Rozwódka z Rosji zostawiła męża i dzieci

[edan84]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87821703]problem w tym ze wiekszosc odpowiedzialnych ,dojrzalych ludzi ma inne zdanie na temat dojrzalego zachowania czlowieka ktory decyduje sie na posiadanie dzieci
dla mnie tak samo nieodowiedzialana osoba bylby ktos kto zdecydowal sie na adopcje psa a nastepnie zaprowadzil go po 2 latch spowrotem do schroniska bo teraz chce podrozowac doookola swiata
mam jak wiekszosc ludzi tutaj inna definicje dojrzalosci i odpowiedzialnosci[/QUOTE]

Problem w tym, że dałaś zle porównanie. Bo dziewczyna nie wepchnęła sobie do macicy z powrotem tych dzieci.
Dobrym porównaniem by było to, że tego psa oddała z ciasnej kawalerki w której z tym psem mieszkała, do właściciela, który troskliwie się tym psem zajmuje a do tego ma wille z dużym ogrodem gdzie ten pies może się wybiegać a nie ciągle się kisić.

[Mija62]

Napisane przez edan84

Nie wasze to dzieciaki, nie wasze życie, nie wasz problem. Nawet pośredni. Tym bardziej autora, którego to w ogóle nie powinno interesowac. Współczuję dziewczynie, bo się otworzyła myśląc że autor to dojrzała osoba. I się pewnie zawiodła.

A mnie jest szkoda każdego skrzywdzonego dziecka. I dorosłego czasem też 😉

[17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6]

Swoją drogą, skoro dzwoni do dzieci i utrzymuje relacje, to chyba ich tak całkiem nie porzuciła? W czym to sie różni od faceta pracującego za granicą latami i też dzwoniącego do dzieci?
Albo od tatusia kóry dzieci zabiera na lody raz w miesiącu i na tym się tatusowanie konczy? To jest jakiś znaczacy wkład w wychowanie? Bo moim zdaniem żaden.

[kamillos13]

- można zaliczyć wpadkę i mieć jedno dziecko ,całe oba dorobiła się drugiego

- potem ze swoim chłopakiem zaszls w ciążę i poroniła , czyli dla mnie lekkoduch

Jedna walizka, minimalizm, nie lubi się przywiązywać widocznie do niczego, nawet własnych dzieci

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Też to w taki sposób interpretuje, zwłaszcza że potem znowu zachodzi w ciążę

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87821763]Swoją drogą, skoro dzwoni do dzieci i utrzymuje relacje, to chyba ich tak całkiem nie porzuciła? W czym to sie różni od faceta pracującego za granicą latami i też dzwoniącego do dzieci?
Albo od tatusia kóry dzieci zabiera na lody raz w miesiącu i na tym się tatusowanie konczy? To jest jakiś znaczacy wkład w wychowanie? Bo moim zdaniem żaden.[/QUOTE]Na takiego tatusia pewnie żadne gromy by się nie sypały, bo to mężczyzna. Ale kobieta to co innego, wyrodna matka

Temat i tak ewidentnie trollowy, autor rzucił kontrowersyjną opowieścią, nie prosząc nawet o żadne rady i się zmył. Dziwi mnie, że takie wątki są przepuszczane.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez edan84

Problem w tym, że dałaś zle porównanie. Bo dziewczyna nie wepchnęła sobie do macicy z powrotem tych dzieci.
Dobrym porównaniem by było to, że tego psa oddała z ciasnej kawalerki w której z tym psem mieszkała, do właściciela, który troskliwie się tym psem zajmuje a do tego ma wille z dużym ogrodem gdzie ten pies może się wybiegać a nie ciągle się kisić.

Twoje porównanie jest bez sensu .zdecydowala się na dwie ciążę świadomie, nie oddała te dzieci w żadne lepsze miejsce, odebrała im matczyna miłość.dla mnie mentalne dno ale co kto lubi

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez kamillos13

- potem ze swoim chłopakiem zaszls w ciążę i poroniła , czyli dla mnie lekkoduch

XDDDD O boże. Specjalnie poroniła twoim zdaniem? Jak można coś takiego wyciągać i robić z tego argument, brak słów.

Napisane przez kamillos13

Jedna walizka, minimalizm, nie lubi się przywiązywać widocznie do niczego, nawet własnych dzieci

Co jest złego w minimalizmie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Aa, dopiero zauważyłam, że to autorowi odpisałam. Troll oczywisty, zgłaszam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamillos13]

Tłumacz Google translator:

"Wiele słów.

Przepraszam, ale dzisiaj bardzo mnie uraziłeś, nazywając mnie samolubnym. Całkowicie się mylisz. Mimo procesów sądowych jestem dobrą matką i robię wszystko, co mogę, w zależności od sytuacji. Każdy, kto zna mnie bliżej, widzi to. Robię wszystko, aby dzieci były ze mnie dumne w przyszłości. Tak, może to być trudne bez kontaktu fizycznego, ale kiedy to jest, takie chwile są o wiele cenniejsze.

Czy mogę zadać ci pytanie? Gdyby dzieci mieszkały ze mną, ale bez ojca, czy byłoby to dla ciebie bardziej do przyjęcia? Więc jak to jest bardziej tradycyjne? Ale w takim przypadku byliby pozbawieni wygody, dobrobytu, nie widzieliby mnie, ponieważ musieliby więcej pracować. Żadnych babć, wycieczek do wioski i wiele więcej, dzięki czemu ich życie jest wygodne i bezpieczne. I daleki jest od tego, że w takich warunkach przetrwania pozostałbym mocno zakochany.

I nie, nie zatraciłem się w sobie i nigdy czegoś takiego nie miałem. Przeciwnie, jestem silniejszy niż wielu. Jestem pewien, że nawet większość ludzi, których znasz.

Wiem, że wiele rodzin żyje nieszczęśliwie i bez miłości. A to, wierz mi, jest znacznie gorsze. To jest słabość i samolubstwo. Nie chcę zmieniać na lepsze. Tak, musisz cierpieć. Ale miłość jest zawsze silniejsza, prawdziwa miłość. Nieszczęście i niezadowolenie zawsze niszczą wszystko, co pierwotnie było łaską.



Jeśli wiesz, jak poważnie podchodzę do każdej kwestii i decyzji ...

pewni, że możemy być szczęśliwi. Jesteście więc mentalnie blisko mnie. Jestem też bardzo, bardzo smutny. Tak marzyłem o naszym spotkaniu. Serce jest złamane. Ale najwyraźniej jest to kolejna lekcja z życia."

[motylka_30]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87821809]Na takiego tatusia pewnie żadne gromy by się nie sypały, bo to mężczyzna. Ale kobieta to co innego, wyrodna matka

Temat i tak ewidentnie trollowy, autor rzucił kontrowersyjną opowieścią, nie prosząc nawet o żadne rady i się zmył. Dziwi mnie, że takie wątki są przepuszczane.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Czytaj cały wątek a dopiero wyciągaj wnioski.Nikt tutaj nie używa podwójnych standardów,tylko pisze ogólnie. Wątpię także aby tutaj była opisana identyczna sytuacja, tylko w roli głównej facet, czy by było tak jak piszesz.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87821763]Swoją drogą, skoro dzwoni do dzieci i utrzymuje relacje, to chyba ich tak całkiem nie porzuciła? W czym to sie różni od faceta pracującego za granicą latami i też dzwoniącego do dzieci?
Albo od tatusia kóry dzieci zabiera na lody raz w miesiącu i na tym się tatusowanie konczy? To jest jakiś znaczacy wkład w wychowanie? Bo moim zdaniem żaden.[/QUOTE]

To dwie różne sytuacje. Jedzie zarabiać na te dzieci aby miały jak najlepszy byt.Jeśli zostawia tak dla własnego widzi mi się i wygody jest zupełnie co innego.

[edan84]

Napisane przez motylka_30

Czytaj cały wątek a dopiero wyciągaj wnioski.Nikt tutaj nie używa podwójnych standardów,tylko pisze ogólnie. Wątpię także aby tutaj była opisana identyczna sytuacja, tylko w roli głównej facet, czy by było tak jak piszesz.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------



To dwie różne sytuacje. Jedzie zarabiać na te dzieci aby miały jak najlepszy byt.Jeśli zostawia tak dla własnego widzi mi się i wygody jest zupełnie co innego.

Tiaaa. To dlaczego taki facet nie zostanie w domu zajmować się dziećmi? Niech ona jedzie i popracuje i samorealizuje się za granicą dla dobra rodziny. Co? Nie? Ale czemu nie?

[17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6]

Napisane przez motylka_30

To dwie różne sytuacje. Jedzie zarabiać na te dzieci aby miały jak najlepszy byt.Jeśli zostawia tak dla własnego widzi mi się i wygody jest zupełnie co innego.

Pobudki inne, ale efekt dla dziecka dokładnie taki sam - brak rodzica w domu. Zresztą pani z postu autora też sie kierowala dobrobytem dzieci (tak mówiła przynajmniej)

[motylka_30]

Napisane przez edan84

Tiaaa. To dlaczego taki facet nie zostanie w domu zajmować się dziećmi? Niech ona jedzie i popracuje i samorealizuje się za granicą dla dobra rodziny. Co? Nie? Ale czemu nie?

Jak się ktoś decyduje na dzieci to powinien brać za to odpowiedzialność.Dzieci 3-4 lata a ona " Nie miałabym dla nich czasu to niech zostaną lepiej z ojcem"

Bez kitu te teksty są jakieś szczeniackie.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87821901]Pobudki inne, ale efekt dla dziecka dokładnie taki sam - brak rodzica w domu. Zresztą pani z postu autora też sie kierowala dobrobytem dzieci (tak mówiła przynajmniej)[/QUOTE]

Jakim dobrem dzieci się kierowała?

Jak nie widzisz różnicy między tym, że ktoś jest zmuszony zarabiać za granicą a zostawia dzieci ze swojej wygody bo chce sobie poszaleć.Tacy ludzie nie powinni mieć dzieci bo są nieodpowiedzialni i krzywdzą innych a w tym przypadku własne dzieci.Jak ktoś próbuje tego bronić to dla mnie jest jakiś kosmos.

[kamillos13]

Jaki troll? Opowiedziałem historię, wyraziłem swoje zdanie...za dużo emocji widzę jest...ciekawe czemu sie tak gotujesz,...wyraz swoje zdanie i tyle...liczyłem na ocenę postawy dziewczyny, bo dla mnie niespójny charakter...

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez kamillos13

Jaki troll? Opowiedziałem historię, wyraziłem swoje zdanie...za dużo emocji widzę jest...ciekawe czemu sie tak gotujesz,...wyraz swoje zdanie i tyle...liczyłem na ocenę postawy dziewczyny, bo dla mnie niespójny charakter...

I po co ci niby ta ocena? Ty już zdecydowałeś, że to koniec, mamy ją tu publicznie jeszcze ukamieniowac czy co? Zajmij się swoim życiem, musi być bardzo smutne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez motylka_30

Jak się ktoś decyduje na dzieci to powinien brać za to odpowiedzialność.Dzieci 3-4 lata a ona " Nie miałabym dla nich czasu to niech zostaną lepiej z ojcem"
Bez kitu te teksty są jakieś szczeniackie.
Jakim dobrem dzieci się kierowała?
Jak nie widzisz różnicy między tym, że ktoś jest zmuszony zarabiać za granicą a zostawia dzieci ze swojej wygody bo chce sobie poszaleć.Tacy ludzie nie powinni mieć dzieci bo są nieodpowiedzialni i krzywdzą innych a w tym przypadku własne dzieci.Jak ktoś próbuje tego bronić to dla mnie jest jakiś kosmos.

są ludzie którzy nie powinni mieć dzieci.
Są rodzice którzy uciekają w pracę. Teoretycznie żeby zarobić a praktycznie bo nie chcą się dziećmi zajmować. Bo to wygodne. Nie wiem czy kojarzysz Agatę Passent? Z tego co kojarzę matka alkoholiczka zostawiła dziecko pod opieką stabilnego ojca. Takie sytuacje zdarzają się. Tyle że wiemy o celebrytach .... a nie o szaraczkach.

[edan84]

Napisane przez motylka_30

Jak się ktoś decyduje na dzieci to powinien brać za to odpowiedzialność.Dzieci 3-4 lata a ona " Nie miałabym dla nich czasu to niech zostaną lepiej z ojcem"

Bez kitu te teksty są jakieś szczeniackie.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------



Jakim dobrem dzieci się kierowała?

Jak nie widzisz różnicy między tym, że ktoś jest zmuszony zarabiać za granicą a zostawia dzieci ze swojej wygody bo chce sobie poszaleć.Tacy ludzie nie powinni mieć dzieci bo są nieodpowiedzialni i krzywdzą innych a w tym przypadku własne dzieci.Jak ktoś próbuje tego bronić to dla mnie jest jakiś kosmos.

Nie ma żadnej różnicy, bejb. Czy to zostawia dzieciaki pod opieką ojca i leci w tango, czy zostawia dzieciaki pod opieką ojca i zasuwa na zmywaku. Dobrymi chęciami to wiesz co.

Generalnie to moim osobistym zdaniem na dzieciaki nie powinny się decydować osoby, które nie mają bardzo dużego prawdopodobieństwa utrzymać ciągłości pracy z pensja przynajmniej 5 cyfrowa na rękę będąc na miejscu w kraju.
Potem motłoch robi dzieci na potęgę i okazuje się że 500+ nie wystarcza. A w kraju Karyna i Sebek nie schyla się po truskawki, a do tego na inną robotę po 5 klasach podstawówki nie ma co liczyc. Co innego w Niemczech i w UK.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez kamillos13

Jaki troll? Opowiedziałem historię, wyraziłem swoje zdanie...za dużo emocji widzę jest...ciekawe czemu sie tak gotujesz,...wyraz swoje zdanie i tyle...liczyłem na ocenę postawy dziewczyny, bo dla mnie niespójny charakter...

jaka ocena postawy, o tej kobiecie nie wiemy nic. Może warunkiem utrzymania dzieci na wysokim poziomie było pozostawienie ich ex mężowi? Może kobieta jest niestabilna emocjonalnie i lepsze dla dzieci jest pozostanie z ojcem? Dlaczego nie poszukasz sobie Polki na dziewczynę? Nie lubisz Polek? Są za brzydkie czy za mało zdesperowane? (ironia)

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez edan84

Niby czemu? Lepiej aby dzieciaki widziały tłukących się rodziców? Wyzywających?
Laska ustaliła ze swoim facetem, że to on się nimi zajmuje (powody są drugorzędną sprawą). On się zgodził. Więc ona się powinna teraz samobiczować za to? Weź mnie nie rozśmieszaj.

Akurat w tym wątku jest zupełnie inna sytuacja.
Kobieta zaliczyła wpadkę i postanowiła urodzić chociaż jej plany na przyszłość były inne.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez motylka_30

Jeśli to odnosi się do mojej wypowiedzi to chodzi mi aby była taka sama stygmatyzacja a nie jednego usprawiedliwianie a drugiego nie.Oczywiście pomijając różne skrajne sytuacje, które też mają miejsce.Jak np matka bita przez ojca i psychicznie wykończona ucieka, czy coś w tym rodzaju.

Zgadzam sie.

[motylka_30]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87821958]jaka ocena postawy, o tej kobiecie nie wiemy nic. Może warunkiem utrzymania dzieci na wysokim poziomie było pozostawienie ich ex mężowi? Może kobieta jest niestabilna emocjonalnie i lepsze dla dzieci jest pozostanie z ojcem? Dlaczego nie poszukasz sobie Polki na dziewczynę? Nie lubisz Polek? Są za brzydkie czy za mało zdesperowane? (ironia)[/QUOTE]

Masz racje nie wiemy dużo.Tłumaczenie jednak wskazuje na to, że nie jest odpowiedzialna i dojrzała.Znam historie Agaty.Alkoholizm to też troszku albo nie troszku inna sytuacja, taka matka to szkodnik dla dzieci i jest wskazane ją odseparować.

[edan84]

Napisane przez motylka_30

Masz racje nie wiemy dużo.Tłumaczenie jednak wskazuje na to, że nie jest odpowiedzialna i dojrzała.

Właśnie wskazuje na to, że jest. Wyciągnęła kalkulator i policzyła co dzieciakom się lepiej opłaca.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Jak dla mnie nadal jest różnica pomiędzy matka która zostawia dzieci ojcu bo sama nie ma warunków, a matka która wybiera sobie zwiedzanie świata...

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez motylka_30

Masz racje nie wiemy dużo.Tłumaczenie jednak wskazuje na to, że nie jest odpowiedzialna i dojrzała.Znam historie Agaty.Alkoholizm to też troszku albo nie troszku inna sytuacja, taka matka to szkodnik dla dzieci i jest wskazane ją odseparować.

Nie wiemy o tej kobiecie nic, ani skąd pochodzi, ani jaka jest jej sytuacja materialna. Z tego co Autor tu zacytował, ojciec dzieci nie płaciłby jej na tyle wysokich alimentów, żeby dzieci żyły na poziomie na jakim żyją mieszkając z nim. Odpowiedzialność i dojrzałość czasami polega na tym że człowiek zdaje sobie sprawę ze swoich ograniczeń i braków.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87822010]Jak dla mnie nadal jest różnica pomiędzy matka która zostawia dzieci ojcu bo sama nie ma warunków, a matka która wybiera sobie zwiedzanie świata...[/QUOTE]
To jest zasadnicza różnica.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87822013]Nie wiemy o tej kobiecie nic, ani skąd pochodzi, ani jaka jest jej sytuacja materialna. Z tego co Autor tu zacytował, ojciec dzieci nie płaciłby jej na tyle wysokich alimentów, żeby dzieci żyły na poziomie na jakim żyją mieszkając z nim. Odpowiedzialność i dojrzałość czasami polega na tym że człowiek zdaje sobie sprawę ze swoich ograniczeń i braków.[/QUOTE]

I dlatego wybiera wiecej czasu dla siebie podrozowanie dobrobyt nie trzeba tak wiele pracowac bo ktos inny juz I'm wszystko zapewnia.jakie dobre serduszko oh jej

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87822029]I dlatego wybiera wiecej czasu dla siebie podrozowanie dobrobyt nie trzeba tak wiele pracowac bo ktos inny juz I'm wszystko zapewnia.jakie dobre serduszko oh jej[/QUOTE]
normalnie jak u A.P. Ojciec się nią zajmował a matka mogła tworzyć. Bardzo wygodnie. Dla wszystkich zainteresowanych.
Co ona ma zrobić? Tak konkretnie? Wyprocesować opiekę nad dziećmi?

[kamillos13]

Ma możliwość pracować w Rosji i być blisko dzieci gdyż udziela korepetycji przez internet i będzie ich udzielać w przyszłości. Problemem może być mieszkanie., Z matką i siostra nie chce mieszkać, bo one mają inne podejście do życia. Pod Moskwą gdzie taniej to nie jej klimat. Pochodzi z Astrachania.

Osobiście posiadam 6 letnie dziecko które wychowuje na 2 domy wspólnie z matką.

Nigdy by mi nie przyszło do głowy aby wyprowadzić się gdzieś dalej niż na 2 godziny drogi od dziecka. Nie wyobrażam sobie tygodnia bez fizycznego kontaktu z dzieckiem.

[wlosomaniaczkaaa]

Dziewczyna chyba rzeczywiście jakaś mało bystra jest, skoro postanowiła się otworzyć przed takim palantem jak Ty. Bo trzeba być palantem, żeby wklejać tak osobistą wiadomość, która nie była skierowana do nas tylko do jakiegoś trolla.

[kamillos13]

Straszny jad...

Podałem jej imię i nazwisko żebyś się mogła dowiedzieć kto to...serio to jest osobista wiadomość skoro nie masz szans poznać autora wypowiedzi...

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez kamillos13

Ma możliwość pracować w Rosji i być blisko dzieci gdyż udziela korepetycji przez internet i będzie ich udzielać w przyszłości. Problemem może być mieszkanie., Z matką i siostra nie chce mieszkać, bo one mają inne podejście do życia. Pod Moskwą gdzie taniej to nie jej klimat. Pochodzi z Astrachania.

Osobiście posiadam 6 letnie dziecko które wychowuje na 2 domy wspólnie z matką.

Nigdy by mi nie przyszło do głowy aby wyprowadzić się gdzieś dalej niż na 2 godziny drogi od dziecka. Nie wyobrażam sobie tygodnia bez fizycznego kontaktu z dzieckiem.

Serio nie ma co rozkminiac ,niech szuka kogoś z podobnym podejściem bo osoba taka jak Ty czy ja jej nie zrozumie .też bym się zniechęciła i odbieram ja dokładnie tak jak Ty samolubna nieodpowiedzialna egoistka bez kręgosłupa moralnego (narobić dzieciaków i porzucić bo niewygodnie się zyje)

[edan84]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87822070]Serio nie ma co rozkminiac ,niech szuka kogoś z podobnym podejściem bo osoba taka jak Ty czy ja jej nie zrozumie .też bym się zniechęciła i odbieram ja dokładnie tak jak Ty samolubna nieodpowiedzialna egoistka bez kręgosłupa moralnego (narobić dzieciaków i porzucić bo niewygodnie się zyje)[/QUOTE]

A to powinna cierpieć katusze po wsze czasy, bo zrobiła dzieciaki? Najlepiej niech co piatek wychodzi na ryneczek i skoro kur zapieje rozpoczyna publiczne samobiczawanko. A w niedzielę na klęczkach do najbliższego punktu kultu maryjnego aby prosiła o wybaczenie. Oczywiscie ogolona na lyso i w worku pokutnym.
A za każdy przejaw uśmiechu dodatkowa chłosta. Niech wie, że prawdziwa matka to tylko krew, pot i łzy.

[17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6]

Napisane przez motylka_30

Jakim dobrem dzieci się kierowała?

Jak nie widzisz różnicy między tym, że ktoś jest zmuszony zarabiać za granicą a zostawia dzieci ze swojej wygody bo chce sobie poszaleć.Tacy ludzie nie powinni mieć dzieci bo są nieodpowiedzialni i krzywdzą innych a w tym przypadku własne dzieci.Jak ktoś próbuje tego bronić to dla mnie jest jakiś kosmos.

Napisała, że zarabia mniej, że z nia dzieci żyłyby na gorszym poziomie a i tak by jej prawie nie widywały, bo musiałaby bardzo duzo pracować, żeby je utrzymać. Nie miałyby kontaktu z babciami ani dalsza rodziną.
Nie widzę tam ani słowa o szaleniu ani zwiedzaniu świata.

Bez kitu, gdyby takie słowa padły od faceta to byłoby po główce głaskanie, jaki to nie jest dzielny, postawił dobro dzieci nad wlasnymi potrzebami i w cichości cierpi katusze samotności, żeby tylko im się lepiej żyło...