Mamy styczniowe 2021 [emoji16]

[khloe]

Z tymi brzuchami to chyba mega indywidualna sprawa.

Moja siostra nie miała typowej piłki, tylko brzuch jej się rozlał na boki, po prostu wyglądała, jakby przytyła kilkanaście kilo. Pewnie ci co nie wiedzieli, to nie wiedzieli że jest w ciąży

Obstawiam że tez tak będę miała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[corka_rosy]

Ja się przerzucam na sukienki, bo w spodniach mi za ciasno, ale na ciążowe jeszcze za wcześnie.
Co do karmienia, u mnie kp przez 10 mies, pierwszy miesiąc to byl koszmar, potem ogromna wygoda, my jesteśmy bardzo mobilni i tak jak piszecie, jedzenie zawsze pod ręką, nie trzeba się zastanawiać, planować. Zaczęłam jednak tracić pokarm, więc jak po 10 miesiącu zaczęłam karmic MM, to w końcu się wysypialam. Na kp pobudki co chwila, na MM jedna! Także wszystko ma swoje plusy minusy.
Szkoda tylko, że wiele kobiet na kładzione do głowy, że kp to jedyna słuszna metoda i jak nie wychodzi, to wyrzuty sumienia czy nawet stany depresyjne. Ma być dla nas najwygodniej i najlepiej, a przecież żadna matka nie chce źle dla swojego dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pau__pau]

Napisane przez corka_rosy

Ja się przerzucam na sukienki, bo w spodniach mi za ciasno, ale na ciążowe jeszcze za wcześnie.
Co do karmienia, u mnie kp przez 10 mies, pierwszy miesiąc to byl koszmar, potem ogromna wygoda, my jesteśmy bardzo mobilni i tak jak piszecie, jedzenie zawsze pod ręką, nie trzeba się zastanawiać, planować. Zaczęłam jednak tracić pokarm, więc jak po 10 miesiącu zaczęłam karmic MM, to w końcu się wysypialam. Na kp pobudki co chwila, na MM jedna! Także wszystko ma swoje plusy minusy.
Szkoda tylko, że wiele kobiet na kładzione do głowy, że kp to jedyna słuszna metoda i jak nie wychodzi, to wyrzuty sumienia czy nawet stany depresyjne. Ma być dla nas najwygodniej i najlepiej, a przecież żadna matka nie chce źle dla swojego dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tym wysypianiem się to sama prawda!
Najważniejsze aby każdy robił wszystko z własnym sumieniem, nie ma co kogo na siłę naciskać na żadną ze stron. Tu i tu są pewne plusy i minusy. Niech każdy decyduje za siebie, bo takie namawianie na którąś opcje później prowadzi do niepotrzebnej frustracji a niekiedy do depresji.

[coco00]

Ja o połogu nawet nie chce myśleć, już mnie krocze boli

Trzeci dzień z rzędu mam cukier na czczo w normie. Może unikne póki co insuliny
Jutro prenatalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez g0si4

Ja na razie o karmieniu nie myślę. Za to zaczynam o porodzie i .

Ostatnio na instagramie trafiłam na konto dziewczyny, która o porodzie,połogu i karmieniu piersią opowiada bez brokatu. I wychodzi na to że to wszystko to pot, krew i łzy....no dobra, napisałam trochę więcej o moich spostrzeżeniach po obejrzeniu filmikow tej dziewczyny ,ale skasowalam. Może inne pierworódki nie mają ochoty czytać tego .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak juz wlazlo to i wyjsc musi. Latwo nie bedzie na pewno no ale w koncu kobiety decyduja sie na dzieci, rowniez wielokrotnie. Tym sie pocieszam chociaz troche


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez crescent

Witaj Ja też odpinam guzik po kwadransie ale w ciążowych mi jeszcze nie wygodnie, bo ten pas wisi..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kupilam takie z półpasem z przodu. I sa mega wygodne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[khloe]

Napisane przez Enigvaa

Jak juz wlazlo to i wyjsc musi. Latwo nie bedzie na pewno no ale w koncu kobiety decyduja sie na dzieci, rowniez wielokrotnie. Tym sie pocieszam chociaz troche


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------




Ja kupilam takie z półpasem z przodu. I sa mega wygodne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja się 'pocieszam" tym, że cokolwiek by się nie działo to nie ma już odwrotu. Nie można w połowie porodu sobie zrezygnować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez khloe

Ja się 'pocieszam" tym, że cokolwiek by się nie działo to nie ma już odwrotu. Nie można w połowie porodu sobie zrezygnować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moze to i lepiej bo ja bym chyba uciekla


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[corka_rosy]

Napisane przez khloe

Ja się 'pocieszam" tym, że cokolwiek by się nie działo to nie ma już odwrotu. Nie można w połowie porodu sobie zrezygnować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, nie ma się wyjścia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dornitka]

Napisane przez Enigvaa

Moze to i lepiej bo ja bym chyba uciekla


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ze skurczami ciężko zwiewać Chociaż czytam czasem w necie jak kobiety piszą, że "ojej skurcze miałam już regularne, ale jeszcze umylam podłogę i gołąbki dla męża zrobiłam" to taki typ by pewnie dał radę uciec
Wróciłam ze żłobka i z zakupów i dętka ze mnie. Godzinę mi zajęło przebranie i spakowanie do wózka słodkiego bobasa. Muszę odleżeć teraz

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[corka_rosy]

Napisane przez dornitka

Ze skurczami ciężko zwiewać Chociaż czytam czasem w necie jak kobiety piszą, że "ojej skurcze miałam już regularne, ale jeszcze umylam podłogę i gołąbki dla męża zrobiłam" to taki typ by pewnie dał radę uciec

O to o mnie, mi mąż mówił kiedy mam skurcze, patrząc na ktg, bo ja dluuugo nic nie czułam. Teraz się boję, że przegapię i urodzę w samochodzie


Odpoczywam po śniadaniu

[dornitka]

Napisane przez corka_rosy

O to o mnie, mi mąż mówił kiedy mam skurcze, patrząc na ktg, bo ja dluuugo nic nie czułam. Teraz się boję, że przegapię i urodzę w samochodzie


Odpoczywam po śniadaniu

W samochodzie lepiej nie, kto to będzie sprzątal później
Widziałam ostatnio filmik jak babka urodziła pod szpitalem. Fascynujące, że niektóre jednostki muszą cierpieć przez x godzin, a inne dzieci, chlup, już na zewnątrz.
Mam nadzieję, że w styczniu wszystkie porody będą z tego drugiego gatunku jednak

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[khloe]

Też się nad tym zastanawiam.
I chyba nie ma reguły czy pierwszy poród, czy nie.

Chyba po prostu przy drugim wieszz czego się spodziewać.

Moja siostra oba porody miała szybkie, w kilka godzin.
Moja mama mówi, że wszystkie 3 porody u niej trwały kilkanaście godzin.

Mnie tylko przerażają takie opowieści pt.mojej koleżanki, która męczyła się około 30 godzin, jak już była typowa akcja porodowa to się okazało że nie da rady urodzić SN, a na cesarkę już za późno, bo dziecko w kanale rodnym i miała poród kleszczowy. Już prawie na tamtym świecie była.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez Agg_s

Jak funkcjonować z Mdłościami do końca ciąży? Jakaś rada? coś czuje ze to mój los. Jakbym pierwsza ciąże taka miała to chyba poważnie zastanowiłabym się nad druga 🤦🏻♀️ ja wiem, to minie, ciąża się skończy itp itd ale czuje się depresyjnie przez to ze nie mogę praktycznie nic zrobić w domu chociażby 🥵

Pau_pau super ze wszystko Ok i po cichu już gratuluje córeczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Ollaya, ja nie podróżowałam ale gdybym się teraz dobrze czuła to na pewno bym gdzieś poleciała na urlop. Jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań to myśle ze nie ma co panikować. gdzie lecicie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzę że niejestem sama ja też jakbym wiedziała że będzie jeszcze gorzej niż w poprzednich to bym się na to niepisala!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

Napisane przez khloe

Też się nad tym zastanawiam.
I chyba nie ma reguły czy pierwszy poród, czy nie.

Chyba po prostu przy drugim wieszz czego się spodziewać.

Moja siostra oba porody miała szybkie, w kilka godzin.
Moja mama mówi, że wszystkie 3 porody u niej trwały kilkanaście godzin.

Mnie tylko przerażają takie opowieści pt.mojej koleżanki, która męczyła się około 30 godzin, jak już była typowa akcja porodowa to się okazało że nie da rady urodzić SN, a na cesarkę już za późno, bo dziecko w kanale rodnym i miała poród kleszczowy. Już prawie na tamtym świecie była.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie 19 h porodu sn zakonczone partymi normalnie, dosc szybkimi, bo wiedzialam, ze Nina juz umiera... Ja w stanie złym, ale ona sie wywinęła

Moj opis porodu jest chyba na wizażu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pau__pau]

Napisane przez ila1000

U mnie 19 h porodu sn zakonczone partymi normalnie, dosc szybkimi, bo wiedzialam, ze Nina juz umiera... Ja w stanie złym, ale ona sie wywinęła

Moj opis porodu jest chyba na wizażu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsze, że dobrze się skończyło.

Ja jestem w grupie szybkich porodów. W spzitalu byłam już wcześniej. Na porodówkę trafiłam koło 23 bo wody mi odeszły. Na porodówce mówili, żebym przypadkiem nie dzwoniła po męża bo nic się nie dzieje (rzeczywiście nic nie czułam). Ale przed tym jak wieczorem wychodził kazał przysięgać, że zadzwonię od razu. więc po jakimś czasie zadzwoniłam i zdążył na samą końcówkę.
Nie mówię, że nie liczę, że teraz będzie podobnie

[crescent]

To ja rodziłam niecałe 9h i mi mówili, że szybko jak na pierwszy poród 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dornitka]

Napisane przez ila1000

U mnie 19 h porodu sn zakonczone partymi normalnie, dosc szybkimi, bo wiedzialam, ze Nina juz umiera... Ja w stanie złym, ale ona sie wywinęła

Moj opis porodu jest chyba na wizażu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko. Brzmi strasznie. Najważniejsze, że dobrze się skończyło.
U mnie w sumie długo nie trwało też, bo od 9 podawali mi oksy, od 11.30 skurcze, A o 13 mała już była na świecie. Musieli ją wyciągnąć przez cc, bo spadało tętno i pojawiło się ryzyko zamartwicy.
Teraz mi lekarz sugeruje również cc, ale ciekawa jestem jak to w ogóle będzie, bo wg om mam termin na 7 stycznia, ale od początku fasola była mniejsza, a teraz nagle dorosla do swojego TC. Planowe Cc, z tego co mi wiadomo, wykonuje się przed TP i w zwiazku z tym boję się, że mnie postanowią ciąć w święta

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Agg_s]

Tak trochę zmieniając temat - czy może ktoś polecić dobry magnez? Wczoraj miałam drgania mięśni a dzisiaj czuje jakbym miała skurcze w pochwie muszę zacząć coś łykać, mam nadzieje ze nic złego się nie dzieje a wizyta dopiero za 3 tygodnie 🤦🏻☠♀️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dornitka]

Napisane przez Agg_s

Tak trochę zmieniając temat - czy może ktoś polecić dobry magnez? Wczoraj miałam drgania mięśni a dzisiaj czuje jakbym miała skurcze w pochwie muszę zacząć coś łykać, mam nadzieje ze nic złego się nie dzieje a wizyta dopiero za 3 tygodnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bralam Asmag forte

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[pau__pau]

Napisane przez Agg_s

Tak trochę zmieniając temat - czy może ktoś polecić dobry magnez? Wczoraj miałam drgania mięśni a dzisiaj czuje jakbym miała skurcze w pochwie muszę zacząć coś łykać, mam nadzieje ze nic złego się nie dzieje a wizyta dopiero za 3 tygodnie 🤦🏻☠♀️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi lekarze zawsze polecali asmag forte ale ja nie mogę go przełknąć i biorę magne b6

[truru]

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

[Agg_s]

Napisane przez dornitka

Bralam Asmag forte

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

Napisane przez pau__pau

Mi lekarze zawsze polecali asmag forte ale ja nie mogę go przełknąć i biorę magne b6

Dziękuję ❤️

Napisane przez truru

Planowo teraz na 39+0 się robi czyli w sylwestra W dni świąteczne raczej się nie planuje zabiegów, chyba że Cię samo dopadnie. Mi wychodzi donoszona ciąża dokładnie w Wigilię

Mam nadzieje ze uda mi się umówić chociaż na 2 stycznia, bo chyba wolałabym początek roku niż koniec

Oto ja i mój bebzol, przypominam tp 7-12.01
IMG_1594658094.522025.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[crescent]

Napisane przez Agg_s

Tak trochę zmieniając temat - czy może ktoś polecić dobry magnez? Wczoraj miałam drgania mięśni a dzisiaj czuje jakbym miała skurcze w pochwie muszę zacząć coś łykać, mam nadzieje ze nic złego się nie dzieje a wizyta dopiero za 3 tygodnie 🤦🏻♀️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Magne b6, lek. Ja brałam jakiś tam mg b6, bo miałam i mówił, że obojętnie jaki, ale męczyło mnie to 7 tabletek dziennie i moja zmieniła mi na aspargin 3 tabletki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agg_s]

Napisane przez crescent

Magne b6, lek. Ja brałam jakiś tam mg b6, bo miałam i mówił, że obojętnie jaki, ale męczyło mnie to 7 tabletek dziennie i moja zmieniła mi na aspargin 3 tabletki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A duże ma tabletki? Ja i moje nudności szukamy czegoś co da się łatwo połknąć


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dornitka]

Napisane przez Agg_s

Dziękuję




Mam nadzieje ze uda mi się umówić chociaż na 2 stycznia, bo chyba wolałabym początek roku niż koniec

Oto ja i mój bebzol, przypominam tp 7-12.01
Załącznik 7721849


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzę, że jedziemy na tym samym wózku z terminem porodu i też bym chciała na 2 stycznia najwcześniej się umówić na cc. Nie wyobrażam sobie jakoś świąt w szpitalu, a jeśli ciągle będzie zakaz odwiedzin to tym bardziej kiepsko to widzę. Chyba nie można dreczyc ciężarnych przytrzymując w szpitalu

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agg_s]

Ja zawsze mówiłam ze chciałabym dziecko ze stycznia i tak z pierwszym się staraliśmy No ale życie zweryfikowało plany i udało się dopiero na lipiec. Teraz było mi wszystko jedno w sumie i tak się przypadkiem złożyło zobaczymy jak wyjdzie to w praniu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Mi wg USG prenatalnego wyszedł termin 4stycznia, więc mogę nowy rok witać na porodówce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agg_s]

Fajerwerki zagłuszą trochę krzyki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz