|
|
#2281 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
oczywiscie ze tesknilysmy!! zaraz sie zawstydze gratulujemy milence drugiego zabka ![]() Aga uwazam podobnie jak Elsi ze powinnas uwazac zreszta przy kazdej i na kazda diete trzeba uwazac Milenka slodko zasnela wiem co pisze bo Dawid rowniez pierwszy raz spal dzis na brzuszku tylko On juz nad ranem sie przekrecil ![]() Sheryl ale Stas jest sliczny i jak ladnie sie podnosi Miśka tez wyglada uroczo (no i pikanterii dodaje fakt ze Misa rto m oj przydomek![]() a u nas robi sie cooraz niebezpieczniej....wczora j w kosciele Dawid cala msze smial sie, zaczepial, gadal 'mama" i......."baba, bab, ababa".....
__________________
|
|
|
|
|
#2282 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Czesc mamusie weszlam Wam sie pochwalic ze jestem 3. dzien na diecie i 1,5 kg mniej
![]() A wczoraj bylismy na wesolym miasteczku i bylam na samolocikach z Milenka, chyba sie nie bala ale tez sie nie smiala. Troche miala "zdziwko" co sie dzieje
|
|
|
|
#2283 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Hej Mamusie!
Ja ostatnio nie mam za dużo czasu aby śledzić na bieżąco naszego wąteczku. W ostatnia sobotę mieliśmy gości a w niedziele jechaliśmy na cały dzień nad jezioro w Alpach. Bylo cudnie. Zdjecia tutaj. Wizyta koleżanki wypadła tak sobie. Dziewczynka pociągnęła Ivusia za włosy i Ivo bardzo płakał a później to patrzył na nią spode łba i był zły ze bawiła się jego zabawkami Ach te dzieci Dziś jedziemy po spacerówkę dla Ivusia. Quinny zapp. A jutro albo po jutrze musimy jechać do Lyon po polski paszport, który maja wyrobić od reki, bo 1 września wyjeżdżamy na 2 tygodnie na wakacje do Słonecznego Brzegu w Bulgarii. Dziewczyny nie przeczytałam wszystkich postów tylko kilka pierwszych, resztę postaram sie nadrobić w wolnym czasie ![]() Inka, faja strona a Bartus to duży chłopak ! i jaki słodki![]() Aga, mam nadzieje ze guzek Milence już zniknął, a Tobie życzę wytrwałości w diecie. Elsi, Sąsiadów na prawdę masz złośliwych Ale takie typy chyba się nie zmienią Ciag dalszy... Elsi, życzę powrotu do zdrowia! ![]() Anja, gratulacje ząbka dla Jagodki Sheryl, Stas pięknie próbuje raczkować! no i słodkiego macie kotka Midey, Ślicznie wyglądasz. Wszystkie dzieciaczki są cudne Joasiu, powodzenia w szukaniu dobrej opiekunki Majeczko, my tez mamy problem z pakownością samochodu. Wczoraj mąż długo probowal wsadzac wozek do bagaznika no i jakos sie udalo...ale zajął caly bagażnik. Wszystkiego najlepszego dla Emmy z okazji skończenia pół roczku ![]() Dziewczyny jeżeli coś pominęłam to przepraszam Edytowane przez pappaya Czas edycji: 2008-08-25 o 18:51 |
|
|
|
#2284 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
za wytrwaloasc i za dalsza wytrwalosc![]() Pappaya, sliczne zdjecia sliczne jezioro i przesliczny widok na gory
__________________
Edytowane przez midey Czas edycji: 2008-08-25 o 15:22 Powód: poprawka;) |
|
|
|
|
#2285 | |
|
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 056
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
![]() Pappaya, zdjęcia cudne!
__________________
Cosmesfera |
|
|
|
|
#2286 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dziewczyny ciesze sie ze podobaja Wam sie zdjecia
. A Midey, ja tez jestem Misia albo Miśka. Moj mąż jest Misiu a nasz maly Misio
|
|
|
|
#2287 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Pappaya zdjecia super. Nawet moj maz sie zachwycal tym miejscem. Snieg w gorach lezy a wy macie na dole cieplutko i w wodzie sie pluskacie
.Dziewczyny mam do was pytanie. Kiedy odstawilyscie dziecko od piersi (jesli wogole karmilyscie piersia). Ja juz tydzien probuje i nie daje rady. Mala sie domaga w nocy pare razy i w dzien najlepiej usypia przy cycu tylko tyle dobrze ze juz od dzienniego prawie sie odzwyczaila ale nie wiem jak sie zabrac za karmienie nocne. Moze jej bede herbatkę dawala zamiast piersi hmmm... mam dylemat bo butelki z mlekiem modyfikowanym w nocy nie chce... P.S. Dzis zaczelam "szostke wiedera" Mam zamiar zrobic z siebie laske ![]() ![]() Przed chwila sie wazylam i przyznam sie wam ile wazylam przed rozpoczeciem diety i ile teraz. Hmmmm przed: 70kg a teraz po 3 dniach diety 68kg . Ale mam schiza z tym ważeniem sie codziennieDobranoc mamuski |
|
|
|
#2288 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
a ja niemądra zapomniałam stroju kąpielowego Chociaż i tak nie wiem czy bym sie odważyła popływać bo woda była dość chłodna i mimo ze tz i wiele innych ludzi w tym dzieci się pluskało to ja wolałabym nie Cytat:
Jezeli chcesz odstawic Milenke od cyca w nocy to mysle ze herbatka do popicia zamiast mleczka bedzie dobrym pomyslem. Sama bym tak probowala. Cytat:
![]() Zdziwilam sie ze wazylas 70 kg bo wygladasz na zgrabna dziewczyne. Moze masz ciezkie kosci? |
|||
|
|
|
#2289 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
![]() Cytat:
podobno likwiduje sie jedno karmienie na 3 dni np ran\o zamiast mleczka dac kaszke i tak przez 3 dni, po 3 dniach zamiast np obiadu w postaci cysia dac zupke itd.... ale czy to sie sprawdzi to nie wiem![]() Aga trzymam kciuki i zycze powodzenia zebys osiagnela cel
__________________
|
||
|
|
|
#2290 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
![]() A i mam dla was zdjecia z wesolego miasteczka i pare innych nowych |
|
|
|
|
#2291 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Aga super fotki
__________________
|
|
|
|
#2292 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
wesołe miasteczko - jak fajnie
|
|
|
|
#2293 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dziewczyny sorki ,że sie tak opusilam ,ale przechodze małe załamanie . Zaczełam nagle strasznie tyc przez 2 tyg 4 kg i nie wiem czy to przez tabletki czy przez to ,że coraz mniej karmie Majutka
Wiem ,że to moze sie wydawac dla Was smieszne ale boli mnie to . Agamili gratuluje postępow i diety ,ja tez bym sie wziela ,ale boje sie ,ze nie dam rady bo mam ta cholerna anemie i żelazo biore ,a taka dieta jest strasznie restrykcyjna!!! Mam taki wzrost jak Ty i juz waze 69 kg a przez ostatnie 4 miesiace wazylam 64-65 ,przez ostatnie 2 tyg 4 kg ,a nie jem wiecej ehh ide dzis w koncu na ten aerobik bo nigdy sie nie wybiore ,ale zastanawiam sie nad rzuceniem tabletek bo zawsze po hormonach tyje .sheryl ślicznie Stasiu sie do raczkowania podnosi i w ogóle jakie fajne kicie ![]() papaya widoki boske , zazdroszcze . Śliczna z Was rodzinka Anja gratuluje drugiego ząbka
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja pszczółka I znowu odchudzanki ![]() 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 |
|
|
|
#2294 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
. Nie przejmuj sie Kasia - kilogramy zawsze mozna zrzucic jesli sie tego bardzo chce a Ty nie masz zadnej nadwagi wiec nie bedzie problemu ze zrzucaniem zbednych kilogramow
|
|
|
|
|
#2295 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Kasiu, bardzo możliwe ze to przez hormony. W Twoim przypadku (anemia) diety chyba nie wchodzą w grę ale aerobik jak najbardziej no i tak jak sugerowała Aga może pomyśl o spirali zamiast tabletek
|
|
|
|
#2296 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2297 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 185
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Hej laseczki!
Ja tylko na sekundę zameldować się. Nawet Was nie nadrobiłam (pół dnia szukałam po mieście laryngologa, który przyjmie dziecko). Mam straszny problem z Emilką. Od 3 dni wrzeszczy Pediatra skierowała nas do laryngologa z podejrzeniem zapalenia ucha, ale uszka czyste. Najprawdopodobniej mamy misz-masz nowo nabytych umiejętności terroryzowania mamusi z reakcją na ostatnie znerwicowanie tejże Moja Mama dziś u mnie nocuje, bo nerwy zaczynały mi szwankować, a jestem sama. Napiszę wprost: poczułam, że nie radzę sobie jako matka. Wiecie na jakie rejestry wchodzi Emi?! Jak wrzasnęła mi do ucha, to kilka minut gorzej słyszałam. Chyba rozumiem, co miałyście na myśli mówiąc o ADHD. Zupełnie nie wiem, jak Ją przekonać, by przestała krzyczeć. Nie mogę cały czas nosić na rękach. Pamiętacie przesądy, że coś podmieniło dziecko? Tak się właśnie teraz czuję. Jakby ktoś mi podmienił moja ukochaną, radosną, grzeczniutką Emilkę na wrzeszczącego potwora ![]() Jak będę miała trochę więcej siły (oczy mi się już kleją) i czas, odpowiem na zaległe posty, Nawet moja upiorna wrzaskunka mnie od Was nie oderwie ![]() Pozdrawiam! Mama Milkowego Potwora |
|
|
|
#2298 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
wszystkiego najlepszego dla półrocznego Mareczka
![]() Elsi, ciekawe co się Jej stało. Może coś jej dolega, może trzeba zrzucić to na ząbkowanie, albo skok rozwojowy co by to nie było to mam nadzieje ze Emilce przejdą wkrótce te wrzaski. A Ty trzymaj się cierpliwie - dobrze że masz mamę do pomocy.A my wrocilismy z Lyonu z tymczasowym paszportem dla Ivusia i teraz moze leciec z nami w swiat Ciesze sie ze udalo sie to tak szybko zalatwic.
Edytowane przez pappaya Czas edycji: 2008-08-27 o 14:43 |
|
|
|
#2299 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
ja rowniez przylaczam, sie do zyczen dla Mareczka
![]() Elsi, nie maqm pojecia co mogo tak przemienic Emilke w Potworka ale mam nadzieje ze szybko wroci do Ciebie ten grzeczny Aniolek
__________________
|
|
|
|
#2300 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 386
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
O maj Gat!
Pamiętałyście o Mareczkowym półroczku Dziękujemy Kochane Ja dziś tez migiem, bo mam mega zalatany dzień, zaraz lecimy na spotkanie z potencjalną opiekunką, a od rana byłam na rehabilitacji, w pracy i w przychodni (szczepienie, mierzenie i ważenie) i zaliczyłam super ostre starcie z pediatrą Babsztyl zaproponował mi abym zmieniła lekarza, więc odpowiedziałam jej że z miłą chęcią i od dawna o tym myślę, tylko że na złość zawsze na nią trafiam W każdym razie mój marek spadł z siatki centylowej, waży 6,5kg.... Uciekam, postaram się odezwać po spotkaniu. Elsi |
|
|
|
#2301 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
co nie zmienia faktu ze zyczenia sa szczere![]() jak bedziesz miala chwilke czasu to opowiesz nam tu o zajsciu z tym babsztylem, ale juz sobie wyobrazam jak musiala Cie wkurzyc.... daj znac jak po spotkaniu i jak potencjalna opiekunka ![]() 6,5 kg...hmmm....a nie wiesz czemu? moze stracil apetyt bo zabki bedzie mial? ale jestem pewna ze niedlugo Mareczek nabierze cialka
__________________
|
|
|
|
|
#2302 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: toronto,can.
Wiadomości: 120
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
czes dziewczyny jestem z "mamusiek marcowo kwietniowych" mam pytanie czy ktoras z was gotowala swoje obiadki i mrozila w sloiczkach bo mam ich sporo no warzywek z dzialeczki od kolezanki nagotowalam sie jak glupia dzisiaj i mam watpliwosc jak pozamrazac
dzieki i sorrki jezeli juz byla o tym mowa na waszym watku
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-19157.png |
|
|
|
#2303 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 386
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Co do tego 6,5 kg... Maro w ogóle jest niejadkiem i najbardziej smakuje mu mamusiowy cycuś
Za deserkami nie przepada a co do obiadków to jest strasznie wybredny i nie każdego dnia ma chęć na ich spożywanie Cwaniak nauczył sie ostatnio tak mocno zaciskać usta, ze nawet krzyczy z zamkniętymi cobym mu nie mogła wepchnąc łyżeczki podczas sprzeciwów...Sprawa z pediatrą.... Jestem strasznie zła, że mam takiego pecha, że co pójdę do przychodni to ta wiedźma akurat przyjmuje! Dziś był akurat 3 raz... I jak to sie mówi, do trzech razy sztuka - moja cierpliwość dziś się skończyła. Chociaż już podczas ostatniej wizyty nie dałam sobie w kaszę dmuchać. A pani doktor chyba złośliwie cały czas mówiła o Marku ONA (a poprawiałam ją chyba 4 razy!). Przy pierwszej wizycie (Marek miał wówczas 7 tygodni) stwierdziła, że jest z nim coś nie tak, ponieważ nie spina się do siedzenia - na ostatniej wizycie powiedziałam jej, że oczywiście nie omieszkałam skonsultować jej "obaw" u neurologa, który popukał się w głowę i powiedział, ze to za wcześnie na takie postępy. Druga sprawa - właśnie na pierwszej wizycie oskarżyła mnie o to, iż nie dbam o higienę Marka - a synuś miał wokół ptaszka troszkę kremu na odparzenia, oczywiście od razu wyjaśniłam jej cóż to takiego, na co otrzymałam pytanie "A po co to smarować???" No i to, co dziś wyprowadziło mnie z równowagi - juz po raz kolejny stwierdziła, ze Marek będzie bezpłodny W jaki sposób? Rozpięła mu pieluszkę i jąderka podeszły do góry a moszna skurczyła się bo było troszkę chłodno. Powiedziałam jej, że zwracamy z mężem uwagę na to, aby z synkiem wszystko było w porzadku i widzimy jak wygląda w kąpieli i gdy jest odpowiednia temperatura. Wyjaśniłam jej, ze to przecież normalne, ze moszna tak reaguje, na co Babsztyl stwierdził, że pierwsze słyszy o takich teoriach! W ogóle powaliła mnie określeniem "jajniki męskie" w odniesieniu do jąder ![]() Zaraz potem zaczęła wyrzucać mi, ze nigdy nie będe miała takiej wiedzy jak ona, bo ona ma 2 stopnie specjalizacji oraz doktorat, była ordynatorem na 2 oddziałach a ja to jestem nikt, po czym rzuciła mi książeczkę Marka i wychodząc trzasnęła drzwiami! W międzyczasie powiedziała, że powinnam zmienić chyba lekarza, o czym pisałam wyzej... No, to koniec przygody z panią doktor. Opiekunka - super super super! Tak właśnie wyobrażałam sobie panią do opieki nad Maruniem Maruś uśmiechał się, zaczepiał Panią i świetnie się z nią bawił! Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego spotkania |
|
|
|
#2304 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
yoaska, ja nie zamrażałam, ale z tego co dziewczyny pisały i z tego co sie dowiadywałam to niektóre warzywka robią się nie do spożycia po odmrożeniu. Moze pomysl tez o wekowaniu sloiczkow - tylko nie w takich po obiadkach dla dzieci a w normalnych malych sloikach np po dzemie.
Joasia, co za babsztyl, no szkoda mi slow świetnie ze znalazlas opiekunke ktora Ci odpowiada no i najwazniejsze odpowiada Mareczkowi
|
|
|
|
#2305 |
|
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 056
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Joasiu, dołączam się do życzeń dla Mareczka
No brak mi słów na tę pediatrę! ![]() Po rewelacjach, które tu opisałaś odważę się stwierdzić, że jest jakaś niedouczona (albo złośliwa). No niestety trafiają się tacy lekarze; specjalizacje, doktoraty, a gadają takie bzdury, że nawet mając wykształcenie inne niż medyczne nie da się w te głupoty uwierzyć. A już z tym zwracaniem się do Marka per ona... to o czym to świadczy? Złośliwość, skleroza, ignorancja..no nic dobrego w każdym bądź razie. A ona stara czy młoda? Bo ja mam podobne doświadczenia ze starszymi lekarzami, dlatego nie mam do nich zaufania i omijam szerokim łukiem. Joasiu, może to przejściowe u Mareczka? Ząbki, skoki rozwojowe... No chyba,że Ty albo mąż byliście niejadkami to taka sama historia może być z dzieckiem (prawdopodobnie geny). U nas w rodzinie jest Bartuś niejadek, ale jego mama też była niejadkiem w dzieciństwie więc wszystko jasne. Ma 6 lat, całe dotychczasowe życie przejechał na 3 centylu i oczywiście nie trzeba dodawać, że jest zdrowy i nie choruje. Po prostu taka jego uroda. Jest drobny po mamie.
__________________
Cosmesfera Edytowane przez sheryl Czas edycji: 2008-08-27 o 22:27 Powód: dopisek |
|
|
|
#2306 |
|
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 056
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
yoaska, ja mrożę obiadki i wszystko jest ok. Wprawdzie warzywa mogą mieć inną konsystencję po rozmrożeniu, ale to nic dziwnego. Ja i tak to podgrzewam w garnczku i po podgrzaniu konsystencja jest już normalna, gładka papka. Bez obaw więc.
Też dostałam warzywa ze wsi i jutro właśnie robię (i mrożę) kolejną turę słoiczków
__________________
Cosmesfera |
|
|
|
#2307 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
![]() Joasiu jesli chodzi o lekarke to brak mi slow, wredny babsztyl...chyba od nadmiaru "wiedzy" jej sie poprzekrecalo w glowie.....szkoda slow, zmien czym predzej lekarza i nie mecz sie juz a kremu na odparzenia ja tez uzywam (pod ptaszkiem rowniez chocby z tego wzgledu ze sie poci ) ![]() super ze opiekunka przypadla Wam wszystkim do gustu ![]() Joasiu zastanowila mnie w Twoim poscie jedna rzecz: Cytat:
Yoaska, ja nie mrozilam, Dawid nie przepada za moja kuchnia
__________________
|
||
|
|
|
#2308 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
no skoro takie pustki z samego rana
to ja wklejam Dawidka
__________________
|
|
|
|
#2309 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Midey, Dawid wygląda jak wielkolud z tym samochodzikiem, bo samochodzik wygląda jak prawdziwy
|
|
|
|
#2310 | |||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
Cytat:
A co do wagi to moze poprostu Marek ma taka kruchutka budowe ciala. No i jak najszybciej zmien lekarza, co za babsztyl wredny! ![]() Cytat:
Hehe Midey pomyslowe zdjecia z tym samochodzikiem. Dawidek fajnie wyszedl ![]() Dziewczyny od paru dni Milenka chyba znowu przechodzi jakis skok rozwojowy lub ida jej zabki lub nie wiem co jeszcze ale stala sie malym potworkiem . Poza tym diete szlag trafil . Wczoraj sie objadlam. Wytrzymalam 4 dni i schudlam 3 kg ale przytylam juz 1,5kg Dzis rozpoczynam znowu diete ale nigdy wiecej nie kopenhaska. Mam odruch wymiotny jak sobie pomysle o gotowanym szpinaku albo pieczonym miesie! Robie diete owocowa i 4. dzien 6.weidera ktora trwa 43dni . Nikt mi nie wierzy ze to ukoncze a ja mam nadzieje. Mam wszystkiego dosc. Ostatnio przebąkiwałam w domu ze chce isc do pracy a dzis tata znalazl mi ogloszenie na stanowisko pracy w zakladach bukmacherskich. Interview mam 4. wrzesnia i mam nadzieje ze do tego czasu schudne conajmniej 5kg.... No to ponarzekałam troche |
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:42.






tylko On juz nad ranem sie przekrecil



! i jaki słodki
Ale takie typy chyba się nie zmienią

za wytrwaloasc





Wiem ,że to moze sie wydawac dla Was smieszne ale boli mnie to
Pediatra skierowała nas do laryngologa z podejrzeniem zapalenia ucha, ale uszka czyste.
Najprawdopodobniej mamy misz-masz nowo nabytych umiejętności terroryzowania mamusi z reakcją na ostatnie znerwicowanie tejże
Pamiętałyście o Mareczkowym półroczku 
