Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2

[viva91]

Napisane przez travis

Ile na dobe godzin spia wasze dzieci?
Ja chyba mam spiocha ogolnie, spi mniej wiecej 11h w nocy plus okolo 5h w dzien (dwie czasem trzy drzemki)

Noc 10 h, w dzień różnie, czasem łącznie 2,5 h, czasem 4 h (2-3 drzemki).

Mój syn przeszedł dzisiaj z podparciem całą długość łóżeczka

[travis]

Napisane przez viva91

Noc 10 h, w dzień różnie, czasem łącznie 2,5 h, czasem 4 h (2-3 drzemki).



Mój syn przeszedł dzisiaj z podparciem całą długość łóżeczka

Wow brawo

Jak mysle ze wasze juz stawiaja kroki to sie zastanawiam kiedy moj ruszy bo narazie sie nie zapowiada

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Juncia]

W nocy śpi około 11 godzin.

Skarpetek w domu prawie nie nosi. Krótki rękawek ostatnio to norma. Mamy drewno i płytki.

Ja ściągałam 7 miesięcy i jestem z tego mega dumna. Dłużej się nie dało przy jej poziomie marudzenia. Ale u mnie i tak tylko 300 ml się udało ściągnąć wielu sesjach.
Też notujemy ile je i o której

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez Juncia

W nocy śpi około 11 godzin.

Skarpetek w domu prawie nie nosi. Krótki rękawek ostatnio to norma. Mamy drewno i płytki.

Ja ściągałam 7 miesięcy i jestem z tego mega dumna. Dłużej się nie dało przy jej poziomie marudzenia. Ale u mnie i tak tylko 300 ml się udało ściągnąć wielu sesjach.
Też notujemy ile je i o której

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

7mc to tez dlugo, liczylas ile mniej wiecej godzin z laktatorem?

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez travis

Wow brawo

Jak mysle ze wasze juz stawiaja kroki to sie zastanawiam kiedy moj ruszy bo narazie sie nie zapowiada

Sent from my I3312 using Tapatalk

Pół miesiąca temu wybiło mu 7 miesięcy i pamiętam, że wtedy zapisałam jego umiejętności, najbardziej zaawansowane były:
- wspina się po meblach do klęczków
- robi ławkę
Nie umiał wtedy poruszać się do przodu w żaden sposób!

15 dni temu. A teraz mamy swobodne raczkowanie, stanie przy czymś i chodzenie przy barierce łóżeczka.

Także nie znasz dnia ani godziny, kiedy dziecko Cię zaskoczy

P.S. Mój dalej nie umie się przewrócić z brzucha na plecy

[travis]

Nie wiem co to lawka??

Moj sie kula a lewo i w prawo bez problemu. Pelza i pol siada podparty jedna reka. Ale to tak samo od 2-3 tyg jest

Boje ssie momentu jak zacznie chodzic wtedy juz nawet na siku gk samego nie zostawie

Sent from my I3312 using Tapatalk

[schaboszczak]

Napisane przez travis

Nie wiem co to lawka??

Moj sie kula a lewo i w prawo bez problemu. Pelza i pol siada podparty jedna reka. Ale to tak samo od 2-3 tyg jest

Boje ssie momentu jak zacznie chodzic wtedy juz nawet na siku gk samego nie zostawie

Sent from my I3312 using Tapatalk

Z lawka to chyba chodzi o taki "mostek" tylko brzuchem do podlogi, na kleczkach.

Napisane przez viva91

Pół miesiąca temu wybiło mu 7 miesięcy i pamiętam, że wtedy zapisałam jego umiejętności, najbardziej zaawansowane były:
- wspina się po meblach do klęczków
- robi ławkę
Nie umiał wtedy poruszać się do przodu w żaden sposób!

15 dni temu. A teraz mamy swobodne raczkowanie, stanie przy czymś i chodzenie przy barierce łóżeczka.

Także nie znasz dnia ani godziny, kiedy dziecko Cię zaskoczy

P.S. Mój dalej nie umie się przewrócić z brzucha na plecy

Hahah wlasnie mialam pytac, czy zalapal te obroty Moj umie, ale czasem o tym zapomina i i tak mnie wola, jak sie zniecierpliwi. Za to dla zabawy chetnie sie przewraca a do chodzenia nam dalekooo, wyrazy uznania dla malego kolegi Szwagierka mowila, ze moj maz zaczal biegac tego samego dnia, ktorego zrobil pierwszy krok, ale zamiast podziwu wywolal przerazenie, bo nie byli gotowi na taki armagedon w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Napisane przez travis

Nie wiem co to lawka??

Moj sie kula a lewo i w prawo bez problemu. Pelza i pol siada podparty jedna reka. Ale to tak samo od 2-3 tyg jest

Boje ssie momentu jak zacznie chodzic wtedy juz nawet na siku gk samego nie zostawie

Sent from my I3312 using Tapatalk

No ja swojego zostawiam teraz na 10 sekund, a czasami i to za dużo
Pamiętacie te kaski na głowę? Teraz chciałabym taki mieć. Mały ma już 2 guzy na głowie i nie zlicze ile siniaków...

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[schaboszczak]

Znosi dzielnie jak sie walnie, czy krzyczy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Napisane przez schaboszczak

Znosi dzielnie jak sie walnie, czy krzyczy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest zupełnie losowe. Zależy od tego jak bardzo się wystraszy. Czasami mocno przyłoży i żadnej reakcji, a czasami lekko smyrnie, ale będzie to dla niego zaskoczeniem i ryk na pół osiedla. Wtedy biorę go na ręce i pokazuję włącznik światła - działa

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[schaboszczak]

Napisane przez viva91

To jest zupełnie losowe. Zależy od tego jak bardzo się wystraszy. Czasami mocno przyłoży i żadnej reakcji, a czasami lekko smyrnie, ale będzie to dla niego zaskoczeniem i ryk na pół osiedla. Wtedy biorę go na ręce i pokazuję włącznik światła - działa

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Hahah mojego tez fascynuja kontakty, jak tylko podchodzimy, to juz patrzy wprost na zarowke (wlaczam jego raczka, ale to go akurat nie obchodzi) i potem sie przyglada uwaznie, jakby sprawdzal, czy dobrze zaswiecil

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez schaboszczak

Hahah mojego tez fascynuja kontakty, jak tylko podchodzimy, to juz patrzy wprost na zarowke (wlaczam jego raczka, ale to go akurat nie obchodzi) i potem sie przyglada uwaznie, jakby sprawdzal, czy dobrze zaswiecil

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moj lubi patrzec na pralke, na swinki morskie o ile nie spia i za okno (balkonowe do ziemi to lezy na podlodze i maze mi szyby)

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez travis

Moj lubi patrzec na pralke, na swinki morskie o ile nie spia i za okno (balkonowe do ziemi to lezy na podlodze i maze mi szyby)

Sent from my I3312 using Tapatalk

To ja mam takie lustra, myję raz na tydzień, bo i tak zaraz mi je wypalcuje i zaslini

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[Juncia]

O matulko, podziwiam za te lustra. U nas pełno, ale nooo nie myjemy.

Napisane przez travis

7mc to tez dlugo, liczylas ile mniej wiecej godzin z laktatorem?

Sent from my I3312 using Tapatalk

Wezzzz, nie liczyłam. Duzoooooo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Ja wcześniej myłam codziennie, ale no sensu nie było

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[Kasia2204]

My też mamy lustro do samej ziemi i mały cały czas w nie klepie rękami ale jest progres bo nauczył się że nie da się do niego wejść tylko zachowuje bezpieczną odległość muszę koniecznie kupić kojec na dwór, małego fascynuje wyrywanie trawy i jej wpychanie do buzi mate pokonuje w sekundę i już jest na trawniku.

[travis]

Nauczyl sie raczkowac w koncu moze juz nie bedzie az tak poleeowac podlogi brzuchem

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez travis

Nauczyl sie raczkowac w koncu moze juz nie bedzie az tak poleeowac podlogi brzuchem

Sent from my I3312 using Tapatalk

No, brawo
Mój teraz ma najbrudniejsze spodenki od kolan w dół

[travis]

Napisane przez viva91

No, brawo

Mój teraz ma najbrudniejsze spodenki od kolan w dół

Ja przebieram dwa lub trzy razy dziennie bo albo sie czyms upacka jak je, albo wlazi tam gdzie nie trzeba

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Juncia]

Moja je w samym fartuszku, bo tak to weź..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

My dostalismy tyle ubran ze kazdy posilek moze jesc w czym innym przez miesiac i chyba by mi nie braklo bez prania oczywiscie wiekszosc malo wyjsciowe ale po domu, do jedzenia w sam raz

Sent from my I3312 using Tapatalk

[schaboszczak]

Gdzies czytalam, ze to juz ten moment, kiedy dzieci zaczynaja łapać jak mają na imie. Moj w najlepszym razie bedzie myslal, ze Słoneczko, a w najgorszym, że Puść (kocha mnie ciagnac za włosy).
W ogole straszyli, zeby przy rd uwazac z owocami, bo jak sie da slodkie, to dziecko warzyw nie chce. Mlody deserki je chetnie, ale to na obiadki az sie trzesie. W sumie dobrze, bo w miare mozliwosci bede go chciala trzymac z dala od cukru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Napisane przez schaboszczak

Gdzies czytalam, ze to juz ten moment, kiedy dzieci zaczynaja łapać jak mają na imie. Moj w najlepszym razie bedzie myslal, ze Słoneczko, a w najgorszym, że Puść (kocha mnie ciagnac za włosy).
W ogole straszyli, zeby przy rd uwazac z owocami, bo jak sie da slodkie, to dziecko warzyw nie chce. Mlody deserki je chetnie, ale to na obiadki az sie trzesie. W sumie dobrze, bo w miare mozliwosci bede go chciala trzymac z dala od cukru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha pusc

Moj tak od miesiaca reaguje na imie w sumie, jak powiem ti spojrzy sie na mnie i banana ma na twarzy

Ja dawalam owoce na rowni z warzywami i nie zauwazylam zeby wolal owoce. Dzid jadl kalafiora to mial go wszedzie.

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez schaboszczak

Gdzies czytalam, ze to juz ten moment, kiedy dzieci zaczynaja łapać jak mają na imie. Moj w najlepszym razie bedzie myslal, ze Słoneczko, a w najgorszym, że Puść (kocha mnie ciagnac za włosy).
W ogole straszyli, zeby przy rd uwazac z owocami, bo jak sie da slodkie, to dziecko warzyw nie chce. Mlody deserki je chetnie, ale to na obiadki az sie trzesie. W sumie dobrze, bo w miare mozliwosci bede go chciala trzymac z dala od cukru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Puść
My do naszego już od dłuższego czasu staramy się zwracać po imieniu i wydaje mi się, że reaguje. Ale niekiedy zdarzy się Rybek i Żabek, albo Grzyb i Gałgan

Też mam taki zamiar z tym cukrem, ale zobaczymy jak to będzie z kilkulatkiem, który będzie miał już swoje zdanie
Choć jakieś 3 miesiące temu teściowa chciała mu dać cukierka, "nie, żeby zjadł, ale sobie pociumkał"

Od kilku dni ćwiczymy robienie "brawo" i już super się udaje, tak ładnie składa rączki Ale też bije brawo sam z siebie w dowolnym momencie, najbardziej mnie bawi, jak robi to podczas zmiany pieluchy

Dziś pierwsza kąpiel w nowej misce, na siedząco. Euforia Woda na wszystkich ścianach kabiny, ale zabawę miał przednią

[Kasia2204]

Po 3 miesiącach pojechaliśmy do teściów była też siostra męża z dziećmi i dowiedziałam się że jak to mały wstaje w nocy na mleko mam mu dawać wodę przecież żołądek musi odpocząć, dodatkowo powinien umieć pokazać palcem mamę i tatę oraz powinien położyć się na łóżku i spać i to że poszłam z nim na spacer żeby zasnął było odebrane jak jakieś wariactwo. I już babcia powiedziała że niedługo słodycze będzie dawać. Chyba tak beznadziejne dziecko nie będzie ich więcej odwiedzać w najbliższym czasie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Napisane przez Kasia2204

Po 3 miesiącach pojechaliśmy do teściów była też siostra męża z dziećmi i dowiedziałam się że jak to mały wstaje w nocy na mleko mam mu dawać wodę przecież żołądek musi odpocząć, dodatkowo powinien umieć pokazać palcem mamę i tatę oraz powinien położyć się na łóżku i spać i to że poszłam z nim na spacer żeby zasnął było odebrane jak jakieś wariactwo. I już babcia powiedziała że niedługo słodycze będzie dawać. Chyba tak beznadziejne dziecko nie będzie ich więcej odwiedzać w najbliższym czasie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedne dzieci siostry męża... Serio. Wyobraźcie sobie, że jesteście głodne, a tu wam wodę dają...

[travis]

Naszego ucze robic odglos indian wiecie jak sie dlonia w usta puka i w tym samym czasie dzwiek wydaje. Mlody nieudolnie robi piastke i robi indian albo np dzis moim kapciem w usta pukal

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Kasia2204]

Napisane przez viva91

Biedne dzieci siostry męża... Serio. Wyobraźcie sobie, że jesteście głodne, a tu wam wodę dają...

Viva ale mnie rozbawiłaś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Napisane przez travis

Naszego ucze robic odglos indian wiecie jak sie dlonia w usta puka i w tym samym czasie dzwiek wydaje. Mlody nieudolnie robi piastke i robi indian albo np dzis moim kapciem w usta pukal

Sent from my I3312 using Tapatalk

Co one widzą w tych kapciach

[schaboszczak]

Napisane przez travis

Moj tak od miesiaca reaguje na imie w sumie, jak powiem ti spojrzy sie na mnie i banana ma na twarzy

Kumata bestia! Moj rozumie jakby ton, ale nie wie jak ma na imie. Moge do niego zawolac, nie wiem, "karton", byle takim tonem jakbym go wolala po imieniu i tez sie popatrzy z usmiechem

Napisane przez viva91

Też mam taki zamiar z tym cukrem, ale zobaczymy jak to będzie z kilkulatkiem, który będzie miał już swoje zdanie
Od kilku dni ćwiczymy robienie "brawo" i już super się udaje, tak ładnie składa rączki Ale też bije brawo sam z siebie w dowolnym momencie, najbardziej mnie bawi, jak robi to podczas zmiany pieluchy

Jak od malego "wyrobicie" mu smak, to jest duza szansa, ze sam z siebie nie bedzie mial specjalnych ciągot do slodyczy.
Moj Maly kiedys jak mu majstrowalam kremem w strategicznym miejscu, to wymruczal "uuuuu mamma", troche śmieszny, a troche niekomfortowy zbieg okolicznosci

Napisane przez Kasia2204

Po 3 miesiącach pojechaliśmy do teściów była też siostra męża z dziećmi i dowiedziałam się że jak to mały wstaje w nocy na mleko mam mu dawać wodę przecież żołądek musi odpocząć, dodatkowo powinien umieć pokazać palcem mamę i tatę oraz powinien położyć się na łóżku i spać i to że poszłam z nim na spacer żeby zasnął było odebrane jak jakieś wariactwo. I już babcia powiedziała że niedługo słodycze będzie dawać. Chyba tak beznadziejne dziecko nie będzie ich więcej odwiedzać w najbliższym czasie.

Cisnienie mi sie od samego czytania podnioslo. Mam nadzieje, ze z mezem macie takie samo zdanie co do uwag jego rodziny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz