2020-05-19, 18:12 | #1831 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Mam pytanie do dyskusji? Czy uważacie, że 3 usg w czasie ciąży to mało? Bo czytam artykuły o 3 takich badaniach. Ja uważam, że jest to stanowczo za mało. Ja, gdyby nie częstsze usg, to w pierwszej ciąży mogłam umrzeć, ponieważ miesiąc nosiłam martwy płód i mogło dojść do zakażenia. Jestem przewrażliwiona i uważam, że trzeba częściej kontrolować. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tak, uważam że 3 USG to mało. Na NFZ to chyba robią pierwsze, połówkowe i w trzecim trymestrze. Biorąc pod uwagę jak wiele ciąż kończy się poronieniem nie wyobrażam sobie nie wiedzieć co się dzieje między np. 8 a 20 tygodniem. No i brak USG genetycznego to też dla mnie nieporozumienie. Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2020-05-19, 18:14 | #1832 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 447
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Wszystkiego najlepszego! I niech dzieć zdrowo rośnie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
11.11.2020 |
|
2020-05-19, 18:18 | #1833 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Mnie też to czeka w tym roku Co do ubrań. Mój syn urodził się spory i w 56 chodził może że 2 tyg. Potem w 62 może z 1.5 msc. Szybko wyrastał. Dopiero w 74 dłużej pochodził. U nas sprawdzila się komoda na ciuchy dziecka. Uważam, że bardzo wygodna sprawa przy takich malutkich ubraniach. W komodzie mam wkłady z Ikei i w każdym pojemniku trzymam co innego np. w jednym body, w drugim spodenki. Dodatkowo też ma mała szafę w pokoju (też ikea) gdzie jest drążek i szuflady. Na drążku wiszą ciuchy które do szuflady nie teges, albo by dużo Miejsca potrzebowaly np. kurtka, kombinezon, jakaś koszula. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-19, 18:32 | #1834 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4 638
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach"
|
|
2020-05-19, 18:55 | #1835 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 261
|
Dot.: Listopadówki 2020
Dziękuję dziewczyny!
Myślałam, że przejście z 2 na 3 będzie pełne smutku, ale urodziny jak urodziny Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-19, 19:18 | #1836 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: StW
Wiadomości: 3 313
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-19, 19:20 | #1837 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
asia1905 , wszystkiego najlepszego! A mnie trochę nie było. Wyniki testu PAPPA mnie zmartwiły. Niestety, w przeciwieństwie do Was nie miałam takich idealnych wyników. Parę dni temu dostałam wynik: trisomia 21, ryzyko podstawowe 1: 542, skorygowane 1: 243 trisomia 18, ryzyko podstawowe 1: 1264, skorygowane <1: 20000 trisomia 13, ryzyko podstawowe 1: 3980, skorygowane 1: 12639 No i wszystko byłoby super, gdyby nie podwyższone ryzyko ZD. W szpitalu od razu powiedzieli, że powinnam zrobić amniopunkcję. Przez ostatnie parę dni przekopywałam internet w poszukiwaniu informacji o diagnostyce ZD i powiem szczerze, że nieźle się wystraszyłam. Szukałam też informacji jak zinterpretować bardziej szczegółowe wyniki. No i po analizie wyszło mi, że wyniki krwi mocno zaniżyły mi wynik (USG było prawidłowe, może nie idealne - ale wszystko w normie). Za to badania krwi - beta HCG 1,210 MoM (wartość idealna to 1), PAPPA 0,446 MoM (wartość idealna to 1). ZD diagnozuje się, gdy wartość bety jest wyższa niż 2,5 MoM, a PAPPA 0,5 MoM (niektórzy twierdzą, że 0,3 MoM). U mnie beta jest ładna, ale białko PAPPA wyszło niskie. Powiem szczerze, że nie wiedziałam,co z takim wynikiem zrobić. Bo nie jest dobry, ale nie jest też tak zły, żebym zdecydowała się na inwazyjny zabieg, jakim jest amniopunkcja (ryzyko poronienia podobno 1:100, ale niekiedy podają 1:400). Poza tym, znalazłam forum, na którym było bardzo dużo historii kobiet z gorszymi wynikami, a dzieci i tak rodziły się zdrowe. Ostatecznie zdecydowałam się powtórzyć badanie prenatalne prywatnie. Znalazłam w moim mieście gabinet z najlepszym USG 3D (przynajmniej oni tak twierdzą). No i poszłam na badanie, chciałam też znać inną opinię lekarską. Babka badała mnie bardzo długo i dokładnie. Wszystko ładnie pomierzyła. Powiedziała, że wszystko wygląda bardzo dobrze. Zbadała wszystkie markery wad chromosomalnych i stwierdziła, że nie ma nic, co by wyglądało niepokojąco. Kości nosowe są ładnie ukształtowane, przepływy prawidłowe, wyniki w normie. Przezierność karkowa i puls - lepiej niż w poprzednim badaniu USG. Dostałam bardzo obszerne USG z wieloma zdjęciami i opinią, ze według USG nic nie wskazuje na ZD, ani inne wady genetyczne. USG 3D wyszło lepiej niż to w szpitalu i po wprowadzeniu wszystkich danych do kalkulatora ryzyko trisomii 21 wynosi 1: 2000, (tylko że bez wyników krwi). Powiedziała mi też, że nie da mi 100% pewności i zaleca mimo wszystko zrobić NIFTY lub SANCO. Na amniopunkcję też by się nie decydowała przy takich wynikach. Poza tym, samo niskie białko PAPPA nie musi mieć związku z ZD. Może być spowodowane np. niewydolnością łożyska lub innymi czynnikami. U mnie wartość białka nie jest jeszcze skrajnie niska, a przepływy podobno są dobre, wiec póki co mam się tym nie przejmować, ale dobrze skonsultować z lekarzem prowadzącym. Powiem szczerze, że ja już mam mętlik w głowie od tych wszystkich ryzyk. Zastanowię się jeszcze nad NIFTY, chociaż nie jestem do końca przekonana... Nie chcę badania, które wylicza kolejne prawdopodobieństwo, chciałabym jednoznaczny wynik (poza tym, badanie nie jest tanie). Taki daje amniopunkcja, ale na nią się nie zdecyduję (mąż powiedział, że mi nie pozwoli). Ogólnie badanie USG mnie uspokoiło. Podobno przypadki dzieci z ZD, które wyglądają bardzo dobrze na USG są bardzo rzadkie (ale jakieś ryzyko jest zawsze). Nie wiem jeszcze co zrobię... mąż mówi, żeby nie robić nic, bo dziecko jest na pewno zdrowe. Aha, no i jeszcze dowiedziałam się, że bardziej wygląda na dziewczynkę... A ja tak chciałam chłopca Chociaż po ostatnich doświadczeniach płeć już zaczęła mi być obojętna... Póki co nie nastawiam się, na tym etapie może się jeszcze zmienić. Sorry, rozpisałam się, ale musiałam wyrzucić z siebie natłok myśli. Jestem ciekawa, co Wy byście zrobiły w takim przypadku.
__________________
IT - programuj, dziewczyno! Edytowane przez rockandrollqueen Czas edycji: 2020-05-19 o 19:23 |
|
2020-05-19, 19:30 | #1838 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Listopadówki 2020
Wszystkiego najlepszego.
Trzeba być dobrej myśli, że z dzieckiem jest ok. Ja nie wiem co bym zrobiła, ale chyba też bym odmówiła inwazyjnego badania. Co do usg to ja miałam w 5 i 6 tyg. Potem miałam usg genetyczne, a teraz dopiero mam połówkowe. A chodzę prywatnie. Moja ginekolog mi ciągle powtarza, że mam unikać placówek służby zdrowia, a wyniki mam bardzo dobre. Może akurat ona się przejmuje bardzo koronawirusem. Przez te, że wy tak często chodzicie ja się teraz zaczynam stresować, że tak rzadko.
__________________
Kocham książki |
2020-05-19, 19:38 | #1839 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 261
|
Dot.: Listopadówki 2020
Rockandrollqueen współczuję nerwów ogromne kciuki!
Nie będę nic radzić i mówić co bym ją zrobiła, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie chce gdybać. Dobrze, że na kolejnym usg wszystkie parametry były dobre. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-19, 20:19 | #1840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4 638
|
Dot.: Listopadówki 2020
Rockandrollqueen
Ciężko powiedzieć co by się zrobiło, kiedy nie jest się w danej sytuacji. Jak rozmawiałam z moją lekarką przed badaniami prenatalnymi to pytałam czy według niej są wskazania do Sanco. Powiedziała, że nie, chyba, że w usg lub na teście Pappa wyszłoby coś nie tak, to dopiero wtedy zaleca. Spojrzałam teraz na ulotkę, którą dostałam odnośnie Sanco i piszą, że wykrywalność ZD na poziomie >99 %. Dobrze, że na usg wszystkie parametry są prawidłowe. Konsultowałaś wyniki ze swoim lekarzem prowadzącym? Wysyłam dużo ciepłych myśli Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach"
|
2020-05-19, 21:11 | #1841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: StW
Wiadomości: 3 313
|
Dot.: Listopadówki 2020
Myślę, że ZD byłby widoczny na usg genetycznym lub chociaż byłyby jakieś odchylenia. Chyba też nie zdecydowałabym się na amnio.
Opowiem o innym przypadku, mam nadzieję, że koleżanka się nie pogniewa o to. Urodziła w super szpitalu, jak to po porodzie lekarze oglądali dziecko i jeden zasugerował, że ma dużo cech ZD, chodziło o wygląd dziecka. Wcześniej prenatalne wyszły ok. Zrobili test, 2 tyg wyjęte z życia, martwienie się czy faktycznie dziecko chore czy nie. Badanie wykazało, że całkiem zdrowy maluch. Teraz śliczna super mądra dziewczynka. Pamiętam jak opowiadała, że nigdy dziecku nie powiedzą o tych wątpliwościach żeby nie było jej przykro, że z powodu wyglądu podejrzewano zd Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-19, 21:11 | #1842 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 447
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Chociaż pewnie sama zdecydowałabym się na amnio, ale tylko dlatego, że nie wyobrażam sobie urodzenia chorego dziecka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
11.11.2020 |
|
2020-05-19, 21:12 | #1843 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Listopadówki 2020
Dzięki za odpowiedzi .
Jeśli chodzi o lekarza prowadzącego to nie konsultowałam się jeszcze, bo następna wizytę mam 9 czerwca. Spróbuję przełozyc na wcześniejszy termin, chociaż domyślam się co może mi powiedzieć. Jak odbierałam wyniki, od razu powiedzieli mi, że mogę zrobić amniopunkcję, Nifty albo nie robić nic. Tylko, że wszystkim osobom z ryzykiem powyżej 1: 300 jest zalecana amniopunkcja. Zabieg można przeprowadzić dopiero w 16 tygodniu ciąży. Lekarka, u której dziś byłam powiedziała, że ryzyko z testu Pappa jest graniczne (tzn. bliskie 300) i że poleca Nifty. Ja już właściwie zdecydowałam, że nie zrobię amniopunkcji, bo ryzyko poronienia jest za duże. Gdybym miała ryzyko ZD 1:100 i wyższe to bym się nie zastanawiała, ale przy takim wyniku i dobrym USG to mam wątpliwości. Tym bardziej, że markery wad chromosomalnych wyszły dobrze. Może zrobię Nifty, musiałabym przekonać męża, bo koszt takiego badania to ok. 2 tys zł. Teraz to żałuję, że zrobiłam ta Pappe, chociaż nie było żadnych wskazań. Dużo nerwów przez nią, a wyniki i tak nie dają pewności.
__________________
IT - programuj, dziewczyno! |
2020-05-19, 22:40 | #1844 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 239
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ---------- Cytat:
Nie chcę Ci radzić jakbym zrobiła, bo póki człowiek nie znajdzie się w takiej samej sytuacji to jest tylko gdybanie, więc mogę napisać co mi się teraz wydaje... Wydaje mi się, że na amniopunkcję bym się nie zdecydowała, prawdopodobnie poważnie przemyślałabym NIFTY. Ale opiszę Ci jedną sytuację: kiedy tuż przed 3 poronieniem leżałam w szpitalu, była ze mną na sali dziewczyna, która w pierwszej ciąży miała bardzo złe wyniki, lekarze twierdzili, że urodzi martwe dziecko albo jeżeli żywe, to przeżyje tylko chwilę. Sugerowali jej aborcję. Ale dziewczyna uparła się, że urodzi, że nie wyobraża sobie zrobić aborcji. I zaczęła się modlić, bardzo dużo modlić. Dzieciątko urodziło się zdrowe. Podarowała mi wtedy obrazek z modlitwą, która jej pomogła. Niestety ja po wszystkich swoich przejściach mocno zwątpiłam i odsunęłam się od wiary. Nie wiem jakie jest Twoje podejście... Obrazek jeszcze mam, więc gdybyś sobie życzyła mogę Ci podesłać zdjęcie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ---------- Aha, napisałam, że rozważyłabym mocno NIFTY, bo ja niestety jestem osobą, która zakłada najczarniejsze scenariusze. Z drugiej strony masz bardzo dobre wyniki z usg genetycznego, zarówno z pierwszego, jak i drugiego badania prenatalnego, a na pewno lekarz przeprowadzający drugie badanie, wiedząc jakie masz poprzednie wyniki jeszcze wnikliwiej je przeprowadził. Myślę, że na usg powinny wyjść jakieś nieprawidłowości lub przynajmniej pomiary na granicy, które dałyby niepewność, gdyby faktycznie coś było nie tak. A jeżeli wszystko wyszło prawidłowo, bez cienia wątpliwości to może badanie PAPP-A było tylko tzw. wyjątkiem potwierdzającym regułę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2020-05-20, 01:40 | #1845 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 1 351
|
Dot.: Listopadówki 2020
Ja bym na Twoim miejscu (rockandrollquen), zrobiła test Nifty lub Harmony.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-20, 05:01 | #1846 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 261
|
Dot.: Listopadówki 2020
Dziękuję za życzenia
Niby w ciąży jest senność. A ja się budzę przed 6 i juz zasnąć nie mogę :/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-20, 06:31 | #1847 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 111
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
|
|
2020-05-20, 06:40 | #1848 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-20, 06:41 | #1849 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: Listopadówki 2020
Rockandrollqueen
Trzymam mocno kciuki, nasi przyjaciele niedawno zdecydowali się na amniopunkcje ale u nich trisomia 21 i trisomia 18 wynosiły 1:4... Niestety wynik się potwierdził, wykazał trisomie 18. Rozumiem że bardzo sie stresujesz, zrobiłabym nifty pewnie dla spokoju swojego ducha. Ale wszędzie pisze ze najwazniejszy jest wynik usg i tego się trzymaj, dużo osób nie robi testu pappa bo to właśnie statystyka Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
❤ Marcelinka ❤ Edytowane przez xjustyniaaax Czas edycji: 2020-05-20 o 06:43 |
2020-05-20, 06:46 | #1850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Listopadówki 2020
Jeszcze tak na marginesie, naprawdę idealne wartości pappa i beta hcg to 1? Dla każdego? Moje znacznie odbiegają, a ryzyka mam bardzo niskie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-20, 06:49 | #1851 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 111
|
Dot.: Listopadówki 2020
Rockandrollqueen
ja wlasnie slyszalam o pappa, ze zdarza jej sie dawac falszywie "zly" wynik. ale mimo wszsytko chyba musicie sami ocenic, na ile jestescie w stanie zaakceptowac ta niepewnosc na kilka miesiecy, i czy ewentualna bardziej pewna odpowiedz zmieni wasze decyzje. ja pewnie robilabym dalsza diagnostyke, ale to musi byc tylko wasza decyzja. natomiast nie zalamuj sie bo to tylko statystyka! |
2020-05-20, 07:35 | #1852 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Polecam artykuł "Badania prenatalne w pierwszym trymestrze. Jak zrozumieć wyniki obliczonego ryzyka dla trisomii 21" na badaniaprenatalne.pl przygotowany przez lekarzy. Nie wiem czy mogę wkleić link, ale na pewno łatwo go znajdziecie w necie. |
|
2020-05-20, 09:44 | #1853 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 64
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Poza tym glowa do gory, po swoim przykladzie wiem ze wyniki czesto wychodza nieprawidlowe kiedy w rzeczywistosci jest inaczej takze dobrze ze je powtorzylas. Bedzie wszystko dobrze! |
|
2020-05-20, 09:47 | #1854 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Listopadówki 2020
Zapisałam się na USG połówkowe na 29 czerwca Będzie to 20+5 chyba ;p
__________________
Kocham książki |
2020-05-20, 09:49 | #1855 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 484
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Cytat:
Współczuję znajomym sytuacji, przy ryzyku 1/4 nawet nie ma się nad czym zastanawiać, tylko od razu amniopunkcja. Chociaż są też takie przypadki, że nawet przy takim ryzyku dziecko jest zdrowe. Cytat:
1 MoM jeden to wynik "idealny" tzn. że jest to mediana wszystkich wyników. Czyli to taki jakby uśredniony wynik, wszystkich kobiety które przeprowadzały badanie. Na pewno patrzyłaś na jednostki MoM? U mnie ryzyko na pewno podniósł też wiek, no i na pierwszym USG w szpitalu dziecko miało trochę wyższy puls i przezierność karkową (ale nieznacznie). Wyniki były w normie, ale bliżej górnej granicy to też podnosi ryzyko ZD. Na wczorajszym USG puls był już trochę niższy (idealnie środek normy) a przezierność też bardzo blisko mediany. Lekarka stwierdziła, że nie ma mowy o żadnej podwyższonej. Cytat:
Za to mąż twierdzi, że na pewno jest zdrowe, a nawet jakby nie było to on nie chce żadnej dalszej diagnostyki. Jakby się okazało, że jest chore to nie zgodzi się na przerwanie ciąży. Ja mam inne zdanie na ten temat, dlatego chciałabym wiedzieć na 100%. Choć zgadzam się z nim, że ryzyko tego, że dziecko będzie chore jest zawsze. Nawet jeśli nie będzie mieć poważnych wad genetycznych to jest też wiele innych schorzeń i człowiek nigdy nie będzie miał pewności. Póki co, udało mi się przełożyć wizytę z lekarzem prowadzącym o 1 dzień wcześniej (wcześniej się nie dało). Myślę, ze nie podejmę ostatecznej decyzji, póki się nie skonsultuję. Idę 8 czerwca to będzie 16t4d. W rejestracji powiedzieli mi, że amniopunkcję przeprowadza się po skończonym 16t ciąży, więc na pewno nie będzie zbyt późno (gdybym się jednak zdecydowała). Na zabieg czeka się jeden dzień, nie dłużej. Na wyniki 3 tygodnie. Terminację przeprowadza się do 24 tyg. ciąży (odpukać, bo nie chciałabym przejść przejść przez coś takiego - podobno większość wyników amnio jest dobrych). Aha, no i dowiedziałam się, że u mnie jest o tle dobrze, że łożysko jest na tylnej ścianie macicy i ryzyko poronienia przy takim ułożeniu jest mniejsze. Czytałam dziś o NIFTY i SANCO, znalazłam miejsca w moim mieście, gdzie można je wykonać. Badania można zrobić po 10 tyg. ciąży i chyba nie ma żadnych ograniczeń. Myślę, że ostateczną decyzję podejmę po wizycie z lekarzem prowadzącym.
__________________
IT - programuj, dziewczyno! Edytowane przez rockandrollqueen Czas edycji: 2020-05-20 o 09:52 |
||||
2020-05-20, 09:58 | #1856 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 261
|
Dot.: Listopadówki 2020
Ja mam na połowkowe przyjść dopiero w skończonym 22 tc, wiec najwcześniej 9 lipca.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-20, 10:06 | #1857 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 64
|
Dot.: Listopadówki 2020
Ja tez 13 lipca mam wizyte i dopiero wtedy dowiem sie jaka bedzie plec nie doczekam sie!
|
2020-05-20, 10:12 | #1858 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Listopadówki 2020
Mi lekarz kazała się zapisać od 20+0 do 22+6. A, że wcześniej miałam USG 4 maja to i tak sobie trochę poczekam
Mamaginekolog pisze: "Powiem Wam z doświadczenia osoby, która wykonała tysiące takich badań, że najlepszy okres jest pomiędzy skończonym 20 tygodniem (20+0), a jeszcze nie skończonym 22 tygodniem (21+6)"
__________________
Kocham książki Edytowane przez Esia_90 Czas edycji: 2020-05-20 o 10:15 |
2020-05-20, 10:12 | #1859 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 42
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
trudno powiedzieć co bym zrobiła w takiej sytuacji, zwłaszcza, że bardzo przeżywam każdą wizytę, a już badania prenatalne to w ogóle. To są badania i tak naprawdę żadne nie dadzą w 100% pewności. Mojej siostry koleżance powiedzieli, że urodzi chore dzieciątko a urodziło się zdrowe. Ta dziewczyna przeszła piekło, bo przeżyła taki stres jakiego nie zyczy się nikomu. Dla Was pozostaje kwestia czy dacie radę wytrzymać do rozwiązania czy jednak chcecie większej pewności tych badań. |
||||
2020-05-20, 10:30 | #1860 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 261
|
Dot.: Listopadówki 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.