Półnagie zdjęcia koleżanek w pracy i "dziwne" rozmowy :/

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Mysle, ze cos trzeba mieć nie tak z deklem zeby przy koleżance z pracy mowic o swoich współpracownikach w taki sposób "wstawiam nagie foty zeby do nich trzepał ten Heniek z księgowości, a Józek to przynajmniej sobie popatrzy na cycki, bo żona płaska jak deska" czy jak to tam dokladnie szło. Szczerze to kopara by mi opadła i zapytałabym czy się dobrze czują lub czy może już za duzo alkoholu wjechało.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[Nimve]

Napisane przez janapalona

A jakie ty widzisz cele swoich infantylnych prowokacji, jeśli nie podnietę, że ooo, jaka rozsądna, jaka moralna, jaka porządna, ale fajnie pojechała po innych laskach (jeśli poczucie humoru oceniającego jest na poziomie prowadzącego familiadę ofkors)? Oczywiście tylko wtedy, kiedy może się zestawić w kontraście z zepsutą zdzirą, bo normalnie nic szczególnego sobą nie reprezentuje.

Jesu, Stewardessa, aż chce się powiedzieć "nie $$$raj się". Ciekawe kiedy znowu Cię zbanują. Serio Fafik się z Ciebie zrobił, rzucasz się jak powalona i nic nie wnosisz.

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88014268]Ale praca nie jest od szukania sobie przyjaciół. Nie rozumiem problemu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie dla każdego. I niekoniecznie przyjaciół zaraz. Zwyczajnie ktoś może widzieć w tym szansę podłapania jakichś kontaktów, albo zwyczajnie chce mieć jakąś nić porozumienia ze współpracownikami, a nie tylko służbowo, jestem w stanie to zrozumieć jak najbardziej.

[MiamiGlow]

Napisane przez janapalona

A jakie ty widzisz cele swoich infantylnych prowokacji, jeśli nie podnietę, że ooo, jaka rozsądna, jaka moralna, jaka porządna, ale fajnie pojechała po innych laskach (jeśli poczucie humoru oceniającego jest na poziomie prowadzącego familiadę ofkors)? Oczywiście tylko wtedy, kiedy może się zestawić w kontraście z zepsutą zdzirą, bo normalnie nic szczególnego sobą nie reprezentuje.

Zadałam Ci to pytanie, bo autentycznie jestem ciekawa o czym innym może świadczyć takie zachowanie i jaki jest alternatywny światopogląd.
Ale chyba naprawdę Twoja wizja dyskusji polega na rzucaniu się i tyle, koniec historii...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[janapalona]

Napisane przez Nimve

Jesu, Stewardessa, aż chce się powiedzieć "nie $$$raj się". Ciekawe kiedy znowu Cię zbanują. Serio Fafik się z Ciebie zrobił, rzucasz się jak powalona i nic nie wnosisz.

... napisał każdy, kiedy wreszcie przyszła jego kolej. Standard. Napisz to trzeci raz, może dam się sprowokować
Póki co wy tutaj ujadacie i zachowujecie jak przedszkolaki, które pierwszy raz usłyszały "dupa". Na moje argumenty jak zawsze w punkt i doskonałe analogie żadna nie odpisała

Napisane przez Nimve

Nie dla każdego. I niekoniecznie przyjaciół zaraz. Zwyczajnie ktoś może widzieć w tym szansę podłapania jakichś kontaktów, albo zwyczajnie chce mieć jakąś nić porozumienia ze współpracownikami, a nie tylko służbowo, jestem w stanie to zrozumieć jak najbardziej.

No to nie podłapie. Good for sluts

Napisane przez MiamiGlow

Zadałam Ci to pytanie, bo autentycznie jestem ciekawa o czym innym może świadczyć takie zachowanie i jaki jest alternatywny światopogląd.
Ale chyba naprawdę Twoja wizja dyskusji polega na rzucaniu się i tyle, koniec historii...

Moja wizja dyskusji polega na dostosowaniu się poziomem do rozmówcy. Są też tematy, których uznanie za podlegające dyskusji byłoby zaprzeczeniem podstawowych wartości i odmówieniem niezaprzeczalnych praw jej obiektom.
Alternatywny światopogląd sama uprawiasz, tylko one przynajmniej mają ładne cycki, a ty dowartościowujesz się przez próby ukazania czyjejś niższości.

[MiamiGlow]

Napisane przez janapalona

... napisał każdy, kiedy wreszcie przyszła jego kolej. Standard. Napisz to trzeci raz, może dam się sprowokować
Póki co wy tutaj ujadacie i zachowujecie jak przedszkolaki, które pierwszy raz usłyszały "dupa". Na moje argumenty jak zawsze w punkt i doskonałe analogie żadna nie odpisała

No to nie podłapie. Good for sluts

Moja wizja dyskusji polega na dostosowaniu się poziomem do rozmówcy. Są też tematy, których uznanie za podlegające dyskusji byłoby zaprzeczeniem podstawowych wartości i odmówieniem niezaprzeczalnych praw jej obiektom.
Alternatywny światopogląd sama uprawiasz, tylko one przynajmniej mają ładne cycki, a ty dowartościowujesz się przez próby ukazania czyjejś niższości.

Jakoś nie widzę tych argumentów.
Chciałabym też zauważyć, że moralność polega na odróżnieniu dobra od zła. Czyli naturalnie opiera się na pewnych porównaniach i ocenie zachowań. Według Twoich "argumentów" moralność polega na tym, by uznać, że wszyscy robią dobrze, a czegoś takiego nie ma w żadnej definicji i nie da się zbudować światopoglądu na takim "wszystko mi jedno, wszystko jest ok". Także jest o czym dyskutować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[janapalona]

Napisane przez MiamiGlow

Jakoś nie widzę tych argumentów.
Chciałabym też zauważyć, że moralność polega na odróżnieniu dobra od zła. Czyli naturalnie opiera się na pewnych porównaniach i ocenie zachowań. Według Twoich "argumentów" moralność polega na tym, by uznać, że wszyscy robią dobrze, a czegoś takiego nie ma w żadnej definicji i nie da się zbudować światopoglądu na takim "wszystko mi jedno, wszystko jest ok". Także jest o czym dyskutować...

Wskaż, gdzie tak napisałam. I wskaż swoje argumenty.
Zła nie może być tam, gdzie nie jest nikt krzywdzony ani nawet nie ma takiej próby czy intencji, w przeciwieństwie do waszych niemoralnych komentarzy.

[tinkerver2]

Napisane przez Nimve

No aż tak jej nie przeszkadzało, póki nie zaczęły o tym brzękolić. Na sprawy służbowe? Jak? Wyobraź sobie sytuację, ona jedna i to nowa, jeszcze dość nieśmiała, one w kilka, po alko zaczęły swój temat, weź nakieruj rozmowę na pracę w tym momencie, powodzenia. .

A to jest jakiś przymus wychodzenia z koleżankami z pracy na kawe/wino/drinka?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Ruwi]

Napisane przez MiamiGlow

Jakoś nie widzę tych argumentów.
Chciałabym też zauważyć, że moralność polega na odróżnieniu dobra od zła. Czyli naturalnie opiera się na pewnych porównaniach i ocenie zachowań. Według Twoich "argumentów" moralność polega na tym, by uznać, że wszyscy robią dobrze, a czegoś takiego nie ma w żadnej definicji i nie da się zbudować światopoglądu na takim "wszystko mi jedno, wszystko jest ok". Także jest o czym dyskutować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale właśnie te dziewczyny nie robią nic złego. Żyją inaczej niż autorka, owszem, ale żadna z nich nie jest lepsza czy gorsza. Autorka może albo uznać, że z takim typem osób jej nie po drodze i ograniczyć kontakty do służbowych, albo spróbować zaakceptować, że po pracy każdy może być kim chce i kontynuować znajomość starając się skupiać na pozostałych cechach tych dziewczyn.

[janapalona]

Napisane przez MiamiGlow

Jakoś nie widzę tych argumentów.
Chciałabym też zauważyć, że moralność polega na odróżnieniu dobra od zła. Czyli naturalnie opiera się na pewnych porównaniach i ocenie zachowań. Według Twoich "argumentów" moralność polega na tym, by uznać, że wszyscy robią dobrze, a czegoś takiego nie ma w żadnej definicji i nie da się zbudować światopoglądu na takim "wszystko mi jedno, wszystko jest ok". Także jest o czym dyskutować...

Zauważyłam, że problem takich ludzi polega na tym, na co wszyscy cierpicie - dzieleniu wszystkiego na dobre i złe oraz jakimś dziwnym przekonaniu o piastowaniu stanowiska sędzi, który nie dość że ma kompetencje przyznane przez samego siebie (czyli najprymitywniejszą chęć oceniania ludzi, to co wszyscy mamy), to jeszcze musi wydalić z siebie tę ocenę na głos i forsować. Tymczasem wszystko to, co ciebie nie dotyczy i nikogo nie krzywdzi nie jest dobre ani złe - o tym decydują same zainteresowane - może się jedynie podobać albo nie podobać, ale nic z tego nie wynika i nie ma nic ciekawego w tym, że posiadasz dziecięcą umiejętność decydowania sobie o tym, kto jest gupi oraz wyobraźnię na tym samym etapie rozwoju, w której zmyślony przyjaciel przeprowadza z tobą wywiad o świecie.

[MiamiGlow]

Napisane przez janapalona

Zauważyłam, że problem takich ludzi polega na tym, na co wszyscy cierpicie - dzieleniu wszystkiego na dobre i złe oraz jakimś dziwnym przekonaniu o piastowaniu stanowiska sędzi, który nie dość że ma kompetencje przyznane przez samego siebie (czyli najprymitywniejszą chęć oceniania ludzi, to co wszyscy mamy), to jeszcze musi wydalić z siebie tę ocenę na głos i forsować. Tymczasem wszystko to, co ciebie nie dotyczy i nikogo nie krzywdzi nie jest dobre ani złe - o tym decydują same zainteresowane - może się jedynie podobać albo nie podobać, ale nic z tego nie wynika i nie ma nic ciekawego w tym, że posiadasz dziecięcą umiejętność decydowania sobie o tym, kto jest gupi oraz wyobraźnię na tym samym etapie rozwoju, w której zmyślony przyjaciel przeprowadza z tobą wywiad o świecie.

Każdy ma swój system wartości i ocenia czy coś jest według niego dobre czy złe. Na podstawie porównań i obserwacji. Przy czym ja po prostu spokojnie wyrażam swoje zdanie - to Ty pisałaś o zdzirach i dziwkach, ja nie użyłam takich słów i nie podchodzę do tego tak emocjonalnie.

Napisane przez Ruwi

Ale właśnie te dziewczyny nie robią nic złego. Żyją inaczej niż autorka, owszem, ale żadna z nich nie jest lepsza czy gorsza. Autorka może albo uznać, że z takim typem osób jej nie po drodze i ograniczyć kontakty do służbowych, albo spróbować zaakceptować, że po pracy każdy może być kim chce i kontynuować znajomość starając się skupiać na pozostałych cechach tych dziewczyn.

Żyją inaczej i jednak można to w różny sposób wartościować. Dla mnie osoba, która czerpie radość z wstawiania gołych fotek i komentowania ich w takim stylu ma gorszy charakter od takiej, która tego nie robi. W takiej sytuacji wolałabym po prostu zachować dystans. Co nie znaczy, że bym od razu te osoby skazała na ukamieniowanie czy co tam jeszcze janapalona próbuje sugerować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nimve]

Napisane przez tinkerver2

A to jest jakiś przymus wychodzenia z koleżankami z pracy na kawe/wino/drinka?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Już odpowiadałam i to kilka razy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Nimve, janapalona: proszę wyciszyć emocje.

[janapalona]

Napisane przez MiamiGlow

Każdy ma swój system wartości i ocenia czy coś jest według niego dobre czy złe. Na podstawie porównań i obserwacji. Przy czym ja po prostu spokojnie wyrażam swoje zdanie - to Ty pisałaś o zdzirach i dziwkach, ja nie użyłam takich słów i nie podchodzę do tego tak emocjonalnie.

Gówno zawinięte w pozłotko to nadal gówno. Ja wolę, jak tego pozłotka nie ma i od razu wiadomo, z czym ma się do czynienia.

To zacznij od siebie.

Napisane przez MiamiGlow

Żyją inaczej i jednak można to w różny sposób wartościować. Dla mnie osoba, która czerpie radość z wstawiania gołych fotek i komentowania ich w takim stylu ma gorszy charakter od takiej, która tego nie robi. W takiej sytuacji wolałabym po prostu zachować dystans. Co nie znaczy, że bym od razu te osoby skazała na ukamieniowanie czy co tam jeszcze janapalona próbuje sugerować.

Janapalona się nie bawi w sugestie. Wprost pisze, że gówno możecie poza szczekaniem i pożądanym zachowaniem dystansu, jak najdalszym proszę.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez Mijanou

Nimve, janapalona: proszę wyciszyć emocje.

nie widziałam tego, pisałam

[Nimve]

Napisane przez Mijanou

Nimve, janapalona: proszę wyciszyć emocje.

Czemu Stewardesa może zakładać konto po koncie i jątrzyć non stop na nowo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

A dlaczego Stewardesa ma w ogóle dostawać bany, bo ja nie rozumiem tego kompletnie? Jej rozmówczynie w tym wątku wcale nie odbiegają poziomem dyskusji, tak samo argumenty ad personam, kolokwializmy etc., gorsze posty na forum widywałam i widuję. A nawet powiedziałabym, że są parę poziomów niżej owe rozmówczynie, bo nie wiem, jak na merytoryczne argumenty można odpowiadać, że ktoś szczeka, "s##" itd.

Ale ach, tak, ma niezbyt popularną opinię - z którą ja się w 100% zgadzam - więc trzeba ją ośmieszyć.


I mam nadzieję, że takie historyjki, że kolegę nauczyciela zwolnili za zdjęcie w pubie to jakaś anegdotka, bo przypominam nieśmiało, że mamy 2020 roku.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Nimve

Czemu Stewardesa może zakładać konto po koncie i jątrzyć non stop na nowo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczekający Fafik, a czepiasz się stewardessy.

[Nimve]

Napisane przez sublips

A dlaczego Stewardesa ma w ogóle dostawać bany, bo ja nie rozumiem tego kompletnie? Jej rozmówczynie w tym wątku wcale nie odbiegają poziomem dyskusji, tak samo argumenty ad personam, kolokwializmy etc., gorsze posty na forum widywałam i widuję. A nawet powiedziałabym, że są parę poziomów niżej owe rozmówczynie, bo nie wiem, jak na merytoryczne argumenty można odpowiadać, że ktoś szczeka, "s##" itd.

Ale ach, tak, ma niezbyt popularną opinię - z którą ja się w 100% zgadzam - więc trzeba ją ośmieszyć.


I mam nadzieję, że takie historyjki, że kolegę nauczyciela zwolnili za zdjęcie w pubie to jakaś anegdotka, bo przypominam nieśmiało, że mamy 2020 roku.

Bo ban na stałe to ban na stałe, a nie ban na pierwsze konto.

[sublips]

Napisane przez Nimve

Bo ban na stałe to ban na stałe, a nie ban na pierwsze konto.

Minęło trochę czasu, więc czemu nie może mieć nowego konta? Toż to nawet kościół przebacza grzechy .



No i to mnie dziwi, nic personalnie do Twoich postów nie mam, ale tak po prawdzie to za szczekanie i parę innych w tym wątku też powinnaś dostać ostrzeżenie; nic złego nie widzę w postach stewardesy kiedykolwiek, żeby zasłużyła na stałego bana. Przynajmniej jej posty są ciekawe. Ale cóż, tutaj się nie da polemizować niestety.

[motylka_30]

Napisane przez Ruwi

Ale właśnie te dziewczyny nie robią nic złego. Żyją inaczej niż autorka, owszem, ale żadna z nich nie jest lepsza czy gorsza. Autorka może albo uznać, że z takim typem osób jej nie po drodze i ograniczyć kontakty do służbowych, albo spróbować zaakceptować, że po pracy każdy może być kim chce i kontynuować znajomość starając się skupiać na pozostałych cechach tych dziewczyn.

No dla mnie zachowują się strasznie prostacko i nie chodzi mi o te fotki a o to co powiedziały.Nie mogę do końca zrozumieć,że dorosłe osoby, to mówią.Trochę smutny jest fakt,że tyle osób broni takiego zachowania.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez MiamiGlow

Każdy ma swój system wartości i ocenia czy coś jest według niego dobre czy złe. Na podstawie porównań i obserwacji. Przy czym ja po prostu spokojnie wyrażam swoje zdanie - to Ty pisałaś o zdzirach i dziwkach, ja nie użyłam takich słów i nie podchodzę do tego tak emocjonalnie. Żyją inaczej i jednak można to w różny sposób wartościować. Dla mnie osoba, która czerpie radość z wstawiania gołych fotek i komentowania ich w takim stylu ma gorszy charakter od takiej, która tego nie robi. W takiej sytuacji wolałabym po prostu zachować dystans. Co nie znaczy, że bym od razu te osoby skazała na ukamieniowanie czy co tam jeszcze janapalona próbuje sugerować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz racje jak się delikatnie skrytykuje, to od razu jest krzyk"daj ludziom żyć po swojemu, krzywdy nikomu nie robią"

Spoko ale zdanie wyrazić można.Nie wszyscy muszą mi się podobać i ich zachowania.Lubie się otaczać ludźmi co podzielają moje poglądy a dziewczyny z tego wątku do nich nie należą zdecydowanie.

[Ruwi]

Napisane przez motylka_30

No dla mnie zachowują się strasznie prostacko i nie chodzi mi o te fotki a o to co powiedziały.Nie mogę do końca zrozumieć,że dorosłe osoby, to mówią.Trochę smutny jest fakt,że tyle osób broni takiego zachowania.

Myślę, że o większych głupotach ludzie gadają przy drinkach. Osobiście takie tematy raczej mnie nie kręcą i wolałabym nie słuchać taki rzeczy, jeśli nie muszę, ale co mi do tego o czym ktoś w prywatnym czasie z koleżankami gada. Jeśli byłyby to wartościowe osoby na innych polach i na inne tematy ciągle dało się pogadać, to nie skreślałabym takich znajomości.

[Nimve]

Napisane przez sublips

Minęło trochę czasu, więc czemu nie może mieć nowego konta? Toż to nawet kościół przebacza grzechy .



No i to mnie dziwi, nic personalnie do Twoich postów nie mam, ale tak po prawdzie to za szczekanie i parę innych w tym wątku też powinnaś dostać ostrzeżenie; nic złego nie widzę w postach stewardesy kiedykolwiek, żeby zasłużyła na stałego bana. Przynajmniej jej posty są ciekawe. Ale cóż, tutaj się nie da polemizować niestety.

Kościół tak, Wizaż nie.

To dostanę, nie widzę w tym żadnego problemu. Nie jestem ani alfą i omegą, ani Buddą.

[Gravitsappa]

Napisane przez janapalona

Gówno zawinięte w pozłotko to nadal gówno. Ja wolę, jak tego pozłotka nie ma i od razu wiadomo, z czym ma się do czynienia.

To zacznij od siebie.

Janapalona się nie bawi w sugestie. Wprost pisze, że gówno możecie poza szczekaniem i pożądanym zachowaniem dystansu, jak najdalszym proszę.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------


nie widziałam tego, pisałam

Widzę, że cię zbanowano, więc napiszę krótko - to, co uprawiasz, to najgorszy rodzaj hipokryzji - odmawiasz ludziom prawa do wolności tłumacząc to wolnościa własnie, i piętnujesz ocenianie jednocześnie samej oceniając i wartościując ludzi w jak najgorszy sposób i słowami jak najniższych lotów. Zastanów się, skąd się to bierze.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez alicjaross

No ale to jest tylko jedno wyjście, relacje ma stopie zawodowej i nic ponad rozmowy o pracy. Autorka strasznie przeżywa coś, na co nie ma wpływu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tu masz rację, tak samo uważam. Ludzie są różni i pozostaje nam szukać takich, którzy nam pasują.

[Limonka2738]

Napisane przez Hultaj

Twoje koleżanki nie są ani mądre ani wykształcone
Nikt na gruncie zawodowym nie będzie deprecjonował własnego ''profesjonalizmu'' przez tego rodzaju epatowanie golizną tylko po to by głównie kojarzyć się z seksem cyckami i tyłkiem.

A to mnie zawsze bawi.

Adwokat, lekarz, prezydent, raczej uprawiają seks. Kobiety mają cycki i tyłek, jakie wykształcone i profesjonalne by nie były.

Więc nie rozumiem, jak czyjeś media społecznościowe, które sobke uprawia po pracy, mają rzutować na jego umiejętności.

Strasznie mentalne średniowiecze.

Sama bym tego nie zrobiła, bo wiem, jaby są ludzie.

Ale jeśli by się okazało, że mój prawnik po godzinach występuje na erotycznych kamerkach internetowych, to co by to zmieniło w tym, że jest dobrym prawnikiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez kazleto

Jezeli ktos nie chce cie awansowac ze wzgledu na to co robisz prywatnie albo z kim sie przyjaznisz to jest to dyskryminacja.
I to jest dopiero niemoralne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez Nimve

To, że u mnie nie ma albo u Was też nie ma oceniania, na podstawie życia prywatnego, nie znaczy, że takie zjawisko nie istnieje.

Oczywiście, że nie.

Ale nie rozumiem, czemu mam się tym przejąć.

Jeśli ktoś nie chce mnie przyjąć do pracy, bo mam różowe włosy, to dla mnie dobrze, ja nie chcę pracować u człowieka, który ma tak zamknięty umysł i ocenia za taką pierdołę.

Te dziewczyny nie są z księżyca, pewnie wiedzą, jak są odbierane. Widocznie im to pasuje, nie wiem, co w tym złego.

Sama bym się pewnie z nimi nie przyjaźniła, bo też mam inne podejście, ale żeby przeżywać zdjęcia znajomej z pracy do tego stopnia?

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez Hultaj

Owszem, ludzie. Dobrze że Skłodowska żyła w czasach przedselfiaczkowych pewnie też kobiecina wrzucałaby swoje foty jak stoi w majtkach z piersiami w dłoniach.

A jakby wrzuciła, to mniej by odkryła polon i rad?

Zresztą ona była mocno nie-święta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez Nimve

Przeżywa, bo liczyła na jakąś relację ponad samą pracę.

No i albo się z tym pogodzi, albo nie będzie relacji i tyle.

[meliandra]

Napisane przez Limonka2738

A to mnie zawsze bawi.

Adwokat, lekarz, prezydent, raczej uprawiają seks. Kobiety mają cycki i tyłek, jakie wykształcone i profesjonalne by nie były.

Więc nie rozumiem, jak czyjeś media społecznościowe, które sobke uprawia po pracy, mają rzutować na jego umiejętności.

Strasznie mentalne średniowiecze.

Sama bym tego nie zrobiła, bo wiem, jaby są ludzie.

Ale jeśli by się okazało, że mój prawnik po godzinach występuje na erotycznych kamerkach internetowych, to co by to zmieniło w tym, że jest dobrym prawnikiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Zgadzam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak dla mnie każdy ma prawo do życia osobistego i do robienia po pracy co chce, ale niekoniecznie uważam, że trzeba się wszystkim chwalić w internecie. To co wrzucamy na media społecznościowe, jednak świadczy o nas i daje jakiś obraz tego kim jesteśmy. Ja też mam mnóstwo różnych zdjęć i filmów, ale to jest do prywatnej galerii i do pośmiania się ze znajomymi, a nie dla wszystkich. Ja wielu ludzi uważałam za rozsądnych, ale jak czasem widzę co sobą prezentują na fb czy ig to zaczynam wątpić. To tak jak mamaginekolog o której była mowa chyba na zdziwieniowym. Jak dla mnie ona może być najlepszym lekarzem, ale po tym co prezentuje na ig uważam, że ma w siano w głowie i w życiu nie chciałabym u kogoś takiego się leczyć.

[Limonka2738]

Napisane przez MiamiGlow

Według Twoich "argumentów" moralność polega na tym, by uznać, że wszyscy robią dobrze, a czegoś takiego nie ma w żadnej definicji i nie da się zbudować światopoglądu na takim "wszystko mi jedno, wszystko jest ok". Także jest o czym dyskutować...

Szczerze mówiąc to stewardesa akurat rzuca się dla zabawy (chyba), ale to wy nie macie argumentów, a ciężar dowodu spoczywa na was.

"One robią coś złego" to wasza teza. I musicie ją jakos udowodnić. No to kogo konkretnie krzywdzą i w jaki sposób?

[Gravitsappa]

Napisane przez Limonka2738

[/COLOR]A jakby wrzuciła, to mniej by odkryła polon i rad?

Zresztą ona była mocno nie-święta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podejrzewam że jednak prowadziła rozmowy inne niż "Tomek se do mnie zwalił hłe hłe a cycki mam lepsze od żony Marcina, c'nie", ale mogę się mylić

Cycki i tyłek nie umniejszają nikomu, ale profesjonalizm wymaga, by nie mieszać spraw zawodowych z prywatnymi. Tak samo jak nie ma nic nagannego w sypianiu z kobietą, ale sypianie szefa z zalezną od niego podwładną już profesjonalne nie jest.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez Limonka2738

Szczerze mówiąc to stewardesa akurat rzuca się dla zabawy (chyba), ale to wy nie macie argumentów, a ciężar dowodu spoczywa na was.

"One robią coś złego" to wasza teza. I musicie ją jakos udowodnić. No to kogo konkretnie krzywdzą i w jaki sposób?

Wg mnie nie robią nic złego.

[Limonka2738]

Napisane przez Gravitsappa

Podejrzewam że jednak prowadziła rozmowy inne niż "Tomek se do mnie zwalił hłe hłe a cycki mam lepsze od żony Marcina, c'nie", ale mogę się mylić

A skąd wiesz, o czym te dziewczyny gadają poza spotkaniami z autorką?

Mamy relację z jakiegoś krótkiego wycinka ich życia, a nie dość, że poczuwasz się do prawa ekstrapolacji tego małego wycinka na ich życie, oceny ich inteligencji na tej podstawie, to jeszcze nadajesz sobie prawo do moralnego potępienia zachowania, które obiektywnie nikomu żadnej krzywdy nie robi.

To bardziej świadczy o tobie, niż o nich.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez Limonka2738

A to mnie zawsze bawi.

Adwokat, lekarz, prezydent, raczej uprawiają seks. Kobiety mają cycki i tyłek, jakie wykształcone i profesjonalne by nie były.

Więc nie rozumiem, jak czyjeś media społecznościowe, które sobke uprawia po pracy, mają rzutować na jego umiejętności.

Strasznie mentalne średniowiecze.

Sama bym tego nie zrobiła, bo wiem, jaby są ludzie.

Ale jeśli by się okazało, że mój prawnik po godzinach występuje na erotycznych kamerkach internetowych, to co by to zmieniło w tym, że jest dobrym prawnikiem?



A jakby wrzuciła, to mniej by odkryła polon i rad?

Zresztą ona była mocno nie-święta.

Ja słyszałam od swojej instruktorki tańca brzucha, że jedna dziewczyna z jej grupy tanecznej pokazowej tuż po zaliczeniu aplikacji musiała przestać występować, bo palestra jej pogroziła palcem że niby taniec brzucha godzi w zawód prawnika.

Od razu przypomina mi się mem "w świecie pełnym małych Kardashianek, bądź Skłodowską-Curie" i odpowiedzi na niego "bądź kimkolwiek chcesz".

[janapalonaaty]

Napisane przez motylka_30

No dla mnie zachowują się strasznie prostacko i nie chodzi mi o te fotki a o to co powiedziały.Nie mogę do końca zrozumieć,że dorosłe osoby, to mówią.Trochę smutny jest fakt,że tyle osób broni takiego zachowania.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------



Masz racje jak się delikatnie skrytykuje, to od razu jest krzyk"daj ludziom żyć po swojemu, krzywdy nikomu nie robią"

Spoko ale zdanie wyrazić można.Nie wszyscy muszą mi się podobać i ich zachowania.Lubie się otaczać ludźmi co podzielają moje poglądy a dziewczyny z tego wątku do nich nie należą zdecydowanie.

O nie, 12-letni troll nie będzie chciał się z nami bawić.

Napisane przez Gravitsappa

Widzę, że cię zbanowano, więc napiszę krótko - to, co uprawiasz, to najgorszy rodzaj hipokryzji - odmawiasz ludziom prawa do wolności tłumacząc to wolnościa własnie, i piętnujesz ocenianie jednocześnie samej oceniając i wartościując ludzi w jak najgorszy sposób i słowami jak najniższych lotów. Zastanów się, skąd się to bierze.

Ja wiem, skąd się u ciebie bierze zarzut hipokryzji. W innych najczęściej widzimy swoje wady, więc nie dziwota, że projektujesz swoją na kogoś. Wielce wspierająca mniejszości seksualne, żeby sobie dwóch facetów mogło za rękę po ulicy bezpiecznie i bez zbędnych komentarzy chodzić, srająca jednocześnie na "wyuzdane" kobiety, które są w dodatku bardziej codziennym widokiem, tym samym wedle tych idiotycznych kryteriów bardziej "moralnym".
Jak można nie dostrzegać, że to dokładnie to samo? Aż mnie męczy czy to bardziej brak inteligencji, ślepota czy nienawiść, którą jak nie obdarza się jednej grupy, to trzeba natychmiast znaleźć inną.

Nietolerancja nietolerancji nie jest nietolerancją: https://en.wikipedia.org/wiki/Paradox_of_tolerance

Wszystkie mamy takie samo prawo wolności słowa, z którego tylko wy korzystacie jak widać. Na jakiej zasadzie chcecie je przyznawać wyłącznie wybranym?