Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7. - Strona 69 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-08-25, 09:17   #2041
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez TygrysEuropy Pokaż wiadomość
(...), gdzie w planach jest '' wygonienie'' ludności do swoich miejscowości rodzinnych, powiatu/wsie, gdy już wynajem czy kredyt na mieszkanie i znacznej części nie będzie potrzebny, to zasiłek 1500 już taki mały nue będzie, bo co z tego, że ktoś np w Warszawie zarobi 3000 gdy sam wynajem kawalerki to koszt 2000 plus bilety do pracy, zostaje kilka stów. A zasiłek np dla mieszkańca wsi 1500 gdy ma gdzie mieszkać już tak tragiczny nie jest. (...) Kto jest w temacie to najlepsza inwestycja dom najlepiej jakiś do remontu pod miastem lub wsi.

(...) Dziś za równowartość kawalerki w dużym mieście można kupić dom na wsi, a przy nauce i pracy zdalnej skończy się popyt na mieszkanie w mieście dla części społeczeństwa. O tym mówią agenci nieruchomości, ekonomiści.
to co wypisuje Tygys Europy jest tak strasznie nierealistyczne...
mogę sie zapytac ile masz lat? (chociaż tak mniej więcej)

Dom na wsi za cenę kawalerki... chyba stara chałupa do kompletnego remontu na wypiździajewie? ZA CO ten remont?
a potem koszt mieszkania w takim (nawet podremontowanym) domu to tez nie taki mały. Koszt dojazdów gdziekolwiek dalej?
ogólnie ta wizja przyszłego świata to jakies wieszczenie powrotu do średniowiecza - jeśli chodzi o zwyczaje socjalne ludzi.
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:21   #2042
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Na wsiach i w małych miastach praca w szkole i w urzędzie jest nadal pracą marzeń, do której nadal dostajesz się dzięki pociotkom.
Muszę Cię rozczarować, ale nie Znam sporo nauczycieli, również na wsiach, którzy dostali pracę, chociaż nikogo nie znali. A do urzędów są nabory, zdaje się test z wiedzy, zadania praktyczne plus rozmowa (jeśli przejdziesz wcześniejsze etapy). Jakoś się dostałam, mimo że nikogo nie znam I nie tylko ja.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:24   #2043
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Muszę Cię rozczarować, ale nie Znam sporo nauczycieli, również na wsiach, którzy dostali pracę, chociaż nikogo nie znali. A do urzędów są nabory, zdaje się test z wiedzy, zadania praktyczne plus rozmowa (jeśli przejdziesz wcześniejsze etapy). Jakoś się dostałam, mimo że nikogo nie znam I nie tylko ja.
Ja także, nawet dwukrotnie, niemniej jednak w czasie mojej pracy, (niespełna pół roku), odbyły się co najmniej 4 ustawione nabory.

Także ten.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:25   #2044
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Ja także, nawet dwukrotnie, niemniej jednak w czasie mojej pracy, (niespełna pół roku), odbyły się co najmniej 4 ustawione nabory.

Także ten.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A u mnie nie i co? I nic. Nie ma to jak generalizowanie.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:27   #2045
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Muszę Cię rozczarować, ale nie Znam sporo nauczycieli, również na wsiach, którzy dostali pracę, chociaż nikogo nie znali. A do urzędów są nabory, zdaje się test z wiedzy, zadania praktyczne plus rozmowa (jeśli przejdziesz wcześniejsze etapy). Jakoś się dostałam, mimo że nikogo nie znam I nie tylko ja.
A ja znam mnóstwo osób, które już w maturalnej klasie miały nagrany najpierw staż w urzędzie, a potem normalną pracę. Ten staż to po to, żeby się potem nikt nie przyczepił, że jest ustawiony nabór, no bo przecież lepszym kandydatem jest osoba już przeszkolona. A że staż był już załatwiony dzięki pomocy cioci, to inna sprawa. I taki praktyki są nadal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez invisible_01
Czas edycji: 2020-08-25 o 09:28
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:31   #2046
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
A u mnie nie i co? I nic. Nie ma to jak generalizowanie.
Sama generalizujesz, że nie ma ustawek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:35   #2047
Ninquelote
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninquelote
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Moja córka zaczyna pierwszą klase. Informacja ze szkoly: nie ma swietlicy, część dzieci musi zniknąć bo nie ma dla nich miejsca. To ja już wole nauczanie zdalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską
Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką
Tak naprawdę jestem pierogiem
Ninquelote jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:35   #2048
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Chyba każdy wie, że ustawki w budżetówce się zdarzają, więc nie wiem, po co ta dyskusja. Każdy też chyba przyzna, że w malutkim mieście czy na wsi praca w urzędzie czy praca nauczyciela bywa z reguły jedyną opcją pracy biurowej albo wręcz jedyną opcją pracy z umową na czas nieokreślony. A jeśli chce się zakładać rodzinę, to chyba się zgodzimy, że taka umowa i taki tryb pracy są pomocne. U mnie w rodzinnym mieście możesz pracować albo w sklepie, albo na produkcji, albo właśnie w szkole/urzędzie. Chyba łatwo zgadnąć, do jakiej pracy jest najwięcej chętnych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:38   #2049
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Chodziło mi o twierdzenie, że to jest praca, którą się dostaje dzięki znajomościom. I brzmi to tak jakby zawsze się tak działo, więc ja stwierdziłam, że jednak nie. I takie twierdzenie jest krzywdzące. Tak samo jak krzywdzące są opinie o zawodzie nauczyciela.

Edytowane przez Finlora
Czas edycji: 2020-08-25 o 09:39
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:40   #2050
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Chodziło mi o twierdzenie, że to jest praca, którą się dostaje dzięki znajomościom. I brzmi to tak jakby zawsze się tak działo, więc ja mówię, że jednak nie.
Nie miało to tak zabrzmieć, że zawsze. Ale chyba wszyscy znamy realia małych miast i jestem pewna, że wiele z nas zna kogoś, kto się do budżetówki dzięki znajomościom dostał (nie tylko w małym mieście zresztą). Jest to praca zwyczajnie w wielu miejscach w Polsce bardzo atrakcyjna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:46   #2051
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Na wsiach i w małych miastach praca w szkole i w urzędzie jest nadal pracą marzeń, do której nadal dostajesz się dzięki pociotkom. Mnóstwo jest miejsc na polskiej mapie, gdzie to jest jedyna szansa na pracę biurową pon-pt z umową na czas nieokreślony. W dużych miastach faktycznie mało kto już tam lgnie, choć sporo moich koleżanek po naszych studiach poszło uczyć, bo mówiły wprost, że nie ma na świecie pracy bardziej przyjaznej matkom niż nauczyciel właśnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z tymi matkami to faktycznie prawda. W żadne wolne nie musi się martwić co z dziećmi zrobić, wcześnie kończy pracę to sobie poodbiera dzieci z placówek,ma czas na obiad sprawy. Zeszyty sprawdzi wtedy kiedy jej pasuje. L4 czy opieka na chore dziecko to nie problem. Tylko ma z musi lepiej zarabiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:46   #2052
TygrysEuropy
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 64
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Goczek, to co pisze to nie są moje wizję, tylko wypowiedzi polityków ekonomistów przedsiębiorców którzy są w temacie. Tak, dziś za cenę kawrlerki w dużym mieście można kupić dom na wsi, i nie jest to moja opinia, i niekoniecznie rudera. Przykład - kawalerka powiedzmy 250 tysięcy. W moim mieście rodzinnym za ta cenę, no może trochę więcej okolo 300 tysięcy są już domy z małym placem do sprzedaży. Miasto rodzinne około 100 tysięcy, więc nie jest to zadupie, na wsi pewnie jeszcze taniej. Są również domy z bali, prefabrykantow, koszt budowy takiego domu to 1000 za m, z wykończeniem, 2000 zł za m, są ogłoszenia firm w necie np domy syberyjskie, gdzie już dom 50 metrowy z dobrze zagospodarowana powierzchnia (jak w bloku) koszt 100 tysięcy, plus dzialka kilkadziesiąt tysięcy na wsi czy powiecie, więc już za 200 tysięcy można mieć dom (drewniany) który można otynkować i pomalować i wygląda jak murowany, a czas budowy wynosi 3 miesiące, więc tak za cenę kawalerki można mieć dom w mniejszym mieście. Można sobie na yt obejrzeć filmiki domy z prefabrykantow - ogólnie piękne domy, które wytrzymują do 100 lat, w Skandynawii tylko takie budują.

Dzis na monay pl pojawił się artykuł o długu, i długach Panstw, i niemożliwości ich splacenia. Wychodzi na to że państwa bankrutują, i tak jak pisałem będą wprowadzane oszczędności, likwidowane urzędy, urząd skarbowy zastąpi system jak w Rosji, czyli od wpływu na konto system pobiera sam % podatku i testuje już to Szwajcaria. Opiekę społeczna zastąpi dochód podstawowy, urzędy pracy nie będą potrzebne bo będzie zasiłek stały plus szukać pracy będzie się indywidualnie (zresztą jak teraz) zus nie będzie potrzebny bo będzie emerytura obywatelska, jednakowa dla każdego (wpływ prosto z budżetu na kont) po osiegnieciu wieku emerytalnego, lub zastąpienie w ogóle emerytury dochodem podstawowym. Ograniczenie miejsc pracy w urzędzue miasta na rzecz zalatwiatnia spraw przez e-urząd. Ogólnie prawie całą administracja out. Jeśli nauka zostanie zdalna, nauczyciele również stracą pracę (w większości) w prywatnych firmach ogólnie nastawienie na automatyzację i robotyzację, np kasy samoobsługowe w sklepach, co już się dzieje. To nie są moje spekulacje, tylko takie plany. Według wyliczeń ekonomistów na przykładzie USA po wprowadzenie całej automatyzacji bezrobotnych w stanach w wieku produkcyjnych będzie od 40 do 50%, czyli połowa społeczeństwa dorosłych. Dlatego wprowadzany jest dochód podstawowy aby ludzie nie zginęli z głodu i nie doszło do wojny domowej. Trump aktualnie wypłaca bezrobotnym 400 dolarów tygodniowo - około 5000 zł, Niemcy również testują już 5000 zł, pensji za darmo. Hiszpania wypłaca 2000 zł. Irlandia Włochy 3000 zł. Ile będzie w Polsce? Nie wiadomo, ale na pewno nie więcej niż w Hiszpanii.

Ostatnio był wywiad na gazeta pl z przedstawicielem rządu Hiszpanskiego, i powiedział wprost, że będzie lockdown i żadna branża nie otrzyma pomocy ani grosza, ani hotel, ani sklepikarz ani przemysł motoryzacyjny, wszystko padnie, pomoc otrzymają tyło ludzie w formie zasiłku. I tak bedzue w każdym kraju. Tak, to jest bankructwo państw kontrolowane. Morawiecki też powiedzial, że firmy już pomocy nie dostaną, a nagrany na taśmach mówił, że ludzie powinni obniżyć wymagania co do jakości życia, bo jeśli nie to... wojna będzie.
TygrysEuropy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:47   #2053
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Ninquelote Pokaż wiadomość
Moja córka zaczyna pierwszą klase. Informacja ze szkoly: nie ma swietlicy, część dzieci musi zniknąć bo nie ma dla nich miejsca. To ja już wole nauczanie zdalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O właśnie! Też zastanawiałam się co będzie że świetlica

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:47   #2054
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Muszę Cię rozczarować, ale nie Znam sporo nauczycieli, również na wsiach, którzy dostali pracę, chociaż nikogo nie znali. A do urzędów są nabory, zdaje się test z wiedzy, zadania praktyczne plus rozmowa (jeśli przejdziesz wcześniejsze etapy). Jakoś się dostałam, mimo że nikogo nie znam I nie tylko ja.
To prawda że czasem się udaje, co nie zmienia faktu że w małym mieście jest to uważane dalej za super pracę, w szczególności dla kobiety.
Bo dla mężczyzn super praca jest praca kierowcy tira

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:55   #2055
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88091358] Wyzwaniem jest kreatywność i konieczność zaangażowania w to swojego czasu poza godzinami pracy. Jestem ciekawa, ile pracowników robi to na co dzień.
[/QUOTE]
Ja jestem takim właśnie typem pracownika. Bo lubię się poświęcić w 120% i zrobić coś najlepiej jak potrafię, bo jak zrobię "na odwal" albo tyle ile wymagane, to mam niedosyt. Nie raz wracałam do domu i dalej pracowałam, poświęcałam swój własny, prywatny czas na to, aby następnego dnia "wszystko działało". A już w zawodzie nauczyciela jest to wręcz "wpisane w zawód".
Chciałam się rozpisać pi razy drzwi co robiłam w każdej pracy nadprogramowo, ale to by wyszedł wielki elaborat, więc skasowałam.
Mimo wszystko uważam, że właśnie tak. Jeśli pracownik daje z siebie więcej niż powinien, to powinien być doceniony. I serio nie musi to być wpisane w umowę, żeby wykazać się odrobiną człowieczeństwa i dać premię.
I to nie tak, że pracodawca nie może sobie pozwolić na premię. Może. Każdy może. A już w jakiej kwocie będzie ta premia to mało istotne. To jest z reguły gest. Jak koleżanka bezinteresownie Ci w czymś pomaga, to też idziesz do niej później z czekoladkami czy zapraszasz ją na herbatę w ramach podziękowania. Skoro zwykłych szarych ludzi stać na gest, to i firmę stać. Pytanie czy mamy do czynienia z Januszem czy z normalnym człowiekiem.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Misia452 Pokaż wiadomość
Ty tak serio? W kiku już powystawiali rzeczy świąteczne. Od kilku lat obserwuje,że święta w sklepach ruszają już pod koniec sierpnia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Może ja mało po sklepach chodzę
Mi się wydawało, że święta to tak październik. We wrześniu to raczej w Polsce znicze na listopad.
Sierpień to dla mnie kosmos. Jeszcze sezon weselny trwa, jeszcze sezon szkolny.
Nie przypominam sobie świat w sierpniu. Może pod koniec września pierwsze oznaki, ale nie pod koniec sierpnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:58   #2056
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Nie miało to tak zabrzmieć, że zawsze. Ale chyba wszyscy znamy realia małych miast i jestem pewna, że wiele z nas zna kogoś, kto się do budżetówki dzięki znajomościom dostał (nie tylko w małym mieście zresztą). Jest to praca zwyczajnie w wielu miejscach w Polsce bardzo atrakcyjna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ekchm, ja pisałam o urzędzie w mieście wojewódzkim, ponad 400 000 mieszkańców.

Tyle, że faktycznie to był urząd, gdzie płacili trochę lepiej niż w innych.

Pracowałam też w jednej z agencji rządowych o było to samo. Na jeden uczciwy nabór było kilka ustawionych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 09:59   #2057
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88091788]Ja jestem takim właśnie typem pracownika. Bo lubię się poświęcić w 120% i zrobić coś najlepiej jak potrafię, bo jak zrobię "na odwal" albo tyle ile wymagane, to mam niedosyt. Nie raz wracałam do domu i dalej pracowałam, poświęcałam swój własny, prywatny czas na to, aby następnego dnia "wszystko działało". A już w zawodzie nauczyciela jest to wręcz "wpisane w zawód".
Chciałam się rozpisać pi razy drzwi co robiłam w każdej pracy nadprogramowo, ale to by wyszedł wielki elaborat, więc skasowałam.
Mimo wszystko uważam, że właśnie tak. Jeśli pracownik daje z siebie więcej niż powinien, to powinien być doceniony. I serio nie musi to być wpisane w umowę, żeby wykazać się odrobiną człowieczeństwa i dać premię.
I to nie tak, że pracodawca nie może sobie pozwolić na premię. Może. Każdy może. A już w jakiej kwocie będzie ta premia to mało istotne. To jest z reguły gest. Jak koleżanka bezinteresownie Ci w czymś pomaga, to też idziesz do niej później z czekoladkami czy zapraszasz ją na herbatę w ramach podziękowania. Skoro zwykłych szarych ludzi stać na gest, to i firmę stać. Pytanie czy mamy do czynienia z Januszem czy z normalnym człowiekiem.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Może ja mało po sklepach chodzę
Mi się wydawało, że święta to tak październik. We wrześniu to raczej w Polsce znicze na listopad.
Sierpień to dla mnie kosmos. Jeszcze sezon weselny trwa, jeszcze sezon szkolny.
Nie przypominam sobie świat w sierpniu. Może pod koniec września pierwsze oznaki, ale nie pod koniec sierpnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To chyba rzeczywiście chodzisz mało po sklepach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 10:00   #2058
TygrysEuropy
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 64
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

W moim mieście rodzinnym, praca w szkole, urzędzue miasta, urzedzue pracy, oddziale zusu, administracji uczelni, tylko po znajomości. Miasto około 100 tysięcy mieszkańców. Przykład z uczelni. Potrzebny jest pracownik administracji, wymaganie np conajmniej licencjat. Zgłaszasz swoje CV do konkursu potem rozmowa z rektorem, i potem rektor, zatrudnia kogo chce. Żona córka syn, kuzynostwo, wszyscy pracują na uczelni, nawet nikt tego nie ukrywa. Reszta pracowników to zapewne dzieci znajomych rektora. Może po słowie może za... Tak to wygląda. Z góry wiadomo kto zostanie zatrudniony, a te rozmowy to tylko pic na wodę.
TygrysEuropy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 10:26   #2059
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

a u mnie w mieście w ZUSie nikt nie chce pracować, bo płacą bardzo źle ,a roboty jest obecnie MNÓSTWO : tarcza, zasiłki zwykle i "koronowe", od 1.08. bony turystyczne pplus byly zwolnienie, bo przeciez Morawiecki oglosil, że w administracji trzeba "zaszczepic gen oszczędności" - nie pamietacie?

MEN przygotowuje rozporzadzenie z 6 % podwyzki dla nauczycieli wlasnie.

wracając do tematu tego tematu:
"Analizy ognisk zakażenia w rodzinach pokazują, że dzieci są raczej ofiarami COVID-19, ponieważ najbardziej zarażają objawowi dorośli. Nie ulega wątpliwości, że dzieci też chorują, jednak one zarażają głównie rodziców, którzy są z nimi w bliskim kontakcie - mówi dr Paweł Grzesiowski, wykładowca Szkoły Zdrowia Publicznego CMKP i prezes Fundacji "Instytut Profilaktyki Zakażeń". - Przykładowo, dorosły 40-latek z objawami COVID-19 może zarazić ok. 4-5 ludzi, i będzie ich zarażał przez 10 dni, zaś dziecko, które przechodzi koronawirusa bezobjawowo, może zarazić 1-2 osoby i zarażać przez 4-5 dni, i to głównie rodziców - wyjaśnia lekarz.

https://portal.abczdrowie.pl/koronaw...zek-dla-dzieci
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-08-25, 10:35   #2060
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

A propos dzieci i powrotu do szkół, to wczoraj usłyszałam fragment jakiegoś materiału telewizyjnego. Pytali losowych ludzi o kwestię otwarcia szkół i typ wyjechał z tekstem: że nie, teraz to nie, bo wszyscy z wakacji wrócili i powinno być jeszcze ze 2 tygodnie kwarantanny.

Jakiej, KUŹWA, kwarantanny? Przecież jakby dali te dodatkowe 2 tygodnie wolnego od szkół, to wiele rodzin potraktowałoby to jako dodatkowe wakacje. No chyba, że gość mówiąc o kwarantannie miał na myśli to, że wróci z dziećmi 31.08 do domu i przez 2 tygodnie z tego domu wychodzić nie będzie
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 10:48   #2061
Ninquelote
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninquelote
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
O właśnie! Też zastanawiałam się co będzie że świetlica

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja właśnie rozważam zwolnienie sie z pracy. Dziecko do szkoły w miejscowosci A , mieszkamy w B, ja pracuję w C i D a maz w E. Nie ma swietlicy. No nie ogarnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską
Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką
Tak naprawdę jestem pierogiem
Ninquelote jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 11:35   #2062
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Na wsiach i w małych miastach praca w szkole i w urzędzie jest nadal pracą marzeń, do której nadal dostajesz się dzięki pociotkom. Mnóstwo jest miejsc na polskiej mapie, gdzie to jest jedyna szansa na pracę biurową pon-pt z umową na czas nieokreślony. W dużych miastach faktycznie mało kto już tam lgnie, choć sporo moich koleżanek po naszych studiach poszło uczyć, bo mówiły wprost, że nie ma na świecie pracy bardziej przyjaznej matkom niż nauczyciel właśnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



Pewnie te matki przywilejami bawiły bombelki albo remontowały mieszkania
Z pracą - uważam, że tak jest, w wielu miejscach, w małych miastach, na wsiach. Ale to norma rozlana na wiele możliwości pracy, to pierwsza kwestia. Druga kwestia jest taka, że akurat otrzymanie pracy w takim efekcie nie powoduje, że nauczyciel nie jest nim i że nie ma w jakimkolwiek stopniu kwalifikacji ku temu bądź że jest złym człowiekiem. Po prostu tak jest i nie wszyscy wyprowadzimy się do wielkich miast. To nie jest wina tych pracowników, że tak jest.


Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Muszę Cię rozczarować, ale nie Znam sporo nauczycieli, również na wsiach, którzy dostali pracę, chociaż nikogo nie znali. A do urzędów są nabory, zdaje się test z wiedzy, zadania praktyczne plus rozmowa (jeśli przejdziesz wcześniejsze etapy). Jakoś się dostałam, mimo że nikogo nie znam I nie tylko ja.

Ja też znam sporo osób, którzy pracują w tzw. budżetówce ze względu kwalifikacje. Myślę o miejscu mojego pochodzenia, ale tutaj region jest bogaty i są chociażby uczelnie wyższe na miejscu, wiele różnych firm, stąd też otrzymanie "ciepłej posadki" nie warunkuje utrzymania i przetrwania. Jeśli jest inaczej gdzieś - to j/w.

Ja wiem, że są ludzie idealiści, nie wzięliby pracy z polecenia, w ogóle to przekracza ich ambicje, stąd też nie można żyć w małych miastach, w biedniejszych częściach kraju. Jak ktoś tam żyje i nie daj buk puści bomble do przedszkola, później szkoły to wpływa na ten nepotyzm.


[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88091788]Ja jestem takim właśnie typem pracownika. Bo lubię się poświęcić w 120% i zrobić coś najlepiej jak potrafię, bo jak zrobię "na odwal" albo tyle ile wymagane, to mam niedosyt. Nie raz wracałam do domu i dalej pracowałam, poświęcałam swój własny, prywatny czas na to, aby następnego dnia "wszystko działało". A już w zawodzie nauczyciela jest to wręcz "wpisane w zawód".
Chciałam się rozpisać pi razy drzwi co robiłam w każdej pracy nadprogramowo, ale to by wyszedł wielki elaborat, więc skasowałam.
Mimo wszystko uważam, że właśnie tak. Jeśli pracownik daje z siebie więcej niż powinien, to powinien być doceniony. I serio nie musi to być wpisane w umowę, żeby wykazać się odrobiną człowieczeństwa i dać premię.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Rozumiem, że można tak żyć, bo ja we wszystkim daję z siebie 100%. We wszystkim - poza etatem. Dlaczego? Bo szczerze, nic z tego nie mam. Mam pułap, ponad który się nie wznoszę - bo nie dość, że nie dostanę za to głupiego dziękuję, to nijak nie przekłada się to na moje wyniki finansowe, poczucie satysfakcji, szczęście, spokój itd. - rzeczy dla mnie kluczowe. Nie piszę tutaj absolutnie o byciu niemiłym czy nieprofesjonalnym, bo to dla mnie elementarna, kulturalna postawa na jakimkolwiek stanowisku, ale ogólnie o wykonywaniu zadań (moja praca jest dynamiczna i mam na co dzień wiele pomysłów działań). Myślę, że taki nauczyciel chociażby ma większe pole do popisu - nie tyle dla tych, którzy mają najwięcej do powiedzenia, tj. rodziców i nie-rodziców, ale zaangażowanych w wydatkowanie środków pieniężnych z budżetu pięknego kraju Polsza. Głównie dla tych dzieciaków, na wcześniejszym etapie widząc w nich radość ze wspólnej zabawy, postępów, w późniejszym etapie potrafiąc zainteresować dzieciaków tematem, pokazać im, jak dany temat zrozumieć, przez osiągane przez nich wyniki na końcu. Patrząc na moje pobudki totalnie rozumiem nauczycieli, którzy mają wywalone, patrząc na ogólną sytuację i podejście najbardziej zaangażowanych (quasi-pracowdawców ).


Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A jak jest u prywatnego pracodawcy - czy pracownik dostaje podwyżkę, żeby pracował lepiej niż do tej pory czy dostaje podwyżkę, bo pracuje lepiej niż inni? Ja byłam za podwyżkami dla nauczycieli całym sercem, ale niestety wyszło na to, że ten system, w których chętnych jest mało, więc można pracować byle jak, dla wielu stał się zwyczajną wymówką, żeby pracować byle jak i mieć swoje obowiązki gdzieś, no bo nauczyciel ma ciężko i mało zarabia. Ci nauczyciele, którzy pracując zdalnie wysyłali uczniom zadania raz dziennie z opisem, co ma zrobić rodzic, korzystają na tym, że mogą tak zrobić, bo są nie do ruszenia - i przez braki kadrowe, i przez KN. Podczas wirusa ludzie martwią się o swoją pracę i ją tracą albo mają zmniejszony wymiar etatu, podczas gdy u nauczycieli nie zmienia się nic, a co niektórzy z nich od marca mają niemalże wakacje, bo nie mogę nazwać pracą ani nauczaniem wysłania skanu książki na maila i komentarzem, że dziecko może sobie znaleźć w internecie albo rodzic może wytłumaczyć. I taki nauczyciel mający dzieci może siedzieć w domu z tym luksusem, że pracy nie straci. Nie wszyscy rodzice jednak taki luksus mają. Koleżanka pracowała zdalnie 9-17, po 17 siedziała z dwójką dzieci i robiła z nimi do 22 lekcje, bo nauka zdalna opierała się na wysyłaniu przez nauczycielkę mailem numeru stron z podręcznika, które uczeń ma sobie przeczytać i numery stron zadań, które ma zrobić. Do tego praca domowa do odesłania. I tyle, zero tłumaczenia, zero wkładu własnego. Koleżanka zadzwoniła kiedyś do nauczycielki i usłyszała, że przecież siedzi w domu, to chyba może pomóc własnym dzieciom w nauce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty widzę wiesz, jak jest u 'pywatnego' pracodawcy. Ty poznałaś wszystkich pracowników i wiesz, jaki jest sposób ich wynagradzania
Ja myślę, że w szkołach, w sklepach, w korporacjach pracują przede wszystkim ludzie - tak samo 'pracowici', ambitni jak wszędzie. Wiem, że tak super sobie myśleć, że to jaka grupa zawodowa jest wyjątkowa, np. wyjątkowo obsadzona przez leniwe buły, chamów i nieuków, ale jak to w świecie - w tak dużym kraju wszystko rozkłada się bardzo równo.
Wiem też, że łatwo się opierać na własnych doświadczeniach, generalizować, bo sama to robię. I to nawet ja wklejałam tutaj zakres zadań przekazywanych dziecku koleżanki - nr zadań z matmy do zrobienia itd. xD Też dostała komentarz, że skoro siedzi w chacie (z noworodkiem ) to niech pomoże córce. Tylko co sprawiłoby, że ona mówiłaby o tym tylko do mnie, do innych znajomych itd.? Niewiele. Temat został przekazany do dyrekcji i to nie była jedyna kosa z tą nauczycielką, z informacji mi znanych nie będzie młodej ta babka już uczyła.
Uważam, że wysyłanie zadań i napisanie nara to ostre przegięcie, ale to trzeba zgłaszac. Natomiast nie dziwię się, że wiele osób nie sprostało temu "wakacyjnemu wyzwaniu". No i dlaczego tak wielu chętnych nie ma na zastępstwo
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 11:35   #2063
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Ninquelote Pokaż wiadomość
Moja córka zaczyna pierwszą klase. Informacja ze szkoly: nie ma swietlicy, część dzieci musi zniknąć bo nie ma dla nich miejsca. To ja już wole nauczanie zdalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wspólczuję bardzo.

pewnie sporo dzieci przejdzie przyspieszony "kurs samodzielności' i powrot do czasów z kluczem na szyi...

Ja to bym pewnie zaczęla zaczepiać starsze sąsiadki na osiedlu, czy za drobną opłatą mi dziecka do domu po lekcjach nie przyprowadzą
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-08-25, 11:43   #2064
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Ninquelote Pokaż wiadomość
Ja właśnie rozważam zwolnienie sie z pracy. Dziecko do szkoły w miejscowosci A , mieszkamy w B, ja pracuję w C i D a maz w E. Nie ma swietlicy. No nie ogarnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A informacja ze szkoły jest od kogo, od dyrekcji?
Przecież w większości szkół to będzie paraliż dla tych dzieciaków i ich rodziców.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 11:55   #2065
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88092134]Pewnie te matki przywilejami bawiły bombelki albo remontowały mieszkania
Z pracą - uważam, że tak jest, w wielu miejscach, w małych miastach, na wsiach. Ale to norma rozlana na wiele możliwości pracy, to pierwsza kwestia. Druga kwestia jest taka, że akurat otrzymanie pracy w takim efekcie nie powoduje, że nauczyciel nie jest nim i że nie ma w jakimkolwiek stopniu kwalifikacji ku temu bądź że jest złym człowiekiem. Po prostu tak jest i nie wszyscy wyprowadzimy się do wielkich miast. To nie jest wina tych pracowników, że tak jest.





Ja też znam sporo osób, którzy pracują w tzw. budżetówce ze względu kwalifikacje. Myślę o miejscu mojego pochodzenia, ale tutaj region jest bogaty i są chociażby uczelnie wyższe na miejscu, wiele różnych firm, stąd też otrzymanie "ciepłej posadki" nie warunkuje utrzymania i przetrwania. Jeśli jest inaczej gdzieś - to j/w.

Ja wiem, że są ludzie idealiści, nie wzięliby pracy z polecenia, w ogóle to przekracza ich ambicje, stąd też nie można żyć w małych miastach, w biedniejszych częściach kraju. Jak ktoś tam żyje i nie daj buk puści bomble do przedszkola, później szkoły to wpływa na ten nepotyzm.





Rozumiem, że można tak żyć, bo ja we wszystkim daję z siebie 100%. We wszystkim - poza etatem. Dlaczego? Bo szczerze, nic z tego nie mam. Mam pułap, ponad który się nie wznoszę - bo nie dość, że nie dostanę za to głupiego dziękuję, to nijak nie przekłada się to na moje wyniki finansowe, poczucie satysfakcji, szczęście, spokój itd. - rzeczy dla mnie kluczowe. Nie piszę tutaj absolutnie o byciu niemiłym czy nieprofesjonalnym, bo to dla mnie elementarna, kulturalna postawa na jakimkolwiek stanowisku, ale ogólnie o wykonywaniu zadań (moja praca jest dynamiczna i mam na co dzień wiele pomysłów działań). Myślę, że taki nauczyciel chociażby ma większe pole do popisu - nie tyle dla tych, którzy mają najwięcej do powiedzenia, tj. rodziców i nie-rodziców, ale zaangażowanych w wydatkowanie środków pieniężnych z budżetu pięknego kraju Polsza. Głównie dla tych dzieciaków, na wcześniejszym etapie widząc w nich radość ze wspólnej zabawy, postępów, w późniejszym etapie potrafiąc zainteresować dzieciaków tematem, pokazać im, jak dany temat zrozumieć, przez osiągane przez nich wyniki na końcu. Patrząc na moje pobudki totalnie rozumiem nauczycieli, którzy mają wywalone, patrząc na ogólną sytuację i podejście najbardziej zaangażowanych (quasi-pracowdawców ).





Ty widzę wiesz, jak jest u 'pywatnego' pracodawcy. Ty poznałaś wszystkich pracowników i wiesz, jaki jest sposób ich wynagradzania
Ja myślę, że w szkołach, w sklepach, w korporacjach pracują przede wszystkim ludzie - tak samo 'pracowici', ambitni jak wszędzie. Wiem, że tak super sobie myśleć, że to jaka grupa zawodowa jest wyjątkowa, np. wyjątkowo obsadzona przez leniwe buły, chamów i nieuków, ale jak to w świecie - w tak dużym kraju wszystko rozkłada się bardzo równo.
Wiem też, że łatwo się opierać na własnych doświadczeniach, generalizować, bo sama to robię. I to nawet ja wklejałam tutaj zakres zadań przekazywanych dziecku koleżanki - nr zadań z matmy do zrobienia itd. xD Też dostała komentarz, że skoro siedzi w chacie (z noworodkiem ) to niech pomoże córce. Tylko co sprawiłoby, że ona mówiłaby o tym tylko do mnie, do innych znajomych itd.? Niewiele. Temat został przekazany do dyrekcji i to nie była jedyna kosa z tą nauczycielką, z informacji mi znanych nie będzie młodej ta babka już uczyła.
Uważam, że wysyłanie zadań i napisanie nara to ostre przegięcie, ale to trzeba zgłaszac. Natomiast nie dziwię się, że wiele osób nie sprostało temu "wakacyjnemu wyzwaniu". No i dlaczego tak wielu chętnych nie ma na zastępstwo [/QUOTE]Tylko że jak zgłaszasz jakieś zachowanie do dyrekcji, to nauczyciel się dowiaduje, kto co do niego miał. Potem bywa z tym różnie. Może nauczyciel weźmie uwagi do siebie, a może się odbije to na dziecku rodziców, którzy się przyczepili. U mnie w szkole rodzice kiedyś złożyli skargę na nauczycielkę - nie zrobiono z tym nic, my mieliśmy przewalone, ciągle nam wypominała to, że "teraz zobaczymy, czy wcześniej była taka zła", w końcu po wielu bataliach po prostu zmieniono nam nauczyciela i tyle, tamta nauczycielka dostała inną klasę. Jakiś to rezultat był, ale pani jak uczyła tak uczyła dalej, metod nie zmieniła. Może od tamtej pory się coś zmieniło i teraz nauczyciele inaczej do tego podchodzą, choć jak słucham znajomych z dziećmi, to niezbyt - przynajmniej nie w szkołach ich dzieci.

Zmieniając temat, to pytałam jakiś czas temu o wizytę u fryzjera. Niestety mail od salonu nie okazał się ściemą, maseczki nie mogłam zdjąć ani na chwilę, więc fryzjerka ścinała mi włosy w oparciu o moje oczy i czoło, bo nic więcej nie widziała. Rozumiem obostrzenia, ale no trochę słabo. Chciałam zaszaleć, a podcięłam włosy jak zwykle.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez invisible_01
Czas edycji: 2020-08-25 o 11:58
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 11:59   #2066
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

A nie mogłaś iść w przyłbicy?
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 12:00   #2067
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
A nie mogłaś iść w przyłbicy?
Może mogłam pójść na wizytę, choć wydaje mi się, że i tak musiałabym mieć maseczkę, ale nie posiadam przyłbicy tak czy siak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 12:02   #2068
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Tylko że jak zgłaszasz jakieś zachowanie do dyrekcji, to nauczyciel się dowiaduje, kto co do niego miał. Potem bywa z tym różnie. Może nauczyciel weźmie uwagi do siebie, a może się odbije to na dziecku rodziców, którzy się przyczepili. U mnie w szkole rodzice kiedyś złożyli skargę na nauczycielkę - nie zrobiono z tym nic, my mieliśmy przewalone, ciągle nam wypominała to, że "teraz zobaczymy, czy wcześniej była taka zła", w końcu po wielu bataliach po prostu zmieniono nam nauczyciela i tyle, tamta nauczycielka dostała inną klasę. Jakiś to rezultat był, ale pani jak uczyła tak uczyła dalej, metod nie zmieniła. Może od tamtej pory się coś zmieniło i teraz nauczyciele inaczej do tego podchodzą, choć jak słucham znajomych z dziećmi, to niezbyt - przynajmniej nie w szkołach ich dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale Twoja koleżanka nie mieszka w Pcimiu Dolnym przecież.
Fakt - takie zachowania się zdarzają i nie są rzadsze, niż w innych zawodach.
Fakt 2 - dziecko będzie miało przypał, jak się pochodzi z takiego specyficznego środowiska. Moja koleżanka pochodzi właśnie z małego miasta i reszta rodziców nie wyrażała sprzeciwu, podejmowała bądź starała się podejmować w różnym stopniu czelendż nauki dzieci w domu. Tylko nie każdy ma na to miejsce i zamiast narzekać, trzeba próbować robić cokolwiek. Młoda w dodatku jest "niegrzecznym" dzieckiem (zaburzenia SI), więc tam nierzadko zdarzają się ekscesy.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 12:45   #2069
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88092157]A informacja ze szkoły jest od kogo, od dyrekcji?
Przecież w większości szkół to będzie paraliż dla tych dzieciaków i ich rodziców.[/QUOTE]

Czyli co- jednak te belfry potrzebne są, choćby do sprawowania opieki nad Waszymi dziećmi, by umożliwić rodzicom normalne funkcjonowanie? Miło wiedzeć.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-08-25, 12:47   #2070
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Czyli co- jednak te belfry potrzebne są, choćby do sprawowania opieki nad Waszymi dziećmi, by umożliwić rodzicom normalne funkcjonowanie? Miło wiedzeć.
Głównie do nauczania, ale w zdalnej formie to nie działa, jak widać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-13 22:33:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.