Lubelskie Panny Młode cz. III

[onaella]

Napisane przez ana_01

To ja jestem trzecia ze Sw. Rodziny)) I to na dodatek również 14.08.2010...fajosko) to o której planujesz ślub hehe? Byłas w ogole w kosciele cos załatwiać? Ile wcześniej trzeba oświadczyć księdzu, że się chce zmienić stan cywilny?

o kurcze, ale fajnie ja byłam już w kościele bo mi bardzo zależy na godzinie 16 i taką wstępnie zamówiłam u Ks Mirka. A wpis do ksiąg będzie mógł zrobić dopiero około marca przyszłego roku bo wtedy będą księgi.

A powiedz mi, zastanawiałaś się nad jakąs dekorocją Kościoła??

[ana_01]

Napisane przez onaella

o kurcze, ale fajnie ja byłam już w kościele bo mi bardzo zależy na godzinie 16 i taką wstępnie zamówiłam u Ks Mirka. A wpis do ksiąg będzie mógł zrobić dopiero około marca przyszłego roku bo wtedy będą księgi.

A powiedz mi, zastanawiałaś się nad jakąs dekorocją Kościoła??

To i ja skoczę na dniach do kancelarii, ja też chciałam na 16, ale kto pierwszy ten lepszy, godz. 17 tez nie pogardze 15 to chyba za wczesnie.
W sumie myślę o dekoracji, ale jeszcze dokładnie sie nad tym nie zastanawiałam. Na pewno bede chciala jakąś, pewnie jakieś kwiaty, szarfy. Ja nie lubię przepychu, więc zapewne coś z umiarem

[onaella]

Napisane przez ana_01

To i ja skoczę na dniach do kancelarii, ja też chciałam na 16, ale kto pierwszy ten lepszy, godz. 17 tez nie pogardze 15 to chyba za wczesnie.
W sumie myślę o dekoracji, ale jeszcze dokładnie sie nad tym nie zastanawiałam. Na pewno bede chciala jakąś, pewnie jakieś kwiaty, szarfy. Ja nie lubię przepychu, więc zapewne coś z umiarem

pewnie powiedzą Ci, że zapraszają w przyszłym roku dopiero o tej porze dlatego napisałam Ci,żebyś poszła koło marca czy kwietnia (wtedy będziesz miała pewność co do 17 a nie np 18), no ale wiadomo pójsc nie zaszkodzi

a o dekorację pytałam bo jestem absolutną przeciwniczką takowych i uważam, ze nasz kościół jest elegancki sam w sobie dlatego nie chcę zadnej

kurcze, jak byśmy miały śluby po sobie to nawet życzenia byśmy sobie poskładały.
wiem wiem, jeszcze tyle czasu ale fajnie pomarzyć

[ana_01]

Napisane przez onaella

pewnie powiedzą Ci, że zapraszają w przyszłym roku dopiero o tej porze dlatego napisałam Ci,żebyś poszła koło marca czy kwietnia (wtedy będziesz miała pewność co do 17 a nie np 18), no ale wiadomo pójsc nie zaszkodzi

a o dekorację pytałam bo jestem absolutną przeciwniczką takowych i uważam, ze nasz kościół jest elegancki sam w sobie dlatego nie chcę zadnej

kurcze, jak byśmy miały śluby po sobie to nawet życzenia byśmy sobie poskładały.
wiem wiem, jeszcze tyle czasu ale fajnie pomarzyć

Moja mama własnie sie uparła, że ślub ma być o 15, bo jak o 17 to ona musi gościom przyjezdnym obiad przed ślubem zapewnic..a przyjezdnych to u mnie bedzie 70%. ale na to to jeszcze jest czas.

Ogólnie kościoł nasz to mi się podoba, tylko ten dywan, który rozkładają młodym nie jest za piękny i krzesła można by ozdobić. Mój Tż nie chce słyszeć o dekoracji kościoła, ale to moja parafia i ja rządze
Narazie wygląda na to, że sobie złożymy życzenia..oo maj gad..dlaczego to jeszcze 2 lata..ja chce pojutrze

[onaella]

Napisane przez ana_01

Moja mama własnie sie uparła, że ślub ma być o 15, bo jak o 17 to ona musi gościom przyjezdnym obiad przed ślubem zapewnic..a przyjezdnych to u mnie bedzie 70%. ale na to to jeszcze jest czas.

Ogólnie kościoł nasz to mi się podoba, tylko ten dywan, który rozkładają młodym nie jest za piękny i krzesła można by ozdobić. Mój Tż nie chce słyszeć o dekoracji kościoła, ale to moja parafia i ja rządze
Narazie wygląda na to, że sobie złożymy życzenia..oo maj gad..dlaczego to jeszcze 2 lata..ja chce pojutrze

a ja bym nie chciała żeby to było juz w sobotę. Te przygotowania, planowanie coraz bardziej mi się podoba, a dzięki temu, że mamy (już nie całe ) 2 lata możemy dłużej cieszyć się tym wszystkim

a co do godziny 15 to wcale nie uwazam zeby to było jakoś strasznie za wczesnie. Pomysl slub trwa okolo godziny, potem zyczenia, dojazd do sali i okolo 17 za staoły, czyli nie tak tragicznie.

a co do dywanu i krzeseł.......no coż...powiem tyle.....mają 2 lata żeby się poprawić

[skrzatek24]

Widzę, że sąsiadki z Czubów spać nie mogą i sobie tu żywo dyskutują Ja też nie mam klimatu na sen... ale nie ze stresu, jestem całkiem spokojna, ale szczęśliwa, że po prawie 1,5 rocznym oczekiwaniu coraz bliżej tego dnia.

Zostało co prawda parę spraw do załatwienia, ale to już drobiazgi. Za to dziś zrobiliśmy sobie maraton i prawie cały dzień spędzilismy po za domem.

Jutro chcemy pójść do spowiedzi. Najczęściej chodzę do Katedry - tam prawie na okrąglo księża spowiadają w dzień. Ale teraz w czasie wakacji jest z tym trudniej... A może orientujecie sie jak to jest u nas w kaplicy - tam też chyba codziennie jest spowiedź, tylko w jakich godzinach...

[madzia66]

Kurczę, chwilę tu nie zaglądałam a tu tyle do przeczytania, że już nawet nie wiem co mam cytować.

miss.hot- PIęKNIE!!! czekamy na więcej fotek
Cannabis84- tak miło usłyszeć, że jesteś szczęśliwa. Prosimy o fotki.
Gwiazdeczko- nie wiem co Ci poradzić, musisz w tym wszystkim pozostać sobą i nie rezygnować tak łatwo z własnego szczęścia i marzeń. Trzymam kciuki żeby wszystko poukładało sie po Twojej myśli!

Co do podbierania sali innej parze to jest nie do pomyślenia!!! Ja mimo, iż wzięłam się za poszukiwania lokalu na 1,5 roku przed ślubem nie mogłam już liczyć na wesele w domu weselnym mojego chrzestnego, ponieważ miał już zarezerwowany termin, na którym bardzo mi zależało. Nawet nie było mowy, żeby odmówił tamtej parze. To było dla nas a także dla niego oczywiste. Ale koleżanka najwyraźniej wychodzi z założenia, że za duże pieniądze można kupić wszystko no i niestety ta sytuacja utwierdziła ją w takim smutnym przekonaniu.

to już chyba wszystko!

...a, jeszcze za kamerzystę i fotografa- pelny serwis- płacimy 2300zł.

[onaella]

Napisane przez skrzatek24

Widzę, że sąsiadki z Czubów spać nie mogą i sobie tu żywo dyskutują Ja też nie mam klimatu na sen... ale nie ze stresu, jestem całkiem spokojna, ale szczęśliwa, że po prawie 1,5 rocznym oczekiwaniu coraz bliżej tego dnia.

Zostało co prawda parę spraw do załatwienia, ale to już drobiazgi. Za to dziś zrobiliśmy sobie maraton i prawie cały dzień spędzilismy po za domem.

Jutro chcemy pójść do spowiedzi. Najczęściej chodzę do Katedry - tam prawie na okrąglo księża spowiadają w dzień. Ale teraz w czasie wakacji jest z tym trudniej... A może orientujecie sie jak to jest u nas w kaplicy - tam też chyba codziennie jest spowiedź, tylko w jakich godzinach...

u mnie teraz jest godzina wcześniej niz w PL więc nie jest jeszcze późno

a co d naszej kaplicy to myślę, że teraz może być problem bo to jeszcze wakacje. Podobno spowiedz jest tam od 16 czy 16.30 ale już chyba ze 2 czy 3 razy chciałam sie wyspowiadać i nie było księdza. Ale może spróbuj przed wieczorną Mszą Św. na 18, wtedy powinna być spowiedz.

[*kaalinaa*]

Dzień dobry O widzę, że wszystkie Lubelskie wizażanki śpią w najlepsze Wstawać śpiochy .

Pytanko czy myślicie, że 220 zł za przewóz osób w obrębie Lublina to dużo czy mało??

[Gosiczek]

Napisane przez *kaalinaa*

Dzień dobry O widzę, że wszystkie Lubelskie wizażanki śpią w najlepsze Wstawać śpiochy .

Pytanko czy myślicie, że 220 zł za przewóz osób w obrębie Lublina to dużo czy mało??

Ja nie śpię
Na trasie kosciol - sala weselna, czy jeszcze gdzies dalej? busik czy autobus? ceny są uzależnione od tego. Ja na razie jestem na etapie rozgladania się za transportem dla gości.

[madzikownia]

Napisane przez skrzatek24

Widzę, że sąsiadki z Czubów spać nie mogą i sobie tu żywo dyskutują Ja też nie mam klimatu na sen... ale nie ze stresu, jestem całkiem spokojna, ale szczęśliwa, że po prawie 1,5 rocznym oczekiwaniu coraz bliżej tego dnia.

Zostało co prawda parę spraw do załatwienia, ale to już drobiazgi. Za to dziś zrobiliśmy sobie maraton i prawie cały dzień spędzilismy po za domem.

Jutro chcemy pójść do spowiedzi. Najczęściej chodzę do Katedry - tam prawie na okrąglo księża spowiadają w dzień. Ale teraz w czasie wakacji jest z tym trudniej... A może orientujecie sie jak to jest u nas w kaplicy - tam też chyba codziennie jest spowiedź, tylko w jakich godzinach...

Z tego co pamietam to jest jakas przerwa chyba od 15-18 ale nie jestem pewna na 100% i chyba jest jakas przerwa kolo 12. najlepiej pojdzcie chwilke po 18

[Amira_2007]

Napisane przez *kaalinaa*

Dzień dobry O widzę, że wszystkie Lubelskie wizażanki śpią w najlepsze Wstawać śpiochy .

Pytanko czy myślicie, że 220 zł za przewóz osób w obrębie Lublina to dużo czy mało??

Jeśli w 2 strony to b. mało, zależy jeszcze czy wszyscy sie zmieszczą czy to mały busik na 10osób.
Mam pytanie do dziewczyn, które rozpoczęły lub są już po naukach - czy płacicie za nie? Jakoś do tej pory byłam przeświadczona, że nauki są bezpłatne, a może jestem w błędzie.

[Joasia***]

Napisane przez Amira_2007

Jeśli w 2 strony to b. mało, zależy jeszcze czy wszyscy sie zmieszczą czy to mały busik na 10osób.
Mam pytanie do dziewczyn, które rozpoczęły lub są już po naukach - czy płacicie za nie? Jakoś do tej pory byłam przeświadczona, że nauki są bezpłatne, a może jestem w błędzie.

Wydaje mi się że bezpłatne, dziewczyny chyba nic nigdy nie wspominały o opłatach....
My zamierzamy jakoś pod koniec tego bądź na początku następnego roku zacząć
Właśnie, mam pytanie do dziewczyn które organizowały transport w drugą stronę, czyli odwożenie gości po weselu...nasz lokal jest poza Lublinem, niby to tylko parę km ale myślę że byłoby dobrze zorganizować też coś w odwrotną stronę, a nie tylko kościół-sala... ale nurtuje mnie jedna myśl, czy taki autobus podstawia się na konkretną jedną godzinę, czy on powinien kursować np. co godzinę? Bo w sumie jakbym miała organizować coś takiego to zrobiłabym to na koniec wesela, na jakąś godzine 4-5 rano, a wiadomo że nie wszyscy wytrzymają do tej pory, więc zatsanawiam czy to ma sens?? Dziewczyny, robicie bądź robiłyście takie odwożenie gości po?

[*kaalinaa*]

Napisane przez Gosiczek

Ja nie śpię
Na trasie kosciol - sala weselna, czy jeszcze gdzies dalej? busik czy autobus? ceny są uzależnione od tego. Ja na razie jestem na etapie rozgladania się za transportem dla gości.

Na trasie kościół - sala. Salę mam prawie w centrum kościół tez jest bardzo blisko no ale wolę przewieść gości niż mają mi samochodami przyjechać, chcę żeby się dobrze wybawili. Mi się wydawało, że za 2 km to bardzo dużo ale gość powiedział, że taka jest ich stawka w obrębie Lublina.
To nie jest busik tylko autobus taki niskopodłogowy.

No ale podzwonię jeszcze może i się zorientuję jak przedstawiają się ceny.

[Gosiczek]

*kaalinaa* Podzwoń lepiej, przynajmniej zorientujesz się czy to normalna cena.
Polecam Contbus 607669080. Oni jeżdża busami na trasie Lublin- Warszawa (sama jezdze), ale wiem ze tez mozna wynajac ich busy. A kierowcy są mili Tylko starsznie cieżko sie do nich doddzwonic (mi sie udaje po 15-20 ciaglego dzwonienia non stop)

[Ostrowczanka]

Trochę drogo - ja za przewóz autokarem na trasie 130 km w 1 stronę (czyli łącznie 260) dałam 1000 zł.
Nauki są bezpłatne, chyba że mowa o tzw. weekendowych - za te trzeba płacić. Niekiedy również trzeba płacić za poradnię, jeśli nie jest się z parafii, w której chodzi się na zajęcia.

[*kaalinaa*]

Napisane przez Gosiczek

*kaalinaa* Podzwoń lepiej, przynajmniej zorientujesz się czy to normalna cena.
Polecam Contbus 607669080. Oni jeżdża busami na trasie Lublin- Warszawa (sama jezdze), ale wiem ze tez mozna wynajac ich busy. A kierowcy są mili Tylko starsznie cieżko sie do nich doddzwonic (mi sie udaje po 15-20 ciaglego dzwonienia non stop)

Napisane przez Ostrowczanka

Trochę drogo - ja za przewóz autokarem na trasie 130 km w 1 stronę (czyli łącznie 260) dałam 1000 zł.
Nauki są bezpłatne, chyba że mowa o tzw. weekendowych - za te trzeba płacić. Niekiedy również trzeba płacić za poradnię, jeśli nie jest się z parafii, w której chodzi się na zajęcia.

Dzięki Dziewczyny podzwonię jeszcze. Ale busiki to u mnie chyba odpadają bo mam 150 osób do przewiezienie, licząc, że wszyscy przyjdą do kościółka

[Doro22_10]

Napisane przez Amira_2007

Jeśli w 2 strony to b. mało, zależy jeszcze czy wszyscy sie zmieszczą czy to mały busik na 10osób.
Mam pytanie do dziewczyn, które rozpoczęły lub są już po naukach - czy płacicie za nie? Jakoś do tej pory byłam przeświadczona, że nauki są bezpłatne, a może jestem w błędzie.

Nauki są bezpłatne, chyba, że interesują cię weekendowe, te są płatne.

Napisane przez Joasia***

Wydaje mi się że bezpłatne, dziewczyny chyba nic nigdy nie wspominały o opłatach....
My zamierzamy jakoś pod koniec tego bądź na początku następnego roku zacząć
Właśnie, mam pytanie do dziewczyn które organizowały transport w drugą stronę, czyli odwożenie gości po weselu...nasz lokal jest poza Lublinem, niby to tylko parę km ale myślę że byłoby dobrze zorganizować też coś w odwrotną stronę, a nie tylko kościół-sala... ale nurtuje mnie jedna myśl, czy taki autobus podstawia się na konkretną jedną godzinę, czy on powinien kursować np. co godzinę? Bo w sumie jakbym miała organizować coś takiego to zrobiłabym to na koniec wesela, na jakąś godzine 4-5 rano, a wiadomo że nie wszyscy wytrzymają do tej pory, więc zatsanawiam czy to ma sens?? Dziewczyny, robicie bądź robiłyście takie odwożenie gości po?

My mamy autokar który przewiezie gości spod kościoła na salę weselną i z powrotem będzie jeden kurs chyba gdzieś tak ok. 4-5. Poza tym mamy kierowcę, który będzie rozwoził gości w miarę potrzeby samochodem. Myślę, że to jest najlepsze wyjście, salę mamy poza Lublinem i taksówka kosztowałaby majątek a nie chcemy narażać naszych gości na takie wydatki.

[Amira_2007]

Dzieki za szybkie odpowiedzi w kwestii nauk Weekendowe może bym i chciała, ale proboszcz ze św. Józefa zapowiedział, że nie uznaje takich nauk
W kwestii rozwożenia gości muszę się zastanowić. Na pewno wynajmę autokar, który przewiezie gości spod kościoła do Zemborzyc, to ok 10km. Z powrotem do granic miasta jest niedaleko a gościom, którzy przyjadą z daleka zapewniam noclegi więc nie wiem czy jeszcze zamawiać autokar. Nie wszyscy wyjdą o tej samej porze więc ie wiem czy to ma sens.

[Ostrowczanka]

Amira_2007 jesteś z Zemborzyc? Mój mąż także .

[Amira_2007]

Napisane przez Ostrowczanka

Amira_2007 jesteś z Zemborzyc? Mój mąż także .

Nie, jestem z LSMu, ale wesele robimy w Kmicicu w Zemborzycach

[aniago25]

Hej dziewczyny już jutro nasz wielki dzień, stres ogromny madzia dziękuje ci na namiary tej kwiaciarni, uratowałaś mnie mam, zamówione piękne wiązanki i kwiaty dla rodziców, buźka dla ciebie ostatni dzień a ja nie wiem w co mam ręce wsadzić tyle zostało do zrobienia, to już małe szczegóły no ale musze dopiąć wszystko, modle się o ładną pogode i żeby mnie stres nie zjadł w kościele

[gosia j.]

Napisane przez Amira_2007

Dzieki za szybkie odpowiedzi w kwestii nauk Weekendowe może bym i chciała, ale proboszcz ze św. Józefa zapowiedział, że nie uznaje takich nauk
W kwestii rozwożenia gości muszę się zastanowić. Na pewno wynajmę autokar, który przewiezie gości spod kościoła do Zemborzyc, to ok 10km. Z powrotem do granic miasta jest niedaleko a gościom, którzy przyjadą z daleka zapewniam noclegi więc nie wiem czy jeszcze zamawiać autokar. Nie wszyscy wyjdą o tej samej porze więc ie wiem czy to ma sens.

My mieliśmy w zajeździe pod Gwiadami , to boczna Jaowskiej jak sie jedzie nad Zalew i na powrót nie bralismy zadnego transportu. Taksówki jeździły. Doszliśmy do wniosku, że nie będziemy nikomu narzucac. Raz bylam na takim weselu, większość gości chciała jechać kolo 4, a została garstka osób co sie spiła i oni nie mieli zamiaru sie ruszyc i czekalismy do 5.30 w autokarze, bo juz nie mielismy na nic sily. Do tego jeszcze kazdy chcialo jechac w inna strone po dojechaniu do Lublina i kierowca nie wiedzial co robic. Takze sadze ze na powrot albo taxi, albo osoba, ktora wozi albo busiki ze 2 czy 3 o roznych porach.

[*kaalinaa*]

Napisane przez aniago25

Hej dziewczyny już jutro nasz wielki dzień, stres ogromny madzia dziękuje ci na namiary tej kwiaciarni, uratowałaś mnie mam, zamówione piękne wiązanki i kwiaty dla rodziców, buźka dla ciebie ostatni dzień a ja nie wiem w co mam ręce wsadzić tyle zostało do zrobienia, to już małe szczegóły no ale musze dopiąć wszystko, modle się o ładną pogode i żeby mnie stres nie zjadł w kościele

Nie denerwuj się, wszystko na pewno będzie świetnie. A ja sprawdzałam pogodę na jutro i ma być 18 stopni i nie padać więc fajnie bo nie za gorąco

Życzę Ci duużo szczęścia i miłości oby ten Wasz wielki dzień trwał na co dzień.

[Ostrowczanka]

Napisane przez Amira_2007

Nie, jestem z LSMu, ale wesele robimy w Kmicicu w Zemborzycach

No tak, ja sobie dotworzyłam, że "przewiezie spod kościoła z Zemborzyc ".

[*kaalinaa*]

Ha podzwoniłam i okazało się, że to wcale nie jest drogo z tym transportem bo chcą więcej. Ale znaleźliśmy trochę tańszy autobus. Niewiele ale zawsze coś. Kosztuje 200 zł i go zaklepaliśmy

[Amira_2007]

Napisane przez aniago25

Hej dziewczyny już jutro nasz wielki dzień, stres ogromny madzia dziękuje ci na namiary tej kwiaciarni, uratowałaś mnie mam, zamówione piękne wiązanki i kwiaty dla rodziców, buźka dla ciebie ostatni dzień a ja nie wiem w co mam ręce wsadzić tyle zostało do zrobienia, to już małe szczegóły no ale musze dopiąć wszystko, modle się o ładną pogode i żeby mnie stres nie zjadł w kościele

Aniago samych wspaniałości na nowej drodze życia i cudownego ślubu oraz świetnej zabawy na weselu!!

[Joasia***]

Napisane przez aniago25

Hej dziewczyny już jutro nasz wielki dzień, stres ogromny madzia dziękuje ci na namiary tej kwiaciarni, uratowałaś mnie mam, zamówione piękne wiązanki i kwiaty dla rodziców, buźka dla ciebie ostatni dzień a ja nie wiem w co mam ręce wsadzić tyle zostało do zrobienia, to już małe szczegóły no ale musze dopiąć wszystko, modle się o ładną pogode i żeby mnie stres nie zjadł w kościele

ale ci zazdroszcze... że to już jutro

[Itenka]

Napisane przez aniago25

Hej dziewczyny już jutro nasz wielki dzień, stres ogromny , modle się o ładną pogode i żeby mnie stres nie zjadł w kościele

Aniago nie martw się na pewno bedzie dobrze życzę Wam nieustannej radości, wszytskiego po Waszej myśli no i słonka od rana

[MAGiALENA]

aniago25 najserdeczniejsze życzenia miłości przede wszystkim, bo gdy ona jest, to wszystko łatwiej przychodzi i wszystko łatwiej przezwyciężyć.