa na treningu. Obecnie jest na receptę.

[edan84]

Napisane przez Quarantine

Nie wiem co z tą gałka muszkatałową, podejrzewam że gdyby mozna się było nia łatwo i mocno ućpać to nie byłaby w ogólnie dostępnej sprzedaży. A może, Wesoły Eksperymentatorze, wpadłeś na pomysl jak ją "uszlachtnić" wiec podziel się wiedzą ale może nie na tym forum tylko na jakims hyperreal czy cóś.

Kiedyś syrop do kaszlu Tussipect był bez recepty, raz sporo popiłem bedąc chorym bo mi smakował i nic nie czulem, później dowiedziałem sie że zawiera efedrynę tak? Kulturyści podobno brali żeby miec kopa na treningu. Obecnie jest na receptę.

Aviomarin też jest na receptę?

Nie trzeba gałki uszlachetniać. Co Ty gadasz? Wystarczy tarka, szklanka, lyzeczka i ciepła woda.
Każde dziecko na podwórku to wie, tyle że chyba z Tobą nikt się bawić nie chciał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Quarantine]

Napisane przez edan84

Aviomarin też jest na receptę?

Nie trzeba gałki uszlachetniać. Co Ty gadasz? Wystarczy tarka, szklanka, lyzeczka i ciepła woda.
Każde dziecko na podwórku to wie, tyle że chyba z Tobą nikt się bawić nie chciał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To skoro tak, to ustawodawca i eksperci z którymi się konsultowali też o tym nie wiedzieli więc trzeba ich oświecić, żeby zakazali jeżeli po gałce muszkatałowej i Aviomarinie można mieć odlot jak po kokainie albo pobudzenie jak po amfetaminie.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Poczytałem opisy przeżyć po gałce a raczej kilku gałkach muszkatałowych z których generalnie wynika że jest to co najwyżej "wyrób czekoladopodobny" a nie "prawdziwa czekolada".

[edan84]

Napisane przez Quarantine

To skoro tak, to ustawodawca i eksperci z którymi się konsultowali też o tym nie wiedzieli więc trzeba ich oświecić, żeby zakazali jeżeli po gałce muszkatałowej i Aviomarinie można mieć odlot jak po kokainie albo pobudzenie jak po amfetaminie.

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Poczytałem opisy przeżyć po gałce a raczej kilku gałkach muszkatałowych z których generalnie wynika że jest to co najwyżej "wyrób czekoladopodobny" a nie "prawdziwa czekolada".

No ekstra. W końcu się czegoś nowego nauczyłeś. Brawo.
Metadon też jest substancją "czekoladopodobna" i jakoś nie ma go w sklepie spożywczym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Quarantine]

Aviomarin. Opis przeżyć jakiegoś eksperymentatora: "Niepokój i silnie podwyższone tętno serca. Nieinteresujące halucynacje."

Kolejna więc byleco jak i gałka muszkatałowa jak wynika z opisów przezyć.

[edan84]

Napisane przez Quarantine

Aviomarin. Opis przeżyć jakiegoś eksperymentatora: "Niepokój i silnie podwyższone tętno serca. Nieinteresujące halucynacje."

Kolejna więc byleco jak i gałka muszkatałowa jak wynika z opisów przezyć.

Aha. A ja Ci mówię, że na mnie meta działa podobnie. No i?
Aviomarin jest bez recepty. A meta jest nielegalna. Chcesz się dalej kłócić? Zwłaszcza, że o narkotykach, chemii, uzależnieniach masz zerowe pojęcie, a alkoholu i kofeinie minimalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Quarantine]

Napisane przez edan84

Metadon też jest substancją "czekoladopodobna" i jakoś nie ma go w sklepie spożywczym.

Używany jako substytut narkotyku w terapii osób uzależnionych, więc pewnie jest jego działanie jest mocniejsze a;bo atrakcyjniejsze od gałki muszkatałowej czy aviomarinu więc go zrobili na receptę. A wcześniejsze dwa na tyle mało atrakcyjne, że uzywane marginalnie więc szkoda banować krzywdzac w ten sposób amatorów domowego pasztetu (gałka muszkatałowa).

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez edan84

Aha. A ja Ci mówię, że na mnie meta działa podobnie. No i?

E tam...

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez edan84

Zwłaszcza, że o narkotykach, chemii, uzależnieniach masz zerowe pojęcie, a alkoholu i kofeinie minimalne.

Pije kawę od lat zaczynałem od dwóch łyżeczek co dzień po dwa trzy razy, robiłem sobie kilkumiesięczny detoks (praktycznie bez syndromow odstawienia) a teraz piję 6-7 łyżeczek co drugi dzień, próbowałem też kofeiny bezwodnej i czytałem o jej działaniu więc chyba więcej niż minimalne pojęcie mam.