![]() |
#121 |
Wielce Szanowna Pani
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Co nas wkurza, co nas irytuje....
[1=bfca8d39b0c33d1e642320d 525f11dd69d86e6d3_6578f56 ebc91f;88028806]A mnie wkurza, że moje koleżanki z pracy, a szczególnie szefowa nie ogarniają segregacji śmieci
![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To też może być wina różnych przepisów w różnych gminach- w Gdańsku karton po mleku/soku (Tetrapak, ten foliowany w środku) to odpady plastikowe/metalowe, a w Gdyni do niedawna to był karton. Ile to się uwag nasłuchałam że karton po mleku mam do papierów wrzucać a nie do plastików ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Co nas wkurza, co nas irytuje....
Wiem, że czasami to zależy od miejsca
![]() ![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Interleukina Druga
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Co nas wkurza, co nas irytuje....
O, segregacja.
Mnie bardzo wkurza śmietnik na plastiki pod blokiem. Bo w klapie są dziury tak średnicy około 1,5 litrowej butelki wody. Nie można po prostu podnieść klapy i wrzucić worek - klapę zabezpiecza kłódka (po co, w jakim celu ![]() ![]() ![]() Segregacja plastiku na mały - do recyklingu i duży - do zanieczyszczania. Ekolog płakał jak projektował. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Co nas wkurza, co nas irytuje....
Powiem wam, że tu gdzie mieszkam umieszcza się specjalne oznaczenia, gdzie co ma lądować. Np. mam opakowanie ciastek i z boku jest wyszczególnione, że kartonowe opakowanie do recyclingu, folia w którą zapakowane są ciasta do mieszanych, plastikowa tacka - do mieszanych.
Niby takie proste rozwiązanie, a tak bardzo ułatwia życie. Parę razy też się zdziwiłam, że np. saszetki po herbacie niektórych producentów lądują w mieszanych, a niektóre jako papier do recyclingu. Skąd normalny człowiek ma wiedzieć takie rzeczy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 133
|
Dot.: Co nas wkurza, co nas irytuje....
Mnie strasznie wkurza podwożenie przez mieszkańców domów jednorodzinnych swoich śmieci (w dodatku oczywiście nieposegregowanych) do śmietników przy blokach. No nie ogarniam takiego januszowania.
Plus oczywiście niesegregujący sąsiedzi, przez co wszyscy płacimy więcej. O ekologii nie wspominając. Edytowane przez Impervious Czas edycji: 2020-08-03 o 12:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Co nas wkurza, co nas irytuje....
Cytat:
![]() ![]()
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 133
|
Dot.: Co nas wkurza, co nas irytuje....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 123
|
Dot.: Co nas wkurza, co nas irytuje....
Sqrwysyny wypuszczające/wyrzucające psy i koty z samochodów na naszą drogę do wsi
![]() ![]() ![]() ![]() W piątek zawiozłam do schroniska takiego biednego kundelka, który ze stresu ciągle sikał i czołgał się przede mną jak do niego podeszłam. Leżał przy drodze i patrzył w stronę szosy. Rozpacz, absolutna rozpacz mnie wtedy ogarnia. Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2020-08-03 o 13:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Co nas wkurza, co nas irytuje....
[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88042341]Sqrwysyny wypuszczające/wyrzucające psy i koty z samochodów na naszą drogę do wsi
![]() ![]() ![]() ![]() W piątek zawiozłam do schroniska takiego biednego kundelka, który ze stresu ciągle sikał i czołgał się przede mną jak do niego podeszłam. Leżał przy drodze i patrzył w stronę szosy. Rozpacz, absolutna rozpacz mnie wtedy ogarnia.[/QUOTE] Ubilabym takich ludzi. Podejrzewam, ze moj kot jest wlasnie takim zwierzakiem, znalazlam go na poczatku stycznia, mial wtedy jakies 2.5 miesiaca i na pewno nie byl od urodzenia na ulicy, bo nie byl dziki.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Co nas wkurza, co nas irytuje....
[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88042341]Sqrwysyny wypuszczające/wyrzucające psy i koty z samochodów na naszą drogę do wsi
![]() ![]() ![]() ![]() W piątek zawiozłam do schroniska takiego biednego kundelka, który ze stresu ciągle sikał i czołgał się przede mną jak do niego podeszłam. Leżał przy drodze i patrzył w stronę szosy. Rozpacz, absolutna rozpacz mnie wtedy ogarnia.[/QUOTE]Ja podejrzewam,.że mam kota z takiego procederu. 🤬 Szłam droga koło domu, a tam patrzę w ogrodzie w marchewkach leży przestraszony mały kot. Wypytalam sąsiadów, czy to nie ich. Nikt nie potwierdził. Co miałam zrobić, przygarnęłam ![]() Mam nadzieję, że będę dla niego lepszym opiekunem, niż pierwszy "właściciel".🤬 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:12.