Listopadówki 2020

[inka1086]

Dabena, dużo zdrówka i spokoju dla Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Pobrali rano krew i mocz do badania. Kazali wypoczywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowanaja]

Napisane przez car00lina

Dabena, zdrówka dla was
Czytałam kiedyś że wbrew pozorom krwiaki to częste zjawisko i najczęściej niegroźne, do opanowania. Trzymam za was kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak mi też mówił lekarz do którego pojechałam jak było u mnie krwawienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia1905]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87804929]Pobrali rano krew i mocz do badania. Kazali wypoczywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A nadal masz plamienie?
Może niedługo wyjdziecie do domu.

Ja w pierwszej ciąży miałam cesarskie cięcie teraz tez je będę miała. I to mąż kangurowal w pierwszych chwilach syna, przez ten pierwszy dzień był przy mnie non stop i podawał małego do karmienia, przebieral go. Dla mnie to był duży komfort, że mam go pod ręką.
Obecnie na nic się nie nastawiam. Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać jesienią. Oby wszelkie przewidywania, że wirus wróci mocniejszy się nie sprawdziły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgochaa]

Ze mną mąż był calutki poród. Miałam wywolywany więc to chwilę trwało zanim faktycznie urodziłam, ale nie wyobrażam sobie że miałoby go nie być.
Teraz porody rodzinne są wstrzymane, a na jesień ma być druga fala epidemii więc ja już się zaczynam nastawiac że będę rodzić sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[car00lina]

Napisane przez malgochaa

Ze mną mąż był calutki poród. Miałam wywolywany więc to chwilę trwało zanim faktycznie urodziłam, ale nie wyobrażam sobie że miałoby go nie być.
Teraz porody rodzinne są wstrzymane, a na jesień ma być druga fala epidemii więc ja już się zaczynam nastawiac że będę rodzić sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ze mną dwa razy był przy porodzie. I wtedy jakby go nie było to nie wiem co bym zrobiła to akurat duży komfort. I personel inaczej się zachowuje jak ktoś jeszcze obok pacjentki jest.
Przy 3 nie zdążył dojechać, ale to był poród ekspres więc luz 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgochaa]

Poród ekspres to marzenie teraz bym chciała taki mieć, zamiast tego wywoływania....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Napisane przez asia1905

A nadal masz plamienie?
Może niedługo wyjdziecie do domu.

Ja w pierwszej ciąży miałam cesarskie cięcie teraz tez je będę miała. I to mąż kangurowal w pierwszych chwilach syna, przez ten pierwszy dzień był przy mnie non stop i podawał małego do karmienia, przebieral go. Dla mnie to był duży komfort, że mam go pod ręką.
Obecnie na nic się nie nastawiam. Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądać jesienią. Oby wszelkie przewidywania, że wirus wróci mocniejszy się nie sprawdziły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Delikatne jest. Ale już nie krwotok.
Nospę dali rano, duphaston i kwas foliowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Ze mną mąż był przy porodzie i kolejne 2 dni również. Samej na pewno będzie mi ciężej, ale na nic się nie nastawiam, bo kto wie co będzie jesienią...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rarita]

Ja jeszcze nawet o tym nie myślę, mój pierwszy poród więc w ogóle nie wiem czego mogę się spodziewać, szkoły rodzenia pozamykane...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowanaja]

Mnie od zawsze przerażał poród, na razie staram się o tym nie myśleć, będzie na to czas jeszcze.

Słyszałam, że są teraz szkoły rodzenia online, więc jest to jakieś wyjście na te czasy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Esia_90]

Ile czasu trwało wasze USG genetyczne ? Wizyta w poniedziałek potwierdzona !

[inka1086]

Dziewczyny, wzruszyłam się właśnie. Dosłownie tydzień czy dwa tygodnie przed tym jak dowiedzieliśmy się o ciąży, podjęliśmy z mężem decyzję, że będziemy starać się o adopcję. Szczególnie, że dowiedzieliśmy się, że przed 35 rokiem życia najlepiej. Mamy znajomą, która pracuje w mopsie i dzwoliśmy do niej, żeby podpytać jaki ośrodek najlepiej wybrać, gdzie są większe szanse. I dzisiaj daje nam znać, że kierowniczka jednego z ośrodków w okolicy dzwoniła do niej, że jest u nich dziewczynka zostawiona kilka tygodni temu w oknie życia i czy jesteśmy zainteresowani.
I teraz tak siedzę i ociekam łzami, że po prostu przyszedł na nas czas po prawie 9 latach czekania i starań nasza kruszynka przyjdzie na świat 8 dni przed 9 rocznicą pierwszego poronienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Esia_90]

Wzruszająca historia! Niesamowite wręcz. Jest wam pisane być teraz rodzicami.

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Dzisiaj miałam kolejne usg.
Dzidzia żywa, ruszała się.
Kosmówka nisko schodząca, stąd wcześniejsze plamienia i wczorajsze krwawienie.
Bardziej wyspecjalizowana Pani doktor przeprowadziła badanie dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowanaja]

Napisane przez Esia_90

Ile czasu trwało wasze USG genetyczne ? Wizyta w poniedziałek potwierdzona !

Właśnie wróciłam, około 15 minut i później pappa

62 mm człowieka, wszystko rozwija się prawidłowo no i chyba.... CHŁOPAK

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez inka1086

Dziewczyny, wzruszyłam się właśnie. Dosłownie tydzień czy dwa tygodnie przed tym jak dowiedzieliśmy się o ciąży, podjęliśmy z mężem decyzję, że będziemy starać się o adopcję. Szczególnie, że dowiedzieliśmy się, że przed 35 rokiem życia najlepiej. Mamy znajomą, która pracuje w mopsie i dzwoliśmy do niej, żeby podpytać jaki ośrodek najlepiej wybrać, gdzie są większe szanse. I dzisiaj daje nam znać, że kierowniczka jednego z ośrodków w okolicy dzwoniła do niej, że jest u nich dziewczynka zostawiona kilka tygodni temu w oknie życia i czy jesteśmy zainteresowani.
I teraz tak siedzę i ociekam łzami, że po prostu przyszedł na nas czas po prawie 9 latach czekania i starań nasza kruszynka przyjdzie na świat 8 dni przed 9 rocznicą pierwszego poronienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też się wzruszyłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[inka1086]

U mnie ok. 30 minut trwało.
Zmotywowanaja - super wieści gratuluję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87805871]Dzisiaj miałam kolejne usg.
Dzidzia żywa, ruszała się.
Kosmówka nisko schodząca, stąd wcześniejsze plamienia i wczorajsze krwawienie.
Bardziej wyspecjalizowana Pani doktor przeprowadziła badanie dzisiaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Najważniejsze, że dzidzia cała i zdrowa
Jakie masz teraz zalecenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Napisane przez inka1086

U mnie ok. 30 minut trwało.
Zmotywowanaja - super wieści gratuluję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Najważniejsze, że dzidzia cała i zdrowa
Jakie masz teraz zalecenia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wypoczywać. Nic nie dźwigać, nie schylać się. Polegiwać. Mam jeszcze zostać na obserwacji. Szkoda, że nikt nie może przyjść. Reżim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Napisane przez Esia_90

Ile czasu trwało wasze USG genetyczne ? Wizyta w poniedziałek potwierdzona !

W pierwszej ciąży trwało ok 30 minut

Napisane przez inka1086

Dziewczyny, wzruszyłam się właśnie. Dosłownie tydzień czy dwa tygodnie przed tym jak dowiedzieliśmy się o ciąży, podjęliśmy z mężem decyzję, że będziemy starać się o adopcję. Szczególnie, że dowiedzieliśmy się, że przed 35 rokiem życia najlepiej. Mamy znajomą, która pracuje w mopsie i dzwoliśmy do niej, żeby podpytać jaki ośrodek najlepiej wybrać, gdzie są większe szanse. I dzisiaj daje nam znać, że kierowniczka jednego z ośrodków w okolicy dzwoniła do niej, że jest u nich dziewczynka zostawiona kilka tygodni temu w oknie życia i czy jesteśmy zainteresowani.
I teraz tak siedzę i ociekam łzami, że po prostu przyszedł na nas czas po prawie 9 latach czekania i starań nasza kruszynka przyjdzie na świat 8 dni przed 9 rocznicą pierwszego poronienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale historia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CleoOo]

a ja właśnie wróciłam od dentysty, musiałam wziąć Apap bo pół szczęki mnie boli, a we wtorek jeszcze jedna wizyta mnie czeka. Jeszcze do tego samochód nam siadł i będzie kolejny olbrzymi wydatek. Ogólnie słabo sie czuje ostatnio, nie potrafie sie nie denerwować.
Odnośnie porodu, to moje pierwsze dziecko, jakoś nie wyobrażam sobie żeby rodzić samej, miejmy nadzieje że do tego czasu sytuacja sie uspokoi na tyle żebyśmy mogły mieć naszych partnerów przy sobie

[Madalena92]

Dziewczyny, u mnie na wtorkowych badaniach prenatalnych wszystko ok na 90% chłopiec.
Chociaż moja reakcja na to była mega słaba - śmiałam się i płakałam łzami jak groch.. smutek i radość - chyba jakoś nie dowierzam jeszcze jak duża zmiana mnie czeka.
Niestety od dwóch dni mam problem z jedzeniem.. mało co wchodzi, albo zaraz wychodzi... zapachy bardzo przeszkadzają. Mam nadzieję, że szybko przejdzie i oby nie było to coś poważnego..

[asia1905]

Gratuluję wszystkich udanych wizyt i wyników

Ja mam za tydzień dopiero.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasi19]

Gratuluję dziewczyny wizyt dabena trzymaj się będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pajka03]

Napisane przez kicia00707

ja nawet nie wiem czy bedziemy jeszcze mieszkac w tym samym mieszkaniu, bo ciagle sie waham czy nie wynajac wiekszego do wtedy gdyby ktos do nas przyjezdzal na dluzej moze byc ciezko.

a ja poki co tez sobie tak przegladam blogi o wyprawce i notuje w glowie co warto a co nie.
dziewczyny, ktoras z was uzywala lozeczka dostawnego? wczesniej bylam bardzo na nie jesli chodzi o spanie z dzieckiem, ale teraz widze ze wszyscy zachwalaja te lozeczka dostawne i mysle o nim coraz bardziej

Ja nie miałam, ale przy drugim chce właśnie kupić myślę, że to będzie wygodna opcja.

Napisane przez dododo_

Już po wizycie, wszystko jest dobrze, dzidziuś rozwija się prawidłowo. Cudownie było zobaczyć tą kruszynkę na ekranie Dostałam skierowanie na kolejne badania i kolejna wizyta za miesiąc. Zdecydowałam, że będę dodatkowo chodzić do lekarza prywatnie, bo jednak wolę chodzić co 2 tyg i wiedzieć, że wszystko jest ok. Zwłaszcza, że lekarz u którego byłam wcześniej prywatnie bardziej szczegółowo mi wszystko mówił i pokazywał, a to dla mnie ważne, zwłaszcza, że to moja pierwsza ciąża.

Na prenatalne jestem umówiona 08.05 także czekam z niecierpliwością

I ciesze się, bo mogę ćwiczyć oczywiście z rozwagą Także powoli zacznę wracać do aktywności, bo takie siedzenie mnie dołuje i przez to mam spadek energii.

Zdziwiłam się dzisiaj po ważeniu, że od miesiąca nic nie przytyłam. W sumie połowę miesiąca nie miałam apetytu, dopiero teraz w miarę normalnie jem. Ale mimo wszystko myślałam, że coś tam ruszyło do przodu na wadze.

Gratulacje 🥰



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xjustyniaaax]

Napisane przez inka1086

Dziewczyny, wzruszyłam się właśnie. Dosłownie tydzień czy dwa tygodnie przed tym jak dowiedzieliśmy się o ciąży, podjęliśmy z mężem decyzję, że będziemy starać się o adopcję. Szczególnie, że dowiedzieliśmy się, że przed 35 rokiem życia najlepiej. Mamy znajomą, która pracuje w mopsie i dzwoliśmy do niej, żeby podpytać jaki ośrodek najlepiej wybrać, gdzie są większe szanse. I dzisiaj daje nam znać, że kierowniczka jednego z ośrodków w okolicy dzwoniła do niej, że jest u nich dziewczynka zostawiona kilka tygodni temu w oknie życia i czy jesteśmy zainteresowani.
I teraz tak siedzę i ociekam łzami, że po prostu przyszedł na nas czas po prawie 9 latach czekania i starań nasza kruszynka przyjdzie na świat 8 dni przed 9 rocznicą pierwszego poronienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wzrusz ️

Napisane przez zmotywowanaja

Właśnie wróciłam, około 15 minut i później pappa

62 mm człowieka, wszystko rozwija się prawidłowo no i chyba.... CHŁOPAK

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Też się wzruszyłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale super, gratulacje!

Napisane przez Madalena92

Dziewczyny, u mnie na wtorkowych badaniach prenatalnych wszystko ok na 90% chłopiec.
Chociaż moja reakcja na to była mega słaba - śmiałam się i płakałam łzami jak groch.. smutek i radość - chyba jakoś nie dowierzam jeszcze jak duża zmiana mnie czeka.
Niestety od dwóch dni mam problem z jedzeniem.. mało co wchodzi, albo zaraz wychodzi... zapachy bardzo przeszkadzają. Mam nadzieję, że szybko przejdzie i oby nie było to coś poważnego..

Gratulacje

Sami chłopcy póki co



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xjustyniaaax]

Ja sobie zamówiłam detektor tętna płodu, wczoraj przyszedł. Dziś sobie z mężem i córeczką słuchaliśmy serduszka ️️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowanaja]

Napisane przez xjustyniaaax

Ja sobie zamówiłam detektor tętna płodu, wczoraj przyszedł. Dziś sobie z mężem i córeczką słuchaliśmy serduszka ️️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kupiłam dla Tż zapis wczorajszego badania i dzięki temu mógł posłuchać serduszka i zobaczyć ruchy człowieczka naszego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Ja już prenatalnego nie będę mieć. Robili w szpitalu. Pani powiedziała, że jest wszystko dobrze z dzidziusiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Esia_90]

Dobra wiadomość

[hey_You]

Po tygodniu spokoju wróciły mi wymioty całodniowe Już miałam nadzieję, że będzie spokój, a tu niespodzianka

Sami chłopcy póki co

Mi lekarz powiedział, że radzi przygotować się na dziewczynkę, ale i tak dopiero za miesiąc myślę, że będzie można coś więcej powiedzieć na ten temat.