Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka [emoji23]

[DarkChocolate666]

Napisane przez Lottie69

Uwielbiam jeść do czytania/oglądania, sprawia mi to przyjemność

Ja tez, relaksuje mnie to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

Ogórka trzeba obierać od jasnej strony do ciemnej, odwrotnie obierany ogórek jest gorzki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

Napisane przez smieszka250

Ogórka trzeba obierać od jasnej strony do ciemnej, odwrotnie obierany ogórek jest gorzki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To zrobiło mi dzień

[Limonka2738]

Napisane przez Ava_

U mnie teorie nie tyle dziadków, co rowiesnikow pochodzących z innych kontynentów. Każdy ma widać swoje zabobony jedzeniowe.

Od chińskich znajomych dowiedziałam się, ze nie wolno pic zimnej wody podczas okresu, bo wtedy krwawienie jest silniejsze. O lodach nie wspominając. W ogóle najlepiej jest pic ciepła wode, taka przegotowana prosto z czajnika.

Połączenie jabłka z kawa powoduje biegunkę. To jest moje ulubione popołudniowe combo, co powoduje niezmienne zdziwienie.

W Azji panuje przekonanie, ze jedne produkty sprawiają ze robi nam się ciepło, a inne ze zimno. Totalnie nie rozumiem jak oni to rozróżniają, bo niektóre pokrewne produkty powodują różne efekty np jabłko jest zimne a gruszka ciepła, szczypiorek ciepły, a rzodkiewka zimna. W każdym razem jak czasem stwierdzam, ze mi zimno to spotykam się ze stwierdzeniem, ze jak ma mi być skoro jadłam x na kolacje? Oczywista oczywistość.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tym są całe memy.

Ciepła woda lekiem na wszystko.

多喝热水 - duo he re shui. (Pij dużo gorącej wody.)

Moja znajoma ma kubek z takim napisem, bo oni dosłownie na każdy problem to radzą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez cava

I to działa. Ale długofalowo.
Cale życie cierpiałam na zimno, wiecznie lodowate ręce i nogi.
Poszłam do lekarza medycyny chińskiej, w sumie to tak na doczepkę do osoby zajaranej tym tematem.
Określił mój typ (bo jedni sa z natury niedogrzani (mniej wydajnie parcująca watrowa), inni przegrzani (nadaktywna watroba) jeszcze inni jak trzeba), zastosowałam rady zywieniowe dla takiego zimnego, zaflegmionego typa jak ja i... kurde, to działa.
Tylko nie od razu, nie spektakularnie, ale po jakims półtora roku zorientwałam się że nie mam zimnych kończyn, nie marznę, i pzrestałam mieć wieczną kule sluzu w gardle powodujaca wieczne odchrząkanie i cieknące zatoki.
No ja się tych wytycznych , niezbyt ścisle, ale trzymam wiernie. Bo widzę po efektach, jakie skutki mają odstępstwa na dłużej lub zbyt duze.



Nie wkładałabym między zabobony, dorobku medycyny, która ma z dobrym hakiem _spisane_ 3000 lat doświadczenia na potwoernie wielkiej masie luda.

Bo to nie jest takie głupie i 90% zabobonów ma swoje uzasadnienie w nauce.

Po prostu latami obserwacji ci ludzie doszli do całkiem niezłych wniosków - wiadomo, to nie medycyna zachodnia, ale subtelnie i prewencyjnie działa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DarkChocolate666]

Kolejny zabobon mojej babci: jedna koncowke banana trzeba odkroic i decyduje o tym los, ktora czesc jest szkodliwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez squirrelqa

Ja slinilam poparzenie pokrzywą. Wtedy tak nie swędzialo. True story.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Albo ugryzienie od komara

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez smieszka250

Ogórka trzeba obierać od jasnej strony do ciemnej, odwrotnie obierany ogórek jest gorzki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To prawda, tzn często ta ciemna strona jest gorzka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brandie]

Napisane przez DarkChocolate666

Kolejny zabobon mojej babci: jedna koncowke banana trzeba odkroic i decyduje o tym los, ktora czesc jest szkodliwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie - banan. Zostawiacie końcówkę niedojedzoną?

[Pani_Mada]

Napisane przez brandie

No właśnie - banan. Zostawiacie końcówkę niedojedzoną?

jeśli jest brzydka i ciemna to tak, ale nie ze względu na jakąś szkodliwość, tylko mnie ten kolor odrzuca

[DarkChocolate666]

Napisane przez brandie

No właśnie - banan. Zostawiacie końcówkę niedojedzoną?

Ja opitalam wszystko, jesli banan jest ladny i nie ma ciemnych plam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez brandie

No właśnie - banan. Zostawiacie końcówkę niedojedzoną?

Ja jem całego (poza skórka oczywiście). W ogóle mocno zrewidowałam swoje przekonania nt sposobu jedzenia pewnych rzeczy i staram się jak najmniej wyrzucać. I tak np ogórków nie obieram, truskawki jem z szypułkami, nać z marchwi myję i mrożę, po czym wykorzystuje przy gotowaniu zupy (ugotowaną wywalam).
Są oczywiście pewne części owoców i warzyw, które są szkodliwe (kiełki ziemniaków) albo zjedzenie ich nie daje żadnych profitów (pestki czereśni), ale wyrzucanie niektórych części jest bez sensu i robimy tak, bo tak się nauczyliśmy.

[Lottie69]

Napisane przez brandie

No właśnie - banan. Zostawiacie końcówkę niedojedzoną?

Zawsze, to jest dupa szatana

Tak samo odkrajam końcówki z kiełbasy, kiszonego ogórka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Regista]

Napisane przez smieszka250

Ogórka trzeba obierać od jasnej strony do ciemnej, odwrotnie obierany ogórek jest gorzki

Ta ciemna końcówka często bywa po prostu obrzydliwie gorzka i obierając od niej, tą gorycz rozprowadza się po całym ogórku i czasem nawet mycie tego później nie wypłucze.

[Czarna2000]

Jak się ma pryszcze to trzeba opalić - mam problem na placach i ramionach, po opalaniu faktycznie jest znacznie lepiej.
Ucieranie masy tylko w jedną stronę też u mnie było. Jak byłam mała to wszyscy mówili mi że jak zjem pestkę od czereśni czy arbuza to wyrośnie mi w brzuchu, a połknięta guma przyklei się do żołądka. Jak się chce mieć długie włosy to trzeba często ścinać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez brandie

No właśnie - banan. Zostawiacie końcówkę niedojedzoną?

Jak jest czarna to zostawiam, jak ładna to jem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenenna]

Napisane przez smieszka250

Ogórka trzeba obierać od jasnej strony do ciemnej, odwrotnie obierany ogórek jest gorzki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez staska_stasia

To zrobiło mi dzień

O tym uczono mnie na lekcji w podstawówce w którejś z klas 1-3 Dokładnie pamiętam jak nauczycielka tłumaczyła to obierając ogórek

[khloe]

Napisane przez smieszka250

Ogórka trzeba obierać od jasnej strony do ciemnej, odwrotnie obierany ogórek jest gorzki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie wiem. Wg mnie są zwykle ogórki i gorzkie ogórki. Tak po prostu. Obieranie wg mnie nie robi tu różnicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez khloe

No nie wiem. Wg mnie są zwykle ogórki i gorzkie ogórki. Tak po prostu. Obieranie wg mnie nie robi tu różnicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie tak, to wynika z mniejszej lub większej zawartości kukurbitacyn, a nie od nieobierania, obierania lub jego kierunku.

[SteveS]

Napisane przez Monia284

Telefony chyba faktycznie lepiej wylaczyc podczas burzy ale to jak sie jest na dworze.

Nie należy, nawet TOPR w zaleceniach dla turystów pisze, żeby zostawić włączony, co ułatwia wezwanie pomocy szybko, a nie stanowi dodatkowego zagrożenia.

A z tym mieszaniem ciasta z mąką glutenową chodzi właśnie o wiązanie białek glutenowych. W cieście mieszanym w jedną stronę te wiązania są mocniejsze, co wpływa na lepszą strukturę ciasta. Nawet w piekarniach wszystkie mieszalniki pracują tylko w jedną stronę

[Monia284]

Napisane przez SteveS

Nie należy, nawet TOPR w zaleceniach dla turystów pisze, żeby zostawić włączony, co ułatwia wezwanie pomocy szybko, a nie stanowi dodatkowego zagrożenia.

A z tym mieszaniem ciasta z mąką glutenową chodzi właśnie o wiązanie białek glutenowych. W cieście mieszanym w jedną stronę te wiązania są mocniejsze, co wpływa na lepszą strukturę ciasta. Nawet w piekarniach wszystkie mieszalniki pracują tylko w jedną stronę

Aha ok. To w gorach ale zwyczajnie na ladzie nie przyciagaja te telefony piorunow jako dodatkowe zrodlo promieniowania? Bylo nieraz o tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[februar]

Napisane przez Czarna2000

Jak się ma pryszcze to trzeba opalić - mam problem na placach i ramionach, po opalaniu faktycznie jest znacznie lepiej.
Ucieranie masy tylko w jedną stronę też u mnie było. Jak byłam mała to wszyscy mówili mi że jak zjem pestkę od czereśni czy arbuza to wyrośnie mi w brzuchu, a połknięta guma przyklei się do żołądka. Jak się chce mieć długie włosy to trzeba często ścinać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to działa z rogowaceniem mieszków na ramionach - latem, mimo że się nie opalam specjalnie i zawsze jestem wysmarowana filtrem, to jednak skóra jest wystawiona bardziej na promieniowanie i jej stan jest o niebo lepszy.

[SteveS]

Napisane przez Monia284

Aha ok. To w gorach ale zwyczajnie na ladzie nie przyciagaja te telefony piorunow jako dodatkowe zrodlo promieniowania? Bylo nieraz o tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tak na logikę, skoro nie przyciągają na górze, która sama w sobie jest bardziej narażona na wyładowania jako wyższy punkt, to "na lądzie" (?) jak mają przyciągać? Tutaj jest dobry, naukowy artykuł na ten temat.

Z większością głupot i stereotypów jest tak, że "nieraz" o tym było.

[februar]

A czy ktoś coś wie o tym że telefony przyciągają kleszcze? Bo też o tym słyszałam ostatnio.

[chimay]

Napisane przez februar

A czy ktoś coś wie o tym że telefony przyciągają kleszcze? Bo też o tym słyszałam ostatnio.

Film Naukowego Bełkotu na ten temat KLIK

[khloe]

Napisane przez februar

A czy ktoś coś wie o tym że telefony przyciągają kleszcze? Bo też o tym słyszałam ostatnio.

Ło panie, nawet nie wiem jak to skomentować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

Napisane przez khloe

No nie wiem. Wg mnie są zwykle ogórki i gorzkie ogórki. Tak po prostu. Obieranie wg mnie nie robi tu różnicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też tak uważam, ale dzisiaj dostałam od matki po łapach za złe obieranie ogórków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez chimay

Ja jem całego (poza skórka oczywiście). W ogóle mocno zrewidowałam swoje przekonania nt sposobu jedzenia pewnych rzeczy i staram się jak najmniej wyrzucać. I tak np ogórków nie obieram, truskawki jem z szypułkami, nać z marchwi myję i mrożę, po czym wykorzystuje przy gotowaniu zupy (ugotowaną wywalam).

Są oczywiście pewne części owoców i warzyw, które są szkodliwe (kiełki ziemniaków) albo zjedzenie ich nie daje żadnych profitów (pestki czereśni), ale wyrzucanie niektórych części jest bez sensu i robimy tak, bo tak się nauczyliśmy.

Zaintrygowałaś mnie, jak wplywa nac marchewki na smak potraw? Nie znosze gotowanej marchewki, surowa jest ok.


Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[chimay]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88072436]Zaintrygowałaś mnie, jak wplywa nac marchewki na smak potraw? Nie znosze gotowanej marchewki, surowa jest ok.


Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]

Generalnie zielenina nadaje smak zupie. Trudno powiedzieć, jaki smak nadaje sama nać marchewki zupie, w której są też inne warzywa, poza tym ja wrzucam też inne śmieci na wierzch (twarde części koperku, naci pietruszki, różne piętki np z cukinii, ogólnie wszystko, co kiedyś wywalałam). Jak się pogotuje, to wyławiam i wywalam. Ostatnio poza solą nie użyłam żadnych innych przypraw, a zupa wyszła bardzo esencjonalna. Nie używam też oczywiście żadnych kostek, maggi ani innych koncentratów.

[Monia284]

Napisane przez SteveS

No tak na logikę, skoro nie przyciągają na górze, która sama w sobie jest bardziej narażona na wyładowania jako wyższy punkt, to "na lądzie" (?) jak mają przyciągać? Tutaj jest dobry, naukowy artykuł na ten temat.

Z większością głupot i stereotypów jest tak, że "nieraz" o tym było.

Aha ok dzieki. To mialam widocznie bledne informacje ze przyciaga pioruny i ze lepiej telefon wylaczyc. Dziekuje przeczytam.

Ja myslalam ze Tobie moze chodzi o to ze telefony przyciagaja pioruny ale z racji ze burza w gorach moze byc bardziej niebezpieczna to zeby miec wlaczony bo wezwanie pomocy moze byc wazne i ze to sytuacja wyjatkowa wiec ze na ladzie na plaskim terenie wylaczyc telefon i szukac schronienia o co na plaskim terenie latwiej. No ale juz wiem o co Ci chodzi ze jednak telefony nie przyciagaja piorunow i o to chodzi. Dziekuje za informacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wenress]

Ciągle czytam, że zdrowo jest jeść śniadanie max. do godziny po przebudzeniu - jak się odchudzałam to było moje przekleństwo w dni pracy wstawałam ok. 6 a ok. 7 miałam pociąg więc w pośpiechu jadłam jakąś mini kanapkę - godzinę później w pracy już byłam głodna... jadłam o 8 i potem o 12, 16 i jeszcze kolację - robi się z tego 5 posiłków a bywało więcej, tyle czasu traciłam a i tak słabo się najadałam :/
Od dawna zaczynam śniadanie o 10 (wstaję o 7) i jest idealnie, i tak schudłam, nie jestem głodna i ogólnie zero problemów także był to głupi mit.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez chimay

Generalnie zielenina nadaje smak zupie. Trudno powiedzieć, jaki smak nadaje sama nać marchewki zupie, w której są też inne warzywa, poza tym ja wrzucam też inne śmieci na wierzch (twarde części koperku, naci pietruszki, różne piętki np z cukinii, ogólnie wszystko, co kiedyś wywalałam). Jak się pogotuje, to wyławiam i wywalam. Ostatnio poza solą nie użyłam żadnych innych przypraw, a zupa wyszła bardzo esencjonalna. Nie używam też oczywiście żadnych kostek, maggi ani innych koncentratów.

Ja tez wrzucam korzenie i liście, ale o naci marchwi nie pomyślałam, następnym razem na pewno dorzucę a korzeń zjem na surowo

Sent from my SM-G973F using Tapatalk