|
|
#121 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#122 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88022626]dla mnie nie jestem pewny to lzejsza wersja nie chce (a przynajmniej nie chce teraz )
chyba w braniu slubu to chodzi o to ze jestes pewny ze tego chcesz ,jestes pewny ze to ta osoba a jesli nie jestes pewny to nie jest czas na wymuszanie daty slubu[/QUOTE] nie chodzi mi o wymuszenie tylko o określenie aktualnego stanowiska w tej sprawie. Bo że on się oświadczy i wezmą ślub to ustalili dwa lata temu. |
|
|
|
|
#123 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88022660]nie chodzi mi o wymuszenie tylko o określenie aktualnego stanowiska w tej sprawie. Bo że on się oświadczy i wezmą ślub to ustalili dwa lata temu.[/QUOTE]
no przeciez okreslil aktualne stanowisko NIE JEST PEWNY to jest aktualne stanowisko a ty chcesz go wyznaczaniem daty do czegos zmusic nic nie ustalili on powiedzial ze planuje slub w przyszlosci alenie bylo nic ustalane jakby byli ustalone to by mieli date slubu a i to mozna zmienic w kazdej chwili jak sie dojdzie do wniosku ze sie nie jest pewnym ile ludzi mysli ze cos jest spelnieniem ich marzen a kiedy juz tego sprobuja zmieniaja zdanie:studia,praca itp itd masz prawo zmienic zdanie zawsze (nawet slub nic nie gwarantuje bo zawsze mozesz sie rozwiesc jak zmienisz zdanie) |
|
|
|
|
#124 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 92
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
W tej sytuacji wyznaczanie dat będzie trochę śmieszne xD
Tym bardziej jeśli trzech rzeczy na raz xD |
|
|
|
|
#125 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88022673]no przeciez okreslil aktualne stanowisko NIE JEST PEWNY
to jest aktualne stanowisko a ty chcesz go wyznaczaniem daty do czegos zmusic nic nie ustalili on powiedzial ze planuje slub w przyszlosci alenie bylo nic ustalane jakby byli ustalone to by mieli date slubu a i to mozna zmienic w kazdej chwili jak sie dojdzie do wniosku ze sie nie jest pewnym ile ludzi mysli ze cos jest spelnieniem ich marzen a kiedy juz tego sprobuja zmieniaja zdanie:studia,praca itp itd masz prawo zmienic zdanie zawsze (nawet slub nic nie gwarantuje bo zawsze mozesz sie rozwiesc jak zmienisz zdanie)[/QUOTE] pewnie że zawsze można zmienić zdanie. Tylko wtedy warto wprost powiedzieć NIE CHCĘ a nie NIE JESTEM PEWIEN. No ja nie jestem pewna czy pojadę dzisiaj spotkać się z przyjaciółką, ale jak będzie ładnie to pojadę. I nie jestem pewna czy zjem z nią kolację, ale jak się zasiedzę to pewnie |
|
|
|
|
#126 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88022724]pewnie że zawsze można zmienić zdanie.
Tylko wtedy warto wprost powiedzieć NIE CHCĘ a nie NIE JESTEM PEWIEN. No ja nie jestem pewna czy pojadę dzisiaj spotkać się z przyjaciółką, ale jak będzie ładnie to pojadę. I nie jestem pewna czy zjem z nią kolację, ale jak się zasiedzę to pewnie[/QUOTE] no wiec co za problem nie byc pewien czy chce wziac slub? nie jest pewien na ta chwile ,ustalanie daty w tym momencie nie zmieni nic ,napewno nie zrobi go pewnym |
|
|
|
|
#127 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88022673]no przeciez okreslil aktualne stanowisko NIE JEST PEWNY
to jest aktualne stanowisko a ty chcesz go wyznaczaniem daty do czegos zmusic nic nie ustalili on powiedzial ze planuje slub w przyszlosci alenie bylo nic ustalane jakby byli ustalone to by mieli date slubu a i to mozna zmienic w kazdej chwili jak sie dojdzie do wniosku ze sie nie jest pewnym ile ludzi mysli ze cos jest spelnieniem ich marzen a kiedy juz tego sprobuja zmieniaja zdanie:studia,praca itp itd masz prawo zmienic zdanie zawsze (nawet slub nic nie gwarantuje bo zawsze mozesz sie rozwiesc jak zmienisz zdanie)[/QUOTE]Równie dobrze może być tak że facet jest najzwyczajniej w świecie leniwy, dobrze mu jest tak jak jest a na ślubie nigdy mu specjalnie nie zależało. Za dużo planowania, wydatków, stresów etc. Zyje sobie wygodnie bo wie że autorka go kocha i narazie potulnie znosi jego tanie zagrywki. Byc moze jak postawi sprawę jasno - ślub albo rozstanie to do faceta dotrze że żarty się skończyły i dalej nie da się mieć ciastka i jeść ciastka. I to wszystko wcale nie musi oznaczać że facet autorki ma ją gdzieś, po prostu dała od siebie na poczatku za dużo więc facet skorzystał. Ja na miejscu autorki powiedziałabym wprost ze jest deadline wyznaczony na określenie co dalej i jezeli facet ciągle by sie uchylał od oświadczyn to bym związek zakończyła. Nie ze wzgledu na brak deklaracji ale z szacunku do samej siebie i swoich potrzeb. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Czas edycji: 2020-07-25 o 12:39 |
|
|
|
|
#128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
A tak dla przeciwwagi tych komentarzy o smutnych 30 biorących ślub oraz "nikogo nie znajdziesz", to można znaleźć kogoś, kto będzie i chciał zobowiązań, i ślubu oraz związek będzie fantastyczny. Warto do tego dążyć, jak się tego chce
i taka jest moja opinia. Nigdy bym nie prosiła faceta o pierścionek już na obecnym etapie życia, byłoby to dla mnie upokarzające, gdyby po nawet kilkukrotnym wspomnieniu o tym sam nie chciał wyjść z taką inicjatywą bądź odpowiadał "nie wiem". Partner powinien być także przyjacielem, z którym można porozmawiać dosłownie o wszystkim, i który udzieli wyczerpującej odpowiedzi na daną - ważną dla nas - kwestię, jeśli ma jakieś wahania co do oświadczyn czy ślubu. Takie problemy się powinno rozwiązywać wspólnie, będąc w związku. Także Autorko, decyzja należy do Ciebie, ale ja na Twoim miejscu jednak bym się zastanowiła nad swoimi potrzebami i czy to aby na pewno one są priorytetem w tej relacji. Moim zdaniem też nie ma nic złego w tym, że tyle poświęciłaś dla relacji, bo odpowiednia osoba powinna na to odpowiedzieć w taki sam sposób, a nie ma co urządzać gierek "nie będę się aż tak angażować". |
|
|
|
|
#129 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 518
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88022363]Mój nigdy nie chcial ślubu, a ja głupia myślałam, że mu się odmieni. Nie chce, bo nie lubi tej instytucji, nie ma ochoty nikomu się tłumaczyć przy rozstaniu ( nie żeby to planował, ale wiadomo, bywa różnie), jestem przeciwny wspólnocie majątkowej itp sprawy. Jesteśmy że sobą 8 lat. On juz dawno po 30. Dwa lata temu prawie się rozstaliśmy przez to, mieliśmy olbrzymi kryzys. Potem jakoś się wszystko ułożyło i obiecalam sobie, że nigdy przenigdy nie wrócę do tego tematu. I nie wróciłam.
Jak przestałam o tym myśleć, to już nawet przestało mi zależeć. Dzieci nie planujemy, więc bez różnicy. Ale jeśli ty nie możesz bez tego żyć, planujecie dzieci, to niestety musisz dać jakiś deadline, a potem się rozstać, bo naprawdę może być tak, że minie 5 lat, a on dalej nic nie zrobi, bo nie chce. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Szkoda, że odpuściłaś dla niego to czego Ty tak naprawdę pragnęłaś. Ale co kto lubi i jakie ma priorytety. Ja w życiu bym na to nie pozwolila, wolala bym żyć sama niż do końca życia w konkubinacie. On nie uznaje ślubów, Ja nie uznaje życia bez ślubu Trudno Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#130 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 92
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Nie chce ślubu bo nie chce się tłumaczyć przy rozstaniu i nie chce wspólnoty majątkowej xD on cie musi kochać całym sercem
![]() Świetne wytłumaczenie xD Przecież ty cały czas tego chcesz - to musi być okropna sytuacja żyć w takim związku na własne życzenie :0 |
|
|
|
|
#131 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#132 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88022739]no wiec co za problem nie byc pewien czy chce wziac slub?
nie jest pewien na ta chwile ,ustalanie daty w tym momencie nie zmieni nic ,napewno nie zrobi go pewnym[/QUOTE] i tak i nie. Po mojej nieokreślonej odpowiedzi moja przyjaciółka może stwierdzić, że jak będzie ładnie to ona pojedzie nad jezioro. Może też stwierdzić, że jeżeli chcę zostać na kolacji to muszę kupić chleb, bo ma za mało dla dwóch osób. Jej reakcja wpływa na mnie i zmusza do doprecyzowania planów. |
|
|
|
|
#133 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88023318]i tak i nie. Po mojej nieokreślonej odpowiedzi moja przyjaciółka może stwierdzić, że jak będzie ładnie to ona pojedzie nad jezioro. Może też stwierdzić, że jeżeli chcę zostać na kolacji to muszę kupić chleb, bo ma za mało dla dwóch osób.
Jej reakcja wpływa na mnie i zmusza do doprecyzowania planów.[/QUOTE] Jak by ktos mi powiedzial ze nie wie czy przyjdzie to bym powiedziala ze ok nie ma sprawy zapomnij umowimy sie nainny dzien a jutro pojde z goska na zakupy a jakby jednak przyszla a ja nie mialabym chleba to bym nie proponowala kanapek tylko zamowila pizze |
|
|
|
|
#134 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Cytat:
Może wrócimy kiedyś do tematu, jak zaczniemy mieć jakiś większy majatek własny, żeby nie płacić podatku w razie śmierci. Narazie jednak nic takiego nie mamy. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ---------- Cytat:
Tak swoją drogą my się przed związkiem przyjaźniliśmy parę lat. Bardzo dobrze znałam jego poglądy. To nie tak, że przy mnie nagle stwierdził, że nie. ![]() Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Czas edycji: 2020-07-25 o 18:40 |
||
|
|
|
|
#135 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88023334]Jak by ktos mi powiedzial ze nie wie czy przyjdzie to bym powiedziala ze ok nie ma sprawy zapomnij umowimy sie nainny dzien a jutro pojde z goska na zakupy a jakby jednak przyszla a ja nie mialabym chleba to bym nie proponowala kanapek tylko zamowila pizze[/QUOTE]
to chyba zależy od stylu komunikacji w danej relacji. I tego co obie strony sobie w niej wypracują. |
|
|
|
|
#136 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 221
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
W związku można się różnic w wielu sprawach ale sprawy kluczowe powinny być dogadane. Te sprawy kluczowe to m.in. Podejście do małżeństwa, wychowania dzieci, seksu, pieniędzy, religii, miejsce zamieszkania, pracy itp. W innych kwestiach można iść na kompromisy ale te najważniejsze musza być uzgodnione i zrozumiane przez obie strony.
Ja rozumiem twoje podejście do małżeństwa bo mam podobnie. Chciałam małżeństwa, dzieci po ślubie itp. Wg mnie przechodzicie teraz przez kryzys i zastanów się jak to rozegrasz. Czy zmienisz zdanie w sprawie małżeństwa, czy utrzymasz swoją opinie. Jeżeli to drugie to musisz mu to jasno uświadomić, a co za tym idzie być gotowa na rozstanie. Wtedy sytuacja będzie czysta. Tylko nie strzelaj z kapiszonów tj. nie szantażuj rozstaniem jezeli nie masz zamiaru tego zrobić w gdyby on podtrzymał swoją decyzje. |
|
|
|
|
#137 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 316
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Postawi mu ten termin i nawet jak zgodzi to wszystko takie wymuszone, ale jesli tak chcesz zrob to autorko.Ja dziwnie bym sie czula z mysla ze musialam przyskrzynic faceta do slubu. Moj maz po pol roku sam sie oswiadczyl i wzielismy slub i to bylo wszystko naturalne. Ja raz powiedzialam ze chce wyjsc za maz nie musialam po 10 razy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#138 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Mój mi się nie oświadczył wcale
Byliśmy na ślubie jego kumpla i na drugi dzień po tym ślubie poprostu ustaliliśmy że my bierzemy slub za rok to była niedziela, w poniedziałek poszliśmy do usc zaklepać datę. byliśmy wtedy razem 2 lata |
|
|
|
|
#139 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
|
|
|
|
|
#140 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Czekam i czekam i nic
To ja sie mojego zapytałam czy weźmiemy ślub
On powiedział, ze tak. Kiedy sala była zamówiona to mi sie oświadczył (chociaż nie musiał) Byliśmy ze soba dopiero 3 tyg. Prawda jest taka, ze jak ktos chce ślubu to nie potrzebna jest cała ta otoczka zaręczyn. Chociaż zaręczyny są miłym dodatkiem. Według mnie zaręczyny nie świadczą o niczym. Nie ma sie pewności, ze ślub będzie. Zawsze mnie zadziwia to, ze kobieta pragnie pierścionka, zaręczyn. Ja tam bym wolała ustalać ślub i organizować jak cos to wesele. Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 Czas edycji: 2020-07-26 o 13:06 |
|
|
|
|
#141 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88024601]Według mnie zaręczyny nie świadczą o niczym. Nie ma sie pewności, ze ślub będzie.[/QUOTE]
Święta racja. Mój TŻ oświadczył się 8 lat temu, do tej pory ślubu nie wzięliśmy i nie zanosi się na to żeby cokolwiek się zmieniło. Oboje dokładnie wiemy dlaczego i zgadzamy się że obecnie ślub nie jest nam potrzebny. Dla mojego TŻ zaręczyny były jednoznaczne ze stwierdzeniem że chce być ze mną do końca życia. Dla mnie pierścionek i zaręczyny nie były aż tak ważne, wystarczyłoby żeby powiedział że chce ze mną być i tyle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#142 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;88019923]No rzeczywiście żadna różnica
gdyby mój partner dążył do ślubu ze mną tylko dlatego że zależy mu na weselu to też bym to odwlekała. Sorry ale motywacja do ożenku to dość istotna kwestia. Jezeli jest nią chęć ubrania białej sukni to nie wróżę dobrze takiemu małżeństwu.Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A jaki jest lepszy powód w sumie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ---------- Ja tylko dorzucę tak od siebie, że czasem po prostu ludzie nie chcą ślubu i to nie jest wina partnera. Ja raczej nigdy za mąż nie wyjdę, możemy się przerzucać argumentami za i przeciw małżeństwu cały dzień. Ale w gruncie rzeczy, to ja po prostu najzwyczajniej NIE CHCĘ. To tak jak ktoś najzwyczajniej w świecie po prostu chce i już. Tak jest też z dzieckiem i innymi decyzjami w życiu. Ok, są przekonujące argumenty w obie strony, ale tak naprawdę wszystko sprowadza się do chciejstwa. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ---------- Cytat:
Plus, kiedy rozstałam się po 8-letnim związku było mi wystarczająco ciężko. Nie potrzebuję, żeby jeszcze do tego mi jakiś obcy facet pozwalał bądź nie, a ja bym miała udowadniać trwały rozpad pożycia. A tak - jedna strona sie pakuje i tyle. Dużo prostsze.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
|
#143 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88024032]Mój mi się nie oświadczył wcale
Byliśmy na ślubie jego kumpla i na drugi dzień po tym ślubie poprostu ustaliliśmy że my bierzemy slub za rok to była niedziela, w poniedziałek poszliśmy do usc zaklepać datę. byliśmy wtedy razem 2 lata[/QUOTE]Może jestem skrzywiona, ale to dla mnie najbardziej romantyczna wersja. Dwoje dorosłych ludzi siada i decyduje razem o małżeństwie i tyle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
#144 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
Cytat:
moze nawet by wzieli ten slub ale oczekiwania co do formy zareczyn ceny pierscionka ich przerazaja i zniechecaja |
|
|
|
|
|
#145 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88025481]ja nie znosze cyrkow z oswiadczynami ten ceremonial mnie odrzuca dlatego moge zrozumiec facetow ktorzy tez czuja sie w ten sposob
moze nawet by wzieli ten slub ale oczekiwania co do formy zareczyn ceny pierscionka ich przerazaja i zniechecaja[/QUOTE]Dla mnie zaręczyny to jakis relikt przeszlosci i tego zwyczaju nie rozumiem w żaden sposób. No ale jak komuś się podoba, to czemu nie. ![]() Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#146 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88025481]ja nie znosze cyrkow z oswiadczynami ten ceremonial mnie odrzuca dlatego moge zrozumiec facetow ktorzy tez czuja sie w ten sposob
moze nawet by wzieli ten slub ale oczekiwania co do formy zareczyn ceny pierscionka ich przerazaja i zniechecaja[/QUOTE] Ja tez. Nigdy nie czekałam. Kurde byłam w dłuższym związku i przyznam, ze nie myslalam wtedy o ślubie. Nawet nie było rozmów o przyszłości. Było nam dobrze tu i teraz. Jakby mi sie oświadczył to nie wiem co bym zrobiła. Bo było dobrze, ale nie myslalam o przyszłości... Nie było planów. Chociaż zamieszkaliśmy razem. Ja sie cieszę, ze z mężem zamiast niespodzianki była rozmowa o ślubie. Podjęcie decyzji i od razu działanie. |
|
|
|
|
#147 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
najgorszy nightmare jakby mi sie ktos oswiadczyl a ja jeszcze nie bylabym gotowa i bym musiala odmowic bo nie chcialabym jeszcze slubu ale nie chcialabym tez konczyc zwiazku bo przeciez kazdy do takiego kroku dojrzewa w swoim tempie
|
|
|
|
|
#148 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88025617]najgorszy nightmare jakby mi sie ktos oswiadczyl a ja jeszcze nie bylabym gotowa i bym musiala odmowic bo nie chcialabym jeszcze slubu ale nie chcialabym tez konczyc zwiazku bo przeciez kazdy do takiego kroku dojrzewa w swoim tempie[/QUOTE]
rozwiązaniem jest poproszenie o czas do namysłu. Widziałam to w jakimś filmie, dziewczyna założyła pierścionek dopiero jak była pewna swojej decyzji. |
|
|
|
|
#149 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88025617]najgorszy nightmare jakby mi sie ktos oswiadczyl a ja jeszcze nie bylabym gotowa i bym musiala odmowic bo nie chcialabym jeszcze slubu ale nie chcialabym tez konczyc zwiazku bo przeciez kazdy do takiego kroku dojrzewa w swoim tempie[/QUOTE]
Właśnie tak byłoby u mnie. Wiec ja sie cieszę, ze nikt mnie nie zaskoczył |
|
|
|
|
#150 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Czekam i czekam i nic
A ja się wyłamię, bo mnie się sama koncepcja oświadczyn bardzo podoba. Jest to dla mnie romantyczne. Ale nie chciałabym nigdy pierścionka za kilka tysięcy np.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:15.










i taka jest moja opinia. Nigdy bym nie prosiła faceta o pierścionek już na obecnym etapie życia, byłoby to dla mnie upokarzające, gdyby po nawet kilkukrotnym wspomnieniu o tym sam nie chciał wyjść z taką inicjatywą bądź odpowiadał "nie wiem". Partner powinien być także przyjacielem, z którym można porozmawiać dosłownie o wszystkim, i który udzieli wyczerpującej odpowiedzi na daną - ważną dla nas - kwestię, jeśli ma jakieś wahania co do oświadczyn czy ślubu. Takie problemy się powinno rozwiązywać wspólnie, będąc w związku. 




gdyby mój partner dążył do ślubu ze mną tylko dlatego że zależy mu na weselu to też bym to odwlekała. Sorry ale motywacja do ożenku to dość istotna kwestia. Jezeli jest nią chęć ubrania białej sukni to nie wróżę dobrze takiemu małżeństwu.
