|
|
#121 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86828604]Możesz.
Dlaczego nie? [/QUOTE]Bo mam wrażenie,że może się paćka z niego zrobić.
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
|
|
|
|
#122 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
|
|
|
|
|
#123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86828640]To zależy w jakim stanie ten makaron był przed zamrożeniem. Zresztą nawet gdyby miała zrobić się z niego paćka, to nie oznacza że nie można go zamrażać.[/QUOTE]
Wszystko można zamrażać tylko nie wiadomo czy wszystko będzie się nadawało później do jedzenia stąd moja odpowiedź ,że ja bym nie zamrażała makaronu.
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
|
|
|
|
#124 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Cytat:
To, że ktoś akurat może takiego nie lubić, to zupełnie inna dyskusja. |
|
|
|
|
|
#125 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86828753]Rozumiem, tylko że rozciapciany makaron jest obiektywnie jadalny (nie choruje się od niego ani nie umiera) = nadaje się do zjedzenia.
To, że ktoś akurat może takiego nie lubić, to zupełnie inna dyskusja.[/QUOTE] Oczywiście masz racje,ja jednak jem oczami i jak coś niekoniecznie smacznie wygląda to nie chce mi się tego jeść ale przyznaje ,że dla kogoś może to być jadalne bez przeszkód.
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
|
|
|
|
#126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Ja wiele rzeczy mrożę. Chleb, jak widzę że nie zjem w terminie. Pojedyncze kromki bardzo szybko się rozmrażają. Można pomóc sobie tosterem. Jak się uzbiera więcej rozmrażam, kroję i robię grzanki w piekarniku. Nadwyżki pieczarek (pokrojonych), fasolki szparagowej, jarzyny też mrożę. Do zup czy sosów później jak znalazł. Raz zamroziłam makaron i rozpaćkał się jak wrzuciłam do wrzątku ale on z mąki kukurydzianej był.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#127 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Cytat:
__________________
... |
|
|
|
|
|
#128 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
ja kiedys mroziłam zupy- ale w zasadzie poza rosołem mi to nie wychodziło bo zmieniały smak potem. Dlatego teraz jak mam nadmiar zupy a dajmy na to juz sie nam przejadła to ją wekuje- doprowadzam do wrzenia wlewam do słoika i zakrecam. jak wystygnie wsadzam do lodówki.nie zmienia smaku
|
|
|
|
|
#129 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
ps. smietane 30 tez mroze
kupuje jeden rodzaj smietany i ona ma strasznie krótką datę. nie zawsze udawało mi sie ją zuzyc i musiłam wywalac .
|
|
|
|
|
#130 |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;86828563]Dzisiaj zrobilam pankejki z: dwoch jajek (cos nam kiepsko schodza), jednego za bardzo dojrzalego banana, serka wiejskiego na skraju przydatnosci do spozycia, platkow owsianych, mleka, troche maki i cukru. Wszystko zblendowalam i na patelnie na olej (nie wiem jak ludziom udaje sie robic takie placki bez oleju - mi i z olejem przywieraja, a patelnie mam dobra, jak jedna partia ''wchlonie olej'' i zapomne go dolac, to druga partia nie wychodzi) Do tego truskawki z resztka smietany ktorej juz bym do niczego nie zuzyla.
A jako ze zalega w szafce soczewica, to zrobie zaraz paste do kanapek z podsmazona cebula i przyprawami.[/QUOTE] Ja robie takie placki z samego banana i jajek i spokojnie smaze bez tluszczu na teflonowej czy ceramicznej patelni, za to z plackami z serka wiejskiego mialam problem, bo strasznie przywieraly, nawet z odrobina tluszczu.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
#131 | |
|
Wielce Szanowna Pani
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Cytat:
I jak długo trzymasz potem taką zupę? |
|
|
|
|
|
#132 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
|
|
|
|
|
#133 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 127
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Też wekuje zupy plus dania typu np. bigosu albo fasolki. Ostatnio odkręcilam bigos z bodaj stycznia, nadal byl zdatny do spożycia i jako, że nie umarłam to chyba takie weki mozna trzymac dosc dlugo w lodowce.
|
|
|
|
|
#134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 342
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Fajny pomysł z tym wekowaniem. Bo za mrożeniem nie przepadam.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
|
|
|
#135 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Ja od jakiegos czasu planuje posiłki. I staram się je łączyć składnikowi, żeby np. nie zostało pół puszki mleczka kokosowego. To się najbardziej sprawdza.
Lidl też ma akcje "kupuje nie marnuje - 50%" czy jakoś tak. Przeceniają produkty o 50%, gdy kończy się data ważności. Super opcja. Wiele już skorzystałam, a dzięki temu mniej się marnuje i mniej sklep wyrzuci. >> to taki inny sposób, nie dotyczy wprost wątku, ale trm możemy przyczynić się do nie marnowania. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6 |
|
|
|
|
#136 |
|
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
O, fajny, odkopany wątek
![]() Otwarte mleczko kokosowe (np. pół puszki) można zużyć do plcuszków śniadaniowych (dodać 2 jajka, 3 banany i jakąkolwiek mąkę, lub zmielone migdały/orzechy) Brązowiejące, miękkie banany świetnie się nadają do drinka na bazie rumu. Oklapnięte truskawki wykorzystuję do rozmaitych ciast. Nadwiędłe warzywa - do zupy Z ulęgniętych gruszek mój TŻ robi kompot albo nalewkę. Nadliczbowa śmietanka 30% idzie w pierwszej kolejności do kawy. Resztki miodu w słoiku wypłukuję wrzątkiem i dolewam do herbaty. Gdy zostanie mi kurzy/kaczy/gęsi szkielet z odrobiną mięsa, dodaję włoszczyznę i mam wywar - bazę pod rozmaite zupy. Mięso kupuję, mając pomysł, co z niego potem zrobię. Gdy od razu nie robię z niego obiadu, marynuję w przyprawach i occie winnym/balsamicznym/soku z cytryny/winie. Takie może poleżeć kilka dni. Ewentualnie niedługo po kupieniu (na drugi dzień) robię z niego planowaną potrawę - upieczone/usmażone/uduszone ma lepszą trwałość, niż surowe.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
|
|
|
#137 |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Ja mocno dojrzale banany wykorzystuje do zrobienia pankejkow, a truskawki laduja w smoothie.
Albo makaron z truskawkami sobie robie
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
#138 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Dojrzałe banany do chleba bananowego oczywiście idą :P
|
|
|
|
|
#139 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87899760]Dojrzałe banany do chleba bananowego oczywiście idą :P[/QUOTE]Taaak. Teraz na lockdownie cały czas prawie robię, czasami specjalnie kupuje więcej bananów, wiedząc że nie zjem ich wsyztskich i zrobię chlebek
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6 |
|
|
|
|
#140 | |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
|
#141 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Cytat:
a mimo to chudne hahaWysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#142 | |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Cytat:
Gratuluje schudniecia
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
|
#143 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Dziękuję bardzo
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#144 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Ja lubię też ten chlebek bananowy posmarować masłem
![]() Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6 |
|
|
|
|
#145 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Ja zawsze kupuję spożywcze produkty z dłuższą datą przydatności. Są bardziej świeże i na pewno dłużej postoją. Dobry jest nawyk sprawdzania dat przydatności w sklepie przed zakupem. Poza tym na półkach i w lodowkach sklepowych zawsze sięgam wgłąb półki - produkty najbardziej z przodu mają najkrótsze daty, najbardziej to widzę w przypadku jogurtów, mleka czy masła, ale też inne rzeczy.
Ja też rozcinam tubki z kosmetykami ale jak już się rozetnie, to kosmetyk wysycha łatwo. Więc najpierw stosuję do tubek wyciskacz, a dopiero później rozcinam na sam koniec. Nie mogę dodać załącznika w aplikacji... ale mam taki w kształcie ust, możecie znaleźć w gogle ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#146 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;87901338]Ja zawsze kupuję spożywcze produkty z dłuższą datą przydatności. Są bardziej świeże i na pewno dłużej postoją. Dobry jest nawyk sprawdzania dat przydatności w sklepie przed zakupem. Poza tym na półkach i w lodowkach sklepowych zawsze sięgam wgłąb półki - produkty najbardziej z przodu mają najkrótsze daty, najbardziej to widzę w przypadku jogurtów, mleka czy masła, ale też inne rzeczy.[/QUOTE]
Ale czy to naprawde jest sposob na niemarnowanie...? Produkty po terminie waznosci wyladuja w wielkich koszach na smieci supermarketow. Moze lepiej byloby wziac cos z krotszym terminem przydatnosci, jesli i tak wiemy, ze zjemy to niedlugo? Np. jesli wiemy, ze jemy 5 jogurtow w tygodniu, to na pewno nie potrzebujemy tych, ktorych data przydatnosci do spozycia wynosi miesiac. |
|
|
|
|
#147 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
To tez prawda. Ja czasem kupuje wlasnie to co jem czesto z krotka data przydatnosci bywa ze sa na to specjalne promocje np w Lidlu. Ja wiem ze to i tak zjem a zaplace 30-50 % taniej
No a nie jest zepsute wiec mi nie zaszkodzi tylko krotka data i trzeba zjesc. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#148 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
|
|
|
|
|
#149 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 104
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
1. Wędliny, sery i mięso przechowuję w szklanych pojemnikach z silikonowymi przykrywkami, zdrowo i znacznie dłużej zachowują świeżość.
2. Wędliny w kawałku dłużej są świeże niż te krojone. 3. Jeśli mięso ma poleżeć w lodówce dzień lub dwa to je solę - sól to konserwant. 4. Do otwartej butelki mleka również sypię odrobinę soli, nie ma to wpływu na smak, a diametralnie przedłuża przydatność do spożycia. 5. Wszystkie sypkie produkty od razu przesypuję do szklanych słoi, nie mają wtedy kontaktu z plastikiem i widać ewentualne mole spożywcze, które nie wylecą i nie trzeba wszystkiego wyrzucać. 6. Tubki kosmetyku rozcinam w połowie i górną częścią zakrywam dolną, aby resztki nie wysychały. 7. Orzechy i migdały zamrażam, nie jełczeją. 8. Z jarzyn z rosołu robię sałatkę warzywną. |
|
|
|
|
#150 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Żeby się nie zmarnowało - nasze sposoby na niemarnowanie jedzenia i nie tylko
Cytat:
dzięki
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:53.



[/QUOTE]






kupuje jeden rodzaj smietany i ona ma strasznie krótką datę. nie zawsze udawało mi sie ją zuzyc i musiłam wywalac .


Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. 
Gratuluje schudniecia


