|
|
#4651 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 441
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
![]() Rożek mam już osobny do szpitala, ale chcą i rożek i kocyk Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
|
#4652 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Mamusie październik 2020
ja mam właśnie jeden rożek taki do szpitala przeznaczony, dostałam go oczywiście w spadku 🤣
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4653 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 441
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Ja też właśnie ten podarowany do szpitala
tego co sama kupiłam mi żal Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
#4654 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 181
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
Do tego męczą mnie sny,ze zapominam małą nakarmić,albo mi ciuszkow brakuje,albo ze mnie mąż zostawił bo sie zapuscilam ![]() Kiepskie te noce ostatnie,nie dosc że ciepło i ciężko to jeszcze sny męczą... Do mnie tez część Allegro dotarło i dzisiaj zrobiłam pierwsze pranie,pozniej włączę kolejne i juz zaczniemy porządkować szafę konkretnie ![]() Zeby nie było za ciekawie to też się martwie czy zdarze wszystko wyprac i wyprasować na czas,niby chce juz miec pokój gotowy zeby sie później nie męczyć,a z drugiej strony martwie sie zeby ciuszki byly "swieze" do października/listopada..co bym nie zrobila to mam wrażenie ze za mało sie staram paranoja jakasWysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4655 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 483
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
Dziewczyny, a do szpitala bierzecie ciuszki dla maluchów? Mi na szkole rodzenia mówią (położne są z mojego szpitala), że u nas w szpitalu nie potrzeba ubranek, bo szpital wszystko zapewnia.. No chyba, że ktoś bardzo chce to może wziąć z domu. Mam mętlik Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4656 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
ja będę chyba brała po 4 zestawy: body krótkie plus pajac body długi rękaw plus śpiochy/półśpiochy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4657 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 948
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
To zależy od szpitala, jedne dają ciuszki a inne każą przywieźć wszystko swoje. W moim są ubranka dla maluszków więc ja nic nie zabieram. Wszystkie rzeczy szpitalne zawsze są prane w wysokich temperaturach żeby wybić bakterie i w specjalnych detergentach (dlatego zawsze są takie sprane i zniszczone) że i tak są raczej bezpieczne dla dzieci a jednak nowe ciuszki swoje fajne skolonizować bakteriami szpitalnymi i zabrać je do domu to tak kiepsko. Chyba ze chcemy potem jakoś je właśnie prac w wysokiej temperaturze. Uważam ze jak dają w szpitalu ubranka to trzeba korzystac. A pewnie jak ktoś uprze się wziąć swoje to nawet ich nie zalozy bo nie będzie czasu albo zalozy a dzidzia akurat np u położnych uleje mleczkiem i one pomyślą ze są to szpitalne ubranka i pójdzie do szpitalnego prania, a szkoda. Przyszykuję tylko na foteliku w woreczkach zestawy na wyjście ze szpitala dla mnie i małej które mąż przywiezie w dniu wypisu. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ---------- Cytat:
Ja kupiłam jakiś za 25zl w smyku jak był w promocji, myśle właśnie ze najlepsze wyjście to kupić jakiś za 20zl i już, nie będzie szkoda Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ---------- Cytat:
Wyglada jakbym szalała ale po prostu ja lubię robić coś raz a porzadnie, tak samo zakupy, a inni robią to na raty Ciagle jeszcze coś domawiam, a to materac, a to zasłonki, a to jeszcze takie prześcieradełko... ![]() ![]() Ale plan mam naprawdę skończyć zakupy w tym tygodniu całkowicie, włącznie z suchym prowiantem do szpitala ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ---------- Widzę że pierzecie tez wózki i łóżeczka turystyczne, myślałam żeby to olać ale teraz widzę ze chyba tez będzie trzeba to do pralki włożyć wszystko... Eh. Wiec akcję „wielkie pranie” zaczynam po niedzieli. Chyba ze przedłuży mi się ogarnianie pokoiku ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|||
|
|
|
#4658 |
|
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Ja też zaczynam się zbierać do prania, ale bardzo powoli. Dziś np. Maz kupił płyn lovela więc już jest krok w przód haha
A ja się wzięłam właśnie za zamawianie no i zamowilam: rozek, kokon, poduszkę motylek, ochraniacze pod materac, pieluszki tetrowe, muslinowe, podkłady poporodowe na łóżko i te bella, majtki poporodowe, kocyk właśnie takie 'do szpitala' bawełna z minky, koszule nocne, staniki do karmienia, smoczki, grzebyk i szczoteczkę. Poki co tyle, żebyol moc się spakować do szpitala, w moim jest lista na stronie ile spakować ubranek więc będę zabierać swoje ![]() Z tych największych rzeczy to jeszcze laktator mi został, kocyki (czaje się na jakąś promocje na le pampuch ) no i we wrześniu wozek ![]() Plus oczywiście wciąż jeszcze nie zamawiam apteczki i jakichś drobiazgów, ale to jeszcze zostawiam na wrzesień, żeby też mieć się czym zająć wtedy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
|
|
#4659 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 316
|
Dot.: Mamusie październik 2020
U mnie wymagają ubranek. Natomiast jakby nie wymagali to bym nie brała. Zawsze mniej rzeczy do zabrania.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4660 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 441
|
Dot.: Mamusie październik 2020
U mnie trzeba wszystko mieć swoje - rożek, kocyk, ubranka, pampersy, maść itp.
Właśnie wracamy ze szkoły rodzenia, 45 min mąż uczył się robić mi masaż No i uczyliśmy się różnych pozycji na piłce i takie tam. I wykłady. Ogólnie fajnie. Tylko mały ruszał mi całym brzuchem na wykładach Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
#4661 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 483
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
mojego też ostatnio uczyli i pozycje na piłce z partnerem też fajne ![]() Gin się odezwał w sprawie wyników, skomentował, że skonsultujemy to na wizycie w trybie normalnym, czyli za tydzień Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4662 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
więc nie powinny sie pomylić ubrankaWysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||||
|
|
|
#4663 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Mamusie październik 2020
macie też tak, że raz wydaje Wam się, że jeszcze dużo czasu do porodu i nie ma sensu już teraz czegoś robić, bo za wcześnie , a innym razem że to już za chwilę i panika że się nie zdąży ze wszystkim? 🤪
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4664 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 441
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
w dodatku na szkole rodzenia w kółko temat porodu i znowu mam wrażenie, że to zaraz i nie mam tylu rzeczy a potem sobie przypominam, że u mnie to jeszcze dwa miesiące (!) i mam kupę czasu na zakupy. Tylko jestem przerażona jaki będę mieć wielki brzuch do tego czasu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
|
#4665 | |
|
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
![]() Jeszcze 2 mce więc niby duuuzo czasu ale chwilami mam wrażenie że nic nie mam i nie ma czasu. Mialam tak właśnie dziś, a właściwie miał tak dzis mój mąż, który nagle mnie pyta: a jakbyś zaczęła teraz rodzic to co mam zabrać? 🤦☠♀️Wiec szybko na allegro i czekam na 6 dużych pączek wszystkiego co możliwe. ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
|
|
|
#4666 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
mnie najbardziej przeraża jak patrzę w kalendarz i rozpisuje co kiedy zrobić. no i perspektywa (I ogromna nadzieja 🤣 że mogę urodzić z dwa tygodnie wcześniej, tak jak syna a potem zaraz myślę, że dwa tygodnie później też mogę urodzić i jakoś mi lżej 🤣 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4667 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 948
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
U mnie w szpitalu jest tak że możesz oddać położnym dziecko „na przechowanie” jak np jesteś po porodzie a nie masz siły się nim zając albo np później jak chcesz się np wykąpać w spokoju. Te dzieciaczki tam sobie wtedy leżą aż ich mama nie odbierze (zazwyczaj śpią) i położne w razie potrzeby się nimi zajmują (zmienia pampers, nakarmią czy właśnie przebiorą). Dlatego ja tam nie widzę sensu żeby na siłę brać swoje ubranka jak jest polityka w szpitalu że „wszystkie ubranka nasze są” ![]() A kilka lat temu na pewno zabierali dzieci na badania, jakoś nie widzę badania słuchu w obecności rodzica (trzeba dość długo siedzieć z dzieckiem w ciszy, czasem baaaaardzo długo), chyba ze coś się zmieniło albo to też zależy od szpitala Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ---------- Cytat:
Dokładnie tak mam! Dlatego stwierdziłam że się biorę za wszystko teraz, zrobię, będzie wszystko czekać na gotowe i będę całe dwa miesiące książki czytać aż mi zbrzydnie ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
||
|
|
|
#4668 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
Kilka lat temu pewnie tak bylo w większości szpitali a teraz matki walczą zeby nic bez ich zgody nie robić więc pewnie stąd te wszystkie czynności robione przy matce ![]() Corka po urodzeniu miała badane serduszko i też musiałam z nia isc na usg i trzymać za paluszek żeby byla spokojna. Na takim badaniu słuchu tez podejrzewam ze dziecko jest spokojniejsze jak śpi przy mamie niż jak trzyma je ktoś obcy lub leży w mydelniczce ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4669 |
|
Zaszynszylowana
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 6 994
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Hej,
ja też mam chwilowe napady paniki. A już nie mówiąc, że im bliżej porodu tym bardziej się boję jak ja sobie poradzę z ogarnięciem takiego kurczątka nieporadnego I boje się też abym nie dostała na głowę (słynne odpieluchowe zapalenie mózgu), bo bardzo bym nie chciała aby mała oddaliła męża i mnie od siebie. Też jeszcze nie kliknęłam reszty rzeczy, bo co chwilę coś mi dochodzi ale chyba najwyższa pora już, jak czegoś mi zabraknie to jeszcze we wrześniu dokupię
__________________
18.02.2006 01.05.2014 14.08.2016 ![]() "Nie dyskutuj z debilem, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem" |
|
|
|
#4670 | |
|
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
po co brać dodatkowo swoje, jednak mogą zginąć to raz, dwa trzeba je potem wyprac w wysokiej temp itd.Ja planuje zabrać do szpitala ubranka które dostałam, używane. Jak zginą czy coś to nie będzie mi szkoda ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
|
|
|
#4671 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 316
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4672 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 483
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Ja dopiero w weekend biorę się za zakupy
te większe i mniejsze. Na pewno kupimy łóżeczko, ciuszki, kocyki i rzeczy do szpitala. Czyli to co Wy już macie, a ja nie miał czasu kupić ![]() co za matka ze mnie. Ale to już czas bo u mnie to kwestia może miesiąca ![]() Dziewczyny na jakiej stronie kupiłyście najwięcej tych podstawowych ubranek? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4673 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 316
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
![]() wózki co prawda mam po synie. Ale łóżeczka, ani żadnych kosmetyków, leków czy kocyków to mam zero. Także spokojnie nie Ty jedna. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4674 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 948
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
Ja dziś dostałam napadu paniki jak poczytałam o tym ze jak szpital pobiera rodzącej wynik na covid i wyjdzie jej dodatni to dziecko jest odbierane i oddają dopiero po dwóch ujemnych wynikach matki i ojca (który wtedy idzie do kwarantanny). Zaczynam mieć znowu schiza anty-wychodzeniowego ze względu ze się boje zostać np bezobjawowym przebiegiem. Skandal taka procedura! Nie wyobrażam sobie być zdrowa klinicznie i przez jakiś wymaz przesiewowy nie mieć noworodka przy sobie! Lekarze ciagle trąbią ze nie leczy się samego wyniku badania tylko chorobę a tu takie durne zasady, podobno sanepid tak nakazuje przy dodatnim wyniku i nie ma się nic do gadania To już wolę ten zakaz odwiedzin i brak porodów rodzinnych niż takie oddzielenie dziecka od rodziców na tak długo przez jakieś durne przesiewowe wymazy przy przyjęciu...Jutro mamy spotkanie ze szkoły rodzenia o porodzie i połogu, zapytam czy pobierają wymazy rodzącym w moim szpitalu, mam nadzieję że nie. A jeśli tak to jak zawsze uważałam ze porody domowe to szaleństwo to chyba zmienię zdanie (choć oczywiście się na to nigdy nie zdecyduję)... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#4675 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 441
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
ale ja też nie słyszałam żeby ktokolwiek robił rodzicom testy profilaktycznie. Podobno kobietom nie robią, a ojcowie np. w ogóle nie maja obecnie wstępu do szpitala. Ja właśnie byłam w moim szpitalu w przychodni na podaniu immunoglobuliny anty-D. Męża w ogóle nie wpuścili na teren szpitala, musiał siedzieć w aucie 1,5 godziny, bo wiadomo - na NFZ wszystko trwa 10 razy dłużej, oprócz samej wizyty, która trwa z kolei trzy razy krócej Ale zrobili mi też usg - lekarzowi wyszła zupełnie inna waga, mniej o 150 g i trochę jęczał, że dziecko dość małe. Ale ja wolę ufać swojej lekarce. A potem dostałam zastrzyk w tyłek Trzeba było znaleźć męża z Rh- jednak Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
|
#4676 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
po pierwszym porodzie miałam i plakalam czesto bez powodu :/ i do tego to chodzenie jak zombie z niewyspania, teraz przy dwójce dzieci nawet nie odespie na drzemce młodszego ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4677 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 948
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
Niestety to sprawdzone informacje że są takie szpitale które przyjmując rodzącą automatycznie biorą wymaz i już, każdej. Oby nie w tych naszych szpitalach, bo to bezsens! Ale ja się wolę zorientować i to by mnie nawet przekonywało wtedy do zmiany miejsca porodu na bezpieczne pod tym względem... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ---------- Cytat:
Baby blues trochę tez mnie straszy. Ale mam takie podejście ze najwyżej będzie i będzie trzeba ten najgorszy czas przetrwać i potem będzie lepiej. Choć dziś zauważyłam ze nie mogę bardziej niż zazwyczaj czytac np postów o psach w schroniskach bo mnie rozrywa w środku i ryczeć się chce czyli ewidentnie hormony działają... wiec po porodzie może być grubo. Nastawiam męża co ma wtedy robić - wspierać, pomagać, nie denerwować się, pocieszać, przeczekać. Mam nadzieję że jakoś to będzie... A co do spania- tu po prostu szykuję się na bycie zombie. Wcześniej pracowałam w systemie maratonowym zdarzało się że nawet po kilkadziesiąt godzin także wiem co to brak snu. Masakra ale jakoś człowiek funkcjonuje na autopilocie. Ustaliłam już z mężem że na specjalne hasło awaryjne będzie musiał zając się dzieckiem chociaż np na 2 godziny i dać mi się wyspać. A jak będzie w praktyce to się okaże- pewnie i tak śmiesznie i załamka. Ale ja z tych co wolą się nastawić psychicznie na wojnę, piekło i masakrę piłą mechaniczną i powiedzieć „No cóż, wiedziałam przecież ze tak będzie i jakoś dam radę, kiedyś to się skonczy” lub najwyżej się miło zdziwić ze nie było tak jak w swoich najkoszmarniejszych wyobrażeniach Poza tym kobiety są mega silne i potrafią przetrwać wszystko (oczywiście z normalnymi chwilami słabości - wtedy trzeba umieć poprosić i przyjąć wsparcie, to normalne!)Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
||
|
|
|
#4678 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 441
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Ja normalnie nigdy się nie wzruszam, serio, nigdy! A wczoraj cały wykład na szkole rodzenia miałam łzy w oczach i powtrzymywałam się ledwo od płaczu
Wlaśnie akurat był temat baby bluessa i depresji. Mówili, że nawet 80% doświadcza tego pierwszego i trwa zwykle kilka dni i przechodzi. Dużo gorzej mieć depresję poporodową, która już może ciągnąć się długo, nawet kilka miesięcy i tu już zachęcali do spotkania z psychologiem lub psychoterapeutą. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
|
|
#4679 | |
|
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Cytat:
ostatnio płakałam na Titanicu, bo akurat leciał w tv jak przełączałam kanały. Były końcowe sceny jak Jack umiera, a ja nagle w ryk. Sama nie wiem dlaczego, bo widziałam ten film sto razy 🤦 ♀️ i to nie jakies lzy w oczach, ale zwyczajny potok lez. Mój mąż nie wiedział czy się śmiać czy płakać ze mną ![]() Kolejny powód do placzu: bylismy w Castoramie, maz chciał zapytać doradcę gdzie leza konkretne żarówki. Pani była zajęta doradzaniem jakieś klientce, strasznie długo to trwało więc po 15 min maz podszedł i zapytał cy mógłby tylko spytać gdzie leza takie żarówki, a tamta klientka naskoczyla na nas że ona dobiera teraz oświetlenie do całego domu i doradca teraz sie nią zajmuje. Mój mąż stwierdził, że nie ma co czekać więc wyszliśmy, a ja w ryk i tak strasznie zaczelam płakać ze nam nie powiedziała gdzie są te zarowki🤦 ♀️![]() ![]() ![]() Płakałam też wczoraj jak ogladalam reklamę ikea 🤦 ♀️ oraz gdy zadzwoniłam do mojego brata a on powiedział że śpi przed nocna zmiana więc zebym zadzwoniła później 🤦 ♀️ a takze wczoraj jak odebrałam wywołane zdjęcia (zwykle zdjęcia nie jakies wzruszajace). Płakałam też dziś jak dostałam maila z programu rossne ze w Rossmannie moge kupić oliwkę dla kobiet w ciąży za 1 grosz. ![]() ![]() ![]() I w wielu innych dziwnych sytuacjach które normalnie bym miała gdzieś. ![]() ![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. Edytowane przez FALLinLOVE Czas edycji: 2020-08-13 o 15:22 |
|
|
|
|
#4680 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 441
|
Dot.: Mamusie październik 2020
Hahahha oliwka wygrywa dla mnie
Ja już dwie odebrałam za 1gr., ale akurat używam jej codziennie od początku więc super Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:04.






tego co sama kupiłam mi żal











) no i we wrześniu wozek
No i uczyliśmy się różnych pozycji na piłce i takie tam. I wykłady. Ogólnie fajnie. Tylko mały ruszał mi całym brzuchem na wykładach
i pozycje na piłce z partnerem też fajne 


czekam jak na szpilkach do wieczora, aż lekarz prześle komentarz do tych badań... Duża waga malucha + teraz ten glukomocz, może mi się cukrzyca pojawiła? Fakt, że dzień przed cały dzień jadłam naleśniki z nutella i dżemem, bo mama nasmazyla..
🤦☠♀️




(oczywiście z normalnymi chwilami słabości - wtedy trzeba umieć poprosić i przyjąć wsparcie, to normalne!)
♀️ i to nie jakies lzy w oczach, ale zwyczajny potok lez. Mój mąż nie wiedział czy się śmiać czy płakać ze mną 

