długotrwałe problemy w małżeństwie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-04-16, 16:18   #31
Blondi2708
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87757314]Po tym, że on w ogóle nie chce z nią rozmawiać i że autorka w końcu przyznała, że nigdy się specjalnie nie dogadywali. No ale portki się napatoczyly, to trzeba było ślubik brać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Mogę dać sobie rękę uciąć że jesteś singielką
Blondi2708 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 16:19   #32
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Mogę dać sobie rękę uciąć że jesteś singielką
Ojejciu, ale szpila w tej chwili jestem. Wolę być sama niż z byle kim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 16:22   #33
Blondi2708
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87757331]Ojejciu, ale szpila w tej chwili jestem. Wolę być sama niż z byle kim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



Absolutnie żadna szpila czasem sama bym chciała na trochę byc singielką
Możesz moje zdanie mieć gdzieś, ale jako osoba radząca innym na forum (czasami ludzie wlaśnie od takich porad życie zmieniają) powinnaś przemyśleć co piszesz i radzisz nie zawsze rozwód to jedyna droga...
Blondi2708 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 16:26   #34
OkiemMezczyzny
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-04
Lokalizacja: W wa
Wiadomości: 270
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87757331]Ojejciu, ale szpila w tej chwili jestem. Wolę być sama niż z byle kim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Celestyna, czy masz jakiś uraz do mężczyzn?

Koleżanka pyta wyraźnie "Jak mam naprawić tą sytuację".
Gdyby potrzebowała rady z 4 liter mogła by po Twojej odpowiedzi zamknąc wątek.

Nie przeszkadza CI, że Twoje odpowiedzi są mało intelektualne?
OkiemMezczyzny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 16:27   #35
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Absolutnie żadna szpila czasem sama bym chciała na trochę byc singielką
Możesz moje zdanie mieć gdzieś, ale jako osoba radząca innym na forum (czasami ludzie wlaśnie od takich porad życie zmieniają) powinnaś przemyśleć co piszesz i radzisz nie zawsze rozwód to jedyna droga...
Ale tu nie ma nad czym myśleć. Facet z autorka nie chce rozmawiać, cytuje "odpowiada jednym słowem", nic nie robi w domu, autorka nie ma z nim obgadanej kwestii posiadania dzieci i facet nie jest w stanie zając stanowiska w tej kwestii, "rozmowa się nie klei"... No niby co tu jest do ratowania i w imię czego? I jak, skoro w tym facecie nie ma odrobiny chęci. To brzmi jak koszmar i błąd życia, a nie jak coś, co można ratować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Cytat:
Napisane przez OkiemMezczyzny Pokaż wiadomość
Celestyna, czy masz jakiś uraz do mężczyzn?

Koleżanka pyta wyraźnie "Jak mam naprawić tą sytuację".
Gdyby potrzebowała rady z 4 liter mogła by po Twojej odpowiedzi zamknąc wątek.

Nie przeszkadza CI, że Twoje odpowiedzi są mało intelektualne?
Przy tobie to ja jestem Einsteinem, dziubdziusiu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 16:32   #36
OkiemMezczyzny
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-04
Lokalizacja: W wa
Wiadomości: 270
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Nawet trochę jesteś podobna....
OkiemMezczyzny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 16:32   #37
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez OkiemMezczyzny Pokaż wiadomość
Celestyna, czy masz jakiś uraz do mężczyzn?

Koleżanka pyta wyraźnie "Jak mam naprawić tą sytuację".
Gdyby potrzebowała rady z 4 liter mogła by po Twojej odpowiedzi zamknąc wątek.

Nie przeszkadza CI, że Twoje odpowiedzi są mało intelektualne?
Jak można naprawić związek, w którym się nie jest? Bo, że jest w małżeństwie to fakt, ale związku to tam nie widzę. Lobotomię ma chłopu zrobić, żeby ją pokochał i zaczął nadawać na tych samych falach, czy co?

Się naprawia coś co działało, ale się z jakichś powodów zepsuło, a nie coś co się brało jako szmelc i się główkuje po czasie co tu zrobić żeby ruszyło.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 16:35   #38
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez OkiemMezczyzny Pokaż wiadomość
Nawet trochę jesteś podobna....
Alez to "intelektualna" wypowiedz Gdyby gdzieś tu krążyło moje zdjęcie, to może nawet miałaby sens, ale tak to ups, tylko znowu potwierdziłeś swój poziom ameby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 16:41   #39
OkiemMezczyzny
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-04
Lokalizacja: W wa
Wiadomości: 270
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Mnie po prostu onieśmiela szeroka paleta dobrych porad jakie masz do zaoferowania. Robi wrażenie.
OkiemMezczyzny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 16:51   #40
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Absolutnie żadna szpila czasem sama bym chciała na trochę byc singielką
Możesz moje zdanie mieć gdzieś, ale jako osoba radząca innym na forum (czasami ludzie wlaśnie od takich porad życie zmieniają) powinnaś przemyśleć co piszesz i radzisz nie zawsze rozwód to jedyna droga...
Oni się nie dogadują od prawie, że początku, a od 2 lat (połowa małżeństwa) jest źle. Gdyby nie ślub, to pewnie dawno by się rozeszli. I zapewne to w końcu nastąpi. Mogą próbować to ratować np. terapią, to nigdy nie zaszkodzi, ale Autorka sama przyznała, że z dogadywaniem się zawsze było u nich tak sobie. Tu trzeba się cieszyć, że dzieci nie ma i rozstać póki nie ma nienawiści. Za kilka lat nawet nie będzie pamiętała, że miała męża.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2020-04-16 o 16:52
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:00   #41
OkiemMezczyzny
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-04
Lokalizacja: W wa
Wiadomości: 270
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Fakt, dobrze, że nie mają dzieci w tej sytuacji i najgorszym pomysłem było by zdecydowanie się na ciążę, a wiem że i tak czasem się dzieje.
2 lata to nie 2 tyg... daleko to zaszło.
OkiemMezczyzny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:00   #42
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Oni się nie dogadują od prawie, że początku, a od 2 lat (połowa małżeństwa) jest źle. Gdyby nie ślub, to pewnie dawno by się rozeszli. I zapewne to w końcu nastąpi. Mogą próbować to ratować np. terapią, to nigdy nie zaszkodzi, ale Autorka sama przyznała, że z dogadywaniem się zawsze było u nich tak sobie. Tu trzeba się cieszyć, że dzieci nie ma i rozstać póki nie ma nienawiści. Za kilka lat nawet nie będzie pamiętała, że miała męża.
Mnie w ogóle przeraża ta mentalność, że trzeba za wszelką cenę trwać w czymś, co od dawna i kompletnie nie działa. Czasami trzeba otworzyć oczy i zobaczyć, że zrobiło się błąd. Jeśli biznes przynosi straty, to się go zamyka, a nie zaciąga kolejne długi. Ale jeśli chodzi o relacje między ludźmi, to nie, trzeba się męczyć z jakiegoś powodu? Co ciekawe, zwolennicy takiego męczennictwa nie potrafią powiedzieć, z jakiego. Co jest warte marnowania kolejnych lat życia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:06   #43
Blondi2708
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Kobiety podziwiam Was, że tak łatwo dajecie rady o rozwodzie... Na to zawsze będzie czas. Na razie autorka nie podjęła wszystkich możliwych środków. Kiedy wszystkie możliwości wykorzysta i poprawy nie będzie, niech zdecyduję. Ale dajcie szanse.
Ja bym chyba miała wyrzuty sumienia gdybym zamiast pomocy, jakiegoś wyjścia itd poradziła od razu rozwód
Blondi2708 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:06   #44
OkiemMezczyzny
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-04
Lokalizacja: W wa
Wiadomości: 270
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Warto iść na terapię, chociaż by dla samego poczucia, że zrobiło się wszystko dla uratowania małżeństwa. Być może to coś da. Jeśli nie, to też cenna informacja na przyszłość. Zdecydowanie łatwiej będzie zamknąć ten rozdział życia.
OkiemMezczyzny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:09   #45
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Kobiety podziwiam Was, że tak łatwo dajecie rady o rozwodzie... Na to zawsze będzie czas. Na razie autorka nie podjęła wszystkich możliwych środków. Kiedy wszystkie możliwości wykorzysta i poprawy nie będzie, niech zdecyduję. Ale dajcie szanse.
Ja bym chyba miała wyrzuty sumienia gdybym zamiast pomocy, jakiegoś wyjścia itd poradziła od razu rozwód
Dlaczego tylko ona ma podejmować środki? Sama nic tu nie poradzi. Problem jest w tym, że to mąż nie widzi problemu i nie chce nic zmieniać, autorka ma go zmusić siła, żeby chciał z nią rozmawiać albo siła zaciągnąć na terapię?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Ja bym tam miała wyrzuty sumienia radząc autorce tkwienie w takiej parodii związku i marnowanie sobie życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:10   #46
Blondi2708
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87757472]Mnie w ogóle przeraża ta mentalność, że trzeba za wszelką cenę trwać w czymś, co od dawna i kompletnie nie działa. Czasami trzeba otworzyć oczy i zobaczyć, że zrobiło się błąd. Jeśli biznes przynosi straty, to się go zamyka, a nie zaciąga kolejne długi. Ale jeśli chodzi o relacje między ludźmi, to nie, trzeba się męczyć z jakiegoś powodu? Co ciekawe, zwolennicy takiego męczennictwa nie potrafią powiedzieć, z jakiego. Co jest warte marnowania kolejnych lat życia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



Ale tu nikt nie mówi o trwaniu w tym związku. Być może dojdzie do rozstania i rozwodu. Ale wciąż autorka ma pole manewru, żeby wiedzieć, że zrobiło się wszystko co można było... a skoro się nie udało to wtedy rozwód.
Nie idealnych związków ani małżeństw.. czasami kryzysy przechodzą a para znów jest szczęśliwa. Czasem się nie udaję i się rozwodzą. Ale dajmy szansę. Strasznie dołujące te Wasze wypowiedzi np " z byle czym ślub wzięła" itd. Pomyślcie, że czyta to żywa osoba, która cierpi i targają nią na pewno wielkie emocje i różne rzeczy do głowy przychodzą..
Blondi2708 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:12   #47
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Ale tu nikt nie mówi o trwaniu w tym związku. Być może dojdzie do rozstania i rozwodu. Ale wciąż autorka ma pole manewru, żeby wiedzieć, że zrobiło się wszystko co można było... a skoro się nie udało to wtedy rozwód.
Nie idealnych związków ani małżeństw.. czasami kryzysy przechodzą a para znów jest szczęśliwa. Czasem się nie udaję i się rozwodzą. Ale dajmy szansę. Strasznie dołujące te Wasze wypowiedzi np " z byle czym ślub wzięła" itd. Pomyślcie, że czyta to żywa osoba, która cierpi i targają nią na pewno wielkie emocje i różne rzeczy do głowy przychodzą..
Właśnie bardzo chciałabym wiedzieć, _jakie_ jest to pole do manewru, skoro rozmawiać jaśnie pan nie chce, na terapię iść nie chce, bo mu niepotrzebna, wszystko jest na nie? Może jakieś konkrety zamiast frazesów? Ja tu nie widzę rozwiązania, chyba że jakieś silowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:14   #48
OkiemMezczyzny
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-04
Lokalizacja: W wa
Wiadomości: 270
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87757508]Dlaczego tylko ona ma podejmować środki? Sama nic tu nie poradzi. Problem jest w tym, że to mąż nie widzi problemu i nie chce nic zmieniać, autorka ma go zmusić siła, żeby chciał z nią rozmawiać albo siła zaciągnąć na terapię?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Ja bym tam miała wyrzuty sumienia radząc autorce tkwienie w takiej parodii związku i marnowanie sobie życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Z Twoim potencjałem Celestyna nie myślałaś o pracy na etat w poradni małżeńskiej? Marnujesz się tu...
OkiemMezczyzny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:15   #49
Blondi2708
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87757508]Dlaczego tylko ona ma podejmować środki? Sama nic tu nie poradzi. Problem jest w tym, że to mąż nie widzi problemu i nie chce nic zmieniać, autorka ma go zmusić siła, żeby chciał z nią rozmawiać albo siła zaciągnąć na terapię?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Ja bym tam miała wyrzuty sumienia radząc autorce tkwienie w takiej parodii związku i marnowanie sobie życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



Dlatego ma podejmować, żeby za X czasu sobie niczego nie wyrzucać.. żeby nie żałować, że czegoś nie zrobiła. Żeby mieć pewność że złapała za wszystkie sznurki a i tak nie zadziałało.
Blondi2708 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-16, 17:17   #50
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez OkiemMezczyzny Pokaż wiadomość
Z Twoim potencjałem Celestyna nie myślałaś o pracy na etat w poradni małżeńskiej? Marnujesz się tu...
Co ty wnosisz do tego wątku? Na razie nie podałeś ani jednego kontrargumentu ani konkretnej porady. Po co strzepisz klawiaturę, skoro nic z tego nie wynika? Zgłaszam twoje trollowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Dlatego ma podejmować, żeby za X czasu sobie niczego nie wyrzucać.. żeby nie żałować, że czegoś nie zrobiła. Żeby mieć pewność że złapała za wszystkie sznurki a i tak nie zadziałało.
JAKIE środki? CO ma jeszcze zrobić? Znowu żadnych konkretów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:20   #51
Blondi2708
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87757527]Właśnie bardzo chciałabym wiedzieć, _jakie_ jest to pole do manewru, skoro rozmawiać jaśnie pan nie chce, na terapię iść nie chce, bo mu niepotrzebna, wszystko jest na nie? Może jakieś konkrety zamiast frazesów? Ja tu nie widzę rozwiązania, chyba że jakieś silowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



A chociażby to co napisałam wcześniej. Spróbować zadbać o siebie, uspokoić myśli, wyciszyć emocję. Spróbować zachowywać się jak on i sprawdzić czy będzie mu brakować żony ? . Zobaczyć jak zareaguje kiedy zobaczy, że serio może ją stracić. Że jej już nie chodzi tylko o zmianę zachowania, ale myśli o rozstaniu. Czy zawalczy o nich czy oleje. A co do terapii to nie wystarczy tylko raz zapytać..

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87757546]Co ty wnosisz do tego wątku? Na razie nie podałeś ani jednego kontrargumentu ani konkretnej porady. Po co strzepisz klawiaturę, skoro nic z tego nie wynika? Zgłaszam twoje trollowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

JAKIE środki? CO ma jeszcze zrobić? Znowu żadnych konkretów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



Juz wcześniej napisałam co ma robić. Poszukaj
Blondi2708 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:22   #52
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
A chociażby to co napisałam wcześniej. Spróbować zadbać o siebie, uspokoić myśli, wyciszyć emocję. Spróbować zachowywać się jak on i sprawdzić czy będzie mu brakować żony ? . Zobaczyć jak zareaguje kiedy zobaczy, że serio może ją stracić. Że jej już nie chodzi tylko o zmianę zachowania, ale myśli o rozstaniu.
To może lepiej niech od razu postawi sprawę jasno i powie, że albo terapia i porzadna zmiana, albo rozstanie, bo zamiatanie sprawy pod dywan już chyba było i nic nie dało.
Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Czy zawalczy o nich czy oleje. A co do terapii to nie wystarczy tylko raz zapytać..
Fakt, trzeba błagać misia, aż ten się łaskawie i na odczep zgodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:23   #53
OkiemMezczyzny
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-04
Lokalizacja: W wa
Wiadomości: 270
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Celestyna po prostu robisz tu coś pro bono, a mogła byś "zmonetyzować" swoje rady. Myślę, ze mogła byś ich udzielić 60 parom w godzinę w poradni małżeńskiej.

Rada od serca.
OkiemMezczyzny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:28   #54
Blondi2708
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez OkiemMezczyzny Pokaż wiadomość
Celestyna po prostu robisz tu coś pro bono, a mogła byś "zmonetyzować" swoje rady. Myślę, ze mogła byś ich udzielić 60 parom w godzinę w poradni małżeńskiej.

Rada od serca.


Problem z facetem ? Zerwij
Problem z mężem ? Rozwiedź się
Albo ostry szantaż

Rady roku...
Blondi2708 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:31   #55
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Problem z facetem ? Zerwij
Problem z mężem ? Rozwiedź się
Albo ostry szantaż

Rady roku...
Facet kompletnie nie rokuje, nie rozmawia ze mną, terapia - nie, rozmowa - nie, pomóż w domu - nie - - walcz o misia, jest o co, marnuj życie Rady roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:34   #56
Blondi2708
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87757604]Facet kompletnie nie rokuje, nie rozmawia ze mną, terapia - nie, rozmowa - nie, pomóż w domu - nie - - walcz o misia, jest o co, marnuj życie Rady roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Nie walcz o misia... Walcz o siebie i swoje sumienie. Żebyś nigdy nic sobie w życiu nie zarzuciła i nie żałowała. Jakby autorka była pewna rozwodu to pytania by nie było.
Blondi2708 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:35   #57
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Nie walcz o misia... Walcz o siebie i swoje sumienie. Żebyś nigdy nic sobie w życiu nie zarzuciła i nie żałowała. Jakby autorka była pewna rozwodu to pytania by nie było.
Przecież ona zrobiła już wszystko, co się dało po dobroci, próbowała rozmawiać, proponowała terapię, bez skutku. Ma się płaszczyć i błagać, bo szantaż to za ostro i jeszcze się biedny misiu psestrasi? Trochę godności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:37   #58
OkiemMezczyzny
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-04
Lokalizacja: W wa
Wiadomości: 270
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Celestyna
Najważniejsze, że czujesz potrzebę wysłuchania 2 strony zanim wydasz wyrok jak rasowy psycholog / terapeuta.

Powtórzę się ostatni raz, marnujesz tutaj swój potencjał.
OkiemMezczyzny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:44   #59
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Kobiety podziwiam Was, że tak łatwo dajecie rady o rozwodzie... Na to zawsze będzie czas. Na razie autorka nie podjęła wszystkich możliwych środków. Kiedy wszystkie możliwości wykorzysta i poprawy nie będzie, niech zdecyduję. Ale dajcie szanse.
Ja bym chyba miała wyrzuty sumienia gdybym zamiast pomocy, jakiegoś wyjścia itd poradziła od razu rozwód
Ale po co ma tkwić w beznadziejnym związku facet ma ją w dupie totalnie. Im dłużej to trwa tym dłużej marnuje swoje życie i młodość. Moja koleżanka była z facetem łącznie ( związek + małżeństwo) 10 lat. Rozwiodła się mając 27-28 lat jest w nowym związku. Inna rozwiodła się mając 30.
Facet nawet nie rokuje na poprawę. Związek ciągną dwie osoby nie jedna.

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
Nie walcz o misia... Walcz o siebie i swoje sumienie. Żebyś nigdy nic sobie w życiu nie zarzuciła i nie żałowała. Jakby autorka była pewna rozwodu to pytania by nie było.
Rozwód to kasa i przekreślenie związku. Nikt nie chce uwierzyć że to już koniec. Jej zależy więc nie jest chętna do rozwodu.
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 17:46   #60
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie

Cytat:
Napisane przez Blondi2708 Pokaż wiadomość
A chociażby to co napisałam wcześniej. Spróbować zadbać o siebie, uspokoić myśli, wyciszyć emocję. Spróbować zachowywać się jak on i sprawdzić czy będzie mu brakować żony ? . Zobaczyć jak zareaguje kiedy zobaczy, że serio może ją stracić. Że jej już nie chodzi tylko o zmianę zachowania, ale myśli o rozstaniu. Czy zawalczy o nich czy oleje. A co do terapii to nie wystarczy tylko raz zapytać..


Juz wcześniej napisałam co ma robić. Poszukaj
Czyli niech uskutecznia gierki wobec niego. Jeszcze brakuje klasycznej nowej bielizny i kolacji z winem. Jeśli aby dotrzeć do partnera, ee "partnera", musisz uciekać się do jakichś strategii i knowań, to już oznacza, że nie warto. Taka prawda, to, że Ty masz kijowy związek nie znaczy, że powinnaś utwierdzać innych w przekonaniu, że warto w takich tkwić, bo ręczę Ci, normalnie ludziom wystarczy rozmowa: słuchaj, czuję się zaniedbywana ostatnio, co się dzieje? O nie, kochanie, nie wiedziałem, że tak to odbierasz, mam trudny moment, bo myślę o (...). I tyle. Raz się skomunikować.

Tyle wystarczy, bo zwraca się co najwyżej partnerowi uwagę na coś, co mu uleciało z różnych powodów, a on OD RAZU, poczuwa się do refleksji i chęci naprawy, bo chce dobrze dla swojej połówki. A nie z nią walczy jak z wrogiem. To jest problem takich głupich gierek i manipulowania, jeśli ktoś zmienia swoje zachowanie tylko z ich powodu, a nie sam z siebie, to można sobie wsadzić w tyłek taką zmianę. On jak najbardziej może skorygować swoje podejście, kiedy ona go postraszy. Problem w tym, że zrobi to co najwyżej na chwilę, bo nie będzie to zmiana dla niej, a z konieczności, bo trzeba ugasić pożar. Później sytuacja wróci do normy. Tak się można bujać do starości. On fika, ona się odsuwa i go karze, on się ogarnia na moment, a później na nowo. Tylko po co, skoro można od początku być w związku, w którym zwyczajnie jest dobrze.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-06-25 17:41:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.