Mamy grudniowe 2020

[myszka_11]

Napisane przez cikulada

Dziewczyny, przepraszam ale póki co psychicznie nie jestem w stanie się tu udzielać... Wczoraj przyszły mi wyniki PAPPA. Od razu skonsultowałam je oraz opis z poniedziałkowego usg z ginem i okazało się, że jest wysokie ryzyko wady genetycznej 13 chromosomu... O 14 jadę do niego i będę robić badania potwierdzające... Z tego wszystkiego nie wiem czy to będzie nifty czy jeszcze coś innego. W każdym bądź razie pobiorą mi krew, lekarz przeprowadzi ze mną ankietę i po niej będziemy czekać 10 długich dni na wynik... Życzę Wam samych dobrych wieści na wizytach i trzymam za Was kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mocne kciuki za dobre wyniki ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez manuilla

Jestem już po usg prenatalnym, czekam jeszcze na genetyka
Wg usg wszystko idealnie, więc kamień z serca. Jeszcze tylko muszę poczekać na wyniki badania krwi oczywiście Pewnie będą dopiero w przyszłym tygodniu..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ekstra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goslawka]

Napisane przez cikulada

Dziewczyny, przepraszam ale póki co psychicznie nie jestem w stanie się tu udzielać... Wczoraj przyszły mi wyniki PAPPA. Od razu skonsultowałam je oraz opis z poniedziałkowego usg z ginem i okazało się, że jest wysokie ryzyko wady genetycznej 13 chromosomu... O 14 jadę do niego i będę robić badania potwierdzające... Z tego wszystkiego nie wiem czy to będzie nifty czy jeszcze coś innego. W każdym bądź razie pobiorą mi krew, lekarz przeprowadzi ze mną ankietę i po niej będziemy czekać 10 długich dni na wynik... Życzę Wam samych dobrych wieści na wizytach i trzymam za Was kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję stresów! Trzymam kciuki za dobre wieści!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[manuilla]

Napisane przez vivian58

trzymam mocne kciuki! jakbyś potrzebowała się wygadać to pisz do nas!nie warto można mniej więcej spojrzeć ale często wyłapują się wartości kiedy nic nie słychać, mi nie raz przez jakieś szumy pokazywało ok 140-150 a to w ogóle nie było miejsce gdzie jest dziecko jak już wyłapiesz dość głośno i wyraźnie to jest szansa że policzy ale i tak bym się nie przywiązywała za bardzo. mi np na detektorze wychodzi zwykle ok 150 a u lekarza mi wyszło 163.super! kciuki za badania krwi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na badania krwi muszę czekać aż 2 tygodnie chyba genetyczka sobie urlop będzie robić, że tak długo... Gdyby nie dobre usg, to już bym leciała na nifty, ale chyba spokojnie poczekam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez fruczakk

Mam jeszcze jedno pytanie do dziewczyn używających detektora tętna wypozyczylam sobie nowy, taki z wyświetlaczem - mój poprzedni nie miał wyświetlacza ani licznika tętna.
Czy warto sugerować się tym co ten licznik pokazuje? One chyba nie są zbyt dokładne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez taki mam i chyba nie warto się nim sugerować - ciagle różne wartości mi pokazuje, nawet jak nie słychać serca, to coś wyświetla...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pink_rabbit22]

Napisane przez cikulada

Dziewczyny, przepraszam ale póki co psychicznie nie jestem w stanie się tu udzielać... Wczoraj przyszły mi wyniki PAPPA. Od razu skonsultowałam je oraz opis z poniedziałkowego usg z ginem i okazało się, że jest wysokie ryzyko wady genetycznej 13 chromosomu... O 14 jadę do niego i będę robić badania potwierdzające... Z tego wszystkiego nie wiem czy to będzie nifty czy jeszcze coś innego. W każdym bądź razie pobiorą mi krew, lekarz przeprowadzi ze mną ankietę i po niej będziemy czekać 10 długich dni na wynik... Życzę Wam samych dobrych wieści na wizytach i trzymam za Was kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Staraj się być dobrej myśli, trzymam kciuki za dobre wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goslawka]

Cikulada?
Co oznacza "wysokie ryzyko"? Masz tam podana statystykę? Jest napisane prawdopodobieństwo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szokson]

Napisane przez cikulada

Dziewczyny, przepraszam ale póki co psychicznie nie jestem w stanie się tu udzielać... Wczoraj przyszły mi wyniki PAPPA. Od razu skonsultowałam je oraz opis z poniedziałkowego usg z ginem i okazało się, że jest wysokie ryzyko wady genetycznej 13 chromosomu... O 14 jadę do niego i będę robić badania potwierdzające... Z tego wszystkiego nie wiem czy to będzie nifty czy jeszcze coś innego. W każdym bądź razie pobiorą mi krew, lekarz przeprowadzi ze mną ankietę i po niej będziemy czekać 10 długich dni na wynik... Życzę Wam samych dobrych wieści na wizytach i trzymam za Was kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymaj się Wiem, że łatwo się mówi, ale Pappa to w dużej mierze statystyka - jeden parametr nie tak w danym momencie i już sobie system bezlitośnie przelicza na wysokie ryzyko. Wierzę, że będzie dobrze!

[Naomi21]

Napisane przez cikulada

Dziewczyny, przepraszam ale póki co psychicznie nie jestem w stanie się tu udzielać... Wczoraj przyszły mi wyniki PAPPA. Od razu skonsultowałam je oraz opis z poniedziałkowego usg z ginem i okazało się, że jest wysokie ryzyko wady genetycznej 13 chromosomu... O 14 jadę do niego i będę robić badania potwierdzające... Z tego wszystkiego nie wiem czy to będzie nifty czy jeszcze coś innego. W każdym bądź razie pobiorą mi krew, lekarz przeprowadzi ze mną ankietę i po niej będziemy czekać 10 długich dni na wynik... Życzę Wam samych dobrych wieści na wizytach i trzymam za Was kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zamartwiaj się, znalazłam w internecie mnóstwo historii dziewczyn, które miały ryzyka rzędu 1:20 i potem po Nifty albo amniopunkcji okazywało się, że wszystko OK. Dużo siły Ci życzę

Napisane przez manuilla

Jestem już po usg prenatalnym, czekam jeszcze na genetyka
Wg usg wszystko idealnie, więc kamień z serca. Jeszcze tylko muszę poczekać na wyniki badania krwi oczywiście Pewnie będą dopiero w przyszłym tygodniu..

Cieszę się, że USG dobre i oby tak samo było z PAPPA. Ale USG ważniejsze

Dziewczyny, ten wpływ leków na prenatalne to nie są moje wymysły tylko różne podczytane informacje I nie chodziło o wyniki progesteronu, to mnie nie obchodzi. Wiem, że to bardziej plotka, dlatego podpytuję czy coś o tym słyszałyście.

U mnie ochota na kwaśne jest ogromna, ale słodyczami też nie pogardzę Mięso też zjem. Zresztą od kiedy przeszły mi mdłości, to mogę jeść wszystko. Cera fatalna i uważam, ze wyglądam okropnie.

Rano trochę dłużej szukałam tętna i już był mini stres, na szczęście jest

[inanna83]

ja juz dziewczyny nie mam sil. od wczoraj znowu plamie krwia. nie rozumiem tego. ide rano do ubikacji -nic, za 2 godziny-krew. po poludniu praktycznie zero krwi tylko brazowe albo pomaranczowe plamienie. ciagle przez to wszystko nerwy, stres. nie mam juz sil ganiac po lekarzach...
cikulada a co z usg?pappa sie absolutnie nie przejmuj. ja juz znam kilka historii gdzie usg bylo ok, pappa tragiczn a dziecko zdrowe. czasami sie zastanawiam czy te pappa to sposob na wyciaganie kasy zeby robic nifty itp. skoro nie sa one miarodajne.

[turkusowapoziomka]

Eh wlasnie przełożyli mi wizyte z 10czerwxa na 8 fajnie dwa dni wcześniej zajrzymy do bejbika ale wkurzyłam sie bo do laboratorium zapisałam sie tez na poniedziałek o 7:35 a na wizyte o 11:45 wyników nie bedzie:/ a jutro nie moge isc do lab bo wyjazd mam służbowy o 9rano a wolna była tylko godzina 11 .

Ewentualnie spróbuje jutro z rana wbić bez godziny na ładne oczy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[manuilla]

Napisane przez inanna83

ja juz dziewczyny nie mam sil. od wczoraj znowu plamie krwia. nie rozumiem tego. ide rano do ubikacji -nic, za 2 godziny-krew. po poludniu praktycznie zero krwi tylko brazowe albo pomaranczowe plamienie. ciagle przez to wszystko nerwy, stres. nie mam juz sil ganiac po lekarzach...
cikulada a co z usg?pappa sie absolutnie nie przejmuj. ja juz znam kilka historii gdzie usg bylo ok, pappa tragiczn a dziecko zdrowe. czasami sie zastanawiam czy te pappa to sposob na wyciaganie kasy zeby robic nifty itp. skoro nie sa one miarodajne.

Czytałam właśnie u mamy ginekolog, że podobno to nie do końca tak jest, ze gdy usg jest ok, to pappa jest zbędna - pappa ma właśnie wyłapać to, czego nie wyłapało usg, a przy nieprawidłowym usg pappa jest już z kolei bez sensu i lepiej robić np nifty.

Druga kwestia, że pappa to statystyka i pewnie bardzo czesto się ją obala
Z kolei nifty już ma sens wg mnie i jeśli wyjdzie mi źle pappa, to na pewno się zdecyduje na to badanie. W sumie nawet myślę, czy już nie zrobić dla świetego spokoju..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez cikulada

Dziewczyny, przepraszam ale póki co psychicznie nie jestem w stanie się tu udzielać... Wczoraj przyszły mi wyniki PAPPA. Od razu skonsultowałam je oraz opis z poniedziałkowego usg z ginem i okazało się, że jest wysokie ryzyko wady genetycznej 13 chromosomu... O 14 jadę do niego i będę robić badania potwierdzające... Z tego wszystkiego nie wiem czy to będzie nifty czy jeszcze coś innego. W każdym bądź razie pobiorą mi krew, lekarz przeprowadzi ze mną ankietę i po niej będziemy czekać 10 długich dni na wynik... Życzę Wam samych dobrych wieści na wizytach i trzymam za Was kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam naprawdę mocno kciuki, żeby już nifty rozwiało wątpliwości i nerwy i wszystko było dobrze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez turkusowapoziomka

Eh wlasnie przełożyli mi wizyte z 10czerwxa na 8 fajnie dwa dni wcześniej zajrzymy do bejbika ale wkurzyłam sie bo do laboratorium zapisałam sie tez na poniedziałek o 7:35 a na wizyte o 11:45 wyników nie bedzie:/ a jutro nie moge isc do lab bo wyjazd mam służbowy o 9rano a wolna była tylko godzina 11 .

Ewentualnie spróbuje jutro z rana wbić bez godziny na ładne oczy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ładne oczy, wypchnij i złap się za brzuch, i może się wbijesz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[k_opiko]

Ile apapów dziennie można w ciąży? Drugi dzień pod rząd mnie głowa strasznie boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[inanna83]

[QUOTE=manuilla;87905738]Czytałam właśnie u mamy ginekolog, że podobno to nie do końca tak jest, ze gdy usg jest ok, to pappa jest zbędna - pappa ma właśnie wyłapać to, czego nie wyłapało usg, a przy nieprawidłowym usg pappa jest już z kolei bez sensu i lepiej robić np nifty.

Druga kwestia, że pappa to statystyka i pewnie bardzo czesto się ją obala
Z kolei nifty już ma sens wg mnie i jeśli wyjdzie mi źle pappa, to na pewno się zdecyduje na to badanie. W sumie nawet myślę, czy już nie zrobić dla świetego spokoju..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------



tu nie chodzi o to, ze pappa jest zbedna, tylko ze bardzo czesto wprowadza kobiety w niepotrzebny stres.
tez zastanawialam sie nad zdorbieniem w tym tyg nifty, ale przy sytuacji jaka obecnie jest...a cierpliwosc nie jest moja mocna strona:/

[czekooczekolada]

Napisane przez cikulada

Dziewczyny, przepraszam ale póki co psychicznie nie jestem w stanie się tu udzielać... Wczoraj przyszły mi wyniki PAPPA. Od razu skonsultowałam je oraz opis z poniedziałkowego usg z ginem i okazało się, że jest wysokie ryzyko wady genetycznej 13 chromosomu... O 14 jadę do niego i będę robić badania potwierdzające... Z tego wszystkiego nie wiem czy to będzie nifty czy jeszcze coś innego. W każdym bądź razie pobiorą mi krew, lekarz przeprowadzi ze mną ankietę i po niej będziemy czekać 10 długich dni na wynik... Życzę Wam samych dobrych wieści na wizytach i trzymam za Was kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zielinka_87]

Napisane przez k_opiko

Ile apapów dziennie można w ciąży? Drugi dzień pod rząd mnie głowa strasznie boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pewno jednorazowo możesz wziąć 2 tabl łącznie 1000 mg. Mi się kojarzy że łącznie na dobę można 3x 1000

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[k_opiko]

Napisane przez zielinka_87

Na pewno jednorazowo możesz wziąć 2 tabl łącznie 1000 mg. Mi się kojarzy że łącznie na dobę można 3x 1000

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Ok, a ja się zastanawiałam się czy mogę wziąć drugą tabletkę tego samego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Ja się zastanawiam nad listą zakupów. Na razie jest tylko sól i ogórki kiszone i małosolne totalnie nie mam apetytu, ale ogórkowa będzie chociaż. Zupy wchodzą. Od kawy i ryb mnie odrzuciło. Co gotujecie na brak apetytu? Rosół już mi się przejadł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaLenna]

Napisane przez cikulada

Dziewczyny, przepraszam ale póki co psychicznie nie jestem w stanie się tu udzielać... Wczoraj przyszły mi wyniki PAPPA. Od razu skonsultowałam je oraz opis z poniedziałkowego usg z ginem i okazało się, że jest wysokie ryzyko wady genetycznej 13 chromosomu... O 14 jadę do niego i będę robić badania potwierdzające... Z tego wszystkiego nie wiem czy to będzie nifty czy jeszcze coś innego. W każdym bądź razie pobiorą mi krew, lekarz przeprowadzi ze mną ankietę i po niej będziemy czekać 10 długich dni na wynik... Życzę Wam samych dobrych wieści na wizytach i trzymam za Was kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam mocno kciuki za Ciebie , żeby okazało się sje wszystko ok. Podobno to nie jest jeszcze przesądzone. Ja właśnie czekam na moje wyniki.. właśnie ! Czekam już tydzień na telefon

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

Ja też mam nadal klopot z obiadami. Jedynie zupy jako tako ale też głównie rosół był grany, no i pomidorowa od mamyginekolog, ale też już mnie odrzuca. W ogóle mięso i ryby mi odpadły. A jeśli zjadłabym mięso to tylko jakaś niezdrowo przyrządzona opcja typu schab albo pierś ale w panierce i smazone. Opcja duszenia czy gotowania odpada. Ryby też nie rusze. Sama nie wiem co robić do jedzenia. Oooo makaron z czymś by mi podszedl

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[AnnaLenna]

Napisane przez zielinka_87

Ja też mam nadal klopot z obiadami. Jedynie zupy jako tako ale też głównie rosół był grany, no i pomidorowa od mamyginekolog, ale też już mnie odrzuca. W ogóle mięso i ryby mi odpadły. A jeśli zjadłabym mięso to tylko jakaś niezdrowo przyrządzona opcja typu schab albo pierś ale w panierce i smazone. Opcja duszenia czy gotowania odpada. Ryby też nie rusze. Sama nie wiem co robić do jedzenia. Oooo makaron z czymś by mi podszedl

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Uuuu co za pomidorówka ?? Muszę spróbować

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

[fruczakk]

Napisane przez pink_rabbit22

Ja się zastanawiam nad listą zakupów. Na razie jest tylko sól i ogórki kiszone i małosolne totalnie nie mam apetytu, ale ogórkowa będzie chociaż. Zupy wchodzą. Od kawy i ryb mnie odrzuciło. Co gotujecie na brak apetytu? Rosół już mi się przejadł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może jakieś kremy z warzyw wejdą? Czy też nie za bardzo?


Dostałam smsa że wynik moich badań na różyczkę jest już dostępny, teraz czekam aż pojawi się w aplikacji.
Żołądek mam w gardle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Napisane przez fruczakk

Może jakieś kremy z warzyw wejdą? Czy też nie za bardzo?


Dostałam smsa że wynik moich badań na różyczkę jest już dostępny, teraz czekam aż pojawi się w aplikacji.
Żołądek mam w gardle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki
No jeszcze krem z soczewicy jest znośny. Ale na brokuły czy kalafiory to patrzeć nie mogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaLenna]

Już mam przepis na pomidorówkę. A jak robicie ogórkową ? Nie mogę wąchać gotujących się porcji mięsnych więc tylko wege

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

[NecroKitty]

Ja to już w tym momencie mam dziwne zachcianki. Dzisiaj miałam ochotę na kaszę z kurkami i szpinakiem oczywiście nigdzie nie było mrożonych kurek.
Oprócz tego serki wiejskie i jajka na miękko. I grahamki których nigdy nie lubiłam

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[vivian58]

fruczakk czekamy!

mi to w zasadzie dużo wchodzi z jedzenia ale do przyrządzania mięsa to tylko mąż bo jak czuję surowe to... 🤢🤢🤢 chociaż dzisiaj na zapach gotowanej kaszy też miałam taką reakcję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NecroKitty]

Napisane przez AnnaLenna

Już mam przepis na pomidorówkę. A jak robicie ogórkową ? Nie mogę wąchać gotujących się porcji mięsnych więc tylko wege

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Gotuję wywar taki jak z mięsem tylko bez niego. Sama marchewka, seler, pietruszka potem na nim gotuję ziemniaki i dorzucam starte ogórki na sam koniec.

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[vivian58]

Napisane przez NecroKitty

Ja to już w tym momencie mam dziwne zachcianki. Dzisiaj miałam ochotę na kaszę z kurkami i szpinakiem oczywiście nigdzie nie było mrożonych kurek.
Oprócz tego serki wiejskie i jajka na miękko. I grahamki których nigdy nie lubiłam

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

nie żeby coś ale właśnie jajek na miękko się nie powinno jeść bo to jednak żółtko surowe 😶🙊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Napisane przez AnnaLenna

Już mam przepis na pomidorówkę. A jak robicie ogórkową ? Nie mogę wąchać gotujących się porcji mięsnych więc tylko wege

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Ja po prostu do wywaru warzywno-mięsnego wrzucam starte na tarce ogórki i zabielam śmietaną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NecroKitty]

Napisane przez vivian58

nie żeby coś ale właśnie jajek na miękko się nie powinno jeść bo to jednak żółtko surowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytałam i gina i diabetologa, twierdziły że można Zresztą ja robię takie, że ono jest mocno ścięte.

Tak samo sery pleśniowe można bo one są pasteryzowane. Je też uwielbiam

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

[vivian58]

Napisane przez NecroKitty

Pytałam i gina i diabetologa, twierdziły że można Zresztą ja robię takie, że ono jest mocno ścięte.

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka

mocno ścięte na miękko? 😜 nie no wiesz, wiadomo każdy robi jak uważa, ja na miękko lubię bardzo ale jednak wolę nie ryzykować zwłaszcza że nie przechodziłam tokso. no i powinno się mocno uważać z tymi jajkami jeśli już się robi żeby było bezpieczniej. ale wiadomo że raczej są małe szanse że coś się stanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NecroKitty]

Napisane przez vivian58

mocno ścięte na miękko? nie no wiesz, wiadomo każdy robi jak uważa, ja na miękko lubię bardzo ale jednak wolę nie ryzykować zwłaszcza że nie przechodziłam tokso. no i powinno się mocno uważać z tymi jajkami jeśli już się robi żeby było bezpieczniej. ale wiadomo że raczej są małe szanse że coś się stanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem jak to wytłumaczyć ale jak mój mąż robi to ono jest takie dość płynne a u mnie to żółtko jest już takie bardziej ścięte może określenie na pół twardo jest lepsze

W internecie zdania podzielone ale piszą, że ogólnie z zachowaniem bezpieczeństwa można

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka