Mamy grudniowe 2020

[Katerina29]

Dzień dobry

Wcinam śniadanie i szykuję się na cytologię. Mam trochę dylemat, bo jak będę już u ginekologa to niby można by było zrobić też USG, ale ostatnie miałam w niedziele wieczorem, no i tak myślę, że to jednak za często... a prenatalne równo za tydzień. Co byście zrobiły?

[vivian58]

Napisane przez Katerina29

Dzień dobry

Wcinam śniadanie i szykuję się na cytologię. Mam trochę dylemat, bo jak będę już u ginekologa to niby można by było zrobić też USG, ale ostatnie miałam w niedziele wieczorem, no i tak myślę, że to jednak za często... a prenatalne równo za tydzień. Co byście zrobiły?

ja bym robiła kiedy tylko się da :p usg nie jest szkodliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manuilla]

Napisane przez cikulada

My już mamy synka wiec teraz bardzo chcieliśmy mieć córcię I w poniedziałek na prenatalnych pani doktor stwierdziła, że na 80% wygląda na to, że faktycznie rośnie nam w brzuchu dziewczynka No ale w chwili obecnej wiadomo, najważniejsze żeby dziecko jednak było zdrowe...

Wiadomo, ze najważniejsze żeby zdrowe... ale jak się bardzo marzy o jakiejś płci, to to tez się robi dla człowieka ważne Ja bym bardzo chciała córkę

W ogóle właśnie dostałam wyniki posiewu moczu i wyszedł ujemny, więc rzeczywiście musiałam coś narobić źle przy pierwszej próbce, ze tyle bakterii i leukocytów wyszło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[turkusowapoziomka]

Napisane przez Katerina29

Dzień dobry

Wcinam śniadanie i szykuję się na cytologię. Mam trochę dylemat, bo jak będę już u ginekologa to niby można by było zrobić też USG, ale ostatnie miałam w niedziele wieczorem, no i tak myślę, że to jednak za często... a prenatalne równo za tydzień. Co byście zrobiły?

ja bym zrobiła usg jak jest mozliwosc sama czekam z niecierpliwoscia na swoje, a jeszcze długi tydzień przede mną

Napisane przez manuilla

Wiadomo, ze najważniejsze żeby zdrowe... ale jak się bardzo marzy o jakiejś płci, to to tez się robi dla człowieka ważne Ja bym bardzo chciała córkę

W ogóle właśnie dostałam wyniki posiewu moczu i wyszedł ujemny, więc rzeczywiście musiałam coś narobić źle przy pierwszej próbce, ze tyle bakterii i leukocytów wyszło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobrze, że posiew wyszedł ok

[czekooczekolada]

Czy macie po jedzeniu taki metaliczny posmak w ustach?

Miałam nadzieję że to minie, tu już 11+4 a to cholerstwo dalej się mnie trzyma..

[Naomi21]

Napisane przez manuilla

W ogóle właśnie dostałam wyniki posiewu moczu i wyszedł ujemny, więc rzeczywiście musiałam coś narobić źle przy pierwszej próbce, ze tyle bakterii i leukocytów wyszło


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja dziś powtarzałam badania, liczę że wyjdzie tym razem bez bakterii

Jutro zaczynam 13 tydzień Już kiedyś pisałam, że mi płeć jest obojętna. Jak byłam młodsza, to chciałam koniecznie dziewczynkę, właściwie nie wiem dlaczego, to chyba takie typowe dziewczyńskie marzenie. Wszystkie moje koleżanki mają córki, więc dla mnie już raczej nie starczy A tak serio, to nastawiam się bardziej na chłopca. Mi to bez różnicy, a TŻ chyba bardziej chce syna, nie zamierzam mieć więcej dzieci, więc niech będzie chłopak

[turkusowapoziomka]

Napisane przez czekooczekolada

Czy macie po jedzeniu taki metaliczny posmak w ustach?

Miałam nadzieję że to minie, tu już 11+4 a to cholerstwo dalej się mnie trzyma..

Ja nie mam ale w pierwszej ciązy miałam coś takiego, bleh... współczuje nie wiem co mogłoby pomóc na to

Napisane przez Naomi21

Ja dziś powtarzałam badania, liczę że wyjdzie tym razem bez bakterii

Jutro zaczynam 13 tydzień Już kiedyś pisałam, że mi płeć jest obojętna. Jak byłam młodsza, to chciałam koniecznie dziewczynkę, właściwie nie wiem dlaczego, to chyba takie typowe dziewczyńskie marzenie. Wszystkie moje koleżanki mają córki, więc dla mnie już raczej nie starczy A tak serio, to nastawiam się bardziej na chłopca. Mi to bez różnicy, a TŻ chyba bardziej chce syna, nie zamierzam mieć więcej dzieci, więc niech będzie chłopak

Moje koleżanki mówią, że chłopcy są prostszy w obsłudze higienicznej po pełnej pieluszce a to zawsze jakiś plus mały bo mały ale wiadomo

[gilmoregirl92]

Ja w pierwszej ciąży strasznie liczyłam na córkę (i jest), teraz mi wszystko jedno, chociaż wolałabym synka. Wiadomo, najważniejsze żeby było zdrowe.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manuilla]

Napisane przez Naomi21

Ja dziś powtarzałam badania, liczę że wyjdzie tym razem bez bakterii

Jutro zaczynam 13 tydzień Już kiedyś pisałam, że mi płeć jest obojętna. Jak byłam młodsza, to chciałam koniecznie dziewczynkę, właściwie nie wiem dlaczego, to chyba takie typowe dziewczyńskie marzenie. Wszystkie moje koleżanki mają córki, więc dla mnie już raczej nie starczy A tak serio, to nastawiam się bardziej na chłopca. Mi to bez różnicy, a TŻ chyba bardziej chce syna, nie zamierzam mieć więcej dzieci, więc niech będzie chłopak

Ja zawsze byłam właśnie nastawiona na dziewczynkę... i mi to nie minęło
u mnie tez u większości koleżanek dziewczynki, ale mam nadzieje, że dla mnie wystarczy bo w sumie też nie planuję więcej.. chociaż kto tam wie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Naomi21]

E tam, za dużo dziewczynek się rodzi, nie starczy partnerów dla Waszych córek Z nauczycielskiego doświadczenia wiem, że z dziewczynkami jest łatwiej na etapie przedszkolnym/wczesnoszkolnym, ale w okresie dorastania dziewczyny stają się nieznośne

[manuilla]

Napisane przez Naomi21

E tam, za dużo dziewczynek się rodzi, nie starczy partnerów dla Waszych córek Z nauczycielskiego doświadczenia wiem, że z dziewczynkami jest łatwiej na etapie przedszkolnym/wczesnoszkolnym, ale w okresie dorastania dziewczyny stają się nieznośne

E tam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Anastazja3208]

Lja na początku miałam parcie na dziewczynkę a teraz powiem wam że ważne by zdrowe dziecko było. Partner chce dziewczynkę

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka
Wogole przekonałam strych i okazało się że mam łóżeczko, wanienkę,przewijak i nosidełko )

[fruczakk]

Napisane przez Naomi21

E tam, za dużo dziewczynek się rodzi, nie starczy partnerów dla Waszych córek Z nauczycielskiego doświadczenia wiem, że z dziewczynkami jest łatwiej na etapie przedszkolnym/wczesnoszkolnym, ale w okresie dorastania dziewczyny stają się nieznośne

U mnie wszyscy w rodzinie mówią że synów łatwiej wychowywać. Mój przypadek też by to potwierdzał, nie wiem jak moi rodzice przetrwali mój okres buntu ale powinni dostać za to jakąś nagrodę .

Mi wszystko jedno, chociaż przeczuwam chłopaka .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katerina29]

Ja też bym chciała teraz dziewczynkę, a z drugiej strony wiem jak fajnie jest mieć starszego brata z mojego pokolenia w rodzinie na razie nie ma dzieci (z mojej strony rodziny), a u tż ostatnio się 3 babeczki urodziły i w sumie jest tylko jeden chłopczyk. Za to u pokolenia naszych rodziców jest znaaaczna przewaga płci męskiej więc nie wiem czego się spodziewać.

Jestem już po cytologii i w końcu nie zrobiłam tego usg, lekarz był taki nadęty, że pytał po co w ogóle je robię, chociaż że w systemie jasno widnieje takie skierowanie od lekarza prowadzącego i jeszcze zalecili mi to zrobić w szpitalu. Do tego myślałam, że skisnę z bólu podczas badania, także podziękowałam czekam do prenatalnych i nawet o dziwo się nie stresuje. Wytrzymałam już 3 tyg bez wizyty, to teraz dam rade jeszcze tydzień pociągnąć

[JestemKropka]

Ja mam przeczucie na chłopca 😊 jest mi to obojętne byle było zdrowe. Tz chyba też by chciał chłopca nie mówił głośno ale kilka razy wzmianka była o chłopcu 😊

[Naomi21]

Tak naprawdę rodzi się więcej chłopców niż dziewczynek Tyle że mężczyźni wcześniej umierają, więc ogólnie jest więcej kobiet w społeczeństwie.

Chociaż patrząc po moim otoczeniu to chłopcy są na wymarciu

[manuilla]

Napisane przez Naomi21

Tak naprawdę rodzi się więcej chłopców niż dziewczynek Tyle że mężczyźni wcześniej umierają, więc ogólnie jest więcej kobiet w społeczeństwie.

Chociaż patrząc po moim otoczeniu to chłopcy są na wymarciu

Ja jak tak przeanalizuje ostatnie 2-3 lata i wszystkich, których znam.. to w sumie wychodzi po połowie, no może nieznacznie więcej dziewuch..

Ja już odliczam do jutra wstajemy skoro świt i na prenatalne. Stres coraz większy, pewnie nie zasnę dzisiaj...

Myślicie, że mogę wziąć Apap przed tymi badaniami? Coś mnie dzisiaj głowa znowu męczy. A może to nerwy już


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gilmoregirl92]

Napisane przez manuilla

Ja jak tak przeanalizuje ostatnie 2-3 lata i wszystkich, których znam.. to w sumie wychodzi po połowie, no może nieznacznie więcej dziewuch..

Ja już odliczam do jutra wstajemy skoro świt i na prenatalne. Stres coraz większy, pewnie nie zasnę dzisiaj...

Myślicie, że mogę wziąć Apap przed tymi badaniami? Coś mnie dzisiaj głowa znowu męczy. A może to nerwy już


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Oczywiście że możesz


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fruczakk]

Napisane przez manuilla

Ja jak tak przeanalizuje ostatnie 2-3 lata i wszystkich, których znam.. to w sumie wychodzi po połowie, no może nieznacznie więcej dziewuch..

Ja już odliczam do jutra wstajemy skoro świt i na prenatalne. Stres coraz większy, pewnie nie zasnę dzisiaj...

Myślicie, że mogę wziąć Apap przed tymi badaniami? Coś mnie dzisiaj głowa znowu męczy. A może to nerwy już


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kciuki za badania .

Ja jutro powtarzam przeciwciała różyczkowe, od poprzedniego badania minie akurat 2 tygodnie. I też mega stres, to właściwie być albo nie być dla mnie teraz .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manuilla]

Napisane przez fruczakk

Kciuki za badania .

Ja jutro powtarzam przeciwciała różyczkowe, od poprzedniego badania minie akurat 2 tygodnie. I też mega stres, to właściwie być albo nie być dla mnie teraz .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tez trzymam kciuki!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NecroKitty]

Napisane przez fruczakk

Kciuki za badania .

Ja jutro powtarzam przeciwciała różyczkowe, od poprzedniego badania minie akurat 2 tygodnie. I też mega stres, to właściwie być albo nie być dla mnie teraz .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[Naomi21]

Napisane przez manuilla

Ja już odliczam do jutra wstajemy skoro świt i na prenatalne. Stres coraz większy, pewnie nie zasnę dzisiaj...

Napisane przez fruczakk

Ja jutro powtarzam przeciwciała różyczkowe, od poprzedniego badania minie akurat 2 tygodnie. I też mega stres, to właściwie być albo nie być dla mnie teraz .

Dziewczyny, trzymam kciuki! Będzie dobrze

Kolejne wyniki badania moczu - 0 leukocytów, 0 azotynów, o bakteriach nie ma informacji, ale skoro w tamtych obszarach taka zmiana, to moje podejrzenia dotyczące zanieczyszczonej próbki się potwierdziły Wyszło tylko, że piję za dużo - 2 dni temu ciężar moczu w normie, dzisiaj trochę za niski A specjalnie piłam jak głupia wczoraj cały dzień, żeby mi dobrze te badania wyszły

Czekam już tylko na wyniki przeciwciał, ale to pewnie jeszcze kilka dni.

Przy okazji zapytam o prenatalne w kontekście branych leków - czy ginekolodzy kazali Wam odstawić Luteinę, Duphaston itp. przed prenatalnymi? Bo czytałam, że mają wpływ na wyniki badań krwi.

[manuilla]

Napisane przez Naomi21

Dziewczyny, trzymam kciuki! Będzie dobrze

Kolejne wyniki badania moczu - 0 leukocytów, 0 azotynów, o bakteriach nie ma informacji, ale skoro w tamtych obszarach taka zmiana, to moje podejrzenia dotyczące zanieczyszczonej próbki się potwierdziły Wyszło tylko, że piję za dużo - 2 dni temu ciężar moczu w normie, dzisiaj trochę za niski A specjalnie piłam jak głupia wczoraj cały dzień, żeby mi dobrze te badania wyszły

Czekam już tylko na wyniki przeciwciał, ale to pewnie jeszcze kilka dni.

Przy okazji zapytam o prenatalne w kontekście branych leków - czy ginekolodzy kazali Wam odstawić Luteinę, Duphaston itp. przed prenatalnymi? Bo czytałam, że mają wpływ na wyniki badań krwi.

Z tym moczem to jak u mnie tylko u mnie nieliczne bakterie, ale posiew już ujemny..

Co do branych lekow, to mi nic nie mówił, a dzisiaj już na noc zaaplikowałam luteinę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[vivian58]

no te leki wypływają na wynik, ale progesteronu :p nie siejcie paniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manuilla]

Napisane przez vivian58

no te leki wypływają na wynik, ale progesteronu :p nie siejcie paniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[czekooczekolada]

Napisane przez Naomi21

E tam, za dużo dziewczynek się rodzi, nie starczy partnerów dla Waszych córek Z nauczycielskiego doświadczenia wiem, że z dziewczynkami jest łatwiej na etapie przedszkolnym/wczesnoszkolnym, ale w okresie dorastania dziewczyny stają się nieznośne

W moim otoczeniu więcej chłopców się rodzi niż dziewczynek, u mnie w okolicy młoda nie ma żadnej "koleżanki" do zabawy, prawi sami chłopcy. Jedynie kumpela ma córkę ale 2 lata młodszą.

Ja też mam przeczucie na chłopca, czuję się inaczej niż w pierwszej ciąży, po pierwsze te mdłości bleh, po drugie ciągnie mnie do owoców (najlepiej kwaśnych) i ogólnie do kwaśnego, z młodą mnie ciągnęło do słodyczy. Po trzecie nie mam pryszczy, a z młodą mi co chwilę coś wywalało Ale co będzie,zobaczymy. Najważniejsze żeby było zdrowe dzieciątko, bo płeć mi obojętna ( chociaż mąż bardzo liczy na męskiego potomka )

[szokson]

Kciuki za wizyty jutrzejsze

Co do płci - jakoś nie mogę się zdecydować, co bym wolała Mamy już córę, więc tak dla nas jako rodziców fajnie byłoby mieć teraz chłopca, no i jakaś tam równowaga płci, a nie same baby pod tym dachem prawie , z drugiej myślę, że dwie dziewczynki byłyby bardziej zżyte, niż rodzeństwo różnej płci - kiedyś (i to raczej prędzej, niż później) przestanie im być po drodze ze wspólnymi zabawami.

A pewnie się dowiem dopiero na połówkowych bo moja gin w Luxmedzie ma słaby sprzęt, dziś miałam wizytę i jest olbrzymia różnica między obrazem na jej USG, a tym co było widać wczoraj na prenatalnych.

[myszka_11]

Mocne kciuki za wizyty ️

Mi jest obojętne jaka plec, sama nie wiem co był wolała mam dwóch synków i każdy mówi że MUSI być teraz dziewczynka. Jak słyszę ze MUSI to az mnie to drażni bo dla mnie plec obojętna a każdy na około ma oczekiwania 🤪 ale mam mega silne przeczucie na chlopczyka, mąż też i jestem ciekawa czy przypuszczenia mojej gin się sprawdza jak w poprzednich ciążach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

Napisane przez myszka_11

Mocne kciuki za wizyty ️

Mi jest obojętne jaka plec, sama nie wiem co był wolała mam dwóch synków i każdy mówi że MUSI być teraz dziewczynka. Jak słyszę ze MUSI to az mnie to drażni bo dla mnie plec obojętna a każdy na około ma oczekiwania 🤪 ale mam mega silne przeczucie na chlopczyka, mąż też i jestem ciekawa czy przypuszczenia mojej gin się sprawdza jak w poprzednich ciążach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie też to wkurza, jakbym co najmniej mogła sobie wybrać płeć


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

pamiętam jak mojej siostrze gdy była w drugiej ciąży ( pierwszą mieli córkę ) nasz kuzyn naciskał, że PRZYDAŁBY się chlopak. a sam ma dwie corki

chyba każdą z nas to drażni